Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 19.

[gochaa_p]

Napisane przez mabi84

udało się w 1 cyklu starań, II 01.05.2013, tp.

Gratuluje

[malamaluczka87]

Mabi- dorwij męża o jakąś spontaniczność, ciesz się, a reszta jakoś się załatwi;-) Będzie dobrze! Byle dzidzia zdrowa!

Madziu- ma umiejscowione na policzku, teraz schodzi na resztę ciała w dół (brzuszek, rączki). Do tej pory było, mijało, było, mijało. Teraz ma to dość ostre. Maści nie dostała jeszcze żadnej...Super, że taki miałaś dzień!!;-*

Ja też się dzisiaj ładnie odrobiłam z praniem, sprzątaniem i jeszcze w firmie dużo zrobiłam i mam dzień z doskoku na forum. Wszystko się da pochytać jak człowiek ma siły i chce;D

[mabi84]

Napisane przez Madzialenka12344321

wiiiii mojego taty urodzinki

nie chciałabym wylądowac na porodówce w sylwestra

[Madzialenka12344321]

Mała to koniecznie muszą iść do dermatologa po jakąś maść. Trzeba to wyleczyć. Skoro na policzkach to raczej nie od proszku. U nas też się zaczynało na policzkach i za uszkiem a potem poszło na plecki.

aaa właśnie . Wczoraj dzwonili i nasza wizyta u alergologa z 14 czerwca przełożona jest na 17 maja

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez mabi84

nie chciałabym wylądowac na porodówce w sylwestra

Zaciskaj mocno nogi
Macie jakies imiona wybrane?

[mabi84]

Napisane przez malamaluczka87

Mabi- dorwij męża o jakąś spontaniczność, ciesz się, a reszta jakoś się załatwi;-) Będzie dobrze! Byle dzidzia zdrowa!

tym też się martwię bo w kwietniu zaliczyłam grypę no i leki były w ruchu jakiśtam syrop, gripexy, nurofeny
od 1 maja miałam też brac suplement na odchudzanie ale to już sobie mogę darowac poza tym nieprzerwanie od jesieni biorę preventic na odpornośc-olej rybi+czosnek i teraz nie wiem czy mam to odstawic? w sumie od jesieni zachorowałam dopiero teraz w kwietniu a wcześniej to nonstop chora

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Zaciskaj mocno nogi
Macie jakies imiona wybrane?

tylko Klaudia bo na Mirosława dla syna się nie zgadzam ale jak patrzę na datę potencjalnego poczęcia to było przed owu więc tak jakbyśmy dziewczynkę zmajstrowali ?

[ButterBear]

hej

mabi, gratuluję
Ciągle mnie nie przestaje dziwić, jak można zajść w ciążę nie starając się...baaa..dziwi mnie, jak można zajść starając się

Żabciu, fajnie, że kupiliście butki. Takie malutkie są urocze

[Madzialenka12344321]

Mabi ja po owu zaszłam i też dziewczynka
Butter

[mabi84]

może to głupio zabrzmi ale ja (i założę się że i mąż) myślimy teraz jak mogło do tego dojśc skoro uważaliśmy... wiem też że dla męża idealnie byłoby gdyby to się wydarzyło za rok o tej porze...pokrzepiające to to nie jest zbytnio

[Madzialenka12344321]

Mabi dlaczego nie teraz? Uważaliście, to znaczy gumki? przerywany?

[mabi84]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mabi dlaczego nie teraz? Uważaliście, to znaczy gumki? przerywany?

to drugie, gdyż mój mąż "nie ufa gumkom".............taa
bo nie mamy mieszkania, mieszkamy "na walizkach" daleko od domów rodzinnych, gdzie nawet netu nie mam (bo tak to bym dużo częściej tu zaglądała) poza tym ja pracuję na czarno

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mabi84

to drugie, gdyż mój mąż "nie ufa gumkom".............taa
bo nie mamy mieszkania, mieszkamy "na walizkach" daleko od domów rodzinnych, gdzie nawet netu nie mam (bo tak to bym dużo częściej tu zaglądała) poza tym ja pracuję na czarno

Kurcze.. to faktycznie taka sobie sytuacja, ale dacie radę. Szkoda, że macierzyńskiego nie dostaniesz.

[ButterBear]

Napisane przez mabi84

to drugie, gdyż mój mąż "nie ufa gumkom".............taa
bo nie mamy mieszkania, mieszkamy "na walizkach" daleko od domów rodzinnych, gdzie nawet netu nie mam (bo tak to bym dużo częściej tu zaglądała) poza tym ja pracuję na czarno

Oj Mabi, jak 'to drugie', czyli przerywany, to nie ma się co zastanawiać, jak mogło do tego dojść...przecież to żadna metoda antykoncepcyjna

Kochana, na pewno wszystko się ułoży jakoś

[tomalinka]

Onyks wow już ruszacie ze ścianami super
Jak przygotowania do chrztu? Koniecznie potem napisz jak było
Fajnie, że Nataszka daje Wam się tak wyspać.

Napisane przez malamaluczka87

a że się tak zapytam wszystkich ciężarówek,...ćwiczycie? I jak tam sr u wszystkich co chodzą? U mnie z tż to temat nie do przejścia;P

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

a mam od kuzynki super książkę, którą połykam - jest tam sporo fajnych ćwiczeń. Od jutra zaczynam;-)

Ćwiczyłam sobie ale potem jak ten brzuch zaczął twardnięć to odpuściłam Brakuje mi tego trochę, bo to jakos pozytywnie mnie nastrajało. No ale w ten weekend w sumie dużo chodziliśmy i byliśmy na basenie i jak na razie czuję się dobrze Uważam, że jak tylko nie ma przeciwskazań i samopoczucie jest dobre to warto się trochę poruszać.

Co do sr to właśnie przez szpital straciliśmy zajęcia. No i trudno

Jak relacja z Tż? Rozmawiał w końcu z szefową odnośnie tej imprezy?

Napisane przez ButterBear

A wczoraj miałam jakieś kiepskie kulinarnie popołudnie. Najpierw ciasto mi się upiekło na beton, potem rozgotowałam ziemniaki, potem woda mi się wlała do sera na szczęście wszystko udało się uratować, chociaż co do ciasta, to się okaże wieczorem!

No to widzisz a u mnie to tak zawsze wygląda.. tzn. w sumie nie do końca, bo nie wszystko się uda uratować

Napisane przez aaby

A tak się dziś zastanawiałam, gdzieś się podziała
Wózek wybrany? Evo? Mura?
Masz gdzieś spis ubranek? Bo ja mam wrażenie, że jest tyyyle potrzebne, a z drugiej strony czytam wiele opinii, żeby nie kupować za dużo, bo dziecko szybko rośnie. I nie wiem nawet, na ile czego się nastawić

Ja też własnie nie wiem co i ile jest potrzebne. Dostałam dużo ciuszków ale w sumie wszystkie na chłopaka. Poza tym zauwazyłam, że z tymi rozmiarami to też jest dziwne bo mam ciuszki 62, które są większe lub takie same jak 68. Także dziwne to wszystko

Jak plecki? Jak sprzątanie poremontowe?

Malenstfo jak tam Asia się czuje? Uspokoiło się?

Mabi gratulacje

[Madzialenka12344321]

Tomalinko co firma, to inna rozmiarówka. Musisz przykładac ubranka do siebie. Na początek 50-62 sobie wyjmij. Reszta niech czeka.

[tomalinka]

No nasz wyjazd powoli się kończy, bo jutro już wracamy. Ale było super. Zwiedziliśmy zamek w Ogrodzieńcu (łydki mnie już 3 dzień bolą z wchodzenia po schodkach). Dużo spacerowaliśmy - dziś chyba z 12km zrobiliśmy, popluskalismy się na basenie Ale też często leniuchowaliśmy do 12 w łóżeczku - także urlop pełną parą. Wieczorami filmiki oglądaliśmy chociaż jakieś głupie wypożyczyłam, bo wszystkie o śmierci. Nie wiem co mi odbiło w tej wypożyczalni

Z przemyśleń urlopowych to będzie mi tego mojego brzuszka i kopniaczków brakować Nie wierzyłam, że to możliwe. Pamiętam jak Madzia mówiła, że jej brakuje. A tu już wiem, że też tak będę mieć

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Tomalinko co firma, to inna rozmiarówka. Musisz przykładac ubranka do siebie. Na początek 50-62 sobie wyjmij. Reszta niech czeka.

No tak ale nie potrafię tych rozmiarów ocenić, bo większość ciuchów mam bez metek a tam gdzie są to tak jak piszę każdy jest inny
Dlatego to na razie jest dla mnie abstrakcja...

[ButterBear]

Tomalinko, to fajnie, że urlop udany. Jak się czujesz?


Kurcze, mąż śpi, pies śpi...w tle leci mecz idealny wieczór

[Madzialenka12344321]

Butter a co mąż tak poległ szybko? Mój w pracy na noc, więc ja tez sama.

Tomalinko Mi cały czas tego brakuje Fajnie, ze wyjazd się udał. Z ubrankami sobie poradzisz

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter a co mąż tak poległ szybko? Mój w pracy na noc, więc ja tez sama.

Tomalinko Mi cały czas tego brakuje Fajnie, ze wyjazd się udał. Z ubrankami sobie poradzisz

Wiesz, poszliśmy spać o 5 rano, nocowała u nas czwórka znajomych, więc po 9 wstaliśmy... więc mąż padł...

[Malensstfo]

Napisane przez tomalinka

Malenstfo jak tam Asia się czuje? Uspokoiło się?

Nie

Myślałam, że jej przeszło, ale chyba nie...
Moja mama skojarzyła coś i mówi o "schynięciu" dziecka, ja tak podobno miałam...i byłam masowana...i podobno właśnie dziecko przy jedzeniu może płakać...trochę by to pasowało do Asi...nie wiem...jutro spróbujemy się dostać do lekarza

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Zapomniałam...mabi gratuluję

[Madzialenka12344321]

Butter aaa rozumiem
Maleństwo co to jest to schynięcie?

Dziś wypiłam tylko 2 kawy i zasypiam Poza tym mam na coś smaka i nie wiem na co

[Bika83]

Napisane przez malamaluczka87

Bika- propozycja dla ciebie. W okresie od 8 do 15.05 będę praktycznie stacjonowała w BB. Możemy się umówić?;D

Wiesz, że ja zawsze jestem chętna, więc tylko napisz gdzie i o której a będę na pewno, tzn. będziemy

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter aaa rozumiem
Maleństwo co to jest to schynięcie?

Dziś wypiłam tylko 2 kawy i zasypiam Poza tym mam na coś smaka i nie wiem na co

Na mnie kawa w ogóle nie działa...
Madziu, my ogólnie dziś cały dzień z mężem leżakujemy...i dożeramy

Właśnie, Malenstfo, co to jest schynięcie?

[tomalinka]

Napisane przez ButterBear

Tomalinko, to fajnie, że urlop udany. Jak się czujesz?


Kurcze, mąż śpi, pies śpi...w tle leci mecz idealny wieczór

Dobrze się czuję Odpoczęłam, brzuch też już nie twardnieje od kilku dni.

A mój mąż poszedł na mecz do knajpy patrzeć a ja siedzę sobie z Wami

Napisane przez Malensstfo

Nie

Myślałam, że jej przeszło, ale chyba nie...
Moja mama skojarzyła coś i mówi o "schynięciu" dziecka, ja tak podobno miałam...i byłam masowana...i podobno właśnie dziecko przy jedzeniu może płakać...trochę by to pasowało do Asi...nie wiem...jutro spróbujemy się dostać do lekarza

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Zapomniałam...mabi gratuluję

Co to jest?

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo co to jest to schynięcie?

Czasami mówi się na to "przegięcie", "przełamanie"..chodzi o to, że czasami nieświadomie albo samo dziecko "gibnie" główką czy ciałem za mocno i niekontrolowanie i przez to potem boli..albo kręgosłup albo mięśnie...dlatego dziecko w jakiejś pozycji boli, np. przy jedzeniu...
Ja tak podobno miałam i byłam masowana...i masaże podobno pomagają...P.Zawitkowski twierdzi, że czegoś takiego nie ma...mnie by po części pasowało, bo jak tylko weźmie się Asię pionowo na ramię lub leży na płaskim to jest ok...i jak podkurcze jej nózki...a jak się ją weźmie "typowo" na ręce to się pręży i płacze... Kolka to nie jest, bo już miałam epizody "ala kolkowe" i zachowuje się teraz inaczej...poza tym kupkę zrobiła...

Nauczyły się podnosić głowę i wyginają kręgosłupy, jak są na ramieniu też albo jak leżą np. u mnie na brzuchu, to się wyginają...może jej to kiedyś zaszkodziło? Nie mam pojecia

[Madzialenka12344321]

Maleństwo idziesz jutro z nimi do lekarza?

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo idziesz jutro z nimi do lekarza?

Jeśli będzie tylko jakiś lekarz to pójdę...w sumie to z samą Asią, bo Dominice nic nie jest...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Malensstfo

Jeśli będzie tylko jakiś lekarz to pójdę...w sumie to z samą Asią, bo Dominice nic nie jest...

Na bank będzie, moja teściowa jutro pracuje normalnie.

[Ana***]

Napisane przez Malensstfo

Ana pisałam, że z ziemniaczaną Wchłania i błyszczy się podobnie jak takie specjalne pudry

A ja zmieszałam to z jakimś pudrem normalnym, który mi został, żebym nie przesadziła i była biała na twarzy..a tak nie ma problemu...mam i kolor i mat w jednym

Napisane przez malamaluczka87

Ana- kochana, nie jestem wszechwiedząca. Glazel to producent kolorówki na całą Polskę dla wizażystów- nie sklep. Ta Pani na pewno się tym zajmuje, a hurtownie tylko sprowadzają różne firmy - tak na logikę nie?;-) Wchodzisz tam na zakładkę Coverderm czy też Kamuflaż i wyskakują ci kamuflaże. Nie da się tego w linku skopiować bo jakieś krzaki wychodzą. Wstawiłam zdjęcie mojego jak wygląda. I to nie są kwasy tylk ożele hialuronowe z kwasem hialuronowym - 1% lub 2%. Różnica jest diametralna. Ten 2% wnika w głębsze warstwy skóry i ma dużo więcej właściwości, ale możesz sobie pierwsze tańszy wypróbować, ale też dużo słabszy (co nie znaczy zły). Wszystko tam opisali o tym na stronie.

Wszechwiedząca w świecie kosmetyki... czemu by nie?
Nie pytałam czy hurtownie sprowadzają (tzn. to też, ale wyżej i na to już odpowiedziałaś) tylko o to czy przez tę stronę glazel da się zamówić bo nie znalazłam takiej opcji, więc chyba jednak nie...

chyba, że jakiegoś "błęda" strzeliłam - o czym innym pisałaś, a o czym innym myślałam - już nie mam siły sprawdzać, ręce mi odmawiają posłuszeństwa przez tą działkę

Napisane przez malamaluczka87

to chciałam wam jeszcze polecić robienie przed dowolną maseczką peelingu enzymatycznego. Enzymatyczny czyli taki, który nie ściera granulkami, tylko nakłada się go jak zwykłą maseczkę i zmywa po iluś minutach, a on rozpuszcza swoimi enzymamy wierzchnią warstwę rogową (martwego) naskórka. Przez to wszystko co nałożymy potem na twarz będzie lepiej działało- zarówno maski, kremy jak i sera. Nie wspomnę o tym, że buzia będzie gładka jak pupa niemowlaka i nabierze ładnego kolorytu. Regularny peeling ( raz w tygodniu) pomaga walczyć z bliznami, przebarwieniami itp.

I tu znam jeden tani dobry peeling:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ymatyczny.html z Lirene ( tu pisze, że tuba za 16zł, ja kupowałam i za 11zł - zależy od drogerii) a działa świetnie

Uwielbiam enzymatyczne!!
Z lirene ostatnio kupidem, tylko w ciut innym opakowaniu...bardziej różowe - ale i tak najbardziej kocham z Bielendy - po nim dopiero czuję czystą skórę ooo taki: http://betris.pl/produkty-do-pielegn...iwej-175g.html i megaaa pojemność, stąd też wysoka cena. Pamiętam, że kiedyś na kursie taki stosowaliśmy (wiesz, ze chodziłam na kurs kosmetyczny? ale już prawie nic nie pamiętam ).

Napisane przez malamaluczka87

Ja np. mam PCOS( zespół policystycznych jajników) i dobre prowadzenie przez lekarza pozwoliło mi nie tylko normalnie zajść w ciążę ( jestem teraz w 23 tc) ale i lepiej funkcjonować przed zajściem w ciążę, bo z anomaliami hormonalnymi nie ma żartów. Więc żadna z nas nie pomoże póki porządnie sama się za to nie weźmiesz. Tak wcześniej jak ty chodziłąm do lekarza na NFZ, który kierował mnie do szpitala na usg, że nikt nie zdiagnozował mi choroby, miałam mega problemy i chcieli mnie tylko posyłać na czyszczenia do szpitala...I pewnie byłoby tak do dzisiaj.

Co Ci chcieli czyścić?

Napisane przez mabi84

Witajcie dziewczyny
dawno mnie nie było, w tej części jeszcze wogóle...
mój poprzedni cykl z regularnych 28dniowych wydłużył się do 33 ale spokojnie czekałam na @ no i się doczekałam
teraz jak mineło 28 dni i nic to też nie panikowałam to pomyślałam że pewnie cykl na stałe się wydłuży do ponad 30, no ale mineło 33 i nic
dziś 34dc, wreszcie zjechałam do domu na trochę wolnego, do pracy wracam dopiero 13 maja, coś mnie tknęło i poszukałam dyżurującej w święto pracy apteki, kupiłam test żeby był na jutro rano...ale nie wytrzymałam II kreski jak byk, jestem w szoku męża przy tym nie było bo pojechał do swojej mamy i zostanie tam na noc bo jutro rano musi ją zawieżc do szpitala, ale powiedziałam mu przez tel. trochę żałuję że nie osobiście no ale te emocje... poza nim no i WAMI jeszcze nikt nie wiejestem w szoku totalnym
tak więc zmieńcie mnie na liście z planujących na oczekującą skoro zaszłam w kwietniu to powinnam urodzic w styczniu jakoś, teraz mam sporo wolnego to gruntownie zajmę się sobą i swoim brzuchem ooo matko ręce mi się trzęsą jak to wszystko pisze...
w sumie to starań nie zaczynaliśmy jeszcze ale napiszcie że udało się w 1 cyklu starań, II 01.05.2013, tp.

gratulacje!!!

Napisane przez ButterBear

Oj Mabi, jak 'to drugie', czyli przerywany, to nie ma się co zastanawiać, jak mogło do tego dojść...przecież to żadna metoda antykoncepcyjna

Czyżby? to dlaczego u nas przez 5 lat nie zawiodła?


Jestem zmęczona, ledwo żywa, brudna witkami ruszać nie mogę . Do tego ledwo chodząca, po coś mnie krzyżu zaczęło znowu łupać... a tuuu przyjechali goście no i to mamy zaproszenie na wesele . Smutno mi było, że w tym roku wesela nam się żadne nie szykują, a tu już 2 zaproszenia - oba niespodziewane

[Madzialenka12344321]

Ana super z tymi weselami. My idziemy we wrześniu, już się nie mogę doczekać

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana super z tymi weselami. My idziemy we wrześniu, już się nie mogę doczekać

My mamy w czerwcu... Ale długo nie będziemy siedzieć...