|
|
#2191 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Murmis jak zwykle ma racje
Do Uk wracamy 25, wiec jeszcze duzo laby przed nami....Nie moge sie zebrac z pisaniem, ciagle cos mi przeszkadza, mam nadzieje, ze teraz caly swiat zostawi mnie w spokoju, czyt. Oli sie nie obudzi ![]() Przyznam sie, ze pobieznie przeczytalam watek i rzucilo mi sie w oczy, ze Olcia jakies potajemne umowy z mama zawiera, czyzby kolejna perfumoholiczka w rodzinie Wam rosla Maatrowe eklerki odplywajace w sina dal Demoniku, piszesz, ze Jasio w noge gra z miseczka, no coz, Oli raczej glowkuje, zamienia sie w koze, bodzie od razu Moje dziecko pobija niechlubne rekordy w niejedzeniu, kiedys myslalam, ze mniej juz jesc nie moze, oj, mylilam sie, moze Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrPrzez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac ![]() Spadam na sniadanie, wroce tu jeszcze oj to ja nie wiem- moje dziecko jak tylko otwiera oczka to zjada 220 ml kaszki ok 6.00no a później serek, jogurcik albo jajko albo jeszcze cos innego. później obiadek(chociaż ostatnio też obiadek nie bardzo), na dworze kaszkę i wieczorkiem jeszcze kaszkę. no i owoce, ciasteczka. i takie złote rady to tez uwielbiam-szczególnie tesciowej poissonivy-przecież ja żartowałam- mam nadzieje że mnie lubicie inaczej to bym tu nie pisała. czekamy na tz. miałysmy iść po niego ale tak leje że czekamy w domku. a na obiad dzisiaj łosoś z masełkiem koperkowym. po pracy udało mi się zrobić jeszcze zakupy a łosoś w dobrej cenie bo 7.99 za kilogram. kolega mi go pieknie pokroił(umiem swietnie sama go nawet wyfiletować ale mi sie nie chciało)no i mam kilka ładnych dzwoneczków i 2 fileciki-ale wyzerka będzie. tylko tata musi iść w ten deszcz kupić cytryny bo mi się nie chce ruszać a wczoraj juz zapomniałam.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#2192 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
.Super, że "tescowe hiciory" [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Murmis jak zwykle ma racje Do Uk wracamy 25, wiec jeszcze duzo laby przed nami....Nie moge sie zebrac z pisaniem, ciagle cos mi przeszkadza, mam nadzieje, ze teraz caly swiat zostawi mnie w spokoju, czyt. Oli sie nie obudzi ![]() Demoniku, piszesz, ze Jasio w noge gra z miseczka, no coz, Oli raczej glowkuje, zamienia sie w koze, bodzie od razu Moje dziecko pobija niechlubne rekordy w niejedzeniu, kiedys myslalam, ze mniej juz jesc nie moze, oj, mylilam sie, moze Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr [/quote]to faktycznie malutko jada... ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378] Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac ![]() [/quote] ![]() nie ma to jak rady babuni .Babcia TŻ nie wiem dlaczego najchętniej by Puckę karmiła słodyczami ![]() Cytat:
![]() daj trochę rybkimiłego weekendu U nas cala noc lało, burza była praktycznie do 9 rano z mniejszym lub większym nasileniem. Tak waliło i hukało (nie pamiętam kiedy była tak intensywna ) , a królewna spała w najlepsze. O 5 rano mleczko z piersi i spała do 9.30 Teraz radośnie baraszkuje z tatusiem. Wczoraj siostra wyszukała klocki lego duplo, które kupiłam chrześnicy 1o lat temu. Umyłam je i Agatka z zainteresowaniem się mini bawi. |
||
|
|
|
#2193 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
To ja na chwilke, jestesmy ciagle w Hajnowce, szefuncio dowalil robotki a ja nad woda tylko leze
Joasiah, mysle ze jutro mozemy sie spotkac kolo 12, gdyby cos sie zmienilo to sie jeszcze odezwe. Dune, witaj na watku. Mam na imie Aneta, jestem mamą Patryka, ktory urodzil sie 5 listopada. Zawsze wydawalo mi sie ze jestem pogodna i cierpliwa osoba ale tu przez dwie takie prowokatorki ( Moona i Murmelius) ostatnio musialam meliske ciagle pic ![]() ![]() . Niby sie troszke uspokoily ale nie wiem na jak dlugo , mam nadzieje ze Ty Teletubisia w moim synku nie bedziesz widziala
|
|
|
|
#2194 | ||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Dzień dobry.
Cytat:
. Z braku czasu posiłkował się trochę wygooglanymi. Wczoraj odebrał zaproszenia z drukarni .Co do wózków, to rzeczywiście trochę kosmicznie wyglądają , ale podobają mi się bardziej niż ultranowoczesne Bugaboo czy Stokke. Najważaniejsze jednak, że są dość lekkie, poręczne i bardzo dobrze się prowadzą.[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8593530](...) nie lubiana przez czesc Jesiennych, tolerowana przez innych Phi! Kokietki! Cytat:
Cytat:
. Bardzo mi odpowiadają greckie klimaty Co zaś do wyjazdu, to sprawy się troszkę pokomplikowały, nie tracimy jednak nadziei. Znajomy, który z nami jedzie, zgubił dokumenty, m.in. dowód osobisty i prawo jazdy. A jego paszport właśnie stracił ważność .Cytat:
. A przy Pysi wymsknęło się nawet Jaśkowi "O, nie!" Cytat:
.Cytat:
Zdolną masz siostrzenicę Widzę nowy avatar, o ile mnie wzrok nie myli i pamięć nie zawodzi? Słodycz .Cytat:
.[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Demoniku, piszesz, ze Jasio w noge gra z miseczka, no coz, Oli raczej glowkuje, zamienia sie w koze, bodzie od razu To jeszcze jakiś bramkarz by się przydał! ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac [/QUOTE]Współczuję, również nie lubię tego typu rad Cytat:
Ja nie umiem filetować ryby .Cytat:
.Cytat:
![]() * * * Wczoraj odebrałam z poczty pakunek z próbkami z LuckyScent, które dotarły do mnie dzięki uprzejmości i poświęceniu jednej z Wizażanek. Odleciałam . Na razie nie wgryzłam się w zapachy jak należy, ale póki co wszystkie mi się podobają. Celowałam głównie w te z dominującą nutą ambry lub piżma .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||||||||||
|
|
|
#2195 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
anetka czekałam czekałam na spotkanie
niestety nie ma nas w domu wyjechaliśmy do teściowej i nie będzie nas aż do środy także nici z tego będzie
|
|
|
|
#2196 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Murmi, widze Cie
![]() Mam chwile wytchnienia, Tz pojechal z Olim do babci, ja zostalam, mam juz dosc wizytowania na zewnatrz 34 stopnie, pieklo, bylismy nad woda, ale Oli nie lubi jeziora, juz drugi raz probowalismy go pomoczyc i skonczylo sie histeria
|
|
|
|
#2197 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8604381]Murmi, widze Cie
![]() [/quote] No zagląda, nie może przecie bez Was żyć .A poza tym ganiam za moją Gburią Furią .
|
|
|
|
#2198 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
witam
dobrze że przed obiadkiem wyszliśmy bo sie tak rozpadało że nici z naszej romantycznej kolacji poza domem. al Łosos był super-Klaudunia niestety jest na nie . my sie najedlismy i całą trójka mieliśmy popołudniową drzemkę no i jak sie obudziłam to juz zbierało sie na deszcz a teraz leje, grzmi i błyska.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#2199 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Pisze (zamiast tylko podgladac) bo rzucilo mi sie cos w oko - Murmur, Hanka tez jest tu czesto zwana Gburia Furia Baaaardzo to do niej pasuje Lea, jak sobie radzisz w taka pogode? Zwlaszcza z Olim.. Pozdrawiam Was serdecznie
__________________
|
|
|
|
#2200 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Heloł, u nas dziś była (i jest) okropna pogoda, duszno, lepko, burzowo. Cały dzień przesiedzieliśmy w piżamach
. Było super .[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8604381]Mam chwile wytchnienia, Tz pojechal z Olim do babci, ja zostalam, mam juz dosc wizytowania na zewnatrz 34 stopnie, pieklo, bylismy nad woda, ale Oli nie lubi jeziora, juz drugi raz probowalismy go pomoczyc i skonczylo sie histeria [/QUOTE]Moonia, a może Oli bał sie wielkiej, zimnej wody? Może nie lodowata, ale jednak zimniejsza niż podczas kąpieli. Chcieliśmy z Jasiem chodzić na basen, ale ze względu na jego wcześniejszą wysypkę lekarz odradził. Później jakoś nam to umknęło... Chcielibyśmy iść teraz, ale mam wrażenie, że też będzie się bał wody. Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczai i zabawa mu się spodoba. Cytat:
. To zdaje się hrabina z "Pierścienia i Róży"? Cytat:
.Dobrej, spokojnej nocy! * * * Wrzucam fotki z naszych spacerów po Warszawie .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
||
|
|
|
#2201 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
I Jasia z lustrzanym kolegą
:
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() Edytowane przez demonik Czas edycji: 2008-08-27 o 12:06 |
|
|
|
#2202 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Hej dobry wieczór
U nas wydaje się, że się uspokoiło, ale nadal sie błyska i pada deszcz. Byliśmy na obiedzie u rodziców, mąż wrócił wcześniej bo mecz jakiś chciał obejrzeć. Wypił piwko i dzwoni, że nadciaga wichura i mamy szybko wracać. Wystraszona zamówiłam taksówkę, zapakowałam Pucke i z duszą na ramieniu wracałysmy do domku. Na szczęście nas najgorsze omineło, gdzieś bokiem poszło. Moje miasteczko dość wysoko leży, to podtopienia nam nie grożą i chyba jakaś niewidzialna ręka nas chroni Dobranoc. Mam nadzieję, że ominą Was przykrości pogodowe. O właśnie zaczęłam pisać, a pominełam najważniejsze Jasio uroczy podróżnik w kapelusiku i sandałkach. zresztą po takich rodzicach nie mogło być inaczej |
|
|
|
#2203 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Hellooo, podgladam Was z pracy ( i nie mam tu polskich liter
).Demoniku, fotki przeurocze! Jas, zdaje sie, zaparkowal na zakazie . A niby mama na kursie jazdy.....![]() A Gburia oczywiscie, ze z Pierscienia i Rozy. To mamy juz dwie hrabiny - Hanie i Malwinke. Przed chwila dzwonil moj maz i zatelegrafowal mi, ze niani idzie coraz lepiej, nawet udalo jej sie mojego potwora zaspac .No, no... Z tego, co widze, Olis chyba na wilka morskiego sie nie zapowiada... .
|
|
|
|
#2204 | |||||||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
w imieniu Mai.Ja mówię, że moja to chłopaczysko w ciele dziewczynki i pół - diable Dziękuję bardzo – to ja, Majunia ![]() Cytat:
Bardzo fajny ten wózek, ma świetne kolory, na zdjęciach wygląda stelaż i wypełnienie kół na metaliczny. Koła chyba z podobnego tworzywa jak Maclareny. Aż spojrzałam, czy w Częstochowie prowadzą sprzedaż tych wózków, niestety nie znalazłam ![]() Cytat:
Dziękujemy za mile słowa. Mam nadzieję, że w końcu Maja postanowi zapuścić korzenie i ząbki się pojawią .Cytat:
Bardzo ładne zaproszenia, super dobór zdjęć [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8593530], nie lubiana przez czesc Jesiennych, tolerowana przez innych Cytat:
W końcu się okaże, że tu nikt nikogo nie lubi .Cytat:
Ja muszę poważnie porozmawiać z Tż, niech się określi. Sama się samochodem nie wybiorę w dzień, bo Maja, jeśli nie zaśnie to po 30 min jazdy, zacznie się jazda. Cytat:
Dziękuję w imieniu Majuni. Dla ciebie też Cytat:
Relaksuj się jak tylko możesz i kiedy możesz. Trzymaj się Cytat:
Dobrze, że opiekunka została zaakceptowana bardziej przez Malwinkę, jeszcze kilka dni a pewnie się przyzwyczai, że nie ma ciebie 24 godziny na dobę. [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Moje dziecko pobija niechlubne rekordy w niejedzeniu, kiedys myslalam, ze mniej juz jesc nie moze, oj, mylilam sie, moze Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr[/quote]Może to reakcja na zmianę klimatu, po kilku dniach unormuje mu się jedzenie. Trzymam kciuki by tak było. [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac [/quote]Świetne rady. Leosiu, powinnaś się do nich stosować ![]() Cytat:
U nas też burza szaleje już dwa dni, a raczej nocy. W dzień słychać gdzieś w oddali, ale w nocy jest bardzo blisko. [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8604381][Mam chwile wytchnienia, Tz pojechal z Olim do babci, ja zostalam, mam juz dosc wizytowania na zewnatrz 34 stopnie, pieklo, bylismy nad woda, ale Oli nie lubi jeziora, juz drugi raz probowalismy go pomoczyc i skonczylo sie histeria [/quote]Maja też nie była zachwycona pierwszym zetknięciem z wielka wodą. Po kilku razach się oswoiła, a nawet zaprzyjaźniła. Cytat:
Dzień był spokojny, koło 19 zaczęły się burze. Duszno strasznie było. Dziś za to cały czas leje i grzmi w oddali. Znów w moich okolicach zapowiadają wichury i burze. Kiedy to się skończy, Tyle strat, oglądam właśnie tvn24. Demoniku zdjęcia cudne. Jasiu i te jego oczka, pozuje jak model. Zdjęcie z mamą i tatą, te czarno - białe takie klimatyczne. Bardzo ładna masz tą zielona sukienkę Cytat:
Czyli jest coraz lepiej, tak trzymać
|
|||||||||||
|
|
|
#2205 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
witam , ja tylko na chwilkę bo u nas urwanie głowy i nogi i wszystkiego naraz
duszno jak chole... całą noc była burza ale jaka!!!!! a Zuzi jak się pozmieniało z tym spaniem nawet raz się nie przebudziła a grzmiało az ja się bałam, Mikołaj cały czas kiepsko śpi ale to wina zabków własnie ida mu dwa kolejne i to te z tyłu większe, wiec cały czas dostaje nurofen by zbic mu goraczke i cały czas jest marudny - chyba te zeby chca mu wszystkie naraz wyjśc bo jak mu wyjda te dwa które teraz próbują się przebić( już przeswituja ) to juz będzie miał 12 sztuk, Zuzia w jego wieku miała dopiero jeden ząb! Szok!!! Chodzi coraz lepiej ale to raczej zasługa Zuzi bo on chce za nia biegac ale biedny nie może nadązyc ale on tez próbuje biegac, już nie chodzić ale biegac, przytrzymuje się tylko czegoś by się podnieśc z podłogi i odrazu nabiera rozpędu i poprostu biegnie...acha nie pamiętam która z was szukałą czegoś na piersi - ja znalazłam i polecam - PERFECTA Extra Slim Serum koncentrat do szybkiego wypełnienia i podniesienia biustu Lipid PUSH-UP complex DAX COSMETICS dokładnie przepisałam z tuby, naprawde działa , efekt widac juz po 2 tygodniach - moje placki naprawde się podnoszą!!!! POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH, UCAŁUJCIE MALUCHY
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#2206 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
witam
Jasieczek super-sukienka zielona faktycznie fajna ale mnie bardziej w oko wpadła ta czerwona torba ale i tak Jasiek najfajnieszy esz- trzymaj się i bardzo się ciszę że do nas zagladasz pogoda okropna a ja musiałam rano isc do pracy ale jechałam taksówka bo bałam się że tramwaj nie przyjedzie.dobrze że jak wracałam to akurat nie padało. zajrzałam jeszcze do solarium bo dawno nie byłam . mała siedziała z tatusiem- niech sie sobą nacieszą. a ja zrobiłam sernik- jeszcze sie piecze. a małej albo idzie ząbek albo ta pogoda jej tez przeszkadza bo coś marudna jest.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#2207 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
ZAGLĄDAM , ZAGLĄDAM BO JESTEŚCIE MOJE KOCHANE TAKIM PLASTERKIEM NA MOJE WSZYSTKIE RANY, DOŁY . DZIEKUJE WAM ZA TO
...i wogóle tu zawsze tak miło, ciepło i rodzinnie... takie kobietki na dobre i złe
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 Edytowane przez eszeweria Czas edycji: 2008-08-16 o 16:35 Powód: dodany tekst |
|
|
|
#2208 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
no ja też uwielbiam tu zaglądać-można sie wyżalić i posmiać i coś miłego przeczytać.
no i w ogóle super buziaczki dla was wszystkich za to że jesteście spadam bo grzmi okrutnie
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#2209 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
witam
serniczek wyszedł super- juz prwie cały zjedzony ja spadam do pracy i liczę na poprawe pogody bo chcielismy wybrać sie na spacerek miłego dnia
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#2210 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
a ja podłapalam jakiegoś dołka i tak sobie siedzem
|
|
|
|
#2211 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Witajcie!!!
My juz w domku, pobyt na wsi minal .. deszczowo (( tak sie cieszylam na ten wyjazd, dlugie spacery, wycieczke w gory i radosc blanki na widok zwierzakow a tu zrobilismy jeden spacer w chuscie i pod parasolem ale przyjemnosc raczej srednia;/No ale nic, jestesmy juz we wro i odprawiamy modly zeby pogoda poprawila sie na przyszly tydzien bo w piatek jedziemy nad morze ![]() Dune - ja mam na imie Ola, mam 25 lat [ chyba srednia watkowa ], jestem maniakiem wozkow dzieciecych - to moje nowe hobby Blanke urodzilam 22 wrzesnia, ok 2 tygodni przed terminem. Moja corka jest watkową śmieszką, pełnym uroku urwisem ktory pogardza zabawa lalami w zamian szalejąc za laptopem taty, kablami i wszystkim co nie jest zabawka Lubimy razem chodzic do kina i na basen - przynajmniej raz w tygodniu nie odmawiamy sobie tych przyjemnsci Od 1 pazdziernika zamierzam wrocic do pracy, Blanka zostanie pod opieka niani Eli. Zawodowo jestem analitykiem, pracuje w banku. Blanke wychowuje wspolnie z mezem - pracoholikiem, wielbicielem wina i technologii IT, ktory wiekszosc czasu spedza w pracy lub pod telefonem i lapem To chyba tyle ![]() Demoniku - bardzo ladne zaproszenie, gustowne i nei przesadzone. Motyw zegara ze zdjeciami bardzi pomyslowy ![]() Podziwiam cuudne zdjecia ze spaceru ![]() Berbeaa - u nas Blanka opanowala tylko jedna opcje " ![]() Moona - to cie babcia radami poczestowala ![]() Joli - to moze tez kupie Blance klocki , bo ona sie niczym nie potrafi dluzej niz pol minuty bawic:/ Esz - dobrze cie widziec Rzeczywiscie Mikolaj ma imponujaca liczbe zebow. U nas dopiero piąty sie przebija i na chwile obecna mamy: dolne 1, gorna 1 i 2 a teraz wychodzi druga gorna 2 [ boszzz jaki czytelny opis Ide dokladniej poczytac co sie dzialo jak mnie nie bylo
|
|
|
|
#2212 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
witam
cisza na wątku u nas była babcia- nawet nie było tak źle ale tz sie tez troche wkurzył jak mam stwierdziła że do nas tak daleko i taka pogoda- to onjej- a nam z dzieckiem w taką pogodę?sam jej powiedział że jest wygodna jak my przyjedziemy to fajnie. no i sie zdziwiła że ja jeszcze w pracy dzisiaj byłam.no a wczoraj ciasto zdążyłam zrobić, i posprzątać a tez byłam w pracy a ona nawet podłogi nie może zmyć. a u mnie poprane, posprzątane. a jutro jadę z dziadkiem po kombinezon zimowy , który juz dawno upatrzyłam.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#2213 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
dorka skąd ja to znam, jestesmy 3 lata po slubie a mój teśc był u nas tylko raz a teściowa moze 10 razy - mają do na 30 km i ciężko się wybrac bo chora bo teśc chory i nie może go zostawić ale do brukseli do brata mojego męza to owszem - nie ma problemu się wybrac a teraz , nam przy dzieciach wcale nie pomaga a przy dzieciach brata mojego męza owszem teraz razem wyjechali na mazury i tesciowa mogła zostwiac na 2 tygodnie chorego teścia i dziećmi tez nagle może się zając i tak jest że brat mojego męza jeździ na wakacje a my mamy zero perspektyw... nie chcę znac tej kobiety i powiedziałam sobie ze moje dzieci to ona zobaczy ale po moim trupie! Moze to i dziecinne ale tak mnie wkurza ta kobieta swoim postępowaniem ze na samą mysl mnie trzęsie brrrrrrrrrrrrrrrrr
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#2214 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cześć!
My już w domku. W piątek uciekliśmy z Zakopca bo się pogoda zaczęła psuć i pojechaliśmy do Ostrowa Wlkp do rodziny. Jechaliśmy dokładnie w czasie trąby i w tamtych okolicach. Dobrze że radia nie mam bo chyba zawału bym dostała. Musieliśmy w czasie jazdy zjechać bo grad zaczął walić wilekości mentosa i baliśmy się że szybę nam zbije. Potem lunęło tak że nic nie było widać. Jak już trochę przeszło i ruszyliśmy dalej to dogoniliśmy burzę z piorunami. A na koniec dla rozprężenia policja mnie zatrzymała za przekroczenie prędkości jak akurat wreszcie przestało padać i była ładna prosta droga i nie zauważyłam że to teren zabudowany był... Że też im się chciało w taką pogodę stać potem wieczorem oglądałam jakie spustoszenia ta trąba zrobiła to sie cieszyłam że tylko brzegiem nas ominęła. A jechałam i koło Częstochowy i przez Katowice. Nawet autostradą kawałek jechaliśmy ale zjechaliśmy na boczne drogi. Chyba jednak coś lub ktoś nad nami czuwa...
|
|
|
|
#2215 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
myshia oj to rzeczywiście w centrum zawieruchy - dobrze ze nic Wam się nie stało
wklejam fotki z wyczynów Mikołajka min. wchodzenie na zjeżdżalnie tyle ze zdrugiej strony 1. start 2. wspinaczka 3. półmetek 4. ostatnia prosta 5. finiszujemy, niestety nie mam foty jak stał na górze bo musiałm rzucic aparat i łapac mikołaja
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#2216 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
i inne foty
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#2217 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
cd....
ostatnie zdjęcie przedstawia moją Zuzie która by wytrzec swoją szafeczkę w przeciągu dwóch minut wyrzuciła z niej wszystko i zrobiła większy bałagan niz nie jedna traba powietrzna - a jak weszłam do pokoju to zaniemówiłam ( wyszłam tyle co na chwilkę do łazienki) i co słyszę od mojej kochanej córeczki? Mamusiu zobacz robię porządek, wycieram szafeczkę.... ![]()
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#2218 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Esz, a jak Ty się czujesz? Mam nadzieję że już lepiej. A sprzęciory to twoje dzieciaki mają zawodowe. My musimy płacić żeby pójść na basen a Wy macie plac zabaw na podwórku - super
![]() Ja właśnie włączyłam drugie pranie. Jeszcze została cała kupa brudów... |
|
|
|
#2219 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
myshia czuję się raz lepiej raz gorzej, w tym tygodniu spróbuje się umówic na wizytę u reumatologa z tymi stawami, jak biore leki to jest dobrze ale jak mi jedenego dnia zabrakło to kolejny dzień był taki ze znowu nie mogłam się ruszyc no i jeszcze wizyta u lekarza by wypisał mi skierowanie na rehabilitacje kręgosłupa bo ból ustapił i juz mogłabym zacząc rehabilitacje - ciekawa jestem jak długo państwowo czeka się na rehabilitacje bo na prywatną rehabilitacje już nie mamy pieniążków. Staram się nie dzwigac, dzieciom trudno to zrozumiec, że nie biorę ich na ręce, zwłaszcza Zuzi cały czas się pyta czy mama ma juz plecki zdrowe - jest mi przykro wtedy strasznie , z Mikołajem jest łatwiej wie że go nie nie biore na ręce, więc wcale tego nie oczekuje ode mnie , jak chce na rączki to idzie do taty...
moje pranie wisi już dwa dni na dworze bo nie moge ostatnio zdążyć go zebrac zanim zacznie padac - więc wypłukane jest już pożądnie , do domu tez nie moge tego mokrego zabrac bo suszarka zawieszona - przy dwóch diabełkach pralka chodzi prawie naokrągło...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#2220 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Esz, czyli, ze u mnie w domu traba powietrzna jest codziennie, Oli robi taki rozgardiasz kilka razy dziennie
![]() Moje slonce mialo przez 2 ostatnie dni 39 stopni, na szczescie nic innego mu nie dolegalo, po poludniu juz byl zywszy i ruchliwszy, pierwszy raz cos mu dolegalo, to straszne widzec, jak dziecko cierpi
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:33.



Do Uk wracamy 25, wiec jeszcze duzo laby przed nami....
Maatrowe eklerki odplywajace w sina dal
Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano
sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac 

.
nie ma to jak rady babuni 

daj trochę rybki

, wózki kosmiczne
. Z braku czasu posiłkował się trochę wygooglanymi. Wczoraj odebrał zaproszenia z drukarni
.
)
.
.





w imieniu Mai.
.

