Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[zooska]

Port w Rovinji.

[heroine86]

Zoooska, aleś Ty chudzina jest! fajne te zdjęcia

[zooska]

Ooooo, a na tym zdjęciu widać moją figurę, mniej więcej

[zooska]

Napisane przez heroine86

Zoooska, aleś Ty chudzina jest! fajne te zdjęcia

[zooska]

Krzyk w Puli

[zooska]

Piękny widok po wstaniu

[zooska]

Zocha rumun, przez RijekęNowa technika suszenia prania

[zooska]

Napisane przez heroine86

a ja dzisiaj się przeraziłam jak zobaczyłam swój brzuch boooosze czemu on tak wystaje paskudnie zdołowałam się... :

Matko...kochana, ja widziałam Twoje focisze na profilu...boska jesteś. Twarz jak marzenie, a te nóżki łaaaaał

[heroine86]

Zooska, ślicznie wyglądasz chudzinko zdjęcia rewelacyjne przygoda na całe życie

Napisane przez zooska

Matko...kochana, ja widziałam Twoje focisze na profilu...boska jesteś. Twarz jak marzenie, a te nóżki łaaaaał

Dzięki Kochana ale naprawdę z moją figurą dobrze nie jest... jedyny plus to taki, że umiem dobrze maskować swoje mankamenty... a buzię to mam szeroką jak księżyc w pełni

[dzaga1989]

Heroinko, nom postaram się zaglądać A no wstałam dość wcześnie. Może dlatego
Aaa zapomniałam - pazury normalnie pomaluję i tyle Boję się jakichś ingerencji jednak. I tak są słabe że szok.
Lecę dalej na markietowy maraton. Jeszcze mnie TŻ do Leclerca ciągnie.


Zoskaaaa, foty super! A ta a'la Krzyk jest mega
Jeju zazdroszczę wyjazdu, naprawdę! Będziesz miała o czym dzieciom opowiadać


Dobra, lecę

[heroine86]

Paula, sprawnych i udanych zakupów życzę


Bosheee, co za pos.rana pogoda

[kisiej25]

Dzisiaj u mnie na drugie śniadanie:
3 wafle ryżowe z olejem kokosowym i dżemem truskawkowym, pół grapefruita
Jajecznica z dwóch jajek z kurkami.

omnomnomnomnom

[heroine86]

Kurki też ostatnio jadłam, omnomnom

[ewelciaa144]

Ogarnęłam troche dom, a teraz czekam na obiadek będzie makaron razowy, pierś z kurczaka i ogóreczki chili

Napisane przez dzaga1989

Heeej
Heroine dopiero śniadanie szamała a ja już po drugim. Żarłok jestem Już jesteśmy z TŻ po pierwszej turze zakupów - Biedra. Zaraz lecimy do Lidla, a potem sprzątanko Nie mam na razie kiedy siedzieć na necie - pewnie zajrzę do Was w przerwach między kucharzeniem albo dopiero w niedzielę/poniedziałek

Wracaj szybko, czekamy!

Napisane przez makaron91

Ewelcia podziwiam, ze bez znieczulenia ja bym nie dala rady, nawet "przy malej dziurce"

Ja tylko patrzyłam kiedy bierze wiertło i ściskałam fotel ze strachu jak mi jednym skończyła wiercić to patrze, a ona bierze drugie z jeszcze gorszym odgłosem

Napisane przez heroine86

Dzisiaj się wyspałam nareszcie wstałam o tej 5, zrobiłam TŻ-towi śniadanie i kanapki do pracy i poszłam dalej spać i spałam do 8.45 teraz zjadłam śniadanko, umyłam głowę i zaraz będę obiad gotować jestem kurą domową na pełny etat a dzisiaj wieczorem jedziemy do siebie będę mieć szybkiego neta do niedzieli i czas na spamowanie

Czeeeść super, że byłaś dzielna! I dałaś radę bez znieczulenia mój dentysta to się mnie nawet nie pyta czy chcę tylko od razu mi daje tylko jednego robił mi bez, prawie nie bolało

Oo będziesz u siebie to i będzie spam Pewnie mówiłaś nie raz, ale jakoś mi umknęło, ile macie km z domu do rodziców?

Ja chodzę ciągle do tej samej dentystki to koleżanka mojej mamy to staram sie nie przynosić wstydu Ale warto wyleczyć wszystke zęby nawet najmniejszą dziurkę żeby potem nie doprowadzić do gorszego stanu i bólu

Napisane przez zooska

Nie mam jeszcze zdjęcia! Jeszcze mam zamiar iść do fryzjera odświeżyć troszkę fryzurkę i pokażę Mogę wrzucić fotki z chorwacji

Ale piekne foty super przygoda a Ty chudzinka jesteś!

[czbasia]

Heloł!!!
Melduję, że żyję Przytyłam już z 2 kg Boshhh.. dziś jak sie zastanowilam, że przy dobrych wiatrach będę ważyć przeszło 70 kg to :sciana: Jak te moje biedne nóżki to udzwigną.. a jedna kol. przytyła 30 kg-to jakbym ten wyczyn powtórzyła to 90kg bym dobiła. SZOK!!!!
Zooska chudzino TY!! Ale laska z Ciebie!!!
Paula. Trzymam kciuki żeby wszystko po Twojej myśli poszło. Ale to jeszcze mam nadzieję będziesz relacjonować na gorąco przygotowania..
Moniaaaaa!!! Gdzieś jest??!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Ewelcia.. Też nie znoszę odgłosu wiercenia. A najgorsze to niby ścieranie-polerowanie. Wtedy na fotelu sie podnoszę aż

[heroine86]

Napisane przez ewelciaa144

Oo będziesz u siebie to i będzie spam Pewnie mówiłaś nie raz, ale jakoś mi umknęło, ile macie km z domu do rodziców?

Ja chodzę ciągle do tej samej dentystki to koleżanka mojej mamy to staram sie nie przynosić wstydu Ale warto wyleczyć wszystke zęby nawet najmniejszą dziurkę żeby potem nie doprowadzić do gorszego stanu i bólu

TŻ wrócił właśnie z pracy i powiedział, że jedziemy jutro o 4 rano bo mówi, że rano będzie mniej korków niż teraz po południu... może i ma rację a ja już się spakowałam i odpicowałam jak muchomor na święto lasu
Do rodziców mamy 150 km

No jak znajoma mamy to trzeba chodzić regularnie żeby sobie wstydu nie narobić że ma się nie wiadomo jak popsute zęby lecz lecz, nie powtarzaj moich błędów

Napisane przez czbasia

Heloł!!!
Melduję, że żyję Przytyłam już z 2 kg Boshhh.. dziś jak sie zastanowilam, że przy dobrych wiatrach będę ważyć przeszło 70 kg to :sciana: Jak te moje biedne nóżki to udzwigną.. a jedna kol. przytyła 30 kg-to jakbym ten wyczyn powtórzyła to 90kg bym dobiła. SZOK!!!!

Cześć Kochana
Na pewno tyle nie przytyjesz

[dzaga1989]

Wróciliśmy Nogi mi w tyłek włażą. TŻ zafundował nam po pączku A później pewnie na kebab pójdziemy. Jakoś mam ochotę na małego. A spalę go podczas sprzątania, no i na spacerach dużo kcal poszło


Ewelcia, zuch dziewczyna
Mnie te wiertła przerażają Bez znieczulenia chyba uciekłabym z fotela!!!

Napisane przez heroine86

Paula, sprawnych i udanych zakupów życzę
Bosheee, co za pos.rana pogoda

Noo bez kitu u nas wieje i taka jakaś mżawka jest. Jeszcze dziewczynka ma grypę żołądkową i kory odwołała. W sumie to dobrze (choć nikomu źle nie życzę) bo nie na rękę mi dziś były
A jeszcze mi się ten krem przypomniał. Kuuurde mogłam wcześniej od razu pisać że mam 'jedynkę'. Nie wiem jaką konsystencję ma 'dwójka' ale po tym co piszesz wnoszę że zupełnie inną. 1 nie odbiega konsystencją od Nivea Soft Bardzo leciutki jest i momentalnie się wchłania.
Chyba już po zakupach. Nóg nie czuję Jeszcze zostały nam owoce i wędliny ale to już jutro albo w sobotę rano świeżutkie się kupi

Napisane przez heroine86

Kurki też ostatnio jadłam, omnomnom

Napisane przez kisiej25

Dzisiaj u mnie na drugie śniadanie:
3 wafle ryżowe z olejem kokosowym i dżemem truskawkowym, pół grapefruita
Jajecznica z dwóch jajek z kurkami.

omnomnomnomnom

Jeeeju kurkiiii Bardzo dawno jadłam, chyba z 2 lata temu w sosiku jakimś. Eeech zjadłabym

Napisane przez czbasia

Heloł!!!
Melduję, że żyję Przytyłam już z 2 kg Boshhh.. dziś jak sie zastanowilam, że przy dobrych wiatrach będę ważyć przeszło 70 kg to :sciana: Jak te moje biedne nóżki to udzwigną.. a jedna kol. przytyła 30 kg-to jakbym ten wyczyn powtórzyła to 90kg bym dobiła. SZOK!!!!
Zooska chudzino TY!! Ale laska z Ciebie!!!
Paula. Trzymam kciuki żeby wszystko po Twojej myśli poszło. Ale to jeszcze mam nadzieję będziesz relacjonować na gorąco przygotowania..
Moniaaaaa!!! Gdzieś jest??!!!!!!!!!

No cześć Basia!
Eeee 2kg to niedużo! Przecież jesteś w ciąży już dłużej niż ja a ja chyba już tyle co Ty przybrałam. Chociaż ja mam pewnie zepsutą wagę która pokazuje co chce Bo jednego dnia pokazuje prawie 53 a na drugi dzień prawie 51 A co jesz? Wszystko? Mnie trochę od słodkiego odrzuciło zauważyłam, zwłaszcza takiego słodzonego słodzikiem. O wiele lepiej wchodzi mi słone.
Noo postaram się relacjonować. Na razie trochę siadłam na i myślę jakby tu się za sprzątanie wziąć. Demotywuje mnie moje syfiarstwo w kuchni No ale resztę chałupy ogarnę jednak.

[pipson]

Napisane przez ewelciaa144

Ogarnęłam troche dom, a teraz czekam na obiadek będzie makaron razowy, pierś z kurczaka i ogóreczki chili

ogóreczki chilli? przepisik albo nazwe prosze!

[kisiej25]

Napisane przez pipson

ogóreczki chilli? przepisik albo nazwe prosze!

Ogórki + chilli miłości ma
Ja to bym np. to słoika z ogórkami wsypała chilli i poczekała, aż to wchłoną :P
Albo podczas kiszenia dodała chilli. Chociaż ja to tam się nie znam i pewnie coś by się zepsuło

[pipson]

Napisane przez kisiej25

Ogórki + chilli miłości ma
Ja to bym np. to słoika z ogórkami wsypała chilli i poczekała, aż to wchłoną :P
Albo podczas kiszenia dodała chilli. Chociaż ja to tam się nie znam i pewnie coś by się zepsuło

no na chłopski rozum też bym tak zrobiła

A swoją drogą, czemu nie wybierasz sie w tym roku na studia? Robisz sobie gap year, czy jakiś inny powód? Bo miałam Cię pytać, ale w koncu nie wiem czy w tym wariactwie poodpisywałam wszystkim

[kisiej25]

Napisane przez pipson

no na chłopski rozum też bym tak zrobiła

A swoją drogą, czemu nie wybierasz sie w tym roku na studia? Robisz sobie gap year, czy jakiś inny powód? Bo miałam Cię pytać, ale w koncu nie wiem czy w tym wariactwie poodpisywałam wszystkim

Gap Year.
Pozwólcie, że przemilczę wszystko, dopóki nie załatwię i nie zamknę sprawy, ok ? Nie chcę zapeszyć
Ale słowo daję, że jak wszystko będzie ustalone..dowiecie się

Shred level 2 day 1 zaliczony
Zbieram swe części z podłogi.

[Cocktailraspberry]

Hej podczytuje Was, ale jakoś weny nie miałam. Jutro jedziemy do domu a w niedziele do Karpacza na 4 dni

Zoska fajne zdjęcia Widzę ładne przeprawy tam miałyście

Paula trzymam kciuki żeby Wasz dzień był wspaniały Wypije za Was zdrówko w sobote

[dzaga1989]

Wstałam
Nie uwierzycie - wróciły mi mdłości I to takie z wymiotami Kurde mać myślałam że już po wszystkim ale już drugi dzień pod rząd rozmawiam z reniferami Znowu muszę pilnować żeby za dużo i za ciężko nie zjeść bo będzie
Idę zaraz piec pierwszy biszkopt a później jeszcze muszę w parę miejsc skoczyć. 3majcie kciuki bo nigdy tak naprawdę prawdziwego biszkopta nie piekłam

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej podczytuje Was, ale jakoś weny nie miałam. Jutro jedziemy do domu a w niedziele do Karpacza na 4 dni

Paula trzymam kciuki żeby Wasz dzień był wspaniały Wypije za Was zdrówko w sobote

Dziękuję Kochana Ja już wiem że będzie wspaniały bo wychodzę za osobę którą kocham nad życie. Stresuję się tylko przyjęciem - czy mi smaczne jedzenie i ciasta wyjdą i w ogóóóle
Ooo fajna wycieczka się szykuje

[heroine86]

Cześć laski wstałam dzisiaj o 3.45 o 4.20 już w samochodzie siedzieliśmy. Znów jechaliśmy z duszą na ramieniu.... coś się zaczęło dziać z samochodem coś jakby stukało, pyrkało w rurze wydechowej... eh ;( podjęliśmy wstępnie decyzję, że chyba coś kupujemy... dłużej tak się nie da raz, że to nie jest nasz samochód i nie chcemy ciągłych pretensji, że jeździmy nie wiadomo jak (znaczy TŻ) czy po jakichś wertepach... cóż, w Polsce drogi są jakie są i nie ma się co dziwić. Po drugie, samochód ma już 15 lat i ma prawo się w nim coś psuć... a ciągle wywalać na naprawy i gó.wno z tego mieć to już wolimy spłacać ratę kredytu... a teraz TŻ dużo jeździ, bo ma specjalizację w rozjazdach, dodatkowo musi na dyżury dojeżdżać... po co się stresować za każdym razem eh...

Napisane przez dzaga1989

A jeszcze mi się ten krem przypomniał. Kuuurde mogłam wcześniej od razu pisać że mam 'jedynkę'. Nie wiem jaką konsystencję ma 'dwójka' ale po tym co piszesz wnoszę że zupełnie inną. 1 nie odbiega konsystencją od Nivea Soft Bardzo leciutki jest i momentalnie się wchłania.

No właśnie jedynie ta konsystencja mi nie pasi szczerze powiem... bo nawilża i wygładza super tylko długo się wchłania i tak klei... a ja tego najbardziej nie lubię na noc jeszcze spoko, ale rankiem, pod podkład nie więc chyba kupię tą jedynkę, skoro polecasz w sumie majątku nie kosztuje, a nivea mi się skończył

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej podczytuje Was, ale jakoś weny nie miałam. Jutro jedziemy do domu a w niedziele do Karpacza na 4 dni

Ooo, fajnie Wam odpoczniecie trochę porób jakieś zdjęcia

Napisane przez dzaga1989

Wstałam
Nie uwierzycie - wróciły mi mdłości I to takie z wymiotami Kurde mać myślałam że już po wszystkim ale już drugi dzień pod rząd rozmawiam z reniferami Znowu muszę pilnować żeby za dużo i za ciężko nie zjeść bo będzie
Idę zaraz piec pierwszy biszkopt a później jeszcze muszę w parę miejsc skoczyć. 3majcie kciuki bo nigdy tak naprawdę prawdziwego biszkopta nie piekłam

Hej
O jejku, współczuję że też musiały Ci wrócić teraz ale może jutro będzie spoko
Trzymam za biszkopta. Masz sprawdzony przepis? A na co ten biszkopt? Do tego 3-bitowca? Wydawało mi się, że tam krakersy idą, ale może się mylę

Napisane przez dzaga1989

Ja już wiem że będzie wspaniały bo wychodzę za osobę którą kocham nad życie. Stresuję się tylko przyjęciem - czy mi smaczne jedzenie i ciasta wyjdą i w ogóóóle

I to najważniejsze! Nic innego w zasadzie się nie liczy, nawet zakalcowate ciasto a na pewno wszystko będzie pyszne i goście będą zadowoleni


Idę zaraz do Biedry coś kupić na śniadanie i w ogóle jakieś żarcie na weekend, bo w lodówce światło brzuch mnie boli... nie wiem na co mam ochotę... ostatnio tylko grzeszę i ciągle mi ciężko na żołądku

[kisiej25]

Napisane przez dzaga1989

Wstałam
Nie uwierzycie - wróciły mi mdłości I to takie z wymiotami Kurde mać myślałam że już po wszystkim ale już drugi dzień pod rząd rozmawiam z reniferami Znowu muszę pilnować żeby za dużo i za ciężko nie zjeść bo będzie

Nie wiem, ile w tym prawdy, ale ponoć herbatniki zjedzone na noc zmniejszają możliwość wystąpienia porannych mdłości.

[dzaga1989]

Ja idę zaraz do Pepco. Zapomniałam że nie mam stanika na jutro A Pepcowe najbardziej lubię

Heroine, jesteśmy tego samego zdania. Mieliśmy ten samochód brata TŻ, ot tak za darmoszkę nam pożyczył bo i tak on siedzi za granicą a samochód stał. Ale jest stary, ciągle coś trzeba robić, a wtedy jak do mamy jechaliśmy i padł to już w ogóle Więc pewnie weźmiemy coś w grudniu (dopiero, ale wcześniej nie damy rady) w połowie na kredyt Tak jak mówisz, lepiej pchać kasę w nowsze niż naprawiać starucha i to jeszcze nie swojego...
I myślę że kremik warto kupić Ja pewnie z czasem i 2 wezmę ale poczekam na chłodniejsze dni, jak już mi się na jesień cera uspokoi i nie będzie mi groziły twarzowe tłustości
A na biszkopt nie mam przepisu sprawdzonego. Brałam stąd klik i wyszedł bardzo łądny A no i oczywiście herbatniki lub krakersy idą do 3 Bita ale postanowiłam też jednak Szreka zrobić bo pomyślałam, że w końcu gościom trzeba dać ciasto w ramach podziękowania, więc nawet jak się nie zje to większe kawałki poładuję do pojemników i git


Kisiej, dzięki Wiesz co, przy pierwszych mdłościach wszystkie chrupiące rzeczy w ogóle zdawały u mnie egzamin. Chrupałam paluszki, krakersy i herbatniki i było ok. A wczoraj i przedwczoraj zjadłam obiad o takiej standardowej godzinie (15-16) a wieczorem masakra jakaś się działa

[Like_a_women]

Dobry [LEFT]Pogoda maskara,leje od rana.Zamówiłam sobie te kurtki (o których kiedyś pisałam) mam nadzieję,ze szybko przyjdą,bo mam takie cienkie,a w płaszczu jeszcze nie pasuje chodzić [LEFT]Byłam na tym zebraniu nawet nie wyobrażałam sobie ile trzeba spraw załatwic związanych z komunią,a same modlitwy to masakra,nie wiem jak moje dziecko się tego nauczy,jeszcze na pamięć [LEFT]Paula Współczuje tych porannych sensacji.

Basiu 2 kilo to nie dużo,sama dodatkowa krew w ciąży tyle waży,także looz.Ja przytyłam do 78kg.a jestem od Ciebie nie wiele jak 3cm.,wyższa.Kobi ety ciężarne nie czytać!

Rano jak robiłam dzieciom buchy to jakoś tak ułomnie ściągłam sobie garnek z kuchenki,o mało go nie upuściłam,a cały wrzątek wylałam sobie na brzuch nawet nie pytajcie czy boli...

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Ja idę zaraz do Pepco. Zapomniałam że nie mam stanika na jutro A Pepcowe najbardziej lubię

Heroine, jesteśmy tego samego zdania. Mieliśmy ten samochód brata TŻ, ot tak za darmoszkę nam pożyczył bo i tak on siedzi za granicą a samochód stał. Ale jest stary, ciągle coś trzeba robić, a wtedy jak do mamy jechaliśmy i padł to już w ogóle Więc pewnie weźmiemy coś w grudniu (dopiero, ale wcześniej nie damy rady) w połowie na kredyt Tak jak mówisz, lepiej pchać kasę w nowsze niż naprawiać starucha i to jeszcze nie swojego...
I myślę że kremik warto kupić Ja pewnie z czasem i 2 wezmę ale poczekam na chłodniejsze dni, jak już mi się na jesień cera uspokoi i nie będzie mi groziły twarzowe tłustości
A na biszkopt nie mam przepisu sprawdzonego. Brałam stąd klik i wyszedł bardzo łądny A no i oczywiście herbatniki lub krakersy idą do 3 Bita ale postanowiłam też jednak Szreka zrobić bo pomyślałam, że w końcu gościom trzeba dać ciasto w ramach podziękowania, więc nawet jak się nie zje to większe kawałki poładuję do pojemników i git

Mówisz, że fajne są staniki z Pepco? Nigdy nie miałam a też by mi się przydał nowy chciałam kupić sobie taki dobrze dopasowany, ale w tym momencie mnie nie stać ;/ więc przydałby się jakikolwiek

No właśnie... tak przynajmniej kasa idzie w nowe auto i to nasze. Nikt nie będzie się wtrącał i czepiał, że to się popsuło, tamto się popsuło. Jak coś nawali- to my to naprawimy i koniec tematu. Teść niby jest spoko, ale wiesz jak to jest... nam nie powie, ale swoje pomyśli jeszcze myślimy by ewentualnie wziąć taki 1-2-letni bo nowy samochód szybko traci na wartości... no ale to jeszcze pomyślimy
Po kremik dzisiaj pójdę
Aaaa, czyli jednak robisz Szreczka w sumie masz rację- gościńce się daje całkowicie o tym zapomniałam pewnie zapachy u Ciebie w mieszkaniu się roznoszą dzisiaj i jutro

Napisane przez Like_a_women

Kobiety ciężarne nie czytać!

Rano jak robiłam dzieciom buchy to jakoś tak ułomnie ściągłam sobie garnek z kuchenki,o mało go nie upuściłam,a cały wrzątek wylałam sobie na brzuch nawet nie pytajcie czy boli...

O matko kochana jesuuu, biedna

[kisiej25]

Napisane przez Like_a_women

Kobiety ciężarne nie czytać![LEFT]Rano jak robiłam dzieciom buchy to jakoś tak ułomnie ściągłam sobie garnek z kuchenki,o mało go nie upuściłam,a cały wrzątek wylałam sobie na brzuch nawet nie pytajcie czy boli...

jakiś krem położyłaś ? Szybko pod zimny prysznic wskoczyłaś ? O mój ! To bardzo niebezpieczne ! I w ogóle musisz być ostrożna ! Mam nadzieję, że nie zwlekałam z jakąkolwiek tzw. pierwszą pomocą i od razu zareagowałaś !

[Cocktailraspberry]

Like o matko współczuje, mam nadzieje, że szybko schłodziłaś brzuch. Jak bardzo się poparzyłaś to może lepiej idź na pogotowie. Ja na poparzenia w aptece kupiłam kiedyś jakiś spray, ale w rezultacie i tak wylądowałam u chirurga .

Ja już spakowana na wyjazd nie wiadomo co to zabrać, bo i do domu musiałam sie spakować i już od razu na wyjazd. Nie mam zadnej kurtki w góry za bardzo wziełam taką parke za dupe, ale ona zero ocieplenia sam materiał