Lubelskie Panny Młode, jesteście?? cz.II

[magdulec]

Dzisiaj wszystkim ślubującym pragnę życzyć wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i w tej najważneijszej od tego dnia roli, pomyslności, zdrowia, szczęscia oraz tego wszytskiego co nie wymieniłam a chciałybyscie aby się spełniło.


Ale pogoda Wam dziewczynki się poprawiła


Mam krótką przerwę bo robimy małe malowanko pokoiku, ale dużo rzeczy można upchnoąć w malym pokoju nie zdawałam sobie sprawy, teraz całe mieszkanie jest zagracone i nie wiem czy zdążymy dzisiaj wszystko posprzątać

We środe byliśmy u pierwszej spowiedzi przedślubnej i bylo spoko, powiedziałam co miałam powiedzieć, ksiądz nie zadawał pytań i podpisał indeks Teraz została nam tylko poradnia (ostatnie 3 spotkanie) i spowiedz oraz odebranie zaświadczenia z usc, protokól ostatnio został spisany

Miłego weekendu życzę!!!!!!!

[Lenka*]

Napisane przez tola3804

Martulko! Postaram Ci się jutro wieczorem napisać PW na temat Słowacji. Muszę odnaleźć ulotki etc. A teraz niestety muszę wysprzątać cały dom, bo mamy dziś gości, a jutro chrzest mojego męża siostrzenicy... Pozdrawiam!

Dziewczyny, zaciekawiłyście mnie tą Słowacją! Tolu, dużo Was kosztowały te wakacje?

[martuko]

Napisane przez Lenka*

No ja niby też mieszkam sama z TŻtem, ale to miezkanie teściów i w ten dzień wszyscy się tu zjadą




Ja się tym nie przejmuję tak bardzo, bo szyje znajoma i na pewno zdąży, ale chciałabym mieć już suknię i się nią cieszyć... Oj, ja bym się też mogła wybrać w poniedziałek, ale będę miała tyle rzeczy do załatwienia! Szal bym chętnie kupiła, ale gdzie? W jakich sklepach? W tych salonach z sukniami? A jaki Ty znalazłaś? Ja nie pamiętam kiedy Ty masz ślub, 28 lipca? Możemy kupić na pół, wyjdzie taniej a to i tak na jeden raz

lenka, ale ja potrzebuję ecru, więc chyba nic z takiej spółki wypatrzyłam w takim normalnym sklepie, gdzie maja ubrania i dodatki taki zwykły szal dośc wiotki ale ja chyba nawet wolę wiotki, bo nie lubię jak mi coś sterczy i sie źle układa. Sprawdze jeszcze czy długośc wystarczy i czy kolor pasuje i chyba się zdecyduję.

Napisane przez annabel_lee

Na pewno znajdą miejsce, bo ja sie zapisywałam na próbną i ślubną w ten wtorek(10 lipca). A ja już wróciłam i jestem bardzo zadowolona Jest tak jak chciałam, a do tego jeszcze wszystko poszło bardzo sprawnie i nie musiałam czekać


Naprawdę bardzo bym chciała, żeby udało Ci się pojawić. Tylko, jeżeli przyjdziesz, to koniecznie do mnie podejdź, to się w końcu poznamy

no może mi się uda, ale nie wiem czy będe miala odwage żeby podejść akurat będziesz miala głowe żeby kojarzyc kto to taki jest

[annabel_lee]

Napisane przez martuko

lenka, ale ja potrzebuję ecru, więc chyba nic z takiej spółki wypatrzyłam w takim normalnym sklepie, gdzie maja ubrania i dodatki taki zwykły szal dośc wiotki ale ja chyba nawet wolę wiotki, bo nie lubię jak mi coś sterczy i sie źle układa. Sprawdze jeszcze czy długośc wystarczy i czy kolor pasuje i chyba się zdecyduję.



no może mi się uda, ale nie wiem czy będe miala odwage żeby podejść akurat będziesz miala głowe żeby kojarzyc kto to taki jest

Nie martw sie, skojarzę, w końcu to tylko ślub Koniecznie podejdź Bo jak nie...

[martuko]

Napisane przez annabel_lee

Nie martw sie, skojarzę, w końcu to tylko ślub Koniecznie podejdź Bo jak nie...

o, ty tu jeszcze jesteś?????marsz do kościoła

[indygo79]

Napisane przez martuko

lenka, ale ja potrzebuję ecru, więc chyba nic z takiej spółki wypatrzyłam w takim normalnym sklepie, gdzie maja ubrania i dodatki taki zwykły szal dośc wiotki ale ja chyba nawet wolę wiotki, bo nie lubię jak mi coś sterczy i sie źle układa. Sprawdze jeszcze czy długośc wystarczy i czy kolor pasuje i chyba się zdecyduję.



no może mi się uda, ale nie wiem czy będe miala odwage żeby podejść akurat będziesz miala głowe żeby kojarzyc kto to taki jest

wiesz co ja miałam szal na cywilnym i było mi bardzo niewygodnie, a to źle sie układał, a to zsuwał ramiączka i postanowiła, że na koscielnym będę mieć bolerko. ale to tylko moje wrazenie.

[*kasieńka*]

[1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4776580]Wesele mam w Anastazji,nie wiem jak tam wypadają wesela,gdyż nigdy nie bylam,mam tylko nadzieje ze będzie ok,a sala piękna jest, bardzo ukwiecona . Wlasnie dzis jedziemy z mama zobaczyc jak to wszystko wyglada przygotowane juz na przybycie gosci,juz sie nie moge doczekac.
[/quote]


Sylvix napisz koniecznie jak było w Anastazji My też mamy tam wesele, sala nam się bardzo podoba, martwię się tylko czy zmieszczą się wszystkie samochody, bo dość mało miejsca tam jest....

[martuko]

Napisane przez indygo79

wiesz co ja miałam szal na cywilnym i było mi bardzo niewygodnie, a to źle sie układał, a to zsuwał ramiączka i postanowiła, że na koscielnym będę mieć bolerko. ale to tylko moje wrazenie.

a to cenna uwaga.... Pomyślę jeszcze, nie ukrywam że dla mnie koszty się licza a szal jest po prostu tańszy. Chcilam go spiąc z tyłu i z przodu by wyglądał jak bolerko ale czy nie będzie spadał tego nie wiem
bolerko mogłabym potem uzywać do sukienek letnich, ale tylko tak na wyjściowo, bo jesli bolerko to koniecznie przejrzyste musi byc. no i sobie myslę,że jakby byl upał to jednak bolerko bardziej się przykleja niż szal....

[magdulec]

Mam pytanko:Czy świadkowej wypada iść na wesele i do koscioła w czarnej sukni??Dodam że jest to bardzo elegancka sukienka wieczorowa, jednoczęściowa i pewnie zostanie dodany jakiś element w celu rozświetlenia, jak np czarny szal zdobiony złotymi/srebrnymi nicmi lub bizuteria, jeszcze nie wiadomo co bedzie w ostateczności.

Pytałam się o cene bolerka w tym samym salonie co szyję suknie, aby było z tej samej koronki i Pani mi powiedziała że ok300zł i nie wiem co teraz zrobić, bo mierzyłam z tafty i innych materiałów i poprostu mi się nie podobają a poza tym nie układają

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Napisane przez *kasieńka*

Sylvix napisz koniecznie jak było w Anastazji My też mamy tam wesele, sala nam się bardzo podoba, martwię się tylko czy zmieszczą się wszystkie samochody, bo dość mało miejsca tam jest....

kasieńko pewnie ze napisze!dzis bylam z mama zobaczyc jak to wszystko wyglada przygotowane juz do wesela,stoly,dekoracje itp.No i musze przyznac ze jestem baaaardzo zadowolona.Duuuzo jedzonka,piekne dekoracje z owocow, a do tego wszystkiego bardzo mila obsluga, a pani Anastazja jest po prostu wspaniala,na wszystko sie zgadza,bardzo chetnie doradza i robi wszystko co w jej mocy zeby sie udalo.
Co do parkingu to tez mamy pewne obawy,co prawda mamy wynajęty autokar, ale i tak boimy sie ze bedzie malo miejsca. chociaz dzis widzialam ze samochody staly z tylu za ogrodem,na parkingu przed oraz wzdluz sali na wjezdzie,no i zmiescil sie autokar i starczylo miejsca, a wesele bylo na 160 osob. takze badzmy dobrej mysli!!A kiedy ślubujesz?

magdulec
gdzie byliscie u spowiedzi, zachecilas mnie tym malo wscibskim ksiedzem .
Aha i gratuluje MGR, ja tez od 20.06 mam to juz za soba

[quote=tola3804;4777457]Niesamowite! Pierwsza wizażanka, która będzie miała ślub w mojej parafii! Ja też ślubowałam tam 16.06. Kiedy Twój ślub? Ciekawe, czy się znamy?

Hihi!Ja mam slub 29.09 i juz mam duzego stresa. fajnie ze jest ktos,kogo moge sie wypytac jak tam bylo.Jak zalatwiliscie sprawe z dekoracja kosciola?ja nie mam pojecia jak to tam jest,nawet nie pytalam bo zapimnialam, a teraz jestesmy umowieni z ksiedzem dopiero 2 sierpnia, gdzyz moj kochamy M. jest teraz w szkocji .A moze w kosciele mają swoje dekoracje slubne.Bede wdzieczna za kazda informacje.Pozdrawiam

[magdulec]

[1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4779988]magdulec
gdzie byliscie u spowiedzi, zachecilas mnie tym malo wscibskim ksiedzem .
Aha i gratuluje MGR, ja tez od 20.06 mam to juz za soba[/QUOTE]

Też gratuluje tytułu, ja nie jestem z LU tylko z Chełma, wiec nie wiem czy interesuje Ciebie to nadal, ale byliśmy na Górce, jak masz okazje być w Chełmie to polecam!

[*kasieńka*]

[1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4779956]A kiedy ślubujesz?[/quote]

6 pazdziernika Jeszcze trochę czasu mi zostało

[Malpka]

Napisane przez Sonia11

A to my w Naszym Dniu

naprawdę slicznie wyglądaliście

Napisane przez sylwunia_p

Kwiatussku współczuję!

Sonia piękna sukienka i w ogóle!! powysyłaj zdjęcia na maila!!

Dziewczyny już mężatki lub planujące, która z was robi wesele 2-dniowe z orkiestrą?bo my tak właśnie zamówiliśmy i nie wiem czy dobrze zrobiliśmy ja u was to wyszło??

ja będę robić wesele dwudniowe z orkiestrą i powiem że do tej pory na wszystkich weselach na których byłam( w tym roku juz mi się szóste za tydzień szykuje ) na każdych poprawinach była orkiestra i ja się czasami lepiej na poprawinach wybawiłam niż na weselu

Napisane przez sylwia1985

Witam wszystkie przyszłe panny młode! Jestem tu nowa, ale mam nadzieje, że przyjmiecie mnie ciepło. Na sam początek mam kilka pytań:
1. Czy nasuwają się wam jakies nowe przemyślenia na temat zajazdu Marzanna w Niedrzwicy Kościelnej?
2.Czy nazwy zespołów Online i MixBand mówią wam coś szczególnego?
Dzięki z góry za wszystkie pozytywne i negatywne opinie.

Co do zajazdu Marzanna byłam tam ostatnio na weselu i muszę powiedzieć że lokal jest naprawdę śliczny Jedzonko też mi bardzo smakowało i choć nie lubię forszmaków tam był naprawdę dobry .

Napisane przez *kasieńka*

Sylvix napisz koniecznie jak było w Anastazji My też mamy tam wesele, sala nam się bardzo podoba, martwię się tylko czy zmieszczą się wszystkie samochody, bo dość mało miejsca tam jest....

hmhm nie chce psuć ci humoru ani nastawiac przeciwko Anastazji, ale napiszę co myslę bo byłam tam na 2 weselach w tamtym roku(siostry rodzonej i kuzyna). Rzeczywiście pani Anastazja wydaje sie miła i moi rodzice też nią sie zachwycali, ale jak sie okazuje po zapłaceniu za lokal juz w czasie wesela robi sie niezaprzyjemna i znika zaraz po rozpoczeciu imprezki, żeby nikt sie ni mógł o nic przyczepic. Pozatym jedzonka jest tak średnio dużo. Przy stole moich rodziców gdzie 4 mężczyzn piło wódeczkę po jakichs 3 godzinkach zabrakło wędliny , sledzi itp, i to nie było uzupelniane, chociaz nie wierzę ze na tych półmiskach było 10dkg na osobe. To ja chyba tyle

[sylwunia_p]

Dziewczyny jeszcze co do wesel dwudniowych z orkiestrą, czy w 2 dniu przychodzi dużo ludzi (powiadomionych że jest z orkiestrą)? u nas wesele będzie na około 220 osób i wiem, że znajomi przyjdą na drugi dzień (tak mi się przynajmniej wydaje ) tylko ciekawe jak to będzie z rodziną? i czy Państwo Młodzi nie są zmęczeni weselem? bo ja właśnie się tego obawiam że będę chociaż może jak przyjdzie co do czego to będzie zupełnie inaczej! a tak się dopytuję, ponieważ jeszcze nigdy nie byłam na 2 dniach z orkiestrą, u mnie w okolicy nie ma takiego zwyczaju, niestety

Martuko i jak wybrałaś piosenkę?

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Napisane przez Malpka

naprawdę slicznie wyglądaliście



ja będę robić wesele dwudniowe z orkiestrą i powiem że do tej pory na wszystkich weselach na których byłam( w tym roku juz mi się szóste za tydzień szykuje ) na każdych poprawinach była orkiestra i ja się czasami lepiej na poprawinach wybawiłam niż na weselu



Co do zajazdu Marzanna byłam tam ostatnio na weselu i muszę powiedzieć że lokal jest naprawdę śliczny Jedzonko też mi bardzo smakowało i choć nie lubię forszmaków tam był naprawdę dobry .



hmhm nie chce psuć ci humoru ani nastawiac przeciwko Anastazji, ale napiszę co myslę bo byłam tam na 2 weselach w tamtym roku(siostry rodzonej i kuzyna). Rzeczywiście pani Anastazja wydaje sie miła i moi rodzice też nią sie zachwycali, ale jak sie okazuje po zapłaceniu za lokal juz w czasie wesela robi sie niezaprzyjemna i znika zaraz po rozpoczeciu imprezki, żeby nikt sie ni mógł o nic przyczepic. Pozatym jedzonka jest tak średnio dużo. Przy stole moich rodziców gdzie 4 mężczyzn piło wódeczkę po jakichs 3 godzinkach zabrakło wędliny , sledzi itp, i to nie było uzupelniane, chociaz nie wierzę ze na tych półmiskach było 10dkg na osobe. To ja chyba tyle

ojojoj teraz to juz chyba troszke za pozno na zmiany....Ja rozmawialam z wieloma osobami,ktore urzadzaly tam wesela swoje czy swoich dzieci i wszyscy byli bardzo zadowoleni i dlatego wlasnie zdecydowalismy sie na ten lokal.Musze przyznac ze jestes pierwsza osoba z tych wszystkich,ktorej sie tam nie podobalo... No coz,teraz pozostaje miec tylko nadzieje ze wszystko bedzie ok i byc dobrej mysli!ZERO STRESU, no nie kasieńko?

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Napisane przez *kasieńka*

6 pazdziernika Jeszcze trochę czasu mi zostało

OOOO, to zaraz po mnie, na pewno napisze jak bylo i czy wszystko sie udalo. no i wcale tak wiele czasu nie zostalo. my planujemy wesele od zareczyn,czyli od jakichs 2,5roku i mam wrazenie ze i tak zostawilam wszystko na ostatnia chwile i juz moja glowa wiecej informacji nie jest w stanie przyjac....i do tego ten remont

[martuko]

Napisane przez sylwunia_p

Martuko i jak wybrałaś piosenkę?

no nie mamy za bardzo czasu, ale dziś odnalazlam to co tańczyliśmy kilka razy na kursie i może to zatańczymy - Come Away with Me -Norah Jones. Trochę to smętne, ale przynajmniej spokojnie się tańczy.

a tak wogóle to byłam na ślubie u annabel lee )) pięknie było i jaka śliczna pogoda
i nie powiem więcej dopóki ona tu nie wróci

[Malpka]

Napisane przez sylwunia_p

Dziewczyny jeszcze co do wesel dwudniowych z orkiestrą, czy w 2 dniu przychodzi dużo ludzi (powiadomionych że jest z orkiestrą)? u nas wesele będzie na około 220 osób i wiem, że znajomi przyjdą na drugi dzień (tak mi się przynajmniej wydaje ) tylko ciekawe jak to będzie z rodziną? i czy Państwo Młodzi nie są zmęczeni weselem? bo ja właśnie się tego obawiam że będę chociaż może jak przyjdzie co do czego to będzie zupełnie inaczej! a tak się dopytuję, ponieważ jeszcze nigdy nie byłam na 2 dniach z orkiestrą, u mnie w okolicy nie ma takiego zwyczaju, niestety

Martuko i jak wybrałaś piosenkę?

ja myslę ze to zależy od gości czy przyjdą na drugi dzień W tamtym roku w lipcu byłam na 3 dniowym weselu i powiem tak ze 1 dnia bylo ok250 osób, na 2 dzień byli wszyscy co 1 dnia (no moze kilka osob sie wylamalo ale to max 10) a 3 dnia bylo okolo 150 osob jeszcze Ja powiem ze choc rano wstawalam zmęczona to jak slyszalam orkiestrę dochodząc do sali to odrazu ożywałam


Sylvix mam nadzieje ze u ciebie będzie wszystko super ja napisałam tylko to co zaobserwowalismy po dwóch rodzinnych weselach. Oczywiście nie chciałam ci swoją wypowiedzią sprawic przykrości tylko powiedzieć co myśle, mam nadzieje ze sie nie obrazisz ze mam złe zdanie na temat tej sali

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Napisane przez Malpka

ja myslę ze to zależy od gości czy przyjdą na drugi dzień W tamtym roku w lipcu byłam na 3 dniowym weselu i powiem tak ze 1 dnia bylo ok250 osób, na 2 dzień byli wszyscy co 1 dnia (no moze kilka osob sie wylamalo ale to max 10) a 3 dnia bylo okolo 150 osob jeszcze Ja powiem ze choc rano wstawalam zmęczona to jak slyszalam orkiestrę dochodząc do sali to odrazu ożywałam


Sylvix mam nadzieje ze u ciebie będzie wszystko super ja napisałam tylko to co zaobserwowalismy po dwóch rodzinnych weselach. Oczywiście nie chciałam ci swoją wypowiedzią sprawic przykrości tylko powiedzieć co myśle, mam nadzieje ze sie nie obrazisz ze mam złe zdanie na temat tej sali

no pewnie ze sie nie obraze! nie naleze do takich osob .Przeciez kazdy ma prawo do wyrazenia swojego zdania, ja tylko mam nadzieje ze bedzie fajnie.Zreszta juz nie mam nawet sil sie przejmowac tym wszystkim,jakies to takie zakrecone i jeszcze nie moge do konca uwierzyc ze TO juz! wy tez tak macie? a poza tym mam ogromny remont w domu pochlaniajacy coraz wiecej kaski no i moj M.jest od 2 mc-y w szkocji (zarabia pieniazki biedaczek)i wszystko na mojej glowie.Dzieki Bogu rodzice mi pomagaja bo chyba nie dalabym rady. Ale dzieki temu zaczynam sie nie przejmowac nieistotnymi rzeczami.Pozdrawiam!buzia ki!

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Napisane przez sylwunia_p

Dziewczyny jeszcze co do wesel dwudniowych z orkiestrą, czy w 2 dniu przychodzi dużo ludzi (powiadomionych że jest z orkiestrą)? u nas wesele będzie na około 220 osób i wiem, że znajomi przyjdą na drugi dzień (tak mi się przynajmniej wydaje ) tylko ciekawe jak to będzie z rodziną? i czy Państwo Młodzi nie są zmęczeni weselem? bo ja właśnie się tego obawiam że będę chociaż może jak przyjdzie co do czego to będzie zupełnie inaczej! a tak się dopytuję, ponieważ jeszcze nigdy nie byłam na 2 dniach z orkiestrą, u mnie w okolicy nie ma takiego zwyczaju, niestety

Martuko i jak wybrałaś piosenkę?

kochana imienniczko, nic sie nie martw zmeczeniem!wesela dwudniowe sa suuuper!jeszcze nigdy nie bylam na innym, u nas jest taka tradycja.dopiero drugiego dnia jest swietna zabawa, a Wy bedziecie tym wszystkim tacy podekscytowani ze nawet nie odczujecie zmeczenia!dopiero dopadnie Was jak juz wszystko sie na dobre skonczy!nie martw sie, na pewno bedzie suuuper@! ja tez mam dwa dni wesela, tylko na drugim nie gra zespol tylko mp3 , bo bedzie tylko rodzina z mojej strony i nie oplaca nam sie placic za zespol.

[brunetka2000]

A ja niby mam slub w sierpniu ale uszylam od razu z bolerkiem


Wszystkiego naj naj naj nowym mezatkom przez ten remont nie milam czasu zlozycz Wiec nadrabiam

[Jolinek]

Napisane przez martuko

no nie mamy za bardzo czasu, ale dziś odnalazlam to co tańczyliśmy kilka razy na kursie i może to zatańczymy - Come Away with Me -Norah Jones. Trochę to smętne, ale przynajmniej spokojnie się tańczy.

a tak wogóle to byłam na ślubie u annabel lee )) pięknie było i jaka śliczna pogoda
i nie powiem więcej dopóki ona tu nie wróci

Mów szybko bo jak nie to
Chociaż troszkę bo moja ciekawość pomału mnie zżera

Pewnie wszystko wyszło super a teraz wszystkie w najlepsze balują.

[sylwunia_p]

Brunetka 2000 super bolerko, inne niż wszystkie

Dziękuję dziewczyny pocieszyłyście mniemoże jeszcze nie powinnam się tak przejmować, ale mam nadzieję,że mi to minie

A co do ksiąg goście, znalazłam taką śmieszną na allegro, hehe http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=210920044

[miss.hot]

Napisane przez sylwunia_p

Dziewczyny jeszcze co do wesel dwudniowych z orkiestrą, czy w 2 dniu przychodzi dużo ludzi (powiadomionych że jest z orkiestrą)? u nas wesele będzie na około 220 osób i wiem, że znajomi przyjdą na drugi dzień (tak mi się przynajmniej wydaje ) tylko ciekawe jak to będzie z rodziną? i czy Państwo Młodzi nie są zmęczeni weselem? bo ja właśnie się tego obawiam że będę chociaż może jak przyjdzie co do czego to będzie zupełnie inaczej! a tak się dopytuję, ponieważ jeszcze nigdy nie byłam na 2 dniach z orkiestrą, u mnie w okolicy nie ma takiego zwyczaju, niestety

Ja po prostu będę zapraszać też na drugi dzień i będę chciała również potwierdzenie - w końcu trzeba przygotowac odpowiednią ilość jedzienia i picia

[*kasieńka*]

Napisane przez Malpka

hmhm nie chce psuć ci humoru ani nastawiac przeciwko Anastazji, ale napiszę co myslę bo byłam tam na 2 weselach w tamtym roku(siostry rodzonej i kuzyna). Rzeczywiście pani Anastazja wydaje sie miła i moi rodzice też nią sie zachwycali, ale jak sie okazuje po zapłaceniu za lokal juz w czasie wesela robi sie niezaprzyjemna i znika zaraz po rozpoczeciu imprezki, żeby nikt sie ni mógł o nic przyczepic. Pozatym jedzonka jest tak średnio dużo. Przy stole moich rodziców gdzie 4 mężczyzn piło wódeczkę po jakichs 3 godzinkach zabrakło wędliny , sledzi itp, i to nie było uzupelniane, chociaz nie wierzę ze na tych półmiskach było 10dkg na osobe. To ja chyba tyle

mam nadzieję, że u mnie będzie ok znajomi mojego Tża robili tam dwie imprezy i bardzo chwalili

[1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4780386]OOOO, to zaraz po mnie, na pewno napisze jak bylo i czy wszystko sie udalo. no i wcale tak wiele czasu nie zostalo. my planujemy wesele od zareczyn,czyli od jakichs 2,5roku i mam wrazenie ze i tak zostawilam wszystko na ostatnia chwile i juz moja glowa wiecej informacji nie jest w stanie przyjac....i do tego ten remont [/quote]

no w sumie to już tylko 2 miesiące my też planujemy wesele od zaręczyn, tyle, że u nas to było w lutym tego roku także w dość szybkim tempie no i trochę mamy utrudniony dostęp do wszystkiego, bo mieszkamy czasowo za granicą

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Wczorajsze Panny Młode! Czy wszystko sie udalo? Jak czujecie się w roli ŻONY? Życzę Wam, aby każdy dzień byl piekniejszy od poprzedniego, po brzegi wypelniony miloscia, wiara i zrozumieniem oraz milionem usmiechow!

[tola3804]

[1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4780037]

Napisane przez tola3804

Niesamowite! Pierwsza wizażanka, która będzie miała ślub w mojej parafii! Ja też ślubowałam tam 16.06. Kiedy Twój ślub? Ciekawe, czy się znamy?

Hihi!Ja mam slub 29.09 i juz mam duzego stresa. fajnie ze jest ktos,kogo moge sie wypytac jak tam bylo.Jak zalatwiliscie sprawe z dekoracja kosciola?ja nie mam pojecia jak to tam jest,nawet nie pytalam bo zapimnialam, a teraz jestesmy umowieni z ksiedzem dopiero 2 sierpnia, gdzyz moj kochamy M. jest teraz w szkocji .A moze w kosciele mają swoje dekoracje slubne.Bede wdzieczna za kazda informacje.Pozdrawiam

Dekoracją Kościoła zajmuje się siostra Daria. Ksiądz proboszcz daje pieniądze na bukiety przy ołtarzu, ambonie i figurce Matki Boskiej. Jeżeli chcesz coś więcej (długie wazony z kwiatami w środkowym rzędze obok ławek albo kwiaty na ławkach w środkowym rzędzi), to musisz właśnie to ustalać z siostrą. Ona robi piękne dekoracje, więc warto jej to powierzyć. My dogadaliśmy się z drugą parę, która w tym dniu też miała swój ślub i zdecydowaliśmy się na kwiaty przy ławkach. Zapłaciliśmy 400 zł (czyli po 200 zł od pary). Koszt kwiatów w wazonach - 500 zł.

MATUKO! Wyobraź sobie, że zawsze jakoś byłaś dla mnie MARTULKO. To niesamowite, ale jakoś nie zauważyłam nigdy, że nie ma tam litery "L".

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

[quote=tola3804;4783081][1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4780037]
Dekoracją Kościoła zajmuje się siostra Daria. Ksiądz proboszcz daje pieniądze na bukiety przy ołtarzu, ambonie i figurce Matki Boskiej. Jeżeli chcesz coś więcej (długie wazony z kwiatami w środkowym rzędze obok ławek albo kwiaty na ławkach w środkowym rzędzi), to musisz właśnie to ustalać z siostrą. Ona robi piękne dekoracje, więc warto jej to powierzyć. My dogadaliśmy się z drugą parę, która w tym dniu też miała swój ślub i zdecydowaliśmy się na kwiaty przy ławkach. Zapłaciliśmy 400 zł (czyli po 200 zł od pary). Koszt kwiatów w wazonach - 500 zł.

Tola,dziękuję Ci bardzo za informację.Bardzo mi to rozjasnilo w glowie! teraz pozostaje nam także dogadać się z parą, która ma tego dnia ślub i będzie z głowy. A czy Was przygotowywał do ślubu ks. Roman? Bo ja strasznie stresuje się wizytami u niego, sprawia wrażenie zniechęconego...:confused : Jak było u Was, nie mieliście problemów z nim? I jeszcze jedno: gdzie byliście na skupieniu i jak to wygladalo? Przepraszam że zasypuję Cię taką ilością pytań, ale jestem bardzo ciekawa jak to wszystko wygląda u nas w parafii,a nie znam żadnej osoby, która brała tam ślub.

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Tola, i jeszcze jedna rzecz. Trochę mi niezręcznie pytać....:/ Bo bardzo jestem ciekawa ile sobie ksiądz od Was zażyczył za ślub, i jak to jest z organistą, kościelnym.Ciągle o tym myślę i nie mogę się doczekać do 2 sierpnia i spotkania z księdzem, żeby się wszystkiego dowiedzieć.Boję się, że wyjedzie do nas z jakąś kosmiczną sumą i wolę się na to przygotować psychicznie Będę wdzięczna za odpowiedź na ten mój grad pytań

[sylwia1985]

Napisane przez sylwunia_p

Witaj Sylwia moja imienniczko i jeżeli 1985 to rok urodzenia to również równolatko!!
Co do zajazdu i zespołu online juz było to poruszane na tym forum, wejdż na "przeszukaj ten wątek" i wpisz marzanna i online ja niestety nie pomogę.

Napisane przez Malpka

Co do zajazdu Marzanna byłam tam ostatnio na weselu i muszę powiedzieć że lokal jest naprawdę śliczny Jedzonko też mi bardzo smakowało i choć nie lubię forszmaków tam był naprawdę dobry .

Dziękuję Wam sylwuniu_p i Malpko za szybką reakcję. Tam chyba będzie moje wesele, ale prawdziwy problem jest z orkiestrą. Dzwonię po Avisach, Simonach , Alienach i innych takich i okazuje się,że sierpień 2008 mają już zajęty.Zresztą moje wymagania co do zespołu nie są bardzo wygórowane, nie rozchodzi mi się o ukończone szkoły muzyczne czy nieopisane zdolności wokalne...Po prostu denerwuje mnie jak kapela co 4 piosenki śpiewa hit wesela: "A teraz idziemy na jednego...". I tu apel do tych Wizażanek, które są już żonami:"Opisujcie swoje wesela, nie odcinajcie się od nas". Bardzo proszę o opis Waszych wrażeń (albo na priv albo na forum) z wesela w szczególności z naciskiem na kapele.