Mamusie czerwcowe 2016 cz. 8 (i chyba ostatnia!)

[miszkaaa]

U nas dzisiaj lato! !!!!!!

Mamy 28 stopni ale cudnie!

Młodsze dziecie w samym bodziaku wyleguje a starszy non stop w wodzie się tapla.
Chociaż widzę, że mlodszy chyba trochę się męczy. Pospal tylko chwilę na dworze i jakiś taki niespokojny jest.
No ale Irlandczyk, nie jest przyzwyczajony do upałów


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63146336]Może tak ma. Płacze? Męczy się?

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Dziewczyny czy opryszczka jest zaraźliwa? Moi rodzice mają remont i jeden z remontujacych ma na oku. Zastanawiam się na ile to niebezpieczne dla Hani i Zosi. No i moj mąż ma tam dzisiaj iść pomóc...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------


Aniu Maja czuje twoje emocje. Twoje nerwy udzielają się też jej. Taki maluszek jeszcze nie wie co się dzieje, jedyny sposob by zakomunikować że czegoś potrzebuje to płacz. Jest calkowicie zależna od drugiej osoby.
Polecam ci książkę "Zasypianie bez płaczu" searsow. Tylko od razu mówię, że nie znajdziesz w niej metody na szybkie uspienie dziecka bez płaczu, ale pozwoli ci zrozumieć na czym polega sen,skąd płacz się bierze, spojrzeć na to wszystko oczami niemowlaka ktorego potrzebny przez 9mc były automatycznie zaspokajane a teraz musi się o wszystko dopominac.
Niestety nie mam tej książki w ebooku. To poza "dziecko z bliska" najlepsza książka jaką przeczytałam o dzieciach.
Język niemowląt jest ok, ale Hogg podaje schematy gotowe które powinny zadziałać. A ja uwazam że nie da się do.kazdego dziecka zastosowac jednego schematu postępowania. A moje dzieci te schematy mają głęboko
A co do kp to juz pisałam- widzisz że Maja lepiej śpi po mm, jest spokojniejsza a Ciebie kp męczy rezygnuj. Ty też musisz byc wypoczeta bo inaczej się wykończysz

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Najważniejsze to żeby mąż nie napił się np. Z jednego kubka z tym co ma opryche.
A mąż już kiedyś miał?
Bo to zawsze większe ryzyko niż pierwszy raz zlapac

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[australia87]

Napisane przez agusiia69

Mała praktycznie cały czas chcę być noszona więc nie mam na nic czasu. Podejrzewam że przez to kilogram na pewno schudłam:P a jak mała śpi wpiepszam ile wlezie

Moja dzisiaj to samo! A tyle rzeczy dzisiaj chciałam zrobić... A tu cyckanie co godzinę

Napisane przez miszkaaa

U nas dzisiaj lato! !!!!!!

Mamy 28 stopni ale cudnie!

Młodsze dziecie w samym bodziaku wyleguje a starszy non stop w wodzie się tapla.
Chociaż widzę, że mlodszy chyba trochę się męczy. Pospal tylko chwilę na dworze i jakiś taki niespokojny jest.
No ale Irlandczyk, nie jest przyzwyczajony do upałów


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wow, to gratuluję pogody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Napisane przez kanwa

Ania a Ty się nie boisz tak podawać tej herbatki koperkowej i espumisanu ciągle?Ja bym się bała tak Majce podawać. Raczej niema problemów z brzuszkiem z tego co piszesz tylko jest bardziej wymagającym dzieckiem. Co do piersi to ja bym na Twoim miejscu skupiła się na stymulacji małej żeby aktywnie ssała a nie ciumkała cycka.Moja Idka np.to leniuszek i muszę ją stymulować prawie cały czas bo inaczej robi sobie przerwy na spanie i wtedy się nie najada. A jak tak ją głaszcze i zaczepiam to zje 30 minut i jest spokojna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po raz pierwszy podalam espumisan a herbatki nie dalam.
Cycolem się bawi zazwyczaj jak usypia a tak to ssie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Aniu, ja Ci powiem, ze jesli Cie to wszystko tak bardzo męczy, to moze spróbuj faktycznie podac mm i tyle powinnaś sie cieszyc macierzynstwem, a nie chodzić caly czas zestresowana, smutna, zla-pamietaj, te chwile szybko mijaja,kiedy dziecko jest malutkie, nie warto ich marnować zrób co uwazasz za słuszne, kp to nie jest najważniejsze wazny jest Wasz spokoj i szczęście

Napisane przez Asiek121

u nas butle je tak 15-20minut bo w polowie musyc przerwa na odbicie

moja tez zjada w okolo 15-20minut najczęściej i tez często odbijamy. Ale zdarza sie tez ze 10 minut i zjedzone




[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63146336]Może tak ma. Płacze? Męczy się?

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Dziewczyny czy opryszczka jest zaraźliwa? Moi rodzice mają remont i jeden z remontujacych ma na oku. Zastanawiam się na ile to niebezpieczne dla Hani i Zosi. No i moj mąż ma tam dzisiaj iść pomóc...
ka[/QUOTE]


tak, ale trzeba miec bliski kontakt bodajże. Ale nie wiem jak to jest z opryszczka w innym miejscu niz usta.

Napisane przez agusiia69

Czy to normalne, że moje dwumiesięczne dziecko potrafi nie spać 5-6 h? Wstała dziś o 9, na spacerze spala 30 min i dopiero teraz o 15 usunęła na mnie.

Normalne)

[ania230]

Napisane przez haneczkab92

Aniu, ja Ci powiem, ze jesli Cie to wszystko tak bardzo męczy, to moze spróbuj faktycznie podac mm i tyle powinnaś sie cieszyc macierzynstwem, a nie chodzić caly czas zestresowana, smutna, zla-pamietaj, te chwile szybko mijaja,kiedy dziecko jest malutkie, nie warto ich marnować zrób co uwazasz za słuszne, kp to nie jest najważniejsze wazny jest Wasz spokoj i szczęście

Zmęczona jestem tym ze czasami Maja nie śpi i daje mi popalić.

Jak jest źle to podaje mm i się tym nie przejmuje. Ważne aby rosła.

Nerwy mam bo czekam na rozwiązanie sprawy bo na dzień dzisiejszy nie mam zasiłku macierzyńskiego i zadnej wiadomości z sądu.

Wiem ze szybko czas leci i Maja zmienia się z dnia na dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Cześć Mamusie!
U nas dzisiaj raczej słaby dzień... Pół nocy Ignaś stękał, jęczał, popłakiwał. Obróciłam go na brzuszek i tyle powietrza z niego wyleciało że szok. Cały dzień też puszcza bąki i krzyczy przy tym.
Nawet na spacerze płakał.
Wczoraj na obiad zjadłam grilowanego łososia, frytki (z oleju) i surówkę z białej kapusty. Potem u teściowej jeszcze ciasto truskawkowe. Teoretycznie wszystko mogło zaszkodzić. Chociaż może to przypadek Zobaczymy jak będzie jutro.

aniu, jeżeli jesteś gotowa psychicznie porzucić kp bez wyrzutów sumienia to to zrób! Może wtedy Maja będzie łatwiejsza do okiełznania skoro piszezsz, że zwykle po mm jest spokojniejsza i łatwiej zasypia.
Przyznam szczerze że mnie to karmienie przez cały dzień co godzinę też wkurza.. Non stop z cyckiem na wierzchu

Miał mi dzisiaj przyjść ten smoczek i dalej nie ma

[Madzia9999]

Wieczór marudzenia ;/ widzę że brzuszek jak balon, baczki idą, koopy od wczoraj brak. Mleczko, nie, herbatka nie, woda nie. Przysypia na rękach,odłożyłam na kanapę dałam smoczka i spokój. Kwestia na ile
Liczę po ciuchu, że kąpiel zrelaksuje Hanie i nie będzie większego marudzenia przed samym snem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Napisane przez sliweczka85

Cześć Mamusie!
U nas dzisiaj raczej słaby dzień... Pół nocy Ignaś stękał, jęczał, popłakiwał. Obróciłam go na brzuszek i tyle powietrza z niego wyleciało że szok. Cały dzień też puszcza bąki i krzyczy przy tym.
Nawet na spacerze płakał.
Wczoraj na obiad zjadłam grilowanego łososia, frytki (z oleju) i surówkę z białej kapusty. Potem u teściowej jeszcze ciasto truskawkowe. Teoretycznie wszystko mogło zaszkodzić. Chociaż może to przypadek Zobaczymy jak będzie jutro.

aniu, jeżeli jesteś gotowa psychicznie porzucić kp bez wyrzutów sumienia to to zrób! Może wtedy Maja będzie łatwiejsza do okiełznania skoro piszezsz, że zwykle po mm jest spokojniejsza i łatwiej zasypia.
Przyznam szczerze że mnie to karmienie przez cały dzień co godzinę też wkurza.. Non stop z cyckiem na wierzchu

Miał mi dzisiaj przyjść ten smoczek i dalej nie ma

oj to nie dobrze ze u Ignasia tez problemy oby szybko minęły.

Z kp cały czas myślę. Mleka nie ściągam bo nie mam kiedy ale zawsze cyca daje a jak placze ze jeszcze to mm. To zazwyczaj jest wieczorem. Całkowicie nie chce rezygnować. Mamy po prostu zle i lepsze dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzius90]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63133131]Powodzenia!

U nas dzień marudy nr 2. W chuscie ryk

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
U nas też dziś dzień marudy. Coś strasznego. Nawet na podwórku w wózku ryk, gdzie zawsze zasypiala.
W desperacji zamotalam w chustę. Na początku też ryk, ale zaraz zasnęła. Poczekalam trochę, przetransferowalam na łóżko o właśnie się obudziła z płaczem
Wymiekam dzis

[ania230]

Napisane przez madzius90

U nas też dziś dzień marudy. Coś strasznego. Nawet na podwórku w wózku ryk, gdzie zawsze zasypiala.
W desperacji zamotalam w chustę. Na początku też ryk, ale zaraz zasnęła. Poczekalam trochę, przetransferowalam na łóżko o właśnie się obudziła z płaczem
Wymiekam dzis

Trzeba nosic
U mnie chyba Gwiazda się wyspala wcześniej bo teraz nie chce spać. Sluchamy muzyki. Moze ona ja zmęczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzius90]

Dzanet opryszczka jest zarazliwa.
Ale musiałby być bezpośredni kontakt, np. całus, albo np poprzez używanie tych sakych sztućców, szklanek itp.
Trzeba uważać bo czasami pierwsze zarażenie nie daj objawów żadnych
ja niestety mam wirusa i jak tylko mam spadek odporności to ssię ujawnia. I bardzo wtedy uważam na dzieci żeby ich nie pozarazac

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ania zgadzam się z dziewczynami ze musisz trochę wyluzowac. Za dużo chyba myślisz i wszystko analizujesz
a Twój stres działa na Maje. I może stąd te jej problemy ze spaniem

[zabciajs]

Napisane przez Madzia9999

Masaż brzuszka,podkurczanie nozek, przysiady,ciepły termofor na brzuszek. Inwazyjnie czopek, rurki windi.

Moje dziecko też nie schematowe, zresztą ciężko tak niemowlę dostosować do schematu :/

Dzanet mój tz ostatnio opryszczke na ustach miał przy Małej robił wszystko poza calowaniem opryszczke szybciej idzie złapać mając obniżoną odporność.

Mówiła położna co jaki czas można dac czopka?

Niestety nie. Ale chyba spróbuje, bo dziś Mała bardzo dlugo probowała zrobić kupe.

Napisane przez ania230

Po raz pierwszy podalam espumisan a herbatki nie dalam.
Cycolem się bawi zazwyczaj jak usypia a tak to ssie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z espumisanu zrezygnowalam ale herbatki nie ma si czego bać. Naturalnie i dziecko ją wysikuje. Ja podaje rano i wieczorem pare łyków.

Napisane przez sliweczka85

Cześć Mamusie!
aniu, jeżeli jesteś gotowa psychicznie porzucić kp bez wyrzutów sumienia to to zrób! Może wtedy Maja będzie łatwiejsza do okiełznania skoro piszezsz, że zwykle po mm jest spokojniejsza i łatwiej zasypia.
Przyznam szczerze że mnie to karmienie przez cały dzień co godzinę też wkurza.. Non stop z cyckiem na wierzchu

Miał mi dzisiaj przyjść ten smoczek i dalej nie ma

Dobrze napisane. Obyś Ania gorzej sie nie czula po rzuceniu kp. Walcz ile możesz, a jesli faktycznie juz nie dasz rady, zostaw to.

W domo to ten 'cyc na wierzchu' mi nie przeszkadza, nie wyobrazam sobie gdzies w ludziach. Albo ten stres - dokarmic przed wyściem, bo zaraz bedzie glodna i gdzie tu karmić. Wiec jak narazie poza lekarzem i tesciową nie byłyśmy nigdzie.
(Nie mowie o spacerach, ale wracam do domu na karmienie.)
Nie mam nawet bluzek do karmienia, a paradowac z brzuchem jakos mi sie nie uśmiecha. Pozatym ja nie mam sił w rekach aby ją tak utrzymać :/.

[ania230]

Dlatego nie rezygnuje z kp. Bede dokarmiac jak będziesz trzeba. Najważniejsze żeby rosła zdrowo i nie byla głodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez ania230

Dlatego nie rezygnuje z kp. Bede dokarmiac jak będziesz trzeba. Najważniejsze żeby rosła zdrowo i nie byla głodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania mi dziewczyny na innym wątku napisaly mądra rzecz- NIE ANALIZUJ, przezywaj dzien na zywiol. Zaspokajaj bierzące potrzeby.

[ania230]

Napisane przez zabciajs

Ania mi dziewczyny na innym wątku napisaly mądra rzecz- NIE ANALIZUJ, przezywaj dzien na zywiol. Zaspokajaj bierzące potrzeby.

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

Padam. Nie dam rady komentować. Dziś byliśmy u teściów ale nawet nie odpoczęłam. Jeszcze teście mnie wkurzyli, każde w innym temacie. Synek nie chce spać ehhh macierzyństwo

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Widzę dają popalić te nasze szkraby nerwowy rocznik
Drugi po 2014 ten też nerwowy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[australia87]

Napisane przez fiazo

Padam. Nie dam rady komentować. Dziś byliśmy u teściów ale nawet nie odpoczęłam. Jeszcze teście mnie wkurzyli, każde w innym temacie. Synek nie chce spać ehhh macierzyństwo

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63165106]Widzę dają popalić te nasze szkraby nerwowy rocznik
Drugi po 2014 ten też nerwowy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Haha U nas była niedawno taka histeria, że normalnie wymiękam Kupy nie może bidula wycisnąć Dałam kawałek czopka, ale chyba nie podziałał, bo od godziny kupy ani widu ani słychu, dziecko śpi

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez australia87

Haha U nas była niedawno taka histeria, że normalnie wymiękam Kupy nie może bidula wycisnąć Dałam kawałek czopka, ale chyba nie podziałał, bo od godziny kupy ani widu ani słychu, dziecko śpi

Może tylko pierdki poszły i dziecko się uspokoilo.
U nas też histeria. Pojadla, kupa jak zwykle po kapaniu i teraz dalej się pręży i rzuca rączkami. Jak już nie chce cyca to jest groźnie.
Włożyłam do.otulacza, włączyłam szumisia, dałam smoczek i uciekAm z pokoju

[Radena]

Napisane przez zabciajs

Ania mi dziewczyny na innym wątku napisaly mądra rzecz- NIE ANALIZUJ, przezywaj dzien na zywiol. Zaspokajaj bierzące potrzeby.

Dokładnie,zgadzam się

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Moja Dzidka je często 40-60 minut, tylko w nocy krocej, a często dłużej... odwiedziny,czy to moje czy czyjeś u mnie, to ciężka rzecz, jeśli większa część pobytu będzie karmieniem:-/

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Wróciłam do pokoju... smoczek wypluty nie wiem gdzie nigdzie go nie widzę Ale wygląda na to że śpi, uf

[Paulinagm]

Zabcia tez sie martwilam i nie chcialam karmic przy ludziach. Przelamalam sie kiedys na spacerze - standardowo nakarmilam Krzysia przed wyjsciem a mimo to w parku plakal nam bardzo mocno, a do domutroche daleko i nie chcialam cala droge sluchac tego ryku. Latwiej bylo misie przelamac i nakarmic Krzysia na laweczce nie dalabym radywytrzymac jego cierpienia. TZ mi wtedy pomagal, zaslanial i jakos poszlo no a jak sie przezylo ten pierwszy raz to potem juz latwiej sie przelamac a dzis karmilam w pokoju matki i dziecka w CH - w porównaniu do lawki w parku komfort niesamowity. A skoro sa takie udogodnienia to warto korzystac i mozna spokojnie wychodzic z domu zawsze mozna tez karmic w samochodzie

[australia87]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63166736]Wróciłam do pokoju... smoczek wypluty nie wiem gdzie nigdzie go nie widzę Ale wygląda na to że śpi, uf[/QUOTE]

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63166736]Wróciłam do pokoju... smoczek wypluty nie wiem gdzie nigdzie go nie widzę Ale wygląda na to że śpi, uf[/QUOTE]



---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez Paulinagm

Zabcia tez sie martwilam i nie chcialam karmic przy ludziach. Przelamalam sie kiedys na spacerze - standardowo nakarmilam Krzysia przed wyjsciem a mimo to w parku plakal nam bardzo mocno, a do domutroche daleko i nie chcialam cala droge sluchac tego ryku. Latwiej bylo misie przelamac i nakarmic Krzysia na laweczce nie dalabym radywytrzymac jego cierpienia. TZ mi wtedy pomagal, zaslanial i jakos poszlo no a jak sie przezylo ten pierwszy raz to potem juz latwiej sie przelamac a dzis karmilam w pokoju matki i dziecka w CH - w porównaniu do lawki w parku komfort niesamowity. A skoro sa takie udogodnienia to warto korzystac i mozna spokojnie wychodzic z domu zawsze mozna tez karmic w samochodzie

Po usg bioderek karmiłam w samochodzie a w parku zdarzyło mi się już dwa razy. Są ludzie co patrzą a też tacy co nie zwracają uwagi.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Maja smacznie śpi z 40 min więc biorę się za mycie głowy a potem garów.
Kolację zjedzona , zioła wypite

[K_a_s_i_a_86]

A ja dziś "zaszalalam" ze schabem w 5min jutro drugi raz będę gotować. Biszkopt się piecze na ciasto z mascarpone z malinami i borówkami, szkoda tylko że nie będę tego jeść ma miesiąc odstawilam nabiał, Oliwka miała wysypke na czole i jak przesyłam jeść nabiał to zaczęła znikać chociaż moim zdaniem to nie była alergia tylko trądzik ale pediatra poradziła żeby odpuścić sobie na miesiąc jedzenie.

U nas tez była chwila wieczornego marudzenia ale tatuś przejął córcie i jest w miarę dobrze

[Kociak85]

Napisane przez ania230

Marze o tym żeby pospala do 9-10 a ja razem z nią i żeby w ciągu dnia było bez problemów tak jak w piątek. Cyc i sen.

hehe, uśmiałam się w sensie, że nie licz na sen do 9 czy 10 przez najbliższe X lat chociaż powiem Ci, że organizm się przyzwyczaja i ja od urodzin starszej córki noc przespaną do godziny 7 rano uważam za całkiem dobrą. Do 8 to w ogóle marzenie (ale zdarzyło się to dosłownie kilka razy). Jeszcze z samą córką to jak ona rano dosypiała to ja razem z nią, albo w dzień z nią spałam. A teraz? Bez względu na to jaka noc z Olkiem to rano od 7 do wieczora na nogach i nie ma spania, bo córka starsza drzemek w ciągu dnia już nie ma.
A! I jeśli boli Cię kręgosłup w chuście to pewnie źle podociągałaś. Ja nosiłam w chuście jakieś 11 kg i było ok, więc takie 4 czy 5 kg to jest żaden ciężar - nie powinny plecy boleć ani ciut.

Zazdroszczę smoczków u Was - Olek na razie nie jest ich fanem


Dzisiaj chyba jakiś taki dzień bo u mnie cały dzień maruda. Dosłownie spał godzinę na spacerze, potem ze 20 minut w chuście w domu (po odłożeniu zaraz się obudził) no i w domu jedną drzemkę miał taką godzinną. A tak to marudził. Na szczęście jutro jadę do rodziców, więc będzie więcej rąk do noszenia chociaż Olek jak nie czuje cycków z mlekiem to czuje, że czegoś mu brakuje i wyje.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Kociak moja Zosia chodziła spać ok 21 i spała do 9. Oczywiście z kilkoma pobudkami na karmienie a nad ranem z cycem w buzi. Teraz chodzi spać o 22 i też by pospala do 9, ale Hana ją wybudza. Ja nie przyzwyczajona do wstawiania przed 8 a młodsza najchętniej wstała by o 5, czasen uda mi się ją przetrzymać do 7

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

Napisane przez Kociak85

hehe, uśmiałam się w sensie, że nie licz na sen do 9 czy 10 przez najbliższe X lat chociaż powiem Ci, że organizm się przyzwyczaja i ja od urodzin starszej córki noc przespaną do godziny 7 rano uważam za całkiem dobrą. Do 8 to w ogóle marzenie (ale zdarzyło się to dosłownie kilka razy). Jeszcze z samą córką to jak ona rano dosypiała to ja razem z nią, albo w dzień z nią spałam. A teraz? Bez względu na to jaka noc z Olkiem to rano od 7 do wieczora na nogach i nie ma spania, bo córka starsza drzemek w ciągu dnia już nie ma.
A! I jeśli boli Cię kręgosłup w chuście to pewnie źle podociągałaś. Ja nosiłam w chuście jakieś 11 kg i było ok, więc takie 4 czy 5 kg to jest żaden ciężar - nie powinny plecy boleć ani ciut.

Dlatego bede pracowac nad chustowaniem tak żeby mnie plecy nie bolały to był mój pierwszy raz.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Madzia9999

http://www.poezja-smaku.pl/schab-5-m...omowa-wedlina/

muszę Tz powiedzieć aby kupił schab

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Maja jeszcze śpi była jedna pobudka na cycocha i potem smoczek do buzi. Pewnie sie obudzi jak Tż wróci z pracy aa to juz niebawem.

[mamaNiny]

Hej, nie mam czasu na forum :-( mały ma fazę na niespanie i jęczenie od 5 do 8. Potem jest super do 17 i do 20 znów 'noście mnie '.

Zaropiało nam oczko. Mamy przemywać 3-4 dni świetlikiem i masować kanaliki. Jak nie przejdzie, to lekarz. Jutro rano muszę do poradni pójść, bo młody zruszyl sobie pępek.. Do odpadnięcia jeszcze daleko, ale nie wiem co robić, bo rana jest na wierzchu.. :-(



Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Madzia9999]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63165106]Widzę dają popalić te nasze szkraby nerwowy rocznik
Drugi po 2014 ten też nerwowy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Eh nerwowowy to fakt :P

Napisane przez australia87

Haha U nas była niedawno taka histeria, że normalnie wymiękam Kupy nie może bidula wycisnąć Dałam kawałek czopka, ale chyba nie podziałał, bo od godziny kupy ani widu ani słychu, dziecko śpi

Ja też dziś dałam czopka połowkę. Widziałam jak Hania się męczy, bączki szły, pręzyla sie szalenie i nic.
Czopka dostala, kapiel byla i tak śpi od 21 a koopy nie ma. Kolezanka gadala mi, że jak zapodam czopkę to koopa zaraz wyskoczy a to nie ma :P

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;63166736]Wróciłam do pokoju... smoczek wypluty nie wiem gdzie nigdzie go nie widzę Ale wygląda na to że śpi, uf[/QUOTE]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

A ja dziś "zaszalalam" ze schabem w 5min jutro drugi raz będę gotować. Biszkopt się piecze na ciasto z mascarpone z malinami i borówkami, szkoda tylko że nie będę tego jeść ma miesiąc odstawilam nabiał, Oliwka miała wysypke na czole i jak przesyłam jeść nabiał to zaczęła znikać chociaż moim zdaniem to nie była alergia tylko trądzik ale pediatra poradziła żeby odpuścić sobie na miesiąc jedzenie.

U nas tez była chwila wieczornego marudzenia ale tatuś przejął córcie i jest w miarę dobrze

Smakowal schab?

Napisane przez mamaNiny

Hej, nie mam czasu na forum :-( mały ma fazę na niespanie i jęczenie od 5 do 8. Potem jest super do 17 i do 20 znów 'noście mnie '.

Zaropiało nam oczko. Mamy przemywać 3-4 dni świetlikiem i masować kanaliki. Jak nie przejdzie, to lekarz. Jutro rano muszę do poradni pójść, bo młody zruszyl sobie pępek.. Do odpadnięcia jeszcze daleko, ale nie wiem co robić, bo rana jest na wierzchu.. :-(



Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ja z oczkiem idę w piątek do okulisty. U Nas nie ropieje ciągle ale jak pojawiają sie lzy, masuje ten kanalik ale nie wiem może źle