Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy V

[Xantia]

Napisane przez iwka2002

hello- u nas nie padało i Weronka zaliczyła spacerek nianią. Poza tym zaliczyła dwa upadki aż raz poleciała jej krew z noska / a więc jesteśmy po pierwszej krwi- i czuje się z tym strasznie, bo mogłam jej dopilnować/ . Jeeesssuuuu ależ to żywe srebra są.

Przyjechała kanapa od tapicera, kolory bomba - jak dla nas, właśnie tż ją testuje drzemką.

No i dotarł namiot, Weronka aż piszczała ze szczęścia jak się w nim bawiłą. DAliśmy jej dzisiaj, bo przecież nie będziemy tachać na święta i z powrotem. Tam dostanie jeszcze inne upominki od nas i rodzinki.

Idę ogarnąc chatkę, bo przez czekanie na tapicera /spóźnienie 2 godziny/nie mam zrobione nic. Potem Gotowe to jeszcze poklikam.

kanciu- Apuś zawodowo podszedł do sprawy, świetny jest

Elis też posiniaczona, nie łam się.

Kanciu - kuchnia fajna, Apuś na maxa kuk-ful-profi


EDIT:

1. Kuchnia fajna, jednak za niska jak dla Elis - planuję kupić taką dopiero na lato, ona będzie większa... będę musiała poszukać czegoś innego...

2. Katia dawno nie pisała... Wie ktoś co u niej??

[kasia_mw]

Co do szczoteczek to Krzyś też woli nasze, ale staram się mu ich nie udostępniać. Jak do tej pory to faktycznie nie zawsze miał myte zęby po kaszy, ale teraz jest inaczej. Pani dentystka powiedziała, żeby dawać mu łyżką, ale więcej mleka wypija z butli i zresztą wie, że tak jest zawsze przed snem.

joannah trzymam kciuki, nam też tak szybko nie wyszło jakbyśmy chcieli, a mogę się założyć, że teraz jakbyśmy się nie zabezpieczyli w dni płodne to byłoby rach ciach.

Co do sukienki to po prostu nie chcę kupić takiej zwykłej dziecinnej, tylko jakby była z brokatem to byłoby super. Albo spódnica i bluzka z połyskiem. Coś tam już oblukałam, ale te ceny mnie rozbrajają (już się spłukaliśmy). Czekam jeszcze na dostawę w jednym sklepie i w sobotę zakupuję, wszystko pozostałe już jest.

[minisia]

Dobranoc wszystkim

[Patrilla]

wszyscy sie żegnają, a ruch w wątku niesłychany 12 osóbek
Ja ostatnio chyba pierwszy raz pomyślałam ze jakby się nr 2 przytrafiło to bym nie wylądowałam w zakładzie zamkniętym z "radości" - uwielbiam jak u Poli są "goście w jej wieku" bawi się z dziećmi rewelacyjnie to jest jakiś pretekst

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Kancia

Adrian kucharzy

super! ale rzeczywiście nie za wysoka ta kuchnia.


Maksiu niestety ma zmiany na oskrzelach, dostaje antybiotyk. no i zakaz spacerów na czas antybiotyku, tym bardziej, że pogody takie wilgotne, ...ale mam nadzieje, że dzisiejsza noc będzie lepsza, bo wczoraj była masakra, kilkanaście razy budził go kaszel, kończyło się płaczem, musiałam bidulka na nowo do snu głaskać.

więc zmykam spać, bo nie wiem, jaka noc przede mną.

dobranoc.

[Anula123]

Napisane przez Kancia

Adrian kucharzy

super

Napisane przez iwka2002

hello- u nas nie padało i Weronka zaliczyła spacerek nianią. Poza tym zaliczyła dwa upadki aż raz poleciała jej krew z noska / a więc jesteśmy po pierwszej krwi- i czuje się z tym strasznie, bo mogłam jej dopilnować/ . Jeeesssuuuu ależ to żywe srebra są.

Buziaczki dla Werki
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10133119]

Maksiu niestety ma zmiany na oskrzelach, dostaje antybiotyk. no i zakaz spacerów na czas antybiotyku, tym bardziej, że pogody takie wilgotne, ...ale mam nadzieje, że dzisiejsza noc będzie lepsza, bo wczoraj była masakra, kilkanaście razy budził go kaszel, kończyło się płaczem, musiałam bidulka na nowo do snu głaskać.
[/quote]
dla Maksa, żeby szybko wyzdrowiał.

Ja też zaraz idę spać

Dobranoc

[kasia_mw]

lea buziaki dla Maksia, niech szybko zdrowieje. Wiem co to znaczy jak dziecię chore
Krzyś też uwielbia dzieci, szczególnie takie starsze od niego, kumate bardziej. One się bawią a on gania za nimi lub bawi się tak jak z nami.

[ajanna]

Xantia dzięki za dobre słowo

Kancia fajnie, że Adrian odkrył swoje powołanie może za parę lat coś Ci ugotuje

my w końcu kupujemy tę kuchenkę - jest dużo wyższa - 97 cm i droższa, ale moja mama dokłada końcówkę
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=503454302

Lea buziaki dla Maksia

Iwka pokaż kanapę

[iwka2002]

ja w przerwie filmu i ogarniania oraz szykowania się na jutro do roboty

i namiot i kanapę pokaże jutro, ok?

spokojnej nocki, bez odbioru

[Xantia]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10133119]dobranoc. [/quote]

Napisane przez minisia

Dobranoc wszystkim

Napisane przez Patrilla

wszyscy sie żegnają

Napisane przez Anula123

Dobranoc

DO-BRA-NOC!!!!

Napisane przez ajanna

Xantia dzięki za dobre słowo

Toć samą prawdę napisałam! Prawdę i tylko pradę, jak na spowiedzi

my w końcu kupujemy tę kuchenkę - jest dużo wyższa - 97 cm i droższa, ale moja mama dokłada końcówkę
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=503454302

O, ta wysokość jest lepsza, no i cena jeszcze do przetrawienia (kiedy ma sie dofinansowanie )

Lea buziaki dla Maksia

My też, Maksiowi strufki przesyłamy

Iwka p
okaż kanapę

Kokaś! (pokaż po Alinemu od dziś rana )


No to i ja się żegnam, do futra!!

[Patrilla]

hej z rana potem czasu będzie brak
Pola leży na Kocie i robi jak na konika na kocie to juz nie robi wrażenia biedaczysko

miłego dnia

[Xantia]

Jestem!! Oczywiście w pracy .

Z wczorajszych roladek wyszedł mi gulaszyk, ale co tam

No to zrobię kawkę (tylko dla siebie) i popracuję trochę

Pozostaję na nasłuchu!

[Patrilla]

X rozpadły się?? i jak smakuje roladkowy gulasz?
ale dzis jestem ospała a za oknem mżawka

[Xantia]

Napisane przez Patrilla

X rozpadły się?? i jak smakuje roladkowy gulasz?
ale dzis jestem ospała a za oknem mżawka

Gulaszyk jest debeściarski! Zamiast soli dodałam "ziarenka smaku", czosnek (prawdziwny!! z ogródka!!) przecisnęłam przez praskę a pieprz ziołowy jak pieprz . Rano jak niania weszła poniuchała i mówi: ale tu czosnkowo .

Pati, czy wycierasz psu łapki po przyjściu ze spaceru? Ja wycierałam do niedawna, od kilku dni moja córka wyciera. Jak wchodzimy do domu to ona leci, chwyta psi ręcznik do łapek i woła: "UAPKI!! UAPKI!!" albo "APKI, APKI!".


EDIT: No nie mogłam się powstrzymać - wklejam zasłyszany dowcip:

Żona kłóci sie z mężem, świadkiem tego jest ich sąsiad. Kłótnia już idzie na bardzo ostro, padają wyzwiska, obelgi itp, w końcu mąż wrzeszczy do żony:
- jeszcze mi powiedz, że on jest ojcem naszego dziecka!
Żona spogląda chytrze i odpowiada:
- ŻADEN Z WAS!!

[Patrilla]

X powtórzenie poraz enty mała jest niemożliwa ja jak mokro musze Rudexa wytrzeć pod brzuszkiem - Pola sie przygląda o dziwo dość grzecznie bo to chwilę trwa

zrobiłam - wychodowałam kiełki, ale jak teraz te z fasoli obrobić nie wiem szukam po sieci i nic jak wysiać pielęgnować jest ale jak zbiory zrobic i przygotowac do spożycia to juz nie dokładnie tylko takie wspominki

[Kancia]

czesc laski

Adrian dziś marudny bardziej niz ostatnio coś mi się widzą zęby bo przewaznie tak na zęby sie zachowuje. Smoka nie da sobie zabrac, budzi sie z płaczem i nie chce iśc do łozeczka na spanko ciekawe ile to potrwa bo dośc uciazliwy jest. Kazał sobie włączyc odkurzacz i się relaksuje

u nas leje wczoraj bylismy tylko w aptece dziś tez pewnie wyjdziemy bo Adrian bez spaceru to masakra. Cociaz na spacerze tez się wscieka

poszedł gotowac

ajanna no ta kuchenka sporo wyzsza. Ja myslałam, ze jak pisza 60 cm to chodzi o wysokosc blatu dopiero jak minia napisała, ze mała to zajarzyłam ale bylo juz za pozno ale Adrianowi się podoba, jak juz tą zajedzie to kupimy mu większa

z małżem juz lepiej, ma zapalenie ucha zewnętrznego ale zakraplam mu ucho i juz jest OK

[Xantia]

Napisane przez Patrilla

zrobiłam - wychodowałam kiełki, ale jak teraz te z fasoli obrobić nie wiem szukam po sieci i nic jak wysiać pielęgnować jest ale jak zbiory zrobic i przygotowac do spożycia to juz nie dokładnie tylko takie wspominki

Wiesz, to samo jest o zaczynie na ciasto chlebowe. Niby wszędzie piszą obszernie jak je zahodować, ale potem co i jak to jakoś tak skąpo .

Napisane przez Kancia

czesc laski

Cześć laska .

z małżem juz lepiej, ma zapalenie ucha zewnętrznego ale zakraplam mu ucho i juz jest OK

Będzie żyć??

[minia99]

Hejczka,
u nas juz 2 dzień leje

Napisane przez minisia

ajanna tą nakłakę na wc, która mamy to forma TOYA, ale za nic nie potrafie jej znaleść z necie. Kupiliśmy ją w Castoramie na dziale sanitarnym za 19,90

minisiu tu chyba ta z Castoramy nie jest uniwersalne , u nas nie pasuje. Kurcze może my dupsa i klop jakiś wielki mamy . Teraz używamy z Auchana, kładziemy ja na wierzch i powiedzmy, że jest ok...

Napisane przez karolinqa23

http://www.allegro.pl/item500944494_...o.html#gallery

ja mogę takie cos zrobic za połowę ceny
http://www.allegro.pl/item500945463_...ekodzielo.html

No ale te artystka zrobiła

Napisane przez Kancia

Adrian kucharzy

Rewelka . Olivia o dziwo cały czas się kuchenka interesuje, czyli od 6-go , dłuuugo. W pierwszej kolejności podarła kartonik płatków, czy czegoś tam co było w środku... A najbardziej podoba jej się odgłos piekarnika

Napisane przez Xantia

2. Katia dawno nie pisała... Wie ktoś co u niej??

Koniec roku pewnie walczy z podatkami
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10133119]Maksiu niestety ma zmiany na oskrzelach, dostaje antybiotyk. no i zakaz spacerów na czas antybiotyku, tym bardziej, że pogody takie wilgotne, ...ale mam nadzieje, że dzisiejsza noc będzie lepsza, bo wczoraj była masakra, kilkanaście razy budził go kaszel, kończyło się płaczem, musiałam bidulka na nowo do snu głaskać.[/quote]

Napisane przez ajanna

my w końcu kupujemy tę kuchenkę - jest dużo wyższa - 97 cm i droższa, ale moja mama dokłada końcówkę
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=503454 302

ajanna u mnie najważniejsze były odgłosy i światełka, wielkości kuchenki na 2 miejscu, ale rzeczywiście taka dłużej posłuży.

U nas szaro i prawie ciemno za oknem , brrrr.
Wczoraj byłysmy z Olivia same i postanowiłam zrobić porządki w szafie oczywiście Oli szalała ze mną , ale w końcu jej się znudziło i zaczęła broić... i w tym miejscu zaskoczyła mnie na maxa Mózię do niej Olivciu jesteś niegrzeczna idź lepiej postój sobie w kąciku, a moje dziecko z bananem na buzi pobiegło do kąta i stoi tam uśmiechnięta , myślałam, że pęknę ze śmiechu. A Oli stoi w kącie w drugim końcu pokoju uśmiechnięta macha do mnie o woła ALJO.... więc ja do niej też macham. Przybiegła wyściskała mnie, więc pytam będziesz teraz grzeczna, a ona do mnie NIE i biegiem do kąta . Cała szafę wysprzątałam a ona przez godzinę bawiła się w chodzenie do kąta . Kurcze jak tak zacznie przy niani robic to ta jeszcze Opiekę zawiadomi .
Miłego dnia życzę i śniegu....

[olunek]

hej,
ostatnio malo sie udzielam bo jakos nie mam weny
za to czytam was kilka razy dziennie bo uwielbiam wasze teksty a przede wszystkim teksty i poczynania dzieciaczkow.

moj misiek prowadzi ze mna dyskusje co doprowadza do tego ze chyba strace autorytet bo nieraz zamiast powagi pekam ze smiechu np dzisiejsza rozmowa:
Dominik wszedł na stól(normalka):
ja: dominik zejdz
D:nie
ja: Dominik zejdz
D:nie
i tak z 10 razy
w koncu ja juz baaardzo stanowczo: zejdz!
D:gdzie? i rozklada rece
ja mu groze palcem a on szyderczo ironicznie bezczelnie smieje sie takim HAHAHAHAHAHAHAHAHA i mowi nie nie nie nie ma gdzie
no i jak tu byc powazna?


przed chwila zdjelam go z ...telewizora dobrze ze nie mamy LCD.wszedzie posadzi ta dupke i oby jak najwyzej sie dalo.
w ogóle to ostatnio straszny łobuziak sie zrobił ale mam swoja teorie na to obciełam mu jego anielskie loczki i zostaly juz tylko rożki


wkleje zdjecie mojego ufoluda po zabawie z farbkami
troche niewyrazne ale misiek jest w ciaglym ruchu i za chiny nie chce pozowac

[minia99]

Napisane przez olunek

wkleje zdjecie mojego ufoluda po zabawie z farbkami
troche niewyrazne ale misiek jest w ciaglym ruchu i za chiny nie chce pozowac

No prawdziwy ufoludek . A ten kto z nim siedzi (tata??) tez dobrze się bawił nawet "pampersy" maja podobne

[karolinqa23]

U nas pospało śniegiem.Idziemy na spacerek

[Anula123]

Dzień dobry

Za oknem ponuro ale na razie nie pada. Może wyjdziemy chociaż na parę minut na podwórko.


W niedzielę ubieramy choinkę i dom z zewnątrz. Szkoda tylko, że śniegu nie ma.

Muszę zabrać się za obiad.

Do potem

[kropka241]

czesc

dawno nie pisalam ale postaram sie poprawic..

mamy pewnie powazny problem i w sumie nie wiem czy nie pozegnamy sie z nasza lokatorka.. kurcze tak w srodku roku

no i dzis zmoklam przez ten snieg bo musialam zaniesc buty do szewca ale jeszcze przed swietami bede miala zrobione (tylko fleki mocniejsze robie bo zwykle to zdzieram baardzo szybko)

Adrian zasmarkany od wczoraj i nie chce jesc za bardzo.. zobaczymy co sie bedzie dzialo dzis jeszcze..

ja powolutku szykuje sie do pracy ale nie chce mi sie nawet nosa za drzwi wystawiac..

[olunek]

kropeczko a co sie stało?

minia no i tata i mama sie swietnie bawili ( ale mama miala normalny stroj jestem za duza na pampersy )ja poszlam na zywioł a tz musial sie przebrac w stare bokserki i w ogole zanim do nas dolaczyl to juz praktycznie bylo po zabawie

[joannah]

cześć dziewczynki

Anula- likier super

Lea- dużo zdrówka dla Maksia

Wczoraj kupiliśmy nakładke na sedes dl Kuby firmy curver za niecałe 10 zł w tesco, pasuje na sedes , dzisiaj nawet była pierwsza próba- udana

My też w niedziele ubieramy choinke, tylko musimy ja przywieźć od teściów bo już stoi zcięta i czeka.

U nas też ponuro ale musimy sie wybrać na poczte i do sklepu.

[ajanna]

u nas dziś znowu szaro - jak rano odsłoniłam rolety, nadal było ciemno my też chyba w nd ubierzemy choinkę i jeszcze planujemy wyprawę z chłopcami do centrum, żeby pokazać im światełka i in. dekoracje

a dziś o 21 przychodzi niania i zostaje z chłopcami do nd do 13 to zapewne ostatnie nasze wyjście w tym roku.

rozmawiałam wczoraj z byłym mężem i powiedziałam mu jakie żale mi się do niego uzbierały, więc obudził się i chce się spotkać porozmawiać o Weronice spotkamy się jakoś w przyszłym tyg. w każdym razie zapowiedziałam już, że w tym roku najstarsza pociech dostaje ode mnie jedynie symboliczne prezenty, bo na nic specjalnego nie zasłużyła. u TŻa też sobie przechlapała - wydzwoniła prawie 300 zł na stacjonarny, bo za swoją komórkę płaci sama, ale najgorsze, że skłamała w tej sprawie szczerze mówiąc, nie zdecydowałabym się na więcej dzieci, gdybym wiedziała to co teraz

dobra spadam już, bo jeszcze się Wam mój dół udzieli

[kasia_mw]

miniu dzieci potrafią zaskakiwać. Jak już pisałam to mój urwis przez pewien czas sam się karał i wychodził do pokoju na wyciszenie .

ajanna a co chłopaki mają do Weroniki? Jeśli jest zazdrosna to jej minie. Mój mąż mając 15 lat dowiedział się, że będzie jeszcze rodzeństwo i strasznie się obraził, trzasnął drzwiami, a teraz z Ko (tak nazywa go mój syn ) grają i ciężko ich od kompa odciągnąć. Co do wydzwonienia to w wakacje też przyszedł teściowi rachunek za kom. 370 zł (zawsze jest 150-170), teściowa sprawę rozwiązała z córką (teść niezorientowany), a chłopak miał pierwszą dziewczynę, a ze swojej na kartę to za długo by nie pogadał.

Mój mąż znowu chory, oby nas nie zaraził , niech tran ten pije co Krzyś nie chce . Słyszę, że syn przez sen pokasłuje .

[ajanna]

Kasiu chodzi mi o to, że gdybym wiedziała jak to jest być mamą 15-letniego dziecka, nie zdecydowałabym się na powtórkę. co innego wiedzieć o tym teoretycznie, a co innego odczuwać to codziennie na własnej skórze

[Kancia]

olunek no diabeł pierwsza klasa

minia no to, zes ukarała ja się staram byc stanowcza nie zawsze wychodzi...

karo zazdroszcze bo u nas to chyba wcale nie bedzie sniegu

ajanna co ta Twoja córa Ci tak podpadła pociesze Cię z chłopcami pewnie jest gorzej pod względem dyscypliny w wieku dojrzewania no ale nie wiem tego na pewno

joanna no to za udana próbe

kropka chałupe Ci chce zabrac ? zartuje to tak na poprawę humorku

Xantia małż zyje siłą musialam go zmusic zeby sie do lekarza zarejestrował stwierdził, ze skoro laryngolog na ostrym juz coś zdiagnozował to teraz sam sie wyleczy

[Xantia]

Napisane przez ajanna

Kasiu chodzi mi o to, że gdybym wiedziała jak to jest być mamą 15-letniego dziecka, nie zdecydowałabym się na powtórkę. co innego wiedzieć o tym teoretycznie, a co innego odczuwać to codziennie na własnej skórze

hej, 99,99% mam przeżyło wybryki swoich nastoletnich dzieci , które potem wyrosły na porządnych obywateli . Czy Twój ex będzie z Weroniką rozmawiał? Hm, właśnie sobie pomyślałam o sobie .

Napisane przez Kancia

ajanna co ta Twoja córa Ci tak podpadła pociesze Cię z chłopcami pewnie jest gorzej pod względem dyscypliny w wieku dojrzewania no ale nie wiem tego na pewno

Coś Ty!! Dziewczyny są o wiele gorsze!! Mam 2 znajomych nauczycieli (którzy siebie nawzajem nie znają, uczą w różnych szkołach) i oboje twierdzą to samo. Poza tym ogólnie z tego co słyszę od mam mających dorastające dzieci to zdecydowanie gorzej jest zapanować nad dziewczyną niż chłopakiem. Oczywiście są od tego wyjątki, potwierdzające regułę

joanna no to za udana próbe

Aż musiałam się wrócić do postu Joannah, bo już myślałam że przegapiłam TĄ wiadomość

Xantia małż zyje

Ufffffffffff!!


U nas pada śnieg . W sumie mogłabym już jechać do domu, ale nie mam czym . Heh. Autobus?? Taxi?? Hm...