Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[Lilith890502]

Napisane przez nasturcja7667

Zrobiłam mus czekoladowy wg diety Montignaca i jest pyszny chłodzi się Mąż wróci to dostanie

Newtrend- napisz skargę na księgową. Za coś takiego powinni ją zwolnić.

muuuus rzucisz przepisem?

[lusesita23]

Napisane przez ktosiula

Dziewczyny smarujecie/smarowałyście przed porodem brodawki? Na Maltanie jest napisane, żeby nawet 2 miesiące przed smarować to się nawilżą i może będzie z nimi mniej problemu :P



Fajnie wymyśliłaś z tą kołderką. Komplet od babci najlepszy! Kocha babcia wnusię



Grrrr...




Śliczna malutka!

kupiłam Maltan,ale jeszcze nie smaruję

Napisane przez Kabriela

Coraldy ja pytałam położnej, zgłaszasz to swojemu pracodawcy, poprzez zostawienie mu zaświadczenia, czy wniosku, w internecie podobno można znaleźć.
Pracodawcę trzeba poinformować na dwa tygodnie przed planowanym porodem, na jaki macierzyński się wybierasz.
Ja na wszelki wypadek, zostawię wniosek i w pracy i wyślę do księgowej...bo przezorny zawsze ubezpieczony.

Sanrioo podobno fajny taki na łóżeczko, później pewnie i tak przełożę na biurko bo tam będzie cała baza operacyjna

14 dni PO porodzie trzeba poinformować

Napisane przez Asist22

A z tym urlopem to nie jest tak, że masz czas dwa tygodnie po porodzie. Przecież do tego masz złożyć akt urodzenia dziecka. A poza ty skąd możesz wiedzieć, że na pewno za dwa tygodnie urodzisz? A co mają zrobić dziewczyny, które urodziły przed czasem? Wtedy nie mają szansy na urlop macierzyński roczny od samego początku?

dokładnie


witam się dokładnie w 7 tygodni do terminu widze,ze na na 1 stronie mam jeszcze stary termin

Angie gratki

biedna Rybka

[ktosiula]

Napisane przez NEWTREND

ANGIE GRATULACJE !!!!!

DZWONIŁAM DO ZUS - nie przywrócili mi ciągłości i mam 90 okres wyczekiwania zanim mi wypłacą zasiłek, okres wyczekiwania minął mi 3 października czyli dopiero od 4 października będę miała wypłacane chorobowe. To znaczy że pieniążki dostanę dopiero w listopadzie i to znaczy że zamorduję swoją księgową. Wcześniejsze dostarczane l4 nie będą brane pod uwagę. Mogę się oczywiście jeszcze do sądu odwołać ale to by pewnie trwało z pół roku.

O matko to nie dostaniesz w ogóle zaległych pieniążków???? Niech to jasny szlag trafi, ale bym zrobiła awanturę w pracy. Współczuję Ale jak w ogóle do tego doszło? Bo coś czytałam ale nie rozumiem..

[Miss Triss]

Napisane przez lusesita23

witam się dokładnie w 7 tygodni do terminu widze,ze na na 1 stronie mam jeszcze stary termin

za tydzień! To teraz będziesz odliczać ile jeszcze Ci zostało?

[malinka123108]

witan a ja mam mega powera,piore gotuje sprzatam
zaczyna mi znow klaw szwankowac i czuje ze laptop znow bezie musial isc na remont

[nasturcja7667]

Napisane przez Lilith890502

muuuus rzucisz przepisem?

Tabliczkę gorzkiej czekolady rozpuszczasz w kąpieli wodnej. Dodałam aromat cytrynowy jeszcze.
Studzisz. Dodajesz dwa żółtka. Białka ubijasz na sztywną pianę. Łączysz razem. Wrzucasz w salaterki i do lodówki na min. 3 godziny
To przepis podstawowy.

Ja dodałam jeszcze: cukier, miód i cynamon

[acelinka]

odpisałam i mi się skasowało, nosz kurdesz

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

angie gratulacjeeeeee!

ja od rana w biegu, teraz na chwilunie odsapnęła ale zaraz musze zabrac się za ogarnięcie chaty

[Miss Triss]

Napisane przez malinka123108

witan a ja mam mega powera,piore gotuje sprzatam
zaczyna mi znow klaw szwankowac i czuje ze laptop znow bezie musial isc na remont

Ja też mam takiego powera od poniedziałku, cały czas coś robię. Posprzątałam już gruntownie łazienkę, zostały jeszcze tylko okna do mycia, ale to na później. Dzisiaj biorę się za szafki w kuchni - tutaj to są cuda, można nawet dętki do rowerów znaleźć, ale to wina mamci, bo ona taki uparty chomik jest, że wszystko potrzebne i wszystko się przyda i upycha gdzie tylko znajdzie odrobinę wolnego miejsca.

Napisane przez nasturcja7667

Tabliczkę gorzkiej czekolady rozpuszczasz w kąpieli wodnej. Dodałam aromat cytrynowy jeszcze.
Studzisz. Dodajesz dwa żółtka. Białka ubijasz na sztywną pianę. Łączysz razem. Wrzucasz w salaterki i do lodówki na min. 3 godziny
To przepis podstawowy.

Ja dodałam jeszcze: cukier, miód i cynamon

Ale prościutki. Zapisuję i wypróbuję!

Napisane przez acelinka

odpisałam i mi się skasowało, nosz kurdesz

Spokojnie, mi wizaż dzisiaj także szwankuje więc nie przejmuj się tym.

[lusesita23]

Napisane przez Miss Triss

za tydzień! To teraz będziesz odliczać ile jeszcze Ci zostało?

no już nie liczę 30, 31...tylko 7, 6

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

[lineczka1989]

Napisane przez lusesita23

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

o matuchno przecieć ja bym miała wszystkie ciuszki do odłożenia na strych przy takim dziecku

dobra Perfekcyjna się skończyła idę myć okna

[kyte]

Napisane przez lineczka1989

ja też nie mam takiego syfu, ale już nie raz zauważyłam ze jak obejrzę to chce mi się sprzątać

Też tak mam sprzątać mi się chce po tym programie

Napisane przez NEWTREND

ANGIE GRATULACJE !!!!!

DZWONIŁAM DO ZUS - nie przywrócili mi ciągłości i mam 90 okres wyczekiwania zanim mi wypłacą zasiłek, okres wyczekiwania minął mi 3 października czyli dopiero od 4 października będę miała wypłacane chorobowe. To znaczy że pieniążki dostanę dopiero w listopadzie i to znaczy że zamorduję swoją księgową. Wcześniejsze dostarczane l4 nie będą brane pod uwagę. Mogę się oczywiście jeszcze do sądu odwołać ale to by pewnie trwało z pół roku.

księgowa niech zostanie pozbawiona swojej pensji na rzecz Twojej...nosz kur...Ty nie masz pieniędzy a ona ma miec?!? Na pewno bym tego tak nie zostawiła..

Napisane przez zwariowane-serduszko

rafaello z krakersami bez pieczenia

Napisane przez nasturcja7667

Zrobiłam mus czekoladowy wg diety Montignaca i jest pyszny chłodzi się Mąż wróci to dostanie

Newtrend- napisz skargę na księgową. Za coś takiego powinni ją zwolnić.

Szukałam na stronie Montignaca tego przepisu...ale ja chyba jestem ślepa...Nasturcja podrzucisz przepis?

[acelinka]

Napisane przez Miss Triss

Spokojnie, mi wizaż dzisiaj także szwankuje więc nie przejmuj się tym.

no ale jak się neiprzejmowac jak nadrabiam pposty z dwóch stron a tu zooooonk

no trudno, przynajmniej wiem co u Was wszystkich i o czym pisałyście

Napisane przez lusesita23

no już nie liczę 30, 31...tylko 7, 6

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

gratulacje dla koleżanki! ale duuuży bobas!!


wyobraźcie sobie, kuzyn tż'ta miał 7 kg jak się urodził to było kupe lat temu, więc rodził się naturalnie, massakraaaaaaaa nie wiem jak on wyszedł i jak ciocia tz'ta to wytrzymała



kupiłam dziś taki komplecik czaupusia i chustka taka na rzep, polarkowe-miskowe takie ale chyba i tak muszę jeszcze kupić taką mniejsza czapulke bo ta jest na 40 cm i pewnie będzie za duża na poczatek

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez lusesita23

no już nie liczę 30, 31...tylko 7, 6

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

ile?! matko i córko, jak Ona dała radę?!

[kyte]

Napisane przez lusesita23

no już nie liczę 30, 31...tylko 7, 6

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

ileeeeeeeeeeeeeeeee?????: mdleje:

Nasturcja już przeczytałam przepis-dziękuję również

[slimaczek19]

Napisane przez coralady

Dzięki dzidzia

Ja wybieram opcje- pół roku za 100% wynagrodzenia.

.Według
informacji jakie znalazłam w necie to: "aby skorzystać z rocznego
(52 tygodnie) urlopu macierzyńskiego płatnego w wymiarze 80% pensji,
należy zgłosić taką chęć przynajmniej na 14 dni przed planowaną
datą porodu.(to mnie nie interesuje!)Jeśli tego nie zrobisz, przez
pierwsze pół roku będziesz otrzymywać 100% świadczenia (to jest opcja,którą wybieram!). Jeżeli jednak w tym czasie zdecydujesz, żechciałabyś wydłużyć urlop o kolejne pół roku, jest to możliwe,jednak będziesz przez drugą część urlopu otrzymywać 60% pensji".

Natomiast dalej czytam: "wniosek o urlop macierzyński nie jest
konieczny - wystarczy przedstawić zaświadczenie o porodzie ze szpitala
oraz akt urodzenia dziecka. Wyjątkiem jest sytuacja, w której pracownica
chce skorzystać z urlopu macierzyńskiego przed porodem (przed datą
porodu można wykorzystać co najmniej 2 tygodnie urlopu
macierzyńskiego)".

jeżeli chce się skorzystać z rocznego 80% płatnego to składamy wniosek do 14 dni PO porodzie - nie trzeba dawać od razu aktu urodzenia
akt urodzenia można dać później i wtedy zakład pracy może zacząć wypłacać zasiłek macierzyński
wiem, bo dzwoniłam do ZUSu we Wrocku na akt urodzenia czeka się nawet miesiąc, więc ja najpierw złożę wniosek, a potem doniosę akt i dostanę kasę

[lusesita23]

Napisane przez lineczka1989

o matuchno przecieć ja bym miała wszystkie ciuszki do odłożenia na strych przy takim dziecku

dobra Perfekcyjna się skończyła idę myć okna

ona nawet na 56 nic nie miała, bo gin jej mowil,ze będzie duży i długi

Napisane przez acelinka

no ale jak się neiprzejmowac jak nadrabiam pposty z dwóch stron a tu zooooonk

no trudno, przynajmniej wiem co u Was wszystkich i o czym pisałyście


gratulacje dla koleżanki! ale duuuży bobas!!


wyobraźcie sobie, kuzyn tż'ta miał 7 kg jak się urodził to było kupe lat temu, więc rodził się naturalnie, massakraaaaaaaa nie wiem jak on wyszedł i jak ciocia tz'ta to wytrzymała



kupiłam dziś taki komplecik czaupusia i chustka taka na rzep, polarkowe-miskowe takie ale chyba i tak muszę jeszcze kupić taką mniejsza czapulke bo ta jest na 40 cm i pewnie będzie za duża na poczatek

Napisane przez zwariowane-serduszko

ile?! matko i córko, jak Ona dała radę?!

Napisane przez kyte

ileeeeeeeeeeeeeeeee?????: mdleje:

Nasturcja już przeczytałam przepis-dziękuję również

no na szczęście to było CC
choć nie byli pewni czy zrobią, mierzyli jej miednicę i to przewazylo, nie waga. chyba się nikt nie spodziewal, ze az tyle bedzie

[Dzastin08]

Napisane przez Taszanta

Witajcie, wstałam o 11 chciałam zdać relację z wczorajszej wizyty, wczoraj nie miałam czasu napisać:

Helenka waży 2300 a ja przytyłam przez ponad dwa tygodnie 30 dkg ( hehe jakaś paranoja- coś wiedziałam, że ta waga zepsuta ), niby wszystko ok, choć oni tutaj za bardzo się nie przejmują badaniami, na żadne KTG, paciorkowca, badanie przepływów, stanu nerek nie ma co liczyć zero badań na fotelu, robi tylko szybkie usg, no chociaż tyle


No i najważniejsze-lekarz zaplanował mi cesarkę na 28.10 normalnie to tak niedługo , ciekawe która będę w kolejce na wątku ale byłam wczoraj zakręcona z tego powodu, nie mogę uwierzyć że to już tak blisko

Idę nadrabiać

Ciekawe czy urodzę przed Tobą
Z jednej strony fajnie tak wiedzieć kiedy się urodzi.. no 3 tyg zostało.. to już nie wiele

Napisane przez 24Kasiula24

Dzastin ja mam dzis wizyte i mam zawsze usg wiec pewnie wage poznam, to bedziesz mniej wiecej wiedziala

A moja szwagierka dzis miala wizyte ( ona jest w 35 tyg) i wlasnie pojechala do szpitala bo Mały na ktg miał tętno 180a nawet 200 (

Ojej...
Aż sie sama wystrachałam przed dzisiejszym ktg..
Ty dziś masz usg i ktg?

Napisane przez lusesita23

no już nie liczę 30, 31...tylko 7, 6

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

jaki ogromnyyy

[babku]

Napisane przez Kociak85

Dziewczyny, najpierw newsy z rana

[COLOR=Purple][B]Angie urodziła!!!
"Oficjalnie o godzinie 6:15 przyszła na świat Maja Olena, 51 cm, 2735 siłami natury. Dostała 10 pkt Pozdrawiamy"


babku, chciałam Ci odpisać na temat toreb, ale widzę, że w sumie to dziewczyny już wszystko napisały - ręczniki papierowe zbędne, ręcznik też bym wzięła jeden i 2 piżamy. 5 pieluch (tetrowe+flanelowe) na pewno będą Ci potrzebne? Wzięłabym max.3. Część rzeczy zostawiłabym w jednej torbie w samochodzie. Tak, żeby się zmieścić w dwóch. Ja będę miała jedną większą chyba.

Angie serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!


Dokładnie tak zrobię, że do jednej z toreb zapakuję, te mniej potrzebne rzeczy i zostawię w samochodzie
Dziękuję wszystkim za rady

Napisane przez ktosiula

Niech doślą na swój koszt. Straszne przeboje z tym sprzedawcą. Ja bym wystawiła neutrala i napisała dlaczego. A jak nie wyśle kołeczków to negatyw. Niby pierdoła ale czemu masz kombinować skoro koleczki powinny być w zestawie. I proponuje dopisać sprzedawcę na pierwszej stronie do "niepolecanych"

No niemożliwi są. Ciekawe jak przesyłka Oli, bo może tylko ja mam takie przeboje
Ale w tym wszystkim i tak + za to, że jest bardzo miły i nie robi żadnych problemów, cały czas przeprasza. Kontakt jak najbardziej ok. Znam takich sprzedawców, co jeszcze by się darli, że włożyli, a ja próbuję ich oszukać A on grzecznie cały czas dosyła, a że trzeci raz, to już inna historia

Napisane przez Miss Triss

Ja już dawno bym się z tym gościem tak nie cackała, nie lubię jak ktoś piszę jedno, a robi drugie i jeszcze robi tak na odpieprz byle tylko było. Negatyw zasłużony!

Tylko szkoda mi wystawiać negatywa, bo w sumie cały czas grzecznie naprawiają swoje błędy, nie robią żadnych problemów, wysyłają gratis, nie każą zdjęć wysyłać, nic właściwie. Grzecznie wysyłają po raz kolejny Dlatego neutrala wystawię chyba, o ile te kołeczki dojdą

Napisane przez dzidziadziumdzia

Lineczka chtba jakas literowka. Co to jest bachykardia (?)

Napisane przez ktosiula

Brachykardia czyli, spowolniona akcja serca.

Napisane przez Mya1989

babku masz moje piękne krzesła

Uwielbiam je, tylko paluchy się odbiją strasznie

Napisane przez Taszanta

No i najważniejsze-lekarz zaplanował mi cesarkę na 28.10 normalnie to tak niedługo , ciekawe która będę w kolejce na wątku ale byłam wczoraj zakręcona z tego powodu, nie mogę uwierzyć że to już tak blisko

Oj to już niedługo. Jejku jak to zleciało. Tak nagle zrobiło się bardzo tłoczno z tymi porodami. Ja się boje

Napisane przez lineczka1989

właśnie wcinam nutellę śliwkową łyżeczką prosto ze słoika będę gruuuuubaaaaaaa

Co to jest ta nutella śliwkowa? Już któryś raz się zastanawiam

Napisane przez NEWTREND

ANGIE GRATULACJE !!!!!

DZWONIŁAM DO ZUS - nie przywrócili mi ciągłości i mam 90 okres wyczekiwania zanim mi wypłacą zasiłek, okres wyczekiwania minął mi 3 października czyli dopiero od 4 października będę miała wypłacane chorobowe. To znaczy że pieniążki dostanę dopiero w listopadzie i to znaczy że zamorduję swoją księgową. Wcześniejsze dostarczane l4 nie będą brane pod uwagę. Mogę się oczywiście jeszcze do sądu odwołać ale to by pewnie trwało z pół roku.

O matko, ale byłaby wściekła. Chyba też zabiłabym tą księgową. Jak można tak nie szanować drugiego człowieka?

Napisane przez zwariowane-serduszko

rafaello z krakersami bez pieczenia

Uwielbiam

Mąż mnie zabije niedługo za ten wizaż, dlatego znikam do wieczora. Pójdzie do pracy, to wejdę, bo głupio byłoby rozwodzić się w 9 miesiącu ciąży

[nasturcja7667]

Maomami coś milczy. Czyżby...?

Tylko Kyte dla cukrzyków musi być dobra gorzka czekolada, jak najwięcej kakao, bo Was ten cały indeks glikemiczny trzyma w ryzach niestety...
A przepis wyhaczyłam wczoraj w programie Ewa gotuje. Ona ma całą serię o tej diecie

[24Kasiula24]

Napisane przez Dzastin08

Ciekawe czy urodzę przed Tobą
Z jednej strony fajnie tak wiedzieć kiedy się urodzi.. no 3 tyg zostało.. to już nie wiele



Ojej...
Aż sie sama wystrachałam przed dzisiejszym ktg..
Ty dziś masz usg i ktg?



jaki ogromnyyy

Usg napewno bo zawsze mi robi, a ktg nie wiem... alee juz tez sie wystraszylam...
Ja tam sie boje zeby mnie znow nie wyslal do szpitala

[kyte]

Napisane przez nasturcja7667

Maomami coś milczy. Czyżby...?

Tylko Kyte dla cukrzyków musi być dobra gorzka czekolada, jak najwięcej kakao, bo Was ten cały indeks glikemiczny trzyma w ryzach niestety...
A przepis wyhaczyłam wczoraj w programie Ewa gotuje. Ona ma całą serię o tej diecie

No wiem właśnie, niby bym chciała uczknąć kawałek ale za duże bym miała i tak wyrzuty sumienia więc rezygnuje narazie z tego przepisu. Już niedużo mi zostało do tp trzeba wytrzymać w ryzach.

[Miss Triss]

Napisane przez lusesita23

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

O to wielki klocuszek z Dziecka koleżanki! Jak tu nosić takiego klocka!?

Napisane przez lineczka1989

dobra Perfekcyjna się skończyła idę myć okna

Ale Cię nastroiła! A ze mnie jakoś w momencie siły opadły, chyba muszę kawkę wypić, tylko po niej złapie mnie zgaga.

Napisane przez acelinka

wyobraźcie sobie, kuzyn tż'ta miał 7 kg jak się urodził to było kupe lat temu, więc rodził się naturalnie, massakraaaaaaaa nie wiem jak on wyszedł i jak ciocia tz'ta to wytrzymała

7kg i urodzony SN!? Matko przecież tą biedną ciocię musieli ponacinać w każdą stronę!

[Lilith890502]

Napisane przez nasturcja7667

Tabliczkę gorzkiej czekolady rozpuszczasz w kąpieli wodnej. Dodałam aromat cytrynowy jeszcze.
Studzisz. Dodajesz dwa żółtka. Białka ubijasz na sztywną pianę. Łączysz razem. Wrzucasz w salaterki i do lodówki na min. 3 godziny
To przepis podstawowy.

Ja dodałam jeszcze: cukier, miód i cynamon

dziękuję

Napisane przez lusesita23

no już nie liczę 30, 31...tylko 7, 6

moja kolezanka urodzila!
termin miała na 6.10 ale nie było zadnych oznak (ani skracanie szyjki, ani nic), wiec wczoraj gin zdecydowal o przyjęciu jej dziś na oddzial.

zastanawial się czy da rade SN bo maly wazyl 4200 niecale

jak się okazało: 5200 (!!!) i 63 cm - kawal chłopa

ileeee łooo matko, a ja się nastawiam na jakieś 3kg

[acelinka]

Napisane przez lusesita23

no na szczęście to było CC
choć nie byli pewni czy zrobią, mierzyli jej miednicę i to przewazylo, nie waga. chyba się nikt nie spodziewal, ze az tyle bedzie

strach pomysleć co by było gdyby zdecydowali że ma rodzić sn

Napisane przez babku

Mąż mnie zabije niedługo za ten wizaż, dlatego znikam do wieczora. Pójdzie do pracy, to wejdę, bo głupio byłoby rozwodzić się w 9 miesiącu ciąży

hehhe

mój to się śmieje że jestem uzalezniona - i ma racje



matko boska jutro wizyta, srach się bać co gin znów tam wyparzy

[zwariowane-serduszko]

INFORMACJA OD MOTYLKA
"Dzis na wizycie u gina mialam ktg na ktorym wyszly skurcze co 5min o mocy 99 (chyba powyzej juz po prostu nie pokazywalo) a po badaniu na samolocie powiedzial ze cos juz sie z szyjka dzieje. Dostalam luteine 2x2 i no spe 4x1 i mam lezec a jak do wieczora sie skurcze nie uspokoja to szpital. Badanie mialam rano a skurcze sa do teraz ale od godziny sa w coraz dluzszym odstepie czasu. Jestem juz po 2 no spach i 2 luteinach i dopiero teraz sa co okolo 10min wiec moze ucichnie akcja. Jestem u mamy dlatego nie mam jak wejsc normalnie na forum. Moze pozniej da rade ale na razie leze i sie nie ruszam... Pozdrawiam wszystki mamusie"

[acelinka]

Napisane przez Miss Triss

7kg i urodzony SN!? Matko przecież tą biedną ciocię musieli ponacinać w każdą stronę!

no własnie nie wiem jak to zroili
ale to było 30 lat temu, inna rzeczywistość. Normalnei gdyby mi to ktoś powiedział że slyszłą że ktoś tam tak miał, to bym nie uwierzyła ze dziecko może się takie ogromne urodzić. To przecież takie nienaturalne

mój tż jak się urodził miał ponad 4 kg i jego bracia i siostra tez więc się bałąm w pierwszej ciązy że dziecko się wda w tatusia - na szczęście tak nie było i natalcia ważyła 3,5 kg gin twierdzi że Lenka tez mniej-więcej taka będzie


kurde laski, szukam usilnie jakiś ładnych śpiochów bo chciałabym na wyjście ze szpitala jakieś welurkowe śliczne. Mam śliczne ale większe a takie na 56 to nie. Jak na złość nic nie jest na tyle sliczne żebym mogła na to wydać tyle ile kosztuje


aaaaaaa, kciuki za motylkaaa!!!!!!


ide napisze eska do rybki co tam u nich

[zwariowane-serduszko]

A tak z innej beczki, pytanie do dziewczyn, które mają płytę indukcyjną - jakiej firmy macie garnki?? Bo muszę zamówić i za cholere nie wiem które myślałam nad tefalem, ale cena jest niezła..

I od Motylka : gratulacje dla Angie i buziaki dla maleństwa!!

[Miss Triss]

Napisane przez lusesita23

ona nawet na 56 nic nie miała, bo gin jej mowil,ze będzie duży i długi

no na szczęście to było CC
choć nie byli pewni czy zrobią, mierzyli jej miednicę i to przewazylo, nie waga. chyba się nikt nie spodziewal, ze az tyle bedzie

To pewnie ładnie się zdziwili jak zważyli i zmierzyli Maluszka, że on taki duży jest.
Dobrze, ze nie kupowała tych malutkich rzeczy tylko od razu te troszkę większe, przynajmniej się jakoś nastawiła, że będzie miała dużego chłopca.
Ciekawe od czego zależy to jaki duży urodzi się dzieciaczek.

Napisane przez babku

Ale w tym wszystkim i tak + za to, że jest bardzo miły i nie robi żadnych problemów, cały czas przeprasza. Kontakt jak najbardziej ok. Znam takich sprzedawców, co jeszcze by się darli, że włożyli, a ja próbuję ich oszukać A on grzecznie cały czas dosyła, a że trzeci raz, to już inna historia

Tylko szkoda mi wystawiać negatywa, bo w sumie cały czas grzecznie naprawiają swoje błędy, nie robią żadnych problemów, wysyłają gratis, nie każą zdjęć wysyłać, nic właściwie. Grzecznie wysyłają po raz kolejny Dlatego neutrala wystawię chyba, o ile te kołeczki dojdą

Powinien być szczęśliwy ten sprzedawca, że trafił na tak wyrozumiałą klientkę jak Ty. Ja bym się tam z nim tak nie cyckała, oczywiście, że zawsze może się zdarzyć jakaś losowa sytuacja niezależna od niego, ale żeby to wszystko trwało tyle czasu.

Napisane przez acelinka

mój to się śmieje że jestem uzalezniona - i ma racje

Mój też tak twierdzi i jest bardzo zdziwiony kiedy on skończy coś robić i pyta się mnie czy wchodzę na wizaż, a ja kręcę głową, że nie. Robię tak tylko wtedy jak siedziałam na nim cały czas kiedy on był w pracy i nie zrobiłam w domu zupełnie nic.

[Dzastin08]

Napisane przez 24Kasiula24

Usg napewno bo zawsze mi robi, a ktg nie wiem... alee juz tez sie wystraszylam...
Ja tam sie boje zeby mnie znow nie wyslal do szpitala

Będzie dobrze
Czekamy na wieści po wizycie

Napisane przez zwariowane-serduszko

INFORMACJA OD MOTYLKA
"Dzis na wizycie u gina mialam ktg na ktorym wyszly skurcze co 5min o mocy 99 (chyba powyzej juz po prostu nie pokazywalo) a po badaniu na samolocie powiedzial ze cos juz sie z szyjka dzieje. Dostalam luteine 2x2 i no spe 4x1 i mam lezec a jak do wieczora sie skurcze nie uspokoja to szpital. Badanie mialam rano a skurcze sa do teraz ale od godziny sa w coraz dluzszym odstepie czasu. Jestem juz po 2 no spach i 2 luteinach i dopiero teraz sa co okolo 10min wiec moze ucichnie akcja. Jestem u mamy dlatego nie mam jak wejsc normalnie na forum. Moze pozniej da rade ale na razie leze i sie nie ruszam... Pozdrawiam wszystki mamusie"

Się dzieeeeejeeee......
3mam kciuki Motylku

[acelinka]

Napisane przez Miss Triss

Mój też tak twierdzi i jest bardzo zdziwiony kiedy on skończy coś robić i pyta się mnie czy wchodzę na wizaż, a ja kręcę głową, że nie. Robię tak tylko wtedy jak siedziałam na nim cały czas kiedy on był w pracy i nie zrobiłam w domu zupełnie nic.

mój mąż pracuje od 6 właściwie do wieczora więc jak już jest w domu to raczej nie wchodzę ale i tak wie ze jestem uzależniona bo ciagle mu nawijam o wizażu ostatnio jak mu powiedziałam że na wiosen musimy jechac do wrocka, do zoo, tak ogólnie pozwiedzac bo nigdy nie byłam no i spotkac sie z dziewczynami z wizażu to mi powiedział że mogłam od razu powiedzieć ze ten ostatni powód jest najwazniejszy


napisałam do rybki, zobaczymy co nam napisze fajnego
a z tymi położnymi to dobrze że one są wszystkowiedzące