Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[Olenka_24]

Hello Mamusie !

Napisane przez grulla

no niestety. Wiem, że się pojawią,ale wolałabym to zminimalizować jak się tylko da.

nemosek w aptece internetowej cefarm24 promocja teraz - 500ml za 127,88 zł także chyba ok?
nie wiem czy oliwka da radę, bo mam wg niektórych spory brzuch. 19tc i 90 cm na wysokości pępka Taki mam wysunięty do przodu, na szczęście wciąż mam talię

Grulla pytałaś o Elancyl, ja się nim smaruję od miesiąca. Podobno jest najlepszy, moja mama pracuje w aptece i ona i jej wszystkie koleżanki polecają głównie ten krem. Jak na razie jestem zadowolona z tym że ja się smaruję różnymi kremami w tym miesiącu używam Elancyl i Tołpe , rano jeden a wieczorem drugi. Wcześniej miałam już perfecte, ziaje, pharmaceris i aventa. Po tym czym już się smarowałam myślę że zostanie Tołpa i Elancyl , ale zobaczymy
Jeżeli mam Wam polecić coś tańszego a dobrego to pharmaceris - foliacyt.
Boję się jak ognia rozstępów bo też po okresie dojrzewania zostały mi na pupie i udach - więc teraz naprawdę pilnuję smarowania. Mam nadzieję że się nie zrobią

[Dzastin08]

Napisane przez aaby

Z tego co wyczytałam w necie to tak, tylko z naciskiem na serduszko.
Ale też prawdę mówiąc do końca nie wiem...
Dzidzia, Ty już jesteś po echu... Możesz nam opisać, jak to wygląda?

Dzidzia pisała,że jej echo to była powtórka połówkowego,a wpisali jako echo bo muszą się jakos rozliczyć z funduszem

[De28]

Mi echa jeszcze nie robiono. Bede w piatek w Essen, u mojego poprzedniego gina i on ma lepszy sprzet, wiec zrobie dodatkowe usg na swoj koszt. Bo tu to tak proforma wszystko. Niby w porzadku ale nie wiadomo do konca.

domii-super,ze macie obraczki.

Po pierwszej ciazy nie mam rozstepow, teraz narazie tez nie.Smaruje sie normalnymi balsamami i obecnie olejkiem z granatem. No i naprzemienne prysznice to moim zdaniem podstawa.

[aaby]

Napisane przez Dzastin08

Dzidzia pisała,że jej echo to była powtórka połówkowego,a wpisali jako echo bo muszą się jakos rozliczyć z funduszem

Aaa, to tego nie doczytałam

[lineczka1989]

Napisane przez domii29

Też mam z tym problem, nie wiem co jest grane, jest miło ale nie raz się zdarzy że orgazmu brak choć tak bardzo bym chciała

właśnie tak się zastanawiałam czy może za bardzo chcę, ale staram się nie skupiać na tym tylko a samej przyjemności, ostatnio to nawet się poryczałam przez to, ale tak żeby małż ie widział

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

właśnie tak się zastanawiałam czy może za bardzo chcę, ale staram się nie skupiać na tym tylko a samej przyjemności, ostatnio to nawet się poryczałam przez to, ale tak żeby małż ie widział

Mój się ostatnio złościł sam na siebie bo stwierdził że może nie potrafi mnie zadowolić i że czuje się trochę tak jakby mnie zmuszał do tego skoro ja nawet sobie nie jękne. Poza tym kiedy nie widzi że mi to sprawia przyjemność to i on ma problem żeby sobie dojść...

[lineczka1989]

Napisane przez domii29

Mój się ostatnio złościł sam na siebie bo stwierdził że może nie potrafi mnie zadowolić i że czuje się trochę tak jakby mnie zmuszał do tego skoro ja nawet sobie nie jękne. Poza tym kiedy nie widzi że mi to sprawia przyjemność to i on ma problem żeby sobie dojść...

ja sama mam takie wrażenie że się zmuszam, ale gdybym to robiła to by niezbyt mi się to podobało u nas akurat z mojego dojściem problemu nie ma i z tego się cieszę bo bym chyba się już wtedy załamała że ze mną coś nie tak jest
Domi, a może my się za bardzo skupiamy na tym, żeby dojść...

[Olenka_24]

Napisane przez lineczka1989

proszę Pań, przedstawiam Wam brzuchol mojej Nelki- jutro zaczynamy 24 tydzień, albo 26 zależy wg których wyliczeń patrzeć

przepraszam że bokiem, ale jak robiłam to było wszytsko w porządku w sensie że bylo prosto

no elegancki brzusio

Napisane przez Azealia

My dzisiaj wizytujemy . Oczywiście w nocy już nie spałam bo ciągle myślałam czy wszystko ok i już mam stresa

Napisane przez kyte

A tak poza tym to ja też dziś mam wizytę u tej swojej ginekolog. Ciekawe co mi dziś powie.
A i przepraszam zołza ze mnie
Witam się

Napisane przez De28

Ja po wizycie.Maly odwracal sie caly czas jajkami do nas nie chca pokazac twarzy. Juz chcialam stanac na rekach, by zmienic pozycje ale lekarka mi nie pozwolila Wazy 620g i ma ponad 30 cm. A od ostatniej wizyty przytylam tylko 600g
Nie udalo sie zrobic ladnej fotki, bo maly byl przytulony do lozyska i obraz twarzy byl caly czas znieksztalcony.Wygladal jak obcy na tym 3 d.

Gratuluję udanej wizyty Synek już całkiem pokaźny - 30 cm jak Ty to zrobiłaś że tak mało przytyłaś ? zazdroszczę

[De28]

olenka-duzo ruchu.

Ja sie o seksie to lepiej nie wypowiadam

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

ja sama mam takie wrażenie że się zmuszam, ale gdybym to robiła to by niezbyt mi się to podobało u nas akurat z mojego dojściem problemu nie ma i z tego się cieszę bo bym chyba się już wtedy załamała że ze mną coś nie tak jest
Domi, a może my się za bardzo skupiamy na tym, żeby dojść...

Może rzeczywiście za bardzo się na tym skupiamy Ja mam ten problem że jednak pomimo tego żelu który zakupiłam w pewnym momencie się wysuszam i znowu trzeba smarować, przerywamy on się rozprasza i trwa to wieki więc w pewnym momencie mam dość i modlę się po cichu żeby on już skończył

Mam cichą nadzieję że po ciąży wszystko wróci do normy

[lineczka1989]

Napisane przez domii29

Może rzeczywiście za bardzo się na tym skupiamy Ja mam ten problem że jednak pomimo tego żelu który zakupiłam w pewnym momencie się wysuszam i znowu trzeba smarować, przerywamy on się rozprasza i trwa to wieki więc w pewnym momencie mam dość i modlę się po cichu żeby on już skończył

a może za mało go używacie? albo musicie wypróbować innego żelu? My używamy Durex'a pomarańczowego i jest wystarczający, czasem dojdzie do tego oliwka

[Trele_Morele]

Czesc )

za wizyty Azealia I De !

MAOMAMI - wspòłczuje . Bòl òsemek to nakgorszy bòl jaki pamietam. Ja nawet ich nie leczyłam , nie szprycowałam sie lekami tylko wyrywałam bo tylko to przynosiło ulge .. Ty chyba nie mozesz ze wzgledu na znieczulenie I krwotoki?
Kup sobie zel do dziasel , taki dla zabkujacych niemowlat I smaruj te ktore wychodza - podobno przynosi ulge

DOMI - mi sie podobaja obraczki

Co do Tz , to u mnie bylo na poczatku tez tak , ze jak bedzie dziecko to bedziemy sie cieszyc , teraz nie ma sie co podniecac! Przykro mi bylo ze on ma takie podejscie bo dla mnie to juz bylo nasze dziecko od momentu 1mm kropeczki na usg. Ja nie odpuszczalam , a on sie stawial bardziej lub mniej. Az Maja zaczela tak fikac ze teraz ja gołym okiem widzi , przyklada reke a ona kopie. Dzis rano mi opowiadal ze spalam na plecach a on odruchowo przerzucil prze zemnie reke I dostal taka serie kopów ze az sie wystraszył. Potem mowil do niej a ona odkopywała )
Mezszczyzni sa wzrokowcami , musza widziec albo przynajmniej dotknac zeby to sobie wyobrazic ..

Po za tym ide sie z ciekawosci zmierzyc w brzuchu po dzis WItAMY SIĘ W 30 TYGODNIU !!!!!!
Zaczynam portami trzasc )



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kabriela]

Dziewczyny wróci do normy spokojnie!
Mnie np boli ostatnio i dlatego kompletnie nie dopuszczam swojego męża do siebie bo mam wrażenie, że mnie rozrywa. I to nie jest fajne.
Poza tym gdzieś czytałam, że zdarza się, że kobiety w czasie ciąży mogą mieć problemy z nawilżeniem, przyjemnością, skupieniem się na tych przyjemnościach.



Wyobrażacie sobie być roztargnioną i rozkojarzoną w trakcie....? Przecież to już chyba zaprawa na kompletną katastrofę


Jej, dziewczyny pierwszy raz czuję jak Agata ma czkawkę, jakie to dziwne a zarazem radosne uczucia wyzwala....

[Trele_Morele]

Napisane przez maomami

Mam iść na konsultacje chirurgiczną czy wytrzymają do po porodzie czy muszę teraz usuwać, znajomy ginekolog powiedział że w ciąży jak najbardziej mogę je usunąć nawet lepiej się ich pozbyć od razu i że znieczulenie spokojnie mogę wziąć.
Umówiłam sie dzisiaj na wizytę u lekarza bo migdał mi spuchł ( albo spuchnął nie wiem jak się pisze) i jeszcze mnie ucho zaczyna pobolewać, wszystko z prawej strony płakać mi się chce

W takim razie ja naprawde bym sie nie zastanawiała - ulga natychmiastowa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

a może za mało go używacie? albo musicie wypróbować innego żelu? My używamy Durex'a pomarańczowego i jest wystarczający, czasem dojdzie do tego oliwka

Ja odnosze wrażenie że to ze mną jest coś nie tak, okropnie chce, napalam się na mojego TŻta i na początku bardzo mi się to podoba a po dłuższej chwili mam serdecznie dość i mam ochotę skończyć, no ale cierpliwie czekam do końca żeby on nie odniósł wrażenia że nie chce z nim żadnych zbliżeń itd. Nie chce też żeby pomyślał że teraz dziecko ważniejsze od niego i że odstawiłam go całkowicie na bok więc niech sobie poużywa troszkę

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez Kabriela

Dziewczyny wróci do normy spokojnie!
Mnie np boli ostatnio i dlatego kompletnie nie dopuszczam swojego męża do siebie bo mam wrażenie, że mnie rozrywa. I to nie jest fajne.
Poza tym gdzieś czytałam, że zdarza się, że kobiety w czasie ciąży mogą mieć problemy z nawilżeniem, przyjemnością, skupieniem się na tych przyjemnościach.



Wyobrażacie sobie być roztargnioną i rozkojarzoną w trakcie....? Przecież to już chyba zaprawa na kompletną katastrofę


Jej, dziewczyny pierwszy raz czuję jak Agata ma czkawkę, jakie to dziwne a zarazem radosne uczucia wyzwala....

Miałam identycznie z tym uczuciem rozrywania ale dziewczyny tutaj poleciły Feminum żel i jest o wiele lepiej . Tyle że po dłuższej chwili znów pojawia się problem...

[aaby]

Napisane przez domii29

Może rzeczywiście za bardzo się na tym skupiamy Ja mam ten problem że jednak pomimo tego żelu który zakupiłam w pewnym momencie się wysuszam i znowu trzeba smarować, przerywamy on się rozprasza i trwa to wieki więc w pewnym momencie mam dość i modlę się po cichu żeby on już skończył

Znam to

[Trele_Morele]

LINECZKA - ale brzucho fajny


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dzastin08]

Napisane przez Trele_Morele

Czesc )

za wizyty Azealia I De !

MAOMAMI - wspòłczuje . Bòl òsemek to nakgorszy bòl jaki pamietam. Ja nawet ich nie leczyłam , nie szprycowałam sie lekami tylko wyrywałam bo tylko to przynosiło ulge .. Ty chyba nie mozesz ze wzgledu na znieczulenie I krwotoki?
Kup sobie zel do dziasel , taki dla zabkujacych niemowlat I smaruj te ktore wychodza - podobno przynosi ulge

DOMI - mi sie podobaja obraczki

Co do Tz , to u mnie bylo na poczatku tez tak , ze jak bedzie dziecko to bedziemy sie cieszyc , teraz nie ma sie co podniecac! Przykro mi bylo ze on ma takie podejscie bo dla mnie to juz bylo nasze dziecko od momentu 1mm kropeczki na usg. Ja nie odpuszczalam , a on sie stawial bardziej lub mniej. Az Maja zaczela tak fikac ze teraz ja gołym okiem widzi , przyklada reke a ona kopie. Dzis rano mi opowiadal ze spalam na plecach a on odruchowo przerzucil prze zemnie reke I dostal taka serie kopów ze az sie wystraszył. Potem mowil do niej a ona odkopywała )
Mezszczyzni sa wzrokowcami , musza widziec albo przynajmniej dotknac zeby to sobie wyobrazic ..

Po za tym ide sie z ciekawosci zmierzyc w brzuchu po dzis WItAMY SIĘ W 30 TYGODNIU !!!!!!
Zaczynam portami trzasc )



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za 30 tydzień!
To co, zostało Ci jakieś 10 tygodni

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

Czesc )

za wizyty Azealia I De !

MAOMAMI - wspòłczuje . Bòl òsemek to nakgorszy bòl jaki pamietam. Ja nawet ich nie leczyłam , nie szprycowałam sie lekami tylko wyrywałam bo tylko to przynosiło ulge .. Ty chyba nie mozesz ze wzgledu na znieczulenie I krwotoki?
Kup sobie zel do dziasel , taki dla zabkujacych niemowlat I smaruj te ktore wychodza - podobno przynosi ulge

DOMI - mi sie podobaja obraczki

Co do Tz , to u mnie bylo na poczatku tez tak , ze jak bedzie dziecko to bedziemy sie cieszyc , teraz nie ma sie co podniecac! Przykro mi bylo ze on ma takie podejscie bo dla mnie to juz bylo nasze dziecko od momentu 1mm kropeczki na usg. Ja nie odpuszczalam , a on sie stawial bardziej lub mniej. Az Maja zaczela tak fikac ze teraz ja gołym okiem widzi , przyklada reke a ona kopie. Dzis rano mi opowiadal ze spalam na plecach a on odruchowo przerzucil prze zemnie reke I dostal taka serie kopów ze az sie wystraszył. Potem mowil do niej a ona odkopywała )
Mezszczyzni sa wzrokowcami , musza widziec albo przynajmniej dotknac zeby to sobie wyobrazic ..

Po za tym ide sie z ciekawosci zmierzyc w brzuchu po dzis WItAMY SIĘ W 30 TYGODNIU !!!!!!
Zaczynam portami trzasc )



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ależ ta Majeczka ruchliwa, nawet w nocy szaleje
za 30 tydzień Jeszcze tylko 10 i szykuje się porodzik

[Trele_Morele]

DZASTIN , DOMI - powoli jestem przerazona ;D 10 tyg ?? Szybko Zleci. A co za problem zebym urodzila za 6 tyg? Z moim terminem porodu na chybil trafil :O


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez Trele_Morele

DZASTIN , DOMI - powoli jestem przerazona ;D 10 tyg ?? Szybko Zleci. A co za problem zebym urodzila za 6 tyg? Z moim terminem porodu na chybil trafil :O


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No Trele zbliża się termin wielkimi krokami ale Ty już masz wszystko kupione to jesteś prawie gotowa na przyjęcie Majki

[Kabriela]

Idę się przejść zanim lunie deszcz, nie szalejcie z postami za dużo....hihihi
10 tygodni, 6 tygodni....zleci jak z bicza trzasł...chyba zaczęłam się denerwować razem z Tobą...ale spokojnie spokojnie, głębokie wdechy i wydechy...dasz radę.

[nemosek]

Witam się poniedziałkowo,idę coś ponadrabiać.
Tż pojechał do dentysty więc chwilka jest

[Trele_Morele]

Ja ide zrobic mojemu racuchy z jablkiem do pracy, bo prosi jak dzieciak ) pozniej zawijam sie do pracy , nogi mi odpadna w tych roboczych butach w tym skwarze .. Odezwe sie pozniej - nie szalejecie )

Aha w brzuchu mam 116


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Cześć dziewczyny Póki co podczytałam tylko tą stronkę.

Co do spraw łóżkowych to w 1 ciąży było inaczej, teraz nic mi się nie chce... Ale myślę, że to przez podejście mojego męża na początku do ciąży, ogólnie do mnie... Już było chwilę lepiej, ale już znowu jest gorzej... Ech szkoda gadać... taka huśtawka emocjonalna bardzo mi nie służy...

Żeby nie smęcić opowiem Wam moją wczorajszą historię
Byliśmy w Lublinie z córcią, na takich większych zakupach, ciuszki dla Oli, buty dla męża, trochę się złaziliśmy po sklepach.
Ola zgłodniała, poszliśmy do Tesco, wzięliśmy jej drożdżówkę i coś dla siebie, raptem 3 rzeczy. Kolejki przy kasach tragiczne więc mówię do męża, że idziemy do kasy dla kobiet w ciąży.
A tam 15 facetów z zakupami typu piwko, wódeczka
Stanęłam i miałam tak czekać (jak zwykle i jak przez całą poprzednią ciążę).
Ale panowie się oglądali na mnie, patrzyli ukradkiem na brzuch i nic, żaden nie zareagował. A ja stałam z brzuchem i płaczącą Olą- bo ona już chce jeść, jest zmęczona itp.

Wkurzyłam się. :Przeszłam obok nich pytając: "czy pan w ciąży? A może niepełnosprawny? A pan? A może pan?"
Kurcze, no każdy się speszył i zaprzeczył szybko... i tak byłam w kolejce 3- nie zaczepiałam już pary ludzi jakiejś innej narodowości (bo gadali po innemu ;p) i starszej pani.

Noż kurde co se będę jak se mogę

[nemosek]

U nas też leje....od rana

Napisane przez Anoula

Jako, ze ślub sie zbliża, a na żadnym forum ślubnym się nie udzielam zaczynam mieć takie "głupie" pytania. Noszę pierścionek zaręczynowy na palcu serdecznym prawej ręki, tam gdzie ma wylądować docelowo obrączka mama mówiła mi, że po ślubie mogę zaręczynowy przełożyć na środkowy, ale pytanie kiedy? Czy już idąc na ślub założyć pierścionek na środkowy czy zrobić to dopiero po ślubie a w trakcie ceremonii mieć obrączkę i pierścionek na jednym palcu?

Idąc do ślubu miałam pierścionek na środkowym palcu, a tż założył obrączkę na serdeczny.Teraz noszę i to i to na jednym palcu(serdecznym)

Napisane przez De28

nemosek- to w takim razie podziwiam. Chyba nieczesto sie zdarza, zeby po takim czasie jeszcze oboje mieli az tak na siebie ochote. U nas 8 lat.


Ide dzisiaj na wizyte. Ciekawa jestem czy przytylam, bo ostatnio to maratony robie i mam tyle ruchu, ze az mnie wieczorami stopy bola.

Milego dnia!

Mówisz


Ty chyba z 10 kilo schudłaś

Kabriela Porozmawiaj z nim,może się wstydzi jakoś tak sam od siebie zacząć gadać do brzuszka.Mój tż też nie był wylewny na początku,dopiero mu powiedziałam żeby się trochę wysilił i podziałało
Teraz na dobranoc zawsze buziak dla mamusi w buziola i synka w brzuszeki widzę że zaczyna się przekonywać do rozmów brzuszkowych,ba nawet śpiewać zaczyna

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez maomami

Witam się z Wami po dłuższej nieobecności, przepraszam z góry ale nie nadrobię za dużo tego od czwartku.
U mnie trochę lepiej niż było ale dalej się męczę, w piątek byłam na wizycie u dentysty mam dwie wyrzynające się ósemki i dwie do wyrwania aktualnie jedna która się wyrzyna daje mi w kość ostro, mam spuchnięty i obolały węzeł chłonny. Od czwartku w nocy miałam 38,5 gorączki non stop, stawy bolały mnie tak że myślałam że umieram, ból tak niesamowity w piątek wylądowałam u lekarza- oczywiście wszystko od zębów, dostałam antybiotyk i wszystko fajnie bo gorączki nie ma, ale węzeł dalej napuchnięty i boli, do tego spadła mi odporność więc wyszły mi afty na języku, zajady i od dwóch dni prawie nie jem. Już nie wiem co mam robić płukam buzie szałwią bo pani w aptece powiedziała że aftin czy innych takich na afty nie mogę

Przepraszam że tak o sobie tylko ale już nie wiem co robić, jak się leczyć jestem załamana

Jeżeli było coś bardzo ważnego to proszę o streszczenie. Może uda mi się teraz wrócić do Was na bieżąco

O rany dalej z tymi zębolami nieszczęsnymi się męczysz
Współczuję
Oby szybko przeszło
Mi na afty (na podniebieniu) pomagał Dentinox N to jest środek na ząbkowanie dla niemowlaków więc sądzę że w ciąży można.Ale wiadomo trzeba zapytać.Miałam taką paskudną wielka aftę z tyłu przy 8 górnej i ząb o nią ocierał,bolało.Ale po posmarowaniu ulga była wielka i po kilku dniach zniknęła.

Domi śliczne

Napisane przez lineczka1989

ja Ci powiem tak jak my szukaliśmy obrączek to nam babeczka u Jubilera powiedziała że taki wzór po iluś tam latach się wyciera i wtedy obrączka jest brzydka
i nie wiem jaką macie grubość obrączek, ale te na zdjęciu wydają się grubaśne.. jeżeli mogę Ci coś doradzić to pozwężajcie je bo będziecie mieli problem, bo palce będą się odparzały, koleżanka moja ma grube i nie może nosić my mamy 8 mm i są idealne, nie przeszkadzają w zginaniu palca ani nie odparzają a mieliśmy robione ze swojego złota i zapłaciliśmy za nie całe 190 zł a u jubilera ok 1500- 2000 zł


mierzyłam swój brzuchol... 111 cm na wysokości pępka

A macie soczewkę w środku obrączki?
u nas 7 mm a chciałam takie na 1 cm

O jaki okrąglinek

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

DZASTIN , DOMI - powoli jestem przerazona ;D 10 tyg ?? Szybko Zleci. A co za problem zebym urodzila za 6 tyg? Z moim terminem porodu na chybil trafil :O


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pomyśl w ten sposób że Ty już będziesz miała poród za sobą i będziesz tulić Majeczkę a nas będzie to dopiero czekać

Napisane przez Trele_Morele

Ja ide zrobic mojemu racuchy z jablkiem do pracy, bo prosi jak dzieciak ) pozniej zawijam sie do pracy , nogi mi odpadna w tych roboczych butach w tym skwarze .. Odezwe sie pozniej - nie szalejecie )

Aha w brzuchu mam 116


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale mi smaka narobiłaś tymi racuchami !

[Anoula]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41797728]Cześć dziewczyny Póki co podczytałam tylko tą stronkę.

Co do spraw łóżkowych to w 1 ciąży było inaczej, teraz nic mi się nie chce... Ale myślę, że to przez podejście mojego męża na początku do ciąży, ogólnie do mnie... Już było chwilę lepiej, ale już znowu jest gorzej... Ech szkoda gadać... taka huśtawka emocjonalna bardzo mi nie służy...

Żeby nie smęcić opowiem Wam moją wczorajszą historię
Byliśmy w Lublinie z córcią, na takich większych zakupach, ciuszki dla Oli, buty dla męża, trochę się złaziliśmy po sklepach.
Ola zgłodniała, poszliśmy do Tesco, wzięliśmy jej drożdżówkę i coś dla siebie, raptem 3 rzeczy. Kolejki przy kasach tragiczne więc mówię do męża, że idziemy do kasy dla kobiet w ciąży.
A tam 15 facetów z zakupami typu piwko, wódeczka
Stanęłam i miałam tak czekać (jak zwykle i jak przez całą poprzednią ciążę).
Ale panowie się oglądali na mnie, patrzyli ukradkiem na brzuch i nic, żaden nie zareagował. A ja stałam z brzuchem i płaczącą Olą- bo ona już chce jeść, jest zmęczona itp.

Wkurzyłam się. :Przeszłam obok nich pytając: "czy pan w ciąży? A może niepełnosprawny? A pan? A może pan?"
Kurcze, no każdy się speszył i zaprzeczył szybko... i tak byłam w kolejce 3- nie zaczepiałam już pary ludzi jakiejś innej narodowości (bo gadali po innemu ;p) i starszej pani.

Noż kurde co se będę jak se mogę [/QUOTE]

I dobrze po to mamy kasy pierwszeństwa

Napisane przez nemosek

U nas też leje....od rana


Idąc do ślubu miałam pierścionek na środkowym palcu, a tż założył obrączkę na serdeczny.Teraz noszę i to i to na jednym palcu(serdecznym)

tak właśnie zrobię tylko u mnie pewnie później pierścionek zostanie na środkowym

[nemosek]

Napisane przez kyte

Kabriela wczoraj na mojego mężą też naskoczyłam. Troche inaczej sobie wyobrażałam jego podejście do brzuszka. Jak mu nie powiem żeby dał rękę żeby poczuć małą to sam z siebie tego nie zrobi. A jak położy to na sekundę i dalej robi swoje. Czasami się zastanawiam że inaczej by się zachowywał gdyby to był syn a nie córka. Ostatnio na wizycie u gina zapytał się go co zrobić aby następny był syn. Niby się śmiałam ale kurcze! Jeszcze jednego dziecka nie urodziłam , niech się cieszy że jest zdrowe, i że w ogóle udało się nam zajść w ciążę bo teraz co chwilę słyszę o problemach. I wczoraj nie wytrzymałam i naskoczyłam na dziada. Powiedział że cieszy się z córki że ją kocha ale na tym koniec.Nie rozumiem.

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

A tak poza tym to ja też dziś mam wizytę u tej swojej ginekolog. Ciekawe co mi dziś powie.
A i przepraszam zołza ze mnie
Witam się

O widzisz a u mnie tż był trochę zawiedziony że nie dziewczynka bo bardzo chciał.Ale teraz powoli przyzwyczaja się do synka i tak dumnie mówi o nim nasz syn
Może jeszcze potrzebuje czasu żeby się oswoić.Wiesz jedni szybciej łapią kontakt, drugim to trochę zajmuje czasu.

Napisane przez Azealia

Witam się deszczowo, poniedziałkowo

Anoula- ja w dniu ślubu przełożyłam na serdeczny lewej ręki, ale po ślubie już kilka dni wrócił na swoje miejsce i noszę obydwa na jednym, obrączka jest gładka, zaręcznowy delikatny więc wygląda to ładnie.

Kabrielko nie wiem co Ci doradzić, bo mój Małż to jakby dał rady to by mi nie odrywał rąk od brzucha i cieszy się jak dziecko jak dostaje kopniaki, a nie zdarza się to często, bo Maleństwo się go chyba wstydzi I często bardzo całuje mój brzuch, za każdym razem kiedy ja dostaję buziaka to brzuszek także :P
Ale facetowi ciężej ogarnąć fakt, że tam jest dziecko, my je czujemy od początku, a oni poczują dopiero jak się urodzi

Pisałyście o mierzeniu się, ja to robię od 5tc co tydzień. W talii zaczynałam od 61cm... A teraz mam 80 A u Nas 19 tydzień. Pewnie do końca przekroczę setkę.

My dzisiaj wizytujemy . Oczywiście w nocy już nie spałam bo ciągle myślałam czy wszystko ok i już mam stresa

Na pewno ok masz usg ?
Potwierdzi się dzisiaj Ninka czy może jednak Tymon?

[domii29]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41797728]Cześć dziewczyny Póki co podczytałam tylko tą stronkę.

Co do spraw łóżkowych to w 1 ciąży było inaczej, teraz nic mi się nie chce... Ale myślę, że to przez podejście mojego męża na początku do ciąży, ogólnie do mnie... Już było chwilę lepiej, ale już znowu jest gorzej... Ech szkoda gadać... taka huśtawka emocjonalna bardzo mi nie służy...

Żeby nie smęcić opowiem Wam moją wczorajszą historię
Byliśmy w Lublinie z córcią, na takich większych zakupach, ciuszki dla Oli, buty dla męża, trochę się złaziliśmy po sklepach.
Ola zgłodniała, poszliśmy do Tesco, wzięliśmy jej drożdżówkę i coś dla siebie, raptem 3 rzeczy. Kolejki przy kasach tragiczne więc mówię do męża, że idziemy do kasy dla kobiet w ciąży.
A tam 15 facetów z zakupami typu piwko, wódeczka
Stanęłam i miałam tak czekać (jak zwykle i jak przez całą poprzednią ciążę).
Ale panowie się oglądali na mnie, patrzyli ukradkiem na brzuch i nic, żaden nie zareagował. A ja stałam z brzuchem i płaczącą Olą- bo ona już chce jeść, jest zmęczona itp.

Wkurzyłam się. :Przeszłam obok nich pytając: "czy pan w ciąży? A może niepełnosprawny? A pan? A może pan?"
Kurcze, no każdy się speszył i zaprzeczył szybko... i tak byłam w kolejce 3- nie zaczepiałam już pary ludzi jakiejś innej narodowości (bo gadali po innemu ;p) i starszej pani.

Noż kurde co se będę jak se mogę [/QUOTE]

Tak trzymać !!
Ja miałam raz sytuacje że stanęłam w normalnej kolejce bo kasa dla kobiet w ciąży była cała oczywiście oblegana przez osoby nie będące w ciąży i kolejka doszła do mnie po czym pani przeprosiła i kazała przejść do innej kasy bo ona właśnie kończy zmianę...