Schudnąć 20-30kg część III

[Dotka90]

Ja jem budyń, ale nie robię z proszku, tylko normalnie: mleko, żółtko, mąka ziemniaczana, ksylitol, kurkuma.

[Miss Saeki]

Napisane przez kasiunia1664

a co jest grane? odpuściłaś sobie?!?!?!

Nie to, że odpusciłam. Tydzień temu miałam urodziny, zjadłam kawałek tortu, wypiłam trochę cydru i się zaczęło... Nie to, ze się obżerałam, starałam się jeść ładnie, ale jakoś z taką... mniejszą motywacją i większą chrapką na cokolwiek. No i ten wypad na gyrosa w piątek...

[Malinka_Malinka]

Dziewczyny wypróbowałam fajny przepis
2 ogórki konserwowe pikantne carry
papryka czerwona
cebula czerwona
ser biały chudy
Ilości według głodu.
Smakuje rewelacyjnie polecam na drugie śniadanie do pracy.
Można zjeść z chlebem razowym lub styropianem jak kto lubi.

[Unex]

Ja badzo lubie lososia, a wedzony na kanapke to poezja

[michalova]

W biedronce można kupić łososia wędzonego na ciepło, też jest super.

[Malinka_Malinka]

Napisane przez michalova

W biedronce można kupić łososia wędzonego na ciepło, też jest super.

Piszesz o tych pakowanych po kawałeczku za ok 8 zł?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Właśnie obejrzałam tabelkę i stwierdzam, że miniony tydzień dla większości wypadł bardzo pomyślnie. Super.
Dziewczyny kolejny tydzień przed nami oby znowu było tylko lepiej.
A to czy tak będzie zależy tylko i wyłącznie od nas więc dupy w troki i do roboty.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Dziewczyny jutro muszę mieć prowiant na jakieś 15 godzin. Bez możliwości skorzystania z lodówki co proponujecie. PILNE.
Proszę o masę pomysłów bo po pracy idę do sklepu po zaopatrzenie.
Papu będzie jechało ok 4 godzin samochodem.


---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Acha tam gdzie jadę nie ma możliwości przygrzania czegokolwiek.

[Unex]

Napisane przez Malinka_Malinka

Dziewczyny jutro muszę mieć prowiant na jakieś 15 godzin. Bez możliwości skorzystania z lodówki co proponujecie. PILNE.
Proszę o masę pomysłów bo po pracy idę do sklepu po zaopatrzenie.
Papu będzie jechało ok 4 godzin samochodem.

Jakas salatka, kurczak grilowany?
Kotleciki z mielonego?
ryz z warzywami czy z miesem?
Kanapki?
Opcji jes duzo, zalezy co lubisz.

Ja w pracy jem na zimno zazwyczaj obiad wiec nie wiem, mi tam obojete w sumie co zabieram.

[Malinka_Malinka]

Zastanawiałam się nad jakimiś kanapkami ale z czym z serem żółtym, myślicie że np ten łosoś z biedronki by mi wytrzymał. Potrzebuję coś co nie skiśnie mi przez drogę i nie będzie zalatywało jak otworzę pojemniczek.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Niestety przychodzą mi do głowy głównie tradycyjne kanapki z żółtym serem sałata zwiędnie więc może rzeżucha.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Po zastanowieniu zdecydowanie stawiam na kanapki ale z czym, żeby było zdrowo i pożywnie?

[Dotka90]

Tak naprawdę możesz wziąć wszystko. Jak pracowałam po 12h, to jadłam codziennie normalne obiady w pracy, po prostu na zimno. Leczo, naleśniki, makaron z sosem, czy mięsem, jakieś zapiekanki, ryż z mięsem i warzywami, no cokolwiek.

[Bella2212]

Napisane przez Unex

A mi sie wstyd przyznac, ale ja nigdy nie probowalam sushi.

żaden wstyd

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez pozeczkowa

ja jadłam raz, bo była oferta na grouponie za 50% ceny zjadłam bo zjadłam, nie było złe, ale wielką fanką też nie zostałam

mam podobne odczucia zjadłam bo zjadłam, fajnie spróbować, ale mnie nie zachwyciło. Na pewno nigdy nie powiem "ale mam ochotę na sushi" bo nie jest to coś co polubiłam jakoś bardzo

[Miss Saeki]

Napisane przez Dotka90

Tak naprawdę możesz wziąć wszystko. Jak pracowałam po 12h, to jadłam codziennie normalne obiady w pracy, po prostu na zimno. Leczo, naleśniki, makaron z sosem, czy mięsem, jakieś zapiekanki, ryż z mięsem i warzywami, no cokolwiek.

Naleśniki na zimno = mniam mniam Tak samo gołąbki. Uwielbiam

[Bella2212]

Napisane przez pannaatopowa

Mnie natomiast nie przekonuje perspektywa jedzenia surowej ryby.

ja akurat jadłam sushi w ogóle bez ryby ponieważ nie jem mięsa. Zamówiłam sobie pierożki chińskie z warzywami, do tego bloczki ryżu z awokado i takie rolsy z dziwnym warzywem, którego nazwy nawet nie pamiętam. Natomiast mój TŻ miał w zestawie takie rollsy z grilowanym łososiem a inne jeszcze z krewetkami. Z tego co wiem w tym wszystkim co zamawialiśmy we dwoje nie było nic surowego... a na pewno można sobie to samemu wybrać

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez pozeczkowa

ja w ogóle nie wiedziałam co to jest ta "śmieszna zielona pasta" przy sushi i wzięłam sobie palcem do buzi sporą porcję... moja mina podobno bezcenna jak się zorientowałam, jak wielki błąd popełniłam

ojejku! ale Ci współczuję !!!!!!!!!! :O

[Dotka90]

Chyba mam zapalenie krtani

[victoria9876]

Cześć dziewczyny

Czy ja mogę do Was dołączyć ?
Podczytuję Was od pewnego czasu.
Również staram się zdrowo odżywiać w celu zrzucenia zbędnej wagi i póki co chyba na razie mi się udaje

[Ulcia2512]

Napisane przez Malinka_Malinka

Dziewczyny jutro muszę mieć prowiant na jakieś 15 godzin. Bez możliwości skorzystania z lodówki co proponujecie. PILNE.
Proszę o masę pomysłów bo po pracy idę do sklepu po zaopatrzenie.
Papu będzie jechało ok 4 godzin

Tak jak dziewczyny piszą, wszystko w sumie. Ja bym wzięła sałatkę z makaronem, kurczakiem i warzywami, owoce, tortille i jakis sos do maczania. Warzywka.

Dotka współczuję xxx

[kasiunia1664]

Napisane przez Korzunka

miałam dokładnie tak samo! smakował jak glony z dna jeziora. fu! :<

coś w tym jest!

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez Miss Saeki

Nie to, że odpusciłam. Tydzień temu miałam urodziny, zjadłam kawałek tortu, wypiłam trochę cydru i się zaczęło... Nie to, ze się obżerałam, starałam się jeść ładnie, ale jakoś z taką... mniejszą motywacją i większą chrapką na cokolwiek. No i ten wypad na gyrosa w piątek...

Właśnie dlatego nie lubię chociaż raz sobie odpuścić bo potem już bedzie źle trzymam kciuki za Ciebie i za Twój zapał

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez victoria9876

Cześć dziewczyny

Czy ja mogę do Was dołączyć ?
Podczytuję Was od pewnego czasu.
Również staram się zdrowo odżywiać w celu zrzucenia zbędnej wagi i póki co chyba na razie mi się udaje

hej hej przeczytaj pierwszą stronę i wyślij swoje dane wagowe go MEL, a pochwal się nam jaką masz wagę, wzrost i jaki cel? jak wygląda Twoja dotychczasowa dieta?

[Unex]

Napisane przez Dotka90

Chyba mam zapalenie krtani

Oj
A dzis jestes w pracy?

Napisane przez victoria9876

Cześć dziewczyny

Czy ja mogę do Was dołączyć ?
Podczytuję Was od pewnego czasu.
Również staram się zdrowo odżywiać w celu zrzucenia zbędnej wagi i póki co chyba na razie mi się udaje

Jasne, ze mozna, przeczytaj pierwszy post i napisz priv do Melonade


Ja zrobilam dzis drugie podejscie do placuszkow i powiem tak i sie udaly i nie, niby lepiej niz ostatnio, ale strasznie szybko mi sie przypalaly... byly na malym ogniu. Jak chcalam przerwocic zbyt szybko, zeby unikna przypalenie to si rozlatywaly. Wiec mam takie mocno podpieczone Jeden jem teraz a drugi zabieram do pracy.

Malinka, mozesz wlasnie sporbowac zrobic sobie takie placuszki z banana, jajka etc przepis wstawiala ciao ewa
I tak jak napisala Dotka, mozna wziac praktcznie wszystko.


Btw moj jadlospis

1. owsianka z bananem i orzechami wloskimi, mleko 2 %, kawa
2. jeden placek ( 1/2 banana, jajko, platki) odrobia oleju do smazenia, ok 1/5 kostki sera bialego ( obok, nie do placka ) 1/2 papryki, pomidor
3. placek jak wyzej, serek wiejski, cukinia, pomidor
4. 2 jajka na twardo, ogorek kiszony, pomidor, papryka

[Dotka90]

Napisane przez Unex

Oj
A dzis jestes w pracy?.

taaak

[Unex]

Napisane przez Dotka90

taaak

Cudownie
A dzis sie wybieralas na basen nie ?
Kuruj sie w domu, ciepla, kapiel, herbata i pod koc.

[Bella2212]

Napisane przez Dotka90

Wrocławianki, polecicie jakiś nocleg?
Najchętniej ze śniadaniem, niekoniecznie w centrum, bo pojedziemy autem, więc to nie problem, nawet jeśli byłoby na obrzeżach. 2 osobowy pokój z łazienką, w jakimś spoko standardzie i nie rujnującej cenie

ja jestem z Wrocławia, ale mam tu mieszkanie i nigdy nie musiałam nocować także kompletnie nie wiem

[victoria9876]

Napisane przez kasiunia1664

coś w tym jest!

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------


Właśnie dlatego nie lubię chociaż raz sobie odpuścić bo potem już bedzie źle trzymam kciuki za Ciebie i za Twój zapał

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------


hej hej przeczytaj pierwszą stronę i wyślij swoje dane wagowe go MEL, a pochwal się nam jaką masz wagę, wzrost i jaki cel? jak wygląda Twoja dotychczasowa dieta?

Już się odzywam do Mel

A więc zdrowo odżywiać uczę się od 2 miesięcy, zaczynałam z waga 92,5 kg, na dzień dzisiejszy jest 84,6 kg
Mam 158 cm wzrostu.
A mój cel to 60 kg ( narazie, a potem zobacze co dalej ).

Jeżeli chodzi o dietę to poprostu zdrowe odżywianie, 4 posiłki dziennie, brak słodyczy, które niestety straszniee kocham , a w szczególności czekoladę.
Przy moim niskim wzroście i tak dużej wadze, niestety nie wyglądam najlepiej zwłaszcza dlatego że nadmiar tłuszczu osadził mi się głównie na brzuchu, także tak jak któraś z Was wyżej wspominała, mnie też w sklepach/marketach przepuszczają w kolejkach myśląc że jestem w ciąży

A co do łososia, mmm to ja go uwielbiam, pieczony w piekarniku w foli aluminiowej, mniam

[Dotka90]

Unex, pójdę i tak na basen, bo nic mi nie dolega, poza tym bólem gardła

[Ulcia2512]

Napisane przez Dotka90

Unex, pójdę i tak na basen, bo nic mi nie dolega, poza tym bólem gardła

I to mi się podoba.

[michalova]

Malinka, taki spory kawałek łososia za ok. 8 zł. Na spokojnie starcza mi ten kawałek na 3 posiłki.

[Malinka_Malinka]

Zobaczymy jak jutrzejszy dzień się ułoży, na pewno coś wymyślę.
Życzę wszystkim miłego wtorku mnie tu na pewno nie będzie.
Świeżynce w naszym wątku życzę dużo samozaparcia, ale patrząc na efekty jej dwumiesięcznego odchudzania wydaje się że sama sobie bardzo dobrze radzi. Tym bardziej witamy wśród nas nowy powiew.

[pozeczkowa]

Korzunka, zagłodzisz się! wszystkiego za mało w tej "diecie cud"! zapomnij! podkradaj z niej pomysły na posiłki, ale zdecydowanie musisz jeść więcej... ja ci mówię! ja!

znalazłam dom który moglibyśmy wynająć, jedyny minus to odległość do pracy, 5km a z drugiej strony to mi nasuwa jedyne słuszne rozwiązanie tego problemu: kupić rower... na pewno nawet z moim astmatycznym tempem rowerem będzie szybciej niż pieszo (wg map google 55 minut pieszo, rowerem 15, więc liczę nawet 25, na spokojnie - ale lepiej 25 niż 55, prawda?). tu gdzie teraz wynajmujemy pokój trochę się rozleniwiliśmy, do pracy 15-18 minut pieszo... no, ale nie kraczę - musimy iść ten dom obejrzeć i dopiero ewentualnie coś decydować.

u mnie dziś:
1. owsianka z bananem
2. 2 jajka sadzone, 1 tost, fasola w sosie pomidorowym, placek ziemniaczany
3. kuskus, warzywa na patelnię, 150g łososia wędzonego na ciepło
4. koktajl z maślanki, banana i malin
5. serek wiejski z cebulą i pomidorem, kromka chleba słonecznikowego

[Dotka90]

Do du...py poszłam, a nie na basen, bo jeszcze na 90% mam zapalenie spojówki w prawym oku, ekstraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aa.

[kasiunia1664]

Napisane przez victoria9876

Już się odzywam do Mel

A więc zdrowo odżywiać uczę się od 2 miesięcy, zaczynałam z waga 92,5 kg, na dzień dzisiejszy jest 84,6 kg
Mam 158 cm wzrostu.
A mój cel to 60 kg ( narazie, a potem zobacze co dalej ).

Jeżeli chodzi o dietę to poprostu zdrowe odżywianie, 4 posiłki dziennie, brak słodyczy, które niestety straszniee kocham , a w szczególności czekoladę.
Przy moim niskim wzroście i tak dużej wadze, niestety nie wyglądam najlepiej zwłaszcza dlatego że nadmiar tłuszczu osadził mi się głównie na brzuchu, także tak jak któraś z Was wyżej wspominała, mnie też w sklepach/marketach przepuszczają w kolejkach myśląc że jestem w ciąży

A co do łososia, mmm to ja go uwielbiam, pieczony w piekarniku w foli aluminiowej, mniam

no to świetnie ja też trafiłam na to forum jak już zrzuciłam 8kg :P w tej chwili jestem już na - 13 kg ;p z dziewczynami na tym forum wszytsko jest znacznie prostsze! ;p

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez Dotka90

Do du...py poszłam, a nie na basen, bo jeszcze na 90% mam zapalenie spojówki w prawym oku, ekstraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aa.

rozwaliłaś mnie tym tekstem!
ale mimo wszystko współczuje

[Natus276]

Napisane przez Malinka_Malinka

[/COLOR]Dziewczyny jutro muszę mieć prowiant na jakieś 15 godzin. Bez możliwości skorzystania z lodówki co proponujecie. PILNE.
Proszę o masę pomysłów bo po pracy idę do sklepu po zaopatrzenie.
Papu będzie jechało ok 4 godzin samochodem.


---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Acha tam gdzie jadę nie ma możliwości przygrzania czegokolwiek.

Ja odkryłam niedawno kaszę jaglaną z papryką, kurczakiem i brokułem. Pyszne i niesamowicie pożywne

Moje posilki dzis;

1. owsianka z bananem (pokochałam <3 )
2. 2 kanapki z szynką, serem i kiełkami plus sałatka, z sałatą, pomidorem, ogórkiem, papryką, czerwoną cebulką i kurczakiem
3. pomarańcza, kiwi (pokrojone z koleżanką zajadamy w pracy) i banan
4. makaron z brokułem, szpinakiem i kurczakiem z jogurtem naturalnym
(trochę za dużą porcję zjadłam, ale myślę, że w miarę zdrowy posiłek?? )

na kolację nie mam pomysłu jak zwykle

Znalazłam program, żeby zacząć biegać i czekam na pogodę, żeby w końcu się ustabilizowała w miarę. Mam nadzieję, że się uda w końcu.

[pannaatopowa]

Ja dziś myłam kaloryfery, drzwi i podłogi. Z przesuwaniem mebli. Niby 60 metrów, ale umyć 2 razy podłogi i je potem wypastować (kupiłam taką pastę do linoleum) na kolankach to trochę roboty było. No i w międzyczasie jedzenie dla mnie i podopiecznej. Uff. A jeszcze dziś nie cwiczyłam.

Moje i jestem głupia ale kocham sprzątać. Im bardziej brudne, im bardziej widać efekt, tym większa satysfakcja.

Właśnie wszamałam kurczaka w marynacie miodowo-pomarańczowo-imbirowej z pieczonymi ziemniakami i surówką z porem. Mniam. Pyszności.