Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[Ewik86]

Napisane przez charlizz

Co Was zaczęłam nadrabiać, to Ola jakaś maruda, ktoś mi dziecko popsuł czy jak

Bokeh, zazdroszczę Ci tych fotek

Ogłaszam, ze zaliczyłam dziś warunek! Ale jaja, największy hardkor na tych studiach, spotkanie z samym lucyferem, 40 min mnie pytal, ze wszystkiego nie wiem jak to ogarnęłam

Ola znowu marudzi, głowa pęka, a jutro mam kolejne kolokwium, idę do maleństwa, ale jeszcze do Was wrócę, baby

za warunek!

Napisane przez mala_19kw

Nie sądzicie że nie ładnie tak czytać i nic nie napisać od siebie? Dla tego Pana nagana
O!

Popieram! Nieładnie z jego strony, że nawet nie chce się z nami przywitać

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane, jeju ile mam nadrabiania.
My już po chrzcinach, msza przepiękna, chyba pierwszy raz w życiu tak mi się podobała msza.. na dodatek trwała prawie 2 godziny bo przyjechala jakas grupa z Hiszpanii i msza byłą prowadzona w 3 językach, super, postanowiliśmy z tztem chodzić co niedziela do koscioła ;p Acha, Amelke chrzcił czarnoskóry, bardzo sympatyczny ksiadz, i jak robił jej znak krzyża to prawie się popłakałam jakos tak mnie to bardzo wzruszyło...przyjęcie baaaaaaaaardzo udane wróciliśmy po 23 : D a ja o 8 rano egzamin, licze ze bedzie 2 termin bo nigdy nie napisalam tylu głupot
No i przed chwilą bylismy ogladac mieszkanie, mega mini 27 metrów ale damy rade, bierzemy je, na poczatku lipca bedziemy sie wyprowadzać i wprowadzać tylko nie wiem, gdzie ja wózek pomieszcze ale juz nie mozemy/nie chcemy tu mieszkac

fajnie, że chrzciny się udały i super, że ruszacie na "swoje"

Napisane przez laurka23

Dziś o 9 rano nawiedzili mnie teściowie Mam wyłączony domofon, bo mieszkam pod jedynką i ciągle ktoś dzwoni i budzi małego. Dzwoni teściu i mi mówi żebym im drzwi otworzyła! Teściowa to chyba się lubuje w straszeniu Michałka Ciągle tylko słyszę, babcia Cie zabierze, pojedziesz z babcią, no i znów ta MAMCURA na brzuchu cię położyła babcia zaraz weźmie! Nienawidzę jak ktoś mi się zwala na kwadrat niezapowiedziany! A jak bym sobie nago chodziła bo lubię na przykład? Albo gdzieś się wybierała? Oni to w dupie mają.
Poza tym brat męża miał być chrzestnym Michałka. Już przez to że nie mógł 16 czerwca, przełożyliśmy chrzciny na 7 lipca. Dzwoniliśmy do niego od tygodnia, nie odbierał. Dziś Łaskawca zadzwonił, i co? Nie może 7 lipca. Noż cholera jasna krew mnie zalała, a co z mężem się działo nie będę wspominać! Jeszcze zadzwonił mąż do teściów, a mamusia że mógł do braciszka jechać, ustalać z nim, prosić go! Ta, a moja rodzina to psy! Oni zawsze i wszędzie muszą być zwarci i gotowi. Ja pitolę, taka jestem zła że aż mi się płakać chce

Idę dalej nadrabiać.

Skąd w ogóle ona wzięła te głupie określenie?! Wredny babsztyl


Oświadczam, że miałam się odchudzać ze względu na wrześniowy ślub, no i z tej okazji zjadam właśnie tabliczkę czekolady

[BlackSanctum]

Ewulko - pytałaś o odchudzanie się? Jestem na diecie 1000kcal + skakanka i dużo wody.

Dziewczyny, wstawiłam już pełną relację - jakby któraś chciała zobaczyć, to: http://www.blacksmokey.blogspot.com/...i-i-mazur.html

[charlizz]

Napisane przez blogerka

wypisz wymaluj moja tesciowa ..
mialam tak calutkie 2 miesiace, ale ona to robila z milosci do dzidziusa i z checi pomocy mi, na nic zdawalo sie moje tlumaczenie ze ja pomocy nie potrzebuje, ze nie potrzebuje wyreczania bo i tak siedze w domu i nic inego do roboty nie mam (poza tym jakos do szczescia nie bylo mi potrzebne jej towarzystwo)
do dzisiaj w klotniach tz uwaza ze jestem chora na umysle, bo powinnam sie cieszyc z jej niezapowiedzianych odwiedzic, przesiadywania po kilka godzin dziennie
rozpieprzala mi kompletnie calutki dzien
tak wiec wspolczuje Ci serdecznie
moja wk oncu odpuscila, bo przestalam sie kryc z tym, ze nie odpowiada mi jej obecnosc i ze do niczego nie jest potrzebna
teraz przychodzi z laska na zaproszenie raz w tygodniu na kawke po kosciele w niedziele i to jest to
a za MAMCURE zabilabym po prostu, co za wredny babsztyl

skoro tak uwaza, to naprawdę zostawiaj go z mamusią częściej, jak ostatnio!!

Napisane przez eff8

a po czy, to widzisz ze tracisz??
kurde moze faktycznie tylko jakis kryzys..
ja tez czesto sie tym martwie


zeby dac cyca na spiocha musialabym go z lozka jego wyciagnac wiec by sie obudzi na 100 % a odciaganie pokarmu mi idzie tragicznie kiepsko wiec tego nie robie ;/

o ja nierozważna, zapomniałam że cyc nie butla i neizbyt mobliny

Napisane przez Delicjanka

taaaaaaa nogi mi prawie w d.pe weszły ale ciekawa msza i w ogóle podobało mi sie

a co do tego pokarmu, to wlasnie dzisiaj no karmie ją i karmie puszczala cyca co chwile drugiego tez, ja sciskam nic nie leci...
czuje ze mala znowu mało przybrała

ja tez cos napisalam w k. :P

mam nadzieję,że pokarm się pojawi, a Amelka przybiera ile trzeba

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez laurka23

Ja też



Przytulam mocno, biedny Oskarek i biednu rodzice, mam nadzieję że dziś było lepiej.





Dorcia śliczna, mój też kiedyś z oballem spał



Dobrze że już w domku, mam nadzieję że jakieś zdjęcia wstawisz? Uwielbiam oglądać fotki mieszkań.



Mam nadzieję że dziś lepiej będzie, przytulam mocno, biedna maleńka



Złoty chłopak



Jej współczuję, w ogóle współczuje wszstkim, których bliscy wiedzą LEPIEJ jak i czym karmić dzieci, nie słuchają rodziców dziecka bo przecież rodzice się nie znają

Dziś o 9 rano nawiedzili mnie teściowie Mam wyłączony domofon, bo mieszkam pod jedynką i ciągle ktoś dzwoni i budzi małego. Dzwoni teściu i mi mówi żebym im drzwi otworzyła! Teściowa to chyba się lubuje w straszeniu Michałka Ciągle tylko słyszę, babcia Cie zabierze, pojedziesz z babcią, no i znów ta MAMCURA na brzuchu cię położyła babcia zaraz weźmie! Nienawidzę jak ktoś mi się zwala na kwadrat niezapowiedziany! A jak bym sobie nago chodziła bo lubię na przykład? Albo gdzieś się wybierała? Oni to w dupie mają.
Poza tym brat męża miał być chrzestnym Michałka. Już przez to że nie mógł 16 czerwca, przełożyliśmy chrzciny na 7 lipca. Dzwoniliśmy do niego od tygodnia, nie odbierał. Dziś Łaskawca zadzwonił, i co? Nie może 7 lipca. Noż cholera jasna krew mnie zalała, a co z mężem się działo nie będę wspominać! Jeszcze zadzwonił mąż do teściów, a mamusia że mógł do braciszka jechać, ustalać z nim, prosić go! Ta, a moja rodzina to psy! Oni zawsze i wszędzie muszą być zwarci i gotowi. Ja pitolę, taka jestem zła że aż mi się płakać chce

Idę dalej nadrabiać.

ja pitole co za baba, a weź jej powiedz, że nie chcesz niezapowiedzianych wizyt, a MAMCURA sama na nią mów albo Twój TŻ zobaczymy, czy będzie zadowolona

[Ewik86]

Napisane przez charlizz

ja pitole co za baba, a weź jej powiedz, że nie chcesz niezapowiedzianych wizyt, a MAMCURA sama na nią mów albo Twój TŻ zobaczymy, czy będzie zadowolona

Raczej Babcura! Ciekawe czy jej się spodoba

[insolito]

Napisane przez LadyWhisper

chyba do połowy drugiego sezonu, ale oglądałam wtedy 4 seriale jednocześnie i mieszają mi się konkretnie, co najśmieszniejsze, ani jednego nie dokończyłam

A no spoko

Napisane przez laurka23

Dziś o 9 rano nawiedzili mnie teściowie Mam wyłączony domofon, bo mieszkam pod jedynką i ciągle ktoś dzwoni i budzi małego. Dzwoni teściu i mi mówi żebym im drzwi otworzyła! Teściowa to chyba się lubuje w straszeniu Michałka Ciągle tylko słyszę, babcia Cie zabierze, pojedziesz z babcią, no i znów ta MAMCURA na brzuchu cię położyła babcia zaraz weźmie! Nienawidzę jak ktoś mi się zwala na kwadrat niezapowiedziany! A jak bym sobie nago chodziła bo lubię na przykład? Albo gdzieś się wybierała? Oni to w dupie mają.
Poza tym brat męża miał być chrzestnym Michałka. Już przez to że nie mógł 16 czerwca, przełożyliśmy chrzciny na 7 lipca. Dzwoniliśmy do niego od tygodnia, nie odbierał. Dziś Łaskawca zadzwonił, i co? Nie może 7 lipca. Noż cholera jasna krew mnie zalała, a co z mężem się działo nie będę wspominać! Jeszcze zadzwonił mąż do teściów, a mamusia że mógł do braciszka jechać, ustalać z nim, prosić go! Ta, a moja rodzina to psy! Oni zawsze i wszędzie muszą być zwarci i gotowi. Ja pitolę, taka jestem zła że aż mi się płakać chce

Idę dalej nadrabiać.

o matko, jak czytam to MAMCURA to mi automatycznie tak przykro, jak sobie pomyśle, że ktoś mógłby powiedzieć Piotrkowi tak na mnie Okropne słowo
Współczuje problemów z przyszłym chrzestnym

Napisane przez LadyWhisper

pacze na pogodę, ale cały czas kijowa (Kija, bez obrazy )

Deli, a nie kryzys laktacyjny? Bo mi też się wydaje, że mało mleka mam, za to nad morzem jak byłam teraz to koszmar, Mały jadł w dzień nawet co 6godzin i kupę czasu spędzałam nad umywalką i pokarm wyciskałam teraz mu wróciło do normy i je co 1,5h, a w cycach prawie pusto.....

Wiecie, jak ten Mały grzdylek mnie straszy??? Słyszę takie szkob szkrob szkrob z sypialni, i jęk, lecę jak poparzona, a ten jak spał na pleckach, tak przeturlał się na brzuszek i .....śpi dalej poszkrobał paznokietkami w kołderkę i tyle

Sprytny Piotruś

Napisane przez ewulkaaa

bokeh i TZbokeh - widzę, że romantyczny wieczór macie

[blogerka]

Napisane przez charlizz

skoro tak uwaza, to naprawdę zostawiaj go z mamusią częściej, jak ostatnio!!

o ja nierozważna, zapomniałam że cyc nie butla i neizbyt mobliny


mam nadzieję,że pokarm się pojawi, a Amelka przybiera ile trzeba

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------



ja pitole co za baba, a weź jej powiedz, że nie chcesz niezapowiedzianych wizyt, a MAMCURA sama na nią mów albo Twój TŻ zobaczymy, czy będzie zadowolona

ja bym wymyslila cos w stylu BABSKO i jakby sie zajmowala dzieckiem i znowu wyparowalaby z mamcura, to ja bym mowila do dziecka o niej w formie BABSKO, moze by dotarlo

[Ewik86]

aaaaa powinnam już dawno spać, ale nie mogę zasnąć cholipka jasna. Jutro znowu będę nie do życia

[blogerka]

Napisane przez Ewik86

aaaaa powinnam już dawno spać, ale nie mogę zasnąć cholipka jasna. Jutro znowu będę nie do życia

przybij piatke
ja dodatkowo zastanawiam sie czy zjesc ciastko, czy go nie jesc ..
jak zjem jedno to skonczy sie na calym opakowaniu wiec na razie walcze ze soba

[Ewik86]

Napisane przez blogerka

przybij piatke
ja dodatkowo zastanawiam sie czy zjesc ciastko, czy go nie jesc ..
jak zjem jedno to skonczy sie na calym opakowaniu wiec na razie walcze ze soba

idź spać, to przestanie Cię kusić

[LadyWhisper]

moje szkrabko zjadło i po odłożeniu do łóżeczka jak mnie zobaczyło to zaczęło majtać nóziami i się chichrać

zostawiłam póki co w łóżeczku, kurczę, mamy w planach go przenieść do jego łóżeczka na noc, ale nie wiem czy jest sens, skoro dalej mi je w nocy co 2 godz? zmieni się to kiedyś?

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Blogerko, ja właśnie wpierdzieliłam całą paczkę bonitek

[blogerka]

Napisane przez Ewik86

idź spać, to przestanie Cię kusić

haha, nie moge, bo .. szukam dentysty ktory zreanimuje mojego doszczetnie juz chyba zniszczone zeba .. przez wlasnie nocne podjadanie slodyczy
same poszukiwania tak mnie stresuja, ze to ciastko nie da mi chyba spokoju

[mala_19kw]

Laurko-jak nic bym nie wytrzymała z tą kobietą. Skąd ona wzięła w ogóle to określenie Mamcura? Nie dość że zwala Ci się do domu bez zapowiedzi to jeszcze rzuca w Ciebie jakimś w du.py wyrwanym tekstem? Oj pojechałabym z nią równo.
A co do chrzestnego-zero odpowiedzialności! Ciężko się określić? Albo jest w stanie być chrzestnym albo nie ! A on specjalnie kręci bo myśli że rozejdzie się po kościach... Tylko zapomniał o drobnym szczególe-że to zbyt poważna sprawa do wykręcania się.
Oj postawiłabym wszystkich do pionu

Deli-fajnie że chrzest się udał i że będziecie mieli swój kąt. Nie ważne że mały ale swój

Djerba-super fotka,a nomen też bym nie poznała podobnie jak Black
Śliczne mamuśki-no i właśnie gdzie są wasze dzieci?

Illusion- Tobie też współczuję tych niezapowiedzianych wizyt teściowej-ma tupet,nie ma co!
A pytałam czy dawałaś małemu już jakiś owoc przez ten gryzak?

[blogerka]

Napisane przez LadyWhisper

moje szkrabko zjadło i po odłożeniu do łóżeczka jak mnie zobaczyło to zaczęło majtać nóziami i się chichrać

zostawiłam póki co w łóżeczku, kurczę, mamy w planach go przenieść do jego łóżeczka na noc, ale nie wiem czy jest sens, skoro dalej mi je w nocy co 2 godz? zmieni się to kiedyś?

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Blogerko, ja właśnie wpierdzieliłam całą paczkę bonitek

cale szczescie nie wiem co to bonitki haha
mam jakies biedronkowe, ala pieguski - tez ujda

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

moje szkrabko zjadło i po odłożeniu do łóżeczka jak mnie zobaczyło to zaczęło majtać nóziami i się chichrać

zostawiłam póki co w łóżeczku, kurczę, mamy w planach go przenieść do jego łóżeczka na noc, ale nie wiem czy jest sens, skoro dalej mi je w nocy co 2 godz? zmieni się to kiedyś? [COLOR="Silver"]

Może jak zaczniesz dawać kaszki i na noc zaserwujesz taką gęstą pytę co to charlizz i calawdeszczu są specjalistkami w robieniu i Ci recepturę podadzą

[Ewik86]

Napisane przez blogerka

haha, nie moge, bo .. szukam dentysty ktory zreanimuje mojego doszczetnie juz chyba zniszczone zeba .. przez wlasnie nocne podjadanie slodyczy
same poszukiwania tak mnie stresuja, ze to ciastko nie da mi chyba spokoju

ale to ciastko uparło się na Ciebie, chyba jednak musisz je zjeść

ja po całej czekoladzie tak się zasłodziłam, że musiałam zagryźć chrupkami kuku

[ILLUSION]

Napisane przez mala_19kw

Illusion- Tobie też współczuję tych niezapowiedzianych wizyt teściowej-ma tupet,nie ma co!
A pytałam czy dawałaś małemu już jakiś owoc przez ten gryzak?

Aaaa no oczywiście że mi cytat zeżarło wcześniej. Nie, nie dawałam...chyba za wcześnie jeszcze. Trzeba by szajopedię uruchomić w tym temacie

[blogerka]

Napisane przez Ewik86

ale to ciastko uparło się na Ciebie, chyba jednak musisz je zjeść

ja po całej czekoladzie tak się zasłodziłam, że musiałam zagryźć chrupkami kuku

hahaha, dobrze ze nie ja jedyna jestem taka dziwna - dla mnie nie ma sensu zjesc jednej kostki czekolady, czy tam jednego paska - to juz wole w ogole, bo tylko smaka sobie sobie narobie zawsze tez konczy sie na calej tabliczce az juz mam dosc cukru. Zazdroszcze ludziom ktorzy wiedza co to umiar w jedzeniu

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

pojde na kompromis - wypije sobie lampke wina i pojde spac a ciastko niech sobie czeka, moze TZ zje zanim beda miala kolejna okazje jutro

[Ewik86]

dobra, idę jeszcze raz spróbować zasnąć, oby się udało

dobranoc, do jutra

[mala_19kw]

Laurko-dziś było lepiej. Na wieczór trochę histeri ale dał się opanować... Tylko! On jeszcze nie śpi Zawsze do godz 21 odjeżdża a teraz bawi się w najlepsze. Jeszcze tak mnie żołądek na.ku.rwia od 15 że zwijam się z bólu. Nic nie pomaga

[blogerka]

Napisane przez Ewik86

dobra, idę jeszcze raz spróbować zasnąć, oby się udało

dobranoc, do jutra

dobranoc

[litllesweetangel]

Napisane przez blogerka

hahaha, dobrze ze nie ja jedyna jestem taka dziwna - dla mnie nie ma sensu zjesc jednej kostki czekolady, czy tam jednego paska - to juz wole w ogole, bo tylko smaka sobie sobie narobie zawsze tez konczy sie na calej tabliczce az juz mam dosc cukru. Zazdroszcze ludziom ktorzy wiedza co to umiar w jedzeniu

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

pojde na kompromis - wypije sobie lampke wina i pojde spac a ciastko niech sobie czeka, moze TZ zje zanim beda miala kolejna okazje jutro

Ja tez Mialam od dzis sie hardcore odchudzac, zrobilam sobie trening niczym Zuzka, spocilam sie jak swinia i po co? Zeby teraz wpier.dolic pizzerke po ktora specjalnie smignal mi TZ.... ehh to lakomstwo

[blogerka]

Napisane przez litllesweetangel

Ja tez Mialam od dzis sie hardcore odchudzac, zrobilam sobie trening niczym Zuzka, spocilam sie jak swinia i po co? Zeby teraz wpier.dolic pizzerke po ktora specjalnie smignal mi TZ.... ehh to lakomstwo

ja mam tak czesto
idealnie pasuje do mnie haslo dchudzaj sie caly dzien, nawpierdalaj sie na noc"
tylko ze u mnie to wyglada tak, ze caly dzien jem zdrowe posilki, cwicze a wieczorem z nudy laptop / tv no i lazenie do kuchni po ciastko. orzeszki, kanapeczke .. a w koncu dochdoze do wniosku ze skoro juz i tak poleglam to sie dopcham na maxa

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

dziewczyny z Wroclawia i okolic, macie jakiegos dobrego dentyste?

[elllmi]

hej
wróciłam do świata żywych po tym cholernym przeziębieniu i długim weekendzie; najpierw ja z młodym byliśmy chorzy, potem moja mama się zaraziła, TŻ przyjechał i w sobotę też go wzięło, także super rodzinny zasmarkany weekend

nadrabiam etapami, żeby znowu nie pozjadało

Napisane przez LadyWhisper

wiecie, że dorwałam video nianię elektroniczną za 105zł z przesyłką kurierem?

kurde, ja też poluję na nanię elektroniczną, ale takiej okazji nie wyczaiłam jeszcze

Napisane przez sylwietta1988

Tępa matka sklerotyczka zapomniałaby o miesiecznicy syniola
Baertunio konczy dzis 5 miesiecy

Napisane przez pstryczek84

gerls, zablokujcie mi all!
a dzis jeszcze wypłata byla!
tyle pieknych ubranek jest....

hehe, ja dzisiaj kupiłam młodemu poduszeczkę przytulaczka, taaaaka słdoziutka; na szczęście ubranek mam pełno, to mnie nie kusi (choć jakby coś fajnego było...); a propos ubranek, to byli u nas znajomi w sobotę i przynieśli dla młodego super komplecik: krótkie spodenki i koszula w kratę, tylko rozmiar 80 pewnie za rok będzie za małe

Napisane przez calawdeszczu

bo cipy w kadrach jak urodziłam wysłały mi wniosek na dwa dodatkowe tygodnie, a nie na 4 i konczy mi sie teraz 13 czerwca- wnioskowac o dwa dodatkowe nie moge, wiec nie kwalifikuje sie do rocznego, bo 13 przestaje byc na macierzynskim....
jaka byłam głupia, wtedy myslałam po porodzie, ze nalezy mi sie tylko dwa dodatkowe, juz tego nie odkrece.... wszystko przepadło

ale jaja by były ale wydaje mi się, że to się odkręci, próbuj

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41129833]Zaraz doczytam, tylko napiszę - Dorotka po szczepieniu, trochę płaczu ale mleczko mamy ukoiło ból od razu się dossała. Waga 7450, czyli ok. 80centyla, wzrost 70cm... wyskoczyła poza siatki centylowe [/QUOTE]

jest babinka

[bokeh]

Napisane przez eff8

Nasza Bokehowa para jest dostepna

Napisane przez ewulkaaa

bokeh i TZbokeh - widzę, że romantyczny wieczór macie

no romantyczny jak diabli... jeszcze nie wrócił z pracy bo m sie zapomniało mi powiedzieć że na piwo idzie
Walić ide spać w takim razie.

Aha i stwierdził że nie napisze do was bo on was czyta żeby poszerzyć swoja wiedze w opiece nad Hanią to może weźcie mu tu napiszcie że porządni ojcowie nie chadzają na piwo bez uprzedzenia wcześniej matek swoich dzieci

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez nancykenator

dziewczyny to teraz ja Was dobiję pytaniem
czy alergia na białko mleka krowiego to to samo co skaza białkowa? I czy jakakolwiek alergia może przebiegać bez wysypki?
Pytam bo mówiłam ostatnio na wizycie naszej pediatrze o tych śluzowatych kupkach, powiedziała, że jeśli Mały dobrze przybiera na wadze to żebym się nie martwiła. Ja jej mówię, że naczytałam się że to może być nietolerancja laktozy a ona że NA PEWNO to nie jest nietolerancja laktozy prędzej alergia na białko mleka krowiego. A u nas ani wysypek ani krost nic nie ma. Są tylko te kupki i bolący czasem brzuszek.

tak
alergia może przebiegać bez wysypki - są np. alergie wziewne, np. na kurz, pyłki - jest kichanie, łzawienie oczu, katar sienny
alergia pokarmowa może też być bez wysypki, mogą być np. natychmiast wymioty, moja Agatka miała prowokację nabiałem robioną gdy jakieś 8-9mcy miała, po 10 minutach od zjedzenia malutkiej ilości zwymiotowała to

śluzowate kupki i bóle brzuszka wg mnie raczej do nietolerancji właśnie, a nie białka... ale teraz pytanie - jak ta kupa wygląda? zrobisz fotkę?

Napisane przez misia1505

Jak byłam na kontroli z lenką powiedziałam pediatrze że nie chce jeść tych zupek ze słoików to kazała mi samej gotować tylko na delikatnym mięsku; kurczak, indyk albo królik, tylko nie na kościach-jej słowa

i ma rację, i nie ma
przede wszystkim - na wywarze podaje się od 10mca dopiero, a na kościach to fakt - nie powinno się, bo to w kościach cały syf osiada :/

Napisane przez calawdeszczu

dziewczyny przepadł mi roczny macierzynski!!! jestem załamana!!!!!!!

trzymam kciuki za odkręcenie sprawy

Napisane przez e_vel

jak Wasze dzieciaczki reagują na lustro? bo Maja zaczyna się śmiać i nawijać

od jakiegoś miesiąca się chichra

Napisane przez e_vel

dla wizażowych Ciotek - wprawdzie oballa nie mamy ale czymś podobnym się zabawiamy http://www.youtube.com/watch?v=PAp-u...ature=youtu.be

świetne to, widziałam w smyku kiedyś

Napisane przez Lubcia

duża już ta twoje pociecha Dla nas siedem kilo to cel nie osiągalny jak na razie Marzymy aby mieć chociaż 6 kilo na następnym szczepieniu.

Cudnie wygląda i jaka radość przy zabawie

Mój nie lubi lustra od razu robi smutna minkę i zbiera się mu na płacz.

Lubcia, osiągniecie. Nawiasem mówiąc, moja starsza 7,7kg ważyła gdy miała rok

Napisane przez e_vel

Szaja, a jak mi wychodzi, że Maja ma około 20-25 centyli to dobrze??? nie kumam tych centyli ni huhu

pewnie, że dobrze
wszystko co między 3 a 97 jest ok, przy czym moja lekarka obserwuje gdy dziecko między 3 a 10 jest - bo to taka granica

25 centyl u was oznacza, że dokładnie 25% dzieci waży tyle samo lub mniej

Napisane przez calawdeszczu

a mozliwe ze po soku, bo ostatnio piła, nie wiedziałam, ze sie odparzenia robią od tego co dziecko wypije

odparzenia mogą się zrobić po zjedzeniu czegoś, to może być rekcja na pokarm/picie np. przy skazie białkowej mogą być, moja Dorka reaguje tak na sok jabłkowy, wczesniej regowała gdy za dużo jabłek zjadłam

Napisane przez fewcia

a jak jest wtedy z rozszerzaniem diety...? Kaszki, kleiki robi się na pepti i nutra??? Powinnam iść do gastrologa? Buzia mojej małej dzisiaj wygląda tragicznie Wczoraj już było lepiej, a dzisiaj masakra...

na nutra i pepti, tak
Fewcia, ale moment, piszesz, że od miesiąca nabiału nie jesz a teraz buzia tak wygląda?
zrobisz fotkę? najpierw bym do pediatry szła, bo nie wydaje mi się, że to skaza nie po takim czasie
i nie gastro, tylko alergolog jeśli skaza

Napisane przez Aga8484

W ostatniej chwili doszliśmy z wózkiem pod blok, jest taka ulewa ze świata nie widać, ciemno jak w nocy.

my tak samo!

[meduzza]

Napisane przez s i l v e r

Nadrobiłam. Wybaczcie że tak mało cytowałam ale naprawdę moje dziecko dziś nie daje mi chwili na odpoczynek

Współczuję, że Daria nie śpi nic w dzień. To jak Ty coś ogarniasz w domu?

Napisane przez litllesweetangel

Ps. Nie wiem o co lazi ludziom, ale oni caly czas mierza mojego TZa. Ta baba co palnela o czapce tez. OCB?

No właśnie, może przystojny?

Napisane przez djerba

Hej kobitki

Ja chyba nic nie napiszę, bo jestem już padnięta, ale wrzucam za to fotkę 3 lasek... kojarzycie?

Super!! Jakie laseczki, a ta pogoda!

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane, jeju ile mam nadrabiania.
My już po chrzcinach, msza przepiękna, chyba pierwszy raz w życiu tak mi się podobała msza.. na dodatek trwała prawie 2 godziny bo przyjechala jakas grupa z Hiszpanii i msza byłą prowadzona w 3 językach, super, postanowiliśmy z tztem chodzić co niedziela do koscioła ;p Acha, Amelke chrzcił czarnoskóry, bardzo sympatyczny ksiadz, i jak robił jej znak krzyża to prawie się popłakałam jakos tak mnie to bardzo wzruszyło...przyjęcie baaaaaaaaardzo udane wróciliśmy po 23 : D a ja o 8 rano egzamin, licze ze bedzie 2 termin bo nigdy nie napisalam tylu głupot
No i przed chwilą bylismy ogladac mieszkanie, mega mini 27 metrów ale damy rade, bierzemy je, na poczatku lipca bedziemy sie wyprowadzać i wprowadzać tylko nie wiem, gdzie ja wózek pomieszcze ale juz nie mozemy/nie chcemy tu mieszkac

Cieszę się, że chrzciny udane, macie już za sobą Gratuluję mieszkanka, oby teraz Wam dobrze było (a brat niech się ogarnie placek)

Napisane przez Delicjanka

i z mniej przyjemnych wiadomosci.. chyba trace pokarm...

Ojej, pamiętaj, że to też w głowie siedzi, nie wmawiaj sobie najgorszego

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, patrzcie, jakie sobie ładne buciki przed chwilką kupiłam: http://allegro.pl/slodkie-sandaly-cz...293274680.html Idealnie takie, jakich szukałam!

Świetny ten czarny koturn

Napisane przez laurka23

Dziś o 9 rano nawiedzili mnie teściowie Mam wyłączony domofon, bo mieszkam pod jedynką i ciągle ktoś dzwoni i budzi małego. Dzwoni teściu i mi mówi żebym im drzwi otworzyła! Teściowa to chyba się lubuje w straszeniu Michałka Ciągle tylko słyszę, babcia Cie zabierze, pojedziesz z babcią, no i znów ta MAMCURA na brzuchu cię położyła babcia zaraz weźmie! Nienawidzę jak ktoś mi się zwala na kwadrat niezapowiedziany! A jak bym sobie nago chodziła bo lubię na przykład? Albo gdzieś się wybierała? Oni to w dupie mają.
Poza tym brat męża miał być chrzestnym Michałka. Już przez to że nie mógł 16 czerwca, przełożyliśmy chrzciny na 7 lipca. Dzwoniliśmy do niego od tygodnia, nie odbierał. Dziś Łaskawca zadzwonił, i co? Nie może 7 lipca. Noż cholera jasna krew mnie zalała, a co z mężem się działo nie będę wspominać! Jeszcze zadzwonił mąż do teściów, a mamusia że mógł do braciszka jechać, ustalać z nim, prosić go! Ta, a moja rodzina to psy! Oni zawsze i wszędzie muszą być zwarci i gotowi. Ja pitolę, taka jestem zła że aż mi się płakać chce

No jak nie teściowa to szwagier;/ Z tą mamcurą to by mi para z uszu poszła

Napisane przez litllesweetangel

Sory ale leje Nastepnym razem powiedz : Michal patrz babciora (maciora ) przyszla . A chrzestny chyba nie chce nim zostac ;/



Chcialam sie pochwalic, ze dzis weszlam do Butiku, polazilam 5 minut, wzielam jeden spodnie ktore wydawaly sie spoko( ostatnia para) iiiii.... wygladam w nich super, kupilam za 35 zl :



Bokeh Twoj TzBokeh zawsze udaje takiego niedostepnego? To niezle sie w domu bawicie

Babciora rządzi
No to masz nosa do ciuchów

Napisane przez blogerka

pojde na kompromis - wypije sobie lampke wina i pojde spac a ciastko niech sobie czeka, moze TZ zje zanim beda miala kolejna okazje jutro

Ja też już po

Zaraz się kładę spać bo TŻ polazł z tą menelnią, pewnie wróci książe po północy, nie chcę się wkurzać, lepiej spać pójdę.
Jeszcze klub obczaję i fotki Illu

[charlizz]

Napisane przez Ewik86

Raczej Babcura! Ciekawe czy jej się spodoba

Napisane przez ILLUSION

Może jak zaczniesz dawać kaszki i na noc zaserwujesz taką gęstą pytę co to charlizz i calawdeszczu są specjalistkami w robieniu i Ci recepturę podadzą

polecam się w ogóle chciałam powiedzieć, że dzisiaj umieszałam taką pytę, bo jakoś mi się sypnęło więcej, w dodatku bananowa ma kolor betonu, to już w ogóle Olek będzie zalepiony i się obudzi jutro wieczorem chyba dopiero

Napisane przez blogerka

ja mam tak czesto
idealnie pasuje do mnie haslo dchudzaj sie caly dzien, nawpierdalaj sie na noc"
tylko ze u mnie to wyglada tak, ze caly dzien jem zdrowe posilki, cwicze a wieczorem z nudy laptop / tv no i lazenie do kuchni po ciastko. orzeszki, kanapeczke .. a w koncu dochdoze do wniosku ze skoro juz i tak poleglam to sie dopcham na maxa

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

dziewczyny z Wroclawia i okolic, macie jakiegos dobrego dentyste?

Kurka siwa, jakbym o sobie czytała... Jak w ciąży już zasypiałam , a TŻ się kręcił i tv ogladał i zawsze coś jeszcze wpieprzał , myslał, że nie śpię i pytał czy np. też chcę knopersa. A wiecie, ja już spałam w sumie, ale jak zaszłyszalam, że knopers, to mówię daj, bo jutro idę na badania z krwi i nie będę mogła zjeść rano niezły szpadel ze mnie, M. też mnie nauczył czipsików zajadania i ogólnie napychanie kichy to mój sens życia i hobby. Przynajmniej jestem szczęśliwa jak mielę w mordzie coś dobrego

Któraś pytala o kaszki Holle, czy my wszystkie większość, bo bez cukru i fajne są, ale dla mnie zbyt kłopotliwe i za drogie. Wynalazłam Hippa bez cukru i Bobovitę nawet, skład mnie jakoś nie razi.

[blogerka]

Napisane przez bokeh

no romantyczny jak diabli... jeszcze nie wrócił z pracy bo m sie zapomniało mi powiedzieć że na piwo idzie
Walić ide spać w takim razie.

Aha i stwierdził że nie napisze do was bo on was czyta żeby poszerzyć swoja wiedze w opiece nad Hanią to może weźcie mu tu napiszcie że porządni ojcowie nie chadzają na piwo bez uprzedzenia wcześniej matek swoich dzieci

mojemu nie zdarza sie
kocham go za to

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez charlizz

polecam się w ogóle chciałam powiedzieć, że dzisiaj umieszałam taką pytę, bo jakoś mi się sypnęło więcej, w dodatku bananowa ma kolor betonu, to już w ogóle Olek będzie zalepiony i się obudzi jutro wieczorem chyba dopiero

Kurka siwa, jakbym o sobie czytała... Jak w ciąży już zasypiałam , a TŻ się kręcił i tv ogladał i zawsze coś jeszcze wpieprzał , myslał, że nie śpię i pytał czy np. też chcę knopersa. A wiecie, ja już spałam w sumie, ale jak zaszłyszalam, że knopers, to mówię daj, bo jutro idę na badania z krwi i nie będę mogła zjeść rano niezły szpadel ze mnie, M. też mnie nauczył czipsików zajadania i ogólnie napychanie kichy to mój sens życia i hobby. Przynajmniej jestem szczęśliwa jak mielę w mordzie coś dobrego

Któraś pytala o kaszki Holle, czy my wszystkie większość, bo bez cukru i fajne są, ale dla mnie zbyt kłopotliwe i za drogie. Wynalazłam Hippa bez cukru i Bobovitę nawet, skład mnie jakoś nie razi.

hahaha, po cos slodkiego co lubie to ja bym mogla nawet wstac o 4 rano a pozniej pojsc dalej spac
durny nalog, ale jeszcze durniejszy dopychanie sie

[Lenova]

Właśnie mnie Szaja natchnęłaś że też może wybiore się do alergologa-bo u nas najpierw było bez nabiału, potem pepti teraz nutra a krosty dziadygi się pojawiają, a nóż się okaże że moje dziecko nie będzie musiało tego paskudztwa pić.
Aha i jeszcze pytałam o to czym smarować krostki takie czerwone kaszkowe-bo wit A to na suche tak?

Tak się wbijam na chwilę bo nauka nauka nauka

Laurko współczuje Ci tej TEŚCIURY , co za babol

Charlizz gratulacje ! Może byśmy to opiły ?

Widziałam , że pojawił się temat kościoła-mój ulubionyale nie będę się wypowiadac bo esej bym strzeliła. W skrócie powiem tylko, że ja to ogólnie nie ogarniam jak można taką hipokryzję szerzyć. Na kazaniu mowa o tym by być skromnym i wyrzekać się dóbr i najlepiej zostać ascetą , ale księży się chyba to nie tyczy. Z tego co pamiętam to Jezus był ubogi, i żeby głosić swoje nauki nie potrzebne mu były pałace(czyt.wielkie kościoły)i do niczego ludzi nie zmuszał, a to przecież od Niego się zaczeło...

Mam problem znowu z małą bo histeryzuje przy jedzeniu butli. Możliwe żeby nagle nutra przestał jej smakować?
Kiedyś takie cyrki przy cycu robiła jak głodna była a teraz jest taki ryk przy butli, że z godzine się karmimy po łyczku histeria i tak w koło.

[meduzza]

Ilussion, Insolito-Zdjęcia bajka A plenery No i ta sukienka.... Droga była?