Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

[Misstic]

Napisane przez Ana***

Misstic masz usg w moje urodziny czy to będzie to genetyczne?

To będzie to usg I trymestru, które sie robi do 13tyg 6 dnia ciązy. Nie zadne specjalne tzn (prenatalne czy jakieś). Lekarz ma ocenić przezorność karkową i kość nosową i ogólnie dzidzie Już nie mogę sie doczekać

Napisane przez Denaris

A ja rano bułkę, po południu chockapic z mlekiem i przed chwilą maleńką kanapkę. Zero apetytu

Witaj w klubie. Mam tak samo, jedzenie dla mnie jest blee. Ogólnie to mam czasami ochote na coś, ale jak już przychodzi co do czego to nie moge zjeść, albo dziubne i zostawie.



Ostatnio mnie brzuch pobolewa, ale to tak jakby flaki mnie bolały, jelita czy coś. Bo to nie na dole tylko tak na wysokości pępka po lewej lub po prawej stronie. Nie wiem co to Trochę się martwie, ale tak sobie tłumacze, że może to od wymiotów które często mam i nadwyrężylam jakieś mięśnie (w moim wypadku raczej nadwyrężyłam tłuszcz haha ). Nie wiem.

[agnes 20]

Uff, chyba powoli wracam do żywych, od dwóch dni nie wymiotowałam
Wczoraj udało mi się nawet zjeść normalny obiad Mam nadzieję że tak już zostanie.

[małaPaulina]

Napisane przez carolciuska

Niedzielne lenistwo
Mam do Was pytanie, czy zdarzylo sie Wam po seksie (juz w ciazy) odczuwac lekki bol jakby jajnika, nie wiem moze to nie jajnik, ale taki mam lekki bol po lewej stronie. Miala ktoras z Was?
Mnie tez sie polepszyl stan wlosow i paznokci. Rosna mi tez szybciej wlosy na ciele, ostatnio zobaczylam na brzuchu meszek, dobrze ze blond

no ja tak mialam dopiero co,nawet o tym pisalam
taki bol wlasnie jakby jajnika od razu po seksie,nie jestem sama ufff

Misstic mam tak samo,te bóle brzucha,duzo dziewczyn o tym pisze wiec to chyba normalne
Mnie w ogole w nocy brzuch bolal,źle mi sie spalo...i teraz cos mi sie oczy kleją na sen
Nie wiem jak wy ale ja nie lubie po poludniu spac bo nie dosc ze sie budze przymulona to mam od razu mdlosci i dziwne uczucie w brzuchu takiej pustki...he

Dziewczyny kojarzycie gdzie jeszcze oprocz H&M są spodnie czy legginsy ciazowe ale kryjące,nieprzeswitujace? bo ja w H&M nic nie znalazlam na siebie i zupelnie nie mam w czym chodzic legginsy dotychczasowe upijaja mi brzuch,w spodnie nie wchodze,wiec moge nosic tylko rasjtopy(i to rozcięte po bokach)i sukienki... w tym tygodniu mam wyjscie ze znajomymi w pracy a w weekend domówke i nie mam co zalozyc((

[Metamfetaminax]

carolciuska,ja dzisiaj w nocy kochając się z Tż,bardzooooo delikatnie rano poczułam bóle jajnika. Ale minęło dosyć szybko I też nie wiem czy to jajnik,ale takie okolice,właśnie najbardziej po lewej stronie.
A ja mam i czarne włoski w okół pępka i dzisiaj zauważyłam biały meszek na brzuchu a zawsze brzuch miałam taki gładki..


Wczoraj zjadłam jabłko i taaak mnie żołądek rozbolał,że myślałam,że się przekręcę i aż mnie na wymioty brało. Ale minęło po jakimś czasie. A ja ta niewymiotująca i bez mdłości
Trochę swój szał dupki uspokoiłam i jestem mniej nerwowa. Ale dzisiaj się chrześniakiem zajmowałam i mimo,że przy mnie o dziwo jest grzeczny i kochany i ja praktycznie siedziałam na łóżku i od czasu do czasu pogadałam jak to do 2-latka to wróciłam taka padnięta jak nigdy I poszłam na krótki spacer z nim,potem się opierdzielałam w domu,dzieciak zajmował się praktycznie sobą i mnie zaczepiał to i tak mnie zmogło

Dziwi mnie to,że istny szatan przy rodzicach i wieczna maruda przy mnie jest jak aniołek i mały amant,który tylko przytula się do kolana i się uśmiecha zalotnie I to tak odkąd jestem w ciąży,może coś czuje, haha

[Miminek]

Hej dziewczyny zanim zacznę Was nadrabiać wpadłam się przywitać.

Dzisiaj dzień był okropnie stresujący- miałam 2 ostatnie egzaminy.
Zaliczyłam wszystko śpiewająco, także sesję uważam za ZAMKNIĘTĄ!
Dzisiaj byłam w szoku. Wracam z uczelni a tutaj czeka na mnie tż z pięknym bukietem kwiatów! Ostatni raz dostałam kwiatki bez okazji chyba za czasów naszego "chodzenia", a w tym roku leci nam już 5 lat po ślubie

Nie wiem czy pisałam, ale jutro miałam jechać na usg genetyczne - niestety, przełożyli mi wizytę na za tydzień.

No nic, robię sobie herbatkę i siadam do czytania

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Już Was nadrobiłam - gratuluję wszystkich wizyt i ślicznych maluchów

bezaczek - Walisz łychę oleju i się smażą Ogólnie frytownica w środku ma takie mieszadło które cały czas się obraca i miesza frytki. Całość nagrzewa się gorącym powietrzem. Frytki wychodzą super, trochę inne niż z oleju, ale nie czuć zbyt dużej różnicy. Wychodzą chrupiące i zdrowe

[Ana***]

Napisane przez Denaris

A ja rano bułkę, po południu chockapic z mlekiem i przed chwilą maleńką kanapkę. Zero apetytu

witam w klubie

Napisane przez 88Ekaterina88

Witeczka !

My wczoraj byli na imprezie, ale przed imprezą zjadłam rosołek, u rodziny jeszcze rogala i w trakcie jazdy do kościoła kolejnego- tak na wypadek glodu A potem to już obiadek na sali, suflaczki, fryteczki, sałata z pekińskiej po grecku x2 ciasta, kanapeczki ...
Wróciliśmy o 1,30 w nocy Myślałam, że usnę na stojąco
A teraz męzuś pichci żeberka w sosie

Błogiego lenistwa Wam dziś życzę

zazdroszczę apetytu

Napisane przez Misstic

To będzie to usg I trymestru, które sie robi do 13tyg 6 dnia ciązy. Nie zadne specjalne tzn (prenatalne czy jakieś). Lekarz ma ocenić przezorność karkową i kość nosową i ogólnie dzidzie Już nie mogę sie doczekać

to mnie takie czeka na początku marca, nie mogę się doczekać ale też się boję

Napisane przez Miminek

Hej dziewczyny zanim zacznę Was nadrabiać wpadłam się przywitać.

Dzisiaj dzień był okropnie stresujący- miałam 2 ostatnie egzaminy.
Zaliczyłam wszystko śpiewająco, także sesję uważam za ZAMKNIĘTĄ!

brawo za sesje!

[ania9106]

Napisane przez Miminek

Hej dziewczyny zanim zacznę Was nadrabiać wpadłam się przywitać.

Dzisiaj dzień był okropnie stresujący- miałam 2 ostatnie egzaminy.
Zaliczyłam wszystko śpiewająco, także sesję uważam za ZAMKNIĘTĄ!
Dzisiaj byłam w szoku. Wracam z uczelni a tutaj czeka na mnie tż z pięknym bukietem kwiatów! Ostatni raz dostałam kwiatki bez okazji chyba za czasów naszego "chodzenia", a w tym roku leci nam już 5 lat po ślubie

Nie wiem czy pisałam, ale jutro miałam jechać na usg genetyczne - niestety, przełożyli mi wizytę na za tydzień.

No nic, robię sobie herbatkę i siadam do czytania

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Już Was nadrobiłam - gratuluję wszystkich wizyt i ślicznych maluchów

bezaczek - Walisz łychę oleju i się smażą Ogólnie frytownica w środku ma takie mieszadło które cały czas się obraca i miesza frytki. Całość nagrzewa się gorącym powietrzem. Frytki wychodzą super, trochę inne niż z oleju, ale nie czuć zbyt dużej różnicy. Wychodzą chrupiące i zdrowe

GRATULUJE ZALICZONEJ SESJI !! ja od wtorku zaczynam przygotowania do następnej :P

jeszcze tylko 10 h do USG strasznie się niemogę doczekać tak dawno nie widziałam mojego bąbelka

Myślałam,że wymioty już mi przeszły, ale jednak powróciły. Nic nie dam rady jeśc tylko mięte pije.

[Aneta???]

Dziewczyny bardzo wam współczuję tych wymiotów i mdłości.U mnie z każdym dniem jest coraz lepiej,mdłości mam teraz rzadko, od dawna nie wymiotowałam.Czasem ciąży nie czuję, gdyby nie fakt że mi brzuszek rośnie i widzę czasem maleństwo na usg to bym się martwiła.A i zmęczenie, szczególnie po południu mi nie przeszło.A jutro do pracy po krótkim urlopie.Czekam z utęsknieniem na wiosnę no i tą energię, która ma ponoć wkrótce nadejść, bo to jakoś w 4 miesiącu prawda?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bezaczek7]

Napisane przez Miminek

Hej dziewczyny zanim zacznę Was nadrabiać wpadłam się przywitać.

Dzisiaj dzień był okropnie stresujący- miałam 2 ostatnie egzaminy.
Zaliczyłam wszystko śpiewająco, także sesję uważam za ZAMKNIĘTĄ!
Dzisiaj byłam w szoku. Wracam z uczelni a tutaj czeka na mnie tż z pięknym bukietem kwiatów! Ostatni raz dostałam kwiatki bez okazji chyba za czasów naszego "chodzenia", a w tym roku leci nam już 5 lat po ślubie

Nie wiem czy pisałam, ale jutro miałam jechać na usg genetyczne - niestety, przełożyli mi wizytę na za tydzień.

No nic, robię sobie herbatkę i siadam do czytania

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Już Was nadrobiłam - gratuluję wszystkich wizyt i ślicznych maluchów

bezaczek - Walisz łychę oleju i się smażą Ogólnie frytownica w środku ma takie mieszadło które cały czas się obraca i miesza frytki. Całość nagrzewa się gorącym powietrzem. Frytki wychodzą super, trochę inne niż z oleju, ale nie czuć zbyt dużej różnicy. Wychodzą chrupiące i zdrowe

gratuluję sesji
ile takie cudo kosztuje i gdzie idzie dostać? ja w pracy dziś się pomyliłam i usmażyłam frytki, a klient nie zamawiał. myślę sobie-zjem, ale jedną porcję, bo drugiej już nie wcisnę. po czym jak zaczęli klienci chodzić, to praktycznie przez 3 godziny sobie nie usiadłam nawet nie miałam czasu zjeść, a burki fantastyczne, ani napić się-łyknęłam 3 łyki pepsi, a frytki przyniosłam psu-próbowałam odgrzać część, ale nie szło nawet dziubnąć
seksu dawno nie było, bo albo ja po pracy zmęczona i się boję-wyczuwam miękką szyjkę i wracającą do tyłozgięcia, choć się niby "prostuje", albo jakoś nie ma okazji-tż na nockach, więc nie wiem czy mnie boli
za to kręgosłup dziś przeszedł sam siebie, jak mnie bolał po lewej stronie w krzyżu, tak teraz po prawej też i poszło w górę. ale to od pracy. i każdy (!) krok sprawia mi ból. teraz dwa dni przrwy, a potem środa-czwartek znów praca po 5-7 godzin. zobaczymy jak to zniosę. w czwartek przed pracą usg prenatalne, tż jednak pojedzie ze mną (początkowo nie chciał), więc już się nie mogę doczekać.
a ja się stresuję ostatnio, bo tż sobie pije(sobota i niedziela), ja nie chcę żeby tyle pił, koledzy się z niego śmieją przez to i koło się zamyka szkoda gadać. może też bardziej na to reaguję, bo wczoraj obudziła mnie po 5 godzinach snu koparka, która piszczała przy każdym ruchu łyżki, po pracy się zasiedziałam, a dziś tż godzinę przed budzikiem (też po jakichś 5-6 godzinach, a potrzebuję ostatnio spać dziesięć) uznał, że zrobi mi śniadanie i żebym się zebrała do kościoła zatarł tym niedobre wrażenie po sobocie (przyszedł po mnie do pracy, odprowadził do domu, po czym stwierdził, że bierze alko i idzie z powrotem do kolegów to mu wrzasnęłam, że nic z domu nie wyniesie, zwłaszcza alkoholu, a jak przestąpi próg domu, to już nigdzie nie pójdzie, więc albo się obraca na pięcie i wraca do nich, albo do domu. już się chwiał na nogach, a głowę ma ostatnio dużo słabszą niż znajomi i potem siedzi taki przysypiający i sepleniący, ale on się przecież dobrze bawi! pewnie im brakło, a nie miał kto jechać do sklepu ), ale cóż z tego, jak o jedenastej kolega przyszedł i sobie wypili po piwku! a trzy godziny później mieliśmy do mamusi jechać-mama po przejściach z ojcem jest wyczulona na alkohol, zwłaszcza zapach-i nie chcę, by pił przed wizytą u niej, o czym dobrze wie. mam wrażenie, że jego podejście jest takie, że ja i tak nie mogę pić, to mogę prowadzić. a on się relaksuje przy piwie. tyle że mój ojciec jest alkoholikiem i ja się po prostu boję o tżta, a teść zresztą też nie stronił od alko, a teraz ma 120 kg, cukrzycę, po sepsie, a kaj co ino. tabletek pełno bierze a i tak popija i bimba sobie ze zdrowiem. nie wiem, może przeczulona jestem? ale mógł mi dziecka nie robić a dziś wracam do domu ponad godzinę po zamknięciu lokalu, bo nic posprzątać nie zdążyłam, a w domu tż i trójka znajomych, po czym kończy się tżtowi piwo, ja mówię że ma dość-widzę że każdy z gości ma mniej niż pół i się zbierają do wyjścia, a nim ten by to dopił, to by był nie do życia. na co się zaczęła gadka-no ale pozwól mu, nie bądź taka... mówię-ja proszę, by nie pił, a co zrobi to jego wybór. nie otworzył, ale co się nasłuchałam od wszystkich, to moje.
mniejsza, idę spać, dobrej nocy

[Miminek]

Hej hej. Witam się z dodatkowym 0,5kg miałam nadzieję, że nic mi nie przybędzie.
Dzisiaj tż też mnie znowu wkurzył Młody się obudził w złym humorze, zaczął pierwszy raz od października marudzić że on nie chce do przedszkola, że chce zostać w domu. A co zrobił mój mąż? Poszedł i nawarczał na niego. Naprawdę, super metody mobilizujące dziecko. Szkoda tylko, że nie rozumie, że takim czymś może jeszcze bardziej zniechęcić syna do przedszkola.

Ania - i to jest właśnie największy ból - ja w piątek mam już następny zjazd. Na szczęście 26.04 kończymy semestr i w ogóle studia
za wizytę!

Bezaczek - tutaj masz linka do frytownicy:

http://www.euro.com.pl/frytkownice/t...FUjpwgodzhQABA

Co do tżta... Egh. Wiem o co Ci chodzi.Z moim mam ten sam problem. Nigdy nie zabraniałam mu pić alko, ale jak zaczął codziennie po 2 piwka a w weekend więcej to zaczęłam się poważnie martwić. Jak gdziekolwiek byliśmy i był alkohol i prosiłam żeby nie pił, to wszyscy patrzyli na mnie wilkiem i mówili, że mam mu dać spokój bo on taki zmęczony, styrany a ja mu wypić nie pozwalam!

[Mo_onika_ika]

Ja mam szczęście że mój rzadko pije
Co do bólu jajnika po seksie dzisiaj rano bolał mnie prawy :P więc to chyba norma a ogólnie to już nie mam żadnych dolegliwości chyba że ból biodra i czasami krzyża
A dzisiaj do pracy na 10 godzin :/

Sent from my LT18i using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Ocho...mam krwotok z nosa :/ jak z kranu!! Ratunku!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Denaris]

Hej dziewczyny

Nie mam siły cytować postów na które chciałam odp. więc pojadę na sucho

Trzymam kciuki za wizytę

Niestabilna Tobie to się lanie należy za te zdjęcia śniadań

Wczoraj tak się przeziębienie rozkręciło, że nie wyszłam z łóżka po nocce przez cały dzień, obudziłam się tylko dwa razy na siku Ale dziś gdy wstawałam do pracy to czułam się dużo lepiej, chociaż wysmarkałam 3 chusteczki po przebudzeniu i doszedł kaszel, ale słabooo mi było z głodu, że śniadanie robiłam na 3 raty Dziś do 18, jutro 14h nocka i dwa dni wolnego!

Dziewczyny, orientujecie się jaki mogę sprawdzony syrop na kaszel wciągnąć? Nie chcę nic brać na własną rękę...

Jak tak piszecie o tym USG do 13tc 6dn to ja już nie wiem... mam wizytę dopiero 11.03 a nie miałam jeszcze tego USG z przeziernością, wtedy już będzie 14tc 2dn, jutro pójdę się zapytać położnej co i jak, bo zaczęłam się serio martwić.

Monika - jak na mój gust powinnaś się suplementować żelazem jeśli zdarza się krwotok z nosa.

Miłego dnia!

[małaPaulina]

bezaczek7 i Miminek moj TŻ tez pije,tak naprawde codziennie piwo musi wypic ale moja mama ma to samo odkad pamietam...wiec nie robi to juz na mnie wrazenia.Takze zawsze jak gdzies idziemy z rodzicami,to ja z tata herbatka,moja mama z TŻ browary....Bezaczek bardziej bym sie martwila tym ze on pije az tyle ze sie upija.Ja nie pamietam kiedy widzialam mojego TŻ pijanego,on pije dwa,trzy piwa i koniec dlatego juz sie nie wtracam w to.Poki sie zachowuje normalnie,niech robi co chce.
Ale prawda jest taka ze masa ludzi pije i nie widzi dnia bez alko czy soboty bez porządnego upicia sie
Ja bym tak tego nie zostawiala

[kujon001]

hej dziewczyny jeszcze was nie nadrobilam bo jak zwykle przez weekend nie zagladam bo nie mam jak
jesli chodzi o picie to moj maz tez pije nie codziennie ale jak juz sie dopadnie to niema zmiluj..........!!
u mnie 10 tydz wczoraj znowu dopadly mnie mdlosci masakra.... teraz wizyta 20 marca czyli w 13 tyg i 6dniu wiec zobaczymy juz sie nie moge doczekac,
miala byc jakas lista przeczuc płci czy jakos tak gdzie to jest?

[ania9106]

Witam
ja już po wizycie

przezierność karkowa 1,5mm więc w normie. Kość nosowa na miejscu. Rączki są nóżki też iii siusiak na 80 % też :P

więc przeczucie mnie myliło dzidzia pięknie pozowała wyciągała rączki i nóżki a na sam konic wystawiła kciuk i poszła spać

Niesamowity widok na usg 4d. Jechałam do domu i płakałam całą drogą

[Miminek]

Byłam w sklepie po jakieś zakupy podstawowe żeby choć trochę uzupełnić lodówkę i okazało się, że mam ochotę na wszystko co jest w sklepie Ostatecznie kupiłam sobie sałatkę z makreli i zjadłam z grahamką nie przypominam sobie żeby ryby i przetwory rybne kiedykolwiek mi tak smakowały!

Monika - udało się zatamować krwawienie? Nigdy jeszcze mi nie poszła krew z nosa, ale mam kuzyna który w dzieciństwie bardzo często krwawił. Straszne. Zapytaj lekarza co on na to jeżeli to często się pojawia.

Denaris - idziesz na 14h do pracy? a usg genetyczne faktycznie robi się do 13t6d bo później często dzidziole są już za duże i w pomiarach mogą wyjść przekłamania.

małaPaulina - tylko ja myślę, że jeżeli ktoś już musi wypić codziennie chociaż jedno piwo to znaczy, że ma problem. Nawet jeżeli się nie upija. I ja się zwyczajnie martwię o mojego męża (czasem robi sobie takie małe przerwy bez żadnego alkoholu, np. 5 dni - ale to rzadko).

kujon - do Niestabilnej pisz potem trzeba będzie jakoś rozwiązać sprawę moderowania wątku, bo z tego co widzę to Szoonka tutaj nie zagląda. A jeżeli już to bardzo rzadko.

Ania - super! Gratuluję udanej wizyty! Wrzucaj zdjęcie, pochwal się maluchem

[kujon001]

Napisane przez ania9106

Witam
ja już po wizycie

przezierność karkowa 1,5mm więc w normie. Kość nosowa na miejscu. Rączki są nóżki też iii siusiak na 80 % też :P

więc przeczucie mnie myliło dzidzia pięknie pozowała wyciągała rączki i nóżki a na sam konic wystawiła kciuk i poszła spać

Niesamowity widok na usg 4d. Jechałam do domu i płakałam całą drogą

gratuluje super wiesci

[małaPaulina]

Napisane przez ania9106

Witam
ja już po wizycie

przezierność karkowa 1,5mm więc w normie. Kość nosowa na miejscu. Rączki są nóżki też iii siusiak na 80 % też :P

więc przeczucie mnie myliło dzidzia pięknie pozowała wyciągała rączki i nóżki a na sam konic wystawiła kciuk i poszła spać

Niesamowity widok na usg 4d. Jechałam do domu i płakałam całą drogą

gratuluje i zazdroszcze
jejku dziewczyny,a ja usg mialam ostatnio 28.01 gdzie moj dzidzius to bylo jeszcze malenstwo i teraz nie moge wytrwac do kolejnego usg jak tak czytam te wasze posty,
martwie sie czy wszystko ok ech
Jeszcze mam pytanie ile placilas za to usg???

Miminekrozumiem bo moja mama tak pije od ponad 20lat,dzien w dzien,mnie to juz po prostu nie rusza,to na pewno nie jest normalne ale co ja moge zrobic...

[humant]

Hej dziołchy! Nadrabiam Was i nadrabiam i powiem szczerze, że nie jest łatwo.Ale to fajne, że nasz wątek żyje i jest tutaj taki ruch
W każdym razie chcę Wam powiedzieć co wczoraj odwaliłam - była tak piękna pogoda, że nie mogłam usiedzieć w domu, zatem postanowiłam pomóc Tż-owi w myciu auta, a potem w sprzątaniu ogródka i kojca naszego psa, do tego polatałam trochę jeszcze z córcią i po 2,5 godzinnych pracach i zabawach tak mnie w krzyżu i w łupnęło, że nie mogłam ruszać kitajcami. Ból taki, że myślałam, że padnę, a jak kichnęłam to klęknęłam, bo mi odcięło zasilanie w nogach. Mąż leciał do mnie jak opętany i podnosił mnie z tych kolan, bo sama nie miałam siły. Na szczęście przez noc mi przeszło

A ja też szykuję się na usg - jadę w czwartek, to będzie 13 tydz i 4 dni - akurat, żeby malucha pomierzyc. Ja też chciałabym juz wiedziec czy będzie chłopiec, czy dziewczynka...

[ania9106]

dziękuję
zdjęcia dodam jak dopadne telefon mojego K :P mój to już w muzeum powinien leżeć

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez humant

Hej dziołchy! Nadrabiam Was i nadrabiam i powiem szczerze, że nie jest łatwo.Ale to fajne, że nasz wątek żyje i jest tutaj taki ruch
W każdym razie chcę Wam powiedzieć co wczoraj odwaliłam - była tak piękna pogoda, że nie mogłam usiedzieć w domu, zatem postanowiłam pomóc Tż-owi w myciu auta, a potem w sprzątaniu ogródka i kojca naszego psa, do tego polatałam trochę jeszcze z córcią i po 2,5 godzinnych pracach i zabawach tak mnie w krzyżu i w łupnęło, że nie mogłam ruszać kitajcami. Ból taki, że myślałam, że padnę, a jak kichnęłam to klęknęłam, bo mi odcięło zasilanie w nogach. Mąż leciał do mnie jak opętany i podnosił mnie z tych kolan, bo sama nie miałam siły. Na szczęście przez noc mi przeszło

A ja też szykuję się na usg - jadę w czwartek, to będzie 13 tydz i 4 dni - akurat, żeby malucha pomierzyc. Ja też chciałabym juz wiedziec czy będzie chłopiec, czy dziewczynka...

lekarz na napewno Ci powie na 80% lub więcej procent. Ja dzisiaj mam 12 tc i na 80 % wiem )

[201610121609]

Hej Dziewuszki

U mnie z alkoholem to jest tak, że Tż czasem walnie sobie piwko,dwa i wtedy się nie czepiam... ale nienawidzę jak pije whisky bo jak zacznie od drinka to na jednym nie skończy bo przecież pije ze znajomymi to jak to tak zostawić buteleczkę na szczęście przy mnie ostatnio pił chyba ...hmm... już nawet na szczęście nie pamiętam kiedy wódki nie dotyka bo sam wie, że po niej jest naprawdę głupi... szuka zadymy i w ogóle go nosi do biegania po mieście dla tego wódka odeszła w niepamięć już daaawno temu
Ja ogólnie jestem mooocno przewrażliwiona na punkcie alkoholu bo mój ojciec jest alkoholikiem, rodzice po rozwodzie i z ojcem w sumie mam zerowy kontakt od 12lat. A że ojciec miał wyroki za znęcanie się i w ogóle to trauma pozostała i Tż na szczęście to rozumie lecz czasem mnie jednak wyprowadzi z równowagi
najczęściej jak jedziemy do Pl bo tam za dużo kolegów ma i każdy go dawno nie widział i namawiają do głupot ale na szczęście nauczył się czasem nawet wyłączyć telefon sam przyznaje, że w Pl się męczy bo głupio mu odmawiać kolegom, których nie widział wieki więc woli przebywać w De
Ale w De to normalnie sielanka no chyba, że moje hormony przyczepią się do jakiejś głupoty to sprzeczka jest murowana

za tydzień moje USG na zakończenie 1 trymestru mam nadzieję, że i ja dowiem się chociaż w 80% czy przeczucie mnie myliło czy nie
samopoczucie się poprawia no ale to już 12t3dz więc czas najwyższy
najgorzej jest tylko jakoś zjeść śniadanie a później już jest ok ... no i nie dopuścić się do głodu także podgryzam coś sobie regularnie ale moje porcje są naprawdę małe bo chyba skurczyłam żołądek 1 trymestrem

[ania9106]

u mnie też coraz lepiej mam nadzieję,że za tydzień objawy całkowicie miną

[Ana***]

Napisane przez Denaris

Dziewczyny, orientujecie się jaki mogę sprawdzony syrop na kaszel wciągnąć? Nie chcę nic brać na własną rękę...

Jak tak piszecie o tym USG do 13tc 6dn to ja już nie wiem... mam wizytę dopiero 11.03 a nie miałam jeszcze tego USG z przeziernością, wtedy już będzie 14tc 2dn, jutro pójdę się zapytać położnej co i jak, bo zaczęłam się serio martwić.

Na pewno syrop z cebuli, na kaszel działa super i polecam też gorące mleko z masełkiem i miodem/cukrem

lepiej dopytaj, będziesz spokojniejsza

Napisane przez ania9106

Witam
ja już po wizycie

przezierność karkowa 1,5mm więc w normie. Kość nosowa na miejscu. Rączki są nóżki też iii siusiak na 80 % też :P

więc przeczucie mnie myliło dzidzia pięknie pozowała wyciągała rączki i nóżki a na sam konic wystawiła kciuk i poszła spać

Niesamowity widok na usg 4d. Jechałam do domu i płakałam całą drogą

ooo super gratuluję syneczka masz zdjęcia 4d? który to tydzień?

[zazdrosnica0]

Witam się po dłuższej nieobecności ale wyjechałam na mały urlopik do rodziców bo mieszkają na 2 końcu Pl i widzimy się tylko co 2-3 miesiące niestety.

Ja wreszcie czuje się super choć fakt nie miałam żadnych dolegliwości prócz zmęczeniem i sennością. Teraz jestem od 2 tygodni w super nastroju pełna energii no i libido góruje tak, że ostatnio to tak ciekawie to chyba przed ślubem było Jedyny minus to to, że mam ogromny trądzik, ale taki jak nigdy dotąd..takie typowe ropne żarówy na POŁOWIE twarzy tzn prawa skroń, prawy policzek, prawa część nosa i prawa część brody kompletnie nie rozumiem tego podziału, zwłaszcza nawet że śpię na lewym boku więc teoretycznie on bardzie podatny.
W środę jadę też na "wypasione USG 4D" za jedyne 250 zł...Będę wtedy w 12t i 2 dniu.
Mam problem z Tż bo on nie chce wejść ze mną do gabinetu nie wiem jak mam go przekonać, żebyśmy jednak byli tam oboje.

[201610121609]

Napisane przez zazdrosnica0

Witam się po dłuższej nieobecności ale wyjechałam na mały urlopik do rodziców bo mieszkają na 2 końcu Pl i widzimy się tylko co 2-3 miesiące niestety.

Ja wreszcie czuje się super choć fakt nie miałam żadnych dolegliwości prócz zmęczeniem i sennością. Teraz jestem od 2 tygodni w super nastroju pełna energii no i libido góruje tak, że ostatnio to tak ciekawie to chyba przed ślubem było Jedyny minus to to, że mam ogromny trądzik, ale taki jak nigdy dotąd..takie typowe ropne żarówy na POŁOWIE twarzy tzn prawa skroń, prawy policzek, prawa część nosa i prawa część brody kompletnie nie rozumiem tego podziału, zwłaszcza nawet że śpię na lewym boku więc teoretycznie on bardzie podatny.
W środę jadę też na "wypasione USG 4D" za jedyne 250 zł...Będę wtedy w 12t i 2 dniu.
Mam problem z Tż bo on nie chce wejść ze mną do gabinetu nie wiem jak mam go przekonać, żebyśmy jednak byli tam oboje.

Ja w sumie też pytałam Tż czy chce teraz pójść ze mną na wizytę ale powiedział mi, że woli pójść na tą jak już będę miała większy brzuchol i dzidzia będzie większa a on bardziej połapie się w obrazie na ekranie w sumie się nie sprzeczałam
ale skoro to dla Ciebie takie ważne to może usiądź z nim na spokojnie i postaraj się wyjaśnić dlaczego Ci tak na tym zależy...
mi się wydaje, że do mojego Tż to jeszcze mało dociera bo brzuch mały
ostatnio był w szoku, że widać już było oczka, usta i nosek bo przecież na zewnątrz widok ciąży prawie zerowy

[Ana***]

Napisane przez zazdrosnica0

Witam się po dłuższej nieobecności ale wyjechałam na mały urlopik do rodziców bo mieszkają na 2 końcu Pl i widzimy się tylko co 2-3 miesiące niestety.

Ja wreszcie czuje się super choć fakt nie miałam żadnych dolegliwości prócz zmęczeniem i sennością. Teraz jestem od 2 tygodni w super nastroju pełna energii no i libido góruje tak, że ostatnio to tak ciekawie to chyba przed ślubem było Jedyny minus to to, że mam ogromny trądzik, ale taki jak nigdy dotąd..takie typowe ropne żarówy na POŁOWIE twarzy tzn prawa skroń, prawy policzek, prawa część nosa i prawa część brody kompletnie nie rozumiem tego podziału, zwłaszcza nawet że śpię na lewym boku więc teoretycznie on bardzie podatny.
W środę jadę też na "wypasione USG 4D" za jedyne 250 zł...Będę wtedy w 12t i 2 dniu.
Mam problem z Tż bo on nie chce wejść ze mną do gabinetu nie wiem jak mam go przekonać, żebyśmy jednak byli tam oboje.

U mnie też libido górą, ale ja mam jakieś obawy, ponieważ pobolewa mnie podbrzusze i nie chcę ryzykować. Na wizycie muszą koniecznie dopytać o te sprawy

4 d super dziewczynki które miały usg I trymestru miałyście też 4d? czy to zależy na jakie się człowiek zapisze? bo ja to w sumie nie wiem jakie będę miała a jak nie wiem to chyba "zwykłe" 2d?

[Niestabilna]

W naszym brzuszku domek jest,
kto sie chowa w domku tym?

Nasze przeczucia plci:

88Ekaterina88-chlopiec
agnes20-dziewczynka
aisa84-dziewczynka
allckarola-chlopiec
Aneta???-dziewczynka
anesh_-chlopiec
ania9106-dziewczynka
carolciuska-chlopiec
Denaris-chlopiec
etusiaaa-chlopiec
katiuszka1985-dziewczynka
kujon001-dziewczynka
martek-chlopiec
Metamfetaminax-dziewczynka
Miminek-dziewczynka
Misstic-chlopiec
Mo_onika_ika-chlopiec
Natkaandbenefits-chlopiec
Niestabilna-dziewczynka
perelka_np-dziewczynka
zazdrosnica0-dziewczynka

[Aneta???]

Zapodajcie jakieś fotki z usg 4d

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[małaPaulina]

aisa84 bo w Polsce jest tez taka mentalnosc"ze mną się nie napijesz?" wszystko trzeba zawsze oblać!!jak ktos dostanie awans to sie pije ze szczęscia,jak cię zwolnia z pracy,to z rozpaczy,jak zdasz egzamin-ze szczescia,jak nie zdasz-to co tu robic jak sie nie napic?zawsze jest powod do bicia!Moj TŻ tez nie odmawia kumplom,na szczescie nie pije w ogole wodki bo strasznie po niej wymiotuje a po wódce czlowiek jest taki glupi...

Co do naszego wątku;fajnie jakby sie ktos zajął naszym forum bo szonka to tu nie zaglada,pisalam do niej jakis czas temu i nie odpisala do tej pory...

[zazdrosnica0]

Napisane przez aisa84

Ja w sumie też pytałam Tż czy chce teraz pójść ze mną na wizytę ale powiedział mi, że woli pójść na tą jak już będę miała większy brzuchol i dzidzia będzie większa a on bardziej połapie się w obrazie na ekranie w sumie się nie sprzeczałam
ale skoro to dla Ciebie takie ważne to może usiądź z nim na spokojnie i postaraj się wyjaśnić dlaczego Ci tak na tym zależy...
mi się wydaje, że do mojego Tż to jeszcze mało dociera bo brzuch mały
ostatnio był w szoku, że widać już było oczka, usta i nosek bo przecież na zewnątrz widok ciąży prawie zerowy

No właśnie do mojego też w ogóle nie dociera że dzidzia jest, a teraz jak mi libido skoczyło do takiego stopnia jakiego w życiu nie miałam to już całkiem. No na tym USG to już jak nawet sprawdzałam w google to wszystko widać wyraźnie, zwłaszcza na 3D i 4D więc może jak zobaczy i usłyszy serducho i posiedzi tam ze mną te 50 min( tak lekarka mówiła, że tyle trwa badanie) to dotrze do niego a i tak jedzie ze mną bo to specjalnie jedziemy 100 km w jedną stronę, to co za sens żeby w poczekalni siedział



przykładowe zdjęcia 4D - KLIK