Scent Bar VI

[melkmeisje]

Napisane przez glamourous

Margot- maskowanie przede wszystkim... jak myslicie dlaczego ja ciagle na czarno... osiagnelam tez status mistrzyni kamyflazu, wojsko by sie ode mnie uczyc moglo...
co do wzrosu obcasow itd. to wracalam kiedys z imprezy z kolegami i jeden z nich koniecznie mi oferowal swoja kurtke zebym nie zmarzla "bo ja to taka filigranowa jestem" nie wiem skad sie mu to wzielo bo to on normalnie mi siega do ramienia a ze akurat mialam buty na obcasie to sie paletal gdzies pod nogami
a innym razem kobitka sie mnie pytala czy ten facet to moj maz, bo on taki wielki a ja malutka hihi ja 177 i malutka widac dobrze sprawiam pozory

No to witam w klubie 178 się kłania
Ale filigranową to mnie nikt nigdy nie nazwał (I całe życie w płaskich butach.)


Jeśli chodzi o tusze - używam, tak jak Mendosita, MF 2000 Calorie. Efekt wcale nie jest jakiś wybitnie teatralny, "dramatic look" to chyba za dużo powiedziane (a może ja nie potrafię się malować), ale też jestem zadowolona Dodam tylko, że moje rzęsy nieumalowane, to żadne rzęsy

[glamourous]

Napisane przez hecate

Bo wzrost to w sumie rzecz wzgledna...

Do tej pory czulam sie w sumie wysoka, faceci moi w znakomitej wiekszosci byly tylko delikatnie ode mnie wyzsi. Zakladanie obcasow wiazalo sie z gorowaniem nad towarzystwem.

Teraz czuje sie jak maly karakan. Jak zakladam plaskie buciki to S. wchodze pod pache niemal (ja 170cm, on 198). No i dopiero teraz widze co kobiety widza w wysokich facetach bo gustowalam raczej w drobnych.

hahaha tylko dlatego sie ze swoim ozenilam ze moge przy nim dowolne obcasy nosic i zawsze bede mniejsza reszta sie nie liczy...

zgadzam sie baby po co komu tych 8 tysiecy facetow czy ile tam....wyobrazcie sobie jakby nawet 5 z nich bylo chorych- co przy obecnej porze roku i tak jest zanizona liczba....moj jeden swoim przeziebieniem mnie z rownowagi wyprowadza...bo 3 kichniecia i katar przezywa jakby co najmniej dzume mial i jedna noga w grobie sie znajdowal a jakby sie wszyscy nawzajem od siebie pozarazali- koszmar meski harem tez by chyba nie byl za zabawny...
no chyba ze wszyscy uwielbialiby nas zabierac na zakupy i placic za nasze kaprysy...to tak przez moze tydzien bym mogla to zniesc


ludzie kochani rozmawialam wlasnie z panem z Polski i on mi opowiadal ze cos tam...w zaleznosci od zajetosci ubawiona poinformowalam o tym kolezanki a jedna z nich:"nie kumam"...piekny jest nasz jezyk polski

[Fenris]

Napisane przez miss natasha

właśnie się zastanawiam nad tymi dwoma, tylko w Fatale zniechęcają mnie te opinie, że żeby dobrze malował to trzeba zebrać nadmiar chusteczką - jak dla mnie to straszne marnotrawstwo

W życiu, po chusteczce zostawałyby pyłki. Nadmiar poprostu "ociera się" o kant tuszu i tyle. Trzeba się nauczyć nim malować, ale efekt świetny.

[miss natasha]

Napisane przez princeska69

Widzialam ostatnio cydny potrfel Guess, sama sie czailam ale wkoncu uznalam, ze jeszcze "tak bardzo" go nie potrzebuje

ja widziałam ostatnio piękny w Miu Miu cena mniej piękna, ale i tak ciągle o nim myślę.

Napisane przez Fenris

W życiu, po chusteczce zostawałyby pyłki. Nadmiar poprostu "ociera się" o kant tuszu i tyle. Trzeba się nauczyć nim malować, ale efekt świetny.

gdzieś indziej z kolei czytałam, że jak się wyciera o kant to tusz się szybciej psuje, czy tam zasycha i już sama nie wiem.

[BeYourself]

Napisane przez miss natasha

dziękuję za tą opinię tak sobie będę właśnie powtarzać.

Proszę bardzo. Najważniejsze to przekonać do czegoś samą siebie.

Napisane przez Sabbath

Glany też dodają parę centymetrów.


Od takich:
Na próbie do przedstawienia w kiepskich warunkach lokalowych w scenie, w której ma mnie nie być pytam reżysera:
- Mam usiąść?
Reżyser spoglądając krytycznie:
- Przy Twoim wzroście możesz stać.

Moje glany mają już kilka ładnych lat i mają już strasznie starte podeszwy. Czuję się więc w nich nieduża. Przynajmniej mniejsza niż we wszystkich pozostałych, obcasowych butach.
A dialog -

Napisane przez Fenris

W życiu, po chusteczce zostawałyby pyłki. Nadmiar poprostu "ociera się" o kant tuszu i tyle. Trzeba się nauczyć nim malować, ale efekt świetny.

Racja, akurat nadmiar tuszu to nie problem, można się nim nauczyć "oszczędnie" malować. Problemem (dla mnie) jest to, że nijak spodziewanych cudów po nim nie ma. A za taką cenę powinny być. Pamiętam natomiast, że kupiłam go w zestawie (niech żyje SuperPharm) z kredką i małym płynem do demakijażu oczu, w których się zakochałam, zwłaszcza w płynie Bi-facil. Nieziemski. Szkoda, że taki drogi.

[yoona]

jak dla mnie Fatale też jest Fatalny...ale ciekawa jestem Hypnose.

[dzika truskawa]

Napisane przez Sabbath

W tam prosiak. Po pierwsze nie wierzę, po drugie prosiaczki sa kochane i wcale nie są grube.

Racja. Teraz się tuczy do 80 kg i szlus

Napisane przez BeYourself

A zawsze też, choć w obcasach, mogę się garbić.

Ja nie umiem się garbić w obcasach

Napisane przez yoona

a ja sobie kupie chyb teraz tego jeża Givenchy

Koniecznie zdaj szczegółową relację

Napisane przez gryx82

Dlatego chodzę w nich tylko po domu

Napisane przez mskladaczek

Trudno mi sie przyzwyczaic do glupoty, chamstwa i prostactwa.

Napisane przez Sabbath

Hmmm... W ramach uprzejmego zainteresowania zaczęłabym się domagać fotek jaj męża.
Najlepiej takich na kocyku z gołą pupcią.

I monitor zapluty...

[agnyska81]

Napisane przez gryx82

Dlatego chodzę w nich tylko po domu

Zaproś mnie do domu. Muszę to zobaczyć

Napisane przez Sabbath

Hmmm... W ramach uprzejmego zainteresowania zaczęłabym się domagać fotek jaj męża.

Myślisz, że któraś znajoma by wysłała?

Napisane przez Sabbath

A tusz rzeczywiście jest super. Szczególnie za niespełna 20 zeta. Choć ja upieram się, że zbyt szybko zmienia konsystencję.

Mój ciągle ok, nic się nie zmieniło.

U mnie jakoś obcas nie chce działać jak kotwica Muszę mieć dzień na obcasy: czasem idę jak modelka, a czasem się potykam lub gubię but

[madziczka]

Napisane przez agnyska81

Zaproś mnie do domu. Muszę to zobaczyć

To już jest nas dwie ( albo i trzy?). Kupujemy popcorn jedziemy do Gryksia na seans

[BeYourself]

Napisane przez dzika truskawa

Ja nie umiem się garbić w obcasach

Lata wprawy, Kochana, lata wprawy.

Napisane przez agnyska81

U mnie jakoś obcas nie chce działać jak kotwica Muszę mieć dzień na obcasy: czasem idę jak modelka, a czasem się potykam lub gubię but

Ooo, ja mam odwrotnie - potykam się w płaskich butach, jak ostatnia ciamajda. Pamiętam, jak kiedyś szłam ulicą, w butach płaskich (tylko taka mała, podwyższona podeszwa z tyłu, ciężko to nazwać nawet obcasem), a że ulica była wyłożona kostką, to i wyrżnęłam, ni z tego, ni z owego. A tu samochody jadą... Na obcasach nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło, choć często i biegam na 10-centymetrowych szpilach.

[mskladaczek]

Napisane przez yoona

jak dla mnie Fatale też jest Fatalny...ale ciekawa jestem Hypnose.

Hypnose jest teraz w SP w promocji za 65 zl (nie zebym kusila )
Ja upolowalam tam dzisiaj YSL effet faux cils. Jutro bede testowac

Do tej pory nie mam swojego ulubionego tuszu, w kazdym mi cos nie odpowiada

[BeYourself]

Napisane przez mskladaczek

Hypnose jest teraz w SP w promocji za 65 zl (nie zebym kusila )
Ja upolowalam tam dzisiaj YSL effet faux cils. Jutro bede testowac

Też mam YSL z SP. Ach, te promocyjne zestawy. Ale że Hypnose tam po 65 zł... Pragnę. A w jakimś ciekawym zestawie, czy sam tusz?

[Mendosita]

Napisane przez glamourous

Mendosita- wszystko czerwone rewelacyjne jest zwlaszcza ten dunski policjant : azali bylo was mrowie a mrowie

Uwielbiam Wszystko Czerwone- czytałam to już tyle razy, że pół książki znam na pamięć Moim nr 2 jest Lesio

Napisane przez madziczka

Też się dziś snuję po domu, choroba jakoś opornie mija, nie jadę dziś na kurs nawet, mam do końca tygodnia nie wyściubiać nosa z domu ( też mi zakaz)

Madzik- siedź grzecznie w domu i zdrowiej. Na dworze teraz i tak nic ciekawego nie ma.

Napisane przez hecate

Teraz czuje sie jak maly karakan. Jak zakladam plaskie buciki to S. wchodze pod pache niemal (ja 170cm, on 198). No i dopiero teraz widze co kobiety widza w wysokich facetach bo gustowalam raczej w drobnych.

Ha, wiadomo, że wysoki facet jest mrrrrr.

Napisane przez melkmeisje

No to witam w klubie 178 się kłania
Ale filigranową to mnie nikt nigdy nie nazwał (I całe życie w płaskich butach.)

Ja mam tylko 174 i czasem chciałabym mieć te 2 cm więcej Ale jak założę obcasy jest ok

Napisane przez melkmeisje

Jeśli chodzi o tusze - używam, tak jak Mendosita, MF 2000 Calorie. Efekt wcale nie jest jakiś wybitnie teatralny, "dramatic look" to chyba za dużo powiedziane (a może ja nie potrafię się malować), ale też jestem zadowolona Dodam tylko, że moje rzęsy nieumalowane, to żadne rzęsy

Mi 2000 Calorie potrafi zrobić sztuczne rzęsy. Na codzień maluję jedną warstwę, ale jak idę na imprezę nakładam bardzo starannie dwie warstwy tuszu i efekt jest jakbym przykleiła sobie co nieco na oko

[hecate]

Napisane przez yoona

jak dla mnie Fatale też jest Fatalny...ale ciekawa jestem Hypnose.

Hypnose jest generalnie niezly. Na pewno lepszy niz Diorshow.

Lubie bo widac efekt po jednej warstwie i tak czesto juz zostawiam do pracy. A jak sie namacham szczota w weekend to nawet te rzesy jakos podkreslone.
Pewnie jak ktos obdarzony niezlym urzesieniem to bajka, ja lichorzesa stwierdzam, ze poprawnie,

Aczkolwiek kupuje raczej kuszona jakas promocja - jak sie skonczy, a raczej jak zaschnie na wior (choc przedluzam zywot trzymam w chlodzie szuflady zimnego pokoju) to wracam do Lash Architecta L'oreala (bo dostalam od kumpeli).

Volume Clubbing Boujrois mnie pozytywnie zaskoczyl - dlugo swiezy, a i efekt ladny i trwaly.

[vesenka]

Napisane przez gryx82

Ja odstawiłem wieczorne jedzenie, słodycze, obiad o połowę mniejszy - tylko śniadanie normalne. A efekty są mizerne

Czas podjąć bardziej zdecydowane środki

Oj, no bo to trzeba często, a mało, inaczej w życiu nie będzie trwałego efektu.

Napisane przez Mendosita

Spokój dziś, cisza, czytam sobie Wszystko Czerwone

moje ulubione: światło było na góra kadłuba... Reszta kadłuba była w ciemno... czy jakoś tak

Napisane przez Sabbath

Hmmm... W ramach uprzejmego zainteresowania zaczęłabym się domagać fotek jaj męża.
Najlepiej takich na kocyku z gołą pupcią.

Ale Ty masz wymagania Sabb Obawiam się,że mogła by się nie wykazać zrozumieniem...albo z chęcią dostarczyła by Ci upragnionego widoku. Nie wiem co gorsze...

W kwestii tuszy (do rzęs) najbardziej służą mi wszelkie MF. Nie kupuję górnopółkowców, bo szkoda mi kasy. Chyba nie wymyślono jeszcze czegoś co by sobie poradziło z moimi rzęsami...

[mskladaczek]

Napisane przez BeYourself

Też mam YSL z SP. Ach, te promocyjne zestawy. Ale że Hypnose tam po 65 zł... Pragnę. A w jakimś ciekawym zestawie, czy sam tusz?

Sam tusz

Widzialam w Magnolii, w towarzystwie innych tuszy Lancome (leza sobie, nie rzucajac sie w oczy, na takim okraglym stole, za stoiskiem z damskimi flaszkami).

[Mendosita]

Napisane przez vesenka

moje ulubione: światło było na góra kadłuba... Reszta kadłuba była w ciemno... czy jakoś tak

A co powiesz na: "Zaprawdę na pamięć waszą zaległo a musicie rozjaśnić mroki" Pan Muldgaard jest najlepszy

[BeYourself]

Napisane przez mskladaczek

Sam tusz

Widzialam w Magnolii, w towarzystwie innych tuszy Lancome (leza sobie, nie rzucajac sie w oczy, na takim okraglym stole, za stoiskiem z damskimi flaszkami).

Chyba się wybiorę. Strasznie mnie kusi ten Hypnose.

[miss natasha]

Napisane przez agnyska81

Mój ciągle ok, nic się nie zmieniło.

a o którym Burżuju mowa?

Napisane przez mskladaczek

Hypnose jest teraz w SP w promocji za 65 zl (nie zebym kusila )
Ja upolowalam tam dzisiaj YSL effet faux cils. Jutro bede testowac

Do tej pory nie mam swojego ulubionego tuszu, w kazdym mi cos nie odpowiada

14 funtów hm.

Napisane przez Mendosita

Ja mam tylko 174 i czasem chciałabym mieć te 2 cm więcej Ale jak założę obcasy jest ok

mam tyle samo

Napisane przez hecate

ja lichorzesa stwierdzam, ze poprawnie,

aczkolwiek wątpię byś była lichorzęsa, coś tam pamiętam z jakichś fotek

Napisane przez hecate

Volume Clubbing Boujrois mnie pozytywnie zaskoczyl - dlugo swiezy, a i efekt ladny i trwaly.

no właśnie - zbyt trwały, wylatywały mi rzęsy przy zmywaniu

[hecate]

Napisane przez miss natasha

a o którym Burżuju mowa?


14 funtów hm.






aczkolwiek wątpię byś była lichorzęsa, coś tam pamiętam z jakichś fotek

no właśnie - zbyt trwały, wylatywały mi rzęsy przy zmywaniu

Miss - Hypnose w superdrug przy kasie lezy sobie za chyba 12-13 funtow.
Zastanawiam sie tylko czemu tak tanio i jak stary jest

A bo na Burzuja ja mialam sposob - mleczkiem go zmyc to bylo trzeba nieco samozaparcia - aczkolwiek ja wlazilam w mejkapie pod prysznic, woda na pyzior, nastepnie odrobina oliwki dzieciecej na wacik i schodzil jak zloto bez tarcia. Zreszta co sie oprze oliwce.

Ah i niestety lichorzesa...

[vesenka]

Napisane przez Mendosita

A co powiesz na: "Zaprawdę na pamięć waszą zaległo a musicie rozjaśnić mroki" Pan Muldgaard jest najlepszy

oj tak Zaprawdę pamięć nasza nie powiada nam nic... i jeszcze perełka z "Wszyscy jesteśmy podejrzani": "Pies stojący w kącie pokoju, kopcił tak tak strasznie, że trzeba mu było otwór zalepić gliną".

[madziczka]

Napisane przez Mendosita

Madzik- siedź grzecznie w domu i zdrowiej. Na dworze teraz i tak nic ciekawego nie ma.

Nie bujasz? A jak tam się kręci ten mój blady, niebieskooki brunet ze snu? A ja tu w domu, zasmarkana, zakaszlana...

Yyyyyyyyy...., to może lepiej, że ja w domu siedzę

W kwestii tuszy do rzęs - u mnie też rządzą Max Factory 2000 Calorie i Masterpiece Max. Efekt teatralny lubię i noszę od rana. Bez umalowanych rzęs mam oczy jak wąski kreski i wyglądam blado i niewyraźnie. Tak więc u mnie ekstra czarny, widoczny tusz to podstawa. I puder sypki....ale to już inna historia

[Mendosita]

Napisane przez vesenka

oj tak Zaprawdę pamięć nasza nie powiada nam nic... i jeszcze perełka z "Wszyscy jesteśmy podejrzani": "Pies stojący w kącie pokoju, kopcił tak tak strasznie, że trzeba mu było otwór zalepić gliną".

Hihi
A Lesia rozmowa z policjantem: "Nie ma słonia, nie ma słonia"

Madzik- brunet nie zając

[hecate]

Napisane przez madziczka

Nie bujasz? A jak tam się kręci ten mój blady, niebieskooki brunet ze snu? A ja tu w domu, zasmarkana, zakaszlana...

Yyyyyyyyy...., to może lepiej, że ja w domu siedzę

Madziczko na faceta ze snow (wzglednie jednego) to sie wpada nagle i 'bele gdzie'.

Za kazdym razem wszystko samo sie dzieje wiec sie nie nerwicuj

(btw facet ze znow moze okazac sie niezlym koszmarem a raczej z zycia takowy zrobic, ale coz - zycie. )

one nite u meet poeple who will stay in ur life 4eva and doesnt metter if in real or in memories...& doesnt metter if good or bad ones...

Moja kumpela ma taki opis i ciezko sie nie zgodzic.

[Kattarina]

Napisane przez miss natasha

dobra, mam dylemat

jako, że mój TŻ od pewnego czasu ukrywał przede mną pieniądze we własnej marynarce i nie wytrzymał do moich imienin - mam za zadanie wymyślić sobie prezent za pewną kwotę
na pierwszy rzut postanowiłam wybrać jakąś górnopółkową maskarę, potem będę myśleć dalej.

i tak - ma robić efekt tzw "teatralnych" rzęs, brońboże nie sklejać i nie wysychać po mięsiącu!

jakieś pomysły?

Miss, ja do znudzenia polecam zawsze E.Lauder Lash XL- moj nr 1. Raczej dla osob z naturalnie dlugimi rzesami, ale niekoniecznie bardzo grubymi, (mam na mysli pojedynczy wlosek).
Jednak ostatnio zirytowana tym, ze w zaufanej perfumerii sprzedano mi taki tusz, (XL) z 2006 roku, (pierwszy raz odpuscilam sobie sprawdzenie kodow przy kasie) i juz po tygodniu uzywania wysechl i zmienil sie w gline, obrazilam sie na sklep, a ze to jedyny w okolicy, w ktorym maja kolorowke Lauder, musialam szybko kupic cos innego. Wybor padl na tusz Isa Dory- Build-up Mascara Extra Volume LINK i jestem mile zaskoczona
Kilka lat temu uzywalam poprzedniej wersj tego tuszu, (ocenilam go w KWC na 4*). Nowa wersja jest o wiele lepsza- smialo moge dac jej 5*
Sprawdzil sie nie tylko u mnie, takze Mariolasl, posiadaczka zupelnie innego rodzaju rzes niz moje, jest z niego bardzo zadowolona
Dodatkowym plusem sa ciekawe odcienie- czern jest naprawde czarna i lsniaca, swietny jest tez kolor nr 06- Bluishblack oraz imponujaca pojemnosc 12ml
Wiem, ze pisalas o tuszu gornopolkowym, ale pomyslalam sobie, ze kupujac tanszy, mialabys wiecej pieniedzy na cos innego

[madziczka]

Napisane przez hecate

Madziczko na faceta ze snow (wzglednie jednego) to sie wpada nagle i 'bele gdzie'.

Tiaa... i się wtedy ma: nieciekawą fryzurę, rozmazany makijaż, pochlapane spodnie, potyka się przed nim..... i tak dalej...

Napisane przez Mendosita

Hihi Madzik- brunet nie zając

Jak nie zając, to co?

[Zuziunia]

Witam wróciłam z kursu juz mam certyfikat...ale zasypiam wiec wpadłam tylko napisać to co piszę..Dobranoc..zaległoś ci kiedy indziej

[Eenax]

Napisane przez anka_bzzz

No właśnie ja nie chcę mieć cesarki Nie wiem, ile w tym prawdy, ale gdzieś słyszałam/czytałam, że dla dziecka lepiej, by na świat przychodziło naturalnie.
Ja mam astygmatyzm, w jednym oku plus, w drugim minus... Kosmos Pewnie za ok rok wybiorę się jeszcze na badania i mam nadzieję, że będzie ok. Boję się porodu, ale w końcu tyle kobiet tokowy przeżyło, więc... chyba nie taki diabeł straszny? Z resztą - ponoć po wszystkim się nawet tego bólu nie pamięta

Skoro natura wymyśliła ze dzieci przychodzą na świat tamta droga to musi być dla nich dobre. Gdyby miały wychodzić brzuchem to byśmy miały w nich suwak

Czasem nie ma o czym pamiętać w końcu jest takie cos jak ZZO i mozna je sobie zarzyczyc (gdzieniegdzie darmo gdzieniegdzie opłatnie).

Napisane przez Yola

Ewcia Eenax słodka szczególnie jak tarmosi kotka

. Tarmoszenie to ulubiona zabawa Ewci, kotka natomiast już niekoniecznie.

Napisane przez Sabbath

Na konwent w klimatach wampirycznych w sam raz. Planuję strój z "Underworld". Tyle, że nie wytrzymam czterech dni w moim skóropodobnym gorsecie, bo mi się biust ledwo w nim mieści...

I co ciekawe - szyją w takich dość przyzwoitych rozmiarach.
Normalnie trudno jest kupić 20 cali. Za to 40 czy 50 spoko majonez. Nie wiem, czy gorset na 50 cali w talii to jest taki najlepszy pomysł...

Wszystkie moje gorsety wyszły do mojej szczupłej koleżanki.
A nowe to bym musiała sporo sie naszukać. Nie za latwo jest znaleść gorset (w rozsadnej cenie) w które udąlo by sie upchac moje 70F, bez robienia mi 2 dodatkowych piersi pod pachami.

Gorset na 50 cali to dobry pomysł. To jedyna szansa by osoba kóra ubierze ten gorset zobaczyła co to jest talia lub ew. przypomniała sobie ze talia to niepowinno byc najszersze miejsce na ciele.

Napisane przez burn-it-up

Dziewczyny,mam nietypową proźbę-czy znacie jakieś fajne przepisy na ciasta albo fajne strony z przepisami?Szperam od kilku dni ale nie mogę znaleźć nic odpowiedniego,jak na razie wytypowałam 1 kandydata wstępnego ale muszę upiec 2 ciasta.
Chodzi mi o coś smacznego,apetycznie wyglądającego(zachęcające go gości go spróbowania) ale nie pretendującego do tytułu "najbardziej wymyślny tort roku 2008".

Poniewaz juz dziewczyny zamiesciły linki do stron z przepisami to ja tylko napisze ze ja tam lubie robic ciasta które pretendja do tytułu "najbardziej wymyslny tort roku 2008. ponizej zamieszczam tort jaki robiłam na 30 urodziny kolegi ktory jest zapalonym wedkarzem.

Napisane przez Sabbath

Uwielbiam sernik!
Piec nie piekę, ale jedzenie idzie mi świetnie.

Ja chyba nie wierzę w zdrowych ludzi, którzy mogą żreć jak smoki, nie ruszać się i nie tyją. Podobnie jak nie wierzę w przypadki tycia od niczego. Taki ze mnie sceptyk. Jeśli tyję - wiem, że to moja wina.
A na talię są specjalne ćwiczenia. Od kiedy je zaniedbuję - jest systematycznie coraz gorzej.

Ja to chyba jestem mało normalna. Bardziej od jedzenia ciast lubię je robić. Normalnie uwielbiam robic "nienormalne" wypieki. Nienormalne w sensie smakowym, kształtu, i zdobienia.

A w ludzi zdrowych zracych jak smoki wierze. Ja tak miałam do 25 roku zycia, niestety to mineło. Potrafiłam zjesc w ciagu dnia tyle ze innym wystarczyło by to na kilka dni. I mimo tego wygladałam jak chodzacy szkielet (waga 47 kg). dla porównania napisze ze na sabacue warszawaskim jak mnie widziałas to wazyłam 65.

Napisane przez glamourous

aha dostalam dzis maila- wklejam ponizej; powaznie mysle od wyslaniem swojego faceta...jesli jestescie zainteresowane, pospieszcie sie bo ze wzgledu na skomplikowany charakter kursu ilosc uczestnikow musi byc ograniczona do 20

ZAPROSZENIE NA WARSZTATY DLA MĘŻCZYZN
Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:
DZIEN PIERWSZY
1. JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU?
Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją.
2. PAPIER TOALETOWY - CZY WYRASTA NA UCHWYTACH?
Dyskusja.
3. RÓŻNICE POMIEDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ.
Ćwiczenia praktyczne z pomocą zdjęć i wykresów.
4. NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DO ZMYWARKI ALBO ZLEWU?
Debata panelowa z udziałem ekspertów.
5. PILOT DO TELEWIZORA - UTRATA PILOTA.
Linia pomocy i grupy wsparcia.
6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY.
Otwarte forum tematyczne - Strategia szukania we właściwych miejscach a przewracanie domu do góry nogami w takt rytmicznego pokrzykiwania.
7. ZAPAMIETYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓŹNIENIA.
Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego.

DZIEN DRUGI
1. PUSTE KARTONY I BUTELKI - LODÓWKA CZY KOSZ?
Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne.
2. ZDROWIE - PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROŹNE DLA ZDROWIA.
Prezentacja PowerPoint.
3. PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ.
Wspomnienia tych, którzy przeżyli
4. CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO, GDY ONA PROWADZI?
Gra na symulatorze.
5. DOROSŁE ŻYCIE - PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄ MATKĄ A TWOJĄ PARTNERKĄ.
Ćwiczenia praktyczne i odgrywanie ról.
6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH.
Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja i techniki oddechowe.
7. TECHNIKI PRZEŻYCIA - JAK ZYĆ, BEDAC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE?
Dostępni indywidualni psychoterapeuci.
8. CHOINKA - CZY MUSI STAĆ DO WIELKANOCY.
Telekonferencja z udziałem Świętego Mikołaja.

Na ten kurs to powinnam chyba bardziej ja niz moj P. sie wybrac.
Moj P. spełnia tylko punkty 2 , 6 i 7 dnia drugiego.
Natomiast ja:
4, 5 i 6 dnia pierwszego
1 i 7 dnia drugiego

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Może jestem dziwna, ale dla mnie zabawny
Przecież to nie na serio, takie coś trzeba traktować z przymrużeniem oka
A słowo "orgazm" jest słowem jak każde inne...

Orgazm to nie sowo to cos fantastycznego polecam z czystym sumieniem (niekoniecznie z "czystymi" myślami)

Napisane przez Mendosita

Ha, wiadomo, że wysoki facet jest mrrrrr.

Mój jest niski ale za to nadrabia: gotowaniem, sprzątaniem, praniem, prasowaniem, itp. (w ramach tego co mogą czytać osoby do lat 18).

[hecate]

Napisane przez madziczka

Tiaa... i się wtedy ma: nieciekawą fryzurę, rozmazany makijaż, pochlapane spodnie, potyka się przed nim..... i tak dalej...

Niekoniecznie

Mozna byc np pijanym, niezainteresowanym, patrzacym za innym kolesiem ze 'snow' - a i mozna sie wypierdaczyc na rozlanym piwie w szortach, gorsecie i kozakach za kolano.

Tak ;P

Ale wtedy to chyba nie ma znaczenia Jak taki wysniony i przeznaczony.

Aczkolwiek podkresle, ze nie wierze w milosc na cale zycie itp - czasem sa to 'Ci Jedyni' na te chwile, na ten czas.

[vesenka]

Napisane przez madziczka

Nie bujasz? A jak tam się kręci ten mój blady, niebieskooki brunet ze snu? A ja tu w domu, zasmarkana, zakaszlana...

Yyyyyyyyy...., to może lepiej, że ja w domu siedzę

A pomyśl jaki niewyjściowy się musiał ten brunet zrobić od tego kręcenia się po wietrze i śniegu Lepiej żeby w domu cię nawiedził...najwyżej posmarkacie razem o ile wyśnieni bruneci smarkają...

Napisane przez Mendosita

Hihi
A Lesia rozmowa z policjantem: "Nie ma słonia, nie ma słonia"

Lesio jest niepodrabialny
ale w końcu "im dalej w las, tym większy kryminał"