Lubelskie Panny Młode, jesteście?? cz.II

[wiolkaslonko]

Napisane przez mexx100

Mnie chyba powoli zaczyna łapać stres, budziłam się w nocy kilka razy - a tu cały tydzień jeszcze, jak każda noc będzie taka Suknia już wisi i welon tez wczoraj odebrałam - może to, że mam to w zasięgu wzroku tak działa
Ciągle myślę co zrobić z busem... większość gości będzie zmotoryzowana... może ze 4-5 osób będzie potrzebować miejsca - nie wiem czy im zapewnić przejazd z kimś autem czy brać busa...

Może zamiast zamawiać dużego busa zamów np ze dwie taksówki które zawiozą gosści na miejsce

Kurcze właśnie to jest problem bo w sumie mówi sie ze 3-4 osoby potrzebują transportu a potem przychodzi co do czego i z tych 3-4 robi sie troszkę więcej, dlatego, że dużo ludzi wychodzi z założenia ze z pewnością sie zabierze z kimś kto ma wolne miejsce w aucie a nie zawsze jednak sie tak kończy

[ruda3d]

Jagnabe - niestety jak sie okazuje nie wszystko można zrobić wcześnie, ja należę do osób, które maksymalna ilość rzeczy stają się zrobić z dużym wyprzedzeniem, ale te trzy ostatnie dni były dla nas bardzo pracowite, dopiero wczoraj o 20:00 usiedliśmy sobie spokojnie W każdym razie mam nadzieję że się wyspałaś i wypoczęłaś

Lenka, za żakiet zapłaciłam 139 zł - dla mnie dużo jak na ciuszek - takie skąpiradło jestem - ale za bolerko zapłaciłabym więcej, a nie używałabym go potem... Tak patrzę za okno i cos czuję, że nawet wykorzystam ten żakiecik

Martuko - na Czechowie jest fajny zakład na Harnasie 11 (Klaudia albo coś takiego), co prawda nie mam pojęcia jak tam upinają, ale moja mama sie tam strzyże regularnie i jest zadowolona, fryzjerki są raczej takie normalne sensowne kobitki, poza tym jest jeszcze ten zakład w Realu - tam jest dużo fryzjerek, można sie zapisać (kiedyś nie było takiej możliwości) a ja korzystałam też często z ich usług i było OK.

mexx100, annabel_lee - hehehe ja tez mam tendencje do bezsenności przed większymi wydarzeniami wiec wpół do pierwszej łyknęłam sobie proszek nasenny i wyspałam się na maxa

Bazanów, jestem bardzo ciekawa, czy jesteśmy materiałem do jakieś pracy naukowej? witam w każdym razie koleżankę po fachu!

[alusia*]

Dzis wybieram sie na wesele do znajomych.Pierwsze wesele z moim mężemNie bede musiala brac udziału w oczepinach!A może mi tego zabraknie...
Wypije zdrówko za Was dziewczyny!Buzka!

[anadun]

Napisane przez wiolkaslonko

Kurcze właśnie to jest problem bo w sumie mówi sie ze 3-4 osoby potrzebują transportu a potem przychodzi co do czego i z tych 3-4 robi sie troszkę więcej, dlatego, że dużo ludzi wychodzi z założenia ze z pewnością sie zabierze z kimś kto ma wolne miejsce w aucie a nie zawsze jednak sie tak kończy

Tego sie właśnie obawiam, przecież nie będę wszystkich gości pytać czy przyjadą swoim autem Taksówka też nie bardzo, bo ślub będzie 10 km od miasta, chyba by wyszło drożej niż busem. Wygląda na to, że jednak bus byłby najbezpieczniejszym rozwiązaniem, żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i zamieszania, jak dla kogoś zabraknie miejsca

[d8be20e97d4cbff40238ea59da6e881f8d1ed430_660c8e3ec8645]

Napisane przez sylwunia_p

Sylvix!! witam imienniczkę już dodałam, napisz gdzie Twój ślub, wesele, jaki zepół, fotograf itp my tu bardzo ciekawskie jesteśmy!!

hej hej!
Sylwuniu p!Ślub w kościele pw Wieczerzy Pańskiej, na Al. Warszawskich,Wesele mam w Anastazji,nie wiem jak tam wypadają wesela,gdyż nigdy nie bylam,mam tylko nadzieje ze będzie ok,a sala piękna jest, bardzo ukwiecona . Wlasnie dzis jedziemy z mama zobaczyc jak to wszystko wyglada przygotowane juz na przybycie gosci,juz sie nie moge doczekac.
Zespół niestety nie wiem jak sie nazywa,juz mi sie wszystko pomieszalo, wiem tylko ze jest ze Świdnika i grają bardzo fajnie.
Fotograf: p.Leszek Strachalski-wspanialy,pomyslowy czlowiek,bardzo wyluzowany i otwarty na wszelkie propozycje i pomysly-polecam.A TAK POZA TYM CHCIALAM WSZYSTKIM DZISIEJSZYM PANNOM MLODYM ZYCZYC USMIECHU I RADOSCI,SPOKOJU I WYTRWALOŚCI ORAZ UDANEJ IMPREZY DO BIALEGO RANA.

Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze trafilam na to forum,wreszcie jest ktos z kim poge pogadac,wymienic spostrzezenia i uwagi.Moja mamę to wesele chyba przerasta,zaras sie wzrusza i koniec gadki.
dziewczynki, czy wiecie moze gdzie mozna niedrogo wypożyczyc ladne dekoracje do kościoła?

Błąd na błędzie,to chyba przez ten pospiech. Wybaczcie

[ruda3d]

hehehe, u mnie nie będzie oczepin - naliczyłam pięć panien, z czego jedna nie lubi takich zabaw, a druga jest troszkę starsza i nie będę jej robić przykrości...
kawalerów mniej więcej tyle samo - no i dobrze, ja też nie przepadam za takimi akcjami

[annabel_lee]

Napisane przez ruda3d

mexx100, annabel_lee - hehehe ja tez mam tendencje do bezsenności przed większymi wydarzeniami wiec wpół do pierwszej łyknęłam sobie proszek nasenny i wyspałam się na maxa

No właśnie sęk w tym, że ja też łyknęłam sobie taki proszek i myślałam, że się wyśpię, a tu nic z tego. Nie dość, że do 3 nie mogłam zasnąć, to jeszcze obudziłam się o 6. I teraz jestem kołowata Mam tylko nadzieję, ze nie zasnę na własnym ślubie

[indygo79]

jak się usuwa własne posty?? sorry ze niewielocytowałam ale się jakoś zamotałam .

dzisiejszym Pannom Młodym i ich ukochanym Panom Młodym życzę wszystkiego, co najpiękniejsze na wspólnej drodze życia - miłości, radości, szczęścia i tego, o czym marzycie

aha dziewczynki, a może macie zdjęcia bandoli?? do do mnie nie dotrały

Napisane przez paticzka

Sonia11 już wysłałam fotki na meila
Ja również ponawiam prośbę o fotki od bandoli i szczesliwej oraz innych świeżo upieczonych mężatek A tymczasem lecę gotować obiadek bo dopiero z pracy wróciłam....
Jutrzejszym pannom młodym życzę przede wszystkim pogody i dużo słońca!!!

Freciu, Ruda3d, Neiti, Jagnabe, Andzia_27, Annabel_lee
Idźcie przez życie z dobrocią w sercu,
Otoczeni ludźmi, których kochacie,
Silni poczuciem bezpieczeństwa i szczęścia - nierozłączni!

Kwiatussku współczuję Ci całej tej sytuacji i nerwówki? Czyżbyś przeżywała kryzys czwartego roku razem?
Frecia dzięki za informację, cieszę się że nie jest tam dalekoWybiorę się tam w przyszłym tygodniu...

Ps. Pozdrawiam wiernego czytelnika wizazu który się chomikuje (Ta osoba będzie wiedziała o kogo chodzi)

o kurczę! to jest costakiego jak kryzys 4 roku razem?? to by wyjasniało nasze przejscia na początku 2007 roku szczęśliwie zakończone przejścia

Napisane przez miss.hot

Zgadzam się z Tobą kasieńka, mam nadzieję, że te słowa choć trochę wpłyną na postępowanie koleżanki

nie zostaniesz zlinczowana bo masz rację. ostatnie rzadziej tubywam a te namnozone przez tę wizażankę posty są niezrozumiałe, niestety.

[ruda3d]

Napisane przez annabel_lee

No właśnie sęk w tym, że ja też łyknęłam sobie taki proszek i myślałam, że się wyśpię, a tu nic z tego. Nie dość, że do 3 nie mogłam zasnąć, to jeszcze obudziłam się o 6. I teraz jestem kołowata Mam tylko nadzieję, ze nie zasnę na własnym ślubie

nie martw sie, do ślubu Ci przejdzie wypij teraz dobrą kawkę, a kołowatość i tak przez te kilka godzin (i adrenalinkę) minie

[martuko]

Napisane przez annabel_lee

Ja polecam panią Beatę z salonu Anny Chołoty na Żywnego. Byłam u niej na fryzurze próbnej, podłamana pierwsza próbą w innym salonie, która była kompletną porażka. I muszę powiedzieć, ze byłam naprawdę bardzo zadowolona Jestem do niej zapisana dzisiaj na 11 i zobaczymy jak to wyjdzie. Na pewno zdam relację

annabel lee, dziękuję za namiar, myślałam,żeby tam sie wybrac, ale to chyba lepiej w poniedziałek, dzisiaj będa miały ruch pewnie. mam nadzieję,że znajda dla mneimiejssce na za dwa tygdodnie, jak nie to będe jeszcze próbować. Żywnego mi pasuję bo niedaleko mieszka moja makijazystka
Ciekawa jestem jak CI tam teraz na fotelu - jesteś piękna dziewczyną i co by nie zrobili będzie Ci ladnie
no i życze Ci wszystkiego naj..., nawet myslalam,żeby przyjśc popatrzyć na Twój ślub, zobaczymy, moze uda mi się tak ułozyć zajęćia że sie pojawię

Napisane przez ruda3d

hehehe, u mnie nie będzie oczepin - naliczyłam pięć panien, z czego jedna nie lubi takich zabaw, a druga jest troszkę starsza i nie będę jej robić przykrości...
kawalerów mniej więcej tyle samo - no i dobrze, ja też nie przepadam za takimi akcjami

o, ruda, to u mnie tak samo. Ciekawa jestem czy nasz DJ sie zgodzi na taka opcję i co nam w zamian zaproponuje. Nie chcialabym żeby wszystkie wolne osoby wyszły przed północa, jak ja to zwykle robiłam A potem sobie wrqcałąm i mogłam się juz spokojnie bawic, no chyba że wszysyc mnie zaczepiali gdzie byłam jak były oczepiny...

[skrzatek24]

Napisane przez anadun

Dla wszystkich dziś ślubujących: Niech ten dzień będzie jeszcze piękniejszy niż sobie wymarzyłyście i rozpocznie nowy cudowny rozdział waszego wspólnego, szczęsliwego i długiego życia

Mnie chyba powoli zaczyna łapać stres, budziłam się w nocy kilka razy - a tu cały tydzień jeszcze, jak każda noc będzie taka Suknia już wisi i welon tez wczoraj odebrałam - może to, że mam to w zasięgu wzroku tak działa
Ciągle myślę co zrobić z busem... większość gości będzie zmotoryzowana... może ze 4-5 osób będzie potrzebować miejsca - nie wiem czy im zapewnić przejazd z kimś autem czy brać busa...

Anadun-załatwiałam busa na wesele swojej siostry też jakiś tydzień przed slubem. Miało się do niego zabrac ok 15 osób, ale jak przyszło co do czego to większość dojechała pod dom weselny ze zmotoryzowanymi gośćmi a w busie jechały 4 osoby - myślę że i one zabrałyby sie z kimś innym bo wolnych miejsc w samochodach bylo sporo. No ale skoro transport byl zalatwiony, wsiadly do busa. Ale jesli nie masz pewnosci ze to tylko 3 czy 4 osoby to dla swojego spokoju zarezerwuj. Ja rezerwowalam bus na tumidajskiego, ale z tego co widzę to tam nie warto bo jest drogo (za ta cene mozna wynajac duzy autokar) a poza tym pan kierowca zabłądził i dowiózł gości z małym opóźnieniem co moim zdaniem zdarzyc sie nie powinno.

Co do kwiatusska - brawo dla *kasieńki* za odwagę.
Ja jeszcze niewiele mogę sie poudzielać na forum ponieważ moje przygotowania ograniczyły sie na razie do zarezerwowania sali ale z przyjemnościa czytam Wasze posty i od razu widac ze kwiatussek nie pasował Was. W ostatnim czasie "żyliśmy" w domu slubem i weselem siostry więc tylko tym doświadczeniem mogę się narazie z Wami dzielić. Jak tylko ta nieszczęsna ospa która wyłączyła mnie ze świata żywych i trzyma juz drugi tydzień zechce mnie opuścic rozpoczynamy poszukiwana kamerzysty, fotografa i najważniejsze-zespołu więc Wasze rady napewno sie przydadzą.

Wszystkim Pannom Młodym i ich Narzeczonym (jeszcze) wszystkiego najlepszego w tym pięknym dniu, dużo słoneczka na niebie, które właśnie zaczyna dla Was świecić a przede wszystkim ciepełka i spokoju w serduszkach i dobrej zabawy.
_____________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008083001301330.png

[ruda3d]

Napisane przez martuko

o, ruda, to u mnie tak samo. Ciekawa jestem czy nasz DJ sie zgodzi na taka opcję i co nam w zamian zaproponuje. Nie chcialabym żeby wszystkie wolne osoby wyszły przed północa, jak ja to zwykle robiłam A potem sobie wrqcałąm i mogłam się juz spokojnie bawic, no chyba że wszysyc mnie zaczepiali gdzie byłam jak były oczepiny...

zazwyczaj uważałam to za żenujące, że byłam w stałym związku kilka dobrych lat a i tak mnie wyciągali do tych oczepin na siłę
DJ zrozumiał że nie chcemy takiej akcji, i nie będzie raczej typowo weselnych zabaw, ale że spora część gości to znajomi z zespołu ludowego, to jak zagrają jakieś brathanki czy golców to i tak będą pewnie "typowo" weselne hulanki i może obertaski

a ja fryzurkę już ułożyłam, wysyłam zaraz TŻ-ta po bukiety i nie mam co robić przecież nie będę się 4 godziny malować he he

[martuko]

Napisane przez ruda3d

zazwyczaj uważałam to za żenujące, że byłam w stałym związku kilka dobrych lat a i tak mnie wyciągali do tych oczepin na siłę
DJ zrozumiał że nie chcemy takiej akcji, i nie będzie raczej typowo weselnych zabaw, ale że spora część gości to znajomi z zespołu ludowego, to jak zagrają jakieś brathanki czy golców to i tak będą pewnie "typowo" weselne hulanki i może obertaski

a ja fryzurkę już ułożyłam, wysyłam zaraz TŻ-ta po bukiety i nie mam co robić przecież nie będę się 4 godziny malować he he

ojojoj, ja się nie zorientowałam ze to dzisiaj Twój dzień )))
pięknie. Zycze i TObie samych radosnych chwil dzisiaj i wzruszeń i niespodzianek, takihc miłych niezaplanowanych rzeczy A na dalszezycie miłości i wszystkiego dobrego co z niej wynika

[sylwia1985]

Witam wszystkie przyszłe panny młode! Jestem tu nowa, ale mam nadzieje, że przyjmiecie mnie ciepło. Na sam początek mam kilka pytań:
1. Czy nasuwają się wam jakies nowe przemyślenia na temat zajazdu Marzanna w Niedrzwicy Kościelnej?
2.Czy nazwy zespołów Online i MixBand mówią wam coś szczególnego?
Dzięki z góry za wszystkie pozytywne i negatywne opinie.

[ruda3d]

Napisane przez martuko

ojojoj, ja się nie zorientowałam ze to dzisiaj Twój dzień )))
pięknie. Zycze i TObie samych radosnych chwil dzisiaj i wzruszeń i niespodzianek, takihc miłych niezaplanowanych rzeczy A na dalszezycie miłości i wszystkiego dobrego co z niej wynika

dzięki dzięki, zwłaszcza fajne są miłe niezaplanowane rzeczy

[tola3804]

[1=d8be20e97d4cbff40238ea5 9da6e881f8d1ed430_660c8e3 ec8645;4776580]hej hej!
Sylwuniu p!Ślub w kościele pw Wieczerzy Pańskiej, na Al. Warszawskich,Wesele mam w Anastazji,nie wiem jak tam wypadają wesela,gdyż nigdy nie bylam,mam tylko nadzieje ze będzie ok,a sala piękna jest, bardzo ukwiecona . Wlasnie dzis jedziemy z mama zobaczyc jak to wszystko wyglada przygotowane juz na przybycie gosci,juz sie nie moge doczekac.
Zespół niestety nie wiem jak sie nazywa,juz mi sie wszystko pomieszalo, wiem tylko ze jest ze Świdnika i grają bardzo fajnie.
Fotograf: p.Leszek Strachalski-wspanialy,pomyslowy czlowiek,bardzo wyluzowany i otwarty na wszelkie propozycje i pomysly-polecam.A TAK POZA TYM CHCIALAM WSZYSTKIM DZISIEJSZYM PANNOM MLODYM ZYCZYC USMIECHU I RADOSCI,SPOKOJU I WYTRWALOŚCI ORAZ UDANEJ IMPREZY DO BIALEGO RANA.[/QUOTE]
Niesamowite! Pierwsza wizażanka, która będzie miała ślub w mojej parafii! Ja też ślubowałam tam 16.06. Kiedy Twój ślub? Ciekawe, czy się znamy?

Martulko! Postaram Ci się jutro wieczorem napisać PW na temat Słowacji. Muszę odnaleźć ulotki etc. A teraz niestety muszę wysprzątać cały dom, bo mamy dziś gości, a jutro chrzest mojego męża siostrzenicy...

Pozdrawiam!

[Lenka*]

Napisane przez anadun

Mnie chyba powoli zaczyna łapać stres, budziłam się w nocy kilka razy - a tu cały tydzień jeszcze, jak każda noc będzie taka Suknia już wisi i welon tez wczoraj odebrałam - może to, że mam to w zasięgu wzroku tak działa

Anadun, my ślubujemy w ten sam dzień, ja jeszcze się nie denerwuję i w ogóle mi się nie wydaje, że to już, może dlatego, że nie mam jeszcze sukni

Napisane przez ruda3d

Lenka, za żakiet zapłaciłam 139 zł - dla mnie dużo jak na ciuszek - takie skąpiradło jestem - ale za bolerko zapłaciłabym więcej, a nie używałabym go potem... Tak patrzę za okno i cos czuję, że nawet wykorzystam ten żakiecik

No faktycznie troszkę zapłaciłaś, gdyby nie inne wydatki to pewnie bym kupiła, a tak nie wiem

Napisane przez ruda3d

hehehe, u mnie nie będzie oczepin - naliczyłam pięć panien, z czego jedna nie lubi takich zabaw, a druga jest troszkę starsza i nie będę jej robić przykrości...
kawalerów mniej więcej tyle samo - no i dobrze, ja też nie przepadam za takimi akcjami

JA też nie chciałam oczepin, będzie ok 5 wolnych dziewczyn, bo wesele jest bardzo małe, no i sama nie wiem Pogadam jeszcze z zespołem.

[ruda3d]

Napisane przez Lenka*

JA też nie chciałam oczepin, będzie ok 5 wolnych dziewczyn, bo wesele jest bardzo małe, no i sama nie wiem Pogadam jeszcze z zespołem.

dokładnie, wiesz Lenka, ja mam większość znajomych w okolicach trzydziestki, także nie będę trzydziestokilkuletniej panny zmuszać, żeby łapała bukiet, bo to dla niej żadna przyjemność, tego jestem pewna

właśnie mój TŻ kłóci sie w kwiaciarni ze światkiem o to, kto ma płacić za bukiety hehehe i zdają mi relacje telefoniczną
kurcze, na razie mam ciągle wrażenie, że powinnam coś robić, ale nie wiem co??? przecież nie zacznę się malować prawie 4 godziny wcześniej? tym bardziej, że i tak nic nie robimy, żadnych błogosławieństw... w każdym razie na razie jest mi wesoło i bardzo mi pomaga, że mogę tu sie wygadać
chociaż moje posty w sumie nic nie wnoszą

[Lenka*]

Napisane przez ruda3d

właśnie mój TŻ kłóci sie w kwiaciarni ze światkiem o to, kto ma płacić za bukiety hehehe i zdają mi relacje telefoniczną
kurcze, na razie mam ciągle wrażenie, że powinnam coś robić, ale nie wiem co??? przecież nie zacznę się malować prawie 4 godziny wcześniej? tym bardziej, że i tak nic nie robimy, żadnych błogosławieństw... w każdym razie na razie jest mi wesoło i bardzo mi pomaga, że mogę tu sie wygadać
chociaż moje posty w sumie nic nie wnoszą

Ale Ci fajnie... U mnie będzie taki harmider i chyba cała rodzina, a takie małe mieszkanie Wiem, że będzie dużo stresu i nerwów. Ale nie mogę się doczekać

Życzę Tobie i wszystkim dziewczynom, które dzisiaj ślubują wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze, wielkiej Miłości i naprawdę szczęśliwego życia

[ruda3d]

ja mieszkam sama z TŻ-tem, wiec jest spokój
moja siostra, która jest świadkową przyjeżdża dopiero po 15:00

wszystkim dzisiejszym pannom młodym życzę wszystkiego najlepszego
niech nam sie uda ten dzień! a reszta małżeństwa tez będzie z górki

[martuko]

Napisane przez tola3804

Martulko! Postaram Ci się jutro wieczorem napisać PW na temat Słowacji. Muszę odnaleźć ulotki etc. A teraz niestety muszę wysprzątać cały dom, bo mamy dziś gości, a jutro chrzest mojego męża siostrzenicy...
Pozdrawiam!

tola, będe Ci wdzięczna za informacje, rozumiem że masz zajęcia jako zona Ja jednoczesnie przygotowuję uroczystośc, przeprowadzkę i wyjazd - tzn oc zywiście z wielkim zaangażowaniem TŻta, ale to mam na głowie naraz. Dziś siedze i maluje probówki do dekoracji, segreguję rzeczy, a jeszcze maja przyjśc jacys ludzie którzy chca wynając mieszkanie i będa oglądac ten moj bałagan
a tak apropos - mój nick to M A R T U K O. taka mała pomyłka babci przy nazywaniu mnie martulka własnie

Napisane przez Lenka*

Anadun, my ślubujemy w ten sam dzień, ja jeszcze się nie denerwuję i w ogóle mi się nie wydaje, że to już, może dlatego, że nie mam jeszcze sukni
No faktycznie troszkę zapłaciłaś, gdyby nie inne wydatki to pewnie bym kupiła, a tak nie wiem

lenka, ojjj, podziwiam Cię ja bym zniosła jajko nie mając sukni tydzien przed slubem Za to mam inne sprawy na głowie
Co do szala-bolerka to już pisalam,ze moga uszyć w pracowani na Furmańskiej - to ta od sklepu na dole Lubartowskiej. miałam tam dzisiaj iśc ale utknęłam w domu i pójde w poniedziałek. jak tylko coś sie dowiem to dam CI znac. Poza tym można kupic szale w sklepach - łatwiej chyba nawet wybrac biały niż ecru - taki jak mi potrzeba, ale jeden znalazlam i tak sie zastanawiam cy go po prostu nie kupić.

Napisane przez ruda3d

dokładnie, wiesz Lenka, ja mam większość znajomych w okolicach trzydziestki, także nie będę trzydziestokilkuletniej panny zmuszać, żeby łapała bukiet, bo to dla niej żadna przyjemność, tego jestem pewna
w każdym razie na razie jest mi wesoło i bardzo mi pomaga, że mogę tu sie wygadać
chociaż moje posty w sumie nic nie wnoszą

no jak to nie wnosza. Dają nam świadomośc że dzien ślubu nie musi byc zwariowany i stresujący okropnie
A co do pierwszej części twojej wypowiedzi potwierdzam z autopsji, ze "to dla niej żadna przyjemnośc" Dlatego u mnie nie bedize żadnej lapanki panien i rzucania welonami. Chyba że rzucę czyms innym i w innym znaczeniu, np w małżeństwa

a wogóle to zajrzałam na liste i uświadomiłam sobie ile diewczyn dziś bierze ślub, Tych najbardziej aktywnych na naszym wątku. Dziewczyny!!! Piskny dzien dzisiaj macie - nie ma upału a jest słoneczko. Niech on będzie dla Was pierwszym szcześliwym dniem małżeństwa

[ruda3d]

martuko, ja wczoraj rzuciłam... filiżanką niechcący, ale sie stłukła - a TŻ stłukł butelkę po winie, podobno to dobry znak
a jestem pewna, że dzisiejsze panny młode nie opuszczą Was i nadal będą odwiedzać forum i wspierać wszystkie narzeczone

[sylwunia_p]

Napisane przez sylwia1985

Witam wszystkie przyszłe panny młode! Jestem tu nowa, ale mam nadzieje, że przyjmiecie mnie ciepło. Na sam początek mam kilka pytań:
1. Czy nasuwają się wam jakies nowe przemyślenia na temat zajazdu Marzanna w Niedrzwicy Kościelnej?
2.Czy nazwy zespołów Online i MixBand mówią wam coś szczególnego?
Dzięki z góry za wszystkie pozytywne i negatywne opinie.

Witaj Sylwia moja imienniczko i jeżeli 1985 to rok urodzenia to również równolatko!!
Co do zajazdu i zespołu online juz było to poruszane na tym forum, wejdż na "przeszukaj ten wątek" i wpisz marzanna i online ja niestety nie pomogę.

Ruda3d podziwiam opanowanie i życzę jeszcze raz WSZYSTKIEGO DOBREGO!!

[Lenka*]

Napisane przez sylwunia_p

Dziewczyny trochę nie na temat, ale może któraś z was widziała gdzieś w Lublinie szablony do malowania na ścianach? konkretnie chodzi mi o znaki chińskie.

Koleżanka napisała mi że korzystała ze stronki www.artofwall.pl ale napisała mi, że ona miała nie szablony kwiatów, tylko kwiaty naklejane na ścianę, takie nalepki, ale efekt super, nie wiem tylko czy takie chińskie znaki tam są, takie jak chciałaś

[martuko]

Napisane przez Lenka*

Koleżanka napisała mi że korzystała ze stronki www.artofwall.pl ale napisała mi, że ona miała nie szablony kwiatów, tylko kwiaty naklejane na ścianę, takie nalepki, ale efekt super, nie wiem tylko czy takie chińskie znaki tam są, takie jak chciałaś

hmmm, hmmm, wlasnie mi przypomniałas,ze miałam coś sprawdzić... sylwunia, coś takiego??? w Lublinie na Stefczyka, adres podany na stronie :
http://decu.pl/sklep/product_info.ph...oducts_id=3698

[Lenka*]

Napisane przez ruda3d

ja mieszkam sama z TŻ-tem, wiec jest spokój
moja siostra, która jest świadkową przyjeżdża dopiero po 15:00

No ja niby też mieszkam sama z TŻtem, ale to miezkanie teściów i w ten dzień wszyscy się tu zjadą

Napisane przez martuko

lenka, ojjj, podziwiam Cię ja bym zniosła jajko nie mając sukni tydzien przed slubem Za to mam inne sprawy na głowie
Co do szala-bolerka to już pisalam,ze moga uszyć w pracowani na Furmańskiej - to ta od sklepu na dole Lubartowskiej. miałam tam dzisiaj iśc ale utknęłam w domu i pójde w poniedziałek. jak tylko coś sie dowiem to dam CI znac. Poza tym można kupic szale w sklepach - łatwiej chyba nawet wybrac biały niż ecru - taki jak mi potrzeba, ale jeden znalazlam i tak sie zastanawiam cy go po prostu nie kupić.

Ja się tym nie przejmuję tak bardzo, bo szyje znajoma i na pewno zdąży, ale chciałabym mieć już suknię i się nią cieszyć... Oj, ja bym się też mogła wybrać w poniedziałek, ale będę miała tyle rzeczy do załatwienia! Szal bym chętnie kupiła, ale gdzie? W jakich sklepach? W tych salonach z sukniami? A jaki Ty znalazłaś? Ja nie pamiętam kiedy Ty masz ślub, 28 lipca? Możemy kupić na pół, wyjdzie taniej a to i tak na jeden raz

[sylwunia_p]

Dziękuję Martuko i Lenka!! A może widziałyście gdzieś takie obrazki na ścianę z chińskimi znakami? dopytuję tak bo obiecałam siostrze i zupełnie wyleciało mi z głowy.

A jak u was nerwy? czy razcej spokojnie?bo wasz wielki dzień tuż tuż

[Jolinek]

Napisane przez martuko

a wogóle to zajrzałam na liste i uświadomiłam sobie ile diewczyn dziś bierze ślub, Tych najbardziej aktywnych na naszym wątku. Dziewczyny!!! Piskny dzien dzisiaj macie - nie ma upału a jest słoneczko. Niech on będzie dla Was pierwszym szcześliwym dniem małżeństwa

O tym samym pomyślałam
Dzisiejsze panny młode pogodę macie wymarzoną Sama będę się starała taką zamówić na 11 sierpnia

[ruda3d]

Napisane przez sylwunia_p

Ruda3d podziwiam opanowanie i życzę jeszcze raz WSZYSTKIEGO DOBREGO!!

hmmm, opanowanie powoli mnie opuszcza ale zdążyłam się pomalować przez tym, jak zaczęły sie leciutko trząść ręce
uciekam, i dziękuję wszystkim za wszystkie ciepłe słowa nawet nie wiecie, jak mi było dobrze, że mogłam Was dzisiaj zaspamopwać moimi emocjami pa!

[annabel_lee]

Napisane przez martuko

annabel lee, dziękuję za namiar, myślałam,żeby tam sie wybrac, ale to chyba lepiej w poniedziałek, dzisiaj będa miały ruch pewnie. mam nadzieję,że znajda dla mneimiejssce na za dwa tygdodnie, jak nie to będe jeszcze próbować. Żywnego mi pasuję bo niedaleko mieszka moja makijazystka

Na pewno znajdą miejsce, bo ja sie zapisywałam na próbną i ślubną w ten wtorek(10 lipca). A ja już wróciłam i jestem bardzo zadowolona Jest tak jak chciałam, a do tego jeszcze wszystko poszło bardzo sprawnie i nie musiałam czekać

Napisane przez martuko

Ciekawa jestem jak CI tam teraz na fotelu - jesteś piękna dziewczyną i co by nie zrobili będzie Ci ladnie
no i życze Ci wszystkiego naj..., nawet myslalam,żeby przyjśc popatrzyć na Twój ślub, zobaczymy, moze uda mi się tak ułozyć zajęćia że sie pojawię

Naprawdę bardzo bym chciała, żeby udało Ci się pojawić. Tylko, jeżeli przyjdziesz, to koniecznie do mnie podejdź, to się w końcu poznamy