Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[dzoan]

jakierka ja wstawałam do pracy o 4:20

[fiazo]

Napisane przez ona8686

na śpiocha nie da rady?

jak dobrałam się do jego pieluchy to się rozbudził

Napisane przez Kathe

jak dlugo kapiecie Maluchy swoje??? pozwalacie im sie troche pobawic, polezec w wodzie??

bardzo szybko bo nie lubi , nawet z tetrówkami jest krzyk

Napisane przez dzoan

ale jesteś niedobra wychodzi na to, ze to Twój Tż powinien mieć ciężkie chwile w smutku i żalu

ze służącą się nie pobrał , nie tylko jego angaż był przyczyną moich stanów


Dzień dobry, noc nie najgorsza, ale jak zwykle po 4 zaczęła się gehenna brzuszkowa, wcześniej te akcje mieliśmy o 6, a teraz nam się przesunęło
moje dziecie zaczęło się tak wiercić że kilka razy w nocy wstaje i odkrywam go bo nakryje twarz kocykiem i nie umie odkryć , do tego strasznie się wierci i od niedzieli pcha do buzi ręce strasznie, trzeba go pilnować bo gotowy je połknąć

[ita83]

lemurki wielkie kciukasy

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[strawberry162]

Dzoan a no to pewnie ze lepiej jak bedzie u siebie spal. Ale tz moze Ci go podawac na karmienie i po karmieniu usypiac. Mialabys wiecej czasu zeby sobie pospac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Ita Ty to masz fajnie, od samego rana masz dwoch przystojniakow w lozku fiu fiu fiu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Hej

U nas karmienie o 3:30 i o 7:20. Całkiem dobrze spałam. Maja obudziła się o 6 spokojnie leżała między mną a mężem i czekała aż wstanę
No ale teraz marudzi i poplakuje mężowi. Nie wiem już sama czy to skok? skończyła 8 tyg może to być skok?

W ogóle Neni moja córka postanowiła być taka "dorosła" jak Kuba i ma drzemki max 15 min! Jak ty sobie radzisz? Tak się nie da żyć

A spacery to 5 min wycia, 10 min, spania itd dzisiaj już naprawdę rozważam czy brać ją na spacer bo tyle mnie stresu kosztuje że szok.
Nie poznaje swojego dziecka a jeszcze w czwartek szczepienie. Dobijcie mnie

Idę prasować bo pralka kończy prać a nie chce żeby mi sie skumulowało pranie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Lemurki kciuki mocne!!

U nas nocka ładna, karmienia o 23, 4 i o 8 (tzn. pierwsze i ostatnie to nie nocne). Ładnie jadł, szybko zasypiał. Tylko miałam wyprany śpiworek i musiałam go wkładać do rożka, katorga, niech już ten śpiworek wyschnie...

Teraz kopie w łóżeczku i się patrzy na karuzelkę, która..... się popsułą:ma d: Nie kręci się, no chyba się zapłaczę :/ To jego ulubiona zabawka, a dla mnie często wybawienie...

[strawberry162]

Napisane przez misiaczka555

Hej

U nas karmienie o 3:30 i o 7:20. Całkiem dobrze spałam. Maja obudziła się o 6 spokojnie leżała między mną a mężem i czekała aż wstanę
No ale teraz marudzi i poplakuje mężowi. Nie wiem już sama czy to skok? skończyła 8 tyg może to być skok?

W ogóle Neni moja córka postanowiła być taka "dorosła" jak Kuba i ma drzemki max 15 min! Jak ty sobie radzisz? Tak się nie da żyć

A spacery to 5 min wycia, 10 min, spania itd dzisiaj już naprawdę rozważam czy brać ją na spacer bo tyle mnie stresu kosztuje że szok.
Nie poznaje swojego dziecka a jeszcze w czwartek szczepienie. Dobijcie mnie

Idę prasować bo pralka kończy prać a nie chce żeby mi sie skumulowało pranie.

Faaajna nocka
Co do spacerow to moze sprobuj w chuscie albo w nosidelku? Moze jej sie bardziej spodoba niz w wozku?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jakierka]

Domcia, wspolczuje Juz kiedys sie pytalam, a nie panietam czy odpowiedzialas - jestes w stanie zdrzemnax sie w ciagu dnia, jak Sara zasnie?

Lachryma, no to tylko pogratulowac Ja podobno tez przesypialam nocki ladnie, niestety Edziu nie odziedziczyl tego po mnie. Z jednej strony podoba mi sie ta jego regularnosc, zawsze wiem kiedy zglodnieje

Dzoan, to mi znow niedobrze, jak pomyslalam o 4.20

Ita, powodzenia z maluszkami w domu. TZ znalazl prace czy ma tylko chwilowe jakies zajecie?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez strawberry162

Dzoan a no to pewnie ze lepiej jak bedzie u siebie spal. Ale tz moze Ci go podawac na karmienie i po karmieniu usypiac. Mialabys wiecej czasu zeby sobie pospac

Mały ogólnie po karmieniu ładnie zasypia.. na początku, gdy go przekonywałam do spania w łóżeczku pół godz. zajmowało mi karmienie i usypianie.. a teraz jedynie 10 min. Chwilkę tylko trzeba poszuszać czy nóżki przytrzymać, żeby nie wierzgał.. Mąż by mi go rozbudzał...za mało z Olkiem przebywał ostatnio i nie wypracował sobie sposobów na niego No a do samego podawania mi Małego szkoda by mi było męża, bo jednak musi o tej 6 do pracy wstać, a jeszcze fizycznie pracuje, więc nie chcę by jeszcze i on czuł się jak zombi A ja przy karmieniu w łóżku potrafiłam byc taka nieprzytomna, że zdarzało mi się zapomnieć, że dziecko obok leży.. i zasypiał z cycem w buzi albo z kołdrą na głowie

[lachryma]

Napisane przez lemurki_malutkie

Witam
Pomyślcie o nas mocno w wolnej chwili i prześlijcie dobrą energię-wczoraj wieczorem dowiedziałam się,że jutro moje dziecię ma operację.
Zaraz jedziemy do szpitala,tylko najpierw muszę się spakować,a wszystko z rąk mi leci,więc łatwo nie jest.
Buziaki,trzymajcie się,dam znać,jak tylko coś będzie wiadomo.

Trzymamy kciuki za operację.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Napisane przez strawberry162

Faaajna nocka
Co do spacerow to moze sprobuj w chuscie albo w nosidelku? Moze jej sie bardziej spodoba niz w wozku?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie działa. Brałam ją na ręce, odchylałam budę gondoli żeby widziała lepiej. Nic nie pomogło. Poza tym kręgosłup mam już w stzępkach

Dzoan ale noc wykończysz się. Maż musi ci pomóc. Czy to możliwe że Olek jest głodny co godzinę? Może jak budzi się po godzinie to obudź TZ niech go ponosi, przytuli, uspokoi. Jeśli nie podziała to nakarmisz, ale spróbuj najpierw tego...

Lemurku kciuki będzie dobrze

[jakierka]

Lemurki, dla Jasia! Wszystko bedzie dobrze

Fiazo, ja nakrywam Edzia tylko do pasa. Dzieci wierca sie i przesuwaja w nocy i z kocykami nalezy uwazac. Najlepiej nie przykrywac raczek, bo tak lateoej sie nakryc kocykiem. W UK trabia, ze takie kocyki sa jedna z przyczyn smierci lozeczkowej, wiec trzeba byc ostroznym.

Kurcze, Edziu cos duzo dzis ulewa :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez misiaczka555

Hej

U nas karmienie o 3:30 i o 7:20. Całkiem dobrze spałam. Maja obudziła się o 6 spokojnie leżała między mną a mężem i czekała aż wstanę
No ale teraz marudzi i poplakuje mężowi. Nie wiem już sama czy to skok? skończyła 8 tyg może to być skok?

W ogóle Neni moja córka postanowiła być taka "dorosła" jak Kuba i ma drzemki max 15 min! Jak ty sobie radzisz? Tak się nie da żyć

A spacery to 5 min wycia, 10 min, spania itd dzisiaj już naprawdę rozważam czy brać ją na spacer bo tyle mnie stresu kosztuje że szok.
Nie poznaje swojego dziecka a jeszcze w czwartek szczepienie. Dobijcie mnie

Idę prasować bo pralka kończy prać a nie chce żeby mi sie skumulowało pranie.

wywietrz Małą na balkonie.. ja też nie lubię spacerów z wyjącym dzieckiem, dlatego zawsze lecę pędem do domu jak tylko zacznie mrugać oczami Ale współczuję, że w ciągu dnia śpi jak Kuba Neni

Napisane przez jakierka

Dzoan, to mi znow niedobrze, jak pomyslalam o 4.20

nie? choć teraz wolałabym chyba przespać całą noc, musieć wstać o 4:20 i dreptać do pracy , niż spać po godzinie do 7-8 i nie musieć wychodzić z domu

Olek walnął klocka.. trzeba posprzątać

[strawberry162]

Napisane przez dzoan

Mały ogólnie po karmieniu ładnie zasypia.. na początku, gdy go przekonywałam do spania w łóżeczku pół godz. zajmowało mi karmienie i usypianie.. a teraz jedynie 10 min. Chwilkę tylko trzeba poszuszać czy nóżki przytrzymać, żeby nie wierzgał.. Mąż by mi go rozbudzał...za mało z Olkiem przebywał ostatnio i nie wypracował sobie sposobów na niego No a do samego podawania mi Małego szkoda by mi było męża, bo jednak musi o tej 6 do pracy wstać, a jeszcze fizycznie pracuje, więc nie chcę by jeszcze i on czuł się jak zombi A ja przy karmieniu w łóżku potrafiłam byc taka nieprzytomna, że zdarzało mi się zapomnieć, że dziecko obok leży.. i zasypiał z cycem w buzi albo z kołdrą na głowie

Ja moja tez znalazlam kiedys cala spocona pod koldra. Boze jak ja to zobaczylam to myslalam ze padne na zawal od tamtej pory spie bardzo uwaznie.

Czy ja mowilam cos o rutynie? Cofam to. Antocha zamiast poczekac na drzemke do 10 zasnela przy karmieniu o 8.30 i kurde NIC nie jest w stanie jej obudzic. Gadan, przekładam z miejsca na miejsce klaszcze a to dziecko spi

[mela1234]

Napisane przez domciatko

Kejt no staram sie. Po poprzednim karmieniu 40 minut ja pionowo trzymalam i masowalam plecki. Dwa razy bekla tak delikatnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kazde dziecko jest inne. Ja wogole w nocy nie odbijam
malej wiec po 10 min karmienia idziemy spac. No chyba ze przewinac trzeba. Czy Sara tak lapczywie je ze sie nalyka powietrza i trzeba ja odbic? Bo Alicja w sumie nie budzi sie do konca w nocy tylko lekko steka to ja biore na spiocha karmie. Ale ja mam lekki sen.

Napisane przez lemurki_malutkie

Witam
Pomyślcie o nas mocno w wolnej chwili i prześlijcie dobrą energię-wczoraj wieczorem dowiedziałam się,że jutro moje dziecię ma operację.
Zaraz jedziemy do szpitala,tylko najpierw muszę się spakować,a wszystko z rąk mi leci,więc łatwo nie jest.
Buziaki,trzymajcie się,dam znać,jak tylko coś będzie wiadomo.

Kciuki. Bedzie dobrze.


Noc taka sobie u nas. O ile Alicja jadla kolo 1 i 4 w nocy to dodatkowo wstawalam, zeby Malgosie wysmarkac, napic, opukac plecki. Jestem zmeczona.

W DDTVN byl reportaz Filipa Chajzera o Fashion week w Lodzi, wlasciwie o ofiarach mody. No to sie usmialam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[strawberry162]

Napisane przez jakierka

Lemurki, dla Jasia! Wszystko bedzie dobrze

Fiazo, ja nakrywam Edzia tylko do pasa. Dzieci wierca sie i przesuwaja w nocy i z kocykami nalezy uwazac. Najlepiej nie przykrywac raczek, bo tak lateoej sie nakryc kocykiem. W UK trabia, ze takie kocyki sa jedna z przyczyn smierci lozeczkowej, wiec trzeba byc ostroznym.

Kurcze, Edziu cos duzo dzis ulewa :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moze sie przejada?

[jakierka]

Napisane przez strawberry162

Moze sie przejada?

Z tym ze on dopiero zaczal jesc po 3h, wiec nie sadze. Raczej je lapczywie, pewnie sie zapowietrzyl a ja go nie odbilam na czas. Nie wiem.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez jakierka

Lemurki, dla Jasia! Wszystko bedzie dobrze

Fiazo, ja nakrywam Edzia tylko do pasa. Dzieci wierca sie i przesuwaja w nocy i z kocykami nalezy uwazac. Najlepiej nie przykrywac raczek, bo tak lateoej sie nakryc kocykiem. W UK trabia, ze takie kocyki sa jedna z przyczyn smierci lozeczkowej, wiec trzeba byc ostroznym.

Kurcze, Edziu cos duzo dzis ulewa :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Choćbym nakryła Artkowi tylko nóżki, to on i tak byłby w stanie nakryć się kocykiem
Na szczęście mam monitor oddechu...

[stokrotka24]

Dzień dobry, ja tak na szybko się witam

Napisane przez Katerine2

My chrzciny mamy w niedziele i zamierzam normalnie karmic tzn gdzies sobie ustronne miejsce znajde bo będę pol naga sukienke bez dekoltu rozpinana z tylu kupiłam


.

ja też właśnie mam taką sukienkę tylko u mnie nie bardzo jest jakieś ustronne miejsce bo w małym lokalu mamy. Muszę wiec odciągnąć trochę mleka

Magolina współczuję sytuacji z ojcem, on taki zawsze był? jeżeli nie, to może niech twoja mama namówi go na wizytę u neurologa, u mojego taty dziwne zachowania okazały się chorobą... współczuję w każdym razie

Dzoan, Domcia biedne macie się z tym karmieniem, brawo dla was za wytrwałość

Lemurki kciuki za operację, na pewno będzie dobrze


kilka dni temu Łukaszek miał lekki katar który prawie się skończył a wczoraj pod wieczór zaczął pokaszliwać i w nocy taki katar go zaatakował że strasznie kaszlał biedulek męczył się, nie szło tego całego kataru ściągnąć, dopiero ciepłe mleczko pozwoliło mu trochę zasnąć i tak kilka razy w nocy. Idziemy do lekarza dzisiaj. Jak ja nie cierpię chorób

[ita83]

Napisane przez jakierka

Domcia, wspolczuje Juz kiedys sie pytalam, a nie panietam czy odpowiedzialas - jestes w stanie zdrzemnax sie w ciagu dnia, jak Sara zasnie?

Lachryma, no to tylko pogratulowac Ja podobno tez przesypialam nocki ladnie, niestety Edziu nie odziedziczyl tego po mnie. Z jednej strony podoba mi sie ta jego regularnosc, zawsze wiem kiedy zglodnieje

Dzoan, to mi znow niedobrze, jak pomyslalam o 4.20

Ita, powodzenia z maluszkami w domu. TZ znalazl prace czy ma tylko chwilowe jakies zajecie?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

narazie pracuje dwa razy w tyg i co tydz daja mu znac czy jeszcze jest potrzebny - ale w irl jest dobra pomoc socjalna wiec nie jest zle...tylko caly czas czekamy na dofinansowanie do mieszkania jak nam sie nie uda na to zalatwic to az strach sie bac co bedzie od stycznia kiedy skonczy mi sie macierzynskie a zacznie bezrobocie i bedziemy mieli mniej pieniedzy bo grozi nam osrodek dla bezdomnych a wtedy to sie zalamie

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[czerwony_balonik]

dziewczyny,czy do becikowego potrzebne jest cos z ZUS-u?

[malaczarnakejt]

Lemurki mocne!!!! Będzie dobrze!

[czerwony_balonik]

Napisane przez domciatko

Moja znow sie tak wierci i wije se.musiałam ja na ręce wziąć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 03:24 ---------- Poprzedni post napisano o 03:16 ----------

Poszla u nas kupa Wlasnie , I staram sie odbic, ale chyba po spaniu u nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 03:33 ---------- Poprzedni post napisano o 03:24 ----------

Niech to szlak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 03:41 ---------- Poprzedni post napisano o 03:33 ----------

I nie wiem czy jest sens ją usypac teraz, bo za 30 sie pewnie na karmienie obudzi. I nadal mi sie prezy na rękach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moze sprobuj kropelek jej dac na noc np Bobotic skoro ma takie problemy z gazami i odbijaniem?

[malaczarnakejt]

Napisane przez czerwony_balonik

dziewczyny,czy do becikowego potrzebne jest cos z ZUS-u?

nie potrzeba. Tylko ze skarbówki zaświadczenia o zarobkach

[jakierka]

Napisane przez ita83

narazie pracuje dwa razy w tyg i co tydz daja mu znac czy jeszcze jest potrzebny - ale w irl jest dobra pomoc socjalna wiec nie jest zle...tylko caly czas czekamy na dofinansowanie do mieszkania jak nam sie nie uda na to zalatwic to az strach sie bac co bedzie od stycznia kiedy skonczy mi sie macierzynskie a zacznie bezrobocie i bedziemy mieli mniej pieniedzy bo grozi nam osrodek dla bezdomnych a wtedy to sie zalamie

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

A dlaczego masz taki krotki macierzynski? Osrodka nie zazdroszcze i obyscie nie musieli tam trafiac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Napisane przez jakierka

Domcia, wspolczuje Juz kiedys sie pytalam, a nie panietam czy odpowiedzialas - jestes w stanie zdrzemnax sie w ciagu dnia, jak Sara zasnie?
.

ona w dzien tylko na rece spi i podczas spaceru
mam przewalone

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez mela1234

Kazde dziecko jest inne. Ja wogole w nocy nie odbijam
malej wiec po 10 min karmienia idziemy spac. No chyba ze przewinac trzeba. Czy Sara tak lapczywie je ze sie nalyka powietrza i trzeba ja odbic? Bo Alicja w sumie nie budzi sie do konca w nocy tylko lekko steka to ja biore na spiocha karmie. Ale ja mam lekki sen.

no wlasnie je spokjnie

Napisane przez czerwony_balonik

Moze sprobuj kropelek jej dac na noc np Bobotic skoro ma takie problemy z gazami i odbijaniem?

no bede musiala sprobowac

[Anulka_p]

Napisane przez malaczarnakejt

nie potrzeba. Tylko ze skarbówki zaświadczenia o zarobkach

Ja do swojego MOPSu potrzebowałam zaświadczenie o wysokości składek zdrowotnych z ZUSu. Chyba co urząd to inne dokumenty.

Lemurki- Ogromne, przeogromniaste kciuki

Agrafka- Przykro mi z powodu pracy.

[jakierka]

Napisane przez domciatko

ona w dzien tylko na rece spi i podczas spaceru
mam przewalone

Bidulka Nie wiem co Ci doradzic :/ Moze Sara zwyczajnie potrzebuje Twojej bliskosci.
Edziu przesyla buziaka swej przyszlej zonie z prosba aby juz matki tak nie meczyla


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czerwony_balonik]

Napisane przez lemurki_malutkie

Witam
Pomyślcie o nas mocno w wolnej chwili i prześlijcie dobrą energię-wczoraj wieczorem dowiedziałam się,że jutro moje dziecię ma operację.
Zaraz jedziemy do szpitala,tylko najpierw muszę się spakować,a wszystko z rąk mi leci,więc łatwo nie jest.
Buziaki,trzymajcie się,dam znać,jak tylko coś będzie wiadomo.

[ona8686]

Napisane przez magolina

witam się w nowej części

przeleciałam starą część i tą i mogę powiedzieć, że z grubsza jestem na bieżąco. Akcja z kciukami REWELACJA....zobaczyłam kolaż i się wzruszyłam. Nie załapałam się niestety bo nie właziłam na wizaż ale myslami, sercem i modlitwą jestem cały czas z Cynamonową, Tżem i przede wszystkim Adasiem.

U nas masakra z moim ojcem wymienił zamki w drzwiach żebym nie mogła wejść do domu zostały nam tam jeszcze rzeczy a on nie pozwala nam ich zabrac i dojdzie do tego, że będę je musiała zabrać dzwoniąc najpierw po policję, bo powiedział, że do domu nie mam prawa wejść. Dodatkowo chodzi po ludziach i gada że to my bylismy nie do wytrzymania, że robiliśmy mu na złość i nie chcieliśmy współpracować i demolowaliśmy mu dom on jest naprawdę chory psychicznie....

Niby go zlewam i staram się nie przejmować a co noc śni mi się że wygania mnie z domu i się z nim kłócę, a dziś to nawet przez sen ryczałam....oszaleć można.

Adaś ok. Waży już 5700 w nocy sie cycolimy a tak to odciagam bo przynajmniej mam kontrole ile je. Więc w dzień wcina moje z butli.

Współczuje atrakcji z ojcem
Dla Adasia

Napisane przez Agrafka86

Ja tylko chciałam napisać, że z pracy nici. Bo wszystko fajnie. Tylko środa jest od 8 do 15, a w inne dni od 11. A mój tata pracuje i właśnie od 11 mogłam. Pani prosiła żebym kogoś załatwiła na środę do dziecka. Ale nie dam rady starała się nawet zmienić godziny zajęć, ale później dzieci mają swoje zajęcia i nie ma jak zamienić tej grupy mam się zastanowić jeszcze i dać znać jutro. Ale nie ma opcji.
Idę nadrobić.

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

Szkoda, że tak wyszło

Napisane przez idzia111

Ja bym i tak skontrolowała wagę tak jak Ci pisałam albo ... zmieniła mleczko. Moze cos w mleczku malenstwu nie smakuje, nie pasuje. Tak tez moze byc.

To ja bym musiałą w ogóle mleka nie dawać, bo już tyle było u nas zmian

Napisane przez malaczarnakejt

A ile pije prócz mm?

Zależy do dnia, raz wypije 200ml a innego tylko 30ml

Napisane przez surka

Ja nie wiem o co chodzi z tym jedzeniem Lilka w nocy ładnie je, a w dzień to cyrki wyprawia, Jemy na stojąco, chodzimy po mieszkaniu,a ona pręży się płacze, dopiero za którymś razie łapie o co chodzi i w miarę ładnie je

U nas to samo owszem zdarzają się dni kiedy nie ma problemu, albo jedno karmienie jest ok a przy drugim już trzeba łazić, kombinować...

Napisane przez surka

Zamiast spania wieczorna gimnastyka

Jaka ona jest słodka Widzę, że u Was też etap zadzierania nóg do góry Franek teraz co by nie robił to nogi w górze jak da radę wrzucę zdjęcia




Dzień dobry Nic mi się nie chce