Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[anoxee]

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

[salviae]

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

pierwsza

[Ashyshqa]

Napisane przez prodiament

Wietrzyłam Julci pupę od Pampersów - leżała sobie na przewijaku na pieluszce tetrowej i własnie zrobiła koopę z takim torpedowym odrzutem, że wystrzeliło nie tylko na pół przewijaka, ale i na koc na łóżku pół metra dalej A to mi prezencik strzeliła...

Ja raz dostałam kupą! na szczęście miałam na ramieniu tetrę i wszystko na nią poleciało

Napisane przez prodiament

Nie wrzucałam opisu porodu, więc wrzucę chociaż fotę mojej ślicznotki, zrobioną w dniu porodu 26 maja Poród był szybki jak na pierwsze dziecko, więc Julcia się nie wymęczyła i od razu wyglądała po prostu cudnie

PS. W przeciwieństwie do Marchewki i jej położnej-demona, ja trafiłam na położną-anioła na dyżurze na Żelaznej

Piękności! Super, że chociaż Ty miałaś szczęście do personelu w Warszawie...

Color! Tymuś dziś będzie z nami, czuję to!

Napisane przez XxXJuSstiii

zazdroszczę moje dziecko tak długo pije, że zasypiam podczas karmienia i śpi z nami
ślicznotka, mega podobna do Ciebie

i pytanie do mam, które odciągają pokarm
[/B]potrzebuję zrobić mały zapas i tak - kiedy odciągnąć pokarm aby zdążył się naprodukować do kolejnego karmienia małego i czy jeśli odciągnę np. 20-30ml i podczas kolejnego odciągania też to można to wymieszać czy musi to stać osobno?

dzięki, jest bardzo podobna do mojej rodziny, szczególnie do mojego brata

Ja pytałam doradczynię laktacyjną czy mogę zlewać, bo się zastanawiałam czy mogę w ten sposób ratować mleczko z muszli laktacyjnych i powiedziała mi, że mleczko z jednego dnia można zlewać razem

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek przyszedł na Swiat o 12.15 waga 3640, długi 57cm
Niestety skończyło sie cc.
Jest śliczny ma czarne włoski i czarne brwi
Ja leże juz na sali pooperacyjnej

Lonely! Gratuluję serdecznie! Szkoda, że cc ale widać tak miało być! Wiktorek musi być cudowny! Niech się zdrowo chowa

Napisane przez maarchewka

Ash - kupiłam sobie te staniki do karmienia w Landzie.. Kurcze ale dałam jeszcze wiecej niż Ty - 430 zł za 2 staniki. Nie wiem czy to ten sklep co mowiłas bo tam było kilka - Femina czy coś..
Ale są super wygodne, cycki mnie przestały od razu bolec bo nie wiszą w tym sportowym na brzuchu...

No zaszalalaś! Aż tak drogich nie widziałam... Ciekawe czy to ten sklep... Bo nie zapamiętałam nazwy... Ale skoro jesteś zadowolona z nich to super

Napisane przez candace1

A tak BTW bardzo polecam Wam śpiworki tego typu:
http://obrazki.elektroda.pl/9471063300_1370263344.jpg

Nie trzeba przykrywać dziecka i młody ma opór nóg więc wydaje mu się, że jest w brzuszku i b. ładnie śpi

Jaki słodziak z Michasia! Właśnie totalnie zapomniałam o śpiworkach, a mam dwa Może dziś wykorzystam

Napisane przez cynamon_owa

U nas 34tc, męczę się z gestozą ale Adaś fika w najlepsze więc tylko odliczam dni do "donoszenia" naszego Maluszka i niech się dzieje wola nieba

Cześć Cynamonku! Zastanawiałam się ostatnio co u Ciebie bo dawno Was nie było! Powodzenia na końcówce! Już niedaleko


Byłyśmy z Sofcią na spacerku i zahaczyłam o SH, kupiłam sobie bluzeczkę i dzianinową sukienkę, nadające się do karmienia (cierpię na agromny deficyt ubrań o odpowiednim do tego kroju). A teraz jest burza, dobrze, że zdążyłyśmy przed nią.

[Magiusa]

Napisane przez JennyAniolek

Właśnie dostałam info od Cloche:

"Florian urodził się wczoraj o 17:28. Został przewieziony rano do kardiokliniki. Na razie czekam na info. Błagam o Wasze kciuki."

Gratuluję z całego serca
I oczywiście trzymam kciuki za Flarianka

Napisane przez Mysia mysz

axella, ja matką nie jestem jeszcze i pewnie guzik się znam, ale z tego co mi się wydaje i tego co słyszałam od koleżanek to myślę, że za bardzo to przeżywasz i dlatego zu jest nerwowa, jak masz dość, czujesz sie bezsilna to wyjdz z pokoju, zostaw ja, wyplacz sie wykzrzycz i wroc do niej spokojna, usmiechnieta i pewna siebie, czujac ze ogarniasz i wiesz co robic

jak ona wyczuje od Ciebie te pewnosc i bezpieczenstwo bedzie spokojniejsza

No nam dokładnie na SR to samo mówili, że lepiej dla dziecka małego jak się go zostawi w łóżeczku by chwilkę popłakał a samemu się odetchnie niż jak się weźmie na ręce i będzie się nerwowym i płaczliwym.
Tzn. wiadomo, że najlepiej dziecko utulić etc. , ale jeśli temu towarzyszy stres i nerwy to lepiej zostawić.

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek przyszedł na Swiat o 12.15 waga 3640, długi 57cm
Niestety skończyło sie cc.
Jest śliczny ma czarne włoski i czarne brwi
Ja leże juz na sali pooperacyjnej

Lonely, ale szybko poszło, choć podejrzewam, że to też przez cc.
Niemniej ogromne gratulację dla Ciebie i Wiktorka

[Ashyshqa]

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

O ta druga, to ta, której ja użyłam
Ale pierwsza jest super! Taka bardziej zadziorna, jestem za pierwszą

[xal]

Napisane przez nuna2

axell no u mnie teraz jest 19... Ale to chyba za zimno. I chyba trzeba będzie dogrzewać

Ja mam 20-21 a do kąpieli dogrzewamy na 23-24 bo inaczej nam ryczy od momentu rozebrania a nie dotknięcia wody

Napisane przez candace1

Nie kłąmie-tylko aparat usg do doopy albo lekarz nie potrafi dobrze sprawdzić

To w moim przypadku były dwa aparaty do doopy

Napisane przez salviae

u nas karmienie w nocy wyglada tak samo, a późniejj budzę się i nie wiem czy jadł, czy nie i jakąs chwile do tego dochodze

Ja mam aplikację na telefon i dzięki temu się nie gubię który cyc i kiedy będzie mniej więcej następne karmienie.

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

Te pierwsze takie bardziej pisane

[candace1]

Napisane przez anoxee

mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

1:d

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gosiulka22

o właśnie Justii a Ty chyba też wcześniej nie miałaś żadnych skurczy przepowiadających? tylko dopiero te dwa dni przed porodem?
Kiedy będzie opis porodu?

dokładnie tak
no muszę się zabrać za opis

Napisane przez candace1

A tak BTW bardzo polecam Wam śpiworki tego typu:
http://obrazki.elektroda.pl/9471063300_1370263344.jpg

Nie trzeba przykrywać dziecka i młody ma opór nóg więc wydaje mu się, że jest w brzuszku i b. ładnie śpi

łał, świetny, gdzie kupiłaś?

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

wolę drugą

Napisane przez Ashyshqa

dzięki, jest bardzo podobna do mojej rodziny, szczególnie do mojego brata

Ja pytałam doradczynię laktacyjną czy mogę zlewać, bo się zastanawiałam czy mogę w ten sposób ratować mleczko z muszli laktacyjnych i powiedziała mi, że mleczko z jednego dnia można zlewać razem

[anoxee]

Napisane przez Ashyshqa

O ta druga, to ta, której ja użyłam
Ale pierwsza jest super! Taka bardziej zadziorna, jestem za pierwszą

Ash, 10 minut szukałam tej Twojej. Za Chiny nie mogłam dojść do tego, która to i już miałam pisać do Ciebie, ale w końcu wpadłam na genialny () pomysł żeby po prostu wpisać Sofia w worda. I po literce "f" byłam pewna, że to ta.

Ta pierwsza właśnie tą zadziorą mi się spodobała, bo jeszcze mamy naklejki z lwami, zebrami, słoniami, żyrafami itp. i taka szalona czcionka chyba będzie pasowała. Hmmm...

[Mysia mysz]

Napisane przez justyna_g4

Ja słyszałam, że żeby skurcze były po seksie to musi kobieta mieć orgazm. Ja raz miałam kilka skurczy ale zaraz przeszło.
Dla mnie to jakoś mało realne jest tak się w pełni wyluzować itd. Wogole seks w ciązy jakiś takie inny...gorszy dla mnie jest.


Chyba mi się jakies wicie gniazda włączyło bo mam ochotę sprzątać z tym, że nie ma to sensu skoro mają okna zmieniac...

ja mam właśnie skurcze po ale jak widać nie urodziłam jeszcze:P
dla mnie jest lepszy w ciąży

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez gosiulka22

z tego co widzę to masz termin tydzień później
Ja mam ten sam termin co Color

hmm to coś mi się pokręciło

[candace1]

Napisane przez xal

To w moim przypadku były dwa aparaty do doopy

Lub lekarze do doopy

[cynamon_owa]

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

Podobają mi się obie ale chyba pierwsza fajniejsza

Napisane przez Ashyshqa

Cześć Cynamonku! Zastanawiałam się ostatnio co u Ciebie bo dawno Was nie było! Powodzenia na końcówce! Już niedaleko

No już zdecydowanie bliżej niż dalej
Widziałam zdjęcie Waszej córeczki- przesłodka jest
Ash- tak średnio ostatnio na wizażu siedziałam ale mignęło mi chyba coś o przeprowadzce- przeniosicie się do UK?

Napisane przez salviae

wczoraj mielismy chrzest i impreze w lokalu mały w kosciele grzeczniutki nie plakal nawet przy laniu woda pozniej tez bylo spoko tylko tesciowa mnie wkurzala swoimi nawet nie radami tylko rozkazami - "teraz nie bedziesz karmila" itp

za chrzest- ale to zleciało

Napisane przez anoxee

Ja czekam aż się wypiorą pokrowce z wózka i fotelika. Wprawdzie miałabym co robić, ale mi się nie chce.

Jak pierzesz? Ręcznie czy wrzucasz do pralki?

justi- ogormne gratulacje Czytałam, że nieźle się musiałaś namęczyć zanim Bartuś się urodził - zuch kobieta!

[maarchewka]

Napisane przez JennyAniolek

Właśnie dostałam info od Cloche:

"Florian urodził się wczoraj o 17:28. Został przewieziony rano do kardiokliniki. Na razie czekam na info. Błagam o Wasze kciuki."

bardzo mocno zacisnięte, musi byc dobrze!!!

Napisane przez lonely_lady

Po 2h w końcu juz mnie zbadali. Rozwarcie na 3cm
. Przyszłam juz na porodowke, tu jest jakieś piekło. Jest rodzaca ze schizofremia. Uprzedzili mnie.. Ale to straszne

o matko, to masz atrakcje..

Napisane przez prodiament

Dziewczyny - pytanko w związku z urlopem macierzyńskim. Urodziłam w niedzielę tydzień temu.

1. Czy powinnam dostarczyć w związku z urlopem macierzyńskim jakies dokumenty do zakładu pracy, czy do ZUS-u? - a może i tu i tu? Do kiedy i co dokładnie muszę dostarczyć? Czy jakiś wniosek o urlop od dnia porodu, czy tylko akt urodzenia dziecka (odpis?)?

2. Dostałam też przy wypisie ze szpitala zaświadczenie lekarskie o odbytym porodzie i jest tam napisane: Cel wydania zaświadczenia - 20 tygodni urlop macierzyński. Czy to zaświadczenie też mam dostarczyć do pracodawcy albo do ZUS-u?

3. Czy mogę od razu wnioskować o te dodatkowe 4 tyg. urlopu macierzyńskiego po 20 tyg. podstawowego? - bo o roczny to pewnie jeszcze nie, skoro nie weszła do tej pory ustawa?

moja firma zatrudnia powyzej 20 pracowników, a dokładnie to koło 180.. i ja mam zaniesc wypis ze szpitala, akt urodzenia i dwa wnioski - wniosek o urlop macierzynski i jakies zeznanie do zusu ze urodziłam.. ale te 2 wnioski to mi kadry wysłały..
Ja to składam w firmie i firma mi to załatwia..

Napisane przez axella

musze jutro zdecydowac sie na jakies srodki anty. nie chce tabsow :<
a plastry?tosowala ktoras?

nuvaring niby super ale can wystraszyla mnie ta wpadeczka :P

ja nie pomogę bo nie używałam..

Napisane przez vujka

Hej u nas nadal nic... czekam i czekam... jak do środy nie urodzę to do szpitala mam jechać kurde, tak mnie nastraszyli, że urodzę przed terminem, a tu już minął tydzień i nadal nic zaczyna mnie to stresować lekarz mówi, że na razie się nie przejmować, że jest ok, ale, że wody już gęste i łożysko ma przebarwienia - więc nakręcam się jak głupia, że wody zielone, że łożysko stare. nie wiem jak do tej środy wytrzymam, a młodemu wcale się nie spieszy
niby to tylko tydzień po terminie... ale od 30 tyg. cały czas leżałam, bo zagrożenie wczesniejszym porodem, a od 36 tyg mowili mi, ze mogę urodzić w każdej chwili... cieszę się, że donosiłam to terminu no ale teraz to już bym mogla urodzić!

Musiałam się wygadać
za Florka i resztę dzieciaczków

lecę zrobić sobie kawę

wiem ze cięzko sobie odpuścić, ale jeżeli na gwałt nie wywołują to znaczy ze jest jeszcze dobrze.. fizjologiczna ciąża trwa między 38 tc a 42 tc.. spróbuje ten czas jeszcze jakoś dla siebie wykorzystac, wycisz się, chodz na spacery odpoczywaj.. a akcja się i tak rozkreci kiedy będzie dzieciaczek gotowy.. widocznie chce sobie posiedziec jeszcze w brzuchu zeby byc lepiej przygotowanym na nowy swiat

[MoTyleKsw]

Napisane przez salviae

Cloche trzymam kciuki, biedny maluszek


Kubuś też ma problemy z kupa i bąkami, strasznie się męczy przy robieniu i w nocy pomaga rowerek (wczoraj tak wystrzelił ze obsrał psa ), a w dzień nie pomaga i sam musiał się wycierpieć biedny, dzisiaj przyszły katatery i juz wypróbowane, malutki strasznie przy tym wypróżnianiu płakał nawet nie dałam rady mu zapiac pajaca bo tak sie prostował, ale kupa i bąki poszły, uspokoił sie na rekach później przy piersi pił i się uśmiechał, a ja za to płakałam, że taki maluszek przez głupie kupsko musi się tak wycierpieć teraz śpi wykończony na brzuszku mam nadzieję, że teraz z tymi rurkami pójdzie łatwiej bo już jestem na skraju wybuchu i awantury kiedy słysze od tesciwej, ze musze przestac karmic piersia bo mały z mojego mleka ma kolki i skaze białkowa ona karmila mm jej córka karmiła mm i ja tez mam, próbuje jej tłumaczyć, ale ona twierdzi ze wychowała 6 dzieci (w tym 2 swojej córki), a cos mi się wydaje, ze chcialaby sie zacząć chwalić ze wychowała 7
dobra wyżaliłam się, ale chodzi o to, że windi pomaga

jeśli to alergia to niczym się nie smaruje, po wycofaniu alergenu powinno zejsc, tradzik niemowlecy zaczyna się od kilku krostek i dopiero tak po tygodniu bardziej wysypuje

u nas karmienie w nocy wyglada tak samo, a późniejj budzę się i nie wiem czy jadł, czy nie i jakąs chwile do tego dochodze
ja odciągam kiedy mam czas i tylko raz mi sie zdarzylo ze malemu zabraklo i musialam dac czesc odciagnietego. Jeli odciagne troche i musze cos zrobic np isc do malego, przebrac go, dac jesc itp schodzi mi ok godziny to pozniej dalej odciagam do tego starego, bo nie mam co robic z takimi malymi ilosciami, a czasem te 120 ml zbieram na 3-4 razy

gratulacje nareszcie sie udało tesciowie penie zadowoleni


20-21 stopni, do kapania nagrzewamy farela do 23-24

wczoraj mielismy chrzest i impreze w lokalu mały w kosciele grzeczniutki nie plakal nawet przy laniu woda pozniej tez bylo spoko tylko tesciowa mnie wkurzala swoimi nawet nie radami tylko rozkazami - "teraz nie bedziesz karmila" itp
i pochwale sie wygranymi aukcjami, facet chyba przez pomylke dal do dziewczynek
http://allegro.pl/zestaw-dwoch-body-...280351675.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=3280351239

To u Ciebie jak i u mnie...
U Ciebie odpada też coś z jedzenia bp kojarzenia że też niewiele jesz ?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez anoxee

Ash, 10 minut szukałam tej Twojej. Za Chiny nie mogłam dojść do tego, która to i już miałam pisać do Ciebie, ale w końcu wpadłam na genialny () pomysł żeby po prostu wpisać Sofia w worda. I po literce "f" byłam pewna, że to ta.

Ta pierwsza właśnie tą zadziorą mi się spodobała, bo jeszcze mamy naklejki z lwami, zebrami, słoniami, żyrafami itp. i taka szalona czcionka chyba będzie pasowała. Hmmm...

A to w takim układzie faktycznie pierwsza

Napisane przez cynamon_owa

=
justi- ogormne gratulacje Czytałam, że nieźle się musiałaś namęczyć zanim Bartuś się urodził - zuch kobieta!

lekko nie było ale nagroda najlepsza

===

my już po wizycie położnej na szczęście wszystko ok
zdjęła mi 2 szwy i teraz to już mogę śmigać

[candace1]

Napisane przez cynamon_owa

Wpadam na chwilkę pogratulować wszystkim mamom Maluszków, które w ostatnim czasie pojawiły się na świecie- rośnijcie zdrowo

ogromne żeby wszystkie problemy z karmieniem, marudzeniem minęły w mgnieniu oka

cloche- za serduszko Waszego synka

color- za Ciebie też trzymam - miałyśmy ten sam termin - trzymaj się dzielnie

U nas 34tc, męczę się z gestozą ale Adaś fika w najlepsze więc tylko odliczam dni do "donoszenia" naszego Maluszka i niech się dzieje wola nieba

cześć.
Wlaśnie ostatnio patrzyłam na listę kto ma jeszcze urodzić i zastanawiałam się co u Ciebie.
A tu już taaak bliskoo końca

Napisane przez salviae

Cloche trzymam kciuki, biedny maluszek


Kubuś też ma problemy z kupa i bąkami, strasznie się męczy przy robieniu i w nocy pomaga rowerek (wczoraj tak wystrzelił ze obsrał psa ), a w dzień nie pomaga i sam musiał się wycierpieć biedny, dzisiaj przyszły katatery i juz wypróbowane, malutki strasznie przy tym wypróżnianiu płakał nawet nie dałam rady mu zapiac pajaca bo tak sie prostował, ale kupa i bąki poszły, uspokoił sie na rekach później przy piersi pił i się uśmiechał, a ja za to płakałam, że taki maluszek przez głupie kupsko musi się tak wycierpieć teraz śpi wykończony na brzuszku mam nadzieję, że teraz z tymi rurkami pójdzie łatwiej bo już jestem na skraju wybuchu i awantury kiedy słysze od tesciwej, ze musze przestac karmic piersia bo mały z mojego mleka ma kolki i skaze białkowa ona karmila mm jej córka karmiła mm i ja tez mam, próbuje jej tłumaczyć, ale ona twierdzi ze wychowała 6 dzieci (w tym 2 swojej córki), a cos mi się wydaje, ze chcialaby sie zacząć chwalić ze wychowała 7
dobra wyżaliłam się, ale chodzi o to, że windi pomaga

jeśli to alergia to niczym się nie smaruje, po wycofaniu alergenu powinno zejsc, tradzik niemowlecy zaczyna się od kilku krostek i dopiero tak po tygodniu bardziej wysypuje

u nas karmienie w nocy wyglada tak samo, a późniejj budzę się i nie wiem czy jadł, czy nie i jakąs chwile do tego dochodze
ja odciągam kiedy mam czas i tylko raz mi sie zdarzylo ze malemu zabraklo i musialam dac czesc odciagnietego. Jeli odciagne troche i musze cos zrobic np isc do malego, przebrac go, dac jesc itp schodzi mi ok godziny to pozniej dalej odciagam do tego starego, bo nie mam co robic z takimi malymi ilosciami, a czasem te 120 ml zbieram na 3-4 razy

gratulacje nareszcie sie udało tesciowie penie zadowoleni


20-21 stopni, do kapania nagrzewamy farela do 23-24

wczoraj mielismy chrzest i impreze w lokalu mały w kosciele grzeczniutki nie plakal nawet przy laniu woda pozniej tez bylo spoko tylko tesciowa mnie wkurzala swoimi nawet nie radami tylko rozkazami - "teraz nie bedziesz karmila" itp
i pochwale sie wygranymi aukcjami, facet chyba przez pomylke dal do dziewczynek
http://allegro.pl/zestaw-dwoch-body-...280351675.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=3280351239

U nas windi też pomaga.
Chrzest zapomniałam
Nie mam pomysłu na chrzestnych=chyba wezmę przyjaciółkę a mój TŻ przyjaciela i się cała rodzina obrazi

Napisane przez Ashyshqa

Jaki słodziak z Michasia! Właśnie totalnie zapomniałam o śpiworkach, a mam dwa Może dziś wykorzystam


.

thanx
To wyciągaj i testuj.
Mojemu jak widać się podoba

Napisane przez XxXJuSstiii

łał, świetny, gdzie kupiłaś?

Dziękuję na cartersie za grosze

[komiksowa]

Cloche, Lonely GRATULACJE!!!
3mam kciuki za małego Florka.

Color ciśnij ostro, ale Ty jesteś stary wyjadacz, więc na bank pójdzie gładko

[cynamon_owa]

Napisane przez candace1

cześć.
Wlaśnie ostatnio patrzyłam na listę kto ma jeszcze urodzić i zastanawiałam się co u Ciebie.
A tu już taaak bliskoo końca

Mam obawy, że nie będę ostatnią rodzącą na wątku W sumie to zobaczymy co mi powiedzą w szpitalu na wizycie (przez to zatrucie ciążowe mam teraz wizyty co kilka dni) ale coś czuję, że Adaś może nas zaskoczyć. Dlatego w miarę możliwości piorę i prasuję rzeczy Małego- już nie dużo mi zostało

[MoTyleKsw]

Napisane przez cynamon_owa

Mam obawy, że nie będę ostatnią rodzącą na wątku W sumie to zobaczymy co mi powiedzą w szpitalu na wizycie (przez to zatrucie ciążowe mam teraz wizyty co kilka dni) ale coś czuję, że Adaś może nas zaskoczyć. Dlatego w miarę możliwości piorę i prasuję rzeczy Małego- już nie dużo mi zostało

No z gestozą nie ma żartów, także dobrze, że tak często chodzisz do lekarza. Trzymam kciuki


salviae czekamy na zdjęcia z chrzcin
Pierwsze na wątku!

[cynamon_owa]

Napisane przez MoTyleKsw

No z gestozą nie ma żartów, także dobrze, że tak często chodzisz do lekarza. Trzymam kciuki

W zasadzie to wizyty z położna na tym etapie ciąży miałam co 4-5 tygodni ale po tym jak położyli mnie na oddział i na szczęście jak ogarnęli ciśnienie wypisali mnie do domu (z całą torebką leków) to teraz mam się meldować na kontroli co 3-4 dni a jakby coś się działo to przyjeżdżać wcześniej
Kontrolują sytuację- mam co wizytę ktg, badania krwi i moczu, monitorują przez godzinę ciśnienie więc jestem trochę "spokojniejsza"

[Magiusa]

Napisane przez candace1

Chrzest zapomniałam
Nie mam pomysłu na chrzestnych=chyba wezmę przyjaciółkę a mój TŻ przyjaciela i się cała rodzina obrazi

O..u nas to samo. W żadnym wypadku nie możemy wziąć przyjaciół, mimo, że mam lepszy kontakt z nimi niż z kuzynostwem, bo byłaby wielka obraza w rodzinie.
Więc u mnie chrzestni to będą tylko z nazwy.

[anoxee]

Napisane przez salviae

pierwsza

Napisane przez xal

Te pierwsze takie bardziej pisane

Napisane przez candace1

1:d

Napisane przez XxXJuSstiii

wolę drugą

Napisane przez cynamon_owa

Podobają mi się obie ale chyba pierwsza fajniejsza

Dziękuję Wam laseczki!

Napisane przez cynamon_owa

Jak pierzesz? Ręcznie czy wrzucasz do pralki?

Wyprałam w pralce, ale mam taki program "pranie ręczne". Na jednym z pokrowców było napisane, że prać w 30 stopniach, więc tak to też załączyłam. Najgorsze dla mnie w tym programie "pranie ręczne" jest to, że spuszcza tylko wodę i nie wiruje. Teraz mam pod suszarką popodkładane ręczniki, bo z niektórych elementów kapie. Normalnie to bym wystawiła na balkon, no aaaaaaale.

Napisane przez XxXJuSstiii

A to w takim układzie faktycznie pierwsza

my już po wizycie położnej na szczęście wszystko ok
zdjęła mi 2 szwy i teraz to już mogę śmigać

Czyli jednogłośnie pierwsza. A teraz przyjdzie tż i powie, że druga.

Fajnie, że po wizycie położnej wszystko ok i, że uwolniła Ci krocze.

Napisane przez candace1

Chrzest zapomniałam
Nie mam pomysłu na chrzestnych=chyba wezmę przyjaciółkę a mój TŻ przyjaciela i się cała rodzina obrazi

[maarchewka]

Napisane przez prodiament

Nie wrzucałam opisu porodu, więc wrzucę chociaż fotę mojej ślicznotki, zrobioną w dniu porodu 26 maja Poród był szybki jak na pierwsze dziecko, więc Julcia się nie wymęczyła i od razu wyglądała po prostu cudnie

PS. W przeciwieństwie do Marchewki i jej położnej-demona, ja trafiłam na położną-anioła na dyżurze na Żelaznej

szczęściara:p
ale dobrze ze tak trafiłas, ja trafiłam na 3 zmiany wiec w sumie tylko jedna była zła..

Napisane przez Elusiek

Dziś byliśmy na usg bioderek, wszystko w granicach normy, kazali zawijać mu pieluszkę flanelową dodatkowo na pampers. Śmiesznie tak wygląda z wielkim wypełnionym tyłkiem nie dość że już ledwo wchodzi w rozmiar ciuszków 62 to może od razu przerzucę się na 70 aby pielucha dodatkowa weszła

a to USG to w koncu jest na NFZ i każde dziecko robi czy tylko niektóre??

Napisane przez XxXJuSstiii

i pytanie do mam, które odciągają pokarm
potrzebuję zrobić mały zapas i tak - kiedy odciągnąć pokarm aby zdążył się naprodukować do kolejnego karmienia małego i czy jeśli odciągnę np. 20-30ml i podczas kolejnego odciągania też to można to wymieszać czy musi to stać osobno?

ja robie ciągle zapas 1 porcji 100 ml.. I nie udaje mi się sciągnąc całości za jednym razem, więc mam w kilku butelkach a to 20 ml, a to 50 ml.. Na każdej mam napisaną datę i godzinę - takimi karteczkami samoprzylepnymi sobie przyczepiam (jak do zaznaczania w książce rozdziału, czy w zeszycie czegoś).
I jak mi trzeba podać całośc to sprawdzam daty i zlewam wszystko do jednego tak by było 100 ml.. Tylko first in first out, czyli od najstarszej porcji..

A no i staram się, żeby mi się nie przeterminowało.. jak mleko stoi już trochę (chociaz u mnie nie postoi dłuzej niz 1 dzien) to podaje z butelki zamiast z cyca a z cyca sciagam zeby było swieża porcja..

Co do ściągania to zależy jak Ci się udaje wyprodukować.. Jak mi się uda nakarmic z jednego cyca, to po zaśnięciu małego ściągam z drugiego.. jak zje z obu to tak po godzinie próbuje.. a potem jeszcze po 2 godzinach od karmienia (1 godzina od sciagania) .. a po 3 godzinach karmienie (1 godzina po 2 sciaganiu ) karmie..
tylko, że jak za dużo sciagniesz z cyca to może Ci się zacząć nakręcać laktacja i zaczniesz sporo produkować.. ale ja po ostatniej akcji z brakiem pokarmu to już wole wyprodukować za dużo i miec w lodówce zapas niż za mało..

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek przyszedł na Swiat o 12.15 waga 3640, długi 57cm
Niestety skończyło sie cc.
Jest śliczny ma czarne włoski i czarne brwi
Ja leże juz na sali pooperacyjnej

niestety stety, ważne ze cały i zdrowy.. Jakaś szybka akcja była, bo niedawno pisałas ze w szpitalu a tu już na świecie.. super!!!

[Mysia mysz]

candace Twoim śladem poszłam na wątek cartersa i przepadłam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez candace1

Dziękuję na cartersie za grosze

też chcę za grosze

Napisane przez anoxee

Wyprałam w pralce, ale mam taki program "pranie ręczne". Na jednym z pokrowców było napisane, że prać w 30 stopniach, więc tak to też załączyłam. Najgorsze dla mnie w tym programie "pranie ręczne" jest to, że spuszcza tylko wodę i nie wiruje. Teraz mam pod suszarką popodkładane ręczniki, bo z niektórych elementów kapie. Normalnie to bym wystawiła na balkon, no aaaaaaale.

moje pranie ręczne wiruje a jakby nie to bym puściła samo wirowanie

[maarchewka]

Napisane przez ada32

ale Ci zazdroszczę

:jup i:

teeereee teereee !!! trzymac kciuki dziewczyny color rodzic jedzie!

buziak colorku i trzymaj sie!!

o ja o ja!! kciuki masz zapewnione.. za każdym razem jaram się jak głupia jak któras jedzie rodzic jakbym sama jechała!! niech tymek wychodzi szybko i bezboleśnie

[vujka]

Dziękuje za wsparcie, kochane jesteście

Napisane przez gosiulka22

Widzisz jak to zaczem przewrotnie jest, straszą przedwczesnym porodem a potem się jeszcze czeka. tak zauważyłam że wszystkie dziewczyny co musiały leżeć i miały rodzić wcześniej to prawie żadna nie urodziła jakoś bardzo wcześnie. Na pewno to leżenie pomogło
A nie próbujesz jakiś "metod" wywoływania Pawełka?

Próbuje tego mojego leniucha wygonić na różne sposoby, ale nic na niego nie działa. Czasem pojawiają się przepowiadacze, ale po chwili jest spokój nic jakoś znacząco nie przyspiesza

no, ale chyba macie racje... spróbuje się jakoś wyluzować... środa już blisko

[salviae]

Napisane przez candace1

U nas windi też pomaga.
Chrzest zapomniałam
Nie mam pomysłu na chrzestnych=chyba wezmę przyjaciółkę a mój TŻ przyjaciela i się cała rodzina obrazi

ja miałam siostrę i szwagra, kuzynów nie chciałam, a znajomych znowu mi głupio było obciążać

Napisane przez MoTyleKsw

To u Ciebie jak i u mnie...
U Ciebie odpada też coś z jedzenia bp kojarzenia że też niewiele jesz ?
.

Nom mały ma skaze i odpada wszystko od krowy, składy musze czytac, czy nie ma mleka w proszku alee na szczescie wysypka zeszla calkowicie

Napisane przez MoTyleKsw

No z gestozą nie ma żartów, także dobrze, że tak często chodzisz do lekarza. Trzymam kciuki


salviae czekamy na zdjęcia z chrzcin
Pierwsze na wątku!

z chrzcin mogę tylko jedno zaproponować, gdzie nie ma pysków innych ludzi ale za to dodaje zdjęcie w ulubionej bluzce mamuta
w ogóle na chrzcie musilismy siedziec na lawce bez oparcia praktycznie na oltarzu, a mały w tym nosidle byl z 10 min, zaczeli spiewac to sie zbuntowal

[vil84]

Color ciśnij 3mamy kciuki

Napisane przez axella

ja bym napisala "jeśli" :P

dzięki
ale w sumie na to się zanosi
ale dobrze, lepiej niech śpi w nocy, położę się z nim po 20

Napisane przez lonely_lady

Wiktorek przyszedł na Swiat o 12.15 waga 3640, długi 57cm
Niestety skończyło sie cc.
Jest śliczny ma czarne włoski i czarne brwi
Ja leże juz na sali pooperacyjnej

gratulacje ogromne !!!!! no to ekspresowa akcja (nie licząc wcześniejszych skurczy oczywiście)

Napisane przez cynamon_owa

U nas 34tc, męczę się z gestozą ale Adaś fika w najlepsze więc tylko odliczam dni do "donoszenia" naszego Maluszka i niech się dzieje wola nieba

o qrcze, gestoza a nie jesteś w szpitalu?!
34 tc to już bezpiecznie trzymam kciuki za Was

Napisane przez anoxee

Mam zamiar w końcu zrobić literki młodemu i zastanawiam się nad czcionką. Nie wiem która lepsza. Może mi ktoś pomoże?

obie fajne =]
to pomogłam

Napisane przez anoxee

Wyprałam w pralce, ale mam taki program "pranie ręczne". Na jednym z pokrowców było napisane, że prać w 30 stopniach, więc tak to też załączyłam. Najgorsze dla mnie w tym programie "pranie ręczne" jest to, że spuszcza tylko wodę i nie wiruje. Teraz mam pod suszarką popodkładane ręczniki, bo z niektórych elementów kapie. Normalnie to bym wystawiła na balkon, no aaaaaaale.

a popatrz, a się zastanawiałam ostatnio dlaczego po takim praniu miałam całe mokre ciuchy

wiecie jak nas były szef męża załatwił? nie wypłacił ani odprawy ani nawet za urlop .... nawet grosika a najgorsze że nie ma jak się domagać od niego bo obiecał odprawę w czasie rozmowy, nie ma tego nigdzie na piśmie, a nie wypłacił za urlop bo zniszczył pismo męża o urlop ojcowski po porodzie (!) i potraktował tamten urlop jako wypoczynkowy - nie ma nawet jak mu tego udowodnić bo kopii po podpisaniu urlopu mąż też nie dostał mimo że prosił
no i trochę jesteśmy w czarnej du.pie .... dobrze że ja dostałam swoją odprawę, 2-3 miesiące przeżyjemy ale pójdą wszystkie oszczędności i musimy się liczyć z każdym grosikiem .... masakra

[MoTyleKsw]

Napisane przez salviae

ja miałam siostrę i szwagra, kuzynów nie chciałam, a znajomych znowu mi głupio było obciążać


Nom mały ma skaze i odpada wszystko od krowy, składy musze czytac, czy nie ma mleka w proszku alee na szczescie wysypka zeszla calkowicie

z chrzcin mogę tylko jedno zaproponować, gdzie nie ma pysków innych ludzi ale za to dodaje zdjęcie z i w ulubionej bluzce mamuta
w ogóle na chrzcie musilismy siedziec na lawce bez oparcia praktycznie na oltarzu, a mały w tym nosidle byl z 10 min, zaczeli spiewac to sie zbuntowal

Ale słodki blondasek
na tym zdj z chrzcin bardzo grzeczne dziecko dobrze, że przez 10 minut chociaż

a tą wysypkę miał na całym ciele przy skazie?