Jesienne Mamy 2007 cz. III - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-15, 09:01   #2191
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Murmis jak zwykle ma racje Do Uk wracamy 25, wiec jeszcze duzo laby przed nami....

Nie moge sie zebrac z pisaniem, ciagle cos mi przeszkadza, mam nadzieje, ze teraz caly swiat zostawi mnie w spokoju, czyt. Oli sie nie obudzi

Przyznam sie, ze pobieznie przeczytalam watek i rzucilo mi sie w oczy, ze Olcia jakies potajemne umowy z mama zawiera, czyzby kolejna perfumoholiczka w rodzinie Wam rosla Maatrowe eklerki odplywajace w sina dal

Demoniku, piszesz, ze Jasio w noge gra z miseczka, no coz, Oli raczej glowkuje, zamienia sie w koze, bodzie od razu
Moje dziecko pobija niechlubne rekordy w niejedzeniu, kiedys myslalam, ze mniej juz jesc nie moze, oj, mylilam sie, moze Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac

Spadam na sniadanie, wroce tu jeszcze [/quote]
oj to ja nie wiem- moje dziecko jak tylko otwiera oczka to zjada 220 ml kaszki ok 6.00no a później serek, jogurcik albo jajko albo jeszcze cos innego. później obiadek(chociaż ostatnio też obiadek nie bardzo), na dworze kaszkę i wieczorkiem jeszcze kaszkę. no i owoce, ciasteczka.

i takie złote rady to tez uwielbiam-szczególnie tesciowej
poissonivy-przecież ja żartowałam- mam nadzieje że mnie lubicie inaczej to bym tu nie pisała.

czekamy na tz. miałysmy iść po niego ale tak leje że czekamy w domku.
a na obiad dzisiaj łosoś z masełkiem koperkowym. po pracy udało mi się zrobić jeszcze zakupy a łosoś w dobrej cenie bo 7.99 za kilogram. kolega mi go pieknie pokroił(umiem swietnie sama go nawet wyfiletować ale mi sie nie chciało)no i mam kilka ładnych dzwoneczków i 2 fileciki-ale wyzerka będzie. tylko tata musi iść w ten deszcz kupić cytryny bo mi się nie chce ruszać a wczoraj juz zapomniałam.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 09:54   #2192
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Jolu powiem szczerze, że zazdroszczę.
U nas pojawiła się iskierka nadziej, że Olka będzie normalnie pić. Doszłam do wniosku, że Oli trzeba niekapka cieknącego i kupiłam w Tesco za 3,99. Świetnie cieknie i wczoraj wypiła prawie całą zawartość z niego.
My dostaliśmy zraz po urodzeniu z Nuka. Równiez kapiacy, może tak miało być .
Super, że "tescowe hiciory" pomogą Wam w osiągnięciu celu


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Murmis jak zwykle ma racje Do Uk wracamy 25, wiec jeszcze duzo laby przed nami....

Nie moge sie zebrac z pisaniem, ciagle cos mi przeszkadza, mam nadzieje, ze teraz caly swiat zostawi mnie w spokoju, czyt. Oli sie nie obudzi

Demoniku, piszesz, ze Jasio w noge gra z miseczka, no coz, Oli raczej glowkuje, zamienia sie w koze, bodzie od razu
Moje dziecko pobija niechlubne rekordy w niejedzeniu, kiedys myslalam, ze mniej juz jesc nie moze, oj, mylilam sie, moze Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr [/quote]
to faktycznie malutko jada...
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]
Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac
[/quote]
nie ma to jak rady babuni .
Babcia TŻ nie wiem dlaczego najchętniej by Puckę karmiła słodyczami


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
czekamy na tz. miałysmy iść po niego ale tak leje że czekamy w domku.
a na obiad dzisiaj łosoś z masełkiem koperkowym. po pracy udało mi się zrobić jeszcze zakupy a łosoś w dobrej cenie bo 7.99 za kilogram. kolega mi go pieknie pokroił(umiem swietnie sama go nawet wyfiletować ale mi sie nie chciało)no i mam kilka ładnych dzwoneczków i 2 fileciki-ale wyzerka będzie. tylko tata musi iść w ten deszcz kupić cytryny bo mi się nie chce ruszać a wczoraj juz zapomniałam.
daj trochę rybki
miłego weekendu .
U nas cala noc lało, burza była praktycznie do 9 rano z mniejszym lub większym nasileniem. Tak waliło i hukało (nie pamiętam kiedy była tak intensywna ) , a królewna spała w najlepsze. O 5 rano mleczko z piersi i spała do 9.30 .
Teraz radośnie baraszkuje z tatusiem.
Wczoraj siostra wyszukała klocki lego duplo, które kupiłam chrześnicy 1o lat temu. Umyłam je i Agatka z zainteresowaniem się mini bawi.
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 10:15   #2193
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

To ja na chwilke, jestesmy ciagle w Hajnowce, szefuncio dowalil robotki a ja nad woda tylko leze

Joasiah, mysle ze jutro mozemy sie spotkac kolo 12, gdyby cos sie zmienilo to sie jeszcze odezwe.

Dune, witaj na watku. Mam na imie Aneta, jestem mamą Patryka, ktory urodzil sie 5 listopada. Zawsze wydawalo mi sie ze jestem pogodna i cierpliwa osoba ale tu przez dwie takie prowokatorki ( Moona i Murmelius) ostatnio musialam meliske ciagle pic . Niby sie troszke uspokoily ale nie wiem na jak dlugo , mam nadzieje ze Ty Teletubisia w moim synku nie bedziesz widziala
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 11:49   #2194
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dzień dobry.


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
zaproszenia super tzn pomysł i wykonanie Ty zawsze taka oryginalna
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Demoniku zaproszenie boskie , wózki kosmiczne
Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
demonik- fajniutkie zaproszenie.
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Śliczna kartka Demoniczko
Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
Demoniku Powiem tak zaproszenie pięknego syna na 1 urodziny piękne - strasznie mi sie podoba!!!
Bardzo serdecznie dziękuję w imieniu mojego męża, który wykonał zaproszenie . Z braku czasu posiłkował się trochę wygooglanymi. Wczoraj odebrał zaproszenia z drukarni .

Co do wózków, to rzeczywiście trochę kosmicznie wyglądają , ale podobają mi się bardziej niż ultranowoczesne Bugaboo czy Stokke. Najważaniejsze jednak, że są dość lekkie, poręczne i bardzo dobrze się prowadzą.

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8593530](...) nie lubiana przez czesc Jesiennych, tolerowana przez innych [/quote]

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
nie lubiana przez niektóre jesienne
Phi! Kokietki!

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
acha bym zapomniała największe marzenie trójka dzieci! mieli być sami chłopcy ale w tym przypadku muszą być same dziewczynki! są już zamówienia


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Demoniku skradłaś z moich snów Rodos! bardzo dobry pomysł! z paszportem wyrobią się napewno!
Dwa lata temu byłam przez jeden dzień na Rodos w mieście Rodos i postanowiłam, że kiedyś tam wrócę . Bardzo mi odpowiadają greckie klimaty .

Co zaś do wyjazdu, to sprawy się troszkę pokomplikowały, nie tracimy jednak nadziei. Znajomy, który z nami jedzie, zgubił dokumenty, m.in. dowód osobisty i prawo jazdy. A jego paszport właśnie stracił ważność .

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
a te 3 główki powyżej to dlatego że jesteśmy na etapie tak tak nie nie i tak mi zostało że kiwam (bez piwa a wiadomo po nim głowa się kiwa...)
U nas wszystko jest na nie . A przy Pysi wymsknęło się nawet Jaśkowi "O, nie!"

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
dziewczyny czasem do Was wpadam i podglądam śliczne Wasz dorosłe dzieci są!!
A ja właśnie podejrzałam fotkę Apolonii, tę samą, którą masz w avatarze. Pola jest cudna! Ślicznie wygląda w sukieneczce z bosymi stópkami .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Zrelaksowałam się nawet. Wczoraj basen, dziś mama wzięła małą na spacer a siostrzenica zdobiła mi paznokcie. Wprawdzie pedikurzystka ma tylko 11 lat, ale czułam sie jak w salonie .
TŻ obiecał, że zrobi sobie do poniedziałku wolne, może nie będziemy sie kłócić tylko wypoczywać.
I bardzo dobrze! Zdolną masz siostrzenicę .
Widzę nowy avatar, o ile mnie wzrok nie myli i pamięć nie zawodzi? Słodycz .

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
to mnie tu dziewczyny nie lubią- ja jestem mamą, która od dawna podaje swojemu dziecku "wynalzki" do jedzenia.
No wiesz co! Nic tylko lać i patrzeć czy równo puchnie .

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Demoniku, piszesz, ze Jasio w noge gra z miseczka, no coz, Oli raczej glowkuje, zamienia sie w koze, bodzie od razu [/quote]

To jeszcze jakiś bramkarz by się przydał!

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac [/QUOTE]

Współczuję, również nie lubię tego typu rad .

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a na obiad dzisiaj łosoś z masełkiem koperkowym. po pracy udało mi się zrobić jeszcze zakupy a łosoś w dobrej cenie bo 7.99 za kilogram. kolega mi go pieknie pokroił(umiem swietnie sama go nawet wyfiletować ale mi sie nie chciało)no i mam kilka ładnych dzwoneczków i 2 fileciki-ale wyzerka będzie. tylko tata musi iść w ten deszcz kupić cytryny bo mi się nie chce ruszać a wczoraj juz zapomniałam.
Pyszności będziecie mieli na obiad!
Ja nie umiem filetować ryby .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
U nas cala noc lało, burza była praktycznie do 9 rano z mniejszym lub większym nasileniem.
U nas noc była spokojna, ale za to od rana leje i grzmi. Jeste szaro i paskudnie .

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Joasiah, mysle ze jutro mozemy sie spotkac kolo 12, gdyby cos sie zmienilo to sie jeszcze odezwe.
Życzę Wam udanego spotkania!

* * *

Wczoraj odebrałam z poczty pakunek z próbkami z LuckyScent, które dotarły do mnie dzięki uprzejmości i poświęceniu jednej z Wizażanek. Odleciałam . Na razie nie wgryzłam się w zapachy jak należy, ale póki co wszystkie mi się podobają. Celowałam głównie w te z dominującą nutą ambry lub piżma .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 15:37   #2195
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

anetka czekałam czekałam na spotkanie
niestety nie ma nas w domu wyjechaliśmy do teściowej i nie będzie nas aż do środy
także nici z tego będzie
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 16:38   #2196
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Murmi, widze Cie

Mam chwile wytchnienia, Tz pojechal z Olim do babci, ja zostalam, mam juz dosc wizytowania na zewnatrz 34 stopnie, pieklo, bylismy nad woda, ale Oli nie lubi jeziora, juz drugi raz probowalismy go pomoczyc i skonczylo sie histeria
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 17:02   #2197
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8604381]Murmi, widze Cie

[/quote]

No zagląda, nie może przecie bez Was żyć .



A poza tym ganiam za moją Gburią Furią .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-15, 17:39   #2198
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

witam
dobrze że przed obiadkiem wyszliśmy bo sie tak rozpadało że nici z naszej romantycznej kolacji poza domem.
al Łosos był super-Klaudunia niestety jest na nie .

my sie najedlismy i całą trójka mieliśmy popołudniową drzemkę no i jak sie obudziłam to juz zbierało sie na deszcz a teraz leje, grzmi i błyska.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 20:13   #2199
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

cze Jesienne

Pisze (zamiast tylko podgladac) bo rzucilo mi sie cos w oko - Murmur, Hanka tez jest tu czesto zwana Gburia Furia Baaaardzo to do niej pasuje

Lea, jak sobie radzisz w taka pogode? Zwlaszcza z Olim..

Pozdrawiam Was serdecznie
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 21:22   #2200
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Heloł, u nas dziś była (i jest) okropna pogoda, duszno, lepko, burzowo. Cały dzień przesiedzieliśmy w piżamach . Było super .

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8604381]Mam chwile wytchnienia, Tz pojechal z Olim do babci, ja zostalam, mam juz dosc wizytowania na zewnatrz 34 stopnie, pieklo, bylismy nad woda, ale Oli nie lubi jeziora, juz drugi raz probowalismy go pomoczyc i skonczylo sie histeria [/QUOTE]

Moonia, a może Oli bał sie wielkiej, zimnej wody? Może nie lodowata, ale jednak zimniejsza niż podczas kąpieli.
Chcieliśmy z Jasiem chodzić na basen, ale ze względu na jego wcześniejszą wysypkę lekarz odradził. Później jakoś nam to umknęło... Chcielibyśmy iść teraz, ale mam wrażenie, że też będzie się bał wody. Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczai i zabawa mu się spodoba.

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
A poza tym ganiam za moją Gburią Furią .
Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Pisze (zamiast tylko podgladac) bo rzucilo mi sie cos w oko - Murmur, Hanka tez jest tu czesto zwana Gburia Furia Baaaardzo to do niej pasuje
Fajnie . To zdaje się hrabina z "Pierścienia i Róży"?

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
witam
dobrze że przed obiadkiem wyszliśmy bo sie tak rozpadało że nici z naszej romantycznej kolacji poza domem.
al Łosos był super-Klaudunia niestety jest na nie .

my sie najedlismy i całą trójka mieliśmy popołudniową drzemkę no i jak sie obudziłam to juz zbierało sie na deszcz a teraz leje, grzmi i błyska.
No właśnie - dziewczyny, co u Was? Dziś chyba w całej Polsce szalały burze, wichury, trąby powietrzne i grad wielkości papierówek .

Dobrej, spokojnej nocy!


* * *

Wrzucam fotki z naszych spacerów po Warszawie .

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 01.jpg (60,4 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 02.jpg (60,5 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Likus-Concept-Store.JPG (112,2 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pałac-Sobańskich.JPG (127,0 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Plac-Zamkowy-01.JPG (93,6 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Plac-Zamkowy-02.JPG (113,9 KB, 16 załadowań)
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 21:26   #2201
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

I Jasia z lustrzanym kolegą :

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 08.jpg (56,1 KB, 27 załadowań)

Edytowane przez demonik
Czas edycji: 2008-08-27 o 11:06
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-15, 22:11   #2202
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Hej dobry wieczór .
U nas wydaje się, że się uspokoiło, ale nadal sie błyska i pada deszcz.
Byliśmy na obiedzie u rodziców, mąż wrócił wcześniej bo mecz jakiś chciał obejrzeć.
Wypił piwko i dzwoni, że nadciaga wichura i mamy szybko wracać. Wystraszona zamówiłam taksówkę, zapakowałam Pucke i z duszą na ramieniu wracałysmy do domku. Na szczęście nas najgorsze omineło, gdzieś bokiem poszło.
Moje miasteczko dość wysoko leży, to podtopienia nam nie grożą i chyba jakaś niewidzialna ręka nas chroni .
Dobranoc.
Mam nadzieję, że ominą Was przykrości pogodowe.
O właśnie zaczęłam pisać, a pominełam najważniejsze Jasio uroczy podróżnik w kapelusiku i sandałkach. zresztą po takich rodzicach nie mogło być inaczej
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 22:38   #2203
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Hellooo, podgladam Was z pracy ( i nie mam tu polskich liter ).

Demoniku, fotki przeurocze! Jas, zdaje sie, zaparkowal na zakazie . A niby mama na kursie jazdy.....

A Gburia oczywiscie, ze z Pierscienia i Rozy. To mamy juz dwie hrabiny - Hanie i Malwinke.


Przed chwila dzwonil moj maz i zatelegrafowal mi, ze niani idzie coraz lepiej, nawet udalo jej sie mojego potwora zaspac .
No, no...

Z tego, co widze, Olis chyba na wilka morskiego sie nie zapowiada... .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-16, 10:59   #2204
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Majeczka taka delikatna .

w imieniu Mai.


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ja to ją nazywam- twarz anioła, a charakter diabełka

Ja mówię, że moja to chłopaczysko w ciele dziewczynki i pół - diable


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Zdjęcia Majuni są śliczne, mi najbardziej podoba się z butkami

Dziękuję bardzo – to ja, Majunia


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Na dzień dzisiejszy mam dwóch faworytów: niemiecki Cybex Topaz: http://www.allegro.pl/item417777214_...kka_paras.html

Bardzo fajny ten wózek, ma świetne kolory, na zdjęciach wygląda stelaż i wypełnienie kół na metaliczny. Koła chyba z podobnego tworzywa jak Maclareny. Aż spojrzałam, czy w Częstochowie prowadzą sprzedaż tych wózków, niestety nie znalazłam


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Anusiu, zęba życzę Majeczce. Małego, białego, bezboleśnie wychodzącego . Zdjęcia śliczne, Majunia jak na damę przystało wybrała sobie różowe butki, w sukience i chusteczce wygląda cudnie .

Dziękujemy za mile słowa. Mam nadzieję, że w końcu Maja postanowi zapuścić korzenie i ząbki się pojawią .


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
EDIT: Zaraz zmykamy na kolację do teściów, ale przedtem pochwalę się Wam jeszcze zaproszeniem na pierwsze urodziny Jasia (w miejscu żółtych kropek jest nazwisko ). Nie przepadam za rymowankami, więc jest krótko:

Bardzo ładne zaproszenia, super dobór zdjęć


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8593530], nie lubiana przez czesc Jesiennych, tolerowana przez innych [/quote]


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
ja jestem berbeaa (w realu Beata) mama Weroniki - dziecko o najdłuższych włosach na wątku.
nie lubiana przez niektóre jesienne

W końcu się okaże, że tu nikt nikogo nie lubi .


Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
A ja się znów wetnę, ostatnio dobrze mi to wychodzi Dziewczyny co ze spotkaniem w Łodzi? Odeszło w zapomnienie?

Ja muszę poważnie porozmawiać z Tż, niech się określi. Sama się samochodem nie wybiorę w dzień, bo Maja, jeśli nie zaśnie to po 30 min jazdy, zacznie się jazda.



Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Anusia specjalny dla Ciebie Ty już wiesz za co
Maja jest bardzo delikatnej urody ale z tego co piszesz to charakterek troszkę mocniejszy!

Dziękuję w imieniu Majuni. Dla ciebie też


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Zrelaksowałam się nawet. Wczoraj basen, dziś mama wzięła małą na spacer a siostrzenica zdobiła mi paznokcie. Wprawdzie pedikurzystka ma tylko 11 lat, ale czułam sie jak w salonie .

Relaksuj się jak tylko możesz i kiedy możesz. Trzymaj się


Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Opiekunka nie jest zła, ma troszkę problemów, ale to miła dziewczyna. Jej córeczka jest też raczej bezproblemowa i grzeczna. Malwinka już niestety zorientowała się, że przyjście niani powoduje moje zniknięcie i popłakuje w momencie, kiedy wychodzę.
Większe problemy mam ze sobą, nie mogę wbić się w nową rutynę, ciągle brakuje mi czasu i wieczorami nie mam już zbyt wiele zapału i siły. Na pewno się to jednak wyklaruje za jakiś czas.

Dobrze, że opiekunka została zaakceptowana bardziej przez Malwinkę, jeszcze kilka dni a pewnie się przyzwyczai, że nie ma ciebie 24 godziny na dobę.


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Moje dziecko pobija niechlubne rekordy w niejedzeniu, kiedys myslalam, ze mniej juz jesc nie moze, oj, mylilam sie, moze Pomijam fakt, ze wstaje o 5 rano sniadanie o 6 to ok 120 g kaszki, potem dlugo, dlugo nic, ok 13 100, 120 g obiadku, potem ok 16 troche brzoskwini, winogrona, malin,czasem biszkopcik czy kawalek bulki, kolacja miedzy 19 a 20 to kilka lyzek kaszki i idzie spac Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr[/quote]


Może to reakcja na zmianę klimatu, po kilku dniach unormuje mu się jedzenie. Trzymam kciuki by tak było.


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8598378]Przez pierwsze dni mieszkalismy u babci TZ, ktora obsypywala mnie zlotymi radami, typu, te kaszki to takie niedobre, daj mu kielbaski , zimno mu, zaloz mu buciki, a na dworze 30 stopni.... dlaczego on placze, na pewno lozeczka sie boi, bo jest czarne Ale kulminacyjny moment nastapil, jak zasugerowala, ze nie powinnam do wlasnego dziecko mowic Olis, bo to nieladnie, ladnie jest Olivier i tak mam na niego wolac [/quote]


Świetne rady. Leosiu, powinnaś się do nich stosować


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
U nas cala noc lało, burza była praktycznie do 9 rano z mniejszym lub większym nasileniem. Tak waliło i hukało (nie pamiętam kiedy była tak intensywna ) , a królewna spała w najlepsze.

U nas też burza szaleje już dwa dni, a raczej nocy. W dzień słychać gdzieś w oddali, ale w nocy jest bardzo blisko.


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8604381][Mam chwile wytchnienia, Tz pojechal z Olim do babci, ja zostalam, mam juz dosc wizytowania na zewnatrz 34 stopnie, pieklo, bylismy nad woda, ale Oli nie lubi jeziora, juz drugi raz probowalismy go pomoczyc i skonczylo sie histeria [/quote]


Maja też nie była zachwycona pierwszym zetknięciem z wielka wodą. Po kilku razach się oswoiła, a nawet zaprzyjaźniła.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
No właśnie - dziewczyny, co u Was? Dziś chyba w całej Polsce szalały burze, wichury, trąby powietrzne i grad wielkości papierówek .

Dzień był spokojny, koło 19 zaczęły się burze. Duszno strasznie było. Dziś za to cały czas leje i grzmi w oddali. Znów w moich okolicach zapowiadają wichury i burze. Kiedy to się skończy, Tyle strat, oglądam właśnie tvn24.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Wrzucam fotki z naszych spacerów po Warszawie .

Demoniku zdjęcia cudne. Jasiu i te jego oczka, pozuje jak model. Zdjęcie z mamą i tatą, te czarno - białe takie klimatyczne. Bardzo ładna masz tą zielona sukienkę


Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Przed chwila dzwonil moj maz i zatelegrafowal mi, ze niani idzie coraz lepiej, nawet udalo jej sie mojego potwora zaspac .
No, no...

Czyli jest coraz lepiej, tak trzymać
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-16, 12:02   #2205
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

witam , ja tylko na chwilkę bo u nas urwanie głowy i nogi i wszystkiego naraz duszno jak chole... całą noc była burza ale jaka!!!!! a Zuzi jak się pozmieniało z tym spaniem nawet raz się nie przebudziła a grzmiało az ja się bałam, Mikołaj cały czas kiepsko śpi ale to wina zabków własnie ida mu dwa kolejne i to te z tyłu większe, wiec cały czas dostaje nurofen by zbic mu goraczke i cały czas jest marudny - chyba te zeby chca mu wszystkie naraz wyjśc bo jak mu wyjda te dwa które teraz próbują się przebić( już przeswituja ) to juz będzie miał 12 sztuk, Zuzia w jego wieku miała dopiero jeden ząb! Szok!!! Chodzi coraz lepiej ale to raczej zasługa Zuzi bo on chce za nia biegac ale biedny nie może nadązyc ale on tez próbuje biegac, już nie chodzić ale biegac, przytrzymuje się tylko czegoś by się podnieśc z podłogi i odrazu nabiera rozpędu i poprostu biegnie...

acha nie pamiętam która z was szukałą czegoś na piersi - ja znalazłam i polecam - PERFECTA Extra Slim Serum koncentrat do szybkiego wypełnienia i podniesienia biustu Lipid PUSH-UP complex DAX COSMETICS dokładnie przepisałam z tuby, naprawde działa , efekt widac juz po 2 tygodniach - moje placki naprawde się podnoszą!!!! POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

POZDRAWIAM WSZYSTKICH, UCAŁUJCIE MALUCHY
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-16, 15:30   #2206
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

witam

Jasieczek super-sukienka zielona faktycznie fajna ale mnie bardziej w oko wpadła ta czerwona torba ale i tak Jasiek najfajnieszy


esz- trzymaj się i bardzo się ciszę że do nas zagladasz i dla dzieciaczków

pogoda okropna a ja musiałam rano isc do pracy ale jechałam taksówka bo bałam się że tramwaj nie przyjedzie.dobrze że jak wracałam to akurat nie padało. zajrzałam jeszcze do solarium bo dawno nie byłam . mała siedziała z tatusiem- niech sie sobą nacieszą.

a ja zrobiłam sernik- jeszcze sie piecze.

a małej albo idzie ząbek albo ta pogoda jej tez przeszkadza bo coś marudna jest.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-16, 15:33   #2207
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

ZAGLĄDAM , ZAGLĄDAM BO JESTEŚCIE MOJE KOCHANE TAKIM PLASTERKIEM NA MOJE WSZYSTKIE RANY, DOŁY . DZIEKUJE WAM ZA TO

...i wogóle tu zawsze tak miło, ciepło i rodzinnie... takie kobietki na dobre i złe
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640

Edytowane przez eszeweria
Czas edycji: 2008-08-16 o 15:35 Powód: dodany tekst
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-16, 15:41   #2208
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

no ja też uwielbiam tu zaglądać-można sie wyżalić i posmiać i coś miłego przeczytać.

no i w ogóle super

buziaczki dla was wszystkich za to że jesteście

spadam bo grzmi okrutnie
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 04:18   #2209
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

witam

serniczek wyszedł super- juz prwie cały zjedzony

ja spadam do pracy

i liczę na poprawe pogody bo chcielismy wybrać sie na spacerek

miłego dnia
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-17, 09:30   #2210
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

a ja podłapalam jakiegoś dołka i tak sobie siedzem
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 10:08   #2211
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Witajcie!!!

My juz w domku, pobyt na wsi minal .. deszczowo(( tak sie cieszylam na ten wyjazd, dlugie spacery, wycieczke w gory i radosc blanki na widok zwierzakow a tu nawet nosa nie wysciubulismy za drzwi bo caly czas lalo zrobilismy jeden spacer w chuscie i pod parasolem ale przyjemnosc raczej srednia;/
No ale nic, jestesmy juz we wro i odprawiamy modly zeby pogoda poprawila sie na przyszly tydzien bo w piatek jedziemy nad morze

Dune - ja mam na imie Ola, mam 25 lat [ chyba srednia watkowa], jestem maniakiem wozkow dzieciecych - to moje nowe hobby Blanke urodzilam 22 wrzesnia, ok 2 tygodni przed terminem. Moja corka jest watkową śmieszką, pełnym uroku urwisem ktory pogardza zabawa lalami w zamian szalejąc za laptopem taty, kablami i wszystkim co nie jest zabawka Lubimy razem chodzic do kina i na basen - przynajmniej raz w tygodniu nie odmawiamy sobie tych przyjemnsci Od 1 pazdziernika zamierzam wrocic do pracy, Blanka zostanie pod opieka niani Eli. Zawodowo jestem analitykiem, pracuje w banku. Blanke wychowuje wspolnie z mezem - pracoholikiem, wielbicielem wina i technologii IT, ktory wiekszosc czasu spedza w pracy lub pod telefonem i lapem
To chyba tyle

Demoniku - bardzo ladne zaproszenie, gustowne i nei przesadzone. Motyw zegara ze zdjeciami bardzi pomyslowy
Podziwiam cuudne zdjecia ze spaceru

Berbeaa - u nas Blanka opanowala tylko jedna opcje " " nie nie

Moona - to cie babcia radami poczestowala

Joli - to moze tez kupie Blance klocki , bo ona sie niczym nie potrafi dluzej niz pol minuty bawic:/

Esz - dobrze cie widziec Rzeczywiscie Mikolaj ma imponujaca liczbe zebow. U nas dopiero piąty sie przebija i na chwile obecna mamy: dolne 1, gorna 1 i 2 a teraz wychodzi druga gorna 2 [ boszzz jaki czytelny opis .].

Ide dokladniej poczytac co sie dzialo jak mnie nie bylo
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 17:25   #2212
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

witam
cisza na wątku

u nas była babcia- nawet nie było tak źle ale tz sie tez troche wkurzył jak mam stwierdziła że do nas tak daleko i taka pogoda- to onjej- a nam z dzieckiem w taką pogodę?sam jej powiedział że jest wygodna jak my przyjedziemy to fajnie. no i sie zdziwiła że ja jeszcze w pracy dzisiaj byłam.no a wczoraj ciasto zdążyłam zrobić, i posprzątać a tez byłam w pracy a ona nawet podłogi nie może zmyć. a u mnie poprane, posprzątane.

a jutro jadę z dziadkiem po kombinezon zimowy , który juz dawno upatrzyłam.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 18:02   #2213
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

dorka skąd ja to znam, jestesmy 3 lata po slubie a mój teśc był u nas tylko raz a teściowa moze 10 razy - mają do na 30 km i ciężko się wybrac bo chora bo teśc chory i nie może go zostawić ale do brukseli do brata mojego męza to owszem - nie ma problemu się wybrac a teraz , nam przy dzieciach wcale nie pomaga a przy dzieciach brata mojego męza owszem teraz razem wyjechali na mazury i tesciowa mogła zostwiac na 2 tygodnie chorego teścia i dziećmi tez nagle może się zając i tak jest że brat mojego męza jeździ na wakacje a my mamy zero perspektyw... nie chcę znac tej kobiety i powiedziałam sobie ze moje dzieci to ona zobaczy ale po moim trupie! Moze to i dziecinne ale tak mnie wkurza ta kobieta swoim postępowaniem ze na samą mysl mnie trzęsie brrrrrrrrrrrrrrrrr
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 19:12   #2214
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cześć!
My już w domku. W piątek uciekliśmy z Zakopca bo się pogoda zaczęła psuć i pojechaliśmy do Ostrowa Wlkp do rodziny. Jechaliśmy dokładnie w czasie trąby i w tamtych okolicach. Dobrze że radia nie mam bo chyba zawału bym dostała. Musieliśmy w czasie jazdy zjechać bo grad zaczął walić wilekości mentosa i baliśmy się że szybę nam zbije. Potem lunęło tak że nic nie było widać. Jak już trochę przeszło i ruszyliśmy dalej to dogoniliśmy burzę z piorunami. A na koniec dla rozprężenia policja mnie zatrzymała za przekroczenie prędkości jak akurat wreszcie przestało padać i była ładna prosta droga i nie zauważyłam że to teren zabudowany był... Że też im się chciało w taką pogodę stać potem wieczorem oglądałam jakie spustoszenia ta trąba zrobiła to sie cieszyłam że tylko brzegiem nas ominęła. A jechałam i koło Częstochowy i przez Katowice. Nawet autostradą kawałek jechaliśmy ale zjechaliśmy na boczne drogi. Chyba jednak coś lub ktoś nad nami czuwa...
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 19:20   #2215
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

myshia oj to rzeczywiście w centrum zawieruchy - dobrze ze nic Wam się nie stało

wklejam fotki z wyczynów Mikołajka min. wchodzenie na zjeżdżalnie tyle ze zdrugiej strony
1. start
2. wspinaczka
3. półmetek
4. ostatnia prosta
5. finiszujemy, niestety nie mam foty jak stał na górze bo musiałm rzucic aparat i łapac mikołaja
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1 start.JPG (69,9 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.JPG (70,1 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3 półmetek.JPG (56,7 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 4 ostatnia prosta.JPG (96,4 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 5 najtrudniejsza ostatnia prosta.JPG (58,8 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 6.JPG (91,9 KB, 14 załadowań)
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 19:23   #2216
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

i inne foty
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 7.JPG (106,4 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 8.JPG (46,1 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1.JPG (36,3 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2 biegne z poduszką.JPG (26,3 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3 biegne cd.JPG (43,8 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg czy ja jestem po.JPG (39,9 KB, 10 załadowań)
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 19:30   #2217
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

cd....
ostatnie zdjęcie przedstawia moją Zuzie która by wytrzec swoją szafeczkę w przeciągu dwóch minut wyrzuciła z niej wszystko i zrobiła większy bałagan niz nie jedna traba powietrzna - a jak weszłam do pokoju to zaniemówiłam ( wyszłam tyle co na chwilkę do łazienki) i co słyszę od mojej kochanej córeczki? Mamusiu zobacz robię porządek, wycieram szafeczkę....
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.JPG (79,1 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.JPG (77,9 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3 zjem wózek.JPG (76,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg porządki.JPG (60,5 KB, 17 załadowań)
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 19:41   #2218
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Esz, a jak Ty się czujesz? Mam nadzieję że już lepiej. A sprzęciory to twoje dzieciaki mają zawodowe. My musimy płacić żeby pójść na basen a Wy macie plac zabaw na podwórku - super
Ja właśnie włączyłam drugie pranie. Jeszcze została cała kupa brudów...
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 20:08   #2219
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

myshia czuję się raz lepiej raz gorzej, w tym tygodniu spróbuje się umówic na wizytę u reumatologa z tymi stawami, jak biore leki to jest dobrze ale jak mi jedenego dnia zabrakło to kolejny dzień był taki ze znowu nie mogłam się ruszyc no i jeszcze wizyta u lekarza by wypisał mi skierowanie na rehabilitacje kręgosłupa bo ból ustapił i juz mogłabym zacząc rehabilitacje - ciekawa jestem jak długo państwowo czeka się na rehabilitacje bo na prywatną rehabilitacje już nie mamy pieniążków. Staram się nie dzwigac, dzieciom trudno to zrozumiec, że nie biorę ich na ręce, zwłaszcza Zuzi cały czas się pyta czy mama ma juz plecki zdrowe - jest mi przykro wtedy strasznie , z Mikołajem jest łatwiej wie że go nie nie biore na ręce, więc wcale tego nie oczekuje ode mnie , jak chce na rączki to idzie do taty...

moje pranie wisi już dwa dni na dworze bo nie moge ostatnio zdążyć go zebrac zanim zacznie padac - więc wypłukane jest już pożądnie , do domu tez nie moge tego mokrego zabrac bo suszarka zawieszona - przy dwóch diabełkach pralka chodzi prawie naokrągło...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-17, 20:28   #2220
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Esz, czyli, ze u mnie w domu traba powietrzna jest codziennie, Oli robi taki rozgardiasz kilka razy dziennie wiecej luzu

Moje slonce mialo przez 2 ostatnie dni 39 stopni, na szczescie nic innego mu nie dolegalo, po poludniu juz byl zywszy i ruchliwszy, pierwszy raz cos mu dolegalo, to straszne widzec, jak dziecko cierpi
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.