Z różnymi trenerami ćwiczymy, o świetną formę walczymy

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez xMayx

Jednak to w plecach to nie były zakwasy. Raczej naciągnięcie. Bolało tak potwornie, że nie umiałam ani siedzieć, ani leżeć (w różnych konfiguracjach, serio, nawet na całkiem płasko), ani stać, ani chodzić, ani nic. Nawet przy oddychaniu bolało Dobrze, że wygrzebałam jakieś mocniejsze tabsy przeciwbólowe, wzięłam po 11 i trzymają do tej pory. Dzięki temu chociaż włosy mogłam umyć, bo było tragicznie. Jeśli do jutra ból nie wróci, postaram się poćwiczyć cokolwiek.

Ojejku to można się tak zmasakrować Ewką? Bardzo Ci współczuję, mam nadzieję że dzisiaj już jest lepiej

Napisane przez neska22

siemka

ja dzisiejszy trening zaliczony ale cos dzisiaj w słabej jestem formie :/

Każdy ma wzloty i upadki, ale najważniejsze że zmotywowałaś się i jednak mimo kiepskiej formy zrobiłaś trening Zamiast się cofnąć - zrobiłaś kroczek do przodu

Ja wczoraj zaliczyłam 30min Cardio z Bipasha Basu i 10min dance Cardio. Nie odczuwam jakiś strasznych zakwasów (poza tymi w okolicy żeber) Dzisiaj pora na coś cięższego - chyba znowu wybiorę któryś zestaw Chodakowskiej.

[xMayx]

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

Ojejku to można się tak zmasakrować Ewką? Bardzo Ci współczuję, mam nadzieję że dzisiaj już jest lepiej

No można, jak się najwidoczniej niezbyt mocno spina mięśnie brzucha Dobrze, że znowu wzięłam tabletkę na noc, bo bym nocy nie przespała. Około północy obudził mnie potworny ból i ciągle się przewracałam, aż w końcu lek zadziałał i zasnęłam. Okropność. Czuję, że dzisiaj ćwiczenia to nie byłby najlepszy pomysł...

Napisane przez neska22

ja dzisiejszy trening zaliczony ale cos dzisiaj w słabej jestem formie :/

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez xMayx

No można, jak się najwidoczniej niezbyt mocno spina mięśnie brzucha Dobrze, że znowu wzięłam tabletkę na noc, bo bym nocy nie przespała. Około północy obudził mnie potworny ból i ciągle się przewracałam, aż w końcu lek zadziałał i zasnęłam. Okropność. Czuję, że dzisiaj ćwiczenia to nie byłby najlepszy pomysł...

Oj to na prawdę kiepsko Jeśli już chciałabyś dzisiaj coś porobić, to proponowałabym baaardzo delikatne rozciąganie albo najlepiej basen - pływanie odciąża kręgosłup a z tego co piszesz to właśnie któryś pobliski mięsień ucierpiał.

[neska22]

hejo

ja dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam ale zamierzam wieczorem

xMayx mam nadzieję, że z plecami lepiej

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Trening zrobiony Od razu lepiej się czuję

[xMayx]

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

Oj to na prawdę kiepsko Jeśli już chciałabyś dzisiaj coś porobić, to proponowałabym baaardzo delikatne rozciąganie albo najlepiej basen - pływanie odciąża kręgosłup a z tego co piszesz to właśnie któryś pobliski mięsień ucierpiał.

Nawet nie miałam czasu na ćwiczenia.. Sporo łażenia po mieście, TŻ uznaje komunikację miejską w skrajnych przypadkach, więc zanim wróciliśmy do mnie do domu autobusem zrobiliśmy niezły kawałek. Konsekwencją są bolące, wręcz palące stopy i wrażenie, że jutro obudzę się z pęcherzami. To moje ukochane buty, chyba kupię do nich jakieś wkładki

Napisane przez neska22

xMayx mam nadzieję, że z plecami lepiej

Trening zrobiony Od razu lepiej się czuję

Dziękuję, lepiej Chyba wciąż trzyma mnie tabletka, którą wzięłam wczoraj wieczorem.. A może całkiem puściło? Zobaczę później wieczorem i jutro rano.
Gratuluję, i jednocześnie zazdroszczę zrobionego treningu

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez xMayx

Nawet nie miałam czasu na ćwiczenia.. Sporo łażenia po mieście, TŻ uznaje komunikację miejską w skrajnych przypadkach, więc zanim wróciliśmy do mnie do domu autobusem zrobiliśmy niezły kawałek. Konsekwencją są bolące, wręcz palące stopy i wrażenie, że jutro obudzę się z pęcherzami. To moje ukochane buty, chyba kupię do nich jakieś wkładki

Hehe to poniekąd lepiej bo TŻ pomaga Ci w byciu fit 😀 Mój to straszny leniwiec wiec nie mam na co liczyć

Napisane przez neska22

[/COLOR]Trening zrobiony Od razu lepiej się czuję

Gratuluję samozaparcia ☺
Ja dzisiaj zostałam zmuszona okolicznodciami do zrobienia lżejszego treningu niż zamierzałam - trudne dni w miesiącu. Zatem padło na ekstra figurę - po nafaszerowaniu się przeciwbólowcami jakoś dało radę ale i tak niezbyt przyjemnie to przebiegło Dobrze ze teraz czeka mnie 2 dniowa przerwa. Zdążę dojść do siebie...

[xMayx]

Mam dość tych bolących pleców Wczoraj kiedy wyczułam, że znowu zaczną boleć, odpowiednio wcześnie łyknęłam tabletkę, ale pewnie znowu jutro ból wróci.. Myślicie, że końska maść albo plaster rozgrzewający będzie skuteczniejszy? Nie chcę opuszczać aż tylu treningów

[neska22]

Napisane przez xMayx

Mam dość tych bolących pleców Wczoraj kiedy wyczułam, że znowu zaczną boleć, odpowiednio wcześnie łyknęłam tabletkę, ale pewnie znowu jutro ból wróci.. Myślicie, że końska maść albo plaster rozgrzewający będzie skuteczniejszy? Nie chcę opuszczać aż tylu treningów

a może Tobie (odpukać) coś wypadł/wyskoczył jakiś dysk? może trzeba iść do lekarza skoro to az taki ból?
ja wczoraj trochę przyleniuchowałam bo tylko z małżem w siatkę pograłam i treningu nie zrobiłam
ale dzisiaj już poprawa

[MagdalenaG]

Co prawda nie ćwiczę (już) z Chodakowską, jednak pozwolę sobie na wtrącenie się do dyskusji (czego prawie nie czynię, przyznaję). Ćwiczyłam z Chodakowską, wbrew przestrogom na forum, przez miesiąc, także turbo wyzwanie, po którym to miałam identyczne objawy bólu pleców w części lędźwiowej - po pierwszym treningu nie spałam pół nocy, właśnie przez nieznośny ból, żadna pozycja nie przynosiła ulgi (może trochę embrionalna). Moim zdaniem trening jest bardzo kontuzyjny, Chodakowska nie tłumaczy techniki, wykonywanych w tak szybkim tempie ćwiczeń, a te naciągnięcia w plecach powoduje, według mnie ćwiczenie polegające na szybkim, naprzemiennym unoszeniu nóg na boki (seria bodajże 2 lub 3) w pozycji podparcia się rękami o podłogę.
Ból pleców przeszedł mi sam po 3 dniach...
Pozdrawiam

[neska22]

Napisane przez MagdalenaG

Co prawda nie ćwiczę (już) z Chodakowską, jednak pozwolę sobie na wtrącenie się do dyskusji (czego prawie nie czynię, przyznaję). Ćwiczyłam z Chodakowską, wbrew przestrogom na forum, przez miesiąc, także turbo wyzwanie, po którym to miałam identyczne objawy bólu pleców w części lędźwiowej - po pierwszym treningu nie spałam pół nocy, właśnie przez nieznośny ból, żadna pozycja nie przynosiła ulgi (może trochę embrionalna). Moim zdaniem trening jest bardzo kontuzyjny, Chodakowska nie tłumaczy techniki, wykonywanych w tak szybkim tempie ćwiczeń, a te naciągnięcia w plecach powoduje, według mnie ćwiczenie polegające na szybkim, naprzemiennym unoszeniu nóg na boki (seria bodajże 2 lub 3) w pozycji podparcia się rękami o podłogę.
Ból pleców przeszedł mi sam po 3 dniach...
Pozdrawiam

hmm istnieje opcja, ze masz rację! bo u mnie dziś pojawiło się to samo. musiałam wziąć mega silny lek przeciwbólowy.
dlatego dzisiaj poćwiczyłam cos innego. trening z fit ball ale nie z Ewką+ rowerek stacjonarny- wszystkiego łącznie godzinkę....

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez neska22

hmm istnieje opcja, ze masz rację! bo u mnie dziś pojawiło się to samo. musiałam wziąć mega silny lek przeciwbólowy.

Ojej po tym co piszecie zaczynam się trochę obawiać treningów z Ewką Ja ćwiczyłam Turbo wyzwanie już kilkakrotnie i nie odczuwałam tak silnych dolegliwości jak opisujecie. Co prawda w niektórych momentach pojawiało się delikatne kłucie przy kręgosłupie, ale nie powiązałam tego z kontuzyjnością tego treningu. Teraz sama nie wiem co zrobić - Turbo jest jednym z moich ulubionych zestawów, ale skoro mam sobie zepsuć plecy, to czy warto ryzykować? Jestem w kropce.

[xMayx]

Może te bóle są powodowane tak jak MagdalenaG mówi, przez właśnie te serie. Za szybko i zbyt byle jak macha się nogami, przez co obrywają plecy. Może warto zwolnić? Na rozgrzewkę bym tego nie zwaliła, bo sama się rozgrzewam i jeszcze na początku Turbo Wyzwania była rozgrzewka, więc to raczej nie to. Kupiłam wczoraj tą końską maść, ale praktycznie nie rozgrzewa Dopiero jak się przykryję kołdrą lub kocem to jakieś ciepło czuję.. A myślałam, że jak niemiecka to będzie porządna

[makaroniki]

Moim zdaniem jeśli źle się czujesz po prostu zrezygnuj z tych treningów! Jest tyle innych możliwości. Może spróbuj treningów z jakąś lepszą trenerką ? JA polecam Jillina Michaels

[neska22]

hejka
jak tam dzisiaj?
ja tradycyjnie godzinka ćwiczeń zaliczona!! pół godziny z fitball i pół godziny rowerka

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez makaroniki

Moim zdaniem jeśli źle się czujesz po prostu zrezygnuj z tych treningów! Jest tyle innych możliwości. Może spróbuj treningów z jakąś lepszą trenerką ? JA polecam Jillina Michaels

Dzisiaj miałam zrobić Turbo wyzwanie żeby sprawdzić czy faktycznie coś jest w tym ćwiczeniu o którym piszecie, ale jednak postawiłam na coś nowego i wypróbowałam Jillian Michaels Banish Fat Boost Metabolism Complete. I... Wyglądam chyba gorzej niż po pierwszym treningu z Ewą Cały trening został opracowany w bardzo ciekawy sposób przez co bardziej przypominał 50minut samoobrony dla kobiet niż 'dywanowego fitnessu' Poczułam się niemal jak na treningu parę lat wstecz

Mimo, iż jestem bardzo zadowolona, to dzisiejszy trening skłania mnie do pewnych refleksji. W gruncie rzeczy to chyba nie ma większego znaczenia jakiego trenera się wybierze, bo i tak niektóre ćwiczenia do złudzenia przypominają propozycje innych. Jilian, Mel B czy Chodakowska tak na dobrą sprawę oferują swojego rodzaju urozmaicenia standardowych ćwiczeń, no i oczywiście różne ich zestawy. Niezależnie co będzie się robiło i tak efekty prędzej czy później się pojawią - każdy trener przedstawia jedynie inny sposób motywacji, który na jednych działa, a innych wręcz irytuje

[neska22]

a ja wczoraj nie ćwiczyłam z chodakowską tylko cos innego i dzisiaj obudziłam się bez bólu pleców... dziś tez nie ćwiczyłam z Ewką....
a na prawdę staram się wszystkie ciwczeni wykonywać poprawnie, skupiać się i nie machac konczynami bezmyślnie

[szmallas]

Zrobiłam skalpel II. Po czterech miesiącach bez ćwiczeń daje nieźle w kość. Czuję wewnętrzne partie ud, ale to miłe uczucie

W pewnym momencie chciałam się zatrzymać, ale pomyślałam, że przecież pisałam na wizażu, że zaczynam od poniedziałku, to nie ma zmiłuj

[xMayx]

Napisane przez makaroniki

Moim zdaniem jeśli źle się czujesz po prostu zrezygnuj z tych treningów! Jest tyle innych możliwości. Może spróbuj treningów z jakąś lepszą trenerką ? JA polecam Jillina Michaels

Według mnie nie ma lepszych czy gorszych trenerów. Na początku treningów z Ewą jest "slajd" z napisem, że niektóre ćwiczenia nie nadają się dla wszystkich i mogą powodować kontuzje, więc ćwiczę z nią z pełną świadomością, że mogę coś sobie naciągnąć Poza tym, nie ćwiczę tylko z nią. Mam treningi różnych osób, a Ewa jest jedną z nich.

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

Mimo, iż jestem bardzo zadowolona, to dzisiejszy trening skłania mnie do pewnych refleksji. W gruncie rzeczy to chyba nie ma większego znaczenia jakiego trenera się wybierze, bo i tak niektóre ćwiczenia do złudzenia przypominają propozycje innych. Jilian, Mel B czy Chodakowska tak na dobrą sprawę oferują swojego rodzaju urozmaicenia standardowych ćwiczeń, no i oczywiście różne ich zestawy. Niezależnie co będzie się robiło i tak efekty prędzej czy później się pojawią - każdy trener przedstawia jedynie inny sposób motywacji, który na jednych działa, a innych wręcz irytuje

Święta prawda. A ja po prostu lubię sposób, w który Ewa czasem próbuje odwrócić uwagę podczas ćwiczeń, które wymagają wytrzymałości i ogólnie podoba mi się, w jaki sposób je prowadzi.

Napisane przez szmallas

Zrobiłam skalpel II. Po czterech miesiącach bez ćwiczeń daje nieźle w kość. Czuję wewnętrzne partie ud, ale to miłe uczucie

W pewnym momencie chciałam się zatrzymać, ale pomyślałam, że przecież pisałam na wizażu, że zaczynam od poniedziałku, to nie ma zmiłuj

Haha, co zostało na wizażu zobaczone, już się nie odzobaczy

Chyba plecy przechodzą. Końska maść w końcu zaczęła działać - wczoraj wieczorem się nią posmarowałam, a czułam, że ból wraca. Nagle tak mnie ta maść rozgrzała, że aż poczułam pieczenie na skórze Efekt? Wstałam bez bólu pleców. Posmaruję się jeszcze kilka razy, w czwartek postaram się wrócić do ćwiczeń. I nie, nie zacznę od Turbo Wyzwania Chyba nawet Skalpel Wyzwanie to średni pomysł..

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez szmallas

W pewnym momencie chciałam się zatrzymać, ale pomyślałam, że przecież pisałam na wizażu, że zaczynam od poniedziałku, to nie ma zmiłuj

Najlepsza motywacja! Mi też pomaga pisanie o tym co zamierzam albo co zrobiłam. Taka babska potrzeba akceptacji i wsparcia

Napisane przez xMayx

Święta prawda. A ja po prostu lubię sposób, w który Ewa czasem próbuje odwrócić uwagę podczas ćwiczeń, które wymagają wytrzymałości i ogólnie podoba mi się, w jaki sposób je prowadzi.

Chyba plecy przechodzą. Końska maść w końcu zaczęła działać - wczoraj wieczorem się nią posmarowałam, a czułam, że ból wraca. Nagle tak mnie ta maść rozgrzała, że aż poczułam pieczenie na skórze Efekt? Wstałam bez bólu pleców. Posmaruję się jeszcze kilka razy, w czwartek postaram się wrócić do ćwiczeń. I nie, nie zacznę od Turbo Wyzwania Chyba nawet Skalpel Wyzwanie to średni pomysł..

O czyli jednak niemiecka maść zdała egzamin Unikanie turbo to chyba dobry pomysł Może zacznij od zwykłego skalpela albo ekstra figury?


Po wczorajszej Jilian bolały mnie nawet oczy... Każde ćwiczenie wykonywałam możliwie dokładnie i sumiennie, czułam palenie mięśni o których nie miałam pojęcia, a rano? A rano wstałam bez zakwasów Chyba docenię fenomen ćwiczeń tej kobiety, mimo że moim skromnym zdaniem trochę za dużo paplała podczas treningu

[xMayx]

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

O czyli jednak niemiecka maść zdała egzamin Unikanie turbo to chyba dobry pomysł Może zacznij od zwykłego skalpela albo ekstra figury?

Myślę od pewnego czasu o ekstra figurze, bo ani razu nie miałam okazji jej ćwiczyć Może to dobry pomysł. Czasem też ćwiczenia pomagają w takich bólach, spróbuję. Zawsze mogę w trakcie przerwać, jeśli będzie coś nie w porządku.

[Mya_93]

Dziewczyny.. czasem jest tak że mi się po prostu nie chcę ćwiczyć. Nie mam ochoty na jakieś mega cardio, itd.. Czy ćwiczenie czasami tylko poszczególnych części ciała też jest efektywne? I jakie ćwiczenia / trenerów jeszcze polecacie?

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez xMayx

Myślę od pewnego czasu o ekstra figurze, bo ani razu nie miałam okazji jej ćwiczyć Może to dobry pomysł. Czasem też ćwiczenia pomagają w takich bólach, spróbuję. Zawsze mogę w trakcie przerwać, jeśli będzie coś nie w porządku.

Ja oceniam ją jako stosunkowo lekki zestaw, więc powinno być dobrze z Twoimi plecami A zawsze lepiej spróbować i przerwać, niż żałować że się nic nie zrobiło.

Napisane przez Mya_93

Dziewczyny.. czasem jest tak że mi się po prostu nie chcę ćwiczyć. Nie mam ochoty na jakieś mega cardio, itd.. Czy ćwiczenie czasami tylko poszczególnych części ciała też jest efektywne? I jakie ćwiczenia / trenerów jeszcze polecacie?

Jakieś efekty na pewno przyniesie, choćby w postaci ujędrnienia poszczególnych partii. Ale tkanki tłuszczowej raczej się tym nie zgubi zbyt wiele

W swojej niezbyt długiej przygodzie z 'dywanowym fitnessem' miałam do czynienia z Chodakowską, Mel B, Jillian, Bipasha Basu, Tiffany i tą czekoladką od Dance Cardio W każdej z tych trenerek jest coś inspirującego - Ewka motywuje spokojem podczas treningu, Mel B to natomiast wulkan energii. Bipasha Basu ma według mnie super ciało a przy okazji jest bardzo zadbaną kobietą, co motywuje do zrobienia czegoś z sobą. Jillian to taka fighterka, a Tiffany i ta od 'dance cardio' są za to przezabawne. Trzeba trafić na swojego konika. Albo klacz

[MariannaOko]

Może wtedy pilates? Kiedyś ćwiczyłam :P Poprawia elastyczność i mięśnie wewnętrzne XD też potrafi boleć

[xMayx]

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

Ja oceniam ją jako stosunkowo lekki zestaw, więc powinno być dobrze z Twoimi plecami A zawsze lepiej spróbować i przerwać, niż żałować że się nic nie zrobiło.


W swojej niezbyt długiej przygodzie z 'dywanowym fitnessem' miałam do czynienia z Chodakowską, Mel B, Jillian, Bipasha Basu, Tiffany i tą czekoladką od Dance Cardio W każdej z tych trenerek jest coś inspirującego - Ewka motywuje spokojem podczas treningu, Mel B to natomiast wulkan energii. Bipasha Basu ma według mnie super ciało a przy okazji jest bardzo zadbaną kobietą, co motywuje do zrobienia czegoś z sobą. Jillian to taka fighterka, a Tiffany i ta od 'dance cardio' są za to przezabawne. Trzeba trafić na swojego konika. Albo klacz

Już jest i tak sporo lepiej, bo tabletka raczej przestała już działać - brałam w niedzielę - i lecę na samej maści
Właśnie oglądam Bipashę Basu i... Jeeejku, jaka piękna I do tego ciągle się uśmiecha podczas skakania przy dance workout, ja to bym może i potrafiła się uśmiechać, ale pewnie zapomniałabym o tym, że trzeba oddychać.


MariannaOko, dłuuugo ćwiczyłam pilates, wiem o czym mówisz

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez xMayx

Już jest i tak sporo lepiej, bo tabletka raczej przestała już działać - brałam w niedzielę - i lecę na samej maści
Właśnie oglądam Bipashę Basu i... Jeeejku, jaka piękna I do tego ciągle się uśmiecha podczas skakania przy dance workout, ja to bym może i potrafiła się uśmiechać, ale pewnie zapomniałabym o tym, że trzeba oddychać.

To wspaniale, że jest co raz lepiej

Oj tak, Bipasha również według mnie jest po prostu mega.. Aż chciałoby się tak wyglądać, ale cóż - nie ten typ urody

Melduję wczorajszy trening - Killer + 10min boczków z Tiffany. Namęczyłam się, ale to po to żeby zabić wyrzuty sumienia - szef miał imieniny i zrobił poczęstunek w pracy.. W moje łapki wpadł kawałek szarlotki i parę cukierków. Natomiast na obiad zrobiłam pizzę na cienkim cieście ( ale taką od podstaw) więc przynajmniej wiem co tam władowałam Troszkę nagrzeszyłam żywieniowo, ale mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone

Dzisiaj już zaczęłam dzień zdrowo od owsianeczki z truskawkami, a podobno jak się zaczyna tak się kończy - więc może dzisiaj chociaż obędzie się bez grzeszków spożywczych

[Muffka_]

Hej, można się przyłączyć ?

Swoją przygodę z Ewką rozpoczęłam już 2 lata temu i do dziś jestem jej wierna Po jej ćwiczeniach uzyskałam najlepsze rezultaty. Obecnie nie trzymam się już tylko jej zestawów. Tworze własne, trochę siłowni, czasem też ćwiczę z innymi trenerkami.
Ogólnie dawno nie udzialałam się na wizażu, więc miło byłoby wrócić i porozmawiać na lubiane tematy

[Mya_93]

Napisane przez Muffka_

Hej, można się przyłączyć ?

Swoją przygodę z Ewką rozpoczęłam już 2 lata temu i do dziś jestem jej wierna Po jej ćwiczeniach uzyskałam najlepsze rezultaty. Obecnie nie trzymam się już tylko jej zestawów. Tworze własne, trochę siłowni, czasem też ćwiczę z innymi trenerkami.
Ogólnie dawno nie udzialałam się na wizażu, więc miło byłoby wrócić i porozmawiać na lubiane tematy

Dzień dobry, witamy!
Brawo za trwanie tak długi czas w tym wszystkim, ile zrzucilas z siebie zbędnego balastu?

[StonkaaZiemniaczana]

Napisane przez Muffka_

Hej, można się przyłączyć ?

Swoją przygodę z Ewką rozpoczęłam już 2 lata temu i do dziś jestem jej wierna Po jej ćwiczeniach uzyskałam najlepsze rezultaty.

Witamy witamy Opowiesz troszkę o tych rezultatach?

Skalpel wyzwanie i 15min African Dance - zaliczone

[Muffka_]

Napisane przez Mya_93

Dzień dobry, witamy!
Brawo za trwanie tak długi czas w tym wszystkim, ile zrzucilas z siebie zbędnego balastu?

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

Witamy witamy Opowiesz troszkę o tych rezultatach?

Skalpel wyzwanie i 15min African Dance - zaliczone

W najgorszym momencie bylo 68kg, teraz 59 przy wzroście 175 Ogólnie zaczynałam od skakanki, biegania, później doszła Ewka. Diety jako takiej nie miałam, po prostu odstawiłam słodycze i zmieniłam żywienie na zdrowsze Najlepsze efekty zauważyłam po treningach interwałowych Ewki, waga szybko spadała. Teraz staram się utrzymywać wagę, nie chcę juz chudnąć. Moim celem jest uzyskac ładny zarys mięśni...ale jeszcze daleka droga przede mną

Ja przez tydzień nie mogę ćwiczyć bo byłam na zamykaniu naczynek laserem i przez ten czas mam być wyłączona z intensywnej aktywności Ale na rower chociaż wyskoczę po pracy

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez StonkaaZiemniaczana

Dzisiaj już zaczęłam dzień zdrowo od owsianeczki z truskawkami, a podobno jak się zaczyna tak się kończy - więc może dzisiaj chociaż obędzie się bez grzeszków spożywczych

Ja dziś też na śniadanie miałam owsiankę z bananem i śliwką Zamiast krowiego mleka dodałam owsiane i była jeszcze lepsza

[xMayx]

Właśnie skończyłam "Ekstra figurę". Plecy mi nie wysiadły, ale szczerze mówiąc, trochę się oszczędzałam ze strachu, że zaczną znowu boleć Pewnie minie kilka dni zanim wrócę do ćwiczeń tak na 200%..

Witam wszystkie świeżynki w wątku