Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[aplikacja24]

Napisane przez pstryczek84

doczekasz sie..

hi hi, u nas swego czasu mlody tez miotal tym stolikiem po calym pokoju

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------





kciuki za reh... ale postepy sa, prawda? a wlasnie, co Michas juz "umie"? no i najwazniejsze - czy mowi mama?

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------




ale bym zjadla................
o wlasnie, zjadlabym cos
kutfa, malz do 22 dzis... marze o kebabie

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

ale tugeza u zubrow, o jaaaaaaaaaa!!!

Postępy są, zdecydowanie Misio siada sam i siedzi (choć jeszcze czasami z podporem), pełza zawodowo (szczególnie pod stół i do kabli). Można mu ułożyć 'tor przeszkód z zabawek' a on i tak w sekundę dojdzie tam gdzie chce. Siada i pełza już prawidłowo, bo okazuje się, że można to robić w 'nieprawidłowym wzorcu' Z pomocą staje na kolankach i wyciąga wysoko rączki po zabawki. Reh nie pozwalają nam na razie go stawiać na nóżki. Gada po swojemu. W repertuarze jest też ta ta, ba ba, bu bu, la la la jak się kłóci z nami, a nieee, a niaaa, bach, ma ma (Mika) pojawiło się kilkukrotnie we wrześniu i cisza W ostatni poniedziałek Mis zdał książkowo swój pierwszy w życiu intelektualny egz Zdał go, zdaniem Pani psycholog "książkowo". Pani psycholog sprawdzała to co jej zdaniem winno umieć 10 miesięczne dziecko. Oprócz reh mamy w pakiecie raz w miesiącu neurologopedę, psychologa i pedagoga. Jak Miś będzie większy, a jeszcze będzie ćwiczył będzie też ktoś od integracji sensorycznej. Bardzo nam się podobają te zajęcia, bo dostajemy wskazówki jak rozwijać Miśka, jak się z nim bawić, w jakiej formie podawać jedzenie, żeby buziak (a w związku z tym i aparat mowy) rozwijał się prawidłowo.
Pstryczku zapomniałam o najważniejszym!!! Miś staje w pozycji do raczkowania i uskutecznia ruchy Dżejkoba od jakiegoś czasu Do tego podnosi się jak niedźwiadek, tzn opiera się na rączkach i stópkach

[pstryczek84]

Napisane przez mikakrolikowa

Myslalam ze tylko moj mama nie mowi ale widze ze tu wiecej takich ananasow czasem mam wrazenie ze bedzie to ostatnie slowo jakie wypowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ooo, dokladnie, wyjelas mi to z ust!

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43951114]

gratki dla Kubulka za chodzenie! świetnie sobie radzi!

A ja wam zapodam występ recytatorski poproszę z dźwiękiem:

http://www.youtube.com/watch?v=kj3UW...ature=youtu.be[/QUOTE]



jak slodko!!!! a to jakis wystep sie Agu szykuje? ale slysze ze Dorcia tez wierszyk mowi

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez aplikacja24

Postępy są, zdecydowanie Misio siada sam i siedzi (choć jeszcze czasami z podporem), pełza zawodowo (szczególnie pod stół i do kabli). Można mu ułożyć 'tor przeszkód z zabawek' a on i tak w sekundę dojdzie tam gdzie chce. Siada i pełza już prawidłowo, bo okazuje się, że można to robić w 'nieprawidłowym wzorcu' Z pomocą staje na kolankach i wyciąga wysoko rączki po zabawki. Reh nie pozwalają nam na razie go stawiać na nóżki. Gada po swojemu. W repertuarze jest też ta ta, ba ba, bu bu, la la la jak się kłóci z nami, a nieee, a niaaa, bach, ma ma (Mika) pojawiło się kilkukrotnie we wrześniu i cisza W ostatni poniedziałek Mis zdał książkowo swój pierwszy w życiu intelektualny egz Zdał go, zdaniem Pani psycholog "książkowo". Pani psycholog sprawdzała to co jej zdaniem winno umieć 10 miesięczne dziecko. Oprócz reh mamy w pakiecie raz w miesiącu neurologopedę, psychologa i pedagoga. Jak Miś będzie większy, a jeszcze będzie ćwiczył będzie też ktoś od integracji sensorycznej. Bardzo nam się podobają te zajęcia, bo dostajemy wskazówki jak rozwijać Miśka, jak się z nim bawić, w jakiej formie podawać jedzenie, żeby buziak (a w związku z tym i aparat mowy) rozwijał się prawidłowo.

dla Michaśka! Dzielny kawaler!
ale macie super opieke

[marsi11]

hej,
spaliśmy do 8.20 no szok po prostu
pomijając epizod 4- darcie japy bo podgrzewacz się zepsuł i troszkę to trwało zanim mlekczo zagrzałam

Napisane przez pstryczek84

Hejka!




marsi - a jakie macie buciki?
dzis moze kupie mu takie zwykle zimowki do wozka bo jeszcze nie mamy ale za moment trza bedzie kupic takie porzadniejsze juz na chodzaca stopke...

trampki.............
serio
nie mam jeszcze bucików, wiesz,że Leoś ma problemową stopę
Bartki nie pasują
znajomy ortopeda polecił butki Emel ale niestety nie mogę ich dorwać a przez neta nie kupię w ciemno, nie ma szans, musimy przymierzyć

myślę,że historia się powtórzy jak ze starszym i moje oba dzieci będą adidasowe

[nafiyqa]

Napisane przez bokeh

o dzięki ale w ogóle zamówiłam już coś innego Pozatym z tego co piszesz to taka właśnie odzywka na moje włosy, moje lubią byc obciążone, no ale mamy zupełnie inny włos. Ja mam bardzo porowaty, był nawet czas że krem mogłam we włosy wgniatać jako kosmetyk stylizujący

zamówiłam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...iny-perly.html, https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ige-perle.html, https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ow-wlosow.html, https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...tem-tiare.html, i to https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...iu-wlosow.html a dziś kupiłam jeszcze 2 maski i balsam zakwaszający

Pewnie jak bedziesz je intensywnie pielegnowac to stana sie mniej porowate
Kremy sa fajne przed myciem - ja robie sobie taki kompres megaodzywczy (krem+olej+polprodukty), trzymam co najmniej 1h i potem myje

Te rzeczy, co zamowilas tez calkiem fajne sa
Szczegolnie Babuszka Agafia czaje sie na nia od dluzszego czasu.




Mam nadzieje, ze chwilowo kiepskie noce za nami.
Wczoraj jedna pobudka, dzis tez jedna - o 1:30 i spanko do 7:30. Spalibysmy dluzej, ale budzik TZ zadzwonil. I co?
My nie spimy, a TZ nadal

Zaraz bedzie kolejna wojna. Prosilam go, zeby mi pomogl, bo ja zle sie czuje (idzie do pracy na 12 i wroci kolo 23, sama bede z Kuba caly dzien), a on oczywiscie w nosie to ma, bo wielce zmeczony jest.
Jego argument: "przeciez bede w pracy caly dzien, musze sie wyspac".

A z nosa mi leciiiiii i leci

[bokeh]

Napisane przez marsi11

Pstryniu- jej, no respect dla Kubulka, łzy mi normalnie poleciały
to takie słodkie
mój Groszek dziś łaził ze mna po osiedlu- tym samym gdzie Sammi pierwsze kroczki stawiał,czekałam akurat na moją mamę bo była u dentysty, wróciłam do domu i patrzę....a on ma buty takie uwalone jak stary
kurde jakie to słodkie
a rok temu modliłam się by się urodził cały i zdrowy a to już....pierwsze kroki szok

przeprszam ,że się nie odnoszę do pozostałych ale Kubuś Pstryczkowy rozwalił mnie totalnie

Gojka-ale Ty gaduła, ale fajnie tak, bo w końcu coś wiem więcej o Tobie, buzieki

ahhhh za dwa tygodnie i troche Leoś ma roczek a jeszcze wcześniej Oleńka

Napisane przez LadyWhisper

Szykuje sie fatalna nocka, pieronskie zeby babel sie co chwile budzi z placzem M.usypia i usypia a najdluzej co pospal to 10min. Dobrze, ze w weekendy to on ma dyzur nocny przy Pietraszku
Jeszcze nad nami impreza, slychac dokladnie wyraznie kazde slowo, ktore mowia

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

ojej współczuję!! u Nas jakby wszystko wróciło do normy.....

Napisane przez LadyWhisper

U nas jak zasnal tak zasnal (o polnocy ) i wstal o 7,30, a malz do mnie czy bym go nie wziela do salonu bo on by chcial pospac kpina wysmialam go

Szajus czemu spac nie mozesz?

Mala jak babcia???


My jutro jedziemy do t.ale kompletnie tego nie widze, jest podobno totalnie zalamana.....

Bylam wczoraj zrobic brwi i wygladam jak czlowiek w koncu!


Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

szykujesz się na 7 ?:P

[s i l v e r]

Tż właśnie pojechał do pracy a ja dziś jadę do siostry.
Obok niej jest pepco więc ...no a tż zostawił mi swoją kartę ojjj biedak nie wie co uczynił

Bokeh, Lady co jest 7-go???

[pstryczek84]

Napisane przez marsi11

trampki.............
serio
nie mam jeszcze bucików, wiesz,że Leoś ma problemową stopę
Bartki nie pasują
znajomy ortopeda polecił butki Emel ale niestety nie mogę ich dorwać a przez neta nie kupię w ciemno, nie ma szans, musimy przymierzyć

myślę,że historia się powtórzy jak ze starszym i moje oba dzieci będą adidasowe

no wiem, wiem... a co dokladnie z ta nozka? chodzi "tylko " o miesnie/napiecie czy jeszcze tak wizualnie cos z nia nie tak?
no my nawet trampkow nie mamy
tylko takie kapciochy zakopianskie

a jakbys pogadala z jakims sklepem orto ale stacjonarnym co by sprawadzili wam te butki z 2/3 rozmiarach? w koncu oni z tego zyja...

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez nafiyqa

Zaraz bedzie kolejna wojna. Prosilam go, zeby mi pomogl, bo ja zle sie czuje (idzie do pracy na 12 i wroci kolo 23, sama bede z Kuba caly dzien), a on oczywiscie w nosie to ma, bo wielce zmeczony jest.
Jego argument: "przeciez bede w pracy caly dzien, musze sie wyspac".

A z nosa mi leciiiiii i leci

no ta, bo Ty to sie przeciez nie musisz wysypiac

[bijkora]

Heeeeeeeeeeeeeej Jestem w końcu
Pisała Wam Silver co mi się stało ? Nadia tak ogladała gumimisia że aż odłamała ekran laptopa od reszty. Nawet nie wiem jak to zrobiła, bo ja tylko szybko wyskoczyłam na siku
Internet e telefonie to jakaś masakra, zalogować się nawet nie mogłam na wizaz, jedynie fb, ale pisać też się nie dało.

Jestem po przeczytaniu klubu, na razie nic mądrego nie napiszę.

[laurka23]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43951114]

A ja wam zapodam występ recytatorski poproszę z dźwiękiem:

http://www.youtube.com/watch?v=kj3UW...ature=youtu.be[/QUOTE]

Pięknie recytuje!

Napisane przez LadyWhisper

Szykuje sie fatalna nocka, pieronskie zeby babel sie co chwile budzi z placzem M.usypia i usypia a najdluzej co pospal to 10min. Dobrze, ze w weekendy to on ma dyzur nocny przy Pietraszku
Jeszcze nad nami impreza, slychac dokladnie wyraznie kazde slowo, ktore mowia

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Doczytałam że potem zasnął. U nas ciągle pobudki, rano oddałam Miśka mężowi i jeszcze godzinkę pospałam.

Napisane przez sarah67

Hej
Dziewczyny moja Niunia tak jak pisalam wstaje tylko trzyma sie kanapy i wariuje na tych nózkach podskakuje i 2 razy poleciala do tylu i teraz ciagle stoje za nia ii Ja asekuruję, ale kurczę Ona musi się nauczyć, że trzeba uważać. Jak Wy robicie czy robilyscie zanim dzieci zaczely stac stabilnie.


a i woła mnie że ma mJej podac reke i Ona chodzic chce a trzęsa się Jej te nózki.


Nocki u nas masakryczne od 3 tygodni, nie wiem to chyba teraz Nati nie spi bo za małego się wyspała do 7msc spała mi do 11, 12
pozniej zaczela wstawac 9, 8

a teraz wstaje 5 czasami pomeczymy sie z godzine i jeszcze usnie do 8 w dzien spi na spacerze godzine czasami 2 zalezy ile jestesmy i wozek musi caly czas jezdzic, a jesli nie idziemy na spacer to albo nie spi w ogole, albo jesli zasnie przy cycu to po 15, 12 minutach sie budzi, zasypia 20-21 czasami po, w nocy ciagle sie budzi, jesli pospi ciagiem 2 godziny to cud, czasami pol nocy wisi przy cycu a ja wtedy usypiam jak paralityk

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

No i jesc nie chce
zawsze miala apetyt, bez problemu wychodzilo wprowadzanie sloiczkow
a teraz sloiczka nie zje, wloze lyzke dwie i wypluwa zaraz

woli dorosle jedzenie
z gotowaniem na zapas jest problem bo nie mam zamrazarki

ale tez np robilam pomidorowke na miesku dla nas leciutenko osolona bo inaczej by nie zjadala, i odlałam Jej i dodalam pomidorki ze słoikia takie z działki bo dostalam

i co i bleee

a nasza dosoliłam, dodałam koncentratu i smietany i maz dał Jej sprobowac i szał

Ona chcialaby to co my

U nas tak samo, swojego jeść nie chce, a naszą ze śmietaną czy ostrzej doprawioną zjada.
Musi się nauczyć upadać na pupkę, potem kucać. Miś dopiero niedawno opanował tę trudną sztukę

Napisane przez aplikacja24

Postępy są, zdecydowanie Misio siada sam i siedzi (choć jeszcze czasami z podporem), pełza zawodowo (szczególnie pod stół i do kabli). Można mu ułożyć 'tor przeszkód z zabawek' a on i tak w sekundę dojdzie tam gdzie chce. Siada i pełza już prawidłowo, bo okazuje się, że można to robić w 'nieprawidłowym wzorcu' Z pomocą staje na kolankach i wyciąga wysoko rączki po zabawki. Reh nie pozwalają nam na razie go stawiać na nóżki. Gada po swojemu. W repertuarze jest też ta ta, ba ba, bu bu, la la la jak się kłóci z nami, a nieee, a niaaa, bach, ma ma (Mika) pojawiło się kilkukrotnie we wrześniu i cisza W ostatni poniedziałek Mis zdał książkowo swój pierwszy w życiu intelektualny egz Zdał go, zdaniem Pani psycholog "książkowo". Pani psycholog sprawdzała to co jej zdaniem winno umieć 10 miesięczne dziecko. Oprócz reh mamy w pakiecie raz w miesiącu neurologopedę, psychologa i pedagoga. Jak Miś będzie większy, a jeszcze będzie ćwiczył będzie też ktoś od integracji sensorycznej. Bardzo nam się podobają te zajęcia, bo dostajemy wskazówki jak rozwijać Miśka, jak się z nim bawić, w jakiej formie podawać jedzenie, żeby buziak (a w związku z tym i aparat mowy) rozwijał się prawidłowo.
Pstryczku zapomniałam o najważniejszym!!! Miś staje w pozycji do raczkowania i uskutecznia ruchy Dżejkoba od jakiegoś czasu Do tego podnosi się jak niedźwiadek, tzn opiera się na rączkach i stópkach

Super że Michaś tak fajne sobie radzi. Chciała bym znać takie wskazówki jak się z Misiem bawić żeby jego rozwój wspomagać, muszę jakieś książki dorwać.

Napisane przez nafiyqa

Pewnie jak bedziesz je intensywnie pielegnowac to stana sie mniej porowate
Kremy sa fajne przed myciem - ja robie sobie taki kompres megaodzywczy (krem+olej+polprodukty), trzymam co najmniej 1h i potem myje

Te rzeczy, co zamowilas tez calkiem fajne sa
Szczegolnie Babuszka Agafia czaje sie na nia od dluzszego czasu.




Mam nadzieje, ze chwilowo kiepskie noce za nami.
Wczoraj jedna pobudka, dzis tez jedna - o 1:30 i spanko do 7:30. Spalibysmy dluzej, ale budzik TZ zadzwonil. I co?
My nie spimy, a TZ nadal

Zaraz bedzie kolejna wojna. Prosilam go, zeby mi pomogl, bo ja zle sie czuje (idzie do pracy na 12 i wroci kolo 23, sama bede z Kuba caly dzien), a on oczywiscie w nosie to ma, bo wielce zmeczony jest.
Jego argument: "przeciez bede w pracy caly dzien, musze sie wyspac".

A z nosa mi leciiiiii i leci

Baty dla tżta! Bidusio kuruj się.

Młody śpi, a ja z kawą przysiadłam. Mąż pojechał jakieś świece w aucie zmieniać i sprzątać naszą brykę, niedługo powinien wrócić, właśnie dzwoni.
Buziaki będę podczytywać!

[gochaa_p]

BIJORA - spryciula z niej !!!!!!!!!!! :P

[s i l v e r]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43951114]
A ja wam zapodam występ recytatorski poproszę z dźwiękiem:

http://www.youtube.com/watch?v=kj3UW...ature=youtu.be[/QUOTE]
ale ona ma cudny głosik! No i
i Dorka tez się przyłączyła

Napisane przez Delicjanka

moda na sukces leciala, przełączyłam po 5 minutach, bo sie balam ze sie jeszcze wkręcę w ten serial:ha haha:

Super że tż bierze wolne. Ojjjj będzie, będzie się działo.....lalalalala

Napisane przez bijkora

Heeeeeeeeeeeeeej Jestem w końcu
Pisała Wam Silver co mi się stało ? Nadia tak ogladała gumimisia że aż odłamała ekran laptopa od reszty. Nawet nie wiem jak to zrobiła, bo ja tylko szybko wyskoczyłam na siku
Internet e telefonie to jakaś masakra, zalogować się nawet nie mogłam na wizaz, jedynie fb, ale pisać też się nie dało.

Jestem po przeczytaniu klubu, na razie nic mądrego nie napiszę.

super że jesteś

[Delicjanka]

Napisane przez s i l v e r

Super że tż bierze wolne. Ojjjj będzie, będzie się działo.....lalalalala



super że jesteś

oj bedzie bedzie:d nie powiem;p wczoraj tzt na poprawe nastroju sprawil ze byly 4.O

[calawdeszczu]

Napisane przez Delicjanka

oj bedzie bedzie:d nie powiem;p wczoraj tzt na poprawe nastroju sprawil ze byly 4.O

jak będzie miał wolne to coś czuję, że będzie z 12

[bokeh]

Zrobiłam wczoraj ten żel lniany i nie wiem nałożyłam na dłuższy czas i zmyłam (bo tak też polecali) bo jakoś nie lubie mieć takich posklejanych loków no i średnio bez szału ale poczekam


hahaha Nawijko ! przyszli do mnie właśnie ludzie chcieli porozmawiać o międzynarodowej kampani pt "Czy zmarli mogą ożyć??"

[ILLUSION]

Wiem że przy Kubusiu pstryczkowym to pikuś i nie ma się czym chwalić ale pokazuję jak Iguś już sobie stoi bez trzymanki:
http://www.youtube.com/watch?v=VhxyO...ature=youtu.be

[nafiyqa]

Aaaa wiedzialam, ze pobudka o 7:30 jak na nas to za wczesnie - Kuba sie pobawil, zjadl, skupkal i znow w kimonko od 9:30 do 11 Takze pierwsza drzemka za nami.
Zaraz sie ubieramy i idziemy na targ. Nadrobie jak wrocimy

[s i l v e r]

Napisane przez ILLUSION

Wiem że przy Kubusiu pstryczkowym to pikuś i nie ma się czym chwalić ale pokazuję jak Iguś już sobie stoi bez trzymanki:
http://www.youtube.com/watch?v=VhxyO...ature=youtu.be

JEST SIĘ CZYM CHWALIĆ!!

[LadyWhisper]

Napisane przez bokeh

ahhhh za dwa tygodnie i troche Leoś ma roczek a jeszcze wcześniej Oleńka



ojej współczuję!! u Nas jakby wszystko wróciło do normy.....


szykujesz się na 7 ?:P

pytosz
już jak shrek wyglądałam

Napisane przez s i l v e r

Tż właśnie pojechał do pracy a ja dziś jadę do siostry.
Obok niej jest pepco więc ...no a tż zostawił mi swoją kartę ojjj biedak nie wie co uczynił

Bokeh, Lady co jest 7-go???

Napisane przez nafiyqa

Pewnie jak bedziesz je intensywnie pielegnowac to stana sie mniej porowate
Kremy sa fajne przed myciem - ja robie sobie taki kompres megaodzywczy (krem+olej+polprodukty), trzymam co najmniej 1h i potem myje

Te rzeczy, co zamowilas tez calkiem fajne sa
Szczegolnie Babuszka Agafia czaje sie na nia od dluzszego czasu.




Mam nadzieje, ze chwilowo kiepskie noce za nami.
Wczoraj jedna pobudka, dzis tez jedna - o 1:30 i spanko do 7:30. Spalibysmy dluzej, ale budzik TZ zadzwonil. I co?
My nie spimy, a TZ nadal

Zaraz bedzie kolejna wojna. Prosilam go, zeby mi pomogl, bo ja zle sie czuje (idzie do pracy na 12 i wroci kolo 23, sama bede z Kuba caly dzien), a on oczywiscie w nosie to ma, bo wielce zmeczony jest.
Jego argument: "przeciez bede w pracy caly dzien, musze sie wyspac".

A z nosa mi leciiiiii i leci

!!!

Ale mój też coś ostatnio fika, jak to Ill mówi, dawno opier.dolu nie dostał



Ill, Iguś cudo!!!

Pstryń, Dżejkob zmiótł system, jest fantastyczny!!!!!!!!!!!!


zrobiłam 12 km

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

zrobiłam 12 km

a ja zrobilam swoj pierwszy domowy smalec w sumie nie jem takich rzeczy ;> dam dyktatorce najwyzej

spaaaaaaaaaaaaaaaać.


w ogóle.. to zdałam sobie sprawe przed wczoraj... jak leciały kiepskie, kątem oka zwróciłam uwagę na Ferdka...i kuźwa... mam taką samą koszulkę jak on, taka szarą na polarku czasem w niej spie jak mi zimno:coj est:

[Kija80]

Pochwaliłam się wczoraj że dzieciaki zdrowe i dziś Ania obudziła się z kaszlem, na szczęście nie krtaniowym tylko suchym ale za to sporo tego.... Umówiłam się na 15.30 do naszego lekarza, mam nadzieję że skończy się na inhalacjach i syropkach. Czemu dzieci zawsze zaczynają chorować w nocy, w weekend albo święta?

[ILLUSION]

lady ty to jesteś hardcore z tym bieganiem
deli - ja chętnie zjem smalczyk ostatnio to wpieprzam jak dziki osioł a waga stoi w miejscu więc mogę i smalczyk przygarnąć

I wróciłam już do Was na dobre kochane, rzutem na taśmę wyrobiłyśmy się w pracy z tym wprowadzeniem danych do systemu do końca listopada, co prawda w piątek zostałam pół godziny dłużej żeby zdążyć ale zadanie wykonane tak więc będę już teraz codziennie Ale i tak mi źle z tym że nie nadrobiłam końcówki poprzedniej części i nie wiem wielu rzeczy....jakie postępy w tym czasie zrobiły wasze dzieciaczki itd.

[Delicjanka]

Napisane przez ILLUSION

lady ty to jesteś hardcore z tym bieganiem
deli - ja chętnie zjem smalczyk ostatnio to wpieprzam jak dziki osioł a waga stoi w miejscu więc mogę i smalczyk przygarnąć

I wróciłam już do Was na dobre kochane, rzutem na taśmę wyrobiłyśmy się w pracy z tym wprowadzeniem danych do systemu do końca listopada, co prawda w piątek zostałam pół godziny dłużej żeby zdążyć ale zadanie wykonane tak więc będę już teraz codziennie Ale i tak mi źle z tym że nie nadrobiłam końcówki poprzedniej części i nie wiem wielu rzeczy....jakie postępy w tym czasie zrobiły wasze dzieciaczki itd.

no to super,, bo tęskniłyśmy za Tobą;*

[gojka24]

witam się i ja... po bardzo fajnej nocce...

Napisane przez marsi11

Pstryniu- jej, no respect dla Kubulka, łzy mi normalnie poleciały
to takie słodkie
mój Groszek dziś łaził ze mna po osiedlu- tym samym gdzie Sammi pierwsze kroczki stawiał,czekałam akurat na moją mamę bo była u dentysty, wróciłam do domu i patrzę....a on ma buty takie uwalone jak stary
kurde jakie to słodkie
a rok temu modliłam się by się urodził cały i zdrowy a to już....pierwsze kroki szok

przeprszam ,że się nie odnoszę do pozostałych ale Kubuś Pstryczkowy rozwalił mnie totalnie

Gojka-ale Ty gaduła, ale fajnie tak, bo w końcu coś wiem więcej o Tobie, buzieki

jak kogoś poznaję to z reguły mało mówię, ale jak już się bliżej poznamy to fakt buzia mi się nie zamyka... Zwłaszcza jak z mamą rozmawiam, ok. 3 godz dziennie.. nie jednorazowo... zeby nie było.. po kilkanaście razy dziennie do siebie dzwonimy.... tak samo było na forum... najpierw dłuuugo Was podczytywałam, potem zaczęłam trochę się udzielać, a teraz już pomału pewnie macie mnie dość... bo zwykle o takich pierdołach piszę:b rzydal:

Napisane przez gochaa_p

Ewcia od rana zdążyla już mi wysypać kakao, rozrzucić ziemniaki po kuchni ,no i oczywiście wysypać ziemie z doniczki :/ I jeszcze usiłuje na kanape wejść! Onie ! tej umiejętności niech jeszcze nie nabywa bo zeświruje :P

moja już od dawna na fotel wchodzi.... i od dłuższego czasu próbuje z tego fotela na ławę, ale całe szczęście, że poręcze są ala skórzane to się ślizga i nie wchodzi....

Napisane przez Aga8484

Po prostu Ci pomaga

Moja się nauczyła wchodzić na narożnik, ale sztuki schodzenia nie chce opanować

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

o właśnie, my sztuki schodzenia uczymy się od baardzo boardzo dawna i też nie umie... a schodzenie z fotela to porpostu rzucanie się na podłogę.... spada z niego najczęsciej na cztery, jak kot.... oczywiście bez płaczu.... że też nic ją nie boli po takich upadkach:nonie wiem:

Napisane przez nafiyqa

Pewnie jak bedziesz je intensywnie pielegnowac to stana sie mniej porowate
Kremy sa fajne przed myciem - ja robie sobie taki kompres megaodzywczy (krem+olej+polprodukty), trzymam co najmniej 1h i potem myje

Te rzeczy, co zamowilas tez calkiem fajne sa
Szczegolnie Babuszka Agafia czaje sie na nia od dluzszego czasu.




Mam nadzieje, ze chwilowo kiepskie noce za nami.
Wczoraj jedna pobudka, dzis tez jedna - o 1:30 i spanko do 7:30. Spalibysmy dluzej, ale budzik TZ zadzwonil. I co?
My nie spimy, a TZ nadal

Zaraz bedzie kolejna wojna. Prosilam go, zeby mi pomogl, bo ja zle sie czuje (idzie do pracy na 12 i wroci kolo 23, sama bede z Kuba caly dzien), a on oczywiscie w nosie to ma, bo wielce zmeczony jest.
Jego argument: "przeciez bede w pracy caly dzien, musze sie wyspac".

A z nosa mi leciiiiii i leci

Proponuję, abyś założyła bloga... i opisała w nim co robiłaś, aby osiągnąć taki rewelacyjny efekt... ja też wiele lat prostowałam włosy do tego rozjaśniałam je i też chciałabym osiągnąć taki efekt, tylko nie wiem jak... a tak mogłabym skorzystać..w sumie nie tylko ja....

Napisane przez bijkora

Heeeeeeeeeeeeeej Jestem w końcu
Pisała Wam Silver co mi się stało ? Nadia tak ogladała gumimisia że aż odłamała ekran laptopa od reszty. Nawet nie wiem jak to zrobiła, bo ja tylko szybko wyskoczyłam na siku
Internet e telefonie to jakaś masakra, zalogować się nawet nie mogłam na wizaz, jedynie fb, ale pisać też się nie dało.

Jestem po przeczytaniu klubu, na razie nic mądrego nie napiszę.

a powiedz nam jak egzamin na prawko... ???? Wszystkie kciuki trzymałyśmy...

Napisane przez Delicjanka

a ja zrobilam swoj pierwszy domowy smalec w sumie nie jem takich rzeczy ;> dam dyktatorce najwyzej

spaaaaaaaaaaaaaaaać.


w ogóle.. to zdałam sobie sprawe przed wczoraj... jak leciały kiepskie, kątem oka zwróciłam uwagę na Ferdka...i kuźwa... mam taką samą koszulkę jak on, taka szarą na polarku czasem w niej spie jak mi zimno:coj est:

no i narobiłaś mi ochoty na smalczyk... Lubię czasem zjeść... no i kurde muszę dziś nawet kupczy zjeść... i zaraz znowu waga wskoczy....

[Delicjanka]

Napisane przez gojka24

witam się i ja... po bardzo fajnej nocce...




jak kogoś poznaję to z reguły mało mówię, ale jak już się bliżej poznamy to fakt buzia mi się nie zamyka... Zwłaszcza jak z mamą rozmawiam, ok. 3 godz dziennie.. nie jednorazowo... zeby nie było.. po kilkanaście razy dziennie do siebie dzwonimy.... tak samo było na forum... najpierw dłuuugo Was podczytywałam, potem zaczęłam trochę się udzielać, a teraz już pomału pewnie macie mnie dość... bo zwykle o takich pierdołach piszę:b rzydal:

no i narobiłaś mi ochoty na smalczyk... Lubię czasem zjeść... no i kurde muszę dziś nawet kupczy zjeść... i zaraz znowu waga wskoczy....

ojj nie kupnego bym chyba ne zjadla;>

oj pi.er.dołyy czy nie fajnie ze sie udzielasz

[litllesweetangel]

Hejo, nadrobilam was wczoraj bo wzielam sobie urlop
Ale, ze tz Andrzej to wiadomka, zrobilismy sobie andrzejki dzien wczesniej

Dzis robie placek po wegiersku

[gojka24]

Napisane przez Kija80

Pochwaliłam się wczoraj że dzieciaki zdrowe i dziś Ania obudziła się z kaszlem, na szczęście nie krtaniowym tylko suchym ale za to sporo tego.... Umówiłam się na 15.30 do naszego lekarza, mam nadzieję że skończy się na inhalacjach i syropkach. Czemu dzieci zawsze zaczynają chorować w nocy, w weekend albo święta?

dokładnie i wtedy trzeba jechać na pogotowie i od razu szpital....

Napisane przez litllesweetangel

Hejo, nadrobilam was wczoraj bo wzielam sobie urlop
Ale, ze tz Andrzej to wiadomka, zrobilismy sobie andrzejki dzien wczesniej

Dzis robie placek po wegiersku

hehe tyle piszemy, że trzeba brać urlop żeby nadrobić:brzydal :

a i ja placek po węgiersku dziś planuję...

Deli no takiej ochoty mi na ten smalczyk narobiłaś, że i sklepowy może być. Normalnie jak w ciąży, chce mi się i musi być jakikolwiek...choć najchętniej to zjadłabym smalczyk mojego tż z jabłkiem, cebulką i mięskiem....mniammmm

lecę prasować pościel, bo się właśnie wyprała a na mokro lepiej mi....

a ma któraś może ebooka niekrytego krytyka??? ciekawa jestem bardzo tych jego książek... pierwszą część ściągnełam, poszukuję drugiej...

[bijkora]

Gojka oczywiscie ze nie zdałam. 3 grudnia nastepna próba, a potem kolejna i kolejna ...

[LadyWhisper]

gojka niekrytego kupilam malzowi na swieta druga czesc musze jeszcze zamowic ale w merlinie dopiero po nowym roku beda mieli a tam najtaniej
wczoraj bablowi kupilam tez pana pierdziolke

najlepsza moja mama robi podchody czy chce jakies zabawki drewniane dla Pietraszka i w ogole, i mowi, ze takie zwoerzatka gdzies widziala a ja : arka noego w lidlu? jakbyscie widzialy jej mine mowi, ze stala pol godz nad tym a chciala zrobic niespodzianke i nie chciala dzwonic tylko najpierw wybadac czy chcemy cos podobnego mowie, ze laski na forum kupuja dla swoich brzdacow a ona, ze mamy fajne te forum

[ILLUSION]

Jeszcze Wam coś pokażę, przepraszam za jakość i proszę oglądać z głosem
http://www.youtube.com/watch?v=o_AL0...ature=youtu.be

[treselle0]

czesc
Najpierw się (znaczy Olcię) pochwalę:
Oleńka załapła picie z niekapka Co prawda nrazie to raczej pije w ramach 'zabawy', a nie pragnienia, ale wazne ze popija
Coraz ładniej upada, w sensie nie leci jak kłoda (przynajmniej już nie za każdym razem) ale wypina dupkę i na tyłek
Rozumie polecenia usiądź/siadaj (na 2 sekundy) ale reaguje
Jak jej ułożę szereg zabawek to ślicznie podaje mi to o co ją poproszę (krowa,żabka,kaczka,piese k i pikaczu. Teraz dochodzi jeszcze książeczka z mini wierszykami. zadręcza Nas żeby ją czytać


A teraz mykam nadrabić