|
|
#511 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
glowa do gory ja wlasnie sobie zdalam sprawe ze w swoje urodziny (jutro) bede sama siedziec w domu (TŻ w katowicach) i do tego koncze 22lata i jeszcze dzisiaj moje marzenia poszly w bloto o fasolce bo dostalam okresu i zwijam sie z bolu...
__________________
Nasz ślub: Maja: Zębuszka: http://s2.pierwszezabki.pl/028/0284279c0.png?9001
|
||
|
|
|
#512 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
Cytat:
zreszta czy jest sens wpisywac 1-2 letnie dzieckoz mojej rodziny nikt sie nie obrazi. z TZa nie wiem ale tez nie powinni albo zrobie tak jak m.a.r.ta. ![]() agata R mi sie okres zapowiada na weekend-akurat na egzaminy. bedzie wesolo. jeszcze sie z mama sprzeczam keidy dawac zaproszenia. ona mowi ze za wczesnie. wcale nie. i tak bedziemy rozwozic po 19 lipca, chcemy sie tak w 2 tyg uwinac. to chyba odpowiedni moment bedzie
__________________
|
||
|
|
|
#513 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Wiesz sanetka to zawsze wygląda ładniej jak się wszystkich ujmuje
. Ale zrobisz jak Ci sumienie samo podpowie.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
|
|
#514 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Agata R jak to będziesz siedziała sama?? Policz sobie uczestniczki forum Panny Młode 2008 to ci się zbierze ludzi jak w samo wesele
![]() Przyszykujemy jedzonko, soczek lub wyskokowy trunek i uczcimy Twoje urodzinki ![]() A na fasolke masz jeszcze sporo czasu - młoda koza jesteś I w dodatku taaaaka ładna
|
|
|
|
#515 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
w sumie to nawet w 2 czy 3 przypadkach nie wiem ale to rodzina TZa
__________________
|
|
|
|
|
#516 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
Cytat:
__________________
20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!! |
||
|
|
|
#517 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Sanetka nawet 4 miesięczną dziewczynkę będziecie mieli? Mhm to się rodzice chyba za bardzo nie pobawią
. U nas osoby mające takie maluchy zostawiają je dziadkom lub komuś zaufanemu z rodziny z kim dziecko dobrze się czuje. Mam tu na myśli dzieci do nawet 2 lat.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#518 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
a Fasolinka jeszcze się u Ciebie zagnieździ
|
|
|
|
|
#519 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Wiadomości: 302
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
To juz przyjmij serdeczne zyczenia urodzinowe A na fasolke jeszcze masz czas i jak przyjdzie to bedzie najpiekniejszy prezent. Więc głowa do góry i jeszcze raz sto lat sto lat niech żyje żyje nam...
__________________
|
|
|
|
|
#520 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
a co do dzieci. TZa siostra byla teraz na weselach z 1,5 rocznym synkiem. dziecko aniol. bawilo sie razem z rodzicami (nawet pil z kieliszka-tak doroslych nasladowal ). nie marudzil wogole. ok 11 zasnal, spal na sali w wozku. obudzil sie ok 1 w nocy. pobiegal po sali i zasnal dopiero o 5 jak wracali.dzieci do 2 lat bedzie 6 a troszke starszych tez cos kolo tego. wiekszosc bedzie z dziecmi bo nie maja z kim zostawic a to najblizsze rodzenstwo
__________________
|
|
|
|
|
#521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
. A co do maluszka, masz jeszcze kupę czasu żeby zafasolkować.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
|
|
|
#522 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#523 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
. Mam nadzieje, że nie będzie jej wołał, a w najgorszym przypadku płakał na cały Kościół . Siostra miała teraz poważną operację kolana, obecnie jest na zwolnieniu i chodzi o jednej kuli podobno ma tak chodzić przez kilka miesięcy, a mój ślub za ponad miesiąc. Nie może szaleć na parkiecie, musi ostrożnie zginać kolano i jakoś nie mogę jej sobie wyobrazić z szalejącym dzieckiem.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
|
|
|
#524 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Witajcie, ależ macie tempo !!
Dobrnęłam od rana dopiero do 10 strony. W piątek byłam na ślubie i weselu mojej siostry gdzie byłam świadkiem. Strasznie się denerwowałam (jakoś tak podświadomie). Od poniedziałku byłam chora (siostra zresztą też) i marzyło mi się tylko łóżko. W czwartek kupilam sobie dopiero kreację ... zdenerwoałam się fryzurą próbną (testowałam nową fryzjerkę/nowy salon i próbna miała być za darmo), bo niestety nie wyszło tak jak chciałam ... mam odrastające włosy (na swój ślub), i sama nie nie jestem w stanie nic sensownego z nimi zrobić i na szybko zmieniłam fryzjerkę na tą co mnie czesała na ślub znajomych. Cały dzień zbijałam gorączkę i próbowałam się pozbyć kataru.W piątek rano wstałam i na 8 pojechałam do fryzjerki - fryzurka wyszła super, potem pojechałam do wizażystki (mamy koleżanka), która mnie malowała (taka wprawka przed własnym slubem) i całe szczęście bo sama bym sie w życiu nie umalowała. Malowałam mnie chyba ponad 2 godz. Nos od wycierania miałam w opłakanym stanie (porobiły mi się ranki i skóra schodziła) i cały czerwony - bardzo ładnie mi go zatuszowała, po czym juz nie moglam wytrzymać i musiałam wytrzeć nos i bardzo dużo starłam i wszystko od początku :/ ... z oczu zaczeły mi płynąć łzy, dostałam gorączki i cała buzia zaczęła się pocić. W połowie makijażu poleciałam do apteki po tabletki bo już nie mogłam usiedzieć. Ogólnie p. Wizażystka musiała pare razy mnie domalowywac bo wszystko psułam ![]() Efekt końcowy wyszedł bardzo dobry i bardzo była zadowolona, a makijaż bardzo delikatny ale podkreślający co trzeba a co nie było potrzebne tuszujący. Przez to długie malowanie byłam w niedoczasie i prawie spóźniłam się na paznokietki (zrobiłam sobie francuski i na ślubie też chce taki mieć, bo mimo bruzd jakie mam na paznokciach bardzo ładnie wyglądał). Potem nie chciał mi wyschnąc lakier i mocno się zdenerwoałąm bo juz powinnam jechać do siostry a jeszcze byłam w proszku (poruszam się komunikacja miejską więc wszystko trwa dwa razy dłużej). W końcu dotarłam do domu i się rozkleiłam ... miałam zrobić tyle rzeczy i na nic juz nie było czasu. Zaczełam ryczej (chyba nerwy pusiły), spojrzałam w lustro a tam na makijazu jakieś jasne zacieki w miejscach gdzie spływały łzy i jeszcze bardziej się zdołowałam. Przyszedł TŻ i zaczął mnie pocieszac, trochę pomogło, ale byłam w takiej rozsypce że szkoda gadać. W końcu zadzwoniłam do mojego zmotoryzowanego brata i poprosiłam żeby mnie zawióżł do siostry (w miedzy czasie cały czas ryczałam). złapałam rzeczy do ubrania i poleciałam. Na mieście korki - poprostu tragedia. Ja na szczęście się trochę wyciszyłam. Przyjechałam to siostra była ubrana i zaraz przyszedł Pan Młody po nią (ja sie szybciutko przebrałam) i pojechaliśmy .... na nieszczęście Pan Młody zapomniał z domu tych zaświadczeń o ukończonym kursie i poradni i musieliśmy jeszcze do niego jechać a po drodze chyba najbardziej zakorkowany most w W-wie :/ Jak dojechaliśy na miejsce (przed ślubem miał być plener) to schowało się sloneczko i zachmurzyło się (było koło 17). Na szczęście udało się zrobić pare fotek na dworze i rozpętała sie prawdziwa ulewa, ale na pół godz. przed ślubem przestało padać ... na szczęście. cdn. o ile chcecie. P.S> trochę się rozpisałam :/ ale powiem to było dla mnie wielkie przeżycie i cały ślub i wesele czułam się jakby mi się to śniło albo jakbym jakiś film ogladała - myslę że wiecie o co mi chodzi. Boję się jak przeżyję wobec tego swój własny ślub .... mam nadzieję, że podejdę do niego mniej emocjonalnie
|
|
|
|
#525 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
hejka wszystkie przyszle zonki
![]() tak czytam i czytam ..... i postanowilam sama cos napisac ![]() moj slub dopiero ....juz za 2 mies.Stresuje sie niemilosiernie,wprawdzie wszytkie wzniejsze sprawy mamy juz pozalatwiane.Umowilam sie do fryzjera i kosmetyczki,zaproszenia wyslane,alkohol zakupiony,orkiestra,samoc hod i ksiadz potwierdzeni. Najgorsze i tak jeszcze przede mną gdyz nie mam jeszcze sukni,caly czas probuje zrzucic kilka kilo ale ze mnie to jest typowa kobitka,zrzucam 2 a za chwile przybieram 3 no moze w koncu wezme sie do roboty,mam jeszcze miesiac i wtedy ide po suknie uwazam ze nie ma co wczesniej szalec,bedzie wisiec w domu az w koncu mi sie znudzi i potem bede plakac ze moglam kupic inna boje sie tez o fryzure,zamowilam sobie kilka probnych aby miec pewnosc ze nie bede miala "tragedii" na glowie.do tego dochodza jescze wszelkiego rodzaju przesady ktore nie daja mi spac po nocach.mianowice bierzemy slub 13 wrzesnia,gdybym mogla wybralabym inna date ale w miejscu w ktorym jest przyjecie weselny poprost nie bylo juz wolnych miejsc a dworek jest poprostu boski po drugie calkiem ie dawono w wilkiej zlosci walnelam lustrem o stol .....no i popekalo .......o Jezu jak tak dale pojdzie to umre chyba!!!!!z przyjemniejszych wiasomosci to ta ze rowniez planujemy male prezenciki dla gosci,sami nie wiemy co to jeszcze bedzie,teraz jest tyle mozliwosci.... napewno beda w kolorze blado niebieski tak jak nasze zaproszenia,podobnie z serwetkami i w ogole calym wystrojem ![]() i najprzyjemniejsza sprawa to oczywiscie podroz polsubna,jeszcze do konca nie wiemy gdzie sie wybierzemy.....myslimy o jakichs cieplych miejscach,moze majorka albo ibiza lub dla odmiany wlochy ktore sa niesamowicie romatyczne...... to chyba tyle pozdrawiam wszytskie panny mlode i mam nadzieje ze wy bedziecie bardziej wyluzowane przed swoim wielkim dniem niz JA
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#526 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 153
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Sanetka , moi rodzice gdy dostawali zaproszenia na slub to zawsze pisało :dla XX z dziećmi albo dla np. A.K.O.P Kowalskich
Acha i udanego weselicha zycze
|
|
|
|
#527 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Madziczek pewnie że czekamy na dalszy ciąg. Ale ta historia to momentami niezły koszmarek, ale grunt że na koniec wszystko się udało
![]() Kofika witamy serdecznie. No chyba że planujesz odkupić suknię, wtedy to co innego
__________________
|
|
|
|
#528 | |||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
fasolka przyjdzie wiem i to chyba faktycznie jeszcze nie pora na nia i ona tym wie ![]() u mnie wlasnie burza przeszla przez co zamiast zrobic sie chlodniej zrobilo sie jeszcze bardziej dusho i porno ![]() Mamcia wlasnie kupila kwiaty na przyozdobienie mojego brzydkiego domu (ale wlasnie przyszla burza wiec sprawdzimy jak wyglada jak przejdzie) dodam ze sa rozowo fioletowe
__________________
Nasz ślub: Maja: Zębuszka: http://s2.pierwszezabki.pl/028/0284279c0.png?9001
|
|||
|
|
|
#529 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Kofika podziwiam że nie masz jeszcze sukienki i podchodzisz do tego tak spokojnie
![]() Ale grunt to dobre nastawienie. A tak wogóle to witamy u nas
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#530 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
i poprostu nie wiem....jak umiescic napis pod mimi wypowiedziami tzn date slubu lu jakis cytat?????? dzieki za odp pappa
|
|
|
|
|
#531 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Wiadomości: 302
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Kofika13 witamy w naszym gronie Panien Młodych
__________________
|
|
|
|
#532 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Dziewczyny, ale macie tempo!
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina...
|
|
|
|
#533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
oj nie straszcie mnie tak.....moja siostra brala slub w tamtym roku i rowniez kupowala suknie jakis mies przd slubem..... teraz taki wybor salony zabijaja sie o klienta napewno nie bede szyla na miare,mam juz kilka wybranych wzorw,no i do tego cal czas sie rozgladam do tego znam siebie i pewnie wczesniej i tak nie bylabym w stanie nic wybarc!oczywiscie chodziala po salonch przymierzalam marudzilam i nic......ale dzieki za wszystkie rady
|
|
|
|
#534 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
Ale się właśnie u nas rozpadało, ale dobrze, będzie w końcu czym oddychać, bo dzisij na spacerku upociłam się niemiłosiernie
__________________
|
|
|
|
|
#535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
HEJ HEJ
Dziekuje za ciepłe przyjęcie i również pozdrawiam wszystkie Panny Młode hahhahahaa tenkju Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-06-30 o 18:00 Powód: post pod postem |
|
|
|
#536 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
A tak dokładniej to na górze masz zakładki, tam jest panel użytkownika, i w tym panelu po lewej stronie poszukaj tej opcji "edytuj podpis"
__________________
|
|
|
|
#537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
dzieki raz jeszcze chyba juz
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#538 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Cytat:
ale ja nigdy nie miałam założonych pończoch i się trochę boję, a nawet nie mam kiedy ich wypróbować, bo łażenie w domu to nie to samo co tańcowanie no ale jeszcze mam troszkę czasu na zastanowienie...no widzisz, a mój przyszły małżonek pracuje już 3 rok na takich wyjazdach i taka słomiana wdowa ze mnie przez całe tygodnie niby już tyle rozłąk, a i tak nie idzie się przyzwyczaić i ciągle smutawo i tęsknawo a ile radości jak wraca ![]() Agata R ja też się wpraszam na urodzinową imprezkę dawno torta nie jedłam ![]() witaj Kofika13 a ja sprawę zaproszeń z dziećmi rozwiązałam tak, że małych szkrabów w ogóle nie pisałam ![]() madziczek oj bidulka
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie" "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
|
|
|
|
|
#539 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
My pannom 9 i 12 letniej daliśmy osobne zaproszenia, ale to były jedyne dzieciaki jakie mamy okazję zaprosić. To znaczy są jeszcze maleństwa kilkumiesięczne ale ich nie uwzględnialiśmy
__________________
|
|
|
|
#540 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz. III
Ja zrobiłam dokładnie tak samo jak dzasta110,zalezy tez gdzie masz przyjecie weselne i w jakim wieku sa dzieci.Bo tak jezeli musisz podac okreslona liczbę gosci to lepiej wymienic z imienia tych wszystkich ktorych zapraszasz(w tym przypadku dzieci tez, gdyz dla nich rowniez musi znalec sie miejsce przy stole)natomiast jezeli nie jestes zobowiazana takimi wymaganiami i 5 czy 10 osob nie robi ci zadnej roznicy to wg mnie problem rozwiazany
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:10.





TŻ tylko jak usłyszał ich cenę to na początku zaniemówił. Ale mu spokojnie wytłumaczyłam, że 200 zł jak na buty z bardzo dobrej jakościowo skóry, to wcale nie tak źle. Tym bardziej, że ceny butów ślubnych w Kielcach zwykle zaczynają się od 220zł, i nie wiem czy są tak dobrej jakości. A w tych bucikach całą noc trzeba nie tylko przetrzymać, ale i przetańczyć, więc MUSZĄ być wygodne. Mogłabym owszem kupić tańsze, ale do tego potrzebowałabym jakiś na zmianę pewnie przy moich wrażliwych stópkach, więc cenowo by wyszło na to samo. Chyba dał się przekonać 
I jeszcze jak mi cenę powiedziała to zrobiłam tak
na nic nie mam czasu


zreszta czy jest sens wpisywac 1-2 letnie dziecko
Mam leciutką sraczkę, ale narazie tylko troszkę



