|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2461 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Bez przesady, pewnie chodziło o odgłosy typu 'wściekły kierowca zaczął trąbić jak opętany na przejściu obok' lub 'dziecko 5metrow dalej znalazło sobie kij i wali nim w blaszany smietnik'
__________________
Do stycznia 2017 jestem zadrutowana ![]() Z każdym dniem piękniejszy usmiech! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=841721 Zapraszam na wymianę! |
![]() ![]() |
![]() |
#2462 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
no spoko, czyli kierowcy nie mają prawa używać klaksonów a obce dzieci bawić się kijkami? Fajnie. Mam nadzieję, że to żarty są.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
#2463 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() Ot, odlosy toczacego sie wokol zycia, ktore dla jednych sa nieslyszalne dla innych zmora, zalezy od punktu siedzenia i sytuacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2464 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Mnie też wkurzaja ujadajace dziamoty zza plota, drace się dzieci i glupi kierowcy. Co w tym nienormalnego xd?
|
![]() ![]() |
![]() |
#2465 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
To ja wam współczuję. Bo jak się wychodzi na zewnątrz to przeważnie to zewnątrz jest głośne. Wkurzanie się na to jest bez sensu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
#2466 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
Zalozmy, ze wychodze do sklepu, ide wracam, mijam psa, pies szczeka, mijam dziecko dziecko piszczy. Ide dalej, ani mnie to ziebi ani grzeje. Na drugi dzien ide ta sama trasa, mijam tego samego psa, to samo dziecko. Tyle, ze mam galopujaca migrene i kazdy dzwiek wydany przez psa/dziecko doprowadza mnie do szalu. Ktos pcha wozek ze spiacym dziekciem i kazdy szelest go wkurza. Idzie sam i tego szelestu nawet nie rejestruje. Zalezy jak lezy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2467 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Dziamoty
![]() Ale do hałasów dnia codziennego to człowiek się przyzwyczaja raczej. Ja do psów, tirów i ptaków jest przyzwyczajona i tego nie słyszę, ale tramwaj mnie mierzi (nie mam 'pod ręką') xD No ale takie narzekanie na coś zwykłego jest chyba bez sensu, co innego jak ktoś burdę robi. Co do usypiania, koleżanka 2 razy dziennie wychodzi by uśpić, bo w domu to pół godziny, a tak wyjdzie i zasypia. Mnie by się chyba nie chciało tyle cackać ![]() Edit: Moona ale migrena jest incydentalna, a spacer z dzieckiem to norma. Edytowane przez Frezja__ Czas edycji: 2015-02-17 o 22:30 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2468 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
|
![]() ![]() |
![]() |
#2469 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Mi budują blok po drugiej stronie ulicy i odgłosy budowy słyszę non stop, nie muszę nigdzie wychodzić
![]() ![]() Dziś czekalam na autobus i widziałam taką mamuske z ozm ze aż mnie bolało. Dziecko na oko pięcioletnie, nie wiem o co poszło, ale on nie chciał z nią iść, a ona darla się na niego jak opętany, słowa "jak wrócimy do domu to tak cię pasem spiore ze pozalujesz" też padły. Na koniec odwróciła się na pięcie i poszla sobie ![]() Jak tu czytałam o Waszych supermarketowych przygodach to aż mi się wierzyć nie chciało, bo nie spotkałam takich dzieci. Moja zawsze się pilnuje wózka i nie odstępuje go na krok, nigdy nie lata po sklepie. Tymczasem w sobotę w lidlu widzialam dwoje rodziców z dwoma synami, na oko 4 i 2 lata. I oni łazili sobie, a dzieciaki sobie, biegaly po całym sklepie (nawet nie w zasięgu wzroku rodzicow), wrzeszczy, wpadamy na innych ludzi, wózki, przepychaly te "wózko-kontenery" z towarami, które stoją w alejkach. Matko, w życiu się tak nie umeczylam na zakupach! |
![]() ![]() |
![]() |
#2470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;5029402 7]Czyli? Nawet jak mi dziecko zasnie dwa razy w swoim zyciu na spacerze to czy to znaczy, ze jesli sie obudzi przez niespodziewany halas, to nie moge byc zla?[/QUOTE]
Migrena, zły dzień etc - powkurzasz się ten jeden dzień i tyle, jutro będzie ok. Ale jeśli wychodzi się z dzieckiem by je uśpić, albo budzi się za każdy mrazem bo klakson, bo pies, bo inne dzieci etc to można sobie zszargać nerwy. Chodzi mi o to, że te odgłosy są normalne. |
![]() ![]() |
![]() |
#2471 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
|
![]() ![]() |
![]() |
#2473 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2474 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Mi całe lato pilowali metal pod oknem, codziennie od 7 do 18.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2475 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
A poza tym wydaje mi sie, ze persephone bardziej denerwkwal fakt obudzenia sie dziecka, a nie, ze pimpek se poszczekal przy furtce. Edytowane przez 201604130936 Czas edycji: 2015-02-17 o 23:27 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2476 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Aaa rrozumiem
![]() ![]() A tak serio, bo nie mam jeszcze swojego to nie ogarniam - to jest taka roznica, czy placze na spacerze czy nie? Chyba placz jest trochę wpisany w definicje dziecka, bedzie płakac, z tego czy z innego powodu. Myslalam, ze czlowiek się przyzwyczaja w koncu. Poza momentami w nocy czy ma juz dosc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
|
![]() ![]() |
![]() |
#2478 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
|
![]() ![]() |
![]() |
#2479 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;5029378 0]Mysle, ze za bardzo to interpretujesz ![]() Ot, odlosy toczacego sie wokol zycia, ktore dla jednych sa nieslyszalne dla innych zmora, zalezy od punktu siedzenia i sytuacji.[/QUOTE] O to to to. Co więcej, ja te odgłosy zaczęłam słyszeć dopiero, jak np. usypiałam godzinę dziecko, by się po 5 minutach wybudziło ![]() Cytat:
Cytat:
Generalnie jest tak, że dziecko (przynajmniej moje) śpi fazowo. Mój np. ma fazy półgodzinne. Sam normalnie nigdy przenigdy się nie budzi np. po 45 minutach, zawsze po pół godzinie, godzinie, półtora itd. Jak mi go ktoś wybudzi w międzyczasie, to jest zwyczajnie marudny. Jak był maleńki, to pół biedy, bo poszedł spać za godzinę czy dwie, ale teraz np. ma jedną drzemkę już tylko i jak pośpi na niej niewystarczająco, to mamy dzień z głowy i - o dziwo - noc z głowy, bo dziecko im gorzej śpi w dzień, tym gorzej śpi w nocy. Przynajmniej moje. Sorry, ale dla mnie - sen dziecka to rzecz święta ![]() I ten cały elaborat nie jest po to, by napisać, że najchętniej powystrzelałabym wszystkie pimpki z osiedla, ale że zwyczajnie wkurza mnie taki zbieg okoliczności, że mój Młody śpi (spał), a tu akurat teraz musi zaszczekać, pan musi skosić trawkę, czy dziecko zawołać mamę najgłośniej jak tylko potrafi - 30 cm od mojego wózka. Nie bez powodu mamy starszych dzieci ZWYKLE mówią do nich wtedy: "ciiiszej, bo dzidziuś śpi" ![]() Ale przecież nie mogę napisać, że niektóre rzeczy łatwiej zrozumieć, jak się ma własne, to za to jest skazanie na wieczne wygnanie do najciemniejszego zakątka wizażu MzK bez możliwości powrotu, tak więc nie piszę tego bynajmniej! ![]() Choć z drugiej strony - wiele osób rozumie i nie posiadając, więc spoko loko ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2480 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50290200]A ja znów z drugiej strony.
Zauważam, że kierowcom na małych osiedlowych uliczkach nagminnie, wręcz nagminnie nie chce się używać kierunkowskazów ![]() Kierunkowskazy to już w ogóle osobny temat ![]() ![]() Cytat:
![]() Ja na spacer celowo senny zabierałam dziecko na duży cmentarz bo tam zawsze najspokojniej i najciszej ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2015-02-18 o 00:17 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2481 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() BTW Mój ma 1,5 roku i wciąż na dzienną drzemkę usypiam go w wózku, tyle, że w domu - nosić się już nie chce, a tak wybujany w kilka-kilkanaście minut zasypia. Potem go przenoszę do łóżeczka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50294477]A już myślałam, że to ja jestem dziwna, bo też zdarzało mi się spacerować po cmentarzu
![]() BTW Mój ma 1,5 roku i wciąż na dzienną drzemkę usypiam go w wózku, tyle, że w domu - nosić się już nie chce, a tak wybujany w kilka-kilkanaście minut zasypia. Potem go przenoszę do łóżeczka. [/QUOTE] ![]() ![]() Moja spała do 4 r. życia, później już w domu normalnie zasypiała, po spacerze. |
![]() ![]() |
![]() |
#2483 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
W wózku? Bo ja toczę o to boje z TŻem, on chce wywalić ten wózek już (to ta duża spacerówka z 2w1), a ja sobie nie wyobrażam na chwilę obecną, jak by Młody miał sam iść spać w łóżeczku, przecież on ma tyle rzeczy do zrobienia tam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50294508]
W wózku? Bo ja toczę o to boje z TŻem, on chce wywalić ten wózek już (to ta duża spacerówka z 2w1), a ja sobie nie wyobrażam na chwilę obecną, jak by Młody miał sam iść spać w łóżeczku, przecież on ma tyle rzeczy do zrobienia tam ![]() No, długo..tak jak i ja jak mówi moja mama. Ale ona to śpioch straszny po dziś dzień ![]() Sama w łóżeczku nie szła, oczywiście rytuał był typu obiad po spacerze, przytulenie, pogłaskanie, bajka i takie tam..same wtedy się oczy zamykały jakoś bo zmęczenie ją dopadało ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2485 |
Konto usunięte
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50290856]No ja nie twierdzę, że usprawiedliwia.
Jest ![]() Jak mi jeszcze dziecko sypiało na spacerach, to miałam nerwy na tego typu dźwięki, jak i na ujadające psy, piszczące dzieci, hulajnogi na bruku, piszczące nastolatki, rodziców, którzy musieli przywołać do porządku swoje pociechy akurat nad moim wózkiem i takie tam. Ja nie bronię mamuś chodzących po ulicy, ale głupota sięga nie tylko tych, co urodzili dzieci ![]() No ale Persi (bo perse juz nie psuje), to są chyba normalne odgłosy miasta, jakoś nie wyobrażam sobie żeby się złościć bo pies szczeka albo kierowcy trabia, albo dzieci piszczą. (ironia on) najlepiej to matkie w domu zamknąć (ironia off) polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
![]() ![]() |
![]() |
#2486 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
Wy nie macie takich dni, że wszystko Was złości? Prosty przyklad: nie cierpię, gdy ktoś przed progiem zwalniającym zwalnia tak, że aż się zatrzymuje a potem rusza z jedynki. No nienawidzę tego. Nienawidzę, gdy ktoś nie sygnalizuje zjazdu z ronda (tworzą się niepotrzebne korki, bo ja na przykład nie jestem duchem świętym i nie wyjadę na rondo a tu pan, bo to głownie grzech panów, nagle zjeżdża. I ja bym przejechała i ci za mną). W normalnych warunkach pokręcę głową i już. Natomiast gdy wstanę lewą nogą to trąbnę na sierotę, która nie potrafi przejechać progu zwalniającego a niesygnalizowanie zjazdu skwitowane jest moim wrzaskiem: "Choleraaaaaa! kXXXXX by Ci odpadł, gdybyś włączył kierunkowskaz, wuju?". Oczywiście wrzeszczę sama do siebie, żeby nie było. No to przypuszczam, że tak samo jest z Persi i innymi matkami. To, co w zwyczajnych warunkach uznają za normalne odgłosy miasta, w przypadku złego dnia je wkurzy. Zwłaszcza, gdy dziecko się obudzi i zacznie wrzeszczeć. Inna rzecz, że ja bym raczej z wózkiem i dzieckiem poszła na spacer do parku zamiast spacerować przy jezdni. NO ale z drugiej strony, do tego parku też trzeba jakoś dojsć.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2487 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50294410]
Ale przecież nie mogę napisać, że niektóre rzeczy łatwiej zrozumieć, jak się ma własne, to za to jest skazanie na wieczne wygnanie do najciemniejszego zakątka wizażu MzK bez możliwości powrotu, tak więc nie piszę tego bynajmniej! ![]() Choć z drugiej strony - wiele osób rozumie i nie posiadając, więc spoko loko ![]() Akurat ta kwestie trzeba poznać, raz sie zerwać z łóżka to nie samo co milion razy [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50294477]A już myślałam, że to ja jestem dziwna, bo też zdarzało mi się spacerować po cmentarzu ![]() BTW Mój ma 1,5 roku i wciąż na dzienną drzemkę usypiam go w wózku, tyle, że w domu - nosić się już nie chce, a tak wybujany w kilka-kilkanaście minut zasypia. Potem go przenoszę do łóżeczka. [/QUOTE] Mój cmentarz sie świetnie do tego nadaje. A dzieci płaczą bez powodu, tyle o nich wiem XD płaczą bo mama nie trzyma, nie czują jej zapachu albo testują struny głosowe albo testują co im płacz da, bo zwykle dużo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2488 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Owszem, miewam gorsze dni. Ale miewam to słowo klucz, nie wychodzę z domu o stałych porach tylko po to żeby się denerwować, że psy szczekają, samochody jeżdżą a dzieci krzyczą, a mnie to denerwuje. No bez sensu wg mnie.
Chcę spokoju o stałych porach to idę w miejsce ciche, jak dziewczyny pisały o cmentarzu. I przepraszam, ale dla mnie chodzenie z wózkiem i irytacja, że psy szczekają, ludzie gadają to jest przykład OMZ.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
#2489 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
jak nie muszę to też nie wychodzę z domu w "gorsze dni". No ale co zrobić, jak muszę?^^ I to o stałych porach? O, dziś muszę. A na jezdni, którą zwykle jeżdżę 4 progi spowalniające i dwa ronda...... Brrr. Będzie się działo! Co do spacerów po cmentarzu-nie widzę nic złego w tym. Cisza, spokój. Zwłaszcza, jak cmentarz stary. Taki, jak w Oliwie. Płaczące anioły i cudne epitafia. Można się zatrzymać i zadumać nad sensem życia.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2490 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
No toteż piszę, że poszukanie sobie spokojnego miejsca jest rozsądnym wyjściem.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:36.