Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[sharpnowaja]

Ashy odruchy moro? a jakie to są? Karolcia w dzień tak średnio chce spać na brzuszku, ale to raczej kwestia tego że w dzień ma płytki sen i jak ją odkładam na brzuszek to trochę ruchów muszę wykonać i wtedy się wybudza. Dziś spała w nocy na brzuszku i przespała 6 godz ale ja się budziłam co godz bo się martwiłam czy sobie główki nie obróci.

Jenny za remont

marchewka dobrze że napisałaś o odbiciu rączek i nóżek. Kompletnie o tym zapomniałam. A jak robiłaś masę?

antoinette z tym marginesem błędu to się nie zgodzę bo ja miałam robione USG kilka godz przed porodem i różnica w wadze byłą pół kg.

Magiusia moja dalej kicha a już ma 6 tyg

[Purely]

Napisane przez Magiusa

Mi dziś po 6 dniach położna zdjęła szwy i cóż...wy pisałyście zdaje się, że nie boli, a mnie jednak bolało.

Mnie też bolało i to jak. Myślałam, że parapet wyrwę. Mnie szwy tak ciągnęły i bolało zwłaszcza w miejscu, w którym był ten supełek a to miejsce do dzisiaj mnie boli

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Kinga_20

To dziecku buźke w środku się myje? Nikt mi nie powiedział :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja nie wiem skąd wiedziałam ale położna środowiskowa od razu zapytała jak pielęgnuję paszczę

Napisane przez Purely

Moja córka ostatnio bardzo dużo zaczęła ulwać Nie wiem czy za bardzo się napycha tym mlekiem czy co, na początku tak nie robiła i nie wiem co z tym teraz zrobić. Praktycznie za każdy razem jak się naje to po pewnym czasie uleje

Wasze dzieci też tak mają ?

mój też ulewa

Napisane przez Purely

Mnie też bolało i to jak. Myślałam, że parapet wyrwę. Mnie szwy tak ciągnęły i bolało zwłaszcza w miejscu, w którym był ten supełek a to miejsce do dzisiaj mnie boli

mnie ciągnęło baaardzo i bolało bo byłam długo w szpitalu i przez to wysokie łózko ciągle sobie naciągałam krocze ściąganie też bolało i przez kilka dni jeszcze lekki dyskomfort czułam.

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Pawie wg mnie sukieneczka jak najbardziej nadaje się na chrzciny! może teściowa wolałaby abyś ubrała małą w błyszczący becik z falbaną?

może aż tak to nie, ale ona ją kupiła o tak na niedziele i od święta żeby stroić małą , a ja mam tyle sukienek, że nie zdążymy tego wszystkiego schodzić jak ubierze coś raz to będzie dobrze, gdyby to nie była sukienka od teściówki to bez zastanowienia powiedziałabym że w niej chrzcimy i kropka a tak to się zastanawiam. Ale myślę, że ostatecznie nie będzie problemu, moja teściowa nie jest problemowa W ogóle mi przykro bo na chrzcinach małej nie będzie mojego brata ani mamy oboje są za granicą i nie dadzą rady przyjechać

[sharpnowaja]

My w ogóle nie zakładaliśmy czapeczki do kąpieli, jak wychodzę z łazienki to pieluszką zakrywam główkę.

nuna jest w szpitalu, zostawili ją na obserwacji. Krwawi (czop się odkleja). Na razie nie rodzi

Ada wielkie gratulacje

vil dajesz 3 butle herbatki? a jaką dajesz? bo tych herbatek to chyba można dawać max 100 ml na dzień. My tak dajemy + woda przegotowana.

gold-fish moja Karolcia mało śpi w dzień. W sobotę nie spała od 6 do 17, wczoraj wstała o 6, spała na spacerze 2,5 godz i padła dopiero o 21. Dziś spała 2 godz na spacerze + pół godz w domu.

metropolitan dużo zdrówka życzę

vil a co sprzedawałaś ? może to ja

Aaś moja niunia woli spać na lewym boczku. Ale staramy się ją kłaść jeden dzień na lewym, jeden na prawym boczku.

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

wczoraj wyszliśmy dopiero o 16:00 i dziś chyba tak samo bo Młody jeszcze śpi, obudzę go o 15:00 to akurat do 16:00 zje, trochę się pobawimy i pójdziemy

Bartek też jest umęczony, kiepsko mi śpi wieczorami ale pójdziemy do parku, tam jest basen i trochę bardziej rześko

no 16 to już całkiem odpowiednia pora a na pewno lepsze niż między 12-15, u mnie teraz upał....

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez vil84

my wyszliśmy dziś o 9.30, żłobek, a potem poszliśmy na spacer i do parku, wróciliśmy o 12.30. ale cały czas P. był zasłonięty parasolką, daszkiem gondolki i pilnowałam żeby słońce na niego nie padało. u nas rano tak słońce świeci w okna mimo rolet że lepiej nam na dworze w tych godzinach, w domu jest sauna.


pewnie że tak cudo

u mnie w bloku po jednej stronie jest słońce a po drugiej cień więc mamy w miarę luzik.
dziękuję

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

może aż tak to nie, ale ona ją kupiła o tak na niedziele i od święta żeby stroić małą , a ja mam tyle sukienek, że nie zdążymy tego wszystkiego schodzić jak ubierze coś raz to będzie dobrze, gdyby to nie była sukienka od teściówki to bez zastanowienia powiedziałabym że w niej chrzcimy i kropka a tak to się zastanawiam. Ale myślę, że ostatecznie nie będzie problemu, moja teściowa nie jest problemowa W ogóle mi przykro bo na chrzcinach małej nie będzie mojego brata ani mamy oboje są za granicą i nie dadzą rady przyjechać

to jej powiedz, że jest tak śliczna że nawet na niedzielę szkoda bo jest cudna!

Napisane przez pawie_oczko

no 16 to już całkiem odpowiednia pora a na pewno lepsze niż między 12-15, u mnie teraz upał....

u nas też, leżymy z Bartulą w sypialni, tu na szczęście nie ma już słońca, do salonu nawet się nie zbliżam

[sharpnowaja]

Napisane przez vil84

Nasz maly mis pospal bez przerwy od 20 do 5 teraz zjadl i go polozylam, moze pospi troche bo jestem nieprzytomna, glupek ze mnie bo zamiast spac to na czuwaniu bylam od 3 bo myslalam ze sie zaraz obudzi.

no właśnie to samo miałam że czuwałam

a co z cynamonową? urodziła?

iwona z odchowalnią czekamy na wszystkich!

Kinga mi kazali iść do pediatry w ciągu pierwszego tyg od wyjścia ze szpitala

[uparciucha]

Witajcie Dziewczyny Teraz moja kolej na opis mojego porodu. 05 czerwca z moja mamcia z ranca wybrałysmy sie na zakupy, mama obkupiona i very happy z nowych ciuszkow a ja bez niczego Poźnym wieczorem wszamałam truskowki ze smietana - pychotka poszłam sie kapac i zaczynam czuc bóle kregosłupa( mysle sobie to przepowiadacze, biore 2 nospy i czekam, azeby bole mineły - godz.22.00. A tu dupa bo bole nie mijaja, biore kolejne 2 nospy i czekam. Juz po północy a skurcze coraz bardziej dokuczliwe, mysle sobie przeczekam te bole w domu. Od pólnocy do 3.40 chodze po mieszkaniu, staram sie oddychac, chodze non stopera do kibelka i tam patrze czop odszedł. Wiec dzwonie po TZ bo był w pracy, ze ma przyjezdzac , bo chyba juz rodze - tel.o godz. 3.40 a ja w tym czasie wchodze pod prysznic, polewam sobie kregosłup i staram sie ogolic krocze ( a miałam sobie zrobic jeszcze lewatywe:P ) pod prysznicem czuje,ze nawiedzaja mnie powoli skurcze parte. Tz przyjezdza, wskakuje do auta, juz nie oddycham tylko dysze i czuje,ze oprocz urodzenia bobasa, urodze wszystkie wnetrznosci.o 4.50 jestem na izbie i mowie poloznej ze rodze, ona spokojnie zapraszam na gabinetu, zobaczymy ile jest rozwarcia, ja w tym czasie podazam za nia, czuje ze wody płodowe poszły( bardzo mało ) kłade sie na kozetke a ona patrzy na moje krocze i krzyczy: Głowke juz widać!Wiec zleciały sie połozne,jade na oddział porodowy,laduje na łóżku ( nawet nie zdazylam sie przebrac w pidzame) połozna, typowa Helga, kaze mi złapac sie za kolana i przec, ja pre - 2 albo 3 parcia i po chwili słysze mała Zosienke i widze jej czarny łebek - urodzona 6 czerwca o 5.05, waga 3 060,dł.54 cm. 10 pkt..Oczywiscie krocze naciete - 4 szwy( wg mnie baba na wyrost to zrobiła, nacinanie boli i zszywanie rowniez),brzydka blizna Moze znacie jakies dobre kremy na spłycenie blizn?? Malutka od razu łapie do czego służy cycek i bardzo ładnie jej to wychodzi. Ze szpitala wychodze 08.06. razem z mała,choc jest tyci pomaranczowa ale neonatolog po badaniach zezwala na wyjscie.W dniu wypisu mała waży 2 850, dzisiaj byłam z nia u lekarza i już waży 3 200.

Drogie mamuski, prosze o pomoc Może ktoras mogłaby wkleic link albo informacje z forum na temat becikowego - najbardziej mi zalezy na tym,jak postepowac z US. Z gory dziekuje

[humpback]

Napisane przez sharpnowaja

nuna jest w szpitalu, zostawili ją na obserwacji. Krwawi (czop się odkleja). Na razie nie rodzi

czyli lada dzień Julka będzie na świecie! najmocniejsze

[XxXJuSstiii]

Napisane przez uparciucha

Witajcie Dziewczyny Teraz moja kolej na opis mojego porodu. 05 czerwca z moja mamcia z ranca wybrałysmy sie na zakupy, mama obkupiona i very happy z nowych ciuszkow a ja bez niczego Poźnym wieczorem wszamałam truskowki ze smietana - pychotka poszłam sie kapac i zaczynam czuc bóle kregosłupa( mysle sobie to przepowiadacze, biore 2 nospy i czekam, azeby bole mineły - godz.22.00. A tu dupa bo bole nie mijaja, biore kolejne 2 nospy i czekam. Juz po północy a skurcze coraz bardziej dokuczliwe, mysle sobie przeczekam te bole w domu. Od pólnocy do 3.40 chodze po mieszkaniu, staram sie oddychac, chodze non stopera do kibelka i tam patrze czop odszedł. Wiec dzwonie po TZ bo był w pracy, ze ma przyjezdzac , bo chyba juz rodze - tel.o godz. 3.40 a ja w tym czasie wchodze pod prysznic, polewam sobie kregosłup i staram sie ogolic krocze ( a miałam sobie zrobic jeszcze lewatywe:P ) pod prysznicem czuje,ze nawiedzaja mnie powoli skurcze parte. Tz przyjezdza, wskakuje do auta, juz nie oddycham tylko dysze i czuje,ze oprocz urodzenia bobasa, urodze wszystkie wnetrznosci.o 4.50 jestem na izbie i mowie poloznej ze rodze, ona spokojnie zapraszam na gabinetu, zobaczymy ile jest rozwarcia, ja w tym czasie podazam za nia, czuje ze wody płodowe poszły( bardzo mało ) kłade sie na kozetke a ona patrzy na moje krocze i krzyczy: Głowke juz widać!Wiec zleciały sie połozne,jade na oddział porodowy,laduje na łóżku ( nawet nie zdazylam sie przebrac w pidzame) połozna, typowa Helga, kaze mi złapac sie za kolana i przec, ja pre - 2 albo 3 parcia i po chwili słysze mała Zosienke i widze jej czarny łebek - urodzona 6 czerwca o 5.05, waga 3 060,dł.54 cm. 10 pkt..Oczywiscie krocze naciete - 4 szwy( wg mnie baba na wyrost to zrobiła, nacinanie boli i zszywanie rowniez),brzydka blizna Moze znacie jakies dobre kremy na spłycenie blizn?? Malutka od razu łapie do czego służy cycek i bardzo ładnie jej to wychodzi. Ze szpitala wychodze 08.06. razem z mała,choc jest tyci pomaranczowa ale neonatolog po badaniach zezwala na wyjscie.W dniu wypisu mała waży 2 850, dzisiaj byłam z nia u lekarza i już waży 3 200.

Drogie mamuski, prosze o pomoc Może ktoras mogłaby wkleic link albo informacje z forum na temat becikowego - najbardziej mi zalezy na tym,jak postepowac z US. Z gory dziekuje

łał!! dobrze, że zdążyłaś!!
gratuluję

co do US to idziesz, mówisz, że potrzebujesz zaświadczenie o dochodach za 2011, wypełniasz wniosek i tyle

[sharpnowaja]

Napisane przez salviae

np tu

ślicznego masz synka i jaki fajny rampersik

diabli za becikowe

Purely moja niunia za każdym razem jak ją pochwalę to się zamienia w diabełka lepiej nie chwalić I lepiej ubrać dzieciaczka za cienko i przykryć kocykiem niż za ciepło żeby się zgrzało.

MoTyleKsw za macierzyński

anka moja Karolcia miała fazy że na złości ciągnęła się za uszy aż jej popękały z tyłu i leciała krew. Często też się drapie albo walnie się w nos i jeszcze większy płacz. A niedrapek nie da sobie założyć

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

pawie oczko jak dla mnie nadaje się ta kiecka na chrzciny

My chodzimy na spacer koło 8 tak na 2 godz i później jeszcze koło 16-17

metropolitan oglądnij sobie odcinek super niani jak sobie radzić w takich sytuacjach

zmykam do US bo muszę odebrać zaświadczenie

[puchatkowa]

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

[JennyAniolek]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

Gratulacje !!!

Napisane przez sharpnowaja

nuna jest w szpitalu, zostawili ją na obserwacji. Krwawi (czop się odkleja). Na razie nie rodzi

No to trzymam dalej mocno kciuki

Napisane przez uparciucha

Witajcie Dziewczyny Teraz moja kolej na opis mojego porodu. 05 czerwca z moja mamcia z ranca wybrałysmy sie na zakupy, mama obkupiona i very happy z nowych ciuszkow a ja bez niczego Poźnym wieczorem wszamałam truskowki ze smietana - pychotka poszłam sie kapac i zaczynam czuc bóle kregosłupa( mysle sobie to przepowiadacze, biore 2 nospy i czekam, azeby bole mineły - godz.22.00. A tu dupa bo bole nie mijaja, biore kolejne 2 nospy i czekam. Juz po północy a skurcze coraz bardziej dokuczliwe, mysle sobie przeczekam te bole w domu. Od pólnocy do 3.40 chodze po mieszkaniu, staram sie oddychac, chodze non stopera do kibelka i tam patrze czop odszedł. Wiec dzwonie po TZ bo był w pracy, ze ma przyjezdzac , bo chyba juz rodze - tel.o godz. 3.40 a ja w tym czasie wchodze pod prysznic, polewam sobie kregosłup i staram sie ogolic krocze ( a miałam sobie zrobic jeszcze lewatywe:P ) pod prysznicem czuje,ze nawiedzaja mnie powoli skurcze parte. Tz przyjezdza, wskakuje do auta, juz nie oddycham tylko dysze i czuje,ze oprocz urodzenia bobasa, urodze wszystkie wnetrznosci.o 4.50 jestem na izbie i mowie poloznej ze rodze, ona spokojnie zapraszam na gabinetu, zobaczymy ile jest rozwarcia, ja w tym czasie podazam za nia, czuje ze wody płodowe poszły( bardzo mało ) kłade sie na kozetke a ona patrzy na moje krocze i krzyczy: Głowke juz widać!Wiec zleciały sie połozne,jade na oddział porodowy,laduje na łóżku ( nawet nie zdazylam sie przebrac w pidzame) połozna, typowa Helga, kaze mi złapac sie za kolana i przec, ja pre - 2 albo 3 parcia i po chwili słysze mała Zosienke i widze jej czarny łebek - urodzona 6 czerwca o 5.05, waga 3 060,dł.54 cm. 10 pkt..Oczywiscie krocze naciete - 4 szwy( wg mnie baba na wyrost to zrobiła, nacinanie boli i zszywanie rowniez),brzydka blizna Moze znacie jakies dobre kremy na spłycenie blizn?? Malutka od razu łapie do czego służy cycek i bardzo ładnie jej to wychodzi. Ze szpitala wychodze 08.06. razem z mała,choc jest tyci pomaranczowa ale neonatolog po badaniach zezwala na wyjscie.W dniu wypisu mała waży 2 850, dzisiaj byłam z nia u lekarza i już waży 3 200.

Drogie mamuski, prosze o pomoc Może ktoras mogłaby wkleic link albo informacje z forum na temat becikowego - najbardziej mi zalezy na tym,jak postepowac z US. Z gory dziekuje

Gratulacje !!! Ale miałaś poród Dobrze, że zdążyłaś a nie urodziłaś w domu albo aucie

[becik_4]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

GRATULACJE

my juz po pierwszej wizycie u pediatry maly nawet zniósł to dobrze co do szczepien mam juz pewnosc po konsultacji z lekarzem szczepie teraz na podstawowe plus rotawirusy a pżneij gdzieś w połowie roku na menikgo i pneumokoki

[humpback]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

gratulacje

no to zostało nas 9

[xal]

Co do spania i boczków to moja śpi chyba tylko na brzuchu
Mogę jej zmienić stronę na którą ma główkę i śpi dalej, ale jak dam na boczek to bunt, w ogóle jakoś na boczku zasypiać nie chce, chyba że na noc i w nocy.

Napisane przez Magiusa

I inna sprawa- czym myjecie buzie dzieciom w środku? Mi dziś powiedziała, że mam to robić , a ja szok...

Też byłam w szoku, że trzeba myć

Napisane przez XxXJuSstiii

przegotowana woda i jałowy gazik

Tak jak Justi napisała. Moja tak ciamka ten gazik że wodę z niego wysysa. Po kąpieli z mojego głodomorka powstaje mega głodomorek, a przed kąpielą napycha się pod korek
uparciucha dobrze, że zdążyłaś w ogóle na izbę

Gratuluję nowym mamusiom

[NoBoTak]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

GRATULUJĘ

[joooasia]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

Gratulacje!!!

Napisane przez humpback

gratulacje

no to zostało nas 9

Nuna,


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolina2121]

chyba zanika mi pokarm... dziecko possie z 10 min i zaczyna sie denerwowac.. wypluwa cycka

[colorblue]

Napisane przez banka26

A ja witam sie po kolejnym dniu i.nocy do d... Wczoraj mlody spal z 15 razy po10 min i to z lulaniem potem zasnal dopieronprzed 1 w nocy i spal do 3 i potem juz 3 godzinh krecac die spal wiec my 3 godziny spalidmy teraz juz go turlam w lezaczku... Nod ma zatkany , dx.idisj lekarz oby nic nie mial na oskrzelach bl jeszczd tego mi brakuje chce mi sie wyccccc on sir mecxy i my i ns fodatek w viagj dnia wcxoraj zjadl od rana do wiecxora moze 130ml po zsumowaniu... co lyk to skreca sie i prezy i placz... Jestem wrakiem juz a to dopiero 7 tydz. Nawet was podcxytac za dobrze a oco dopiero odpisac.. Co sie zabiore to on sie drze....
Zazdrosxczew Wam tych nocek aa Ada Gratulacje i wszystkim mamusiom co juz tula swoje maluszki...

Przytulam Cię mocno!!!:-*

Napisane przez joooasia

Mogę ja? Mogę ja? Mogę ja? Ja chce!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A proszę,Pani przodem:-D

Napisane przez axella

hejo,my dzis na szczepienie malej,trzymajcie kciuki by bylo ok

dostalam maila ze jutro dostaniemy becikowe, 9dni od zlozenia papierow

kciuki!!! Chociaż już dawno pewnie po krzyku;-)

Napisane przez Purely

Moja córka ostatnio bardzo dużo zaczęła ulwać Nie wiem czy za bardzo się napycha tym mlekiem czy co, na początku tak nie robiła i nie wiem co z tym teraz zrobić. Praktycznie za każdy razem jak się naje to po pewnym czasie uleje

Wasze dzieci też tak mają ?

mój ulewa od urodzenia nawet jak mu się odbije to też mu się zdarza:-/

Napisane przez uparciucha

Witajcie Dziewczyny Teraz moja kolej na opis mojego porodu. 05 czerwca z moja mamcia z ranca wybrałysmy sie na zakupy, mama obkupiona i very happy z nowych ciuszkow a ja bez niczego Poźnym wieczorem wszamałam truskowki ze smietana - pychotka poszłam sie kapac i zaczynam czuc bóle kregosłupa( mysle sobie to przepowiadacze, biore 2 nospy i czekam, azeby bole mineły - godz.22.00. A tu dupa bo bole nie mijaja, biore kolejne 2 nospy i czekam. Juz po północy a skurcze coraz bardziej dokuczliwe, mysle sobie przeczekam te bole w domu. Od pólnocy do 3.40 chodze po mieszkaniu, staram sie oddychac, chodze non stopera do kibelka i tam patrze czop odszedł. Wiec dzwonie po TZ bo był w pracy, ze ma przyjezdzac , bo chyba juz rodze - tel.o godz. 3.40 a ja w tym czasie wchodze pod prysznic, polewam sobie kregosłup i staram sie ogolic krocze ( a miałam sobie zrobic jeszcze lewatywe:P ) pod prysznicem czuje,ze nawiedzaja mnie powoli skurcze parte. Tz przyjezdza, wskakuje do auta, juz nie oddycham tylko dysze i czuje,ze oprocz urodzenia bobasa, urodze wszystkie wnetrznosci.o 4.50 jestem na izbie i mowie poloznej ze rodze, ona spokojnie zapraszam na gabinetu, zobaczymy ile jest rozwarcia, ja w tym czasie podazam za nia, czuje ze wody płodowe poszły( bardzo mało ) kłade sie na kozetke a ona patrzy na moje krocze i krzyczy: Głowke juz widać!Wiec zleciały sie połozne,jade na oddział porodowy,laduje na łóżku ( nawet nie zdazylam sie przebrac w pidzame) połozna, typowa Helga, kaze mi złapac sie za kolana i przec, ja pre - 2 albo 3 parcia i po chwili słysze mała Zosienke i widze jej czarny łebek - urodzona 6 czerwca o 5.05, waga 3 060,dł.54 cm. 10 pkt..Oczywiscie krocze naciete - 4 szwy( wg mnie baba na wyrost to zrobiła, nacinanie boli i zszywanie rowniez),brzydka blizna Moze znacie jakies dobre kremy na spłycenie blizn?? Malutka od razu łapie do czego służy cycek i bardzo ładnie jej to wychodzi. Ze szpitala wychodze 08.06. razem z mała,choc jest tyci pomaranczowa ale neonatolog po badaniach zezwala na wyjscie.W dniu wypisu mała waży 2 850, dzisiaj byłam z nia u lekarza i już waży 3 200.

Drogie mamuski, prosze o pomoc Może ktoras mogłaby wkleic link albo informacje z forum na temat becikowego - najbardziej mi zalezy na tym,jak postepowac z US. Z gory dziekuje

O cholercia to dopiero ekspres! Brawo!

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

gratuluję!:-*

Napisane przez karolina2121

chyba zanika mi pokarm... dziecko possie z 10 min i zaczyna sie denerwowac.. wypluwa cycka

a spróbuj polecanego tu sposobu,większości się sprawdza. Jak poje te 10min i zaczyna szarpać to weź go do odbicia i jak beknie to przystaw znowu
Do tego przystawiaj go często to napędzisz laktacje. U mnie tak było. A jak już faktycznie będzie cyrk to zrób troszkę mm. Ja dokarmiam raz dziennie wieczorem po kąpieli bo cycki nie starczają. W dzień tylko pierś:-*



Podeszłam dzisiaj na ważenie i wizytę patronażową. Tymek waży 3750g więc przybrał 265g tygodniowo:-D a w sumie 530g w 2 tyg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pawie_oczko]

Gratuluję nowym mamusią za resztę 3mam mocno kciuki! a ja uciekam zamieniać się w perfekcyjną panią domu

[vil84]

Napisane przez Magiusa

I inna sprawa- czym myjecie buzie dzieciom w środku? Mi dziś powiedziała, że mam to robić , a ja szok...

a ja wiem że trzeba a nie myje

Napisane przez sharpnowaja

vil dajesz 3 butle herbatki? a jaką dajesz? bo tych herbatek to chyba można dawać max 100 ml na dzień. My tak dajemy + woda przegotowana.

vil a co sprzedawałaś ? może to ja

perfumy
daje herbatkę koperkową ekspresową hipp, ale mocno rozcieńczoną - a jak nie chce pić to robię koperkową granulowaną, to tą wypije, bo słodka

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

gratulacje !!!

ale u nas ciemno się zrobiło, burza idzie
a P. ma dziś dzień przylepy - ciągle mi śpi na kolanach, a ja happy bo w końcu się do mnie przykleja ale wiem że to tylko pogoda go dobija

[pawie_oczko]

Przymierzam się do zakupy niani elektronicznej i mam pytanko do mamuś które mają te monitory oddechu, Mysia? macie z jedną czy dwoma płytkami? bo zastanawia mnie czy jest i po co ta druga płytka, jedna nie wystarczy?

[Ashyshqa]

Napisane przez xal

Cloche pisała kiedyś coś o Oilatum/Emolium że są jakieś lepsze zamienniki, pamięta któraś?

Pewnie Cloche polecała po prostu naturalne oleje Choćby oliwę z oliwek

Napisane przez XxXJuSstiii

Tylko pamiętaj aby dobrze myć szczotkę po wyczesywaniu bo inaczej nigdy z tego nie wyjdziecie. Nam chyba też się robi bo zauważyłam na brwiach

Dzięki za cynk! Bo bym nie pomyślała.

Napisane przez XxXJuSstiii

i z tym zasypianiem mamy podobnie, myślę, że już, już śpi a tu oczy jak 5zł

Ponoć tak dzieci zasypiają. To cytat z Tracy Hogg na ten temat:
Początek snu. Oznaką zapadania w sen jest zamknięcie oczu i bezwładne opadnięcie głowy na piersi lub na bok. Dziecko przypomina wtedy osobę drzemiącą w pociągu. Gdy wydaje nam się, że śpi już na dobre, nagle otwiera oczy, główkę odchyla do tyłu, na chwilę prostuje całe ciało. Następnie niemowlę ponownie zamyka oczy i cały cykl powtarza się od trzech do pięciu razy, po czym ostatecznie wkracza do krainy snów.

Napisane przez Kinga_20

To dziecku buźke w środku się myje? Nikt mi nie powiedział :-(

Też nie wiedziałam. Jak często się to robi??

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

Wielkie gratulacje!!

Napisane przez karolina2121

chyba zanika mi pokarm... dziecko possie z 10 min i zaczyna sie denerwowac.. wypluwa cycka

Może musisz go odbić? Dzieci czasem tak się zachowują, jak nałykają się powietrza.


Wiecie co z tego co piszecie Wasze dzieci mają różne drzemki w ciągu dnia... U nas Sofia jak zaśnie to zawsze śpi ok. 2h... Może tylko jak ją gazy męczą to się wybudza wcześniej, ale staram się ją wtedy spowrotem ugłaskać do snu. Szkoda tylko, że ja nie umiem zasnąć, żeby odpocząć podczas jej drzemek...

[MoTyleKsw]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

Haaaaa mówiłam, że burza da nam maluszka GRATULUJĘ!

Napisane przez uparciucha

Witajcie Dziewczyny Teraz moja kolej na opis mojego porodu. 05 czerwca z moja mamcia z ranca wybrałysmy sie na zakupy, mama obkupiona i very happy z nowych ciuszkow a ja bez niczego Poźnym wieczorem wszamałam truskowki ze smietana - pychotka poszłam sie kapac i zaczynam czuc bóle kregosłupa( mysle sobie to przepowiadacze, biore 2 nospy i czekam, azeby bole mineły - godz.22.00. A tu dupa bo bole nie mijaja, biore kolejne 2 nospy i czekam. Juz po północy a skurcze coraz bardziej dokuczliwe, mysle sobie przeczekam te bole w domu. Od pólnocy do 3.40 chodze po mieszkaniu, staram sie oddychac, chodze non stopera do kibelka i tam patrze czop odszedł. Wiec dzwonie po TZ bo był w pracy, ze ma przyjezdzac , bo chyba juz rodze - tel.o godz. 3.40 a ja w tym czasie wchodze pod prysznic, polewam sobie kregosłup i staram sie ogolic krocze ( a miałam sobie zrobic jeszcze lewatywe:P ) pod prysznicem czuje,ze nawiedzaja mnie powoli skurcze parte. Tz przyjezdza, wskakuje do auta, juz nie oddycham tylko dysze i czuje,ze oprocz urodzenia bobasa, urodze wszystkie wnetrznosci.o 4.50 jestem na izbie i mowie poloznej ze rodze, ona spokojnie zapraszam na gabinetu, zobaczymy ile jest rozwarcia, ja w tym czasie podazam za nia, czuje ze wody płodowe poszły( bardzo mało ) kłade sie na kozetke a ona patrzy na moje krocze i krzyczy: Głowke juz widać!Wiec zleciały sie połozne,jade na oddział porodowy,laduje na łóżku ( nawet nie zdazylam sie przebrac w pidzame) połozna, typowa Helga, kaze mi złapac sie za kolana i przec, ja pre - 2 albo 3 parcia i po chwili słysze mała Zosienke i widze jej czarny łebek - urodzona 6 czerwca o 5.05, waga 3 060,dł.54 cm. 10 pkt..Oczywiscie krocze naciete - 4 szwy( wg mnie baba na wyrost to zrobiła, nacinanie boli i zszywanie rowniez),brzydka blizna Moze znacie jakies dobre kremy na spłycenie blizn?? Malutka od razu łapie do czego służy cycek i bardzo ładnie jej to wychodzi. Ze szpitala wychodze 08.06. razem z mała,choc jest tyci pomaranczowa ale neonatolog po badaniach zezwala na wyjscie.W dniu wypisu mała waży 2 850, dzisiaj byłam z nia u lekarza i już waży 3 200.

Drogie mamuski, prosze o pomoc Może ktoras mogłaby wkleic link albo informacje z forum na temat becikowego - najbardziej mi zalezy na tym,jak postepowac z US. Z gory dziekuje

Mało brakło a urodziłabyś w aucie! Szybki poród! GRATULUJĘ!

Napisane przez karolina2121

chyba zanika mi pokarm... dziecko possie z 10 min i zaczyna sie denerwowac.. wypluwa cycka

Tak jak color napisała. Odbij go. Moja potrafi podczas jednego karmienia wypuścić cyca z milion razy, ale jak się denerwuje to odbijam i je znów

Napisane przez colorblue

Przytulam Cię mocno!!!:-*







A proszę,Pani przodem:-D







kciuki!!! Chociaż już dawno pewnie po krzyku;-)







mój ulewa od urodzenia nawet jak mu się odbije to też mu się zdarza:-/








O cholercia to dopiero ekspres! Brawo!







gratuluję!:-*







a spróbuj polecanego tu sposobu,większości się sprawdza. Jak poje te 10min i zaczyna szarpać to weź go do odbicia i jak beknie to przystaw znowu
Do tego przystawiaj go często to napędzisz laktacje. U mnie tak było. A jak już faktycznie będzie cyrk to zrób troszkę mm. Ja dokarmiam raz dziennie wieczorem po kąpieli bo cycki nie starczają. W dzień tylko pierś:-*



Podeszłam dzisiaj na ważenie i wizytę patronażową. Tymek waży 3750g więc przybrał 265g tygodniowo:-D a w sumie 530g w 2 tyg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niech Tymek rośnie na potęgę! Super

[Veronic]

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

wielkie gratulacje szybko poszło super

===

co do mycia buźki to ja często wycieram suchą tetrową pieluszką , czasami zmoczoną w zwykłej wodzie
jak pojawi się 1szy ząbek to zaczniemy dokładniejszą pielęgnację - szczoteczką i pastą żurawinową z ziaji

[komiksowa]

Ja tylko z doskoku, bo na tym ☠☠☠☠zidelku ciezko.
Puchatkowa, Gosiulka, Ada gratulacje. Nuna kciukasy.
ja jeszcze w szpitalu. Noc ciezka, bo durna polozna, ale dzisiaj sa same anioy i jest sympatycznie.
widze, ze zepsulam liste swoja cesarka. Troche mialam dola przez to, ale maly jest taki cudny, ze prawie mi przeszlo: )
Pozdrawiam i lece nadrabiac

[axella]

hejo,my po szcepieniu..ona plakala, ja plakalam a teraz marudna padla spac
boje sie o noc ale licze,ze bedzie dobrze
i bylabym happy gdyby kaska doszla mi jutro

nadrobilam troszke,gratuluje nowym mamusiom!

[banka26]

Napisane przez colorblue

Przytulam Cię mocno!!!:-*










Podeszłam dzisiaj na ważenie i wizytę patronażową. Tymek waży 3750g więc przybrał 265g tygodniowo:-D a w sumie 530g w 2 tyg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzieki
ło kawał chlopa z Tymka

Napisane przez puchatkowa

O 13.55 przyszla na swiat nasza Lenka wazy 3700 i mierzy 56cm. Porod sn w sumie w 4h

Nadrobie Was pozniej

Gratulacje i jak szybkoo

Napisane przez uparciucha

Witajcie Dziewczyny Teraz moja kolej na opis mojego porodu. 05 czerwca z moja mamcia z ranca wybrałysmy sie na zakupy, mama obkupiona i very happy z nowych ciuszkow a ja bez niczego Poźnym wieczorem wszamałam truskowki ze smietana - pychotka poszłam sie kapac i zaczynam czuc bóle kregosłupa( mysle sobie to przepowiadacze, biore 2 nospy i czekam, azeby bole mineły - godz.22.00. A tu dupa bo bole nie mijaja, biore kolejne 2 nospy i czekam. Juz po północy a skurcze coraz bardziej dokuczliwe, mysle sobie przeczekam te bole w domu. Od pólnocy do 3.40 chodze po mieszkaniu, staram sie oddychac, chodze non stopera do kibelka i tam patrze czop odszedł. Wiec dzwonie po TZ bo był w pracy, ze ma przyjezdzac , bo chyba juz rodze - tel.o godz. 3.40 a ja w tym czasie wchodze pod prysznic, polewam sobie kregosłup i staram sie ogolic krocze ( a miałam sobie zrobic jeszcze lewatywe:P ) pod prysznicem czuje,ze nawiedzaja mnie powoli skurcze parte. Tz przyjezdza, wskakuje do auta, juz nie oddycham tylko dysze i czuje,ze oprocz urodzenia bobasa, urodze wszystkie wnetrznosci.o 4.50 jestem na izbie i mowie poloznej ze rodze, ona spokojnie zapraszam na gabinetu, zobaczymy ile jest rozwarcia, ja w tym czasie podazam za nia, czuje ze wody płodowe poszły( bardzo mało ) kłade sie na kozetke a ona patrzy na moje krocze i krzyczy: Głowke juz widać!Wiec zleciały sie połozne,jade na oddział porodowy,laduje na łóżku ( nawet nie zdazylam sie przebrac w pidzame) połozna, typowa Helga, kaze mi złapac sie za kolana i przec, ja pre - 2 albo 3 parcia i po chwili słysze mała Zosienke i widze jej czarny łebek - urodzona 6 czerwca o 5.05, waga 3 060,dł.54 cm. 10 pkt..Oczywiscie krocze naciete - 4 szwy( wg mnie baba na wyrost to zrobiła, nacinanie boli i zszywanie rowniez),brzydka blizna Moze znacie jakies dobre kremy na spłycenie blizn?? Malutka od razu łapie do czego służy cycek i bardzo ładnie jej to wychodzi. Ze szpitala wychodze 08.06. razem z mała,choc jest tyci pomaranczowa ale neonatolog po badaniach zezwala na wyjscie.W dniu wypisu mała waży 2 850, dzisiaj byłam z nia u lekarza i już waży 3 200.

Drogie mamuski, prosze o pomoc Może ktoras mogłaby wkleic link albo informacje z forum na temat becikowego - najbardziej mi zalezy na tym,jak postepowac z US. Z gory dziekuje

niezle ... super ze szybko poszlo i dobrze ze nie za szybko hehe

Napisane przez sharpnowaja

My w ogóle nie zakładaliśmy czapeczki do kąpieli, jak wychodzę z łazienki to pieluszką zakrywam główkę.

nuna jest w szpitalu, zostawili ją na obserwacji. Krwawi (czop się odkleja). Na razie nie rodzi

Ada wielkie gratulacje

vil dajesz 3 butle herbatki? a jaką dajesz? bo tych herbatek to chyba można dawać max 100 ml na dzień. My tak dajemy + woda przegotowana.

gold-fish moja Karolcia mało śpi w dzień. W sobotę nie spała od 6 do 17, wczoraj wstała o 6, spała na spacerze 2,5 godz i padła dopiero o 21. Dziś spała 2 godz na spacerze + pół godz w domu.

metropolitan dużo zdrówka życzę

vil a co sprzedawałaś ? może to ja

Aaś moja niunia woli spać na lewym boczku. Ale staramy się ją kłaść jeden dzień na lewym, jeden na prawym boczku.

Nuna kciuki trzymam
Ja tez czapeczki po kapieli nie zakladalam , poprostu zamykalam okno tu gdzie kapalam i po 20 min otwieralam

Napisane przez sharpnowaja

Ashy odruchy moro? a jakie to są? Karolcia w dzień tak średnio chce spać na brzuszku, ale to raczej kwestia tego że w dzień ma płytki sen i jak ją odkładam na brzuszek to trochę ruchów muszę wykonać i wtedy się wybudza. Dziś spała w nocy na brzuszku i przespała 6 godz ale ja się budziłam co godz bo się martwiłam czy sobie główki nie obróci.

Jenny za remont

marchewka dobrze że napisałaś o odbiciu rączek i nóżek. Kompletnie o tym zapomniałam. A jak robiłaś masę?

antoinette z tym marginesem błędu to się nie zgodzę bo ja miałam robione USG kilka godz przed porodem i różnica w wadze byłą pół kg.

Magiusia moja dalej kicha a już ma 6 tyg

naki nagly wyzut raczek , moj dostal je z opoznieniem okolo 2 tyg. czyli tak jak mial sie urodzic i ma do teraz

Napisane przez ankaaa206

banka26 o matko, dzięki Ci za ten film co wczoraj wrzuciłaś, marudera owinęłam ciasno w kocyk, położylam na boku, 3 sekundy i śpi!!

ciesze sie ze pomoglo

Napisane przez salviae

np tu

ale duzyy , super z tym misiakiem wyglada hehe

Napisane przez axella

hejo,my dzis na szczepienie malej,trzymajcie kciuki by bylo ok

dostalam maila ze jutro dostaniemy becikowe, 9dni od zlozenia papierow

trzymam kciuki

Napisane przez metropolitan

alee upał!!!!!!!!!
współczuję dziewczynom w dwupaku!

u nas na poddaszu jest chyba z 500 stopni, urzędujemy w łazience, dobrze, że mam łazienkę wielką jak salon hihi, młoda w wannie się tapla już od pół godziny, puszcza bańki mydlane a młody w bujaku, smyk zasypia w nim od razu a jak chcę go do łóżeczka przełożyć to się budzi nie chcę, żeby za długo był w tym leżaku, bo kręgosłup....



weź zroluj kocyk i p-odłóż pod plecki. Moja Blanka tak miała, ale nic jej się od tego nie zrobiło, i wcale się jej głowa nie spłaszczyła, tak jak straszą niektórzy



po 2 tygodniach


banka, współczuję bo przechodzę to samo, tzn teraz już jest dobrze, na szczęście nie zeszło mu na oskrzela, dostał inhalacje z mucosolvanu i pomogło. K<upiłam też "katarek" podłączam do odkurzacza i ściąga mu takie ilości flegmy, że szok po prostu. Życzę zdrówka!!!

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------




łooo ale szybko. Ja teraz też szybko złożę , bo dla Blanki to składałam jak miała z 10 miesięcy aż się ludzie w poczekalni tam w urzędzie na mnie dziwnie gapili

u nas naszczescie sucho w oskrzelach i na plucach uff

Napisane przez MoTyleKsw

Może to zapalenia ucha środkowego jak go boli przy jedzeniu to i płacze? (częste u dzieci, które ulewają i krztuszą się) Lekarz na pewno Wam coś doradzi. Współczuję Wam bardzo i najgorsze jest to, że nie wiadomo jak pomóc i nie wiadomo ile to będzie trwać



Masz zgodę Możesz rodzić

na szczesice wszytko ok oprocz kataru ..

a wiec jak pislam wyzej maly ma tylko ten katar , trzymajac reke na pleckach czus chrobotanie ale to katar mowila lekarka - gardelko , oskrzela i pluca ok..:p mam dalej tym marimerem zwilzac i odciagac kozy ... dostalam tez w razie co na tkie akcje jak wczoraj taki proszek robiony - jutro mam do odebrania, taki uspokajajaco- nasenny , mam nadzieje ze nie bede musiala go uzyc... a i kazala odstawic debridat - co sama zrobilam pare dni temu heh ze wzgedu na kupy , kupic biogaje , i sprobowac zmienic mleko wiec kolejna kasa zostawiona w aptece w tym tyg. juz chyba ze 200 zl na specyfiki wydalam..
a wiec zaczynam wprowadzac mu bebilon pepti zobaczymy jak bedzie ok to poprosze o recepte... i mam nadzieje ze kupy sie polepsza , beda miekie i bez wysilku..
dzisiaj prawie caly dzien spi , pierwszy raz wpielam fotelik w stelaz jak do lekarza szlam od samochodu i po poludniu na spacer tez w foteliku wyszlam i stwierdzam ze jemu wygodnie...
tzrymajcie kciuki za nocke
nawet ponadrabialam was :P