Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 11

[niezawsze]

Napisane przez kana158

Biedna... Nie martw się z tym płaczem to nie jesteś sama. Ja tez wczoraj w nocy juz miałam dość i płacz na końcu nosa.

Mama obiecała, że w sobotę weźmie Zosie do siebie na noc. W końcu będę mogła się wyspać... Jejuuu niby cudownie przespać pierwszą od 9m noc, ale jak usne bez tego Łobuza?

A mama nie mieszka z wami w tym samym domu?

Napisane przez kana158

Ale lek, który objawia się wymuszaniem? Musze o tym jutro poczytać, bo nie wiem jak mam się zachowywać.. Ulegać dziecku czy kategorycznie nie, a może jakiś kompromis...?

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Madzixx, tak jak kiedyś pisałam, mąż musi solidne szkolenie odbyć ze zgrzedzenia u niemowląt 😉

Kategorycznie to może nie, ale np jak ja Mackowi zabieram kabel albo coś czym nie chcę by się bawił to daje coś innego w zamian lub odwracać uwagę.

W ogóle staram się nie robić nie, bo nie, nie cierpiała takiego podejścia jak byłam mała. Stawianie ograniczeń zarazem jest bardzo ważne, by dziecko czuło się bezpieczne.

Pavlinecka Maciek też nam spadł z łóżka ostatnio, bardzo się bałam, ale nawet mocno nie płakał i guza nie miał.

[madzixx88]

idę spać..,moje dziecko śpi sobie na brzuchu, z nogami jak w pozycji do raczkowania, przekładac czy niech spi

[mori_lee]

Napisane przez madzixx88

idę spać..,moje dziecko śpi sobie na brzuchu, z nogami jak w pozycji do raczkowania, przekładac czy niech spi

To ulubiona pozycja mojego dziecka. Do tej pory spał ale właśnie go przerzuciła bo miał jeszcze rączki na boki i szkoda mi się go zrobiło

[blackberry89]

Napisane przez madzixx88

trzymaj się
co do sanek to ja tak myślałam, że w śpiworku będzie w miarę stabilnie sobie siedzieć tzn oparta o to oparcie
nasz śpiworek raczej gruby więc utrzyma w ryzach


późno macie pierwszą drzemkę, to u nas już druga przy dobrych wiatrach idzie
ale fajnie, że już ma stałe pory

u nas wcześniej nie było problemu a ostatnio nie szło uśpić..
Ala też mniej więcej co 2 h senna



brawo Pawełek gratki!!
co tam u fryzjera robisz??

A strzyzenie. Boba zrobie. Chcialam zapuszczac ale poki stercza mi 5cm odrastajace wlosy to bez sensu.

[Hanka20]

Hej!

U nas chyba z 5 pobudek dziś było, miałam postanowienie ze nie będę dziś brała małego do nas, ale od drugiej nie chciał mi spać aż do trzeciej i w końcu wzięłam. Zasnął od razu... po spaliśmy w sumie do 8 także czuje się wyspana mimo tej imprezki

GOCZEK my też mamy sanie bez pasów i juz Tz coś kombinuje ze wyciągnie pasy z krzesełka lub fotelika i jakoś zamontuje w tych sankach.

KANA Twoja Zosia jest the best z tym rzucaniem smoka, uśmiałam się
Nocki współczuję :/

MAJKA pocieszylas mnie z tym glutenem

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

MADZIXX mój juz rzadko kiedy śpi na pleckach, trzeba zaakceptować to ze te małe bobaski juz nie będą tak łatwo poddawać się woli rodzica.
Męża wyślij do Goczka to zobaczy co to noc ciężka

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

BLACK my mamy rozm 80 i jest jeszcze trochę zapasu, ale mój Filip jest niższy od Pawełka sporo. Body ze smyka nosimy 80 i rękawy przykrotkie są a reszta ok. Myślę że 86 powinno być ok
Gratki dla Pawcia za wstawanie!

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez kana158

Biedna... Nie martw się z tym płaczem to nie jesteś sama. Ja tez wczoraj w nocy juz miałam dość i płacz na końcu nosa.

Mama obiecała, że w sobotę weźmie Zosie do siebie na noc. W końcu będę mogła się wyspać... Jejuuu niby cudownie przespać pierwszą od 9m noc, ale jak usne bez tego Łobuza?

Jaka cudowną masz mame
😍 Ty tez kochana mamuska jestes

Napisane przez kana158

Ale lek, który objawia się wymuszaniem? Musze o tym jutro poczytać, bo nie wiem jak mam się zachowywać.. Ulegać dziecku czy kategorycznie nie, a może jakiś kompromis...?

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Madzixx, tak jak kiedyś pisałam, mąż musi solidne szkolenie odbyć ze zgrzedzenia u niemowląt 😉

wymuszanie to jeden z elementow tego skoku, im silniejsze objawy tym mocniejsze zręby charakteru się kształtują,piszą że i to i lek separacyjny to wszystko są oznaki prawidłowego rozwoju. a jak to ogarniac to oczywiscie ile ludzi tyle pomyslow 😉 ja jestem za kompromisem, żeby dziec trochę sobie pomyslal,że i jego "plany" i checi są szanowane i żeby jednak uczyć trochę ze niektorych rzeczy nie wolno. U mnie do miski z żarciem kota łap nie wolno jej wsadzac,krzycze i zabieram,ale ścierki z piekarnika ściągać chwile pozwalam potem zabieram.
Hanka od ponad tygodnia się często sama zapuszcza do innych pokojow,kuchni, fajnie ze takie ćwiczenia "samodzielności" czyni tylko tuptup łapkami slysze i dyszy jak piesek,bo tak szybko biega no a potem sobie odbija przytulaniem do moich nog w kuchni 😀

[kana158]

Napisane przez niezawsze

A mama nie mieszka z wami w tym samym domu?






Kategorycznie to może nie, ale np jak ja Mackowi zabieram kabel albo coś czym nie chcę by się bawił to daje coś innego w zamian lub odwracać uwagę.

W ogóle staram się nie robić nie, bo nie, nie cierpiała takiego podejścia jak byłam mała. Stawianie ograniczeń zarazem jest bardzo ważne, by dziecko czuło się bezpieczne.

Pavlinecka Maciek też nam spadł z łóżka ostatnio, bardzo się bałam, ale nawet mocno nie płakał i guza nie miał.

Mama mieszka piętro niżej, także wielkiej rozłąki nie będzie 😉

Robię właśnie tak jak pisałaś, odwracam uwagę od tego co Zosia chce dostać inną rzeczą, ale zaczęłam zastanawiać się czy to dobre postępowanie, bo jednak czuję, że czas uczyć co wolno a czego nie, a odwracanie uwagi temu nie służy.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

A i mi tez jakos czesciej lzy w oczach staja ostatnio, ze zmeczenia,irytacji rykami ale i ze wzruszenia i radosci

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Majka232

Oczywiście prezentów full. Wujkowie biegali pod oknem w przebraniu Mikołaja
a dzieci mega podekscytowane

Ale fajni wujkowie no i cudne takie przeżycia z podjaranymi dzieciakami,az sie wzruszylam! 😃 No ale ja dzis znow niewyspana,wybaczcie 😛

[kana158]

Napisane przez madzixx88

trzymaj się
co do sanek to ja tak myślałam, że w śpiworku będzie w miarę stabilnie sobie siedzieć tzn oparta o to oparcie
nasz śpiworek raczej gruby więc utrzyma w ryzach


późno macie pierwszą drzemkę, to u nas już druga przy dobrych wiatrach idzie
ale fajnie, że już ma stałe pory

u nas wcześniej nie było problemu a ostatnio nie szło uśpić..
Ala też mniej więcej co 2 h senna



brawo Pawełek gratki!!
co tam u fryzjera robisz??

Madzixx, u nas już od dawna są tylko dwie drzemki, a teraz czas aktywności nam się stopniowo wydłuża, wiec pewnie za jakiś miesiąc będę robić już tylko jedną drzemkę, aby później szła spać o ludzkiej godzinie. Wczoraj dopiero o 21:30, a zazwyczaj o 20:30, a kiedyś usypiala zaraz po 19...
Z tego co piszesz to Ala większy jest śpioch niż Zosia 😉

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Hania, u nas etap na rzucanie wszystkim co jest pod ręką. Najlepsza zabawa to wyciąganie klocków z pudełka i rzucanie po podłodze. Później czołga się do nich i rzuca dalej jeden o drugi...

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Goczek, to możliwe, że Twoja Hania i Ada Violki z moją Zosią przechodzą razem skok. W końcu TP miałyśmy podobne.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

I jeśli jest tak jak piszesz to charakterne dziewczyny się nam trafiły 😜

[cashmere]

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

[Majka232]

Napisane przez kana158

Mama mieszka piętro niżej, także wielkiej rozłąki nie będzie 😉

Robię właśnie tak jak pisałaś, odwracam uwagę od tego co Zosia chce dostać inną rzeczą, ale zaczęłam zastanawiać się czy to dobre postępowanie, bo jednak czuję, że czas uczyć co wolno a czego nie, a odwracanie uwagi temu nie służy.

Odwracanie uwagi to bardzo dobry sposób i na lata i raczej nie koliduje z uczeniem czego nie wolno




[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;54037930]A i mi tez jakos czesciej lzy w oczach staja ostatnio, ze zmeczenia,irytacji rykami ale i ze wzruszenia i radosci

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------


Ale fajni wujkowie no i cudne takie przeżycia z podjaranymi dzieciakami,az sie wzruszylam! 😃 No ale ja dzis znow niewyspana,wybaczcie 😛[/QUOTE]

Wtedy to bardzo ubaw bo i sanie co chwile widzieli hehe ale jsk synek śpiewał piosenkę o wigilii to sie rozbeczalam jak głupia

Mori_lee - święta jeszcze przed nami

[violka848]

Hej! Dzięki za wszystkie słowa wsparcia
Majka u Ciebie np myślę że nie chodzi o charakter, bo zwykle grzeczniutki. A Adeczka to niestety grzeczna była pierwsze 2 tygodnie... A teraz to jakaś kumulacja wogole , może też przez ten brak spaceru niewiem, chociaż wczoraj byliśmy pół godziny i nic to nie zmieniło. Ale patrzę że nie tylko Ada teraz szaleje, ale mi jakoś wyjątkowo ciężko i jeść też niechce za bardzo... może jakiś ząb niewiem.
Goczek ja ścierki z piekarnika też pozwalam ściągać hehe zawsze to pare sekund spokoju
Kana fajnie że masz mamę tak blisko, przy takich jeczydupciach to się bardzo przydaje.

[mori_lee]

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Gratulacje! 🎈

[Hanka20]

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Gratki! noc ciężka przez to?

[violka848]

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Gratulacje! 👏🏻

[cashmere]

Napisane przez kana158

Oj, to u nas drzemka jest po 3-4h, wiec mamy trochę czasu aby cokolwiek zrobić z Małą. A spanie poza domem poprostu nie ma szans powodzenia, bo jeśli ktoś lub coś obudzi Zosie wcześniej niż sama tego chce to daje nam później popalić. Raz mieliśmy taką akcję, że płakała i nic nie było w stanie ją uspokoić, dopiero ponowne uspienie. A wiadomo jak to jest poza domem. Nie powiem tesciom aby teraz cicho siedzieli, bo czas na drzemkę. U nich też warunków nie ma aby w innym pokoju Małą położyć... I to co piszesz... Muszę być blisko cały czas.

Mam takie samo podejscie do spania poza domem. U nas dziadkowie wiecznie napieraja jak sie do nich wybieramy, zebysmy nie czekali az Szymek pospi, tylko wczesniej przyjezdzali i polozymy go u nich. Nie idzie przetlumaczyc... A u nich jeszcze gora domu w remoncie i by musial spac na dole, a wiem ze oni cicho nie usiedza.

Napisane przez madzixx88

moja Ala też charakterek potrafi pokazać na drzemkę pierwszą ładnie poszła i spała godzinę, potem poszłyśmy na spacerek i byłyśmy 45 min i chciałam w domu ją położyć, bo akurat wypadała pora to rozbudzona fikała na kolanach w najlepsze i siadała zadowolona, stwierdziłam, że przetrzymam ją do obiadku i wtedy położę to zjadła mały słoik 125 g i już łyżeczka wielkie bee, oczy trze a przy tym jeść się jeszcze chce. dojadła 150 ml mleka potem niby chciała spać ale nie mogła zasnąć, obstawiam, że zbyt zmęczona już była..wzięłam ją koło siebie na łóżko i padła, 2h spała
muszę jakoś te drzemki ustawić, bo dotychczas miała 3(druga na spacerze wypadała, no ale teraz będziemy na krocej wychodzic)
a i na wieczór od paru dni protestuje i nie daje się układać po mojemu tylko po swojemu na brzuchu musi a jaka zła jak ją na plecy kładę hehe
super dziś wstawała przy kanapie i dość ładnie już stoi bawiła się w najlepsze opakowaniem ciastek i łapką robiła z nich jajecznicę, jak zabraliśmy to protest wielki
mój mąż mnie rozwalił dziś, bo opowiadał rodzince jaką to mieliśmy ciężką nockę wczoraj ;D

Twój maz nie wie co mowi, ale trzeba mu wybaczyć jak go Ala rozpiescila


MAJKA fajna sprawa z biegającymi mikolajami a co Julo dostał?
Szymek zgarnął "tylko" dwie stowki

PAVLINECKA oj biedna Zuza z tym upadkiem. Ale pewnie więcej strachu było niż krzywdy. A czemu to niby Twoja wina?

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez mori_lee

Gratulacje! 🎈

Napisane przez Hanka20

Gratki! noc ciężka przez to?

no właśnie nie, dziś dwie pobudki na cyca o 4 i 5, spał do 8. Moze on wczoraj wyszedł a my nie zobaczylismy, bo wtedy się dużo kręcił w lozeczku, ale z kolei spał do 9 hehe. No juz nie wiem

Napisane przez violka848

Gratulacje! 👏🏻

[violka848]

Hania dużo zdrowia miłości, radości z macierzyństwa! 🎈🎈🎈 A i dużo przespanych nocek

[Majka232]

Napisane przez violka848

Hej! Dzięki za wszystkie słowa wsparcia
Majka u Ciebie np myślę że nie chodzi o charakter, bo zwykle grzeczniutki. A Adeczka to niestety grzeczna była pierwsze 2 tygodnie... A teraz to jakaś kumulacja wogole , może też przez ten brak spaceru niewiem, chociaż wczoraj byliśmy pół godziny i nic to nie zmieniło. Ale patrzę że nie tylko Ada teraz szaleje, ale mi jakoś wyjątkowo ciężko i jeść też niechce za bardzo... może jakiś ząb niewiem.
Goczek ja ścierki z piekarnika też pozwalam ściągać hehe zawsze to pare sekund spokoju
Kana fajnie że masz mamę tak blisko, przy takich jeczydupciach to się bardzo przydaje.

Pewnie jakis
ząb sie czai. Bedzue lepiej na pewno a większością dzieci teraz marudzi

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Gratulacje


U nas noc ekstra i cała od wieczora bez smoka
Ja teraz leżę bo jestem niewyspana. Późno usnelam. Rano bylismy u lekarza z ta wysypka choc jest juz bledsza. Ketotifen, masc cholesterolowa i doraźnie na male zaognione miejsca hydrokortyzon na moja prośbę bo nic nie chciala dać ze sterydem lub bez alecwuekszosc po 2 r.z. Z glutenem czekamy do roku

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Cashmere - robota bebo, domek, niekapek lovi, ciuszki, pościel, książkę

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Hanka - życzę Ci spelnienia marzeń, radości, zdrowia i kasy Sto lat! Sto lat!

[Hanka20]

Napisane przez violka848

Hej! Dzięki za wszystkie słowa wsparcia
Majka u Ciebie np myślę że nie chodzi o charakter, bo zwykle grzeczniutki. A Adeczka to niestety grzeczna była pierwsze 2 tygodnie... A teraz to jakaś kumulacja wogole , może też przez ten brak spaceru niewiem, chociaż wczoraj byliśmy pół godziny i nic to nie zmieniło. Ale patrzę że nie tylko Ada teraz szaleje, ale mi jakoś wyjątkowo ciężko i jeść też niechce za bardzo... może jakiś ząb niewiem.
Goczek ja ścierki z piekarnika też pozwalam ściągać hehe zawsze to pare sekund spokoju
Kana fajnie że masz mamę tak blisko, przy takich jeczydupciach to się bardzo przydaje.

Może faktycznie ząbek idzie, oby szybko minęły Adce te humory!

Napisane przez violka848

Hania dużo zdrowia miłości, radości z macierzyństwa! 🎈🎈🎈 A i dużo przespanych nocek

:-*

Napisane przez Majka232

[/COLOR]Hanka - życzę Ci spelnienia marzeń, radości, zdrowia i kasy Sto lat! Sto lat!

:-*

[blackberry89]

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Gratulacje!!!

Napisane przez Majka232

Pewnie jakis
ząb sie czai. Bedzue lepiej na pewno a większością dzieci teraz marudzi






Gratulacje


U nas noc ekstra i cała od wieczora bez smoka
Ja teraz leżę bo jestem niewyspana. Późno usnelam. Rano bylismy u lekarza z ta wysypka choc jest juz bledsza. Ketotifen, masc cholesterolowa i doraźnie na male zaognione miejsca hydrokortyzon na moja prośbę bo nic nie chciala dać ze sterydem lub bez alecwuekszosc po 2 r.z. Z glutenem czekamy do roku

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Cashmere - robota bebo, domek, niekapek lovi, ciuszki, pościel, książkę

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Hanka - życzę Ci spelnienia marzeń, radości, zdrowia i kasy Sto lat! Sto lat!

Majka - jak bebo? u nas caly czas na topie, cale szczescie ;p

Ja pije kawusie, maly spi. O 12 wychodzimy do tego fryzjera, dzis tylko -11 wiec dluzszy spacerek wskazany, biore moja mame bedzie siedziec z pawelkiem.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez niezawsze

Kategorycznie to może nie, ale np jak ja Mackowi zabieram kabel albo coś czym nie chcę by się bawił to daje coś innego w zamian lub odwracać uwagę.

W ogóle staram się nie robić nie, bo nie, nie cierpiała takiego podejścia jak byłam mała. Stawianie ograniczeń zarazem jest bardzo ważne, by dziecko czuło się bezpieczne.

ja tam czasem kategorycznie donosnym glosem powiem "nie wolno!" zwlaszcza jak jestem te 2-3 metry od malej, bo akurat spierdzieli na przedokój i sie do miski kota pcha. mowiłam jej tez że 'nie wolno, bo to kota jedzenie, nie twoje, brudne rce bedzie miec a feee! FUJ!" i zabieralam z podłogi. i generalnie sie młoda slucha juz teraz, bo tylko czasme podchodzi w poblize i sie oglada do tyłu, sprawdza czy czujna jestem . chyba czas nauczyc, że ręcznika kuchennego jej nie wolno ściagac a odwracanie uwagi tez czesto stosuje. wlaśnie jej cukierka choinkowego ściagnelam, żeby bombek jej sie odechcialo lapać.

Napisane przez Hanka20

Hej!

U nas chyba z 5 pobudek dziś było, miałam postanowienie ze nie będę dziś brała małego do nas, ale od drugiej nie chciał mi spać aż do trzeciej i w końcu wzięłam. Zasnął od razu... po spaliśmy w sumie do 8 także czuje się wyspana mimo tej imprezki

GOCZEK my też mamy sanie bez pasów i juz Tz coś kombinuje ze wyciągnie pasy z krzesełka lub fotelika i jakoś zamontuje w tych sankach.

a kiedy myślisz że na sanki pójdziecie? jak będzie pogoda odpowiednia oczywiscie. co do tych pobudek, to nie myslalas,zeby zrobic taki eksperyment,zeby braz Filipa od początku (lub prawie) do siebie? ja tak sie zastanawiam... wczoraj młoda pospala bez dzwiekow do 20:30 do pólnocy i jak tylko zaczelam zasypiac to miala serie 3 placzow co 10-15 minut. jakis radar ma? pospala do 3:40 u siebie i ją wtedy wzielam już o do siebie od razu, no i po 5tej znow kilka razy plakala tak przez sen, przy piersi spokój.
dla mnie takie niespanie jak dziś mialas bardziej wykanczajace niż same pobudki.

Napisane przez kana158

Hania, u nas etap na rzucanie wszystkim co jest pod ręką. Najlepsza zabawa to wyciąganie klocków z pudełka i rzucanie po podłodze. Później czołga się do nich i rzuca dalej jeden o drugi...

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Goczek, to możliwe, że Twoja Hania i Ada Violki z moją Zosią przechodzą razem skok. W końcu TP miałyśmy podobne.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

I jeśli jest tak jak piszesz to charakterne dziewczyny się nam trafiły ��

i jeszcze Filip Hanki i Piotruś Morri lee z podobnego terminu. Bartek Siempre tez, tylko ona rzadziej pisze, ale nocki tez mają pobudkowe. heh, ekstra zabawa z tym rzucaniem! moja tak nie potrafi sama sobie rzucic, czeka aż jej ktoś podniesie No ale Zosia starsza,to moze potem Hania się naumie

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Napisane przez Majka232

Wtedy to bardzo ubaw bo i sanie co chwile widzieli hehe ale jsk synek śpiewał piosenkę o wigilii to sie rozbeczalam jak głupia

Mori_lee - święta jeszcze przed nami

dobra jestes i jakie macie piękny klimat tera, snieg, mróz, Mikolaje na saniach, ahhh bym sie chętnie teleportowala do Was

[niezawsze]

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Brawo!

Maciuś drzemke ma od 9, ja z nim trochę pospalam.

Goczek ja z tz jak mówię nie wolno to Maciek jeczy/kłóci sie od kilku dni hehe. Zaraz przestaje, ale nie rusza.

[Pavlinecka_21]

Dzis Zuza nie spi od 1.30 i od tej godziny zrobiła 3 drzemki dwie po pol h i jedna 2h, padam na twarz... Nie chce jesc tego, co jej gotuje, noe mam tyle kasy, zeby słoiki jej kupować i juz nie wiem, czym ja karmić ...

[kamilove]

Hej babeczki

Hania sto lat, sto lat, wszystkiego najlepszego

Cashmere gratki ząbka

Niezawsze to u nas to samo, jak mówię Nadii nie wolno to ona jakby pokrzykuje na mnie hehe i również jestem za odwracaniem uwagi, sprawdza się

Majka, Cashmere wesołych świąt dziewczyny

Pavlinecka współczuję upadku Zuzi dobrze, że nic się nie stało

Współczuję wszystkich marudek trzymam kciuki, żeby jakoś się ustabilizowało

[gosiak0512]

Hej.
U nas wreszcie szkola sie zaczela i delektuje sie cisza do 14 :P
Ogarnelam pranie i zakupy a teraz pazurki koncze. Ostatnio do ksiazek wrocilam i nadrabiam zaleglosci

MALA super ze auto sasiad odmaluje!

[AgnieszkAA100]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;54037930]A i mi tez jakos czesciej lzy w oczach staja ostatnio, ze zmeczenia,irytacji rykami ale i ze wzruszenia i radosci

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------


Ale fajni wujkowie no i cudne takie przeżycia z podjaranymi dzieciakami,az sie wzruszylam! �� No ale ja dzis znow niewyspana,wybaczcie ��[/QUOTE]

To może powiedz Tż żeby wziął wolne i zabrał małą na spacer a Ty się kobieto porządnie wyśpij

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez kana158

Madzixx, u nas już od dawna są tylko dwie drzemki, a teraz czas aktywności nam się stopniowo wydłuża, wiec pewnie za jakiś miesiąc będę robić już tylko jedną drzemkę, aby później szła spać o ludzkiej godzinie. Wczoraj dopiero o 21:30, a zazwyczaj o 20:30, a kiedyś usypiala zaraz po 19...
Z tego co piszesz to Ala większy jest śpioch niż Zosia ��

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Hania, u nas etap na rzucanie wszystkim co jest pod ręką. Najlepsza zabawa to wyciąganie klocków z pudełka i rzucanie po podłodze. Później czołga się do nich i rzuca dalej jeden o drugi...

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Goczek, to możliwe, że Twoja Hania i Ada Violki z moją Zosią przechodzą razem skok. W końcu TP miałyśmy podobne.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

I jeśli jest tak jak piszesz to charakterne dziewczyny się nam trafiły ��

U nas też najfajniej wszystko zrzucać na podłogę a mama będzie podawać to jest ulubiona zabawa

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Ooo super gratulacje

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Majka232

Wtedy to bardzo ubaw bo i sanie co chwile widzieli hehe ale jsk synek śpiewał piosenkę o wigilii to sie rozbeczalam jak głupia

Mori_lee - święta jeszcze przed nami

Taki widok musi być wzruszający też bym się rozbeczała na bank

Ja nie miałam jeszcze okazji ale Wesołych Świąt dla Ciebie I Cashmere

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez violka848

Hej! Dzięki za wszystkie słowa wsparcia
Majka u Ciebie np myślę że nie chodzi o charakter, bo zwykle grzeczniutki. A Adeczka to niestety grzeczna była pierwsze 2 tygodnie... A teraz to jakaś kumulacja wogole , może też przez ten brak spaceru niewiem, chociaż wczoraj byliśmy pół godziny i nic to nie zmieniło. Ale patrzę że nie tylko Ada teraz szaleje, ale mi jakoś wyjątkowo ciężko i jeść też niechce za bardzo... może jakiś ząb niewiem.
Goczek ja ścierki z piekarnika też pozwalam ściągać hehe zawsze to pare sekund spokoju
Kana fajnie że masz mamę tak blisko, przy takich jeczydupciach to się bardzo przydaje.

Trzeba się pocieszać że to wszystko minie , musisz jakoś przetrwać ten okres, to wcale nie musi oznaczać że Adka jest niegrzeczna
Mój Filip to taki urwis, wygłupia sie i jak widzi że rozśmiesza tym innych to szaleje jeszcze bardziej Albo tak "pierdzi" buzia i obserwuje moją reakcje i się cieszy
Wszyscy mówią że będzie tu z nim jak zacznie gonić już się boję

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Dzis Zuza nie spi od 1.30 i od tej godziny zrobiła 3 drzemki dwie po pol h i jedna 2h, padam na twarz... Nie chce jesc tego, co jej gotuje, noe mam tyle kasy, zeby słoiki jej kupować i juz nie wiem, czym ja karmić ...

No to rzeczywiście musisz być nie wyspana...prześpij się jak ona pójdzie na drzemkę

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

BLACK, super że Pawelek staje, brawa dla niego 👏fajnie że taki marudny okres ma i takie radosne strony,wzruszające! 😀

Napisane przez cashmere

Dzień dobry!

Witamy się z drugim zabkiem! Wyszła prawa gorna jedynką! Yeaah

Gratki zabka,kasowniczek bedzie ☺

VIOLKA, przytulam Cie i życzę lepszego dnia. Moze daj Adce scierke do podlogi do zabawy,tosie uspikoi Hanka właśnie przywlekla recznik do naczyn z kuchni do pokoju i podloge wyciera, leje ze smiechu 😄
Pospala na spacerze 40minut uff.dobrze że w wozku to ona mistrza zen ćwiczy
Wpadla niezapowiedziana moja mama,tak na kawe i m.in.się zdziwiła,że Hanka tak raczkuje po mieszkaniu, bo ja z siostrą ponoc wcale. ale też większość czasu w łóżeczku byłyśmy, bo ona musiala cos zrobić przecież w mieszkaniu... no i przeciez na podlodze zimno! (?) Tez w bloku mieszkaliśmy. Co to za czasy były...

[AgnieszkAA100]

Nareszcie się Witam ;-)
Ja miałam wczoraj chwilę zgrozy, położyłam spać małego o 19 , i poszłam na dół jakiś film oglądać z Tż, za jakąś godzinkę słyszę przeraźliwy krzyk jak by wyraźnie coś mu się stało ! leciałam tak po tych schodach że myślałam że nogi pogubię ! wpadłam do pokoju a on w łóżeczku na kolanach i głową w dół tak strasznie się darł i łzy takie leciały że przez 10 minut nie mogłam go uspokoić... wierzgał nogami i nic na niego nie działało... serce mi tak waliło, nie wiem co się stało czy wstał w łóżeczku i się przerwócił i gdzieś uderzyl, zaczęłam sprawdzać czy coś go nie boli, nie zwichnięte ale jest ok, przyłożyłam do piersi i usnął z takim szybkim oddechem... później już było ok ale to co strachu się najadłam...

Hania- spełnienia marzeń czego dusza zapragnie

Ja się delektuję ciszą, bylismy na spacerku i teraz śpi

Black- brawo dla Pawełka zadowolony z nowej umiejętności to będzie coraz częściej to robił Filip jak go tylko odkładam to fik na brzuch i wstaje i się cieszy

[DomimaZet]

Witam się i ja znowu po nieobecności. Chyba nie jest mi dane pobyć z Wami na bieżąco. Od dwóch dni cały czas ktoś do nas przyjeżdża i nie mam czasu nawet dla siebie... same odwiedziny eh...
Na dodatek jestem trochę przeziębiona i nie mam siły na nic... Olafowi kolejny ząbek wychodzi - rany... szybko to wszystko :-(

MAJKA CASHMERE - Wesołych Świąt :-* - wszystkiego co najlepsze na ten wyjątkowy czas :-*

CASHMERE - jak się czujesz? Przeziębienie Ci przeszło?
Gratuluję kolejnego ząbka :-*

MADZIXX - również gratki dla Ali za ząbka :-*

VIOLKA - współczuję Ci Kochana. Domyślam się jak się czujesz i rozumiem te twoje łezki - trzymam kciuki żeby ten ciężki czas już Was opuszczał :-*

Widzę ze dużo dzieciaczków teraz tak się zachowuje jak mój Olaf - tyle ze ja juz trochę się przyzwyczaiłam i brak snu Olafa chyba już nie robi na mnie wrażenia ze tak powiem. Bardzo bym chciała żeby usnąl w ciągu dnia choćby na 20 minut :-( - ale cóż... Juz nie oczekuje ze cos się zmieni...

HANIA - Kochana - Wszystkiego co najlepsze :-* - spełnienia wszelkich marzeń tych oczywistych i tych skrytych również:-*

AGA - współczuję stresu - tez bym się zdenerwowała - może się faktycznie uderzył gdzieś :-( - Bidus :-*

MAŁA - Ciuszki PIEEEEKNEEE :-*

Dziewczyny a jak dajecie te mini kanapeczki dzieciaczkom to się nie dlawia? Chciałabym spróbować ale boje się zakrztuszenia :-(
I jeszcze jedno pytanie- KANA VIOLKA - w jaki sposób podajecie to jajko na miękko? Znowu bym chciała spróbować ale nie wiem za bardzo jak? Tak na łyżeczce?

BLACK - gratki dla Pawełka za nowe umiejętności

[violka848]

Napisane przez Pavlinecka_21

Dzis Zuza nie spi od 1.30 i od tej godziny zrobiła 3 drzemki dwie po pol h i jedna 2h, padam na twarz... Nie chce jesc tego, co jej gotuje, noe mam tyle kasy, zeby słoiki jej kupować i juz nie wiem, czym ja karmić ...

O mamuniu wspolczuje strasznie to jest dopiero hardkor. Twoich niechce a słoiki chętnie? Moja teraz wszystko jakoś słabo, muszę w humor albo porę trafić u na razy dawać.


[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;54041442]BLACK, super że Pawelek staje, brawa dla niego 👏fajnie że taki marudny okres ma i takie radosne strony,wzruszające! 😀


Gratki zabka,kasowniczek bedzie ☺

VIOLKA, przytulam Cie i życzę lepszego dnia. Moze daj Adce scierke do podlogi do zabawy,tosie uspikoi Hanka właśnie przywlekla recznik do naczyn z kuchni do pokoju i podloge wyciera, leje ze smiechu 😄
Pospala na spacerze 40minut uff.dobrze że w wozku to ona mistrza zen ćwiczy
Wpadla niezapowiedziana moja mama,tak na kawe i m.in.się zdziwiła,że Hanka tak raczkuje po mieszkaniu, bo ja z siostrą ponoc wcale. ale też większość czasu w łóżeczku byłyśmy, bo ona musiala cos zrobić przecież w mieszkaniu... no i przeciez na podlodze zimno! (?) Tez w bloku mieszkaliśmy. Co to za czasy były...[/QUOTE]


dobre z tym ręcznikiem hi aparatka, sobie dywan wyscieliła (jeśli dobrze zrozumiałam) Mama musisz kupić czerwony papier!
A mama miała ciekawe podejście... ale kiedyś trochę inaczej chyba było, na co innego nacisk - czytaj na czyste mieszkanie chyba większy he
Ja trochę lepiej psychicznie się czuję. Poszłam do rodziców trochę odsapnąć i żeby Adka inne obrazy miała, żeby do wieczora jej się wszystkie zabawki nie znudziły Po powrocie próbowałam uspać w łóżeczku samą - ryk niesamowity, ale udało mi się na rękach jakoś ubujać na drugą drzemkę, co też nie łatwe było, ale się cieszę. Już wolę to od huśtawki teraz. Bo w huśtawce tak skacze jak jest zła że cała chodzi i prawie z niej wyskakuje i moment ją popsuje.

Napisane przez AgnieszkAA100

Nareszcie się Witam ;-)
Ja miałam wczoraj chwilę zgrozy, położyłam spać małego o 19 , i poszłam na dół jakiś film oglądać z Tż, za jakąś godzinkę słyszę przeraźliwy krzyk jak by wyraźnie coś mu się stało ! leciałam tak po tych schodach że myślałam że nogi pogubię ! wpadłam do pokoju a on w łóżeczku na kolanach i głową w dół tak strasznie się darł i łzy takie leciały że przez 10 minut nie mogłam go uspokoić... wierzgał nogami i nic na niego nie działało... serce mi tak waliło, nie wiem co się stało czy wstał w łóżeczku i się przerwócił i gdzieś uderzyl, zaczęłam sprawdzać czy coś go nie boli, nie zwichnięte ale jest ok, przyłożyłam do piersi i usnął z takim szybkim oddechem... później już było ok ale to co strachu się najadłam...

Hania- spełnienia marzeń czego dusza zapragnie

Ja się delektuję ciszą, bylismy na spacerku i teraz śpi

Black- brawo dla Pawełka zadowolony z nowej umiejętności to będzie coraz częściej to robił Filip jak go tylko odkładam to fik na brzuch i wstaje i się cieszy

O kurcze ciekawe co się maleństwu stało, wzpolczuję stresu. Pewnie sie biedny uderzył, a może jakiś zły sen brr
Filipek lubi być główną atrakcją widać taka dusza towarzystwa słodko.