|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1831 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() waderko sto lat ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
#1832 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Waderko, Zosieńko spełnienia wszystkich marzeń
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Kucyk. Berbie ![]() ![]()
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1833 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Hej Dziewczęta
Ja chyba dzis pojde do przychodni, niech mi tętna Maluchow posluchaja, bo sie martwie ![]() ![]() Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty |
![]() ![]() |
![]() |
#1834 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() na początku ruchy są takie rzadkie, nawet raz na kilka dni, dopiero potem się rozkręca. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1835 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
Mnie dopadł jakiś dół,tak strasznie się boje czy sprawdze się jako mama.Nie wiele miałam styczności z małymi dziećmi.Boje się czy bede umiała go chwycić ,wykąpać żeby nie zrobić mu krzywdy.Boje się że na początku te pierwsze dni będzie to wszystko takie nie poradne a zwalą się nam na głowy rodziny i będzie pełno dobrych rad"To rób tak,to tak".A ja wolałabym żebyśmy byli tylko w 3.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1836 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Zeberko Artur dość często mi sie krztusi przy mleku i nigdy nie było takich konsekwencji. Myślę, ze to nie miało znaczenia.
Kucyk, Berbie, Wika i Eliza kciuki!!! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#1837 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Dziękuję kochane moje
![]() Cytat:
![]() Nie no, już to kiedyś robiłam więc spoko, zasady dezynfekcji też znam. Ale nie mogę tego zrobić z jednej prostej przyczyny ![]() ![]() Cytat:
![]() Berbie rozumiem Twój strach, ale żadna AM chyba nic na takie obawy nie poradzi. Jestem z Tobą ![]() Zeberko dużo zdrowia dla Kasi, oby szybciutko wyzdrowiała. A u nas zepsuł się dziś piec i zimno jak w psiarni ![]() ![]() Zatem mamy dziś 4 wizyty ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2013-11-28 o 11:35 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Wadera stoo lat. Pij na zdrowie
![]() Iza ja mam takie same obawy ![]() ![]() ![]() Eliza dobrze że idziesz ![]() ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------- Widzicie po powyższym poście jak się moje nastawienie zmieniło...? Nawet coś tam planuje i myślę że bede mieć to dziecko.. |
![]() ![]() |
![]() |
#1839 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() Ja nawet nie zauważyłam bo uznałam to za najnormalniejsze odczucia na świecie. Ale za to Twój dopisek pokazał, że gdzieś tam masz jeszcze głupie obawy ![]() P.S. Teściowa poszła spać ![]()
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2013-11-28 o 12:25 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Hahaha spiłaś teściówke?
![]() Jeszcze 54minuty do wizyty... |
![]() ![]() |
![]() |
#1841 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Sama zaproponowała
![]() To chyba blisko masz, ja godzinę przed to już wyjeżdżam. ![]()
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
![]() ![]() |
![]() |
#1842 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1843 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Bylam u poloznej. Sluchala tetna Maluchów. Jest ok choc ciezko bylo wylapac tetno Natalki. Mloda ciagle sie chowala. Jestem spokojniejsza
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#1844 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
Nalezy. Waderko wszystkiego naj. Dobra jestes spilas tesciowa, siebie znieczulilas I bedziesz zabieg przeprowadzac. Zosienko wszystkiego dobrego dla Ciebie. Witam wszystkie. Trzymam kciuki za wizyty.
__________________
Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1845 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Hej, nie jestem na bieżącoi pewnie jeszcze jednak troche nie bede...
U mnie jakis zjazd formy. Na poczatku super dawałam sobie radę, teraz chyba hormony mną rzucają... Płacze z powodu byle pryszcza na tyłku. Panikuje z powodu "gluta w nosie" i kazdego "pierdniecia". Wczoraj mały lapczywie ssal piers i sie zakrztusil... Ja juz milion zdarzyć mysli i zero trzezwego myślenia. Buuuu... Wszystko urasta do rangi nie wiadomo cżego... Mam nadzieje, ze to minie bo wykończe i siebie i dziecko ![]() I mam nadzieje ze to "tylko" hormony i niewyspanie a nie ze cała jestem d.py... Dzisiaj wyszłam pierwszy raz z domu. Musiałam psychicznie "odpocząć" poszłam do piekarni po chleb i do rossmana po pampersy- Poszalalam ![]() ![]() (Plus taki, ze zmieścilam sie w przedciazowa ciuchy, nawet dżinsy rurki ![]() A dziwilam sie wczesniej dziewczynom ktore w biegu i z wyrzutami sumienia brały prysznic. Myślałam, ze u mnie bedzie inaczej, O naiwności! To ide. Powodzenia na dzisiejszych wizytach!!! ![]() Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2013-11-28 o 13:14 |
![]() ![]() |
![]() |
#1846 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Kubeczku
![]() Tylko uważaj na siebie jak będziesz wychodziła, siedzisz ciągle w domu a na dworze ziąb, żebyś się nie zaziębiła ![]() ---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- Cytat:
![]() Szwy zdejmą mi jutro w przychodni, przy okazji lekarz obejrzy brzuch. Może i dobrze, bo nie wiem czy mi tam krwiak się nie zrobił ![]()
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2013-11-28 o 13:31 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Ginekologa mam koło domu. Dalej czekam.. Za to jestem po wizycie u położnej i dostałam opier.. za to że diety nie trzymam. Az się poryczałam.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1848 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]()
__________________
Wiktoria-29.01.2008r ![]() Amelia-13.12.2012r ![]() Aniołek 9tc(19.07.2011)
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1849 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() No i w te pierwsze dni to przydałby się Wam spokój a nie najazd rodziny, może poproście, żeby odwiedzili Was jak już się ze wszystkim ogarniecie. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ale diety pilnuj ![]() cały czas ![]()
__________________
|
|||||||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1850 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
A dlaczego nie możecie być tylko we 3 ![]() ![]() ja się uparłam że nie chcę od razu odwiedzin, ustaliłam to z tż, który potem pod presją rodziców chciał zmienić nasze ustalenia, ale nie dałam (w większości). teściowa była chwilę w szpitalu, zobaczyła Jakuba, a potem (po fochach) teściowie przyszli po tygodniu w domu (Jakub przespał chyba całą wizytę), jak byłam po zdjęciu szwów (wcześniej chodziłam, a raczej funkcjonowałam tylko w piżamie przez te szwy i nie chciałam odwiedzin). moja mama przychodziła od początku bo pomagała, ale nikt więcej. dalsza rodzina długo nie przychodziła. nie wyobrażam sobie pielgrzymek zaraz po powrocie do domu ![]() ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1851 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Iza ja też mam takie obawy, a nawet dalej, że zrobię krzywdę maluchowi swoją nieporadnością ![]() wika oj, jak ja czekam na Twój powrót od gina!!
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1852 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Hihihi kocham życie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1853 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Wiktoria-29.01.2008r ![]() Amelia-13.12.2012r ![]() Aniołek 9tc(19.07.2011)
Edytowane przez czarnula 1982 Czas edycji: 2013-11-28 o 15:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1854 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Witam
![]() Zaczęłam coś pisać kilka dni temu, aż do posta Hope. Wyłączyłam wszystko i poszłam spać. Za to dzisiaj puszczają powoli ze mnie nerwy i stres. Wczoraj miałam okropny dzień. Jako, że wszyscy lekarze każą co jakiś czas dawać Julkowi jajko czy coś mlecznego, wczoraj zdecydowałam się zrobić na śniadanie placki, dodałam jedno małe jajko. Placków wyszło 12 a Julek zjadł pół jednego. Po czym zaczął wymiotować a zaraz potem puchnąć. Nie będę opisywać wszystkiego, ale skończyło się na tym, że przyjechało pogotowie i zawieźli nas szybko do szpitala. Szczęście takie, że to jajko 'wyszło' mu skórnie, a nie doszło do opuchnięcia gardła czy krtani. Chociaż nie wiadomo co by było, gdyby zjadł więcej.... Kompletnie nie rozumiem tego, bo dokładnie tydzień temu Julek zjadł ciasto marchewkowe, w którym było jajko i nie było żadnych objawów. A teraz takie coś ![]() Hope bardzo, bardzo mi przykro. Berbie trzymam kciuki za wizytę. Co do diety. Jestem bardzo niezadowolona. Tak jak przypuszczałam dostałam tabelkę w wytycznymi, rozpisane posiłki i ogólne grupy produktów do samodzielnego decydowania co jem. dla mnie to nie jest dobre, staram się trzymać tego ale mi nie idzie. CHociaż przynajmniej zaczęłam jeść regularnie, przestałam całkowicie pić gazowane napoje, piję dużo wody i nie podjadam (tzn. to wszystko na razie w fazie 'staram się') a to już jest coś. i widzę, że brzuch trochę mniejszy (nie taki napompowany przy takiej postawie). Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1855 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Zo, Wederko - najlepszego dziewczynki!!!!!
![]() ![]() ![]() a czapa od ciotki z Entliczka ![]() i czekam na wieści po-wizytowe ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() u mnie mama była tylko 3 dni. teściowa przyjechała na chwilę. znajomi przyszli (wprosili się, bo ja się zapraszać bałam) po miesiącu. jak mi jakieś rady nie leżały to mówiłam, że nam lekarz zalecił inaczej ![]() ![]() ![]() ![]() moje pierwsze wyjście to 25 minut ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ale sądziłam że u Ciebie będzie inaczej ![]() ![]() ![]() Kucyk, Berbie - czekam z utęsknieniem na wieści! Torres ma lekkie zapalenie krtani. na Mikołaja dostał właśnie inhalator tłokowy... heh. żeby jeszcze dał sobie zrobić inh. ![]() ---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ---------- Cytat:
![]() ![]() Cytat:
a jak on reaguje? kojarzy szpital z jedzeniem?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#1856 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Iza ja nigdy przed Julkiem nie miałam dziecka na rękach. Nie interesowały mnie 'cudze' dzieci, nie 'ćwerkałam' nad nimi ( i w sumie nadal tak jest). Ale w momencie jak dostajesz takie małe zawiniątko do rąk to od razu wiesz instynktownie co robić.
Cytat:
![]() ![]() Julek reaguje super jak na te nasze częste wizyty w szpitalach. Dziś wszystkim kogo spotkał mówił, że jechał 'ioioio' (chociaż chyba tego nie pamięta, bo przysypiał i był nieobecny, ale ja do niego ciągle gadałam), i pokazywał rękę gdzie miał wenflon i gdzie zastrzyk dostał. Wczoraj jak wróciliśmy dokazywał jakby nigdy nic. Tylko wieczorem zasnąć nie mógł, ale to chyba przez natłok wrażeń. Edytowane przez inutil Czas edycji: 2013-11-28 o 15:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1857 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Kucyk juuupi
![]() ![]()
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud ...mały chłopiec czeka na kwiecień ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1858 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]()
__________________
Wiktoria-29.01.2008r ![]() Amelia-13.12.2012r ![]() Aniołek 9tc(19.07.2011)
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1859 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 ![]() Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#1860 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX
Pani dziękuję
![]() Inutil straszne..... może to jajko było czymś nafaszerowane? A może coś innego w plackach? Kucyku cudowne wieści ![]() ![]() Teraz czekamy na Berbie i Wikę ![]()
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:09.