Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[madi82]

Napisane przez Charlize89

Wiem, że możecie mnie skrytykować, macie do tego prawo. Ale każda by z was podała dziecku co innego do zjedzenia gdyby nie chciało pić mleka. Anulka od początku nie chętnie piła mleko, czy moje czy mm. Zawsze mniej niż się zaleca. Rozszerzyłam jej diete, bo mało przybierała.

A z resztą nie ważne i tak chyba tego nie zrozumiecie...

Ech Charlize, Charlize...czemu Ty tak od razu się oburzasz, nikt Cię nie oskarża o nic przecież.
Teraz temat rozszerzania diety jest na tapecie i kazda się zastanawia, dlatego tak piszemy.
To co Ty zrobisz to przecież Twoja sprawa...

Spokojnie, nie odbieraj naszych słów jako atak....

Ech....

[Kathe]

my wczoraj bylismy na drugim szczepieniu i maly nie taki maly bo wazy 7500! mierzy 67 i wzorst z waga rowno na ok 90 centylu

[idzia111]

mela 100 lat

charlize ale szybko rozszezylas diete, ja bym sie bala, ale jesli u Ciebie jest ok to spoko. Jakby co to Cie nie krytykuje, tylko zdziwiłam sie troszke, dlatego odniosłam sie do tego.
A próbowałaś podawać Anulce inne mleczko mm? Wiem ze czasami dzieci nie lubia jednego a pija inne. Ciekawe dlaczego nie chciala tez Twojego mleczka.

lemurki dobrze ze operacja sie udala, zdrowka

cynamonku co u Was?

Moj Michaś też ma w dzien 1, 2 góra 3 drzemki po 15-30 min., dziś np. była jedna drzemka 30 min. Chyba ze na dworze jestesmy - wtedy spi 1-2 godz., ale tez nie zawsze. Tyle ze jak z nim chodze a on spi to ja nic z tego nie mam W sensie ze nie poprasuje, ani nie pospie chodząc


Pytałam o herbatke rumiankowa, bo wlasnie chcialabym mu podawac - teraz pije wode, ale ciezko nam to idzie. Tyle, ze ja wolalabym taka herbatke nie slodzona i ewentualnie sama glukoza lekko slodzic.

Planuje rozpoczac ekspozycje na gluten po 4 miesiacach, czyli w 5. A wy jak? Piszcie bo ja zielona jestem.

[madi82]

Napisane przez Kathe

my wczoraj bylismy na drugim szczepieniu i maly nie taki maly bo wazy 7500! mierzy 67 i wzorst z waga rowno na ok 90 centylu

Wow pięknie przybrał, duży chłopaczek

[mela1234]

Napisane przez lemurki_malutkie

Wizażowe ciotki kochane,
dziękujemy za kciuki, modlitwy i dobrą energię. Jasiek po sześciogodzinnej operacji jest w niezłej formie, według lekarzy diagnoza się potwierdziła i zabieg został przeprowadzony zgodnie z planem. Teraz Maleństwo leży na OIOM-ie w głębokiej śpiączce farmakologicznej. Wygląda jak mały kosmonauta, ale być może jutro anestezjolog zacznie Go powoli wybudzać. Nikomu nie życzę widzieć dziecka na sali intensywnej terapii. Ściskam Was mocno i idę się przespać, bo zaraz padnę na pysk.

Nawet nie chce wyobrazac sobie takiego widoku. Kciuki i pozytywne wibracje wysylam.

Napisane przez Charlize89

Przepraszam....dawno mnie nie było, ale przyznam się bez bicia, że ani nie miałam chęci, sił i czasu...

Anulka ostatnio chorowała, najpierw dostała zapalenie ucha, strasznie płakała, żal mi jej było. Poszłyśmy do pediatry bo nie wie wiedziałam dlaczego tak straszliwie płacze. Dostała antybiotyk, szybko zapalenie minęło. Jednak po tygodniu dostała uczulenie na antybiotyk i dodatkowo rumień na całym ciele, który co chwile zmieniał swe położenie, raz na twarzy a po chwili np na pupie i tak ciągle. W nocy pojechaliśmy na pogotowie. Dostała hydrokortyzon, lek na uspokojenie i wapno. Matko co za cyrk. przez godzienę szukaliśmy żył aby podać lek. Anulka ma tą samą przypadłość co ja, ciężko znaleźć żyłe aby podać lek czy pobrać krew. W nocy było ok, super spała, plamy znikneły lecz rano znowu było gorzej i musiałam się z nią udać do przychodni, tam naszczęście podali inny lek domięśniowo i na szczęście mineło po dwóch dniach.

Poza tym jak każda z was mam swoje własne problemy. Z TŻ kryzys już zażegnany, tylko z moimi rodzicami gorzej. Żałuję, żę nie wyprowadziliśmy się przy ostatniej kłótni tak jak chcieliśmy. O jaka ja naiwna byłam, wierzyłam w słowa moich rodziców że się zmienią. Jednak już wiem, że nigdy się nie zmienią, zawsze będą się wtrącać i mącić między mną a TŻ.

A Anulka jest słodka, strasznie ją kocham. Za tydzień skończy trzy miesiące. Mam tylko z nią jeden problem, nie chce pić mleka. Pije mniej niż zaleca producent na opakowaniu mleka. Ale za to chętnie wcina jogurciki dla dzieci, mus jabłkowy, ziemniaki z masełkiem, zupki. Ważyłam ją ostatnio w ciągu 5 tygodni przytyła 600 g. Teraz waży 6250 g w 12 tygodniu życia.

Spróbuję was dziewczęta choć trochę nadrobić, ale nie wiem czy się uda.

Jejku zaszalalas z rozszerzeniem diety. Alicja na ta chwile ma 12 tyg i 1 dzien, a o rozszerzaniu diety mysle dopiero zaczac za miesiac.

Napisane przez Oliath

No jakżeby inaczej, Sis, przecież u Ciebie i u mnie MUSI być podobnie lub tak samo

Wyluzuj, ja sie nie spinam i nawet nie googlam na temat tej raczki, bo bym z nerwow do 40 kg schudla.

Lilo macha jedna raczka, nie chce glowki unosic, nie podciaga sie do siedzenia lapiac za palce, za to w wieku 4 mies. pozera na raz 270 ml kaszki manny na noc. Nie ma to jak norma

Neni, ale Kubulek paker mlodszy od Lilo o miesiac, a prawie pol kilo ciezszy

Ale mimo wszystko rusza lewa reka, podnosi i probuje dotknac zabawke. Ale mniej energicznie niz prawa. Ale Malgos tez tak robila.

Napisane przez eveewe

teso przykre to nie moge cos ostatnio czytac i sluchac takich "wiesci"

paulinka

yyyyyyy

to tyle ide powiesic pranie i wykapac sie - musze na karczycho strzelic dwie "naklejki" z jednej - rozgrzewajacy plaster bo mi rano strzelilo cos w szyi i glowa w lewo nie moge ruszac, a na prawym plasterek z komorkami macierzystymi na to moje wypadanie wlosow

charlize idziecie jak burza z rozszerzaniem diety. Ale nie za wczesnie na to maselko? mnie sie wydaje ze to troszke "za ciezkie" dla brzuszka takiego maluszka. A kiedy zaczynasz ekspozycje na gluten?

O co chodzi z tymi komorkami macierzystymi?

Kurcze Alicja pewnie obudzi sie kolo polnocy a mi prawa piers rozsadza!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Neni1984]

Napisane przez Kathe

my wczoraj bylismy na drugim szczepieniu i maly nie taki maly bo wazy 7500! mierzy 67 i wzorst z waga rowno na ok 90 centylu

Łał!

[misiaczka555]

Napisane przez czarownica1

3dzien na 3 etatach
Z wiesci pozytywnych wyplacili becikowe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

M też 1000 becikowe+ 1000 drugie becikowe + 77 zł nie wiem za co

[lachryma]

Napisane przez Kathe

my wczoraj bylismy na drugim szczepieniu i maly nie taki maly bo wazy 7500! mierzy 67 i wzorst z waga rowno na ok 90 centylu

Ale imponująca waga!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Napisane przez misiaczka555

M też 1000 becikowe+ 1000 drugie becikowe + 77 zł nie wiem za co

77 to zasilek na dziecko za pazdziernik. Gdybys zlozyla we wrzesniu mialabys jeszcze jedno 77. Od listopada zaczyna sie kolejny okres zasilkowy, wez wniosek bo byc moze przyslugiwac ci bedzie tez na kolejny rok. Wtedy bedziesz dostawala 77 co meisiac do pazdziernika 2014

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Charlize89

Wiem, że możecie mnie skrytykować, macie do tego prawo. Ale każda by z was podała dziecku co innego do zjedzenia gdyby nie chciało pić mleka. Anulka od początku nie chętnie piła mleko, czy moje czy mm. Zawsze mniej niż się zaleca. Rozszerzyłam jej diete, bo mało przybierała.

A z resztą nie ważne i tak chyba tego nie zrozumiecie...

Ja Cię nie chcę krytykować, tylko wg mnie trochę osiągnęłaś odwrotny skutek do oczekiwanego - mi pediatra powiedziała, żeby nie dawać za dużo jedzenia stałego na początek, żeby Mały chciał wciąż pić mleczko.

A z piciem mleka chyba połowa wątku obecnie ma problem

Jednak każdy postępuje według swojej wiedzy i intuicji.
Ważne, że Anulka jest zdrowa i przybiera.

[lachryma]

Napisane przez Charlize89

Wiem, że możecie mnie skrytykować, macie do tego prawo. Ale każda by z was podała dziecku co innego do zjedzenia gdyby nie chciało pić mleka. Anulka od początku nie chętnie piła mleko, czy moje czy mm. Zawsze mniej niż się zaleca. Rozszerzyłam jej diete, bo mało przybierała.

A z resztą nie ważne i tak chyba tego nie zrozumiecie...

A rozmawiałas na ten temat z pediatra? Próbowałas innego mm?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez Guuusiaa

ehhh... rzadko zaglądam ostatnio bo co rusz coś się dzieje...
Jak nie ROTAWIRUS to teraz mały na antybiotyku...
Gardełko zaczerwienione i strasznie kaszle...
Znów uziemieni mały już szajby w domu dostaje
ja też

biedactwo

Napisane przez mela1234

My po kardiologu. Wszystko ok, te szmery to normalka i mam sie nie martwic. Moge sobie powtorzyc badanie jak mala skonczy 2 lata ale koniecznosci nie ma. Alicja grzecznie rozmawiala z pania doktoemr. Smiala sie po swojemu a pani dr pyta "Co to jakas infekcja? Kaszelek?" Powiedzialam ze to jej smiech bo ona tak smiesznie sie smieje jakby kaslala.
Nie lubie jezdzic po Lodzi jak sie spiesze. Wszedzie korki, a tu mi Alicja o cyca sie dopomina. Bylam sama bo maz zostal z Malgosia w domu. Musialam na Statoilu karmic.

Aaaa i news: Malgosi wypadl pierwszy zabek!!! Dzis w nocy przyjdzie do niej wrozka zebuszka z prezencikiem. Nie wie kiedy zgubila zeba, gdzies na podworku. Teraz cieszy sie ze jej nie oklamalam i rzeczywiscie nie bolalo.

za kardiologa i za pierwszy ząbek Małgosi

Napisane przez strawberry162

Nienawidze wieczorow i usypiania Tochy. Co z tego ze jest wykapana o 19 jak do 22 musze sie z nia męczyć zanim zasnie i to u mnie na rekach:/ potem z drzacym sercem idkladam ja do lozeczka bo w kazdej chwili moze sie obudzic i zabawa od nowa. I nie ma znaczenia czy nie spi od 16 czy spi 30min przed kapaniem. Zawsze to samo a kiedys zasypiala z zegarkiem w reku o 20.20.

Macie jakies pomysły jak ja uspic? Bo ja mam juz dosyc tego

Jak mój cudował przed snem zaczęłam go uczyć zasypiania w łóżeczku, a nie na rękach.. też tak było, że można było go tak bez końca wkładać śpiącego i wyciągać płaczącego.. teraz zasypia sam ze smoczkiem, tetrą i melodyjką.. czasami trzeba go chwilę ponosić..ale już jest o wiele spokojniej..czasami jeszcze bujanie za bioderka..
Tylko trzeba przemęczyć się przez ileś pięknych wieczorów i wytrzymać płacz dziecka

Napisane przez AgaPlast

Witam,
przepraszam ze sie ostatnio nie udzielam ale miam małego doła.
Mała była na kontrolnym usg i ma nadal zastój moczu wiec raczej jest to wada wrodzna i do tego wyszło ze ma torbiel na jajniku
podobno to genetyczne ale u mni w rodzinie nikt nie miał i dlatego sie martwie.
Musze teraz załatwic wizyte u nefrologa i zobaczyc co dalej.
poztaram sie was ponadrabiac.

ojejku.. mam nadzieję, że szybko i bezboleśnie dla Małej pozbędziecie się zastoju i torbiela

Napisane przez Ghia

Chyba mu nie smakowała marchewa
Załącznik 5454255 chyba nie

Mamusia Antosia

Napisane przez taribari

Koleżanka była dziś u neurologa i powiedział jej że te problemy z napięciem to efekt uboczny tabletek podtrzymujących ciąże. I to by się zgadzało czemu nagle tyle dzieci ma z tym problemy. Duphaston, nospa, fenoferol...

Ja nic na podtrzymanie ciąży nie brałam, tylko raz apap przy samej końcówce ciąży i mój Mały też ma wzmożone napięcie...nie ma reguły

Napisane przez arrabbiata

Mój piesek pozbył się dzisiaj męskości Teraz biedny leży półprzytomny na podłodze i nie może wstać W ogóle okazało się, że ma jedno jajko w brzuchu, więc musiał mieć rozcinane pół brzucha

biedny piesiu ..mam nadzieję, że szybko odzyska siły

[ita83]

oddam na 24h dzieci sztuk dwie- odespie...odpoczne i odbiore....

witam sie wieczorowa pora -
ciekawe czy dzis w nocy tez bede sama z soba pisac hihihi
a tak naprawde to nie jest mi do smiechu bo maly daje ostro popalic dzis np plakal 1,5h no z przerwami takimi minutowymi lub dwu i od nowa nic nie pomagalo az w koncu padl za to chyba uszkodzil mi bebenki bo mi w uszach szumialo jeszcze godzinie po wystepie

co to moze byc ...kolka nie bo baki sadzi az milo i nie podkurcza nozek
zaczynam go podejzewac o napiecie ale czy to az tak sie objawia? prezy sie i zaciska raczki w piastki - poszlabym do lekarza ale nie wiem czy sa to w irl w stanie zdjagnozowac i leczyc

a ja nie mam czasu na chorobe...temp 37.7 gardlo juz dawno wywrocilo sie na druga strone a glowa chyba potroila obwod

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[lachryma]

Spadam poleżeć, bo na pewno nie spać z takim bólem
Dobranoc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eveewe]

Napisane przez Neni1984

Na jakiej zasadzie działają te komórki macierzyste?

szczerze - natlumaczyla mi sie szwagierka, ale ja bylam myslami z Aleksem i nie sluchalamcos o wnikaniu w skore glowy i odbudowaniu - nie jest to tanie - calosc kosztuje 600 zl dla niej jako fryzjerki, nie wiem po ile chodzi to na rynku. Czyli 1 l szamponu, 1l odzywki, 10 ampulek do wcierania w skore glowy, eliksir ktory sie dodaje do odzywki, plus plastry 30 sztuk, codziennie trzeba przyklejac na karku - ja zaplacilam polowe, bo kupowalam z ciocia TZ. Ponadto jest to sprawdzone, bo ciocia mojego TZ za namowa siostry TZ wybrala cala serie i wlosy ma takie, ze szok. Rosna jej szybko i takie geste ma ze az sie zdziwilam.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

charlize ja tam ciebie nie atakuje - zapytalam tylko o to maselko, Super ze ania tak ladnie toleruje i nie ma rewolucji brzuszkowych - to sie chwali. A z MM bylo moze sprobowac innego.

Ja za to zasiegnelam opinii pediatry o podawaniu 4 miesiecznemu dziecku "flachy" kaszki manny i uzyskalam odpowiedz, ze miala takie przypadki, ze mamusie ktore podawaly takim pociechom tyle kaszki manny zdziwione byly ze dziecko ma anemie, krew w stolcu, nie wspominajac o alergii.

[taribari]

Napisane przez Kathe

my wczoraj bylismy na drugim szczepieniu i maly nie taki maly bo wazy 7500! mierzy 67 i wzorst z waga rowno na ok 90 centylu

Wow!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez eveewe

w sobote ide na wesele, jak sie "wystroje" to zrobie fote i wam wrzuce ale do Klubu

a rzeski - ide machne fote.

super masz rzęski

Napisane przez Oliath

Moje sloneczko wazy w wieku 4 miesiecy 6250

Acha, i schudlam strasznie, waze 48 kg i wygladam jak zombiak :/ nie wiem, czemu, wlasnie zjadlam pol kilo pizzy na kolacje sama wszystkie spodnie sciagam bez rozpinania, nosz qva, przeciez nie bede znowu wracac do XS

Sciskam Was wszystkie mocno razem i kazda z osobna tez

za piękną wagę Lilo.. a Ty ze swoją poszalałaś znikniesz nam jeszcze.. spodnie bez odpinania zamka ściągać

Napisane przez Katerine2

.
A teraz wam powiem jaka jazde mamy przed chrzcinami. Chrzestnym niuni będzie mój brat a chrzestna siostra meza i wyobrazcie sobie ze dziś przychodzi do mnie tesciowa i mowi ze chyba musimy sobie innej chrzestnej szukac. Powod: bo chyba idzie z młodszym dzieckiem do szpitala bo cos jest z nim nie tak bo nie chce jesc. A on ma już 11 miesięcy i to samo slysze od samego początku. Mysle sobie ok jeszcze lepiej dla mnie bo jej nie lubie a maz chciał żeby była bo wkoncu to jego siostra. I powiem wam tak: ja wiem ze dziecko jest najważniejsze ze przecież się swiat nie zawali ale ja wiem ze to takie sranie po scianie w jej przypadku. Ja wiedziałam ze wykreci jakas akcje w ostatnim tygodniu bo już tydzień temu jak ja poinformowaam ze zdjęcia mamy w niedziele na 9:30 to już się pytala czy koniecznie musimy te zdecia robic i poinformowala mnie ze na razie nie da niuni zadnego prezentu, ok ja to rozumiem. To nie jest tak ze jej dziecko choruje bo moim zdaniem to normalnie rozwijający się dzieciak ale rozpiescili go i musza cyrki odstawiać żeby skupil się na jedzeniu. A ona to taka cierpietnica i wiecznie mowi jak to ona ma ciężko itp. a tesciowa mnie dobija bo co z nia się nie spotkam to o córeczce mowi jakie to ona ma problemy.
I ta akcja teraz to po to żeby znowu zwrocic na siebie uwagę. Jezdzila po lekarzach i wyobrazcie sobie ze wszyscy się nie znaja a w szpitalu to ich już dosyć maja. Maz jej powiedział mi kiedyś ze lekarze to najpierw kaza wyleczyć mame.
A wogole to temat na napisanie książki.
Nienawidze jej bo wpierdalala się do mnie non stop.

A i jeszcze tak ze to nie jest pewne czy ida do tego szpitala i mamy sobie znaleźć zastepcza chrzestna jakby poszli. I teraz będziemy z geby dupe robic pytac innej osoby czy by chrzestna nie została a ta mi wkoncu oznajmi ze jednak będzie i tamtej mamy powiedzieć - ej no sorry jednak nie będziesz chrzestna?????


Maz w☠☠☠☠iony na maksa. A jak ja mu mowilam ze może kogo innego weźmiemy to nie bo to siostra. Jeszcze zobaczycie ze teście moi nie przyjdą bo przecież jak jak cierpietnica sama wysrac się nie może i musza się na nia patrzeć.

Jak ja dziekuje bogu ze nie jestem taka po☠☠☠ana jak ta cala rodzinka.

Uffff wyzalilam się i mi ciut lzej.

beznadziejnie wpieniająca sytuacja.. nie chciałabym takiej chrzestnej i uparłabym się na inną.. i w d.pie bym miała jakieś rodzinne sentymenty męża...

Napisane przez mela1234

A ja stawiam dzis urodzinowe soczki
Jeszcze nigdy nie mialam urodzin wiosna hahahaha

mela wszystkiego najlepszego!

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Wróciłam do Krk... zdążyłam się już 3 razy pokłócić z Tż
Kocham się kłócić z tym człowiekiem


Jejku...ale miałam wczoraj "przygodę"...

Wracaliśmy z Młodym ze wsi do krk... wykąpałam Go i wyjechałam około 20 (Młody nienawidzi jeździć autem, nie zasypia w nim i w ogóle- wycyrklowałam sobie więc najdłuższe Jego spanie i do tego ciemno bo już noc myślę sobie 2,5 godzinki dojedziemy)

A na autostradzie karambol i zamknięta w obie strony
Dobra zjazd i objazd... Ciemno jak w doopie, nie mam zielonego pojęcia gdzie jestem i jak dojechać do domu Do tego korek Więc ciągle jakieś auto za nami i tak świeciło światłami, do tego minimalna prędkość i częste zatrzymanie Młody się obudził i zaczął płakać Myślałam, że zaryczę się tam na śmierć Nawet zastanawiałam się czy nie wracać na wieś, ale stwierdziłam, ze za daleko ujechałam... a w drugą stronę korek był ze 3x większy

Na szczęście jakimś cudem dojechaliśmy do kolejnego wjazdu na autostradę(nie zgubiliśmy się po drodze) i jak zaczęła się normalna jazda to Malutki zasnął i później już spokojnie dojechaliśmy
Z 2,5 godziny zrobiło się prawie 5... Dobrze, że nie obudził się później na jedzenie tylko wytrzymał

O rety, aż sama się znerwicowałam od czytania

Napisane przez rasha90

może wszystkie pokażmy sobie tyłki?


i takie w miarę aktualne zdjątko Wiktorii w wersji pokąpielowej
szczęście w najczystszej postaci, już 11 tygodni

Śliczna!

Napisane przez eveewe

szczerze - natlumaczyla mi sie szwagierka, ale ja bylam myslami z Aleksem i nie sluchalamcos o wnikaniu w skore glowy i odbudowaniu - nie jest to tanie - calosc kosztuje 600 zl dla niej jako fryzjerki, nie wiem po ile chodzi to na rynku. Czyli 1 l szamponu, 1l odzywki, 10 ampulek do wcierania w skore glowy, eliksir ktory sie dodaje do odzywki, plus plastry 30 sztuk, codziennie trzeba przyklejac na karku - ja zaplacilam polowe, bo kupowalam z ciocia TZ. Ponadto jest to sprawdzone, bo ciocia mojego TZ za namowa siostry TZ wybrala cala serie i wlosy ma takie, ze szok. Rosna jej szybko i takie geste ma ze az sie zdziwilam

Daj znać jak u Ciebie się sprawuje to cudo

Arrabita głaski dla piesiolka

Nie dałam rady nadrobić wszystkiego niestety
Spadam, bo oczy mi się same zamykają, a o 7dmej pobudka..

[ita83]

ktos sie pytal o rumianek do picia moj rumiankiem plul na metr za to koperek jest mniam i to bez slodzenia

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[Agrafka86]

Lemurki

Iwona ja byłam z Małym od razu. Miał dwa razy założony plaster przez chirurga i pępek już piękny

Dzoan super, że basen ok. Kciuki za rehabilitację jutrzejszą.

Teso

Charlize zdrowie dziecka najważniejsze!

Kathe cóż za wymiary!

A my pewnie zaraz karmienie. Zrobiłam porządek w szafie synka i już tyle rzeczy za małych spakowalam rośnie mi dziecko

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[mela1234]

Napisane przez eveewe

szczerze - natlumaczyla mi sie szwagierka, ale ja bylam myslami z Aleksem i nie sluchalamcos o wnikaniu w skore glowy i odbudowaniu - nie jest to tanie - calosc kosztuje 600 zl dla niej jako fryzjerki, nie wiem po ile chodzi to na rynku. Czyli 1 l szamponu, 1l odzywki, 10 ampulek do wcierania w skore glowy, eliksir ktory sie dodaje do odzywki, plus plastry 30 sztuk, codziennie trzeba przyklejac na karku - ja zaplacilam polowe, bo kupowalam z ciocia TZ. Ponadto jest to sprawdzone, bo ciocia mojego TZ za namowa siostry TZ wybrala cala serie i wlosy ma takie, ze szok. Rosna jej szybko i takie geste ma ze az sie zdziwilam.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

charlize ja tam ciebie nie atakuje - zapytalam tylko o to maselko, Super ze ania tak ladnie toleruje i nie ma rewolucji brzuszkowych - to sie chwali. A z MM bylo moze sprobowac innego.

Ja za to zasiegnelam opinii pediatry o podawaniu 4 miesiecznemu dziecku "flachy" kaszki manny i uzyskalam odpowiedz, ze miala takie przypadki, ze mamusie ktore podawaly takim pociechom tyle kaszki manny zdziwione byly ze dziecko ma anemie, krew w stolcu, nie wspominajac o alergii.

Dlatego uwazam ze nie ma sie ci spieszyc i wszystko w swoim czasie.

A ten preparat z komorkami ciekawie brzmi. Tylko ta cena... a mozesz chociazby na pw podac nazwe tych specyfikow?..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ita83]

odlozenie do lozeczka nr 2 zakonczone sukcesem - ide spac bo potem moze byc gorzej a jutro tz znow do pracy....podziwiam was ze wy tak 5 razy w tyg same sie ze wszystkim wyrabiacie bo u mnie to syf i malarja jak tz nie ma.....

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[Charlize89]

Nie wiem czy osiągnęłam odwrotny skutek. Mała od początku mniej pije mleka, ale zawsze przybierała na wadze. Fakt, urodziła się z większą wagą i pediatra mówi, że możliwe że mniej potrzebuje tego mleka.
Z początku podawałam Bebilon zwykły, potem zmieniłam na Bebilon Comfort, a dzisiaj kupiłam Nestle Nan, wypróbuję jak skończy mi się Bebilon Comfort czyli pewnie w niedziele.

Jestem trochę wyczulona na krytykę, takie kompleksy z dzieciństwa. Przestałam nawet jeździ na zakupy z dzieckiem do mojej pracy, mam tak znajomą która działa mi na nerwy. Jak słyszę jej teksty to mnie rozsadza.
1. Dlaczego daję małej skoczka? Ona by nigdy nie dała
2. Czym ją karmie, że jest taka duża" Hmm...duża sie urodziła, a ciuszki w rozmarze 68 nosi od 10 tygodni i ciągle pasują
3. Dlaczego Ania śpi, jak przyjeżdżam z nia na zakupy? Nie, lepiej aby się darła w niebogłosy
4. "Jeszcze nie schudłaś po ciąży? A może znowu jesteś w ciąży?" Matko, schudłam 20 kg w dwa miesiące.
I tak wymieniać mogę bez końca....

[mela1234]

Moja tez spi na zakupach bo w aucie zasypia. Choc dzis wyspana to rozgladala sie.
Dla tych dziewczyn ktorych dzieci nie lubia jezdzic autem czy w wozku polecam taki palak z zabawkami. Kupilam na allegro za ok 35 zl i zaczeps sie go wszedzie: bujaczek, wozek, fotelik samochodowy. Alicja dzis dzieki temu miala zajecie w aucie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Napisane przez eveewe

szczerze - natlumaczyla mi sie szwagierka, ale ja bylam myslami z Aleksem i nie sluchalamcos o wnikaniu w skore glowy i odbudowaniu - nie jest to tanie - calosc kosztuje 600 zl dla niej jako fryzjerki, nie wiem po ile chodzi to na rynku. Czyli 1 l szamponu, 1l odzywki, 10 ampulek do wcierania w skore glowy, eliksir ktory sie dodaje do odzywki, plus plastry 30 sztuk, codziennie trzeba przyklejac na karku - ja zaplacilam polowe, bo kupowalam z ciocia TZ. Ponadto jest to sprawdzone, bo ciocia mojego TZ za namowa siostry TZ wybrala cala serie i wlosy ma takie, ze szok. Rosna jej szybko i takie geste ma ze az sie zdziwilam.[COLOR=Silver]:

a czy wiesz cos na temat wlosów mezczyzn? czy te komórki pomagaja na lysienie. Mój tż ma zakola, no i wlosy mu wypadaja maskarycznie mocno ostatnio.


Dobranoc kochane, padam na pyszczek, dzis mlody dal mi popalic , a teraz spi juz od 3 godzin, a ja zamiast spac to siedze

[misiaczka555]

Znowu się obudziła z płaczem. Co jest mojej córce?
A szczepienie dopiero jutro....strach sie bać

[dzoan]

Napisane przez Oliath

Biznes jest ciuchowy, na razie okazyjnie dostalam po dychaczu cale wory odziezy i probuje sprzedac, potem zaczne kupowac cream sort dzieciecy i sprzedawac, plus bede inwestowac w dzieciece japan style z chin ale dzialalnosc zakladam dopero po macierzynskim, na razie szara strefa i wtedy ruszam z retro/vintage store online a kiedys otworze stacjonarny sklep z samymi perelkami, wysmakowanym wnetrzem, kawą w filizankach - w jakims chodliwym miejscu przy Rynku we Wro

świetny pomysł i trzymam kciuki, zeby wszystko wypaliło

Napisane przez domciatko

Czemu ja Ham pisze przez samo h ? Chyba mi sie porabalo z angielska szynką

Napisane przez karolajn1987

Hejka!
U nas karmienie o 23, 3.30 i o 7 wiec mogę powiedzieć, ze jestem w miarę wyspana. Tym bardziej ze poszlam spac o 20 a Hanka o 18.40

wreszcie fajna noc

Napisane przez surka

Na początek się pochwalę Lila miała pierwsze karmienie o 7:12

wow

Napisane przez taribari

Jestem tak zła że coś chyba zaraz rozwalę Poszłam do gina- same wiecie jakie to trudne organizacyjnie jak się ma małe dziecko. Wchodzę a tam opóźnienie o 1,5h i sie zapowiada na dłużej. Kuźwa wizyta 150 zl i nie potrafia wyslac smsa ze pani doktor ma zabieg?! To ja ściągałam przez pół miasta mamę, która się urwała na trochę z pracy... ah szkoda gadać. Umówiłam się na inny termin do pierwszego lepszego lekarza bo to kpina jest.

Jak ochłonę to ponadrabiam dokładniej.

ja miałam podobnie.. 120zł i też 1,5h czekania..a w domu dziecko z moją mamą, która też się spieszyła na pogrzeb

Napisane przez misiaczka555

Witam się z rana (?) z moją 2 miesięczną córeczką
Kiedy ona tak urosła

Napisane przez surka

Czego się nie robi, żeby być na bieżąco

dobry patent

[eveewe]

Napisane przez mela1234

Dlatego uwazam ze nie ma sie ci spieszyc i wszystko w swoim czasie.

A ten preparat z komorkami ciekawie brzmi. Tylko ta cena... a mozesz chociazby na pw podac nazwe tych specyfikow?..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hair company double action - system patch prevenzione caduta to mam na opakowaniu plastrow. Nic po polsku tu nie pisze, wiec nie wiem, ale moze znajdziesz gdzies cos na necie o tym

[Samantha7]

Napisane przez paulinka777

Witam!
My dziś byłyśmy na drugiej kontroli bioderek i wszystko jest w porządku Następna kontrola po skończonym 10 miesiącu. A później byłyśmy z córą na zakupach, ale wróciłyśmy z pustymi rękoma
Za kilka dni następne podejście





Akurat dynię robiła mi teściowa, ale ja planowałam ugotować/dusić w malutkiej ilości wody, ostudzić- zblendować, ponownie podgrzać- do słoiczków wkładać gorące i odwracać dnem do góry, żeby się zawekowało (dobrze jeszcze przykryć jakąś ściereczką, żeby długo utrzymywało się ciepło). Robiłam w ten sposób marchewkę i wyszła pysznie, aż podkradłam kilka łyżek córce

za bioderka i dzięki za przepis

Napisane przez katarzynkajg

Hej dziewczyny
dziś ortopedia stwierdził u Szumka ograniczenie w prawym stawie biodrowym i nakazał zakupić poduszkę ortopedyczną frejki, dziecko ma ją nosić 24 godziny na dobę przez 4 tygodnie, zakupiliśmy już ( swoją drogą jaki to szajs ) ale nie potrafie sobie wyobrazić jak moje dziecko ma ciągle miec nogi w tej pozycji, będzie się strasznie męczył biedaczek. Za 4 tygodnie kontrola i zobaczymy co dalej. W załączniku zdjęcie pokazowe
http://img13.tablica.pl/images_tabli...jka-krakow.jpg

O jejku biedny Szymus

Napisane przez Neni1984

----
Hej
Nadrobiłam tylko ostatnią stronę, ale zaraz postaram się trochę poczytać co tam u Was, bo się stęskniłam

Z kotkiem lepiej i operacji raczej nie będzie
Jutro jedziemy jeszcze na prześwietlenie i będziemy wiedzieć więcej.

Mały dziś miał szczepienia - podstawowe+ pneumokoki i meningokoki.
Pani doktor stwierdziła, że katar nie jest przeciwwskazaniem do szczepień
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, że jej zaufałam w tej kwestii ...
Lachryma Ty w końcu szczepiłaś Oliwkę z katarem?

Tweed wpisz proszę na pierwszą stronę wymiary Kuby na 3 miesiące- waga 6600 i wzrost 64 cm

za kotka i dla Kubusia za wagę.

Napisane przez lemurki_malutkie

Wizażowe ciotki kochane,
dziękujemy za kciuki, modlitwy i dobrą energię. Jasiek po sześciogodzinnej operacji jest w niezłej formie, według lekarzy diagnoza się potwierdziła i zabieg został przeprowadzony zgodnie z planem. Teraz Maleństwo leży na OIOM-ie w głębokiej śpiączce farmakologicznej. Wygląda jak mały kosmonauta, ale być może jutro anestezjolog zacznie Go powoli wybudzać. Nikomu nie życzę widzieć dziecka na sali intensywnej terapii. Ściskam Was mocno i idę się przespać, bo zaraz padnę na pysk.

Ja tez Was sciskam. Trzymaj sie kochana. Nie moge sobie nawet wyobrazić takiego widoku
Trzymam za dzielnego Jasia

Napisane przez Charlize89

Przepraszam....dawno mnie nie było, ale przyznam się bez bicia, że ani nie miałam chęci, sił i czasu...

Anulka ostatnio chorowała, najpierw dostała zapalenie ucha, strasznie płakała, żal mi jej było. Poszłyśmy do pediatry bo nie wie wiedziałam dlaczego tak straszliwie płacze. Dostała antybiotyk, szybko zapalenie minęło. Jednak po tygodniu dostała uczulenie na antybiotyk i dodatkowo rumień na całym ciele, który co chwile zmieniał swe położenie, raz na twarzy a po chwili np na pupie i tak ciągle. W nocy pojechaliśmy na pogotowie. Dostała hydrokortyzon, lek na uspokojenie i wapno. Matko co za cyrk. przez godzienę szukaliśmy żył aby podać lek. Anulka ma tą samą przypadłość co ja, ciężko znaleźć żyłe aby podać lek czy pobrać krew. W nocy było ok, super spała, plamy znikneły lecz rano znowu było gorzej i musiałam się z nią udać do przychodni, tam naszczęście podali inny lek domięśniowo i na szczęście mineło po dwóch dniach.

Poza tym jak każda z was mam swoje własne problemy. Z TŻ kryzys już zażegnany, tylko z moimi rodzicami gorzej. Żałuję, żę nie wyprowadziliśmy się przy ostatniej kłótni tak jak chcieliśmy. O jaka ja naiwna byłam, wierzyłam w słowa moich rodziców że się zmienią. Jednak już wiem, że nigdy się nie zmienią, zawsze będą się wtrącać i mącić między mną a TŻ.

A Anulka jest słodka, strasznie ją kocham. Za tydzień skończy trzy miesiące. Mam tylko z nią jeden problem, nie chce pić mleka. Pije mniej niż zaleca producent na opakowaniu mleka. Ale za to chętnie wcina jogurciki dla dzieci, mus jabłkowy, ziemniaki z masełkiem, zupki. Ważyłam ją ostatnio w ciągu 5 tygodni przytyła 600 g. Teraz waży 6250 g w 12 tygodniu życia.

Spróbuję was dziewczęta choć trochę nadrobić, ale nie wiem czy się uda.

Biedna Anulka. Dobrze, ze juz z nia lepiej
za wagę.

Napisane przez lachryma

Neni, my idziemy na szczepienie za tydzień, ale mała już nie kataru. Nie wiem czy bym poszła z katarem szczepic. Robiłaś jednak meningo?


Laski, jestem po laserze. Dym szedł, smród spalonego ciała i te sprawy. Piecze niesamowicie, noc mam z głowy. Nie wspominając jak to wygląda

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurde
Trzymaj sie

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Teso - to straszne