Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[XxXJuSstiii]

Vil kurcze niefajnie mam nadzieję, że mąż szybko znajdzie pracę

[happy blue]

co tu się dzieje?! streści ktoś?

Ankaaaa, Lonely, Cloche- drogie Panie, gratuluję i potomków Wam całuję!
Cloche- za Floriana trzymam kciuki, wysyłam pozytywne myślenie i mam nadzieję, że wszystko tam ładnie się naprawi!


Colorblue- rodzisz? niech Ci poród lekkim będzie, i wracaj szybko z Tymkiem!

Kto tam następny?

Dziewczyny, a Szczęśliwa się odzywała? chyba od stu lat nie?!

Napisane przez MoTyleKsw

A dziewczyny tutaj o kotach, a te co mają psa?
Jak pies zareagował?

Nasz jakby jej nie czuł w ogóle przez 2 tygodnie.
Teraz ten tydzień reaguje na jej jęki, stęki i płakania, przychodzi po mnie i zaprowadza mnie do niej, jak jest na górze i płacze to się denerwuje - wydaje mi się, że myśli, że coś jej się dzieje i muszę mu mówić, że nic jej nie jest i już do niej idę (jak np. jest z TŻ) i wtedy się uspokaja. Jak jesteśmy na dworzu ona i pies - nie reaguje.


Karolina co do karmienia jak nie chcesz to nie karm, nie ma takiego przymusu! A nikt z Nas na pewno nie będzie Ci tu groził paluszkiem!


Moja już któryś dzień z kolei stęka i pręży się, a nie jem nic co by mogło to powodować i do tego jakieś krosty na czole i nie wiem czy to alergiczne czy to potówki GDZIE JEST INSTRUKCJA OBSŁUGI DZIECKA?

niesamowite to, co napisałaś o psie

Moja córka też dostała jakiś krostek, wyglądają mi na potówki. Pojawiły się na skroniach, a następnego dnia na policzkach. Tylko właśnie nei jestem pewna, czy potówki mogą pojawić się tylko na twarzy, bo czytałam, że w różnych miejscach na ciele. Narazie jej zaaplikowałam mąkę ziemniaczaną. tylko jak długo ma z tym "chodzić'? Wygląda jak pączek Jeśli to alergia to nie dojdę na co, bo jem tego samego dnia migdały w czekoladzie, rybę, pomidora i banany a wszystko ponoć alergogennę

Napisane przez maarchewka

11 dni po porodzie 10 kg z głowy.. zostało jeszcze 5kg..

Napisane przez banka26

Czesc dziewczyna ja na chwile , nawet nie mam kiedy podczytac Was bo juz sama jestem... widzialam na czerowono ze kilka maluszkow znowu wyszlo z brzuszkow wiec gratuluje wszystkim mamom
moj wczoraj pospal do 14 a pozniej do 23 tulenie , lulanie, spiewanie , dmuchanie - czekam juz dluzej zeby dac mu szanse na zalapanie oddechu .... i teraz znowu sama , mezus pokustykal juz do pracy ..
w poniedzialek albo we wtorek jade zrobic malemu badania mocz i moze krew , zobaczymy co lekarka powie ... bo to takie dziwne , ze ciagle sie drze , mam nadzieje ze to jednak kolki a nie nic innego , juz sama nie wiem co lepsze....


aa czopki viburcol na mojego nie dzialaja .... ten esputicon - niby puszcza baki ale boli go przy tym.... a teraz nawalil w pampa i spi ... mam nadzieje ze dupa mu sie nie odparzyyy

kciuki za Michałka, mam nadzieję, że nic nowego w krwi i moczu nie wyjdzie. Banka, jesteś moim guru, ja nie wiem jak Ty ogarniasz wszystko
My też podajemy esputicon i chcę wierzyć, że pomoga, przynosi ulgę

Napisane przez candace1

Jest zawyżona o 1 rozmiar-także jak nosisz 38 to kupuj 36

Napisane przez XxXJuSstiii

generalnie powinno się zrobić badania ale chyba mało który gin je zleca

ma wpaść do nas dziadek M., więc czekamy i czekamy i doczekać się nie możemy a ja bym się zdrzemnęła

kurczę, ja mam tak zawsze, że jak z kimś się umówimy to obydwoje z mężem czujemy przemożną chęć drzemki

Napisane przez ada32

z jednym i drugim synkiem pierwszą @ dostałam siedem miesiecy po porodzie...zaznaczę ze jednego i drugiego karmiłam piersia prawie dwa lata...więc nawet jeśli karmi się piersia to zazwyczaj po pół roku zaczynają jajniki funkcjonowac... dowodem tego jest w moim przypadku Gabriel he he..mimo ciąży i tak karmiłam Wiktorka jeszcze pół roku...
właśnie zdałam sobie sprawę że trzy miesiace temu go odstawiłam..a wydaje mi się ze wieki już nie karmię...

też tak chcę! podoba mi się to

Napisane przez axella

moje dziecię chyba odsyia wczorajszy dzień..śpi caly czas..boje sie nocki

Axella, Ty się musisz na zapas stresować?
I kto to mówi...sama mam taką naturę i uzależnienie od stresu

Napisane przez axella

moja mama zrobiła młodej opaski,marzyły mi się takie.. chce juz zrobic mlodej sesje..ale caly dzien spi dzis..do tego slonca brak

bedzie slodka

przepiękne te opaski, są na sprzedaż?
czapeczka teeeeeeż! Helena ma jedną ażurową, ale zaraz chyba z niej wyrośnie.

[cynamon_owa]

Napisane przez anoxee

Wyprałam w pralce, ale mam taki program "pranie ręczne". Na jednym z pokrowców było napisane, że prać w 30 stopniach, więc tak to też załączyłam. Najgorsze dla mnie w tym programie "pranie ręczne" jest to, że spuszcza tylko wodę i nie wiruje. Teraz mam pod suszarką popodkładane ręczniki, bo z niektórych elementów kapie. Normalnie to bym wystawiła na balkon, no aaaaaaale.

No to ja chyba też wrzucę jednak do pralki i nie będę się gimanstykować nad wanną

Napisane przez salviae

z chrzcin mogę tylko jedno zaproponować, gdzie nie ma pysków innych ludzi ale za to dodaje zdjęcie z i w ulubionej bluzce mamuta
w ogóle na chrzcie musilismy siedziec na lawce bez oparcia praktycznie na oltarzu, a mały w tym nosidle byl z 10 min, zaczeli spiewac to sie zbuntowal

Ale macie ślicznego synka

Napisane przez vil84

o qrcze, gestoza a nie jesteś w szpitalu?!
34 tc to już bezpiecznie trzymam kciuki za Was


wiecie jak nas były szef męża załatwił? nie wypłacił ani odprawy ani nawet za urlop .... nawet grosika a najgorsze że nie ma jak się domagać od niego bo obiecał odprawę w czasie rozmowy, nie ma tego nigdzie na piśmie, a nie wypłacił za urlop bo zniszczył pismo męża o urlop ojcowski po porodzie (!) i potraktował tamten urlop jako wypoczynkowy - nie ma nawet jak mu tego udowodnić bo kopii po podpisaniu urlopu mąż też nie dostał mimo że prosił
no i trochę jesteśmy w czarnej du.pie .... dobrze że ja dostałam swoją odprawę, 2-3 miesiące przeżyjemy ale pójdą wszystkie oszczędności i musimy się liczyć z każdym grosikiem .... masakra

No leżałam ale jak ciśnienie w miarę się uspokoiło to dostałam tabletki i mnie wypisali do domu. Teraz przyjeżdżam do szpitala na kontrole. Zdecydowanie wolę taką opcję bo w domu czuję się bardziej komfortowo

Co do szefa- niezły z niego cham Może jednak da się coś zrobić w tej sytuacji...


Ja uciekam bo i tak już za długo posiedziałam przed komputerem i zdecydowanie już moja pora aktywnoście minęła
Trzymajcie się i do napisania

[maarchewka]

Napisane przez justyna_g4

Ja słyszałam, że żeby skurcze były po seksie to musi kobieta mieć orgazm. Ja raz miałam kilka skurczy ale zaraz przeszło.
Dla mnie to jakoś mało realne jest tak się w pełni wyluzować itd. Wogole seks w ciązy jakiś takie inny...gorszy dla mnie jest.

bo jak jest orgazm to się wydziela oksytocyna która wywołuje też skucze.

Napisane przez salviae

Kubuś też ma problemy z kupa i bąkami, strasznie się męczy przy robieniu i w nocy pomaga rowerek (wczoraj tak wystrzelił ze obsrał psa ), a w dzień nie pomaga i sam musiał się wycierpieć biedny, dzisiaj przyszły katatery i juz wypróbowane, malutki strasznie przy tym wypróżnianiu płakał nawet nie dałam rady mu zapiac pajaca bo tak sie prostował, ale kupa i bąki poszły, uspokoił sie na rekach później przy piersi pił i się uśmiechał, a ja za to płakałam, że taki maluszek przez głupie kupsko musi się tak wycierpieć teraz śpi wykończony na brzuszku mam nadzieję, że teraz z tymi rurkami pójdzie łatwiej bo już jestem na skraju wybuchu i awantury kiedy słysze od tesciwej, ze musze przestac karmic piersia bo mały z mojego mleka ma kolki i skaze białkowa ona karmila mm jej córka karmiła mm i ja tez mam, próbuje jej tłumaczyć, ale ona twierdzi ze wychowała 6 dzieci (w tym 2 swojej córki), a cos mi się wydaje, ze chcialaby sie zacząć chwalić ze wychowała 7
dobra wyżaliłam się, ale chodzi o to, że windi pomaga

to pies się zdziwił..

a co do tescowej to się nie przejmuj.. pewnie na mm było by to samo.. rób swoje bo sama wiesz najlepiej co dla Twojego dziecka jest najlepsze..

Napisane przez gosiulka22

Mi jak się zacznie poród albo urodzę to długo nie dam znać bo wejść na neta z moim telefonem to masakra i nie chce mi się nawet denerwować a nie mam numeru do żadnej z Was więc będziecie musiały sobie czekać cierpliwie na wiadomość

ja chcesz to możesz do mnie napisać.. jak co to PW.

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

Obie bardzo fajne, ale ta pierwsza bardziej z pazurkiem, mi się podoba

Napisane przez Ashyshqa

No zaszalalaś! Aż tak drogich nie widziałam... Ciekawe czy to ten sklep... Bo nie zapamiętałam nazwy... Ale skoro jesteś zadowolona z nich to super

No zmierzyłam wybrałam i nie przypuszczałam, że mogą być takie drogie.. i jak juz mi zapakowała to sie spytałam ile płace.. a tu taki zonk..

a w domu mówie do meza ze kupiłam staniki tylko drogie strasznie.. pyta się czy drożej niż 100 zł.. mówię, że drożej.. a on- to już nie mów ile, nię będę się denerwować

[_pola]

ankaaa gratulacje!!!

Cloche kochana gratulacje Pomodlę się za Was

Lonely cudowne wieści i gratulacje ogromne

Colorku trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród

Ashy Sofcia jest piękna

salviae kochański maluszek

To ja też pochwalę się moją Gruszeczką

[ankaaa206]

nasz Nikuś, zdjęcie jeszcze ze szpitala

[sharpnowaja]

Napisane przez axella

raaaany,mam dziecko aniola dzis (pfu,pfu zeby nie zapeszyc :p) ciekawe jaka bedzie noc
obudzila sie 30min temu,dostala bute i lezy w ciszy,bez plakania,marudzenia..zezu je na mnie
szok

oddaj mi moje dziecko

u mnie wczorajszy dzień i nocka koszmarna. Mała spała w dzień po max 10 min, jedynie na spacerze dłużej pospała. Nocka jeszcze gorsza. Ja ją do łóżeczka- ona w płacz, no to na ręce od razu cisza. I tak do 3. A chciałam ją odzwyczaić usypiania na rękach, już miałam momentami kryzys ale stwierdziłam że już tyle się męczę to nie mogę się poddać. No i w końcu zasnęła o tej 3, a o 3:40 pobudka na jedzenie. Więc znów zeszło z 40 min ale na szczęście później zasnęła. A od 6 już na nogach. A ja nieprzytopmna. Jeszcze musieliśmy dziś załatwić sporo spraw na mieście- zeszło nam 4 godz a mała ładnie spała. Niestey w domu znów coś wariuje.
Dziewczyny jakie dokumenty składałyście do becikowego? bo myślałam że trzeba dochody tylko za 2011 rok a oni mi każą dać od 2011 do teraz włącznie + umowy o pracę + świadectwo pracy. Nie wiem po co im to i jeszcze umowę z banku że mam konto, jakby im nie wystarczył sam numer.

kurcze przespałam się 20 min i czuję się jescze gorzej. Wczoraj w nocy ryczałam już razem z małą, dziś też mam płaczliwy dzień. A było już tak dobrze

[happy blue]

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

pierwsza jak się nazywa?
masz już chustę? kupujesz tę z Wawy?


dziś byliśmy na USG bioderek. robiliśmy za darmo, czyli na skierowanie do ortopedy od pediatry. wszystko pięknie z bioderkami można chustować śmiało
A Helena mega dzielna, cierpliwie znosiła fanaberie usg niedziałającego z zimnym żelem na bioderku. Tylko na początku dostała szoku terminczego, dość chłodno było w gabinecie, więc osikała pana dra, a co.

[justyna_g4]

Napisane przez vil84

wiecie jak nas były szef męża załatwił? nie wypłacił ani odprawy ani nawet za urlop .... nawet grosika a najgorsze że nie ma jak się domagać od niego bo obiecał odprawę w czasie rozmowy, nie ma tego nigdzie na piśmie, a nie wypłacił za urlop bo zniszczył pismo męża o urlop ojcowski po porodzie (!) i potraktował tamten urlop jako wypoczynkowy - nie ma nawet jak mu tego udowodnić bo kopii po podpisaniu urlopu mąż też nie dostał mimo że prosił
no i trochę jesteśmy w czarnej du.pie .... dobrze że ja dostałam swoją odprawę, 2-3 miesiące przeżyjemy ale pójdą wszystkie oszczędności i musimy się liczyć z każdym grosikiem .... masakra

Jakaś masakra!!! Jak tak wogole można?? Ja to nie rozumiem jak Ci ludzie później śpią spokojnie.

[anoxee]

Napisane przez XxXJuSstiii

moje pranie ręczne wiruje a jakby nie to bym puściła samo wirowanie

Chciałam tak zrobić, ale samo wirowanie trwa u mnie 10 minut. Już mi się nie chciało czekać, a nie lało się z tego, tylko z jednego w sumie pokapuje.

Napisane przez vil84

a popatrz, a się zastanawiałam ostatnio dlaczego po takim praniu miałam całe mokre ciuchy

wiecie jak nas były szef męża załatwił? nie wypłacił ani odprawy ani nawet za urlop .... nawet grosika a najgorsze że nie ma jak się domagać od niego bo obiecał odprawę w czasie rozmowy, nie ma tego nigdzie na piśmie, a nie wypłacił za urlop bo zniszczył pismo męża o urlop ojcowski po porodzie (!) i potraktował tamten urlop jako wypoczynkowy - nie ma nawet jak mu tego udowodnić bo kopii po podpisaniu urlopu mąż też nie dostał mimo że prosił
no i trochę jesteśmy w czarnej du.pie .... dobrze że ja dostałam swoją odprawę, 2-3 miesiące przeżyjemy ale pójdą wszystkie oszczędności i musimy się liczyć z każdym grosikiem .... masakra

1) Nie ma za co.
2) Fałszywiec jeden. I pracodawcy się dziwią, że każdy chce mieć wszystko na papierku? A co do tego urlopu, który mu zamienił, to mąż żeby mieć jakikolwiek urlop musi wypisać kartę urlopową, wypisywał takie coś? Oby Wam się szybko wszystko ułożyło.

Napisane przez cynamon_owa

No to ja chyba też wrzucę jednak do pralki i nie będę się gimanstykować nad wanną

Nawet jakbym nie miała tej funkcji prania ręcznego, to bym pewnie i tak to wrzuciła do pralki na 30 stopni.

Napisane przez maarchewka

Obie bardzo fajne, ale ta pierwsza bardziej z pazurkiem, mi się podoba

Uciekam do mamy, bo nikogo u nich nie ma, a jakieś odczyty mają mieć. Chce mi się wybierać w taką w pogodę jak jasna cholera, no ale obiecałam. Si ju lejter!

[MoTyleKsw]

Napisane przez happy blue

co tu się dzieje?! streści ktoś?

Ankaaaa, Lonely, Cloche- drogie Panie, gratuluję i potomków Wam całuję!
Cloche- za Floriana trzymam kciuki, wysyłam pozytywne myślenie i mam nadzieję, że wszystko tam ładnie się naprawi!


Colorblue- rodzisz? niech Ci poród lekkim będzie, i wracaj szybko z Tymkiem!

Kto tam następny?

Dziewczyny, a Szczęśliwa się odzywała? chyba od stu lat nie?!




niesamowite to, co napisałaś o psie

Moja córka też dostała jakiś krostek, wyglądają mi na potówki. Pojawiły się na skroniach, a następnego dnia na policzkach. Tylko właśnie nei jestem pewna, czy potówki mogą pojawić się tylko na twarzy, bo czytałam, że w różnych miejscach na ciele. Narazie jej zaaplikowałam mąkę ziemniaczaną. tylko jak długo ma z tym "chodzić'? Wygląda jak pączek Jeśli to alergia to nie dojdę na co, bo jem tego samego dnia migdały w czekoladzie, rybę, pomidora i banany a wszystko ponoć alergogennę








kciuki za Michałka, mam nadzieję, że nic nowego w krwi i moczu nie wyjdzie. Banka, jesteś moim guru, ja nie wiem jak Ty ogarniasz wszystko
My też podajemy esputicon i chcę wierzyć, że pomoga, przynosi ulgę




kurczę, ja mam tak zawsze, że jak z kimś się umówimy to obydwoje z mężem czujemy przemożną chęć drzemki


też tak chcę! podoba mi się to






Axella, Ty się musisz na zapas stresować?
I kto to mówi...sama mam taką naturę i uzależnienie od stresu




przepiękne te opaski, są na sprzedaż?
czapeczka teeeeeeż! Helena ma jedną ażurową, ale zaraz chyba z niej wyrośnie.

Psy podobno czują że ktoś jest "szczeniakiem" i źle nie reaguje, albo wcale

O kobieto ile Ty jesz
I Twoja piękna nie ma problemów z brzuszkiem? Ta biogaja jej pomaga?
Twoja wygląda jak pączek, a mój TŻ mówił do naszej wczoraj Ziemniaczku Miała na noc ale nie pomogło

A może to ten trądzik ?

Napisane przez _pola

ankaaa gratulacje!!!

Cloche kochana gratulacje Pomodlę się za Was

Lonely cudowne wieści i gratulacje ogromne

Colorku trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród

Ashy Sofcia jest piękna

salviae kochański maluszek

To ja też pochwalę się moją Gruszeczką

Śliczna, a jakie ma włoski
Do kogo podobna?

[XxXJuSstiii]

pola ale masz uroczą córeczkę

[salviae]

Napisane przez MoTyleKsw

Ale słodki blondasek
na tym zdj z chrzcin bardzo grzeczne dziecko dobrze, że przez 10 minut chociaż

a tą wysypkę miał na całym ciele przy skazie?

Wysypke miał najpierw na buzi, później przeszła na główkę, póżniej szyje i troszkę na górę pleców i już zaczynała pojawiać się na dekolcie

Napisane przez maarchewka

to pies się zdziwił..

a co do tescowej to się nie przejmuj.. pewnie na mm było by to samo.. rób swoje bo sama wiesz najlepiej co dla Twojego dziecka jest najlepsze..

żebyś wiedziała, najlepsze było to, że przy wystrzale uciekł i ja to zauważyłam dopiero jak wrócił do sypialni po myciu podłogi więc miałam do mycia też kafelki na których się wyłożył

pola ale czarna śliczna

[anoxee]

Napisane przez _pola

To ja też pochwalę się moją Gruszeczką

Napisane przez ankaaa206

nasz Nikuś, zdjęcie jeszcze ze szpitala

Cudowne bobasy

Napisane przez happy blue

pierwsza jak się nazywa?
masz już chustę? kupujesz tę z Wawy?

Czcionka to SNAP ITC. Co do chusty, to kupiłam tą z Wawy.

za bioderka Helenki.

[happy blue]

Napisane przez sharpnowaja

oddaj mi moje dziecko

u mnie wczorajszy dzień i nocka koszmarna. Mała spała w dzień po max 10 min, jedynie na spacerze dłużej pospała. Nocka jeszcze gorsza. Ja ją do łóżeczka- ona w płacz, no to na ręce od razu cisza. I tak do 3. A chciałam ją odzwyczaić usypiania na rękach, już miałam momentami kryzys ale stwierdziłam że już tyle się męczę to nie mogę się poddać. No i w końcu zasnęła o tej 3, a o 3:40 pobudka na jedzenie. Więc znów zeszło z 40 min ale na szczęście później zasnęła. A od 6 już na nogach. A ja nieprzytopmna. Jeszcze musieliśmy dziś załatwić sporo spraw na mieście- zeszło nam 4 godz a mała ładnie spała. Niestey w domu znów coś wariuje.
Dziewczyny jakie dokumenty składałyście do becikowego? bo myślałam że trzeba dochody tylko za 2011 rok a oni mi każą dać od 2011 do teraz włącznie + umowy o pracę + świadectwo pracy. Nie wiem po co im to i jeszcze umowę z banku że mam konto, jakby im nie wystarczył sam numer.

kurcze przespałam się 20 min i czuję się jescze gorzej. Wczoraj w nocy ryczałam już razem z małą, dziś też mam płaczliwy dzień. A było już tak dobrze

a kąpiecie się codziennie? tzn córkę może warto przesunąć pory kąpania- moja położna mówiła, że najlepiej koło 23, żeby potem ładnie w nocy spały dzieciaczki. I nie bać się, że się przyzwyczai, dopiero później ważne jest wprowadzać regularność i stałe godziny. My kąpiemy co drugi dzień, a jak Helenka ma gorszy dzień to ją "straszymy", że trzeba będzie chyba wykąpać Zawsze to jakoś później wycisza, relaksuje.
Sharp, jeśli się dowiadywałaś u źródła, to chyba nie masz wyjścia, musisz dostarczyć co chcą. Ja jeszcze nie składałam, muszę jechać do rodzinnego miasta w tej sprawie.

[sharpnowaja]

Napisane przez Aaś

Sharp jak mnie ktoś się pyta o karmienie to mówię otwarcie jak jest. Że nie nam siły karmić dwójki piersią i coraz bardziej przestawiam się na mm. Niech myślą co chcą. Guzik mnie to obchodzi.

ja się tłumaczyć nikomu nie mam zamiaru bo wtedy to dopiero dostałabym milion cennych rad. Po prostu bardzo mnie to boli jak ktoś mi gada jakieś głupie teksty w stylu że wyrodną matką jestem bo nie karmię piersią. A ja bardzo chciałam to robić i nawet wcześniej mi przez myśl nie przeszło że mała będzie karmiona mm. Jestem w dalszym ciągu w kiepskiej formie psychicznej więc bardzo odbieram do siebie takie teksty.

axella młodą masz mamę, a opaski są piękne

przyszła mi chusta, ale nie wiem czy ją ogarnę. Niby na miśku ok zakładam ale z małą jeszcze nie mam odwagi a wy jak sobie radzicie?

anka gratulacje!!!

[lonely_lady]

Wiktorek jest prEkochany.. Zwariowalam na jego punkcie. Pięknie zassal cyca, a teraz sobie przy nim śpi. Jesteśmy sami, męża juz pogonili.
W sumie i tak nie może wejść na pooperacyjna

[sharpnowaja]

Napisane przez axella

dostaje na leb,chce wyjsc,rozmawiac z DOROSŁYMI ludzmi a a nie mowic do dziecka ktore i tak mnie nie kuma..ale znajomi maj mnie w czuje sie tka ograniczona,oderwana od rzeczywistosci..eh...

zapraszam do mnie!
mam ten sam problem, a może i większy bo ja tu nie mam znajomych jedna dziewczyna z byłej pracy ale teraz jest w ciąży i musi leżeć. Więc ja to już w ogóle cały dzień z małą + wkurzająca mnie rodzina TŻta od czasu do czasu.
Dobrze że TŻ ma teraz urlop i mnie wspiera.

Ashy piękne maleństwo widzę że zaczyna się u Ciebie ten sam problem. Na rękach ładnie śpi w łóżeczku broń Boże.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek jest prEkochany.. Zwariowalam na jego punkcie. Pięknie zassal cyca, a teraz sobie przy nim śpi. Jesteśmy sami, męża juz pogonili.
W sumie i tak nie może wejść na pooperacyjna

kruszynka słodka

[_pola]

Napisane przez ankaaa206

nasz Nikuś, zdjęcie jeszcze ze szpitala

Cudowności

Napisane przez MoTyleKsw

Śliczna, a jakie ma włoski
Do kogo podobna?

czysty tatuś

Napisane przez XxXJuSstiii

pola ale masz uroczą córeczkę

Napisane przez salviae

pola ale czarna śliczna

Napisane przez anoxee

Cudowne bobasy

[MoTyleKsw]

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek jest prEkochany.. Zwariowalam na jego punkcie. Pięknie zassal cyca, a teraz sobie przy nim śpi. Jesteśmy sami, męża juz pogonili.
W sumie i tak nie może wejść na pooperacyjna

Ale śliczności
To kto Ci tam pomaga po cc? Położne?
W ogóle jaką pozycję ma

[gosiulka22]

Napisane przez XxXJuSstiii

dokładnie tak
no muszę się zabrać za opis
łał, świetny, gdzie kupiłaś?

a to jednak jest to możliwe
liczę że u mnie też się niedługo coś zacznie chociaż na razie skurcz brak

Napisane przez XxXJuSstiii

my już po wizycie położnej na szczęście wszystko ok
zdjęła mi 2 szwy i teraz to już mogę śmigać

to super, miałaś tylko 2 szwy?

Napisane przez salviae

z chrzcin mogę tylko jedno zaproponować, gdzie nie ma pysków innych ludzi ale za to dodaje zdjęcie z i w ulubionej bluzce mamuta
w ogóle na chrzcie musilismy siedziec na lawce bez oparcia praktycznie na oltarzu, a mały w tym nosidle byl z 10 min, zaczeli spiewac to sie zbuntowal

jaki przystojniak mam takie same body I love my mum

Napisane przez _pola

To ja też pochwalę się moją Gruszeczką

śliczna czarnulka

Napisane przez ankaaa206

nasz Nikuś, zdjęcie jeszcze ze szpitala

słodko wystawia języczek

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek jest prEkochany.. Zwariowalam na jego punkcie. Pięknie zassal cyca, a teraz sobie przy nim śpi. Jesteśmy sami, męża juz pogonili.
W sumie i tak nie może wejść na pooperacyjna

kolejny przystojniak

[sharpnowaja]

Napisane przez nuna2

Hej dziewczynki. Melduję, że nie urodziłam Po prostu nie miałam kiedy wejść i coś napisać Brzuch pobolewa coraz częściej, i coraz mocniej. Jakoś nie tęskniłam za bólem jak na @ Jak mnie tak wymęczy, to lecę na kibelek od razu na,, 2'' +mdłości. Więc wolałabym, aby było już z głowy.

już miałam do Ciebie smsa pisać dobrze że wszystko ok. Czyżby organizm się przygotowywał do porodu?

candance my myślimy nad wielorazowymi pieluszkami ale to tak od 4 miesiąca. A Ty używasz?

axella a jednak też miałaś przebojową nockę, kurcze może to taka pogoda?

ada nie wiem czy wcześniej pisałam ale rodząc ciągle miałam w głowie Twoje słowa że każdy koljeny skurcz przybliża mnie to mojego maleństwa. Bardzo mi to pomagało

Cloche gratulacje!!! trzymam mocno kciuki!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gosiulka22

a to jednak jest to możliwe
liczę że u mnie też się niedługo coś zacznie chociaż na razie skurcz brak


to super, miałaś tylko 2 szwy?

możliwe możliwe

nie, więcej, choć ponoć nacięcie małe ale te dwa mi bardzo przeszkadzały

[salviae]

Napisane przez gosiulka22

jaki przystojniak mam takie same body I love my mum

dzieki body udało mi sie kupic w lumpie na wage

[lonely_lady]

Zła jestem ze jednak cc
Nie jestem teraz taka sprawna jakbym chciała. Ale leżąc na wznak udało mi sie przystawic synka do piersi. Początkowo tylko spał ale w końcu zassal ładnie, troszke go pomeczylam żeby leniuszek choć troszke Jadł i sie udało.
Brzuch bolal jak cholera i dostałam drgawek z zimna, ale pozniej dali mi kroplowke p. Bolowa i teraz jest w miarę ok.
Od jutra juz będę na normalnej sali i mąż bedzie mógł być przy mnie

[justyna_g4]

Napisane przez _pola

ankaaa gratulacje!!!

Cloche kochana gratulacje Pomodlę się za Was

Lonely cudowne wieści i gratulacje ogromne

Colorku trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród

Ashy Sofcia jest piękna

salviae kochański maluszek

To ja też pochwalę się moją Gruszeczką

Napisane przez ankaaa206

nasz Nikuś, zdjęcie jeszcze ze szpitala

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek jest prEkochany.. Zwariowalam na jego punkcie. Pięknie zassal cyca, a teraz sobie przy nim śpi. Jesteśmy sami, męża juz pogonili.
W sumie i tak nie może wejść na pooperacyjna

Jakie śliczniaki
A mówi się, ze noworodki nie są urocze a tu wszystkie takie śliczne kruszynki.

Ciekawa jestem jaka będzie nasz mała. Patrząc po rodzinie powinna być czarnulą też.

Napisane przez sharpnowaja

ja się tłumaczyć nikomu nie mam zamiaru bo wtedy to dopiero dostałabym milion cennych rad. Po prostu bardzo mnie to boli jak ktoś mi gada jakieś głupie teksty w stylu że wyrodną matką jestem bo nie karmię piersią. A ja bardzo chciałam to robić i nawet wcześniej mi przez myśl nie przeszło że mała będzie karmiona mm. Jestem w dalszym ciągu w kiepskiej formie psychicznej więc bardzo odbieram do siebie takie teksty.

Mówienie takich rzeczy jest na prawdę poniżej krytyki. Kurde ludzie nie biorą pod uwagę, że komuś może być przykro.
Tak samo jak słyszę czasem upominanie mojej babci, że np kuzynka 3 lata po ślubie i nie ma dziecka, a już po 30. Nosz kurde a nie pomyśli że może sie starają i nie wychodzi albo nie mogą i może tej osobie być przykro. Tak samo z karmieniem. Przecież można nie mieć pokarmu i to nie jest zależne od nas.

[gosiulka22]

Napisane przez lonely_lady

Zła jestem ze jednak cc
Nie jestem teraz taka sprawna jakbym chciała. Ale leżąc na wznak udało mi sie przystawic synka do piersi. Początkowo tylko spał ale w końcu zassal ładnie, troszke go pomeczylam żeby leniuszek choć troszke Jadł i sie udało.
Brzuch bolal jak cholera i dostałam drgawek z zimna, ale pozniej dali mi kroplowke p. Bolowa i teraz jest w miarę ok.
Od jutra juz będę na normalnej sali i mąż bedzie mógł być przy mnie

a dlaczego w końcu było cc?

[sharpnowaja]

axella wiem co czujesz, u mnie też były dwa piękne dni i nocki a teraz drugi dzień to koszmar. Nie wiem co jej jest. Ale powtarzam sobie że z każdym dniem będzie lepiej, już nasze maleństwa mają prawie miesiąc.
No i ja też płaczę razem z moją małą ale to raczej z bezsilności że nie wiem co jej jest i jak mam ją uspokoić.

ada ja próbowałam sposobów ktore opisałaś i u nas nie działają. Mała ma ochotę płakać i płacze.

prodiament śliczne maleństwo

color trzymam kciuki o ile już nie urodziłaś

loney gratulacje!!!

salviae Ty już swojego dzieciaczka chrzciłaś czy u kogoś byłaś? aukcje extra

[MoTyleKsw]

Aaaaaa TŻ wiezie Nam wyniki posiewu denerwuje się jak dziecko, ale nie pozwoliłam mu mówić przez tel Do tego był od razu u pediatry, zapisał Nas na jutro, tylko nie do tej co jesteśmy "zapisani" a do innej i nie wiem czy nie będzie problemu jak będziemy sobie chodzić raz do tej raz do tej