Mamusie czerwcowe cz. 6

[zabciajs]

Witajcie. Dzis mój termin porodu, ale jego ani widać ani słychać.

Też zastanawiaja mnie te bułeczki. Ale drozdzowe ciasto smakuje mi tylko na świeżo. Więc chyba zrobie dziś muffinki

[olinka012]

Napisane przez motylek1984

Jak byłam w szpitalu, to też pobudka była o 5.30, mierzenie tętna, kąpiel i ktg. Mądra mamusia z ciebie, z Michałkiem napewno jest wszystko ok.

Szpital dal mi poczucie ze jednak zrobilam wszystko aby Michałek byl zdrowy. Mialam miliony zachcianek jak to w ciazy a nie moglam sobie na to pozwolic. Nie dociera do mnie ze mam dzis 37+1 moglabym byc jeszcze z 2 m-ce w ciazy. . . Juz czuje lekkie obciazenie a moj maz mowi _ od wtorku koniec lezenia... dzis leze bykiem bo praktycznie w całej ciąŻy lezalam teraz. Ola mi nie daje wytchnienia :/

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez zabciajs

Witajcie. Dzis mój termin porodu, ale jego ani widać ani słychać.

Też zastanawiaja mnie te bułeczki. Ale drozdzowe ciasto smakuje mi tylko na świeżo. Więc chyba zrobie dziś muffinki

Może jeszcze Cię zaskoczy
Jakie mufinki? Ja się chyba skusze na babkę bananową...

[madzius90]

Witam sie z herbatka z pokrzywy
u nas juz upal
w taka pogode jeszcze bardziej opuchnieta jestem

[ania230]

Bry
Kolejny dzień przed Nami

Jakis jelop trambil i mnie obudzil:/

Buleczki z maslem i sok bananowy tak dzisiaj zaczynamy dzień

Napisane przez Evelinke

Zrobiłam zdjęcie przepisu, może najdzie mnie wena

Koniecznie

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez fiazo

Ale miałam sny dziś porodowe. Zaczynam się bać bo zwykle w niedzielę się sprawdzają.

U mnie sen z kp i mlekiem

[zabciajs]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;61028751]Może jeszcze Cię zaskoczy
Jakie mufinki? Ja się chyba skusze na babkę bananową...[/QUOTE]

Cytrynowe
Mam dziś gości i będą w sam raz.
Ale czy leń mnie opuści?
Wolałabym aby poród mnie zaskoczył

[Weronia93]

Napisane przez zebrah

a EURO za pasem

Weronia- i co z tym moczem? Jakąś infekcję masz?

W piątek odebrałam wyniki ale zapomniałam do nich nawet zaglądnąć dopiero w sobotę zajrzałam a tam takie paskudztwa w poniedziałek idę do lekarza wiec wszystko sie dowiem

Napisane przez motylek1984

Śliweczka, podziwiam, ja bym nie wytrzymala, u mnie teraz najlepsza pozycja to leżąca, jak chwilę posiedzę to mi słabo się robi :-(
Weronia trzymam kciuki, żebyś jakoś jutro dała radę w tym upale.

Chyba dam radę u nas straszna ulewa i z 20C wiec nie jest złe myślałam ze bedzie gorzej i tak idziemy tylko do kościoła i na obiad a pózniej do domu nie dam rady tyle siedzieć :/

Napisane przez motylek1984

Ty też się obserwuj i mierz ciśnienie, bo białko to nie za dobry objaw :-(

Serio nawet mnie nie strasz nie czytałam objawów na necie bo niechce nie potrzebnie sie na kręcąc ale dla bezpieczeństwa będę kontrolować ciśnieniu mam nadzieje ze w poniedziałek bedzie Ok

Napisane przez Radena

Cześć Dziewczyny właśnie wróciłam z karmienia,mała troszkę pociumkala i poszła spać. Mam już nawal, nie nadążam ściągać,karmić,myć i wyparzac laktatora. Używam nakładek silikonowych na brodawki jak przystawiam mała,bo moje są takie małe,że Baś nie umie ich łapać. Więc albo się uda i będę karmić z tymi nakladkami,albo będę odciagac cały czas. W ogóle mam małe przerwy między jedzeniem Basi,robię wszystko w biegu,na serio nie wiem jak to będzie jak wrócimy do domku. Nawet nie mam kiedy odespac porodu. Ale ogólnie nie jest źle,już jej nie naswietlaja w związku z zoltaczka, w dzień nie ma kroplowek nie mogę się doczekać,aż będzie ze mną w sali,ale to może jeszcze trochę potrwać. Idę jeszcze spać na pół godziny,a przed 9 znów karmienie.
Miłego dnia Dziewczynki może dziś jakiś dzidziuś będzie miał ochotę wyjść na świat?;-)

Super ze idzie Ci coraz lepiej a jakiego lektatora używasz ręczny czy elektryczny z elektrycznym podobno szybciej idzie ściąganie mleka a jak masz zamiar karmić swoim i ściągać bo narazie inne opcji nie ma to na ręcznym sie zajedziesz i zawsze bedzie Ci brakować

Napisane przez zabciajs

Witajcie. Dzis mój termin porodu, ale jego ani widać ani słychać.

Też zastanawiaja mnie te bułeczki. Ale drozdzowe ciasto smakuje mi tylko na świeżo. Więc chyba zrobie dziś muffinki

przyjdzie i na Ciebie czas mówi sie ze 2 tyg można po terminie ale wróżę ze pewnie w tym tygodniu juz będziesz sie cieszyć dzieciątkiem

[201711281320]

Heloł!
Ja się dzisiaj obudziłam z bólem głowy
Zapowiadane były dzisiaj u nas upały, a na razie jest 18 stopni i pochmurno. Wczoraj w wiadomościacah pokazywali, że jakieś straszne burze z podtopieniami były... Mam nadzieję, że nas ominą.

Co do smoczka to ja nie będę mieć absolutnie żadnych wyrzutów sumienia. Moja bratowa od początku nie chciała dawać pomimo, że mała się uspokajała. Przez to dziecko było bardzo dużo na rękach i się bardzo przyzwyczaiło do noszenia. Teraz, gdy ma 4 m-ce cały czas ssie paluszki i ma od tego aż taką czerwoną, wyschniętą skórę na jednej rączce...
Ja to bardziej byłabym zmartwiona gdyby moje dziecko nie chciało smoczka

Madzia, używasz laktatora, więc lepiej kupić swój niż płacić za wypożyczenie. Medela swing jest podobno b. dobry

Życzę Wam miłej niedzieli!

[zabciajs]

Napisane przez Weronia93

przyjdzie i na Ciebie czas mówi sie ze 2 tyg można po terminie ale wróżę ze pewnie w tym tygodniu juz będziesz sie cieszyć dzieciątkiem

Dwa tygodnie to nie. Mam się zgłosic do szpitala w nastepną niedziele jak nic sie nie bedzie działo. A tego się najbardziej boje-wywoływania.
Więc liczę na Twoją wróżbe

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;61027216]Nie nastawiaj sie tak ja pokupywalam wieksze ciuchy zeby miec w czym chodzić po porodzie i mi sie nie przydaly. Na poczatku chodziłam w ciazowych a potem szybko wskoczykam w swoj rozmiar przed ciąża. Mam nadzieję że teraz tez tak będzie, a jak nie to się kupi jakies szmatki

Ja tylko mam nadzieher że ten cellulit zniknie bo wstydzę się swoich nóg. Pisalam wam że jest do kolan- juz jest do łydek w pierwszej ciazy tez miałam ale na posladkach. Tez zniknął. Teraz moje nogi to jakaś tragedia a przecież lato jest [/QUOTE]

Właśnie zobaczymy jak to będzie bo jednak 20 kg do przodu to duzo. W pupie az 10 cm więcej wiec tak łatwo wejść w swoje ubrania może być ciężko, zwłaszcza spodnie. Bo bluzki czy choćby sukienki jakieś się znajdą


U mnie cellulitu nie widać ale to przez to ze uda mi urosły i tak jakby hmm nogi zrobiły się zbite.

[australia87]

U mnie też pochmurno, w nocy trochę popadało, więc jest czym oddychać Owsianka się robi, a po śniadaniu jedziemy na małe zakupy, bo w lodówce tylko hula wiatr

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Dziewczyny meldować się! Gdzie na przykład jest kanwa, Miqesi, kiara?

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;61028271]Ania czy te buleczki są dobre jeszcze drugiego dnia?
Czy już następnego są twarde?
Bo te zajączki drożdżowe co robię na Wielkanoc nadają się do jedzenia od razu potem są twarde
[/QUOTE]

Sa ciut twardsze ale odrobinkę. Całkiem inne te buleczki niż kiedyś robilam. Bardziej zbite, maślane i smaczniejsze. Tylko jakbyś piekła to tak max 10 min bo szybko się robią

Dzisiaj zjemy je i myślę czy nie zrobic jeszcze bo uwielbiam buleczki z masłem i np kakao do tego.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Tz dzisiaj do pracy na 14 idzie. Ja w takim razie wypakuje torbe i jeszcze raz spakuje bo chyba faktycznie za dużo ciuszkow dla Małej schowalam. Dodatkowo jeszcze zrobie porządek z kosmetykami

[ewka555]

Napisane przez zabciajs

Dwa tygodnie to nie. Mam się zgłosic do szpitala w nastepną niedziele jak nic sie nie bedzie działo. A tego się najbardziej boje-wywoływania.
Więc liczę na Twoją wróżbe

Nie martw sie, jeszcze sama akcja sie rozkręci mnie w 1 ciąży juz dwa dni po terminie zawineli do szpitala, trzymali tydzien i nic nie robili, dopiero jak mnie postraszyli balonikiem (a widziałam jak dziewczyny sie z nim męczą), to w nocy dostałam skurczy 😁



U mnie w nocy padalo i juz jest duchota. Jeszcze mloda ma stan podgorączkowy i mega marudna wiec pewnie kisimy sie dzis w domu :/ ehhh.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez ania230

Sa ciut twardsze ale odrobinkę. Całkiem inne te buleczki niż kiedyś robilam. Bardziej zbite, maślane i smaczniejsze. Tylko jakbyś piekła to tak max 10 min bo szybko się robią

Dzisiaj zjemy je i myślę czy nie zrobic jeszcze bo uwielbiam buleczki z masłem i np kakao do tego.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Tz dzisiaj do pracy na 14 idzie. Ja w takim razie wypakuje torbe i jeszcze raz spakuje bo chyba faktycznie za dużo ciuszkow dla Małej schowalam. Dodatkowo jeszcze zrobie porządek z kosmetykami

A ile spakowalas tych ciuszkiw ?

[ania230]

Napisane przez ewka555

A ile spakowalas tych ciuszkiw ?

Po 6 sztuk z każdego rodzaju : body,śpiochy,pajacyki,pol śpiochy, skarpetki, czapeczki-4, niedrapki-4, kaftaniki-4.

[Weronia93]

Napisane przez zabciajs

Dwa tygodnie to nie. Mam się zgłosic do szpitala w nastepną niedziele jak nic sie nie bedzie działo. A tego się najbardziej boje-wywoływania.
Więc liczę na Twoją wróżbe

Każdy chce urodzić jak najszybciej i szał dostaje jak juz po terminie nie myśl tyle o porodzie bo dziecko pewnie to czuje i droczy sie z matka hehe oby samo wszystko poszło skurcze i rozwarcie szwagierka miał poród 2 tyg po terminie i wody jej poszły ale brak rozwarcia i skurczów wiec miała wywoływany ale i tak skończyło sie CC mam wielka nadzieje ze Cię to ominie i będziesz ślicznie rodzic SN

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez ania230

Właśnie zobaczymy jak to będzie bo jednak 20 kg do przodu to duzo. W pupie az 10 cm więcej wiec tak łatwo wejść w swoje ubrania może być ciężko, zwłaszcza spodnie. Bo bluzki czy choćby sukienki jakieś się znajdą


U mnie cellulitu nie widać ale to przez to ze uda mi urosły i tak jakby hmm nogi zrobiły się zbite.

Ja całe życie miałam cellulit a teraz w ciąży brak mam nadzieje ze tak. Juz zostanie

[ania230]

Napisane przez Weronia93

Ja całe życie miałam cellulit a teraz w ciąży brak mam nadzieje ze tak. Juz zostanie

Tez by mnie to uszczęśliwilo

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Codziennie cierpnie mi lewa dłoń. Juz zaczyna mnie to wkurzać.

[zabciajs]

Dzięki dziewczyny za dobre słowa

[Cierpliwosc]

Dzień dobry
elaine urodziłaś?

Co do mojego późno wieczornego prasowania, jestem nocnym Markiem, dla mnie to normalka A prasuję tylko dzieciowe ciuszki, swoje jak potrzebuje, wiec luz. Teraz z resztą sobie, że nic nie odkładam, żeby mnie poród nie zastał z górą prasowania.

Idziemy dziś na Mszę o 12, obiad u teściowej i później festyn przy ich parafii. Tylko pogoda trochę niepewna, ale przynajmniej nie wyszło i tak ślicznie pachnie

[ewka555]

Napisane przez ania230

Po 6 sztuk z każdego rodzaju : body,śpiochy,pajacyki,pol śpiochy, skarpetki, czapeczki-4, niedrapki-4, kaftaniki-4.

Mysle ze zdecydowanie za dużo po co Ci na jeden dzien śpiochy, polspiochy i pajac 😁?

Ja bym wzięła ze 3-4 komplety ubranek, do tego ewentualnie bodziaka dodatkowego albo kaftanik I rampersa. Przeciez jak cos, to tz Ci chyba dowiezie?

[Cierpliwosc]

zabciajs tak w ogóle to witam u nas I kciuki żeby Cię coś wzięło Nie rozumiem tylko po co Ci ci goście? Tż weź lepiej w obroty, niech szyjkę skraca

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez ewka555

Mysle ze zdecydowanie za dużo po co Ci na jeden dzien śpiochy, polspiochy i pajac 😁?

Ja bym wzięła ze 3-4 komplety ubranek, do tego ewentualnie bodziaka dodatkowego albo kaftanik I rampersa. Przeciez jak cos, to tz Ci chyba dowiezie?

Zgadzam się
Spakuj sobie po komplecie na dzień pobytu, a w domu przyszykuj coś na wyjście plus jakieś dodatkowe, żeby Tż nie musial szukać gdybyście potrzebowały, bo Maja ulała czy coś.

[ania230]

Napisane przez ewka555

Mysle ze zdecydowanie za dużo po co Ci na jeden dzien śpiochy, polspiochy i pajac 😁?

Ja bym wzięła ze 3-4 komplety ubranek, do tego ewentualnie bodziaka dodatkowego albo kaftanik I rampersa. Przeciez jak cos, to tz Ci chyba dowiezie?

Właśnie to samo mi powiedzial Więc chyba zaszalalam z pakowaniem

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

Zgadzam się
Spakuj sobie po komplecie na dzień pobytu, a w domu przyszykuj coś na wyjście plus jakieś dodatkowe, żeby Tż nie musial szukać gdybyście potrzebowały, bo Maja ulała czy coś.

W takim razie zajęcia na dzień dzisiejszy juz mam.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Jedna paczka pampersow i chusteczek starczy?

[ewka555]

Napisane przez ania230

Właśnie to samo mi powiedzial Więc chyba zaszalalam z pakowaniem

Ja bym jeszcze radzila komplecik, który chcesz żeby byl ubrany Mai po porodzie włożyć do rożka razem z pieluszka tetrowa. Jak polozne poprosza po porodzie tzta o ciuszki, to wyjmie caly rożek z ubraniami, nie będzie musial szukać po calej torbie. A ubrania dla mnie i dla malutkiej po 1 porodzie na wyjscie ze szpitala ja zostawiłam tztowi w siatce na foteliku samochodowym - tal żeby mu nie umknelo przypadkiem 😂

[australia87]

Też wydaje mi się, że nie ma sensu tak dużo pakować, chłop zawsze może dowieźć jak będzie potrzeba Pieluch i chusteczek po 1 paczce spakowałam.

[Madzia9999]

Napisane przez Radena

Cześć Dziewczyny właśnie wróciłam z karmienia,mała troszkę pociumkala i poszła spać. Mam już nawal, nie nadążam ściągać,karmić,myć i wyparzac laktatora. Używam nakładek silikonowych na brodawki jak przystawiam mała,bo moje są takie małe,że Baś nie umie ich łapać. Więc albo się uda i będę karmić z tymi nakladkami,albo będę odciagac cały czas. W ogóle mam małe przerwy między jedzeniem Basi,robię wszystko w biegu,na serio nie wiem jak to będzie jak wrócimy do domku. Nawet nie mam kiedy odespac porodu. Ale ogólnie nie jest źle,już jej nie naswietlaja w związku z zoltaczka, w dzień nie ma kroplowek nie mogę się doczekać,aż będzie ze mną w sali,ale to może jeszcze trochę potrwać. Idę jeszcze spać na pół godziny,a przed 9 znów karmienie.
Miłego dnia Dziewczynki może dziś jakiś dzidziuś będzie miał ochotę wyjść na świat?;-)

Pozytywne wieści bija z,Twojego posta!!!


Jeśli się da to spij w szpitalu. Ja jak tylko mała spała i tz u mnie nie bylo to zasypialam. W domku jakoś zawsze jest coś i mała śpi a ja już nie

Napisane przez motylek1984

Jak byłam w szpitalu, to też pobudka była o 5.30, mierzenie tętna, kąpiel i ktg. Mądra mamusia z ciebie, z Michałkiem napewno jest wszystko ok.

podobny system mialsm w szpitalu tylko czasem już o 5 budzili :p Lle potem do obchodu spałam

Napisane przez zabciajs

Witajcie. Dzis mój termin porodu, ale jego ani widać ani słychać.

Też zastanawiaja mnie te bułeczki. Ale drozdzowe ciasto smakuje mi tylko na świeżo. Więc chyba zrobie dziś muffinki

Trzymam kciuki mocne za niewywolywanie porodu!!!

Napisane przez sliweczka85

Heloł!
Ja się dzisiaj obudziłam z bólem głowy
Zapowiadane były dzisiaj u nas upały, a na razie jest 18 stopni i pochmurno. Wczoraj w wiadomościacah pokazywali, że jakieś straszne burze z podtopieniami były... Mam nadzieję, że nas ominą.

Co do smoczka to ja nie będę mieć absolutnie żadnych wyrzutów sumienia. Moja bratowa od początku nie chciała dawać pomimo, że mała się uspokajała. Przez to dziecko było bardzo dużo na rękach i się bardzo przyzwyczaiło do noszenia. Teraz, gdy ma 4 m-ce cały czas ssie paluszki i ma od tego aż taką czerwoną, wyschniętą skórę na jednej rączce...
Ja to bardziej byłabym zmartwiona gdyby moje dziecko nie chciało smoczka

Madzia, używasz laktatora, więc lepiej kupić swój niż płacić za wypożyczenie. Medela swing jest podobno b. dobry

Życzę Wam miłej niedzieli!

Postanowione kupuje

Tobie też życzę miłej niedzieli

Napisane przez ania230

Po 6 sztuk z każdego rodzaju : body,śpiochy,pajacyki,pol śpiochy, skarpetki, czapeczki-4, niedrapki-4, kaftaniki-4.

Czapeczki 1-weź niedrapki też 1 u mnie w szpitalu w ogóle tego nie ubierali

[ania230]

Napisane przez ewka555

Ja bym jeszcze radzila komplecik, który chcesz żeby byl ubrany Mai po porodzie włożyć do rożka razem z pieluszka tetrowa. Jak polozne poprosza po porodzie tzta o ciuszki, to wyjmie caly rożek z ubraniami, nie będzie musial szukać po calej torbie. A ubrania dla mnie i dla malutkiej po 1 porodzie na wyjscie ze szpitala ja zostawiłam tztowi w siatce na foteliku samochodowym - tal żeby mu nie umknelo przypadkiem 😂

Ooo widzisz świetny pomysł. Tak zrobię

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Madzia9999

Czapeczki 1-weź niedrapki też 1 u mnie w szpitalu w ogóle tego nie ubierali

Mamuśki za wasze rady.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez ewka555

Ja bym jeszcze radzila komplecik, który chcesz żeby byl ubrany Mai po porodzie włożyć do rożka razem z pieluszka tetrowa. Jak polozne poprosza po porodzie tzta o ciuszki, to wyjmie caly rożek z ubraniami, nie będzie musial szukać po calej torbie. A ubrania dla mnie i dla malutkiej po 1 porodzie na wyjscie ze szpitala ja zostawiłam tztowi w siatce na foteliku samochodowym - tal żeby mu nie umknelo przypadkiem 😂

Bardzo dobrze przygotowana na chłopa nie ma co liczyć w takich sprawach jeszcze teraz przy drugim jest ryzyko że zamiast dla młodszego weźmie ciuchy dla starszego
Mój ostatnio zakładał mojej Zosi maciupenkie skarpetki, jAkoś slecjalnie nie dziwił go rozmiar.
A kiedys tam jak starszą ubieral to założył koszulkę mAło że na lewej stronie to jeszcze plecami do przodu myślałam że padne!
O czesaniu nawet nie wspomnę starszej nie poznam jak wrócę ze szpitala

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[australia87]

Napisane przez ewka555

Ja bym jeszcze radzila komplecik, który chcesz żeby byl ubrany Mai po porodzie włożyć do rożka razem z pieluszka tetrowa. Jak polozne poprosza po porodzie tzta o ciuszki, to wyjmie caly rożek z ubraniami, nie będzie musial szukać po calej torbie. A ubrania dla mnie i dla malutkiej po 1 porodzie na wyjscie ze szpitala ja zostawiłam tztowi w siatce na foteliku samochodowym - tal żeby mu nie umknelo przypadkiem 😂

O, super pomysł z tymi ciuszkami na foteliku Bo u mnie akurat ciuszki po porodzie zapewnia szpital, rożka chyba też nie biorą.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;61031771]Bardzo dobrze przygotowana na chłopa nie ma co liczyć w takich sprawach jeszcze teraz przy drugim jest ryzyko że zamiast dla młodszego weźmie ciuchy dla starszego
Mój ostatnio zakładał mojej Zosi maciupenkie skarpetki, jAkoś slecjalnie nie dziwił go rozmiar.
A kiedys tam jak starszą ubieral to założył koszulkę mAło że na lewej stronie to jeszcze plecami do przodu myślałam że padne!
O czesaniu nawet nie wspomnę starszej nie poznam jak wrócę ze szpitala

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Hahaha! Ale grunt, że chęci chłop ma!

[haneczkab92]

Dzień dobry
U nas pogoda średnia... słońca nie ma, ale jest okropnie duszno...;/
Hania zjadła i właśnie śpi smacznie!

Napisane przez australia87

Jak tu funkcjonować przy takim ssaku?

Zaczynam widzieć plusy karmienia butelką


Co do jedzenia truskawek- chyba tak zrobię, że właśnie zjem trochę i będę obserwować niunię a jakie mogą być "skutki uboczne" właśnie??

Napisane przez ania230

Kochana ja się zastanawiam w czym ja mam chodzić i w czym będę jak Malutka będzie na świecie.
Bo patrząc do szafy to wiem że w 3/4 rzeczy nie wejdę, wiec nie wiem jak to bedzie... bede w worku po ziemniakach chodzic

Ania, ubierzesz jakieś dodatki i nawet w worku po ziemniakach będziesz fajnie wyglądać

Napisane przez Radena

Cześć Dziewczyny właśnie wróciłam z karmienia,mała troszkę pociumkala i poszła spać. Mam już nawal, nie nadążam ściągać,karmić,myć i wyparzac laktatora. Używam nakładek silikonowych na brodawki jak przystawiam mała,bo moje są takie małe,że Baś nie umie ich łapać. Więc albo się uda i będę karmić z tymi nakladkami,albo będę odciagac cały czas. W ogóle mam małe przerwy między jedzeniem Basi,robię wszystko w biegu,na serio nie wiem jak to będzie jak wrócimy do domku. Nawet nie mam kiedy odespac porodu. Ale ogólnie nie jest źle,już jej nie naswietlaja w związku z zoltaczka, w dzień nie ma kroplowek nie mogę się doczekać,aż będzie ze mną w sali,ale to może jeszcze trochę potrwać. Idę jeszcze spać na pół godziny,a przed 9 znów karmienie.
Miłego dnia Dziewczynki może dziś jakiś dzidziuś będzie miał ochotę wyjść na świat?;-)

Powiem Ci, że w domu będzie łatwiej w szpitalu właśnie wszystko w biegu jest, tez tak miałam.
Ale mała w ogóle próbuje z nakładkami? moja nie chce nawet nakładek, taka leniwa jest..
Fajnie, ze juz malutka nie ma tych kroplówek

Napisane przez ania230

Po 6 sztuk z każdego rodzaju : body,śpiochy,pajacyki,pol śpiochy, skarpetki, czapeczki-4, niedrapki-4, kaftaniki-4.

Aniu, weź mniej, a tż Ci dowiezie.
Powiem tak, ja wzięłam mało, ale musiał dowozić mąż, bo jednak było mało. A to się posikała przy przebieraniu, a to sporo ulała..ale mąż na bieżąco wymieniał, nie bierz od razu da dużo
Moja miała body na sobie i półśpiochy. I była zawinięta w pieluszkę i przykryta kocykiem.
Czapeczkę miałam tylko na wyjście- teraz tez używam tylko na dwór i po kąpaniu
Niedrapek nie używam- mała musi się poznawać, kaftaników też nie bo nie lubię, starczą same body

[ania230]

Napisane przez australia87

O, super pomysł z tymi ciuszkami na foteliku Bo u mnie akurat ciuszki po porodzie zapewnia szpital, rożka chyba też nie biorą.

Rożek nie jest obowiązkowy?

[australia87]

Napisane przez ania230

Rożek nie jest obowiązkowy?

Nie w każdym szpitalu