Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

[andzya]

Bo tak na prawdę nie wiem czy są jakiekolwiek leki, które można bez stresu brać w ciąży, zawsze coś.

A co do fotelika to mój syn jeździ w Romerze King bodajże, on jest normalnie montowany przodem, ale mam koleżanki, które mają ten montowany tyłem i są bardzo zadowolone. Podobno są bardzo bezpieczne.

[ddaaiissyy]

Ja kiedys byłam strasznie nieodpowiedzialna i w ogóle pasów nie zapisałam, wlasnie od ciazy nauczyłam sie zapinać... Jednak wydaje mi sie, ze bezpieczniej w pasach niż bez nich. Zapisałam do 9 msc, po prostu pas szedł pod brzuchem 😉

Jestem z okolic zielonek, czyli pn czesc 😉
A ile nas jeszcze z krk?
Mój lekarz czasem na lubelskiej, czasem mehoffera. Chodzę do Artura świstaka 😃

[Sikorka0204]

Napisane przez natetitka

ach widzicie, bo ja się pytam o fotelik dla większego dzieciaczka dlatego do mamuś adresowałam je, do tych już oficjalnych
Do małego mamy Maxi Cosi CIti SPS do 13kg (przeczytałam ostatnio, że jedyny dopuszczony w samolotach, to chyba od niedawna bo jak go wybieraliśmy to nie było takiej informacji). A teraz szukam jakiegoś dla większego szkraba choć mały waży jeszcze koło dziewiątki, to ledwo się łapie, ale już zaczyna być za długi na obecny fotelik. Wiem, że te tyłem do kierunku jazdy są bezpieczniejsze również przy większych dzieciach i zastanawiam się czy któraś forumowa mamuśka taki ma dla starszego szkraba?

Ja się nie znam ale ta dziewczyna od której kupowałam wózek powiedziała, że tyłem można do czasu aż dziecku nie wystają nóżki poza fotelik więc przypuszczam, że jak już jest za długi to będziesz go musiała dawać przodem do kierunku jazdy.

[201608010929]

Jeszcze ja i Sikorka

[Sikorka0204]

Napisane przez andzya

Bo tak na prawdę nie wiem czy są jakiekolwiek leki, które można bez stresu brać w ciąży, zawsze coś.

A co do fotelika to mój syn jeździ w Romerze King bodajże, on jest normalnie montowany przodem, ale mam koleżanki, które mają ten montowany tyłem i są bardzo zadowolone. Podobno są bardzo bezpieczne.

Ja w 6 tc złapałam anginę i musiałam antybiotyk brać. Nie chciałam - wiadomo ale lekarka powiedziała mi, że nie leczenie może więcej szkody wyrządzić niż antybiotyk. Podobno w drugim trymestrze jest bezpieczniej brać leki

Napisane przez ddaaiissyy

Jestem z okolic zielonek, czyli pn czesc 😉
A ile nas jeszcze z krk?
Mój lekarz czasem na lubelskiej, czasem mehoffera. Chodzę do Artura świstaka 😃

Hmm dobre pytanie ale nawet jak się w 3 czy 4 zbierzemy to będzie fajnie na soczku

[gkatarzynka]

co do fotelika,to my dla Hani,ktora jest drobniaczkiem mamy graco i iestesmy bardzo zadowoleni...bo skonczyly sie placze w trasie,a z tego co Maz sprawdzal,to ma dosc dobre opinie i chyba sporo punktow w testach...jak Hania pojdzie spac,to zerkne dokladnie co to za model.
Co do wizyt i usg to ja chodze do luxmedu i tam wizyta osobno i usg osobno. Teraz ze wzgledu na torbiel pepowinowa dostalam skierowanie na badania prenatalnena nfz i bede je miala 17.01 tez w luxmedzie. Gdyby nie to,ze mam miesniak to byloby to moje pierwsze usg,a tak bylam jeszcze w 7tyg i tam sie ta torbiel pokazala wiec mam stresa czekajac na to usg.

[Sikorka0204]

Napisane przez gkatarzynka

Co do wizyt i usg to ja chodze do luxmedu i tam wizyta osobno i usg osobno.

Niestety chyba w każdym mieście tak...przyznam, że męczące to jest bo nie dość, że czekasz na termin do lekarza to później musisz znów czekać na termin na usg

[gda]

Napisane przez andzya

ja też całą ciąże jeździłam w pasach,a jestem czynnym kierowcą. Trzeba je tylko odpowiednio ułożyć i nic nie będzie cisnęło. Bez pasów czułabym się jakbym siedziała na kiblu


dziewczyny, help ! jestem chora, ale to dramatycznie. Mam okrutnie, ale to okrutnie zatkany nos, a właściwie obrzękniętą błonę śluzową, nie wiem już co robić nie mialam tak w pierwszej ciąży, któraś z Was coś do nosa stosowała? Jakieś krople?

Spróbuj psikać solą morską, na gardło na pewno Tantuum Verde, ale tak naprawdę to płukanki z soli są jeszcze skuteczniejsze moim zdaniem No i paracetamol w razie czego zawsze można.

Napisane przez natetitka

Popieram, albo zadzwoń do gina bo czasem lekarze nie wiedzą co mogą dać ciężarnej albo karmiącej mnie często odsyłali do gina czy to dentysta czy rodzinny. Rodzinny mi przy karmieniu leki zapisał, których nie należy brać przy karmieniu, mimo, że się upewniałam, czy są dopuszczalne. Farmaceuta mi odradził. Niestety w wielu aptekach nie można się poradzić farmaceuty, spotkałam się wielokrotnie wręcz z wrogością i odsyłaniem do lekarza gdy mówiłam, że chcę coś na przeziębienie a jestem w ciąży. Na pewno jednak nie wszędzie tak jest

Najlepiej zajrzeć na LAKTACYJNY LEKSYKON LEKÓW. Samemu można sprawdzić kategorię dla ciąży i dla mamy karmiącej. Tam są wszystkie leki.

Napisane przez gkatarzynka

co do fotelika,to my dla Hani,ktora jest drobniaczkiem mamy graco i iestesmy bardzo zadowoleni...bo skonczyly sie placze w trasie,a z tego co Maz sprawdzal,to ma dosc dobre opinie i chyba sporo punktow w testach...jak Hania pojdzie spac,to zerkne dokladnie co to za model.
Co do wizyt i usg to ja chodze do luxmedu i tam wizyta osobno i usg osobno. Teraz ze wzgledu na torbiel pepowinowa dostalam skierowanie na badania prenatalnena nfz i bede je miala 17.01 tez w luxmedzie. Gdyby nie to,ze mam miesniak to byloby to moje pierwsze usg,a tak bylam jeszcze w 7tyg i tam sie ta torbiel pokazala wiec mam stresa czekajac na to usg.

Ja też mam w czwartek usg u swojej gin, żeby torbiel obejrzeć, a potem 14.01 prenatalne u Roszkowskiego. Też się trochę stresuję co tam u torbieli...

[Harrods]

Napisane przez andzya

ja też całą ciąże jeździłam w pasach,a jestem czynnym kierowcą. Trzeba je tylko odpowiednio ułożyć i nic nie będzie cisnęło. Bez pasów czułabym się jakbym siedziała na kiblu


dziewczyny, help ! jestem chora, ale to dramatycznie. Mam okrutnie, ale to okrutnie zatkany nos, a właściwie obrzękniętą błonę śluzową, nie wiem już co robić nie mialam tak w pierwszej ciąży, któraś z Was coś do nosa stosowała? Jakieś krople?

Spójrz na serie Prenalen. Jest na pewno syrop i krople do nosa.

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Ja miałam usg robione na każdej wizycie, zresztą z tego powodu między innymi chodzę prywatnie żeby mieć dokładne badania, za to płacę.

Nie odczuwam żadnych bóli podbrzusza - tylko w pierwszym miesiącu, ale znowu zaczęły boleć mnie piersi, zwłaszcza rano po przebudzeniu.

Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi
Ja na następnej wizycie zapytam się lekarza jak to będzie u mnie z tym usg, mam nadzieję że będzie na każdej

Ja tak pisałam wcześniej, że się świetnie czuję, a dziś dopadły mnie takie bolesne kłucia jakby w pośladku że, aż cieżko z fotela się podnieść bo czuję wbijającą się szpilę, okropieństwo mam nadzieję że niebawem to minie


Co do fotelików to się nie wypowiem, nie mam zielonego pojęcia jak ze wszytskim zresztą

[malenstwo1988]

Napisane przez Sarrai

Policjant nie zrobi problemów, takie są przepisy. Widoczna ciąża to widoczna ciąża. Ale ja osobiście nie wyobrażam sobie jazdy bez pasów. Jakieś półtora roku temu tkwiłam w korku z powodu wypadku - prowadziła ciężarna.. do tego przesadziła z prędkością....wyleciała przez przednią szybę - niestety poniosła śmierć na miejscu, to samo dziecko... ja sobie planuję zakupić adapter do pasów. Kilkadziesiąt złotych kosztuje ale zawsze bezpieczniej....

Czy masz może na myśli jeśli jesteś z wawy wypadek od strony trasy na Nowy Dwór Mazowiecki, Legionowo?

Napisane przez andzya

dziewczyny, help ! jestem chora, ale to dramatycznie. Mam okrutnie, ale to okrutnie zatkany nos, a właściwie obrzękniętą błonę śluzową, nie wiem już co robić nie mialam tak w pierwszej ciąży, któraś z Was coś do nosa stosowała? Jakieś krople?

Polecam sól morską do nosa na katar, maść majerankową pod nos na noc na udrażnianie nosa bys mogła oddychać, tantum werde na gardło, syrop z cebuli i mleko, miód i czosnek na przeziębienie

[aga00100]

ale dzis naskrobalyscie Ja tez mam 12 wizyte, teraz bedzie 4 wizyta na kazdej mam usg robione, wyswietlane wlasnie na ekranie na wprost lezanki.jesli bedzie wszystko ok to nie pojde na prenatalne.

Odzywala sie bodajze Paulinka, ktora na ip ostatnio pojechala? Nie widzialam zadnej inf.Mam nadzieje ze wszystko dobrze u niej.

[malenstwo1988]

Ja przyznam w pasach nigdy nie jeździłam a wydatek na adapter dla mnie zbędny w pierwszej ciąży, teraz pewnie tez dam sobie z tym spokój ale każdy robi jak uważa nie namawiam do takiego postępowania jak moje

Z tego co wiem można kupić fotelik z opcją jazda tyłem do kierunku i starszemu dziecku z czasem można go też odwrócić na przód do kierunku jazdy. Słyszałam że im dłużej tak dziecko jeździć to lepiej dla jego kręgosłupa ale sama nie zastosowałam się do tego z niewiedzy. Moja Oliwia jeździła chyba (pamięć zawodzi) do 11 mc w maxi cosi 0-9kg potem zaczęła jeździć w maxi cosi ale tym dla starszych dzieci a teraz jeździ w recaro monza 2, 15-36 i ten dopiero ma isofix bo nie ma 5-cio punktowych pasów jak poprzednie a poprzednie trzymał pas pasażerski A tak przy okazji informacji Dzieci w każdym wieku mogą jeździć na przednim siedzeniu ale muszą koniecznie w fotelikach i musi byłć wyłączona poduszka powietrzna z przodu (tutaj tylko trzeba się upewnić czy poduszkę wyłącza się też gdy dziecku już przodem jeździ do kierunku jazdy) osobiście polecam mimo wszystko wozić z tyłu i zakup lusterek dla dziecka jedno wiesza się na zagłówku z tyłu gdzie odbija twarz malucha drugie zawiesza na lusterku na szybie Przy tej opcji najlepiej by była właśnie zawieszka na lusterko nie przyssawka bo spada Normalnie wena na pisanie sorka jak kogoś gryzmoły moje nie interesują

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez aga00100

Odzywala sie bodajze Paulinka, ktora na ip ostatnio pojechala? Nie widzialam zadnej inf.Mam nadzieje ze wszystko dobrze u niej.

No właśnie nie, chyba że coś mi umknęło. Ja z tego co tylko kojarzę krwawienie ustąpiło i miała czekać do poniedziałku czyli wczoraj na usg i cisza :/

[elinka21]

Tez wlasnie weszlam spr czy Palinka cos napisala a tu nie ma nic

[fuertka88]

Napisane przez natetitka

Mam jeszcze pytanko do mamuś. Czeka mnie zakup fotelika i chcę kupić taki montowany tyłem do kierunku jazdy, nie mamy isofixa. Czy któraś z was taki ma? Wpadł mi w oko maxi-cosi mobi ale na fotelik.info nie ma ocen bezpieczeństwa

Napisane przez natetitka

ach widzicie, bo ja się pytam o fotelik dla większego dzieciaczka dlatego do mamuś adresowałam je, do tych już oficjalnych
Do małego mamy Maxi Cosi CIti SPS do 13kg (przeczytałam ostatnio, że jedyny dopuszczony w samolotach, to chyba od niedawna bo jak go wybieraliśmy to nie było takiej informacji). A teraz szukam jakiegoś dla większego szkraba choć mały waży jeszcze koło dziewiątki, to ledwo się łapie, ale już zaczyna być za długi na obecny fotelik. Wiem, że te tyłem do kierunku jazdy są bezpieczniejsze również przy większych dzieciach i zastanawiam się czy któraś forumowa mamuśka taki ma dla starszego szkraba?

Pierwszy fotelik-nosidełko mieliśmy do 13 kg, firmy Cybex Aton z bazą, montowany na isofix. Używaliśmy do ok 10-11 m-cy (synkowi zaczęła wystawać głowa).

Generalnie zasada jest taka - o ile niczego nie pomyliłam - , że fotelik zmieniamy na większy jeśli dziecko siedzi stabilnie i przekroczy wagę lub jeśli wystaje dziecku głowa. Nogi mogą wystawać i nie ma to nic do rzeczy przy zmianie fotelika.

A co do następnego fotelika to kupiliśmy fotelik firmy Axkid Duofix - przy okazji odwiedzin u rodziny wskoczyliśmy po drodze do Wrocławia do p. Andrzeja z osiemgwiazdek ( link do www oraz link do bloga ). Zastanawialiśmy się między fotelikami Be Safe a Axkid. W sumie w aucie przymierzaliśmy 3 czy 4 foteliki; ale wygrał Duofix. Fotelik mamy zamontowany na pasy (jak zamontowaliśmy inny fotelik na isofix to odstawał kilka cm, więc p.Andrzej nam go odradził) i synek może w nim jeździć przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Wagowo jest od 9 do 25 kg. Synek cały czas jeździ tyłem i nie ma z tym żadnego problemu.

Dla bliźniaków zostawimy fotelik z Cybexa (o ile będzie pasował do wózka), a drugi dokupimy z firmy Be Safe Izi Go (najlepiej z bazą, jeśli jest). Muszę tylko sprawdzić czy do wózka będą pasować 2 foteliki różnych firm. A jako fotelik następny również planujemy 2 foteliki RWF (montowane tyłem do kierunku jazdy). Może z Axkid; no chyba że do tego czasu pojawi się coś godnego uwagi.

Aha no i planuję jak najdłużej wozić dzieci tyłem do kierunku jazdy, czyli do 25kg. Szkoda, że trzecie foteliki (15-36 kg) - z tego co słyszałam - są już tylko montowane przodem.

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Skoro już mowa o bezpieczeństwie w czasie jazdy to mam pytanie: jak to jest z pasami? Z tego co wiem to kobiety w widocznej ciąży nie mają obowiązku ich zapinać w czasie jazdy ale jak to wygląda w praktyce, jeśli zatrzyma mnie policja?

Napisane przez Sarrai

ja sobie planuję zakupić adapter do pasów. Kilkadziesiąt złotych kosztuje ale zawsze bezpieczniej....

W pierwszej ciąży pasy zapinałam cały czas i teraz też planuję. Zastanawiam się jeszcze nad zakupem adaptera do pasów, ale muszę się zorientować w temacie.

Napisane przez Sikorka0204

A Ty z okolic Krk?

W ogóle proponuję zrobić spotkanie w krk jak się troszkę ociepli bo jest nas tu więcej

Ja mam do Krk z 1-1.5h jazdy, więc gdybyście planowały spotkanie to dajcie znać, może udałoby mi się przyjechać

---
Spędziliśmy dziś miło wieczór ze znajomymi, niedawno dopiero pojechali; więc wskoczyłam tylko na chwilę. Dobranoc!

[Kropkaa]

Fuertka88 niestety tak jest tutaj i dwa USG to standard.Najważniejsze aby było zdrowe

[sagarmathaa]

dziewczyny, help ! jestem chora, ale to dramatycznie. Mam okrutnie, ale to okrutnie zatkany nos, a właściwie obrzękniętą błonę śluzową, nie wiem już co robić nie mialam tak w pierwszej ciąży, któraś z Was coś do nosa stosowała? Jakieś krople?

Mi lekarz na katar zalecił parówke z dodatkiem majeranku - pomogło

[Sarrai]

Napisane przez malenstwo1988

Czy masz może na myśli jeśli jesteś z wawy wypadek od strony trasy na Nowy Dwór Mazowiecki, Legionowo?

Tak tak - dokładnie o ten wypadek na początku obwodnicy do Legionowa. Okropnie mną to wstrząsnęło...

Ja jeżdżę jako kierowca i mi to generalnie bez pasów jechać to dziwnie tak Co do tego adaptera to zobaczę - może wystarczy mi jak będę odpowiednio pas układała. Na razie nic mnie nie ciśnie.

Mnie męczą zatoki cały czas. Ale wlaśnie - nie mam kataru, ani bólu gardła tylko okropny ból głowy. Wczoraj od 18 miałam mega zjazd...... Też sobie parówki robię - jak trochę wygrzeje głowę to mi ból schodzi.

A i jeszcze mam pytanko do dziewczyn które rozpoczęły już 2gi trymestr - łykacie nadal kwas foliowy? Bo ja chyba słyszałam, że w 2gim trymestrze to już nie trzeba.. a zapomniałam się gina ostatnio zapytać.

I jeszcze.. zauważyłam, że mi się cera sypie :/ zawsze miałam cerę ok. tzn. czasem mi wyskoczyła jakaś krostka, zaskórnik. ale stosowałam żele, toniki - antybakteryjne i było ok. A ostatnio jakieś takie widzę - czerwone policzki mam, w ogóle - cała skóra na twarzy mi się jakoś zaróżowiła... nie podoba mi się to. Takie jakby przebarwienia mi się robią :/ Polecacie jakiś kosmetyk?

[cicha1990]

ja biore nadal kwas foliowy i jod na recepte. kwas nie szkodzi a jak wyniki bede miala kiepskie to na wizycie spytam sie czy mam brac dodatkowo cos innego

z serii prenalen sa jeszcze tebletki do ssania na gardlo

[agave]

Ja też miałam bóle w pośladku. Zaczęły się już w drugim miesiącu. Na początek sporadycznie. W grudniu już przez ten ból kilku nocy nie przespałam, a ostatnio zniknęły. Myślę, że maluszek mógł uciskać na jakiś nerw, a teraz się przesunął i przestało boleć

Mój termin porodu przesunął się na 28.06-Fuertka możesz zmienić na pierwszej stronie

Ogólnie cieszę się, że większość nieprzyjemnych objawów już minęła. Niestety ciągle borykam się z kiepskim nastrojem. Przed ciążą leczyłam się na depresję, a teraz cały czas chodzę przygnębiona, często płaczę i wszystko wytrąca mnie z równowagi. Boję się, że znowu wpadnę w depresję.

[PalinKa_88]

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

[Sarrai]

Napisane przez agave

Ja też miałam bóle w pośladku. Zaczęły się już w drugim miesiącu. Na początek sporadycznie. W grudniu już przez ten ból kilku nocy nie przespałam, a ostatnio zniknęły. Myślę, że maluszek mógł uciskać na jakiś nerw, a teraz się przesunął i przestało boleć

Mój termin porodu przesunął się na 28.06-Fuertka możesz zmienić na pierwszej stronie

Ogólnie cieszę się, że większość nieprzyjemnych objawów już minęła. Niestety ciągle borykam się z kiepskim nastrojem. Przed ciążą leczyłam się na depresję, a teraz cały czas chodzę przygnębiona, często płaczę i wszystko wytrąca mnie z równowagi. Boję się, że znowu wpadnę w depresję.

Ja też mam te bóle w okolicach pośladka. Też myślę, że to dlatego, że maluszek naciska na jakiś nerw.
Co do kiepskich nastrojów... Może pomyśl o jakichś wizytach u psychologa??? Chociaż przy tych cenach za wizyty to naprawdę... kogo stać na taką pomoc.

Napisane przez PalinKa_88

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

Palinka cieszę się, że już wszystko ok. Dobrze,że to tylko fałszywy alarm. Co do braku usg - pomyśl, że najwidoczniej stwierdzili że nic poważnego się nie stało. Ale oczywiście zrób prywatnie dla własnego uspokojenia się.

[agunineczka]

Napisane przez Aviskowa

To jest lista ściągnięta z jakiejś strony internetowej. Przepisałam wszystkie pozycje, które były na liście w tym również kurtkę i bluzy.

Jeżeli chodzi o Woombie to wkleję grafikę z netu, bo nie wiem jak to opisać.

o jaaa to woombie wyglada dla mnie strasznie, takie skrępowane dziecko..
ale skoro to tak zdrowo.... hmmm

Napisane przez elinka21

Sikorka no niezle

Zastanawiam sie nad zakupem detektora tetna, co o tym myslicie?

Ja pierwszy raz o czymś takim słyszę... ale mam zamiar pożyczyć sobie od mamy stetoskop - podobno 0od 25tc można usłyszeć serduszko dziecka wiec pewnie tak dla zaspokojenia własnej cekawosci będę chciała podsłuchać malucha

Napisane przez Kropkaa

Ja juz po wizycie Malenstwo ma 7 cm I wszystko jest w porzadku.Rosnie dzidziaNiestety nie podali mi wagi.

Na plec jest za wczesniej Bo zaczelam 13 tydzien.

Tutaj robia 2 USG chyba ze cos jest nie tak po polowkowym.

Kolejne wizyta jest 30 stycznia o 15.00 bez USG.

Moja corka z lezenia plackiem na podlodze postanowila stawac na kolana I Potem opierajac sie o sofe/krzesla wstawac na stopki) w ciagu tygodnia wyszedl jej 3 zabek I jest Coraz silniejsza.


Proszę o zmianę daty porodu z 11.07 na 12.07

super, że wszystko jest ok!

Napisane przez Sikorka0204

Ma któraś z Was ustalony termin połówkowego?
Zastanawiam się jaka jest szansa, że zrobią w 18 tygodniu

ja chodzę na nfz i prywatnie. Na nfz jeszcze o tym usg nie rozmawiałam ale u prywatnego gina mam sie pokazać w 22tc - podobno wtedy wszystko dokładnie można sprawdzić

Napisane przez ciezka_sytuacja

Mam pytanie do dziewczyn, króre chodzą do lekarza prywatnie. Właśnie nie wiem jak to jest z tym usg, czytałam że powinno się zrobić 3 razy obowiązkowe usg w ciąży. Ale nie wiem jak to się ma do prywatnych wizyt, czy ja mogę sobie zażyczyć usg na każdej wizycie jeśli chodzę do lekarza prywatnie?? W końcu słono płacę za każdą wizytę, do tej pory miałam 2 usg i byłam na dopiero na 2 wizytach, pierwsza wizyta by potwierdzić ciąże, na drugiej było robione usg genetyczne. Za niecałe 2 tyg kolejna wizyta, będzie to 17 tyg więc na usg połówkowe za wcześnie. Ciekawa jestem czy lekarz mi zrobi usg?

A jak to jest u Was? Będziecie miały usg na każdej wizycie? Nawet jeśli lekarz nie zaproponuje Wam usg to będziecie się o nie upominały?

no jasne że możesz poprosić tylko musisz się liczyc z tym, że może Cie wiecej za to skasować. U mojego prywatnego płaci sie jak gdyby za kazdą czynnosć - badanie. 100zł usg, 50zł badanie na fotelu itd...

Napisane przez ewelina1988_20

Wróciłam z wizyty było super
Serduszko bije dzidzia ma 64.4mm i jest to 12t6d. Tp mam na 15 lipca. Wszystko jest w normie i następne usg mam na 2 marca dopiero ale najważniejsze ze malec rośnie. Jeszcze tylko zadzwonię do położnej sie umówić za 2tyg.

Napisane przez Sikorka0204

też chce iść na 4d tylko zastanawiam się czy nie lepiej jak dziecko większe będzie?

najlepiej tak w 20-25tc, bo dziecko jeszcze ma trochę luzu i można je ładnie zobaczyć. Potem juz jest ponoc za duze i można podglądać poszczególne partie ciała ja idę w 22tc

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Skoro już mowa o bezpieczeństwie w czasie jazdy to mam pytanie: jak to jest z pasami? Z tego co wiem to kobiety w widocznej ciąży nie mają obowiązku ich zapinać w czasie jazdy ale jak to wygląda w praktyce, jeśli zatrzyma mnie policja?

Nie maja obowiazku, ale ostatnio pytałam o to lekarza i mówił, że i tak lepiej zapinać. Dziecko pływa w wodach i miedzy naszą powłoka brzuszną a dzieckiem jest jeszcze trochę warstw chroniacych dziecko. w razie w lepiej ciut ucisnać dziecko niz np wylecieć przez przednią szybę...I lepiej zapiąć pas pod brzuchem.

Napisane przez Sarrai

Tak tak - dokładnie o ten wypadek na początku obwodnicy do Legionowa. Okropnie mną to wstrząsnęło...

Ja jeżdżę jako kierowca i mi to generalnie bez pasów jechać to dziwnie tak Co do tego adaptera to zobaczę - może wystarczy mi jak będę odpowiednio pas układała. Na razie nic mnie nie ciśnie.

Mnie męczą zatoki cały czas. Ale wlaśnie - nie mam kataru, ani bólu gardła tylko okropny ból głowy. Wczoraj od 18 miałam mega zjazd...... Też sobie parówki robię - jak trochę wygrzeje głowę to mi ból schodzi.

A i jeszcze mam pytanko do dziewczyn które rozpoczęły już 2gi trymestr - łykacie nadal kwas foliowy? Bo ja chyba słyszałam, że w 2gim trymestrze to już nie trzeba.. a zapomniałam się gina ostatnio zapytać.

I jeszcze.. zauważyłam, że mi się cera sypie :/ zawsze miałam cerę ok. tzn. czasem mi wyskoczyła jakaś krostka, zaskórnik. ale stosowałam żele, toniki - antybakteryjne i było ok. A ostatnio jakieś takie widzę - czerwone policzki mam, w ogóle - cała skóra na twarzy mi się jakoś zaróżowiła... nie podoba mi się to. Takie jakby przebarwienia mi się robią :/ Polecacie jakiś kosmetyk?

Mi obydwu lekarzy poleciło skończyć brać kwas foliowy, a zacząć witaminy. ja łykam te:

Napisane przez PalinKa_88

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

ufff to dobrze, że już wszystko ok. Dbaj o siebie Kochana!


a ja w pon nie wytrzymałam... miałam nie kupować ciuszków za nim nie poznam płci. ale byłam w lumpie i upolowałam bodziaka za 2 zł

[ja_dalia]

Napisane przez Sikorka0204

Niestety chyba w każdym mieście tak...przyznam, że męczące to jest bo nie dość, że czekasz na termin do lekarza to później musisz znów czekać na termin na usg

hmmm... moze zmienila sie polityka luxmed, bo w 2011 w pierwszej ciazy tam wlasie chodzilam to moja lekarka na kazdej wizycie robila usg, ktore bylo dostepne w gabinecie ...

Napisane przez PalinKa_88

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

super! oszczesdzaj się kochana! wazne ze wszystko OK !!!

[andzya]

A ja byłam dzisiaj u lekarza i dostałam antybiotyk. Cała infekcja schodzi mi w dół, teraz mam zapalenie oskrzeli. Niestety,tak sie wlasnie u mnie skończyło leczenie domowymi sposobami.

[aga00100]

Napisane przez PalinKa_88

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

Cała armia kciuków musiała pomóc a tak na serio to dobrze ze wszystko się dobrze skończyło.

[fuertka88]

Napisane przez andzya

A ja byłam dzisiaj u lekarza i dostałam antybiotyk. Cała infekcja schodzi mi w dół, teraz mam zapalenie oskrzeli. Niestety,tak sie wlasnie u mnie skończyło leczenie domowymi sposobami.

Szybkiego powrotu do zdrowia!

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez PalinKa_88

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

Cieszę się, że wszystko ok i trzymam kciuki za jutrzejsze usg

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez agave

Ja też miałam bóle w pośladku. Zaczęły się już w drugim miesiącu. Na początek sporadycznie. W grudniu już przez ten ból kilku nocy nie przespałam, a ostatnio zniknęły. Myślę, że maluszek mógł uciskać na jakiś nerw, a teraz się przesunął i przestało boleć

Mój termin porodu przesunął się na 28.06-Fuertka możesz zmienić na pierwszej stronie

Ogólnie cieszę się, że większość nieprzyjemnych objawów już minęła. Niestety ciągle borykam się z kiepskim nastrojem. Przed ciążą leczyłam się na depresję, a teraz cały czas chodzę przygnębiona, często płaczę i wszystko wytrąca mnie z równowagi. Boję się, że znowu wpadnę w depresję.

Ok już poprawiam

A poznaliście już płeć ??

[Sarrai]

Napisane przez andzya

A ja byłam dzisiaj u lekarza i dostałam antybiotyk. Cała infekcja schodzi mi w dół, teraz mam zapalenie oskrzeli. Niestety,tak sie wlasnie u mnie skończyło leczenie domowymi sposobami.

A z ciekawości - jaki antybiotyk dostałaś?

[andzya]

Napisane przez Sarrai

A z ciekawości - jaki antybiotyk dostałaś?

Amotaks

[Harrods]

Napisane przez PalinKa_88

Hej dziewczyny,
Właśnie dotarłam do domu
Wszystkie dolegliwości minęły. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, zachować wstrzemięźliwość

Niestety nie doczekałam się USG w szpitalu , ale wszystkie inne badania wyszły ok.
Jutro idę sobie prywatnie na USG, dla mojego wewnętrznego spokoju.

Dziękuję za trzymane kciuki. Muszę Wam powiedzieć, że od teraz to chyba już spokojna do końca nie będę a najchętniej to bym się pod USG podpięła na 24/7

Super!!!