Lipcówki 2017 ❤ cz. 7 Porodówka!

[calineczka3]

Minini super, że remont tak przysieszył

Vadi

Napisane przez karolinuuusia

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymamy kciuki! Oby mąż zdążył.

Napisane przez darietta

Dziewczyny o 4 rano nawywijałam. Poszłam do wc i padłam mam wielkiego guza na czole i prawa stopa mnie boli. Oczywiscie polozna do mnie ze za szybko wstalam a nie posiedziałam. A było odwrotnie tylko jak ktos tyle leżał i stracił tyle krwi to jest osłabiony.

Wystraszyly się bo na ich zmianie wypadek. Całe szczęście że małej nie mialam na rekach. Małą zabrali i jest u noworodków. Bede prosić o konsultacje ortopedyczna bo ta noga mnie martwi niby ruszam a boli jak cho....

Jejku, niepoważne te położne

Napisane przez cashmere

Jejuuuu biedna :/ straszny szpital z tego co piszesz. Pros otwarcie położne o pomoc, od tego one tam są. Zdrówka i dużo sił!

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

My dziś koło 18 wychodzimy do domu

Szybciutko!

[Mała!]

Vadi u mnie też bardziej góra chyba nawet brzuch mam wyzej

Agss
Świetny!

Idę do lidla... zapolowac na kody,bo jest Tydzień Amerykanski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jon_Snow]

Napisane przez Agg_s

Ja miałam ciężka noc.. bolał mnie brzuch, kręgosłup i biodro, dłonie tak spuchnięte ze tez ból okropny, non stop się budziłam, brzuch twardy ehhh i od rana to samo, wzięłam jedna nospe, może coś pomoże :/ ciężko mi się z łóżka podnieść bo tak rwie w podbrzuszu :/



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

współczuję nocki
ja dzisiaj wpadłam na genialny pomysł żeby założyć obrączkę (bo takie szczuplutkie paluszki mi wróciły ) i teraz nie mogę jej zdjąć

Napisane przez taedio

Byłam dzisiaj tez w labie, szok! Jedna osoba była w gabinecie a tak to pusto za to spotkałam teściowa o 19 maja wylot, mam dać znać jak urodzę, obojętnie o której, a najlepiej to zaciskać nogi do 17.07 :p
Potem byłam z Tz na magazynie i dopiero wracamy do domu. Po drodze śniadanie w maku bo oboje byliśmy juz tak głodni

U mnie fajna pogoda, słoneczko jedziemy zaraz na działkę, Tz musi skończyć kosić trawę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja czekałam dzisiaj w kolejce w lab, w dodatku najpierw jakaś babcia się w kolejkę wepchnęła (ludzie siedzieli w korytarzu i czekali, a ona jakby nas nie widziała weszła sobie do lab), ale było mi jej szkoda bo już taka staruszka i niedosłyszała więc nic nie mówiłam, a potem jakis dziad mi się wepchnął to zabiłam go wzrokiem tak, że zaczął przepraszać
To od dzisiaj wywołujesz poród?
Zazdroszczę Wam słoneczka, ja też chcę

Napisane przez vadi

Agg_s doskonały avatar
Ja ostatnio czuję, ze młody wyraźnie chce wyjść z brzucha, tylko niestety gora, a nie dołem

Oho! Mój młody też!

Napisane przez minini

nie musisz miec ochoty na zadne odwiedziny! tez nie mialam ani teraz nie zamierzam. wiadomo że rodzice czy brat to ok, ale ciotki, kuzynki... mogą poczekać, naprawde nic im.sie nie stanie jak po miesiącu przyjdą dopiero zobaczyc dziecko. malo kto mysli o zdrowiu dziecka, kazdy tylko o sobie i swojej ciekawosci jak wygląda malenstwo. dużo siły życze w odmawianiu

A mnie strasznie denerwuje, że wszyscy znajomi mówią "dajcie znać od razu jak się urodzi, to przyjedziemy!", k.. jakby jakąś rodziną byli, w dodatku zero pomyślunku, że po pierwsze ja po porodzie nie będę miała ochoty na odwiedziny znajomych, a po drugie będziemy chcieli się oswoić z nową sytuacją. W dodatku nie wyobrażam sobie żeby tyle rąk miało dotykać noworodka no i każdy z nich oczywiście z ferajną dzieci.. Już mówiłam mężowi że ja żadnych gości nie chcę widzieć oprócz rodziny, także on musi się nauczyć odmawiać ale jak spróbuje kogoś ze znajomych poinformować w dniu narodzin to go chyba zabiję jeszcze mi w szpitalu ich będzie brakowało! Strasznie mnie ten temat drażni

[siilmariien]

Napisane przez SteveS

Dla mnie to, co ona robi, to jest masakra. Na Wigilię zabrała do dziadków oboje dzieci, mega chorych, z gorączką po 39 stopni,
"żeby im smutno nie było". W efekcie wszyscy, którzy byli na kolacji brali antybiotyki, w tym też dziadek męża, który był wtedy akurat po zakończonych naświetlaniach na nowotwór prostaty. Na szczęście nas nie było w tym roku na święta tutaj, tylko u moich rodziców. Tyle razy prosiłam w ciąży, żeby nie zabierała chorych dzieci na wspólne imprezy, bo ja nie dość, że nie jestem w stanie brać wielu leków, to przy każdej infekcji dróg oddechowych mam problemy z astmą i muszę brać wziewy, po których - i bez ciąży - mnie telepie. Ale nie, bo dzieciom będzie przykro. To teraz ja mam gdzieś, czy oni się obrażą, bo nie mam zamiaru narażać siebie i małego. Mojego męża jej dzieci właśnie zaraziły bostonką... Oni nie widzą nic niestosownego w tym, że dzieci ciągle chorują i że ciągle wszystkich zarażają.

Brak słów Skrajna nieodpowiedzialność

Napisane przez Agg_s

Haha mój awatar zmienia się wraz ze mną

Załącznik 7136361

Hahaha superowy W miniaturce myślałam, że to kwiatek w doniczce na brzuchu i próbowałam rozkminić o co chodzi

Napisane przez nonie_

Etusia kupiłam książkę i zestaw puzzli z Peppa u nas cały czas faza na świnkę. Daj znać czy córa mogła Cię odwiedzić

Oczywiście gdyby była przeziębiona/z katarem to nie było by opcji żeby nas odwiedziła. Nie chodzi tez przecież o siedzenie przez pół dnia ostatnio lęk separacyjny się jej nasilił i wolałbym żeby choć na chwilkę do mnie przejechała z tatą.

Etusia, Nonie u Was dziewczyny jeszcze nie przedszkolaki to inna sprawa z tymi wizytami, trzymam kciuki żeby nie było problemów

[taedio]

Jon spróbuj mydłem ściągnąć obrączkę ja do tej pory codziennie zakładam i odpukać nie mam problemu zeby wieczorem ściągnąć.

Haha wyobrażam sobie ten zabójczy wzrok

Może niekoniecznie wywołuje ale na pewno juz sie nie oszczędzam! jutro wizyta, ciekawe czy cos wgl ruszyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Pozdrawiam!
Nie patrzcie na brzydka trawę, nie była skoszona na zimę IMG_1499246909.724393.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[etusiaaa]

Napisane przez nonie_

Etusia kupiłam książkę i zestaw puzzli z Peppa u nas cały czas faza na świnkę. Daj znać czy córa mogła Cię odwiedzić

Oczywiście gdyby była przeziębiona/z katarem to nie było by opcji żeby nas odwiedziła. Nie chodzi tez przecież o siedzenie przez pół dnia ostatnio lęk separacyjny się jej nasilił i wolałbym żeby choć na chwilkę do mnie przejechała z tatą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dam znać 😊
Moja tez coś czuje bo ciągle tuli się o nie opuszcza mnie na krok. Jak jestem w łazience a mąż z nią jest to zaraz pyta gdzie mama?? Pojechałam do sklepu na 5 minut a ona już gdzie mama??
Mąż ma kilka atrakcji dla niej to myślę że nie będzie się nudzić. Damy rade oby tylko było wszystkie oki przy porodzie i z synkiem to wyjdziemy szybko 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia0508]

Napisane przez etusiaaa

Patrzcie jak moja corcia wczuwa się już w role😅

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!

Napisane przez baby2

A tak w ogole przyszła koszulka dla Miśka

Świetna!

Napisane przez Agg_s

Haha mój awatar zmienia się wraz ze mną

Załącznik 7136361



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Tak też się czuje!

Napisane przez minini

a po co sie podnosisz z łóżka jak sie nie wyspalas? no chyba ze siku to wybaczam! zjedz coś i wracaj leżeć jak Cie tak wszystko męczy! czasem nie myśl o żadnym sprzataniu





faktycznie jak jest mały to nie do konca rozumie co sie dzieje. ale ma to tez swoje plusy - nie bedzie pamietał okresu kiedy był jedynym dzieckiem. jemu dziecinstwo juz zawsze bedzie sie kojarzylo z rodzenstwem! nie martw sie tak



nie musisz miec ochoty na zadne odwiedziny! tez nie mialam ani teraz nie zamierzam. wiadomo że rodzice czy brat to ok, ale ciotki, kuzynki... mogą poczekać, naprawde nic im.sie nie stanie jak po miesiącu przyjdą dopiero zobaczyc dziecko. malo kto mysli o zdrowiu dziecka, kazdy tylko o sobie i swojej ciekawosci jak wygląda malenstwo. dużo siły życze w odmawianiu



kochana
u mnie syn szykuje piłki haha




dokladnie o o chodzilo - twoje dziecko moze byc zdrowe, ale to nie znaczy ze nie przenosi chorób od innych. zwlaszcza z przedszkola..
inaczej Samanta u was - gdzie masz sale pojedyncze i tylko z wami syn ma kontakt. w polsce na jednej sali lezy kilka osób. u mnie na szczescie są tylko sale 2 i 3 osobowe. z czego wiem że bardzo ostrożnie dopasowują u nas w szpitalu towarzystwo innych mam!

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------


dokaldnie jak.u mnie, tyle że u mnie prawym bokiem! dokładnie czuje tam wypychające sie obie stopy! juz ostatnio mowilam męzowi że mi zaraz dziure nimi zrobi

Powiedziałam do tż że zamknę się w pokoju od środka i nigdzie nie wyjdę jak ktoś przyjdzie!

[Agg_s]

Napisane przez vadi

Agg_s doskonały avatar
Ja ostatnio czuję, ze młody wyraźnie chce wyjść z brzucha, tylko niestety gora, a nie dołem

Mój czasami atakuje pępek, wypychając go tak na 2cm.

Napisane przez minini

a po co sie podnosisz z łóżka jak sie nie wyspalas? no chyba ze siku to wybaczam! zjedz coś i wracaj leżeć jak Cie tak wszystko męczy! czasem nie myśl o żadnym sprzataniu

Siku, herbatka + wczoraj postanowiłam, że zrobię dzisiaj babkę i muszę dotrzymać danego sobie słowa! i jeszcze obiecałam wszystkim, że zrobię polędwiczki w sosie z suszonych pomidorów z makaronem i pomidorkami koktajlowymi

A ogólnie to mam problem z wypróżnieniem się i po prostu dostaję szału! Od tego pewnie boli mnie tak brzuch! Przed ciążą to czasem 3 razy dziennie, a teraz to raz na 3 dni... okropność

Napisane przez Jon_Snow

współczuję nocki
ja dzisiaj wpadłam na genialny pomysł żeby założyć obrączkę (bo takie szczuplutkie paluszki mi wróciły ) i teraz nie mogę jej zdjąć

A mnie strasznie denerwuje, że wszyscy znajomi mówią "dajcie znać od razu jak się urodzi, to przyjedziemy!", k.. jakby jakąś rodziną byli, w dodatku zero pomyślunku, że po pierwsze ja po porodzie nie będę miała ochoty na odwiedziny znajomych, a po drugie będziemy chcieli się oswoić z nową sytuacją. W dodatku nie wyobrażam sobie żeby tyle rąk miało dotykać noworodka no i każdy z nich oczywiście z ferajną dzieci.. Już mówiłam mężowi że ja żadnych gości nie chcę widzieć oprócz rodziny, także on musi się nauczyć odmawiać ale jak spróbuje kogoś ze znajomych poinformować w dniu narodzin to go chyba zabiję jeszcze mi w szpitalu ich będzie brakowało! Strasznie mnie ten temat drażni

Ja już przestałam siebie oszukiwać, że mam szczuplutkie paluszki jestę parówkąąąą

Z tymi odwiedzinami to widzę, będzie ciekawie. Ja też wolę ograniczyć liczbę gości i tu mam duży plus mieszkania u rodziców większość przyjdzie pewnie dopiero jak pójdziemy na swoje

Napisane przez siilmariien

Hahaha superowy W miniaturce myślałam, że to kwiatek w doniczce na brzuchu i próbowałam rozkminić o co chodzi

Napisane przez taedio

Pozdrawiam!
Nie patrzcie na brzydka trawę, nie była skoszona na zimę Załącznik 7136386


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaaaaacie!!!! Zgniła trawa!! Nikt jej nie podlewa

[AnnaPaula87]

Napisane przez Samantha7

No to brawa za wizytę i za hemo 🏻

To co wszystkie się umawiamy na sobotę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chcę piątek

Napisane przez emilia0508

Pamiętajmy że w niedziele pełnia

A jak nie w piątek to chociaż niedziela, akurat mój termin

Napisane przez emilia0508

Kurde strach mnie złapał.
W sobotę odbieram wózek więc mogę potem rodzic

Rodzic możesz już szybciej

Napisane przez vadi

o, bardzo mi się podoba to zdanie, zapamiętam





Darietta za laktację! Nic dziwnego, że jesteś słaba po takim leżeniu :/





Samantha, mam takie samo zdanie o petardach, chociaż uwielbiam patrzeć na sztuczne ognie Zwłaszcza, że mam w domu bardzo płochliwą kocinę, która godzinami odchorowuje np. Sylwestra, potrafił nie wyjść kilkanaście godzin spod łóżka Za to mój najmłodszy fąfel, tak jak u Meja_ml, siedzi zafascynowany na parapecie i niczego się nie boi





Karolinusia, trzymam kciuki najmocniej





Emilia trzymam kciuki, żeby Ci coś wymyślili na to puchnięcie :/

ooo i doczytałam, że już za późno na kciuki





proszę o trzymanie kciuków dzisiaj o 18:00, bo mam wizytę i podglądanie, jak tam rośnie knedelek, oby coś się ruszyło z szyjką

Kciuki

Napisane przez Agg_s

Mini, zazdro ze tak ruszyło z tym remontem! kciuki żeby się udało domknąć przed porodem

Sam, ja na Twój poród czekam chyba bardziej niż na swój :P

Darietta, myśle ze dziewczyny wszystko już napisały. Proś o pomoc otwarcie, a my trzymany kciuki za szybkie wyjście do domu - w swoim otoczeniu na pewno będziesz się lepiej i swobodniej czuła

Kciuki za wszystkie wizyty i czekamy na info od Karoliny

Ja miałam ciężka noc.. bolał mnie brzuch, kręgosłup i biodro, dłonie tak spuchnięte ze tez ból okropny, non stop się budziłam, brzuch twardy ehhh i od rana to samo, wzięłam jedna nospe, może coś pomoże :/ ciężko mi się z łóżka podnieść bo tak rwie w podbrzuszu :/



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Współczuję nocki

Napisane przez etusiaaa

Patrzcie jak moja corcia wczuwa się już w role

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Córcia będzie pomagać przy maluszku

Napisane przez taedio

Minini mogłabym ale niestety nie pykło :p
Super, że remont poszedł do przodu!

Darietta kiepsko, że nie chcą Ci pomoc mam nadzieje, że szybko wyjdziecie do domu i na spokojnie ogarniesz laktację

Vadi

Cashmere super, że wychodzicie!


Dzisiaj Tz pierwszy raz puścił pracownika samego i co? Zaspał także bez budzika za to telefony od 6:20 ahh te własne firmy
Byłam dzisiaj tez w labie, szok! Jedna osoba była w gabinecie a tak to pusto za to spotkałam teściowa o 19 maja wylot, mam dać znać jak urodzę, obojętnie o której, a najlepiej to zaciskać nogi do 17.07 :p
Potem byłam z Tz na magazynie i dopiero wracamy do domu. Po drodze śniadanie w maku bo oboje byliśmy juz tak głodni

U mnie fajna pogoda, słoneczko jedziemy zaraz na działkę, Tz musi skończyć kosić trawę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak TZ ma czas jeździć z Tobą a nie siedzi w firmie to nie jest tak zle mój potrafi siedzieć po 12h w firmie plus w weekendy. A z pracownikami już tak jest to przecież nie ich

Napisane przez Agg_s

Haha mój awatar zmienia się wraz ze mną

Załącznik 7136361



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Awatar super właśnie tak się teraz czuję

[Agg_s]

No, teraz to już wszystkie możemy w każdej chwili "wybuchnąć"
Ciekawe czy któraś dzisiaj dołączy do Karoliny

[taedio]

Agg to nie przez brak podlewania tylko urosła do kolan i dopiero Tz ja skosił wiec na dole jest sucha

Anna mój Tz ma siedzibę firmy w domu :p ostatnio wdrażał nowego wiec go długo nie było ale teraz powinien juz byc normalnie w domu :p


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Napisane przez darietta

Dziewczyny pierwsza proba karmienia i porazka mam za male sutki i mloda nie chwyci podaje mm. W szpitalu nikt nie pomaga sama musiałam przewinąć nakarmic itp. Mimo że jeszcze dobrze nie chodze. Przeniesli mnie na oddział położniczy i sama musialam wszystko spakować. Po drodze slabo mi sie zrobilo a tu dziecko sama musze nosic.

Darietta aż mnie trzesie jak to czytam. Poproś położne o pomoc, one od tego są żeby Ci pomóc, sama nic nie musisz, albo niech Twój mąż poprosi. Nie noś dziecka jak Ci słabo, litości. Te kobiety są tam dla Ciebie, ale muszą wiedzieć czego potrzebujesz. Komentarzami się nie zrażaj.

Napisane przez Samantha7

Emmos - tak wiem ale ja już przez to przechodziłam i wiem, ze będzie przeje*ne. Jest to dla mnie prawie takie uczucie paniki jak przed lataniem samolotem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może ja nie wiem co mnie czeka i dlatego lżej do tego podchodzę W Twoim planie opieki nad dziećmi nie widzę roli Tż, u mnie nie ma innej opcji

Napisane przez My Sweet Little Precious

Przepowiadacze nie dają mi spać bezsenność to coś czego najbardziej bez kitu w tej ciąży nie cierpię

U mnie zgaga jest na 1 miejscu

Napisane przez karolinuuusia

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wielkie kciuki za Was ✊️✊️

Napisane przez emilia0508

Ja na 8 mam wizytę. Boję się że mnie zabierze do szpitala

Już doczytałam, że jesteś po wizycie. Brawo za hemo.

Napisane przez darietta

Dziewczyny o 4 rano nawywijałam. Poszłam do wc i padłam mam wielkiego guza na czole i prawa stopa mnie boli. Oczywiscie polozna do mnie ze za szybko wstalam a nie posiedziałam. A było odwrotnie tylko jak ktos tyle leżał i stracił tyle krwi to jest osłabiony.



Wystraszyly się bo na ich zmianie wypadek. Całe szczęście że małej nie mialam na rekach. Małą zabrali i jest u noworodków. Bede prosić o konsultacje ortopedyczna bo ta noga mnie martwi niby ruszam a boli jak cho....

Darietta proś o pomoc, bo zaraz zadzwonię do tego szpital i ich wszystkich opier....!

Napisane przez pestycyda

Aha o 11 wizyta więc trzymać kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

✊️✊️ za Was

Napisane przez cashmere

[/COLOR]My dziś koło 18 wychodzimy do domu

Super, bardzo szybko



Vadi kciuki za Ciebie i knedelka ✊️✊️

Napisane przez Agg_s

Ja miałam ciężka noc.. bolał mnie brzuch, kręgosłup i biodro, dłonie tak spuchnięte ze tez ból okropny, non stop się budziłam, brzuch twardy ehhh i od rana to samo, wzięłam jedna nospe, może coś pomoże :/ ciężko mi się z łóżka podnieść bo tak rwie w podbrzuszu :/

Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Chyba o mojej nocy piszesz, bez kitu

Napisane przez etusiaaa

Patrzcie jak moja corcia wczuwa się już w role

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajną masz tą córeńkę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Taedio ale Ci dobrze

Agg_s super avatar

Nie mogę Was dogonić dziś. Przed chwilą rozmawialiśmy z chrzestną tż i jej facetem na skype i oni do nas, że 1lipca przyjezdzają do pl na urlop to nas odwiedzą, żeby wypić za zdrowie małej...ja się nic nie odezwałam, kopnęłam tż, a on do nich, że na razie skupiamy się na porodzie. No chyba ich poje...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Ciekawe czy Karolina dzisiaj cc miała/ma...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jon_Snow]

Napisane przez taedio

Jon spróbuj mydłem ściągnąć obrączkę ja do tej pory codziennie zakładam i odpukać nie mam problemu zeby wieczorem ściągnąć.

Haha wyobrażam sobie ten zabójczy wzrok

Może niekoniecznie wywołuje ale na pewno juz sie nie oszczędzam! jutro wizyta, ciekawe czy cos wgl ruszyło


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze zostawię na parę godzin, bo niedługo wychodzę ale później spróbuję ja nie wiem co mnie ciągle tak pokusi z zakładaniem pierścionków, tym bardziej że oprócz puchnięcia akurat w prawej ręce mam niesprawny palec serdeczny i środkowy przez to zdrętwienie
No to jutro trzymam kciuki żeby się ruszyło !

Napisane przez taedio

Pozdrawiam!
Nie patrzcie na brzydka trawę, nie była skoszona na zimę Załącznik 7136386


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaaaaaaaa ale siara, sucha trawa i te PODOBNO grube uda pożycz trochę słońca! muszę pranie wywiesić gdzieś

Napisane przez Agg_s

A ogólnie to mam problem z wypróżnieniem się i po prostu dostaję szału! Od tego pewnie boli mnie tak brzuch! Przed ciążą to czasem 3 razy dziennie, a teraz to raz na 3 dni... okropność




Ja już przestałam siebie oszukiwać, że mam szczuplutkie paluszki jestę parówkąąąą

Z tymi odwiedzinami to widzę, będzie ciekawie. Ja też wolę ograniczyć liczbę gości i tu mam duży plus mieszkania u rodziców większość przyjdzie pewnie dopiero jak pójdziemy na swoje

Polecam suszone morele i śliwki, i uważaj, bo możesz się nabawić hemoroidów
E tam ja też jestem parówką, ale rano czasami im się zdarza dobrze wyglądać
Ja mam nadzieję, że Tż zapanuje nad sytuacją odwiedzin, bo inaczej chyba pójdę do mamy..

Napisane przez emmos

Nie mogę Was dogonić dziś. Przed chwilą rozmawialiśmy z chrzestną tż i jej facetem na skype i oni do nas, że 1lipca przyjezdzają do pl na urlop to nas odwiedzą, żeby wypić za zdrowie małej...ja się nic nie odezwałam, kopnęłam tż, a on do nich, że na razie skupiamy się na porodzie. No chyba ich poje...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem czy ludzie nie rozumieją, że na początku chce się mieć spokój? Jeszcze rozumiem, że rodzice i rodzeństwo przyjedzie, ale oni akurat u mnie na pewno będą mieli na tyle taktu żeby nie siedzieć za długo, w dodatku pomogą zawsze, ale kurna znajomi na piwko i kawkę?????????? Nie mogę już o tym myśleć bo chyba mi ciśnienie skacze

[emmos]

Napisane przez Jon_Snow

Ja nie wiem czy ludzie nie rozumieją, że na początku chce się mieć spokój? Jeszcze rozumiem, że rodzice i rodzeństwo przyjedzie, ale oni akurat u mnie na pewno będą mieli na tyle taktu żeby nie siedzieć za długo, w dodatku pomogą zawsze, ale kurna znajomi na piwko i kawkę?????????? Nie mogę już o tym myśleć bo chyba mi ciśnienie skacze

Tż powiedział, że coś wymyśli, więc trzymam go za słowo...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[My Sweet Little Precious]

Hej hej,

Kciuki za dzisiejsze wizyty!

Karolina powodzenia!!!

ja już po szpitalu, na ktg niby nic ale 1,5 cm rozwarcia jest i wygląda na to że wszystko się szykuje. W piątek na 8 jedziemy na cc. Mała ma 3600 z USG. Wody i przepływy ok. Boli mnie podbrzusze i generalnie mogę zacząć rodzić w każdej chwili 😊

[AnnaPaula87]

Napisane przez taedio

Agg to nie przez brak podlewania tylko urosła do kolan i dopiero Tz ja skosił wiec na dole jest sucha

Anna mój Tz ma siedzibę firmy w domu :p ostatnio wdrażał nowego wiec go długo nie było ale teraz powinien juz byc normalnie w domu :p


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie wiem czy gorzej czy lepiej jak w domu u nas by w domu nie przeszło na szczęście ja lubię siedzieć sama tylko ciekawe jak będzie jak się urodzi mała.

Napisane przez emmos

Darietta aż mnie trzesie jak to czytam. Poproś położne o pomoc, one od tego są żeby Ci pomóc, sama nic nie musisz, albo niech Twój mąż poprosi. Nie noś dziecka jak Ci słabo, litości. Te kobiety są tam dla Ciebie, ale muszą wiedzieć czego potrzebujesz. Komentarzami się nie zrażaj.




Może ja nie wiem co mnie czeka i dlatego lżej do tego podchodzę W Twoim planie opieki nad dziećmi nie widzę roli Tż, u mnie nie ma innej opcji




U mnie zgaga jest na 1 miejscu




Wielkie kciuki za Was ✊️✊️




Już doczytałam, że jesteś po wizycie. Brawo za hemo.




Darietta proś o pomoc, bo zaraz zadzwonię do tego szpital i ich wszystkich opier....!




✊️✊️ za Was





Super, bardzo szybko



Vadi kciuki za Ciebie i knedelka ✊️✊️






Chyba o mojej nocy piszesz, bez kitu




Fajną masz tą córeńkę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Taedio ale Ci dobrze

Agg_s super avatar

Nie mogę Was dogonić dziś. Przed chwilą rozmawialiśmy z chrzestną tż i jej facetem na skype i oni do nas, że 1lipca przyjezdzają do pl na urlop to nas odwiedzą, żeby wypić za zdrowie małej...ja się nic nie odezwałam, kopnęłam tż, a on do nich, że na razie skupiamy się na porodzie. No chyba ich poje...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brzuch mi opadł to zgagi już prawie nie mam także Tobie tez zaraz przejdzie a z tymi odwiedzinami to chyba ich trochę poniosło

Nosi mnie coś jadę na shopping do biedry

[emilia0508]

Napisane przez Agg_s

Mój czasami atakuje pępek, wypychając go tak na 2cm.



Siku, herbatka + wczoraj postanowiłam, że zrobię dzisiaj babkę i muszę dotrzymać danego sobie słowa! i jeszcze obiecałam wszystkim, że zrobię polędwiczki w sosie z suszonych pomidorów z makaronem i pomidorkami koktajlowymi

A ogólnie to mam problem z wypróżnieniem się i po prostu dostaję szału! Od tego pewnie boli mnie tak brzuch! Przed ciążą to czasem 3 razy dziennie, a teraz to raz na 3 dni... okropność




Ja już przestałam siebie oszukiwać, że mam szczuplutkie paluszki jestę parówkąąąą

Z tymi odwiedzinami to widzę, będzie ciekawie. Ja też wolę ograniczyć liczbę gości i tu mam duży plus mieszkania u rodziców większość przyjdzie pewnie dopiero jak pójdziemy na swoje







Jaaaaacie!!!! Zgniła trawa!! Nikt jej nie podlewa

Może jabłka, suszone śliwki podjadaj?? Mi to pomaga

Napisane przez AnnaPaula87

Ja chcę piątek



A jak nie w piątek to chociaż niedziela, akurat mój termin



Rodzic możesz już szybciej



Kciuki



Współczuję nocki



Córcia będzie pomagać przy maluszku



Jak TZ ma czas jeździć z Tobą a nie siedzi w firmie to nie jest tak zle mój potrafi siedzieć po 12h w firmie plus w weekendy. A z pracownikami już tak jest to przecież nie ich



Awatar super właśnie tak się teraz czuję

Wcale mi się nie uśmiecha ale niedziela może być

Napisane przez My Sweet Little Precious

Hej hej,

Kciuki za dzisiejsze wizyty!

Karolina powodzenia!!!

ja już po szpitalu, na ktg niby nic ale 1,5 cm rozwarcia jest i wygląda na to że wszystko się szykuje. W piątek na 8 jedziemy na cc. Mała ma 3600 z USG. Wody i przepływy ok. Boli mnie podbrzusze i generalnie mogę zacząć rodzić w każdej chwili 😊

Więc

Napisane przez AnnaPaula87

To nie wiem czy gorzej czy lepiej jak w domu u nas by w domu nie przeszło na szczęście ja lubię siedzieć sama tylko ciekawe jak będzie jak się urodzi mała.




Brzuch mi opadł to zgagi już prawie nie mam także Tobie tez zaraz przejdzie a z tymi odwiedzinami to chyba ich trochę poniosło

Nosi mnie coś jadę na shopping do biedry

A ja zgage mam nadal. Może brzuch mi nie opadł??

[minini]

Napisane przez Jon_Snow

współczuję nocki
ja dzisiaj wpadłam na genialny pomysł żeby założyć obrączkę (bo takie szczuplutkie paluszki mi wróciły ) i teraz nie mogę jej zdjąć



A ja czekałam dzisiaj w kolejce w lab, w dodatku najpierw jakaś babcia się w kolejkę wepchnęła (ludzie siedzieli w korytarzu i czekali, a ona jakby nas nie widziała weszła sobie do lab), ale było mi jej szkoda bo już taka staruszka i niedosłyszała więc nic nie mówiłam, a potem jakis dziad mi się wepchnął to zabiłam go wzrokiem tak, że zaczął przepraszać
To od dzisiaj wywołujesz poród?
Zazdroszczę Wam słoneczka, ja też chcę



Oho! Mój młody też!



A mnie strasznie denerwuje, że wszyscy znajomi mówią "dajcie znać od razu jak się urodzi, to przyjedziemy!", k.. jakby jakąś rodziną byli, w dodatku zero pomyślunku, że po pierwsze ja po porodzie nie będę miała ochoty na odwiedziny znajomych, a po drugie będziemy chcieli się oswoić z nową sytuacją. W dodatku nie wyobrażam sobie żeby tyle rąk miało dotykać noworodka no i każdy z nich oczywiście z ferajną dzieci.. Już mówiłam mężowi że ja żadnych gości nie chcę widzieć oprócz rodziny, także on musi się nauczyć odmawiać ale jak spróbuje kogoś ze znajomych poinformować w dniu narodzin to go chyba zabiję jeszcze mi w szpitalu ich będzie brakowało! Strasznie mnie ten temat drażni

u nas w szpitalu sa wyznaczone godziny odwiedzin i max.2 osoby moga przyjść do jednej pacjentki jednoczesnie. wiec u mnie nie bedzie odwiedzin nikogo poza mężem i mamą ktora pewnie raz bedzie chciala przyjść zobaczyc jak sie czuje córka i wnuk. a tak, nie ma opcji nikogo innego!
niestety będziemy sie musialy nauczyć odmawiać odwiedzin i nie reagować na obrażanie sie...

Napisane przez taedio

Pozdrawiam!
Nie patrzcie na brzydka trawę, nie była skoszona na zimę Załącznik 7136386


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no jak mogłaś tak trawe zaniedbać!?
gdzie te grube uda? bo tu jakies patyczki widze tylko

Napisane przez emilia0508

Super!

Świetna!

Tak też się czuje!



Powiedziałam do tż że zamknę się w pokoju od środka i nigdzie nie wyjdę jak ktoś przyjdzie!

heh czasem nie bedzie innego wyjścia i trzeba bedzie tak robić. zawsze mozna powiedzoec "ide karmic, prosze nie przeszkadzac" a po karmieniu zasnąć

Napisane przez Agg_s

Mój czasami atakuje pępek, wypychając go tak na 2cm.



Siku, herbatka + wczoraj postanowiłam, że zrobię dzisiaj babkę i muszę dotrzymać danego sobie słowa! i jeszcze obiecałam wszystkim, że zrobię polędwiczki w sosie z suszonych pomidorów z makaronem i pomidorkami koktajlowymi

A ogólnie to mam problem z wypróżnieniem się i po prostu dostaję szału! Od tego pewnie boli mnie tak brzuch! Przed ciążą to czasem 3 razy dziennie, a teraz to raz na 3 dni... okropność




Ja już przestałam siebie oszukiwać, że mam szczuplutkie paluszki jestę parówkąąąą

Z tymi odwiedzinami to widzę, będzie ciekawie. Ja też wolę ograniczyć liczbę gości i tu mam duży plus mieszkania u rodziców większość przyjdzie pewnie dopiero jak pójdziemy na swoje







Jaaaaacie!!!! Zgniła trawa!! Nikt jej nie podlewa

no tak jak zabronilam sprzatać to sie za gotowanie weznie! ja wlasnie zjadalm reszte babki syn spyta po powrocie gdzie ciasto bede musiala upiec drugą ..

no widzisz, Ty chociaz bedziesz miala odwiedziny z głowy! najlepiej powiedziec ze jak przeprowadzicie sie do siebie i po problemie

a na problemy z wyproznianiem oprocz sliwek i innych błonników są tez fajne pozycje jogi, skręty tułowia itp, poszukaj na yt. dzialają czasem blyskawicznie!

jade odebrać gniazdka i kontakty. kot chrapie mi na kanapie, ależ mi sie nie chce... mały atakuje znow prawa strone brzucha stopami

[Mała!]

Agss
Ja mam odwrotnie z dwa razy na dzień... od magnezu chyba, spróbuj śliwek, czeresni teraz dobry czas

Oł jea!!!


1499251136018.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Napisane przez My Sweet Little Precious

ja już po szpitalu, na ktg niby nic ale 1,5 cm rozwarcia jest i wygląda na to że wszystko się szykuje. W piątek na 8 jedziemy na cc. Mała ma 3600 z USG. Wody i przepływy ok. Boli mnie podbrzusze i generalnie mogę zacząć rodzić w każdej chwili

Czyli wszystko już zaplanowane, nie pozostaje Ci nic tylko rodzić

Napisane przez AnnaPaula87

Brzuch mi opadł to zgagi już prawie nie mam także Tobie tez zaraz przejdzie a z tymi odwiedzinami to chyba ich trochę poniosło

Nosi mnie coś jadę na shopping do biedry

Pocieszające jest to co piszesz, oby minęło świństwo jak najprędzej też by mi się przydało biedre odwiedzić, ale muszę poczekać na kuriera.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez emilia0508

Może jabłka, suszone śliwki podjadaj?? Mi to pomaga

Wcale mi się nie uśmiecha ale niedziela może być

Więc

A ja zgage mam nadal. Może brzuch mi nie opadł??

Mi przeszła i już prawie wcale nie mam zgagi a potrafiłam się budzić parę razy w nocy.

Dawno brzuszków nie było 39t3dIMG_1499251594.324997.jpg

[emmos]

Coś dziewczyny nie dają znać, Morelle przywołujemy Cię. Nulka jak u Ciebie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Aaaaa dziewczyny wybaczcie off top ale wygląda na to, że moja kuzynka i bliska przyjaciółka jest w ciąży

[emmos]

Napisane przez AnnaPaula87

Mi przeszła i już prawie wcale nie mam zgagi a potrafiłam się budzić parę razy w nocy.

Dawno brzuszków nie było 39t3dZałącznik 7136516

Jak na ten tydzień ciąży to jest na serio bardzo zgrabny i mały


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez vadi

Aaaaa dziewczyny wybaczcie off top ale wygląda na to, że moja kuzynka i bliska przyjaciółka jest w ciąży

Ni to superaśnie, razem będziecie wózki pchały


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Super Vadi

My sweet
Ojej! Fajowo! Moze samo.się zacznie ciut zazdroszczę

Mnie już boli wszystko, dziś w ogóle dziwnie się czuje:/



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia0508]

Napisane przez Mała!

Agss
Ja mam odwrotnie z dwa razy na dzień... od magnezu chyba, spróbuj śliwek, czeresni teraz dobry czas

Oł jea!!!


Załącznik 7136511

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

musiałaś

Napisane przez AnnaPaula87

Mi przeszła i już prawie wcale nie mam zgagi a potrafiłam się budzić parę razy w nocy.

Dawno brzuszków nie było 39t3dZałącznik 7136516

jaki malutki!!!

Napisane przez vadi

Aaaaa dziewczyny wybaczcie off top ale wygląda na to, że moja kuzynka i bliska przyjaciółka jest w ciąży

super!

[minini]

Napisane przez Mała!

Agss
Ja mam odwrotnie z dwa razy na dzień... od magnezu chyba, spróbuj śliwek, czeresni teraz dobry czas

Oł jea!!!


Załącznik 7136511

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mala to zobacz moje zapasy po wizycie w lidlu

Napisane przez AnnaPaula87

Mi przeszła i już prawie wcale nie mam zgagi a potrafiłam się budzić parę razy w nocy.

Dawno brzuszków nie było 39t3dZałącznik 7136516

fajny malutki brzuszek

Napisane przez My Sweet Little Precious

Hej hej,

Kciuki za dzisiejsze wizyty!

Karolina powodzenia!!!

ja już po szpitalu, na ktg niby nic ale 1,5 cm rozwarcia jest i wygląda na to że wszystko się szykuje. W piątek na 8 jedziemy na cc. Mała ma 3600 z USG. Wody i przepływy ok. Boli mnie podbrzusze i generalnie mogę zacząć rodzić w każdej chwili 😊

super, to teraz byle do piątku! powodzenia

[taedio]

Ja nie ogarniam ludzi, którzy sami pchają sie w odwiedziny do kogoś wgl. Nie wspominając o noworodku w domu

Jon dzięki jutro w nocy może sie zacząć a skończyć po północy
No siara, siara ale juz wszystko skoszone, pograbione, ma padać deszcze pózniej wiec niech trawkę podleje i ładnie, zielono odrośnie
No grube, grube! Zdjęcie nie oddaje rzeczywiści!
Nie pożyczę słońca bo i u nas sie schowało

Sweet jeszcze troszkę i bedzie mała księżniczka

Anna Tz ma firmę jednoosobową i to taka, że nie przyjmuje nikogo w domu wiec nie opłaca sie kupować/wynajmować innego miejsca

Minini ja sie za koszenie nie zabieram o nie nie! teoretycznie to działka teściów No chyba, że trzeba skosić trawę..
Ubierz okulary!
Fajne zapasy

Anna śliczny, malusi brzusio!

Vadi super!




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz