Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVIII

[aniaaxd2]

Napisane przez charlizeee

Mam zyebany humor wszystko mnie wku*wia :devil:

same here , nawet nie mam ochoty na tre.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez Yo-asia

Melduje fajny tre, bez nerwów jak ostatnio i 40 min orbiego.
A tak w ogóle to rozważam ubranie choinki:/
Załącznik 5653075

o prosze , a w Irlandii mamy Lato

[La_Mezcla]

zjadlam wczorajszego omleta "kawałek" no i co, zoladek mnie boli, brzuch jak balon wywalony, wszystko na nic, jestem zniechecona .. tak sie staram .. mam ochote rzucic wszystko i jechac po cos slodkiego albo niezdrowego

[uUuAsissuUu]

Melduję nogi/łydki i 65 min aero. Tętno w dolnej granicy, dopóki nie poszłam do toalety nie wiedziałam dlaczego mi tak słabo idzie Dobry tre, chociaż na początku bez mocy.
A teraz hity:
1. Nie było mojej loveczki. Smutek.
2. Był za to inny dobry gość, żeśmy się pouśmiechali, pooglądali itd.
3. Gość mnie zyebał że przeze mnie jego trening był słaby. Bo biedok się rozkojarzył

Jadę na rowerku, ten wychodzi do szatni. Wraca ubrany i coś krzyczy Zdejmuję słuchawki a ten: nigdy więcej nie będę trenował wtedy kiedy ty! musisz o tym wiedzieć.
-No dobrze to w takim razie nie przychodź we wtorki, środy i soboty
-Dobrze...znaczy się. No nie wiem czy nie będę wtedy przychodził, jeśli tak to będzie słaby trening.
-No bardzo mi przykro, nie psuję tego świadomie

A potem sobie przypomniałam, że to własnie on wczoraj na mnie krzyczał przy dropie

4. Przyszedł on Stał przed lustrem i się patrzył w moją mańkę, ja w tv i jak go zobaczyłam to jak debil zaczęłam machać Odmachał więc dwa debile ;D No ale co... pogadaliśmy sobie, powiedziałam że zauważyłam że go wczoraj nie było, co to za opieprzanie się
-Mnie nie było wczoraj, ciebie w poniedziałek
-Ja wpadam we wtorki, środy i soboty.
-A jutro będziesz?
-No niee... chociaż mogłabym być.
-Sobota?
-Tak! wsyzscy będą szli z koszyczkiem a ja przyjdę tutaj
-sobota, przed południem, tak?

po treningu poszłam na zakupy i zdechłam. ała. nie żyję.

[Yo-asia]

Asiuuuu pakerniowe randewuuuu

[charlizeee]

Napisane przez uUuAsissuUu

Melduję nogi/łydki i 65 min aero. Tętno w dolnej granicy, dopóki nie poszłam do toalety nie wiedziałam dlaczego mi tak słabo idzie Dobry tre, chociaż na początku bez mocy.
A teraz hity:
1. Nie było mojej loveczki. Smutek.
2. Był za to inny dobry gość, żeśmy się pouśmiechali, pooglądali itd.
3. Gość mnie zyebał że przeze mnie jego trening był słaby. Bo biedok się rozkojarzył

Jadę na rowerku, ten wychodzi do szatni. Wraca ubrany i coś krzyczy Zdejmuję słuchawki a ten: nigdy więcej nie będę trenował wtedy kiedy ty! musisz o tym wiedzieć.
-No dobrze to w takim razie nie przychodź we wtorki, środy i soboty
-Dobrze...znaczy się. No nie wiem czy nie będę wtedy przychodził, jeśli tak to będzie słaby trening.
-No bardzo mi przykro, nie psuję tego świadomie

A potem sobie przypomniałam, że to własnie on wczoraj na mnie krzyczał przy dropie

4. Przyszedł on Stał przed lustrem i się patrzył w moją mańkę, ja w tv i jak go zobaczyłam to jak debil zaczęłam machać Odmachał więc dwa debile ;D No ale co... pogadaliśmy sobie, powiedziałam że zauważyłam że go wczoraj nie było, co to za opieprzanie się
-Mnie nie było wczoraj, ciebie w poniedziałek
-Ja wpadam we wtorki, środy i soboty.
-A jutro będziesz?
-No niee... chociaż mogłabym być.
-Sobota?
-Tak! wsyzscy będą szli z koszyczkiem a ja przyjdę tutaj
-sobota, przed południem, tak?

po treningu poszłam na zakupy i zdechłam. ała. nie żyję.

Suuuuuper

[smerffie]

Napisane przez uUuAsissuUu

Melduję nogi/łydki i 65 min aero. Tętno w dolnej granicy, dopóki nie poszłam do toalety nie wiedziałam dlaczego mi tak słabo idzie Dobry tre, chociaż na początku bez mocy.
A teraz hity:
1. Nie było mojej loveczki. Smutek.
2. Był za to inny dobry gość, żeśmy się pouśmiechali, pooglądali itd.
3. Gość mnie zyebał że przeze mnie jego trening był słaby. Bo biedok się rozkojarzył

Jadę na rowerku, ten wychodzi do szatni. Wraca ubrany i coś krzyczy Zdejmuję słuchawki a ten: nigdy więcej nie będę trenował wtedy kiedy ty! musisz o tym wiedzieć.
-No dobrze to w takim razie nie przychodź we wtorki, środy i soboty
-Dobrze...znaczy się. No nie wiem czy nie będę wtedy przychodził, jeśli tak to będzie słaby trening.
-No bardzo mi przykro, nie psuję tego świadomie

A potem sobie przypomniałam, że to własnie on wczoraj na mnie krzyczał przy dropie

4. Przyszedł on Stał przed lustrem i się patrzył w moją mańkę, ja w tv i jak go zobaczyłam to jak debil zaczęłam machać Odmachał więc dwa debile ;D No ale co... pogadaliśmy sobie, powiedziałam że zauważyłam że go wczoraj nie było, co to za opieprzanie się
-Mnie nie było wczoraj, ciebie w poniedziałek
-Ja wpadam we wtorki, środy i soboty.
-A jutro będziesz?
-No niee... chociaż mogłabym być.
-Sobota?
-Tak! wsyzscy będą szli z koszyczkiem a ja przyjdę tutaj
-sobota, przed południem, tak?

po treningu poszłam na zakupy i zdechłam. ała. nie żyję.

No to prawie jak umawianie się na randkę ;d

[uUuAsissuUu]

bardzo prawie

[ogorekpazurek]

Charli Duuuuzo Szczescia Radosci Miesni i Spelnienia Marzen

Napisane przez wings6

Nie mylą się tylko Ci, którzy nic nie robią !!

dokladnie to mi dzisiaj szef powiedzial i jeszcze dodal, zebym mogla lepiej spac to juz wiadomo ze przedluzy mi umowe w maju

charli niezly Maly ja jak tak sobie kimne i sie obudze to caly pokoj jest poprzewracany do gory nogami

Rani kolezanka tez tak myla i pekla szklanka i rozciela jej reke dosyc mocno..wiec ja moim nie bardzo pozwalam...

a w dodatku przy lewej dloni trzeba uwazac, bo tam jedna zyla prowadzi do serducha i mozna sie wykrwawic...tak mi kiedys lekarka powiedziala jak sie ucielam i nie moglam zatamowac krwi...i glupio mi do lekarza bylo isc, a ona mowi ze dobrze zrobilam...

ja jutro ide na silke po pracy..juz mojego A. namowilam zeby dzieciaki odebral chyba ze bede musiala dluzej pracowac... to...

Yoasia szok u nas piekna wiosna byla dzisiaj w koncu bez tego wiatru zimnego bylam z dzieciakami do 18.00 na placu zabaw

fajnie..randka na pakerni

obiadek na jutro gotowy..dzisiaj nie cwicze

[teczowa dlolinka 21]

wróciłam z pracy
głodna i zmęczona

trochę was ponadrabiam

[Fionka_31]

Napisane przez charlizeee

Mam zyebany humor wszystko mnie wku*wia :devil:

przeszło już? dziś Twój dzień, nie nerwuj się

[charlizeee]

Napisane przez Fionka_31

przeszło już? dziś Twój dzień, nie nerwuj się

Taaa idę spac tyle z tego dnia

[Fionka_31]

melduję nogi całe, całkiem nieźle mi poszło jak na tak późny tre
przysiady: 10kg, 15kg, 20kg po 20 powt, 25kgx13, 30kgx10
prostowanie: 4x15x20kg
uginanie: 17kgx15,17,18,18
MCnpn: 7kgx 15,17,18,18
łydeczki wspięcia z hantlami 7kg na 3 strony 4x do bólu

i rowerek, ale słabo bo na dworze, teren prawie że cały czas z górki, musiałam nieźle kombinować aby pedałować

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

uuuu Asiuuuuuu chyba kogoś spotkasz w sobotę na siłce

ale Ty masz tam fajnie

[wings6]

Napisane przez Fionka_31

przeszło już? dziś Twój dzień, nie nerwuj się

No właśnie.

Jak mi się dziś nie chciało ćwiczyć, nawet miałam ułamek sekundy jakieś dziwne myśli.. ale po pracy, zakupach i przy @ to wszystko jest możliwe.
No ale nie ma to tamto. Za to dzisiejszy EXTREME CIRCUIT .

Jeszcze jutro i wolne (chyba) 4 dni !

Za to w pracy można o c i...p..eć. Panowie po dwóch dniach kucia asfaltu i tego co 2 metry w dół odnaleźli wreszcie światłowód. Był zupełnie nie tam gdzie powinien. I kawał drogi od miejsca w którym został uszkodzony !! Mam nadzieję, że jutro już będzie net w pracy bo prędko mogę zaległości nie ogarnąć.

[Fionka_31]

Napisane przez charlizeee

Taaa idę spac tyle z tego dnia

ej, no nie smuć się

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

ja na siłce dostałam @

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez uUuAsissuUu

Melduję nogi/łydki i 65 min aero. Tętno w dolnej granicy, dopóki nie poszłam do toalety nie wiedziałam dlaczego mi tak słabo idzie Dobry tre, chociaż na początku bez mocy.
A teraz hity:
1. Nie było mojej loveczki. Smutek.
2. Był za to inny dobry gość, żeśmy się pouśmiechali, pooglądali itd.
3. Gość mnie zyebał że przeze mnie jego trening był słaby. Bo biedok się rozkojarzył

Jadę na rowerku, ten wychodzi do szatni. Wraca ubrany i coś krzyczy Zdejmuję słuchawki a ten: nigdy więcej nie będę trenował wtedy kiedy ty! musisz o tym wiedzieć.
-No dobrze to w takim razie nie przychodź we wtorki, środy i soboty
-Dobrze...znaczy się. No nie wiem czy nie będę wtedy przychodził, jeśli tak to będzie słaby trening.
-No bardzo mi przykro, nie psuję tego świadomie

A potem sobie przypomniałam, że to własnie on wczoraj na mnie krzyczał przy dropie

4. Przyszedł on Stał przed lustrem i się patrzył w moją mańkę, ja w tv i jak go zobaczyłam to jak debil zaczęłam machać Odmachał więc dwa debile ;D No ale co... pogadaliśmy sobie, powiedziałam że zauważyłam że go wczoraj nie było, co to za opieprzanie się
-Mnie nie było wczoraj, ciebie w poniedziałek
-Ja wpadam we wtorki, środy i soboty.
-A jutro będziesz?
-No niee... chociaż mogłabym być.
-Sobota?
-Tak! wsyzscy będą szli z koszyczkiem a ja przyjdę tutaj
-sobota, przed południem, tak?

po treningu poszłam na zakupy i zdechłam. ała. nie żyję.

hoho ale fajnie

[juz_mam_konto]

Napisane przez wings6

No i wyszło :-* gratki!

He he dziękuję, od Ciebie się dowiedziałam

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Yo-asia

Melduje fajny tre, bez nerwów jak ostatnio i 40 min orbiego.
A tak w ogóle to rozważam ubranie choinki:/
Załącznik 5653075

Jak u nas rok temu.


Charlie, wszystkiego najlepszego, żeby Ci dupa urosła duża i okrągła.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez La_Mezcla

ja bym zrobila dzis 1wszystrening i jechala z koksem, ja tez mialam miec dzis 2gi a bedzie dopiero jutro ... czyli jutro ramiona, w piatek kardio i w sobote nogi .. od maja zaczynam cwiczyc brzuchy w domu i w dnt jakies dywanowki z okazji nowego pokoju i duzo wolnego miejsca

A Ty jak nie jesteś u F. to ogólnie teraz z rodzicami mieszkasz?

Ja dziś zjadłam... jedną bułkę z serem. Nie mogę jeść, tak mnie boli przełykanie. Nawet picie mnie boli.

[wings6]

Napisane przez juz_mam_konto

He he dziękuję, od Ciebie się dowiedziałam

Do usług

[Fionka_31]

kupiłam sobie coś z Olimpu na stawy, dobre w smaku, cytrynowe, zostawiłam w pracy aby ukryć przed moim S. hahah

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

spadam do wyrka, dobranoc

[juz_mam_konto]

Napisane przez La_Mezcla

musze korzystac poki jeszcze ma checi





ale tyłki !

Ta w czarnych majtach i żółtym topie.

[smerffie]

dobranoc

[uUuAsissuUu]

Napisane przez wings6

Za to w pracy można o c i...p..eć. Panowie po dwóch dniach kucia asfaltu i tego co 2 metry w dół odnaleźli wreszcie światłowód. Był zupełnie nie tam gdzie powinien. I kawał drogi od miejsca w którym został uszkodzony !! Mam nadzieję, że jutro już będzie net w pracy bo prędko mogę zaległości nie ogarnąć.

Jak to możliwe

Napisane przez Fionka_31

kupiłam sobie coś z Olimpu na stawy, dobre w smaku, cytrynowe, zostawiłam w pracy aby ukryć przed moim S. hahah

Spoko, ja mam w szafce w pokoju skitrane witaminy, białko żeby nie psuła mi sioistra głowy żem kulturystka.

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------

Śniło mi się że trener w tajemnicy przede mną zabierał mi 5g owsianych ze śniadania

[charlizeee]

Dzien dobry

Te 5g a robi różnice

Jestem tak zmęczona ze zaraz chyba zasne a jeszcze godzina pracy mi została o 8 umowiłam sie z koleżanka na siłke jak ja tam dojdę to pojęcia nie mam

[uUuAsissuUu]

Napisane przez charlizeee

Te 5g a robi różnice

Jestem tak zmęczona ze zaraz chyba zasne a jeszcze godzina pracy mi została o 8 umowiłam sie z koleżanka na siłke jak ja tam dojdę to pojęcia nie mam

ja się chyba boję odebrania tych węgli, najczarniejszy scenariusz

Rano to ja bym chyba umarła na tre.

[charlizeee]

Napisane przez uUuAsissuUu

ja się chyba boję odebrania tych węgli, najczarniejszy scenariusz



Rano to ja bym chyba umarła na tre.

Ja rano nie jem dużo węgli ale mnie brzuch boli od przedwczoraj

Zanim wypije kawę to bede juz szła do domu

[ridja devojka]

Zrobilam wczoraj silowy, dzis moge nie zdazyc bo ide na babskie pogaduchy ale jutro i w sobote chyba ogarne i zmieszcze sie w normie


Sent from my Windows Phone 8S

[charlizeee]

Ja nie wiem czy zrobic dzisiaj FBW czy ten trening co ostatnio na splity nie ma co liczyć bo nie wiem nawet czy jutro uda mi sie isc na pakere

[uUuAsissuUu]

Napisane przez charlizeee

Ja rano nie jem dużo węgli ale mnie brzuch boli od przedwczoraj

Ale boli od tre czy jak?
Ja w śniadaniu mam najwięcej, nie oddam! W ciągu dnia jem łącznie szałowe 2x20g owsa

[charlizeee]

Napisane przez uUuAsissuUu

Ale boli od tre czy jak?

Ja w śniadaniu mam najwięcej, nie oddam! W ciągu dnia jem łącznie szałowe 2x20g owsa

Tak od tre

Nic mi sie nie chce normalnie pogoda zacna a ja mam lenia juz od rana

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

Asia ile węgli jesz dziennie?

[ridja devojka]

Ale mialam dzis sniadanie... Placki bananowo jajeczne z maslem orzechowym. Pyyyyyyycha!


Sent from my Windows Phone 8S

[teczowa dlolinka 21]

dzień dobry