Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!

[rudasek]

O wy zmarzluchy, ja właśnie wróciłam ze spaceru. Fakt w polarze, ale zimno nie jest , niebo gwieździste, pustki na mieście , tylko te tiry ch.....

Agata wielkieza wykonanie. Jeszcze kogoś ładną bransoletkę widziałam Biorę się za końcówkę chusty, bo muszę dzisiaj skończyć.

[SilverAguti]

hop hop, jest tu kto?
ucięłam ostatnią nitkę przy drugiej wersji kolorystycznej kolczyków i coś jeszcze bym teraz porobiła

[rudasek]

Skończyłam
Chyba trzeba gasić, bo nawet Asia poszła spać.

[SilverAguti]

nie poszłam, ale co tu będę taka sama siedzieć i ze sobą gadać niby dobrze raz na jakiś czas pogadać z kimś inteligentnym, no ale trzeba mieć umiar

[aga__tka]

nie gasić jeszcze jestem....

Napisane przez cocci

mało nie padłam

super kociaki

Napisane przez babydelfi

cisz i spokój tu panuje
wszystkie grzeją się pod kocykami?

nie wiem jak jest u Was ale u nas zimno, a przynajmniej mi jest zimno siedzę na fotelu zawinięta w koc, na stopach mam grube wełniane skarpety, a mimo to stopy lodowate
piję gorącą herbatkę z miodem i cytryną, a my przecież mamy jeszcze lato
ja chcę ciepełka, która to narzekała na słońce i na zbyt duże ciepło i szybkiej jesieni sobie zażyczyła

Iwonka ale słodziaki

u mnie też tak zimno...
najgorsze że się boję że mi się Ola przeziębi... ona całą noc odkryta śpi, a ostatnio już nawet do nas nie przychodzi... może w polarze każę jej spać?? na razie po lecie wróciliśmy do śpiochów, ale dziś już jęczała że chce piżamę jak Jeremi, śpiochy ma fajne - 2szt takich dużych, ale niestety piżamki są całe różowe i przez to wygrywają nawet z różowymi słonikami na śpiochach... a w piżamie to nawet jak skarpety założy to plecy jak źle się przekręci będą gołe

Napisane przez jola2243

Kasiu nie śmiej się, my już otworzyliśmy jeden grzejnik u nas, a dziś jak z pracy wracałam włączyłam ogrzewanie w aucie bo zimno jak...

to właśnie zysk z mieszkania w domku - ogrzewa się kiedy się chce... a ja muszę czekać aż włączą... ale jeśli jutro temp jeszcze spadnie w mieszkaniu, to nie wiem czy nie włączymy farelka choćby na czas mycia, ze względu na Basię...

[rudasek]

Dobranoc dziewczynki

[aga__tka]

dobranoc
ja chyba też pójdę spać, miałam jeszcze coś popisać ale nie mam weny i mi się nie chce...

[lexor]

Dziś ja parzę


Poczytałam Was troszeczkę, ale jak zwykle czasu brak na dokładne czytanie

Agia śliczna tunika


Asia? (Chyba to było Asi, jeśli nie to przepraszam wykonawczynię- to do niej kierowane są te słowa) piękna bransoletka i tak jak patrzę na te Wasze biżutki to mnie ochota bierze ogromna, ale cóż właśnei szykuję się pracy, dosyć obijania się, wolne właśnie się skończyło


Miłego dnia

[rudasek]

Dzień dobry. Wieczorem pustki, rano pustki , co się dzieje?

[Monika_75]

Witam

jadę zaraz po urzędach polatać muszę do szkoły Michała dokumenty zawieźć, na pocztę wysłać paczkę i do urzędu gminy po adres i może nawet uda mi się nas dzisiaj zameldować ... a potem przywożę moją Mamusię, więc pewnie do jutra już nie zajrzę, bo będziemy szalały z myciem okien

[cocci]

Hejka

Ja w pracy oczywiście, ale jutro mam wolne, bo pierwszy dzień szkoły jest

Basiu przyjemnej podróży i udanego wypoczynku

Ja wczoraj nie dziubnelam nic, nie mialam kompletnie siły...

A jeśli chodzi o pogodę, to u nas cieplej jest w końcu, ale szału nie ma

[gagatu]

Dzień dobry

Słoneczko świeci, piękny dzień się zapowiada, szkoda tylko, że trzeba go spędzić w pracy

[mirosek]

gdzie świeci to świeci
na szczęście, chociaż padać przestało

[gagatu]

A Basia zawsze twierdzi, że w Łodzi nie pada, no ewentualnie przelotnie

[martikaj]

Hejka

Napisane przez gagatu

A ja skończyłam tunikę (wczoraj dopiero, bo mi musieli nici dosłać i prawie cały tydzień przez to musiałam czekać), zaraz idę wysłać. Tak się prezentuje na niefotogenicznym ludziu. Według mnie rękawy są za szerokie, no ale tak wyszło zgodnie ze wzorem.

śliczna i pięknie na Tobie wygląda

Napisane przez kalina1984

Uciekam, bądźcie grzeczne i nie rozwalcie wątku? Pojawię się w okolicach soboty

Przyjemnego wypoczynku Basiu


Aga, śliczna bransoletka


U nas popadało ale mi wszystko jedno i tak dziś w domciu siedzę

[gagatu]

Marta dzięki A jak noga?

[mirosek]

tylko przelotnie ? jak tak twierdzi to ma rację
bo już nie pada, przeleciało

[agnes99]

dzieńzimny
u mnie jakiś szał w pracy dzisiaj, nagle wszyscy czegoś ode mnie chcą :/

[SlonecznikB]

Napisane przez gagatu

A Basia zawsze twierdzi, że w Łodzi nie pada, no ewentualnie przelotnie

Nie pada, nie pada, tylko przelotnie. Ale chłodno jest, jeszcze nie byłam na zewnątrz ale widzę jak ludzie ubrani chodzą

Napisane przez martikaj

Hejka




Aga, śliczna bransoletka


U nas popadało ale mi wszystko jedno i tak dziś w domciu siedzę

Właśnie Martuś jak noga, kuśtykasz czy już tylko pobolewa

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

A ja cały czas z remontem walczę. Niby tylko malutki przedpokój. Ale z tego przedpokoju wywaliłam pawlacz i szafkę, a właściwie była to część regału. Oczywiście i jedno i drugie było zawalone. W pawlacza tasiemki, sznurki, koronki itp zresztą widziałyście, a w regale talerze, sztućce i mnóstwo różnych naczyń, a w dolnych szfkach przydasie no i jeszcze szuflady zawalone. Na to miejsce będę miała zrobioną szafkę, choć to będzie szafisko, bo do sufitu. W tym regale chcę pomieścić wszystkie przydasie, nie chcę tam mieć żadnych naczyć. W związku z tym w kuchni w szafkach wszystko układam, przekładam aby się jak najwięcej skorup pomieściło, a resztę w regale w pokoju gdzie mama leży. Dokąd nie będę miała tego regału to bałagan będzie, ale jest nadzieja, że w czwartek stanie na swoim miejscu. Ale wówczas będę z innych miejsc wyjmowała przydasie i przekładała, układała i próbowała je zmieścić w jednym miejscu.

[little_ola]

hej! hej!
jest tam ktos?
wpadlam do Was na kawke

[SilverAguti]

dzień dobry u mnie słońce na zmianę z chmurami, ale póki co nie pada

[cocci]

Jeja ..... Jakiego ja lenia mam....

[AnnaOstapiuk]

Dobry. U mnie dziś co rusz siąpi. Byłam na grzybach, ale koło nas nic nie ma.
Znalazłam jednego prawdziwka, ale mocno robaczywego. Tyle że kapelusz miał wielkości dna od wiadra 5-litrowego
Teściowa wyszukała kilka maluśkich sitaków. Ot i tyle.

Na 16 zamierzam pojechać do kościoła, bo w niedzielę nie byłam. Ale jest tak zimno, że aż mnie ciarki przechodzą.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Gagatku ale śliczną tuniczkę wyprodukowałaś Ładnie Ci w niej.
Podziwiam jak szybko sobie z tym poradziłaś
Oby Ci dobrze zapłacili

Gdyby chcieć robić to z Kai, to ile by kłębuszków mogło pójść? Ja ciągle mam chęć sobie zrobić tunikę, mam kilka wzorów zapisanych, ale przeraża mnie czas robienia.
Ale ta Twoja dodała mi +1 do motywacji

[martikaj]

Basiu, Agatko dzięki za troskę Już lepiej, kuśtykam trochę i pobolewa, ale poprawa jest znaczna więc oki

[AnnaOstapiuk]

Są już zdjęcia z dożynek.
1-2 nasz wieniec, może jeszcze uda mi się wyszperać zdjęcia pokazujące go z każdej strony
3- nasz występ, dwie piosenki
4 - razem z przewodniczącą koła odbieramy od wójta dyplom za I miejsce za wieniec (nagroda 700 zł plus 200 zł za stoisko)
5- my obie na jakimś zakręcionym cudacznym zdjęciu - matko, kto to obrabiał tak? Nasze miny bezcenne
6-grupowe zdjęcie osób nagrodzonych za wianki
7-nasze stoisko, ale mało widać. Po lewej moja ścianka z szydełkiem. Ale jakis babiszon zasłonił
8-9 w fioletowej kurteczce moja Natuśka w poczcie sztandarowym szkoły

[gagatu]

Ania dzięki Mi też się ta tunika podoba, tylko materiał nie Jakby przeliczyć na metry to Kaji by trzeba około 13 moteczków (ale pewnie dokładnie to by dopiero w robótce wyszło). Ja bym np. polecała Alize Forever Crochet, jest milutka, robiłam z niej kapelusiki dziecięce. Może Dziewczyny lepiej obeznane we włóczkach by poleciły jakąś cienką miękką bawełnę. Jakby co to wzór na tą tunikę mam, nie bardzo chyba mogę publicznie udostępniać, ale Wam "pod ladą" przemycę

Piękny wieniec uplotłyście i stoisko też się wspaniale prezentowało, mimo, że robione na szybko

[AnnaOstapiuk]

13 moteczków? O rany
Za wzór dziękuję, bo mam swoje "na kiedyś" zapisane i chciałabym w końcu któryś przerobić. Muszę się zmobilizować i w końcu coś uszydełkować.
A może sukienkę? W maju będzie wesele brata, było by ciekawie wystąpić we własnej produkcji

[SlonecznikB]

poszłam sobie na daleki spacer i wylądowałam w biedronce. Poczynilam zakupy i przy kasie okazało się, że mało pieniążków mam. Trzeba było redukcje tego co w koszyku zrobić. Kolejka za mną ale na szczęście nikt się nie buldoczył, jak to często bywa

Aniu śliczny wieniec uplotłyście i na górze krzyż z Jezusem, misterne. No to teraz za tą kaskę możecie poszaleć

[AnnaOstapiuk]

Nooo, a Jezus słomiany to mój z tamtego roku, pamiętacie moją przygodę ze słomą
I z przodu te kwiaty ze słomy, a po bokach były dwa bimbadełka uczepione. Skoro sie uchowały w dobrym stanie z tamtego roku, to użyłyśmy.

Ide się szykować. Mała śpi, to Natka z nią zostanie, a ja jade z teściową na mszę, pa

[aga__tka]

Napisane przez martikaj

Basiu, Agatko dzięki za troskę Już lepiej, kuśtykam trochę i pobolewa, ale poprawa jest znaczna więc oki

fajnie że już lepiej
a Paulinka do przedszkola teraz będzie szła od poniedziałku? jak nastrój?

Aniu: świetne zdjęcia, bardzo ładne stoisko i wieniec, Natalia też super w poczcie wyglądała