Zjedz sałatę, wygoń lenia - lato niedługo więc czas na ćwiczenia! cz. 28

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

coś się stało? może klub?

[heroine86]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Może pomyślę co fajnie jest do pojemnika zrobić do jedzenia pogrzebię po blogach, a wieczorem zrobię sernik

Jaki sernik?


Mój TŻ idzie na mecz, a ja zostaję w domu mam ochotę na kawę mrożoną

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

Co się stało?

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez heroine86

Jaki sernik?

z przepisu Eldo

[StupidAlice]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

nic, tylko korzystać w sumie u mnie pełno ścieżek w lesie jest np. do NW przeznaczonych, ale jakoś samej się boję, bo to jednak są rozległe obszary

Może koleżankę bierz ze sobą?

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez Lamelkaa

Kalafior chyba był popsuty

Zjadłaś?

Co z tym pożarem, szybko ugasili?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

Co się stało ?
trzymaj się Kochana

[heroine86]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

z przepisu Eldo

O, mam go w zakładkach do przetestowania daj znać jak smakuje, jak już zrobisz

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Ile?!!!

Poniosło mnie, 50 bez problemu ale na 54 już miałam dosyć

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

Co jest Kochana?

[tulipan1994]

Napisane przez Grapefrutka

ja potrzebowałam porządnego starcia i oczyszczenia więc mikro była dla mnie lepsza ale kawitacyjny też jest bardzo fajny
jak wrócimy to też się pewnie wybiorę na serię mikro i kawitacyjnego żeby buzia odżyła

To w takim razie spróbuję

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

Co jest?

Napisane przez heroine86

Mój TŻ idzie na mecz, a ja zostaję w domu mam ochotę na kawę mrożoną

Też bym się napiła ale kostki lodu mi się jeszcze nie zamroziły Za to na wieczór mam schłodzony cydr

[Lamelkaa]

Napisane przez StupidAlice

Może koleżankę bierz ze sobą?

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------



Zjadłaś?

Co z tym pożarem, szybko ugasili?

Zjadłam polowe, bo dopiero wtedy zaczął dziwnie smakować albo wcześniej nie czułam, bo bułka tarta była

Ugasili szybko pisałam A to jakieś 500 metrów od stacji



Arnama
Co jest?

[Grapefrutka]

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

[arnama]

Co się stało? NIC..... po prostu pojechał.... znów cisza, puste mieszkanie Powiedziałam mu że żadna kasa tego nie przebije... musi coś zrobić abym dojechała do Niego, albo niech wraca, ja tak zbyt dłgo nie pociągnę

[StupidAlice]

Napisane przez arnama

Co się stało? NIC..... po prostu pojechał.... znów cisza, puste mieszkanie Powiedziałam mu że żadna kasa tego nie przebije... musi coś zrobić abym dojechała do Niego, albo niech wraca, ja tak zbyt dłgo nie pociągnę

Ale Ty masz do niego niedługo dojechać?

[arnama]

Napisane przez StupidAlice

Ale Ty masz do niego niedługo dojechać?

Niby tak, ale była mowa o 2-3 miesiącach, mijają już dwa a warunki się zmieniają Przede wszystkim musi mieć stała, niemiecką umowę
Co z tego że mamy 5x tyle kasy co w PL jak Jego nie ma...
Fajnie jest wydawać, mieć na wszystko, kupować co sie chce, ale ku*wa jakim kosztem??
Jeszcze jak jeździł na te kilka dni, to jakoś "szło" ale teraz, jak miałam Go tyle czasu to.... po prostu jest mi źle. Ledwo próg mieszkania przekroczył a ja już Go chciałam z powrotem
Żal mi że nie mogę być przy Nim, żal mi że nasz kraj jest taki popier*dolony, że nie możemy być razem, tylko musimy gonić za granicą za kasą (albo to my jesteśmy tacy nieudolni w tym kraju)

[StupidAlice]

Napisane przez arnama

Niby tak, ale była mowa o 2-3 miesiącach, mijają już dwa a warunki się zmieniają Przede wszystkim musi mieć stała, niemiecką umowę
Co z tego że mamy 5x tyle kasy co w PL jak Jego nie ma...
Fajnie jest wydawać, mieć na wszystko, kupować co sie chce, ale ku*wa jakim kosztem??
Jeszcze jak jeździł na te kilka dni, to jakoś "szło" ale teraz, jak miałam Go tyle czasu to.... po prostu jest mi źle. Ledwo próg mieszkania przekroczył a ja już Go chciałam z powrotem
Żal mi że nie mogę być przy Nim, żal mi że nasz kraj jest taki popier*dolony, że nie możemy być razem, tylko musimy gonić za granicą za kasą (albo to my jesteśmy tacy nieudolni w tym kraju)

On ma tam mieszkanie służbowe? Bo gdybyś pojechała, znalazła prace i coś byście wynajęli?

[arnama]

Zazdroszczę temu kotu.... pewnie myśli że Pan zaraz wróci.... się kufa chłopak przeliczy.... taki błogi, malutki



---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Alice, odpisałam w klubie

[aguniaaaaa041986]

Dlaczego z tel nie mogę wejść do klubu ?

[ScarlettO]

Hej
W końcu mam chwile wolnego to ponadrabiam te dwa dni topie sie, normalnie pogoda mnie dziś pokonała choć i tak wole taki gorac niż zimę

[blaszok]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 60 km na rowerze, chyba trochę umarłam

ale wynik!

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

ściskam mocno.. mogę się tylko domyślać, jak się czujesz :


poćwiczone teraz kąpiel i domowe spa

[ScarlettO]

Napisane przez heroine86

Gofry tak, ale kurde lody? chociaż w sumie to są przecież w sklepach do kupienia lody w proszku sama kiedyś robiłam

Jogurty takie z dodatkami z automatów tez z proszku są wiec na pewno dosładzane a wszyscy sie zajadają i tak

Napisane przez agulaaaa

głównie owoce do koktajlów, na te upalne dni

Ja tez pełno owoców mam w domu i rano zawsze koktajl najlepsze i najszybsze śniadanie

Napisane przez StupidAlice

A gdybyś go poprosiła o pomoc? Na początku to chyba nawet razem chodziliście na siłownie?

Niby tak, ale to tez nie jest taka prosta sprawa razem powinnismy schudnąć, ale jak jedno jest w fazie "ok, zaczynam" i sie trzyma ok przez kilka dni to drugie jest w fazie "jeszcze nie" i zdecydowanie łatwiej jest przejść na ciemna stronę mocy niż na odwrót choć już staram sie być bardziej asertywna w kwestii proponowania jedzenia jak i godzenia sie na jakieś wyjścia czy zamawianie do domu.

Napisane przez LittleBeetle

Dzień dobry (i nie dobry)

wyobrażcie sibie, że wsiadłam z małą do auta i babka w nas wjechała

Ale już w domu....

dobrze, ze nic Wam sie nie stało

Napisane przez tulipan1994

O matko Dobrze, że Wam się nic nie stało
Ludzie jeżdżą strasznie, my byśmy zginęli we wtorek w nowym samochodzie

Rownież dobrze, ze nic sie nie stało kierowcy to czasami naprawdę nie myślą a wyprzedzanie na trzeciego to norma...

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez blaszok

na biało pomalowałam



hmmm, krótko mówiąc: damskie więzienie

Lubię biały lakier, ale cieżko ładnie nim pokryć, tak żeby było idealnie

Zaczęłam Orange is the new black i przepadłam mega mi sie podoba, ale to takie moje klimaty choć niektóre sceny i dialogi bardzo bezpośrednie

A sytuacja na dworcu ale to ogólnie taka znieczulica panuje wszędzie jeszcze rozumiem, ze ktoś nie wie jak pomoc żeby nie zaszkodzić (w niektórych wypadkach można bardziej zaszkodzić niż pomoc), ale jednak każdy powinien zadzwonić na pogotowie w takim wypadku.

Napisane przez tulipan1994

Słyszałam o nim, chyba po chirurgach spróbuję

Warto, choć ja obejrzałam dopiero polowe pierwszego sezonu

Napisane przez Niedorosla_Antonina

mój brat wczoraj zemdlał po wysiłku (uczestniczył w treningu strażackim) przez cały dzień w ogóle nie pił wody... czyli odwodnienie, mało co zjadł. A dziś chciał iśc biegać na czczo wybiłam mu toz z głowy, więc zjadł śniadanie i poszedł biegać. Telefon zostawił w domu, jak zawsze biega max godzine, tak dziś nie wracał po ponad 1,5 h. I się denerwowałyśmy, że może znowu gdzieś zemdlał ale na szczęście przyszedł.

Dobrze, ze nic mu nie jest i sie nie stało... Odwodnienie to poważna sprawa, szczególnie w taka pogodę... Sama sie muszę pilnować żeby wypijać te 2 litry dziennie.

Napisane przez nonetheless

Ugotuję się. W budce mam milion stopni wczoraj jak wychodziłam z roboty przeżywałam szok termiczny, było mi zimno i chodziłam w dresach i bluzie mimo że znajomym było ciepło w spodenkach i bluzce z krótkim rękawem

dla mnie to abstrakcyjna sytuacja, bo od kilku dni to idzie sie ugotować no ale domyślam sie, ze klimy nie macie, a ten sprzęt mega grzeje w środku, przewiewu powietrza tez nie ma i różnica temperatur jest pewnie spora

[ScarlettO]

Napisane przez tulipan1994

Może się przebadaj?
Ja się lekko ścięłam z mamą

Jak bóle bedą nawracać to pójdę, ale to chyba odwodnienie było. Teraz jak dbam o to ile pije to już przestała bolec

Napisane przez Niedorosla_Antonina;

czym Ci dowalił?

ze sie zaniedbałam i źle wyglądam i ze schudnąć powinnam to tak w skrócie...

Napisane przez magda_lena40

Obudzilam się dzisiaj z takim ładnym brzuchem, że i waga w końcu wygląda tak jak powinna

Zawsze masz cudny brzuszek tylko go nie doceniasz codziennie

Napisane przez magda_lena40

Jagodzianki wyszły ekstra Mama powiedziała, że jak te od Babci, a to największy komplement na świecie nawet te moje razowe są super

Dobranoc

To wyślij mi jedna a jak teraz już nie ma, to pamiętaj o mnie jak będziesz robiła kolejna porcje

Napisane przez anulciak85

Chyba w autokarze zostawił. Dziś kierowca ma szukać czy nie znalazł.
Dzień dobry Wogole. Idę do pracy...

I znalazł sie?

Aniabania witaj

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

Mi się w te upały wogole nie chce jeść

Mnie tak samo...

Napisane przez StupidAlice

Melduje 60 km na rowerze, chyba trochę umarłam

Szaleństwo w taka pogodę

Napisane przez arnama

Pojechał
Miałam Wam relacje zdać z wczorajszej zayebystej imprezy.... ale to chyba jutro jak się trochę otrząsnę
Dramat.....

oby jak najszybciej sie ułożyło po Waszej myśli
Niestety, tak jest, ze coraz więcej młodych osób wyjeżdża za praca, bo nawet praca w głupich restauracjach fast food daje lepsze perspektywy za granica niż praca w Polsce...
A Muniek jak zwykle uroczy

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dlaczego z tel nie mogę wejść do klubu ?

Bo oni coś Zmieniają i nie działa

[arnama]

Napisane przez blaszok

ściskam mocno.. mogę się tylko domyślać, jak się czujesz :

Napisane przez ScarlettO

oby jak najszybciej sie ułożyło po Waszej myśli
Niestety, tak jest, ze coraz więcej młodych osób wyjeżdża za praca, bo nawet praca w głupich restauracjach fast food daje lepsze perspektywy za granica niż praca w Polsce...
A Muniek jak zwykle uroczy

ale to jest takie wkuwiające



Przespałam się i mi troszkę lepiej.... a TŻ już zdążył wysłać kilka smsów...

[tulipan1994]

Napisane przez blaszok

poćwiczone teraz kąpiel i domowe spa

Napisane przez ScarlettO

Rownież dobrze, ze nic sie nie stało kierowcy to czasami naprawdę nie myślą a wyprzedzanie na trzeciego to norma...
Warto, choć ja obejrzałam dopiero polowe pierwszego sezonu

Mi się zejdzie zanim zacznę oglądać bo dzisiaj pewnie dopiero zacznę 4 sezon chirurgów bo miałam bardzo długi przestój
Wyobraźcie sobie taką pogodę jaka jest i brak wody A i zapomniałam. Jeszcze @ do tego. Jest cudnie Dobrze, że wczorajszy wieczór spędziłam u TŻ.

[anulciak85]

Telefon się znalazł. Pospałam dwie godziny... Brzuch mnie boli i jestem jak balon...

[arnama]

W ogóle wczoraj mama zadedykowała tacie (tak oficjalnie wstała i powiedziała głośno) jako podzięka za zorganizowanie imprezy (zamówił cały catering, żeby się nie męczyła ) i w ogóle i brat włączył TĄ piosenkę, a Oni tańczyli.... Jakbyście widziały miny całej rodziny ( ) prawie wszyscy się poryczeli, tata łykał ślinę i miał taką minę jakby zaraz miał paść. Dziś od rana tego słuchał i mi to teraz z głowy wyjść nie może, śliczna piosenka
A Ci moi "staruszkowie".... brak słów, prawie 30 lat małżeństwa

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez arnama

W ogóle wczoraj mama zadedykowała tacie (tak oficjalnie wstała i powiedziała głośno) jako podzięka za zorganizowanie imprezy (zamówił cały catering, żeby się nie męczyła ) i w ogóle i brat włączył TĄ piosenkę, a Oni tańczyli.... Jakbyście widziały miny całej rodziny ( ) prawie wszyscy się poryczeli, tata łykał ślinę i miał taką minę jakby zaraz miał paść. Dziś od rana tego słuchał i mi to teraz z głowy wyjść nie może, śliczna piosenka
A Ci moi "staruszkowie".... brak słów, prawie 30 lat małżeństwa

piękna jest ta piosenka
nie dziwie się ze się tak wyruszyli wszyscy

[arnama]

Napisane przez aguniaaaaa041986

piękna jest ta piosenka
nie dziwie się ze się tak wyruszyli wszyscy

Ja ją wczoraj pierwszy raz usłyszałam
Nie jeden raz się tak wzruszali, ale to napiszę jutro i może jakieś foty pokażę

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez arnama

Ja ją wczoraj pierwszy raz usłyszałam
Nie jeden raz się tak wzruszali, ale to napiszę jutro i może jakieś foty pokażę

Koniecznie wrzucaj fotki z nad morza tez

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez blaszok

poćwiczone teraz kąpiel i domowe spa

Napisane przez ScarlettO

ze sie zaniedbałam i źle wyglądam i ze schudnąć powinnam to tak w skrócie...

bolą takie słowa

Napisane przez arnama

W ogóle wczoraj mama zadedykowała tacie (tak oficjalnie wstała i powiedziała głośno) jako podzięka za zorganizowanie imprezy (zamówił cały catering, żeby się nie męczyła ) i w ogóle i brat włączył TĄ piosenkę, a Oni tańczyli.... Jakbyście widziały miny całej rodziny ( ) prawie wszyscy się poryczeli, tata łykał ślinę i miał taką minę jakby zaraz miał paść. Dziś od rana tego słuchał i mi to teraz z głowy wyjść nie może, śliczna piosenka
A Ci moi "staruszkowie".... brak słów, prawie 30 lat małżeństwa

piękna piosenka... pierwszy raz ją słyszę, ale już replay Z pewnością wzruszający moment, sama kiedyś chciałabym takie coś przeżyć na własnej skórze. Jakbym była na tej imprezce obserwatorem to bym ryczała jak bóbr ja to taka płaczka jestem Jak będziesz jutro na siłach to napisz koniecznie relację
A Twojej sytuacji Ci nie zazdroszczę.... jest fatalna. Mam nadzieję, że znajdzie się ''cudowny środek'' na znalezienie odpowiedniego rozwiązania dla Was


byłam z przyjaciółką, zjadłam, za niedługo prysznic i łóżko

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

w ogóle to spotkałyśmy dziś naszą panią od muzyki z podstawówki, która poznała nas powspominałyśmy sobie, fajnie tak nasze imiona jej zapadły w pamięci, chyba swoje umiejętności musiałysmy pokazywać na lekcjach i apelach

[arnama]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

piękna piosenka... pierwszy raz ją słyszę, ale już replay Z pewnością wzruszający moment, sama kiedyś chciałabym takie coś przeżyć na własnej skórze. Jakbym była na tej imprezce obserwatorem to bym ryczała jak bóbr ja to taka płaczka jestem Jak będziesz jutro na siłach to napisz koniecznie relację
A Twojej sytuacji Ci nie zazdroszczę.... jest fatalna. Mam nadzieję, że znajdzie się ''cudowny środek'' na znalezienie odpowiedniego rozwiązania dla Was

Ja też jej cały czas słucham, takie piękne ma słowa a przed oczami mam tańczących rodziców... mój brat nie mógł aparatu znaleźć to nagrałam ich na komórce, jak patrzą na siebie podczas tego tańca

Dziś jestem wyjątkowo rozczulona i melancholijna

W ogóle tak patrzyłam na tą moją mamę wczoraj i myślałam że o włos by Jej z nami nie było... nie mogłam się pozbyć tej myśli na początku

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez arnama

Ja też jej cały czas słucham, takie piękne ma słowa a przed oczami mam tańczących rodziców... mój brat nie mógł aparatu znaleźć to nagrałam ich na komórce, jak patrzą na siebie podczas tego tańca

Dziś jestem wyjątkowo rozczulona i melancholijna

W ogóle tak patrzyłam na tą moją mamę wczoraj i myślałam że o włos by Jej z nami nie było... nie mogłam się pozbyć tej myśli na początku

teraz zamulaczy słucham i zazdroszczę Ci takiego widoku.. ja nigdy tego nie doświadczę. W ogóle boję się o coś.... i to nie raz wywołało łzy u mnie. A mianowicie, że może któregoś z moich rodziców na moim ślubie i weselu zabraknąć... A mnie bardzo wzrusza moment na weselu, gdy Państwo Młodzi składają podziękowania rodzicom.


Jesu, dziś mój brat był nad wodą, gdzie ok. ponad 20 tys. ludzi wypoczywało. Po czym niedługo potem informacja się rozeszła, że utopił się młody chłopak. Wiadomo, ze strach... okazało sie, że chłopak po piwach. Co ludzie mają w głowach.. żeby do wody wchodzić po alkoholu. Mój brat mówił, że co trzecia osoba spotkana tam spożywała browary