Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-15, 12:34   #601
Scarrabeo
Zakorzenienie
 
Avatar Scarrabeo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 4 068
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
To weź posty produkuj
Nie potrafię! Jakoś mało spamerski charakter mam.

Cytat:
Napisane przez lemonadegirl Pokaż wiadomość
No wiesz? Myślałam że nasz włosowy wieszcz doceni...
Nie przepadam za poematami na moją cześć. Sorry.

Cytat:
Napisane przez pluskotka Pokaż wiadomość
Ver: no bo tyłem siedziała też luxorzyna. Obie macie długie blond włosy i nie chciałam się ośmieszać. Chociaż jak mój wzrok omiótł Twoje rejony poniżej szyi to byłam coraz pewniejsza
Przepraszam, mnie też się zerknęło, dla pewności.

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
No moja malinówka ocieka zajedwabistością


Nie pogardziłabym taką malinóweczką, szkoda, że u mnie nikt nie robi..



Kocham moją babcię.

"Kochanie, to rodzinne. Mnie w Twoim wieku też już plecy bolały. Czasami jak mnie łupnęło, aż nogi się ugięły to już nie wiedziałam czy to jeszcze orgazm czy już korzonki".
Scarrabeo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:37   #602
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Scarrabeo Pokaż wiadomość
Nie potrafię! Jakoś mało spamerski charakter mam.



Nie przepadam za poematami na moją cześć. Sorry.



Przepraszam, mnie też się zerknęło, dla pewności.





Nie pogardziłabym taką malinóweczką, szkoda, że u mnie nikt nie robi..



Kocham moją babcię.

"Kochanie, to rodzinne. Mnie w Twoim wieku też już plecy bolały. Czasami jak mnie łupnęło, aż nogi się ugięły to już nie wiedziałam czy to jeszcze orgazm czy już korzonki".

Też masz takie objawy?
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:38   #603
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Uświadomiłam sobie właśnie, że mi się śniłaś. Ale nie mogłam skojarzyć kto to jest. Widziałam Twoją kolekcje kosmetyków w śnie
Opowiesz?
Cytat:
Napisane przez Scarrabeo Pokaż wiadomość
Nie potrafię! Jakoś mało spamerski charakter mam.

Nie pogardziłabym taką malinóweczką, szkoda, że u mnie nikt nie robi..

Kocham moją babcię.

"Kochanie, to rodzinne. Mnie w Twoim wieku też już plecy bolały. Czasami jak mnie łupnęło, aż nogi się ugięły to już nie wiedziałam czy to jeszcze orgazm czy już korzonki".
Trzeba Ci wyrobić

Zapraszam

Kocham babcię Twą, jest idolką mą :co jest:

Edytowane przez kascysko
Czas edycji: 2013-08-15 o 12:47
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:38   #604
Ronnea
Raczkowanie
 
Avatar Ronnea
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 183
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Scarrabeo Pokaż wiadomość
Nie potrafię! Jakoś mało spamerski charakter mam.

Kocham moją babcię.

"Kochanie, to rodzinne. Mnie w Twoim wieku też już plecy bolały. Czasami jak mnie łupnęło, aż nogi się ugięły to już nie wiedziałam czy to jeszcze orgazm czy już korzonki".
To się trzeba przemóc i chociaż próbować spamować!

Pozdrów babcię
__________________
13.08 - Drożdże, skrzyp i pokrzywa wracają
02.09 - Insanity Workout

And be a simple kind of man. Oh, be something you love and understand...
Ronnea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:43   #605
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Ronnea Pokaż wiadomość
Jak mnie przyjaciółka ciągnie na wyprzedaże, to mam ochotę zawinąć się w kołdrę i zniknąć. Nigdy nie lubiłam chodzić na zakupy, jak jestem w galerii to zajrzę i kupie, jak jest coś fajnego, ale jeśli chodzi o dłuższe wypady i przebieranie w milionach ciuchów.. Oooo nie.
ja muszę mieć humor na zakupy jak mam ochotę to kupię wiele rzeczy, a jak nie to tak snuję się po sklepach jak duch

Cytat:
Napisane przez siiesta Pokaż wiadomość
Dołączam do grona walki o włosy!
Cięzko się przyznać ale lata lecą a moja historia zaczynała się w "walce o zdrowe i piękne włosy w części V".
Wracam jako weteran
hej

Cytat:
Napisane przez justusia16 Pokaż wiadomość
Idziecie jak burza

Kupilam wczoraj Niweła fleksibel kurlz...
I mam jakis przyklap...

I wlosy mi schly ponad 4 h...


W pracy siedze
może za dużo go dałaś?
Ostatnio patrzyła się ta Niweła na mnie w Biedrze

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
W lustrach na moim wydziale zawsze wyglądam, jak idź stąd i nie wracaj
ja tak mam w lustrze u siebie w łazience, a w pokoju to

Cytat:
Napisane przez Scarrabeo Pokaż wiadomość
Nie potrafię! Jakoś mało spamerski charakter mam.



Nie przepadam za poematami na moją cześć. Sorry.



Przepraszam, mnie też się zerknęło, dla pewności.





Nie pogardziłabym taką malinóweczką, szkoda, że u mnie nikt nie robi..



Kocham moją babcię.

"Kochanie, to rodzinne. Mnie w Twoim wieku też już plecy bolały. Czasami jak mnie łupnęło, aż nogi się ugięły to już nie wiedziałam czy to jeszcze orgazm czy już korzonki".
mój tata robi wszelkiego rodzaju orzechówki, wiśniówki, niedługo będzie robił jarzębinówkę

Babcia- Mistrz
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:44   #606
Pani_Herbatka
Rozeznanie
 
Avatar Pani_Herbatka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 728
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
.

Niby fajnie, ale jak szukałam jakieś książki dla siebie to dopiero po jakimś czasie znalazłam inne książki niż romanse i erotyka

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------



Pani Weteran prosimy w takim razie o zdjęcia i opis pielęgnacji
był boom na '50 twarzy greya', a potem podróbki wyrosły jak grzyby po deszczu. Ja siedzę w fantastyce, romansami się nie interesuję

zgubiłam zakrętkę od rzepy. Trza szybko zużyć tę wcierkę
__________________
If you change nothing, nothing will change
Pani_Herbatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:48   #607
Ronnea
Raczkowanie
 
Avatar Ronnea
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 183
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Pani_Herbatka Pokaż wiadomość
był boom na '50 twarzy greya', a potem podróbki wyrosły jak grzyby po deszczu. Ja siedzę w fantastyce, romansami się nie interesuję

zgubiłam zakrętkę od rzepy. Trza szybko zużyć tę wcierkę
Też siedzę w fantastyce, na szczęście w moim Empiku fantastyka stoi dużo dalej od tych wszystkich topów, więc mogę na spokojnie pooglądać okładki
__________________
13.08 - Drożdże, skrzyp i pokrzywa wracają
02.09 - Insanity Workout

And be a simple kind of man. Oh, be something you love and understand...
Ronnea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:49   #608
say-hello
Zakorzenienie
 
Avatar say-hello
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 671
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D




a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea
__________________
2016: 22
2017: 22
2018: 12

Edytowane przez say-hello
Czas edycji: 2013-08-15 o 12:51
say-hello jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:52   #609
maneo444
Zakorzenienie
 
Avatar maneo444
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 6 293
GG do maneo444
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D




a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea

__________________

maneo444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:53   #610
luxorzyna
Raczkowanie
 
Avatar luxorzyna
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 318
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;42276093]

mój tata robi wszelkiego rodzaju orzechówki, wiśniówki, niedługo będzie robił jarzębinówkę

Babcia- Mistrz [/QUOTE]
Mój tata też robi nalewki, jedne opisuje a inne nie, ale on zawsze wie która jest która. Kiedyś jak się przeziębiłam mama chciała dać mi czosnkówkę, ale pomyliła butelki i piłyśmy pigwówkę( a że zapach inny? Może wywietrzał). Mój dziadek też przygotowuje, ale to jest o tyle śmieszne, że butelki są nieopisane i gdy pada pytanie: co to za nalewka? dziadek odpowiada: "No zgadnij". Tak jest zawsze. Nie wiem, czy on juz sam nie wie co to jest, czy co.
A ja mam ochotę na nalewkę z borówki. Jeśli po powrocie jeszcze będą w sklepach jakieś ostatki to może i się skuszę na zrobienie pierwszej w życiu nalewki

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D




a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea
Już nawet nie będę pisać o zachowaniu niektórych ludzi. Wszyscy wiemy jak jest i tego zmienić się nie da. A wasza reakcja?
__________________
oprócz błękitnego nieba
nic mi dzisiaj nie potrzeba

Ćwiczę: nie, jednak nie
Włosowa reaktywacja: 16.04.2013r.

Edytowane przez luxorzyna
Czas edycji: 2013-08-15 o 12:56
luxorzyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 12:54   #611
Krrem
Wtajemniczenie
 
Avatar Krrem
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 410
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Ronnea Pokaż wiadomość
A tak z innej beczki. Powiedzcie mi, jak to jest: przeglądam się w domu, poprawiam włosy, nie widzę, żeby były w tragicznym stanie, ba, nawet ładnie się układają, troszkę błyszczą, z przodu nie ma wielkiego puchu. Decyzja - ok, mogę się tak ludziom pokazać! Jestem u przyjaciółki (3 minuty drogi, żadnego wiatru, deszczu, ani nic), przechodzę koło lustra i.. Zamieram. Włosy we wszystkie strony, suche, tu proste, tam skręcone, tu odstające, wołające o pomstę do nieba.
JAK TO JEST MOŻLIWE?
Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Ja lubię, szczególnie to, że wieczorem rzucam się na wyrko i od razu śpię

Dziękuję To prawda

Nie lubię body

Wiele zależy od lustra i oświetlenia.

W lustrach na moim wydziale zawsze wyglądam, jak idź stąd i nie wracaj
U mnie w szkole sa takie lustra że makabra nie chce na siebie patrzeć. Unikam poprawiania sie w szkole
U TŻ to samo.

Cytat:
Napisane przez Pani_Herbatka Pokaż wiadomość
był boom na '50 twarzy greya', a potem podróbki wyrosły jak grzyby po deszczu. Ja siedzę w fantastyce, romansami się nie interesuję

zgubiłam zakrętkę od rzepy. Trza szybko zużyć tę wcierkę
Ja romansideł nie trawię. Wolę kryminały
__________________
Zapuszczamy! Cel: Do łokci.

14.02.14

Blogowanko - Biochemia Urody, Serum - olejek z 10% witaminy C, DIY
Krrem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:00   #612
siiesta
Rozeznanie
 
Avatar siiesta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 941
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
h
a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea

Też ją niedawno znalazłam w supermarkecie i chyba się na nią skuszę. Jeszcze nie miałam żadnej maski z bingo- kiedyś musi być 1 raz!
__________________
Walka o gęste włosy, długie rzęsy
Rozjaśniamy wredne przebarwienia
Walczymy z oznakami starzenia się skóry
Likwidujemy naczynka
siiesta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:05   #613
say-hello
Zakorzenienie
 
Avatar say-hello
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 671
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez luxorzyna Pokaż wiadomość


Już nawet nie będę pisać o zachowaniu niektórych ludzi. Wszyscy wiemy jak jest i tego zmienić się nie da. A wasza reakcja?
ja ich zwyzywałam, bo puściły mi nerwy... złości nas ogromnie takie zachowanie...
__________________
2016: 22
2017: 22
2018: 12
say-hello jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:05   #614
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Opowiesz?

Trzeba Ci wyrobić

Zapraszam

Kocham babcię Twą, jest idolką mą :co jest:
Znalazłam się w jakiś ogromnym pokoju. Czułam, że ktoś stoi za mną. Odwróciłam się, a tu Kascysko. Zaczęłaś mnie gdzieś prowadzić i pokazywać zbiory. Miałaś na 3 półkach same kosmetyki do włosów. Wszystko oglądałam i wąhałam. W głębi pokoju widziałam kremy do twarzy, balsamy, żele pdo prysznic, perfumy i się obudziłam.
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:06   #615
Kaveri
Spaceroholiczka
 
Avatar Kaveri
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 27 528
Odp: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Nie umiem wbić się w rozmowę, ale zarzucę życzeniem. Scarrabeo, domagam się poezji śluńskiej

No i zapomniałam, że poniedziałek też odpada. Idę do laryngologa, żeby Cię lepiej słyszeć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kaveri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:07   #616
say-hello
Zakorzenienie
 
Avatar say-hello
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 671
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez siiesta Pokaż wiadomość
Też ją niedawno znalazłam w supermarkecie i chyba się na nią skuszę. Jeszcze nie miałam żadnej maski z bingo- kiedyś musi być 1 raz!
bardzo polecam
__________________
2016: 22
2017: 22
2018: 12
say-hello jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:08   #617
justusia16
Wtajemniczenie
 
Avatar justusia16
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 501
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

patka No ja ja w biedrze kupilam

Moze i za duzo....wygladam jak Spaniel dzis hahah
__________________
Oh, foolish..
Harmless..
Foolish, harmless child..
justusia16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:09   #618
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D




a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea
Świetna postawa . Oby piesek szybko wyzdrowiał.
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:10   #619
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Znalazłam się w jakiś ogromnym pokoju. Czułam, że ktoś stoi za mną. Odwróciłam się, a tu Kascysko. Zaczęłaś mnie gdzieś prowadzić i pokazywać zbiory. Miałaś na 3 półkach same kosmetyki do włosów. Wszystko oglądałam i wąhałam. W głębi pokoju widziałam kremy do twarzy, balsamy, żele pdo prysznic, perfumy i się obudziłam.
Kosmetyki do włosów się zgadzają, ale perfum mam 2 flakony
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:12   #620
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Odp: Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D



a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea
W takoem sytuacji jestem za oko za oko a dla Was



Cytat:
Napisane przez luxorzyna Pokaż wiadomość
Mój tata też robi nalewki, jedne opisuje a inne nie, ale on zawsze wie która jest która. Kiedyś jak się przeziębiłam mama chciała dać mi czosnkówkę, ale pomyliła butelki i piłyśmy pigwówkę( a że zapach inny? Może wywietrzał). Mój dziadek też przygotowuje, ale to jest o tyle śmieszne, że butelki są nieopisane i gdy pada pytanie: co to za nalewka? dziadek odpowiada: "No zgadnij". Tak jest zawsze. Nie wiem, czy on juz sam nie wie co to jest, czy co.
A ja mam ochotę na nalewkę z borówki. Jeśli po powrocie jeszcze będą w sklepach jakieś ostatki to może i się skuszę na zrobienie pierwszej w życiu nalewki


Już nawet nie będę pisać o zachowaniu niektórych ludzi. Wszyscy wiemy jak jest i tego zmienić się nie da. A wasza reakcja?
Mój tata to ma książke i co roku coś nowego robi, oprócz tych "stałych"



Dzisiaj stylizowałam włosy, fale są, a mama do mnie: "Weź rozczesz te włosy"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:20   #621
patu323
Wtajemniczenie
 
Avatar patu323
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 056
Dot.: Odp: Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Krrem Pokaż wiadomość

Nie no to ja mam sporo zaczętych książek i musze je skończyć zanim się za coś kolejnego wezmę. Mam 15 zaczętych książęk. A jeszcze dojdą lektury. Wiec nie wiem kiedy je skończę. Zaczynanie kolejnych byłoby paranoją

A u mnie w domu daje czosnkiem. Nie dość że mama robi mieso mocno czosnkowe to jak nic sąsiadka robi też coś z czosnkiem. Mam okna koło jej kuchni i mi zawiewa....
15?? Nigdy nie zaczynam drugiej książki zanim pierwszej nie skończę

a zapachu czosnku nie nawidze. smaku zresztą też, poza tym zaraz żołądek mnie boli od niego...

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Niektóre z Was chciały zobaczyć moje wyprzedażowe łupy ->proszę KLIK!
wow, niezły zbiór aż sama chce... Dawno na zakupach nie byłam, a przytyłam (na szczęście udało mi się wreszcie dobić do wagi 49 kg co dla mnie jest sukcesem ogromnym) i teraz większość ciuchów jest za małych na mnie, muszę sporo powymieniać

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Zaszalałaś .


Ja też uwielbiam zakupy na odstresowanie
No ba, najlepszy sposób, nic tak nie poprawia humoru jak nowa sukienka

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;42276093]

mój tata robi wszelkiego rodzaju orzechówki, wiśniówki, niedługo będzie robił jarzębinówkę

Babcia- Mistrz [/QUOTE]

Mmmm... Aż zazdroszczę, uwielbiam domowe alkohole, wszelkie wina i nalewki. My kiedyś robiliśmy, teraz już nie
Jak byłam malutka, miałam 2-3 latka to dorwałam się do takiego domowego wina z bukłaka jeszcze nie przelanego i się upiłam ostro szybko zaczęłam
__________________
zapuszczam włosy
patu323 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:30   #622
Ronnea
Raczkowanie
 
Avatar Ronnea
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 183
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D


a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea
Aż się łezka w oku kręci, świetna postawa
__________________
13.08 - Drożdże, skrzyp i pokrzywa wracają
02.09 - Insanity Workout

And be a simple kind of man. Oh, be something you love and understand...
Ronnea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:35   #623
miranda122
Zakorzenienie
 
Avatar miranda122
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 668
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Krrem Pokaż wiadomość
Ja się zaraz biorę za zmywanie. Pomalowałabym na jakiś fajny kolorek ale jutro musze mieć eleganckie paznokcie więc będzie nudziak. A z chęcią bym walnęła fiolet albo róż
Nudziak też dobry
Cytat:
Napisane przez Scarrabeo Pokaż wiadomość
Kocham moją babcię.

"Kochanie, to rodzinne. Mnie w Twoim wieku też już plecy bolały. Czasami jak mnie łupnęło, aż nogi się ugięły to już nie wiedziałam czy to jeszcze orgazm czy już korzonki".

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
ehh napisałam długiego posta i przez ten debilny internet się nie dodał.. a więc jeszcze raz

uratowaliśmy z tż małego pieska
wracając z pracy do domu we wtorek wieczorem znaleźliśmy na poboczu potrąconego psa.. jego właściciele (rolnicy) kłamali, że to nie ich pies, chcieli go na naszych oczach dobić... masakra! więc go wzięliśmy, zawieźliśmy do przychodni weterynaryjnej. okazało się, że ma połamaną kość udową i w naszym mieście nie robią takich operacji.. musieliśmy jechać 100 km do Bydgoszczy, żeby tam przeprowadzili operację. na szczęście wszystko się udało, piesek ma złożoną kość udową za pomocą 3 gwoździ. całe szczęście, organy wewnętrzne były w porządku wylądowaliśmy w domu o 3 w nocy, do rana piesek jeszcze piszczał. całą noc nad nim siedzieliśmy.
i tak się złożyło, że opiekujemy się teraz małym Stefankiem (tż wymyślił imię na poczekaniu, kiedy w klinice pytali o imię ) Szukamy mu domku (chętnie byśmy sobie go zostawili, ale mamy już jednego psa i póki nie mamy jeszcze domu z ogrodem nie chcemy męczyć dwóch piesków w jednym, małym mieszkaniu w bloku. oczywiście jeśli nikt sie nie znajdzie, to go zostawimy u nas). Jest słodki! 8 miesięczny kundelek podobny do jamnika szorstkowłosego.

nie muszę chyba dodawać, jak bardzo ryczałam u tego weterynarza, jak bardzo nienawidzę tych rolników, którzy chcieli go dobić i mieli w dupie psie życie. jak bardzo nienawidzę osoby, która potrąciła psa i go tak zostawiła na poboczu...

a zachowanie tż jescze bardziej utwierdziło mnie w tym, że chcę być jego żoną dzielnie zaopiekował się ze mną pieskiem, bardzo chciał go ratować, zapłacił w klinice 500zł za operację. ani razu nie widziałam w jego oczach wahania przed ratowaniem psa i tą całą nocną akcją z wyjazdem do Bydgoszczy.

ze Stefkiem jest coraz lepiej jeszcze przez miesiąc łapka się będzie goić, ale już dzisiaj sam ładnie się załatwił na trawce. próbuje powolutku sobie kuśtykać, ale za bardzo mu nie pozwalamy. je i pije za trzech

nasza sznaucerka go polubiła, chce się z nim nawet bawić. jedynie pilnuje swoich misek i smyczy przed nim ;D




a żeby nie było tak offtopowo - w oczekiwaniu na wypisanie Stefka z kliniki pojechaliśmy do bydgoskiego Tesco po coś do jedzenia i tak się złożyło, że kupiłam sobie maskę Bingo z masłem shea
Nienawidzę takich ludzi ;( Ale dla Was wielkie brawa! Świetna postawa!
__________________
"Najlepszym kosmetykiem dla kobiety jest radość życia"
Rosalind Russell



Blog



miranda122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:40   #624
Krrem
Wtajemniczenie
 
Avatar Krrem
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 410
Dot.: Odp: Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez patu323 Pokaż wiadomość
15?? Nigdy nie zaczynam drugiej książki zanim pierwszej nie skończę

a zapachu czosnku nie nawidze. smaku zresztą też, poza tym zaraz żołądek mnie boli od niego...



wow, niezły zbiór aż sama chce... Dawno na zakupach nie byłam, a przytyłam (na szczęście udało mi się wreszcie dobić do wagi 49 kg co dla mnie jest sukcesem ogromnym) i teraz większość ciuchów jest za małych na mnie, muszę sporo powymieniać



No ba, najlepszy sposób, nic tak nie poprawia humoru jak nowa sukienka



Mmmm... Aż zazdroszczę, uwielbiam domowe alkohole, wszelkie wina i nalewki. My kiedyś robiliśmy, teraz już nie
Jak byłam malutka, miałam 2-3 latka to dorwałam się do takiego domowego wina z bukłaka jeszcze nie przelanego i się upiłam ostro szybko zaczęłam
ja lubie czosnek. Uwielbiam z mięsem ale nie lubię jak mi nim w pokoju pachnie.
Oj no bo kilka książek mnie zainteresowało w krótkim czasie. Kilka jeszcze sprzed paru lat nie doczytane. Kilka mam takich co czytałam je kilkanaście razy. dziwny przerób mam no

Nigdy nie piłam nalewki Bo i nikt nie robi u nas. Wgl rzadko alkohol pije. Od czasu 18 urodzin (5 maja) piłam tylko wino z TŻ na wyjeździe. Teraz na 18 przyjaciółki pewnie się trochę symbolicznie napiję. A tak to.. W jej 17 urodziny rok temu

Juz nie wiem który raz zaolejowałam dzisiaj paznokcie. Ale coś działa. Nie wiem czy olejowanie czy cynk czy odzywka Nano Shark. Odrastają twardsze.
__________________
Zapuszczamy! Cel: Do łokci.

14.02.14

Blogowanko - Biochemia Urody, Serum - olejek z 10% witaminy C, DIY
Krrem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 13:54   #625
versatille
Zakorzenienie
 
Avatar versatille
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Górny Śląsk 
Wiadomości: 3 940
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pluskotka Pokaż wiadomość
Ver: no bo tyłem siedziała też luxorzyna. Obie macie długie blond włosy i nie chciałam się ośmieszać. Chociaż jak mój wzrok omiótł Twoje rejony poniżej szyi to byłam coraz pewniejsza
No właśnie. I jak niby można mnie nie poznać
Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Niektóre z Was chciały zobaczyć moje wyprzedażowe łupy ->proszę KLIK!
Mhm Ja na ubrania wydaję jakieś 200-300 zł na rok. (Za to na staniki więcej)
Cytat:
Napisane przez Scarrabeo Pokaż wiadomość
Przepraszam, mnie też się zerknęło, dla pewności.
I to Ty mnie zboczeńcem nazwałaś


Ta cała technologia mnie wykończy. Jak już tablet działa, to teraz czytnik nie reaguje na rysik nie wiadomo czemu i nie mogę czytać
__________________
naprawdę
pisze się
razem !

Gdy schudniesz będziesz fajnie wyglądać w ubraniu,
gdy ćwiczysz - świetnie wyglądasz we wszystkim, zwłaszcza nago!
versatille jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 14:12   #626
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Kosmetyki do włosów się zgadzają, ale perfum mam 2 flakony
. Zazdroszczę, choć sama mam pokaźną kolekcje

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez versatille Pokaż wiadomość
No właśnie. I jak niby można mnie nie poznać

Mhm Ja na ubrania wydaję jakieś 200-300 zł na rok. (Za to na staniki więcej)
I to Ty mnie zboczeńcem nazwałaś


Ta cała technologia mnie wykończy. Jak już tablet działa, to teraz czytnik nie reaguje na rysik nie wiadomo czemu i nie mogę czytać

Ja w tym roku będę miała rekord. Pewnie dojdę do 800 zł. Ale przez to, że robię wymianę szafy
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 14:15   #627
miranda122
Zakorzenienie
 
Avatar miranda122
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 668
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Ufff skończyłam paznokcie, zapraszam na bloga
__________________
"Najlepszym kosmetykiem dla kobiety jest radość życia"
Rosalind Russell



Blog



miranda122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 14:25   #628
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez patu323 Pokaż wiadomość
wow, niezły zbiór aż sama chce... Dawno na zakupach nie byłam, a przytyłam (na szczęście udało mi się wreszcie dobić do wagi 49 kg co dla mnie jest sukcesem ogromnym) i teraz większość ciuchów jest za małych na mnie, muszę sporo powymieniać

No ba, najlepszy sposób, nic tak nie poprawia humoru jak nowa sukienka
No ja z tego powodu na razie nie kupuję nic więcej. Te ciuszki, które kupiłam, nie zwisną na mnie "za pięć kilo"

Dokładnie

Kocham Anonimki, które mają inny gust ode mnie, tak nawiasem
Cytat:
Napisane przez versatille Pokaż wiadomość
Mhm Ja na ubrania wydaję jakieś 200-300 zł na rok. (Za to na staniki więcej)
Na staniki wydaję 3o-50 zł w roku
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 14:55   #629
Pani_Herbatka
Rozeznanie
 
Avatar Pani_Herbatka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 728
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

dopiększam się... peelingiem sodowym
__________________
If you change nothing, nothing will change
Pani_Herbatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 15:22   #630
Krrem
Wtajemniczenie
 
Avatar Krrem
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 410
Dot.: Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Pani_Herbatka Pokaż wiadomość
dopiększam się... peelingiem sodowym
Ja za chwilę bd malować paznokcie. Potem jak wyschną to sobie strzelę maseczkę glinkową.

Bo jak na razię to pomalowałam paznokcie u nóg (granatowy Kiko ) i wyregulowałam brwi. Dawno tego nie robiłam. WIDAĆ BYŁO
__________________
Zapuszczamy! Cel: Do łokci.

14.02.14

Blogowanko - Biochemia Urody, Serum - olejek z 10% witaminy C, DIY

Edytowane przez Krrem
Czas edycji: 2013-08-15 o 15:23
Krrem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.