Scent Bar VI

[vesenka]

Napisane przez taiwa

Ja dzisiaj jestem obłędnie sexowna w dresowych spodniach i lekko wyciągniętej koszulce z błyszczącym napisem Million Dollar Girl I co jest ktoś bardziej dresiarski Wszystko dlatego, że narzeczony wyjechał na wyprawe survivalową, więc słomiana wdowa ze mnie

Napisane przez madziczka

I ja, i ja

Mam na sobie wściekle różowy, rozciągnięty i pomechacony golf, wełniane getry z dziurą na udzie, z przodu i wełniane skaprety - naciągacze. Do tego lekko potargane włosy i zero makijażu, co oznacza, że mam oczy jak szparki i straszę trupią bladością Seks aż ze mnie kipi po prostu

Napisane przez yoona

ja jestem!
mam wyciągnięte na maxa na kolanach dresowe spodnie, poplamiona sosem pomidorowym bluzkę i dziurawą bluzę Everlast mojego faceta,ha!

Też się wpasowałam stylistycznie...Po obiedzie wykąpałam się i już od paru godzin paraduję w spodniach od piżamy w misie, czarnym, bardzo wiekowym podkoszulku, szlafroku w krowy i włochatych skarpetach z abs-em. Bardzo mi ten zestaw dodaje urody

[dzika truskawa]

Napisane przez Betty83

Truskawko, Gryksiu trzymajcie się ciepło.

Napisane przez Zuziunia

Poza tym wczoraj bidna spodni szukałam, były fajne, ale przymierzyłam wszystkie i się dziwnie marszczą, więc na pocieszenie kupiłam skórzany czarny pasek z cyrkoniami no ja jak sroczka jestem!

Pomówmy o srokach
Byłam dziś na giełdzie biżuterii, z której wyszłam bogatsza o dwie pary kolczyków, naszyjnik i broszkę

Napisane przez princeska69

Dokladnie, dla mnie ta muzyka jest tak dolujaca, ze idealna do sluchania na chwile przed poderzniecieciem sobie zyl.

Nooo... Na przykład ja, słynąca z pesymizmu i skłonności samobójczych jestem fanką gotyku

Napisane przez princeska69

Co do pobierania krwi to odkad pamietam, zawsze konczylo sie tak ze mdlalam. Teraz od jakiegos czasu, reaguje wrecz panicznie, ale to efekt przezyc hardcorowych W marcu 2007 roku poparzylam sie dosc powazie ( II stopien) na calutkim ciele, gdy trafilam do szpitala byla niedziela, w poniedzialek rano przyszly dwie pielegniarki i uznaly, ze musza mi pobrac krew. Pomine juz fakt, ze ja zwyklego dotyku zniesc wtedy nie moglam, a co dopiero opaske uciskowa. No ale, przy poparzeniu, mialam tez rozgrzane zyly, oczywiscie nikt nawet nie pomyslal, ze beda pekac. Kloli mnie 17 razy w miejscach najrozniejszych. Dopiero za 18 zyla nie pekla, wtedy to byla jedna z ostatnich widocznych na mojej prawej stopie. Teraz choc juz wiem, ze nie bedzie tak bolalo, to pobieranie krwi zawsze bedzie tak mnie przerazalo.

O matko boska!

Ja też mdleję jak mi pobierają. A jak jestem przy pobieraniu komuś innemu to okiem nie mrugnę...

Napisane przez gryx82

W kurtkach do bioder lub dłuższych wyglądam za to jak metr czterdzieści siedem

Napoleon?

Napisane przez Zuziunia

A piesio już biega normalnie i sie tuli i mnie oblizał, słodki jest!

Mówiłam, że będzie dobrze

Napisane przez Zuziunia

Piesio jeszcze musi byc zamknięty, ale wypuszczamy go od czasu do czasu aby pohasał sobie...cieszy sie wtedy strasznie

Ja wiem, że się cieszy, ale jak ma nie biegać jeszcze, to niech lepiej nie biega. Niech się wszystko dobrze zrośnie, to się wyhasa za wszystkie czasy

[taiwa]

Napisane przez Kattarina

Iwo- dla mnie bylaby to bardzo mila odmiana- zgadzac sie z kims, w wiekszosci kwestii.
Tak naprawde, zazwyczaj czuje, dosc bolesnie, ze nie pasuje do kobiet, ktore widuje na co dzien Tzn. spotkalam niewiele takich, ktore bylyby podobnie wszechstronne, jak ja i nie dziwilyby sie moim najbardziej szalonym pomyslom i zachowaniu

Katt, wiesz, ja jestem zdecydowanie życiowym liberałem, lubie ludzi którzy różnią się w swoich poglądach ode mnie, cenie to i uważam, że wiele człowiek może się dzięki temu nauczyć Takim przykładem jest mój TŻ- prawie nigdy się nie kłócimy, ale sprzeczać, to potrafimy się o miliony rzeczy, zarówno poważnych, jak i największych drobiazgów
Ehhh, co do innych kobiet, to im strasza jestem, tytm bardziej mam wrażenie, że prawdziwa przyjaźń, oraz zrozumienie płynące z czystej sympatii, to uczucia, którymi ludzie się coraz rzadziej obdarowują

Napisane przez vesenka

Też się wpasowałam stylistycznie...Po obiedzie wykąpałam się i już od paru godzin paraduję w spodniach od piżamy w misie, czarnym, bardzo wiekowym podkoszulku, szlafroku w krowy i włochatych skarpetach z abs-em. Bardzo mi ten zestaw dodaje urody

Vesenko, aleśmy dziś wszystkie eleganckie Że ten zestaw może dodawać urody, to nie mam wątpliwości, w końcu stare ludowe porzekadło mówi, że ładnemu we wszystkim ładnie Tak więc przyjmijmy, że wszystkie wyglądamy prześlicznie

[glamourous]

Napisane przez taiwa

Vesenko, aleśmy dziś wszystkie eleganckie Że ten zestaw może dodawać urody, to nie mam wątpliwości, w końcu stare ludowe porzekadło mówi, że ładnemu we wszystkim ładnie Tak więc przyjmijmy, że wszystkie wyglądamy prześlicznie

a moge dolaczyc do kola slomianych wdow? moj mezus tez dzis pracuje i nie bedzie go wczesniej niz przed 3cia nad ranem? kochanka nie posiadam i tez siedze w spodniach op pizamy i bluzie od dresu, wszytsko w gustownej wyszarzalej szarosci, wysmarowana packa na twarzy i nudze sie jak mops

[madziczka]

Napisane przez taiwa

Katt, wiesz, ja jestem zdecydowanie życiowym liberałem, lubie ludzi którzy różnią się w swoich poglądach ode mnie, cenie to i uważam, że wiele człowiek może się dzięki temu nauczyć Takim przykładem jest mój TŻ- prawie nigdy się nie kłócimy, ale sprzeczać, to potrafimy się o miliony rzeczy, zarówno poważnych, jak i największych drobiazgów
Ehhh, co do innych kobiet, to im strasza jestem, tytm bardziej mam wrażenie, że prawdziwa przyjaźń, oraz zrozumienie płynące z czystej sympatii, to uczucia, którymi ludzie się coraz rzadziej obdarowują

Muszę przyznać, że też fascycnują mnie ludzie (a często zdarza mi się ich bardzo polubić), którzy mają totalnie inne wartości, poglądy, niż ja. A jeszcze jak nie próbują mi niczego narzucić to już jest idealnie. Pozwala mi to widzieć problemy, świat w szerszy sposób, z innej strony niż widzę to ja. Oczywiście, że mogę się nie zgodzić z tymi opiniami, mogę odczuwać sprzeciw - ale same w sobie są jakąś inspiracją, nowym "zapalnikiem". Poza tym zauważyłam, że dobrze dogaduję się z osobami starszymi ode mnie, czuję się przy nich swobodnie i komfortowo.

Napisane przez taiwa

Vesenko, aleśmy dziś wszystkie eleganckie Że ten zestaw może dodawać urody, to nie mam wątpliwości, w końcu stare ludowe porzekadło mówi, że ładnemu we wszystkim ładnie Tak więc przyjmijmy, że wszystkie wyglądamy prześlicznie

[Margot45]

A myslałam, że tylko ja wpadłam na genialny pomysł założenia szlafroka (niebieski w białe chmurki) na sweter i spodnie od dresu jak dobrze wiedziec, ze nie jestem sama i do tego w takim prześlicznym towarzystwie do tego mam włosy upięte na czybku głowy i łyse czoło, zeby mi się maseczka nie kleiła do grzywki - normalnie cud, miód i orzeszki

[glamourous]

Napisane przez Margot45

A myslałam, że tylko ja wpadłam na genialny pomysł założenia szlafroka (niebieski w białe chmurki) na sweter i spodnie od dresu jak dobrze wiedziec, ze nie jestem sama i do tego w takim prześlicznym towarzystwie do tego mam włosy upięte na czybku głowy i łyse czoło, zeby mi się maseczka nie kleiła do grzywki - normalnie cud, miód i orzeszki

znaczy ta maseczka-cud z miodu i orzeszkow?

a ja jeszcze mam sari owiniete z flauszowego kocyka- taki powiew egzotyki

[madziczka]

Napisane przez Margot45

A myslałam, że tylko ja wpadłam na genialny pomysł założenia szlafroka (niebieski w białe chmurki) na sweter i spodnie od dresu jak dobrze wiedziec, ze nie jestem sama i do tego w takim prześlicznym towarzystwie do tego mam włosy upięte na czybku głowy i łyse czoło, zeby mi się maseczka nie kleiła do grzywki - normalnie cud, miód i orzeszki

Margot, witaj w klubie

Też już jestem w piżamce ( w kratkę) a na twarzy mam miks olejku z kasztanowca i NMF - Nic tylko się do mnie kleić

[vesenka]

Wracam z zakupami z całodobowego, a tu przed jednym z bloków na osiedlu kilka radiowozów, masa policji, panowie z ochrony, karetki. Gdy sąsiad spytał czy było jakieś włamanie usłyszał tylko,że znacznie gorzej. Co się stało nie wiadomo , bo policja nie udziela takich informacji... Ciekawe czy można się tego gdzieś dowiedzieć? Wiecie? Moją dzielnicę ciężko nazwać najbezpieczniejszą w mieście i chciałabym wiedzieć co się dzieje. Przecież do włamania nie przyjeżdża chyba tyle policji, w tym tych ubranych na czarno panów...no i jeszcze te karetki Przecież ja i bez tego boję się iść śmieci wynieść, bo śmietnik jest w piwnicy

[glamourous]

Napisane przez vesenka

Przecież ja i bez tego boję się iść śmieci wynieść, bo śmietnik jest w piwnicy

menele sie pobili? szukaj ochroniaza do wywalania smieci a jak juz takiego znajdziesz to zwal na niego ten obowiazek- co mu za roznica skoro by mial z toba isc to rownie dobrze moze sam...

[Kattarina]

Napisane przez taiwa

Katt, wiesz, ja jestem zdecydowanie życiowym liberałem, lubie ludzi którzy różnią się w swoich poglądach ode mnie, cenie to i uważam, że wiele człowiek może się dzięki temu nauczyć Takim przykładem jest mój TŻ- prawie nigdy się nie kłócimy, ale sprzeczać, to potrafimy się o miliony rzeczy, zarówno poważnych, jak i największych drobiazgów
Ehhh, co do innych kobiet, to im strasza jestem, tytm bardziej mam wrażenie, że prawdziwa przyjaźń, oraz zrozumienie płynące z czystej sympatii, to uczucia, którymi ludzie się coraz rzadziej obdarowują


Vesenko, aleśmy dziś wszystkie eleganckie Że ten zestaw może dodawać urody, to nie mam wątpliwości, w końcu stare ludowe porzekadło mówi, że ładnemu we wszystkim ładnie Tak więc przyjmijmy, że wszystkie wyglądamy prześlicznie

Napisane przez madziczka

Muszę przyznać, że też fascycnują mnie ludzie (a często zdarza mi się ich bardzo polubić), którzy mają totalnie inne wartości, poglądy, niż ja. A jeszcze jak nie próbują mi niczego narzucić to już jest idealnie. Pozwala mi to widzieć problemy, świat w szerszy sposób, z innej strony niż widzę to ja. Oczywiście, że mogę się nie zgodzić z tymi opiniami, mogę odczuwać sprzeciw - ale same w sobie są jakąś inspiracją, nowym "zapalnikiem". Poza tym zauważyłam, że dobrze dogaduję się z osobami starszymi ode mnie, czuję się przy nich swobodnie i komfortowo.

Ja chyba mialam na mysli cos innego. Uwielbiam roznorodnoasc i sama daleka jestem narzucaniu komukolwiek moich wlasnych pogladow czy systemu wartosci. Mysle, ze widac to takze na Forum....
Jednak czasem, (czesciej lub rzadziej) jestem zmeczona rola "naczelnego freaka", kogos kto czujac sie zupelnie normalnie, uchodzi za ekscentryka.
Tak mi sie dzisiaj zebralo.....

[taiwa]

Napisane przez glamourous

a moge dolaczyc do kola slomianych wdow? moj mezus tez dzis pracuje i nie bedzie go wczesniej niz przed 3cia nad ranem? kochanka nie posiadam i tez siedze w spodniach op pizamy i bluzie od dresu, wszytsko w gustownej wyszarzalej szarosci, wysmarowana packa na twarzy i nudze sie jak mops

Ależ śmiało, zaprasza, polewam drinia i witamy

Napisane przez Margot45

A myslałam, że tylko ja wpadłam na genialny pomysł założenia szlafroka (niebieski w białe chmurki) na sweter i spodnie od dresu jak dobrze wiedziec, ze nie jestem sama i do tego w takim prześlicznym towarzystwie do tego mam włosy upięte na czybku głowy i łyse czoło, zeby mi się maseczka nie kleiła do grzywki - normalnie cud, miód i orzeszki

Margotko, jak fajnie że w tej kwestii, na Ciebie również można liczyć Dziś to normalnie "Sex w Wielkim Mieście" się chowa

Napisane przez vesenka

Wracam z zakupami z całodobowego, a tu przed jednym z bloków na osiedlu kilka radiowozów, masa policji, panowie z ochrony, karetki. Gdy sąsiad spytał czy było jakieś włamanie usłyszał tylko,że znacznie gorzej. Co się stało nie wiadomo , bo policja nie udziela takich informacji... Ciekawe czy można się tego gdzieś dowiedzieć? Wiecie? Moją dzielnicę ciężko nazwać najbezpieczniejszą w mieście i chciałabym wiedzieć co się dzieje. Przecież do włamania nie przyjeżdża chyba tyle policji, w tym tych ubranych na czarno panów...no i jeszcze te karetki Przecież ja i bez tego boję się iść śmieci wynieść, bo śmietnik jest w piwnicy

Oj, nieciekawie Z tego co piszesz, to wydaje mi się, że jak na włamanie, to za duże zamieszanie to było.
Vesenko, a macie jakiegoś lokalnego brukowca, który pisze o wszystkim co się dzieje, bez względu na rangę tej sprawy? Ja czasem sprawdzam co sie u mnie w miecie dzialo wlasnie na stronie takiej gazety, choc musze przynac, ze moje osiedle nalezy do tych najspokojniejszych.

[madziczka]

Napisane przez Kattarina

Ja chyba mialam na mysli cos innego. Uwielbiam roznorodnoasc i sama daleka jestem narzucaniu komukolwiek moich wlasnych pogladow czy systemu wartosci. Mysle, ze widac to takze na Forum....
Jednak czasem, (czesciej lub rzadziej) jestem zmeczona rola "naczelnego freaka", kogos kto czujac sie zupelnie normalnie, uchodzi za ekscentryka.
Tak mi sie dzisiaj zebralo.....

Nie odbieram cię jako freaka-ekscentryka Chyba, że o czymś nie wiemy

[glamourous]

Napisane przez taiwa

Oj, nieciekawie Z tego co piszesz, to wydaje mi sięę że jak na włamanie, to za duże zamieszanie to było.
Vesenko a macie jakiegoś lokalnego brukowca, który pisze o wszystkim co się dzieje, bez względu na rangę tej sprawy? Ja czasem sprawdzam co si u mnie w mie

ja sie boje sprawdzac

[Kattarina]

Napisane przez madziczka

Nie odbieram cię jako freaka-ekscentryka Chyba, że o czymś nie wiemy

To fajowo
(Choc mysle, ze to zapewne dlatego iz na Forum nie obnazam sie za bardzo i niewiele osob mnie tutaj zna, a co za tym idzie, nie dziwi sie moim decyzjom zyciowym czy pogladom)


Vesenko- tajemnicza i w pewien sposob, przerazajaca sprawa.

[glamourous]

Napisane przez madziczka

Nie odbieram cię jako freaka-ekscentryka Chyba, że o czymś nie wiemy

a moge spytac czy sa jakies zasadnicze powody czemu sie tak aliensko czujesz? czy tak generalnie caloksztalt?
kazdy chyba doswiadcza w swoim zyciu takich momentow kiedy sie czuje jakos nie na miejscu- kwestia tylko czym to jest spowodowane

[vesenka]

Napisane przez glamourous

menele sie pobili? szukaj ochroniaza do wywalania smieci a jak juz takiego znajdziesz to zwal na niego ten obowiazek- co mu za roznica skoro by mial z toba isc to rownie dobrze moze sam...

No właśnie nie wiadomo co i gdzie się stało. Panowie menele raczej nie, bo wolą klimat pobliskich kamienic i na osiedlu rzadko bywają, a jak już to najczęściej właśnie w tych nieszczęsnych piwnicach. A z tymi ochroniarzami nie tak prosto, zawsze jak są potrzebni, to pewnikiem są w innej części osiedla... Swoją drogą tej osobie, która wymyśliła śmietniki w piwnicy życzę wszystkiego najlepszego...niech się laxigenu przez pomyłkę naje i niech ją zakręci w nosie...

[Margot45]

Napisane przez glamourous

znaczy ta maseczka-cud z miodu i orzeszkow?

Maseczka (była, bo już zmyłam) to Dax Vulcanic Mat w gustownym kolorze błocka
Dodała mi się niechcący smutna ikonka - Truskawciu, Tulipku, mogłybyście w wolnej chwili usunać? Jestem co prawda nieco wściekła, ale smutno mi nie jest. Z góry dziękuje

[glamourous]

Napisane przez Kattarina

To fajowo
(Choc mysle, ze to zapewne dlatego iz na Forum nie obnazam sie za bardzo i niewiele osob mnie tutaj zna, a co za tym idzie, nie dziwi sie moim decyzjom zyciowym czy pogladom)


Vesenko- tajemnicza i w pewien sposob, przerazajaca sprawa.

Katt powiem ci jedno- zawsze beda ludzie ktorzy beda twoje zachowanie i poglady kwestionowali. wazne zebys ty sama wiedziala co dla ciebie wazne/dobre/sluszne. co reszta o tym sadzi to kwestia drugorzedna
ostatnio mi kolezanka to tak tlumaczyla: nie mozesz oczekiwac od wszystkich wkolo stuprocentowej akceptacji. ty tez na stu znajomych na pewno nie akceptujesz wszystkich" cos w tym jest chyba jak myslicie?

[taiwa]

Napisane przez Kattarina

To fajowo
(Choc mysle, ze to zapewne dlatego iz na Forum nie obnazam sie za bardzo i niewiele osob mnie tutaj zna, a co za tym idzie, nie dziwi sie moim decyzjom zyciowym czy pogladom)

Katt, faktycznie dla mnie jestem takim trochę tajemniczym, dobrym duszkiem tego forum Ale tylko takich freaków w swoim otoczeniu bym sobie życzyła- takich którzy są ludźmi z pasją, wielkim serduchem, a ciepło i życzliwość wyłazi z nich wszystkim porami skóry

[vesenka]

Napisane przez taiwa

Oj, nieciekawie Z tego co piszesz, to wydaje mi się, że jak na włamanie, to za duże zamieszanie to było.
Vesenko, a macie jakiegoś lokalnego brukowca, który pisze o wszystkim co się dzieje, bez względu na rangę tej sprawy? Ja czasem sprawdzam co sie u mnie w miecie dzialo wlasnie na stronie takiej gazety, choc musze przynac, ze moje osiedle nalezy do tych najspokojniejszych.

A wiesz,że nawet nie wiem jak to jest u mnie z lokalnymi brukowcami Muszę jutro obadać sprawę. A może ktoś z sąsiadów wie więcej, w końcu w tamtym bloku mieszka sporo osób. Moje osiedle jest zamknięte i strzeżone. Teoretycznie. Teoretycznie zamknięte i teoretycznie strzeżone

[Kattarina]

Napisane przez glamourous

a moge spytac czy sa jakies zasadnicze powody czemu sie tak aliensko czujesz? czy tak generalnie caloksztalt?
kazdy chyba doswiadcza w swoim zyciu takich momentow kiedy sie czuje jakos nie na miejscu- kwestia tylko czym to jest spowodowane

Chyba tym, ze wiekszosc moich zachowan budzi mniejsze lub wieksze zdziwienie osob postronnych. Nie znaczy to, ze od razu przejmuje sie ich opiniami, ale meczy mnie, (tak "meczy", to chyba dobre okreslenie) tlumaczenie, np. dlaczego wybralam taka, a nie inna prace,( tzn. odrzucilam lepiej platna, na rzecz bardziej fascynujacej-imo), dlaczego bez trudu przychodzi mi przekazanie pieniedzy zupelnie obcym, potrzebujacym ich osobom, dlaczego mam do kogos obcego zaufanie, dlaczego robie sobie klopot i poszukuje kosmetykow nietestowanych na zwierzetach,etc.

Wiem, ze to nie sa jakies kwestie zycia i smierci, ale przyjemnie spedza mi sie czas z ludzmi, ktorzy bedac odmienni ode mnie- jednoczesnie nie dziwia sie niczemu, przynajmnie nie daja temu wyrazu, zadajac dziesiatki nietaktownych pytan.
Nie narzekam, tylko tak glosno mysle, (co zreszta nie jest "w moim stylu"- tzn. takie publiczne rozmyslanie

Napisane przez taiwa

Katt, faktycznie dla mnie jestem takim trochę tajemniczym, dobrym duszkiem tego forum Ale tylko takich freaków w swoim otoczeniu bym sobie życzyła- takich którzy są ludźmi z pasją, wielkim serduchem, a ciepło i życzliwość wyłazi z nich wszystkim porami skóry

Iwo- chociaz mi glupio, przyznaje, ze lubie czytac takie opinie o sobie Milo mi. Dziekuje

[glamourous]

Napisane przez vesenka

A wiesz,że nawet nie wiem jak to jest u mnie z lokalnymi brukowcami Muszę jutro obadać sprawę. A może ktoś z sąsiadów wie więcej, w końcu w tamtym bloku mieszka sporo osób. Moje osiedle jest zamknięte i strzeżone. Teoretycznie. Teoretycznie zamknięte i teoretycznie strzeżone

mieszkasz z mafia czy jak?

[gryx82]

Napisane przez Margot45

Czy to juz podpada pod uzależnienie?

Możliwe

Ale... kawa jest zdrowa Czytałem jakiś czas temu ciekawy artykuł w gazecie. Oczywiście pita w rozsądnej ilości (zapomniałem, co i jak ). Ja średnio piję 2 - 3 dziennie (rano zawsze rozpuszczalna z mlekiem, później "sypana", bez dodatków). Ale lubię kawę szatańsko mocną No i w dużym kubku - filiżanki biorę "na łyk"

W ogóle to przystopowałem z kawą - jeszcze 5/6 lat temu potrafiłem wypić 5 "zalewajek" do południa

Napisane przez vesenka

Ja upiekłam babkę. Pyszna jest i nie da się jej zepsuć.

Muszę w końcu zrobić Twoje Brownie - przepis czeka od paru miesięcy, a post o babce mi o tym przypomniał

Napisane przez hecate

olac sikiem prostym laserowym

Twoje posty poprawiają mi humor

Napisane przez Zuziunia

Ja po 3 kielonkach i mam humora

Napisane przez madziczka

A ja właśnie otworzyłam wino domowej roboty - jeszcze kieliszka nie skończyłam a już się wstawiłam

Dziewczyny, polejcie i mnie

Napisane przez taiwa

O to to! Będziesz miała na sobie mój ulubiony zestaw Uwielbiam golfy...

Zgłasza się kolejny golfoholik

Napisane przez dzika truskawa

Napoleon?

Małpa

Napisane przez madziczka

Muszę przyznać, że też fascycnują mnie ludzie (a często zdarza mi się ich bardzo polubić), którzy mają totalnie inne wartości, poglądy, niż ja. A jeszcze jak nie próbują mi niczego narzucić to już jest idealnie. Pozwala mi to widzieć problemy, świat w szerszy sposób, z innej strony niż widzę to ja. Oczywiście, że mogę się nie zgodzić z tymi opiniami, mogę odczuwać sprzeciw - ale same w sobie są jakąś inspiracją, nowym "zapalnikiem". Poza tym zauważyłam, że dobrze dogaduję się z osobami starszymi ode mnie, czuję się przy nich swobodnie i komfortowo.

Madzik, czy ja się mogę podpisać pod Twoją wypowiedzią?

[glamourous]

Napisane przez Kattarina

Chyba tym, ze wiekszosc moich zachowan budzi mniejsze lub wieksze zdziwienie osob postronnych. Nie znaczy to, ze od razu przejmuje sie ich opiniami, ale meczy mnie, (tak "meczy", to chyba dobre okreslenie) tlumaczenie, np. dlaczego wybralam taka, a nie inna prawce,( tzn. odrzucilam lepiej platna, na rzecz bardziej fascynujacej-imo), dlaczego bez trudu przychodzi mi przekazanie pieniedzy zupelnie obcym, potrzebujacym ich osobom, dlaczego robie sobie klopot i poszukuje kosmetykow nietestowanych na zwierzetach,etc.

ale ci zazdroszcze, moja praca ani ciekawa ani dbrze platna.
ale serio uwazam ze saftsfakcja z tego co robisz jest najwazniejsza.
chcialabys prace za 100tys miesiecznie ktora polegalaby tylko na siedzeniu w pustym pokoju i patrzeniu w sciane? owszem jak sie nad tym zastanawialam to przyszla mi do glowy medytacja itd. ale 8 godzin dziennie
jesli robisz to co kochasz- czapka z glowy

[vesenka]

Napisane przez glamourous

mieszkasz z mafia czy jak?

Nie wydaje mi się... Z drugiej strony nie wszystkich znam, a nikt nie ma na czole napisane czym się zajmuje.

[glamourous]

Napisane przez gryx82

Możliwe

Ale... kawa jest zdrowa Czytałem jakiś czas temu ciekawy artykuł w gazecie. Oczywiście pita w rozsądnej ilości (zapomniałem, co i jak ). Ja średnio piję 2 - 3 dziennie (rano zawsze rozpuszczalna z mlekiem, później "sypana", bez dodatków). Ale lubię kawę szatańsko mocną No i w dużym kubku - filiżanki biorę "na łyk"

W ogóle to przystopowałem z kawą - jeszcze 5/6 lat temu potrafiłem wypić 5 "zalewajek" do południa

co mi przypomina ze jeszcze dzis kawy nie wypilam. I zyje????? jak to mozliwe???? ja tez popijam kawe z "kubeczka" wielkosci nocnika

aha i ponoc dobra na cellulitis- zewnetrznie

[vesenka]

Napisane przez gryx82

Muszę w końcu zrobić Twoje Brownie - przepis czeka od paru miesięcy, a post o babce mi o tym przypomniał

Rób, rób, pyszne jest...i nie da się go zepsuć jeszcze bardziej niż babki Smacznego!

[Kattarina]

Napisane przez glamourous

co mi przypomina ze jeszcze dzis kawy nie wypilam. I zyje????? jak to mozliwe???? ja tez popijam kawe z "kubeczka" wielkosci nocnika

aha i ponoc dobra na cellulitis- zewnetrznie

Ja mam taki "nocniczek" (0,6l) na herbate

[glamourous]

Napisane przez vesenka

Nie wydaje mi się... Z drugiej strony nie wszystkich znam, a nikt nie ma na czole napisane czym się zajmuje.

a myslalas o tym zeby sie zapisac na jakis kurs samoobrony karate czy innych sztuk walki jesli sie nie czujesz pewnie w swojej okolicy? flaszka perfum sie raczej nie obronisz szkoda na psikanie zloczyncom w oko- chyba ze jakims antyperfumem