Grypa żołądkowa-Czy któraś z Was też przez to przechodzi?

[LoLcIa123]

Czy u Was też jest sezon na grypę żołądkową? właśnie się z nią meczę i zastanawiam się,czy to już ten czas,czy tylko mnie dopadła

[Vivre]

W moim otoczeniu jakaś epidemia chyba jest bo dużo osób choruje. Koleżanki po kilka kg schudły po tej grypieMnie minęło z czego sie ogromnie ciesze .

[Wyrak]

Napisane przez LoLcIa123

Czy u Was też jest sezon na grypę żołądkową? właśnie się z nią meczę i zastanawiam się,czy to już ten czas,czy tylko mnie dopadła

Nie kojarze zeby grypa zoladkowa byla sezonowa, ale moge sie mylic.

Jakie masz objawy?

Pij duzo plynow, herbatka pomaga. Jesli jestes w stanie, to wybierz sie do lekarza, przy grypie zoladkowej leki, np. nifuroksazyd moga bardzo pomoc. Na Twoim miejscu, jesli faktyznie masz grype zoladkowa, to unikaj kontaktu z ludzmi, bo to jest zarazliwe - zwykle kilka dni-tydzien po kontakcie z osoba chora sa objawy. Szybkiego powrotu do zdrowia zycze.

[1stLaDy]

mi znajomy lekarz zawsze polecal brac trilac - bez recepty; latwo tez sie 'zapchac' lyzka maczki zimniaczanej - trzeba polknac po namoczeniu troche woda

[LoLcIa123]

Z tego co wiem najwięcej przypadków grypy żołądkowej odnotowuje się w okresie jesienno zimowym,mnie zaczęło coś kręcic w żołądku zeszłej środy,ale nie przypuszczałam że to jest grypa żołądkowa i jadłam co popadnie a od każdego posiłku prawie umierałam,teraz lekka dieta i jest nieco lepiej ,pije też odgazowaną colę w miarę mi pomaga,a leków póki co żadnych nie biorę ponieważ jest mi tylko niezmiernie niedobrze

[Asienka83]

W Chorzowie grypa żołądkowa również daje czadu Wszyscy na około chorują. Mnie też coś kręciło w żołądku, ale jakoś udało mi się uniknąć tego paskudztwa dzięki jednej z niekonwencjonalnych metod leczenia

[Wyrak]

Napisane przez LoLcIa123

Z tego co wiem najwięcej przypadków grypy żołądkowej odnotowuje się w okresie jesienno zimowym,mnie zaczęło coś kręcic w żołądku zeszłej środy,ale nie przypuszczałam że to jest grypa żołądkowa i jadłam co popadnie a od każdego posiłku prawie umierałam,teraz lekka dieta i jest nieco lepiej ,pije też odgazowaną colę w miarę mi pomaga,a leków póki co żadnych nie biorę ponieważ jest mi tylko niezmiernie niedobrze

Z tego co opisujesz, to nie brzmi to jak grypa zoladkowa. Wybrac sie do lekarza mysle nie zaszkodzi.

[wioolusiaaa]

u mnie to samo, jakaś epidemia. Chociaż już przechodzi, głośno o tym bylo ok dwa tyg temu

[LoLcIa123]

U lekarza oczywiscie byłam,ale jak to nasi lekarze,pani mnie nawet nie zbadała,powiedziała że jest sezon na grypę żołądkową i mam jesc kleik ryżowy,kasze manna,flipsy kukurydziane,sucharki bez cukru,dużo pic i trzymac diete dopóki mi nie przejdzie,więc sugeruję się tym co usłyszałam,bo co zrobic

[Arethaf]

Masz grypę żołądkową i pijesz colę?
Przecież W OGÓLE się nie nawodnisz- wręcz przeciwnie.

Jeśli wymiotujesz, albo masz mdłości, to polecam leki na kaca- mnie pomagają. Poza tym DIETA!

[LoLcIa123]

Lekarz kazał mi pic odgazowaną colę nie wymiotuje ,ani nie mam biegunki,ale jest mi ciągle niedobrze,cokolwiek zjem,mam zawroty głowy i chce mi się spac.

[Arethaf]

Napisane przez LoLcIa123

Lekarz kazał mi pic odgazowaną colę nie wymiotuje ,ani nie mam biegunki,ale jest mi ciągle niedobrze,cokolwiek zjem,mam zawroty głowy i chce mi się spac.

Dziwne :/
Przecież cola zatrzymuje wodę w organizmie. W ogóle nie nawadnia- trzeba pić wodę, herbatki. Jest dobra, jak ktoś ma kłopoty z wątrobą (pomoc doraźna), ale na grypę żołądkową...? Naprawde dzwine to wszystko- pierwszy raz spotykam sie z taka teoria.

Te Twoje objawy to nie wyglądają na grypę...

[LoLcIa123]

Tak więc nie mam pojęcia,podobno coca-colę wynalazł aptekarz i polecił ją na problemy żołądkowe,taka teoria
Nie mam pojęcia co mogę brac pod uwagę poza grypą żołądkową? zatrucie pokarmowe?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Odgazowaną colę pije się też na biegunkę, więc coś jest w jej leczniczych właściwościach


Ja ogólnie żołądek mam ze stali, więc grypa żołądkowa mi nie groźna (Obym nie powiedziałą tego w złą godzinę )

[lapus]

oj miałam to cholerstwo, tragedia, na nogach nie miałam siły ustać mi pomogła Smekta, to się rozpuszcza w wodzie, trochę przechodzą mdłości od tego.

[ulinkaaa]

A u mnie nikt w otoczeniu nie choruje i ja tez nie.

[izuu]

ja juz przeszlam ;d
ale nie bylo tak źle, bo mialam tylko stan podgoraczkowy, wymioty nie meczyly mnie az tak bardzo. przede wszystkim nie doprowadz do odwodnienia organizmu!

[suzuranka]

Hmm... powiem Wam, że jak ja przechodziłam grypę zołądkowa to wymiotowałam nawet po dosłownie wypiciu wody ( tak bylo przez trzy dni... ), nie wyobrażam sobie zjedzenia suchara, o piciu coli nie wspomne... po czym trafilam do szpitala pod kroplówkę z maksymalnym odwodnieniem... Nie mogłam wstać z łózka, ciekło ze mnie gora i dołem ( wybaczcie tę obrazowość), ja na Twoim miejscu bardzo bym uważała, przede wszystkim pij duuużo wody i owocowych herbatek, a jeżeli po 3 dniach góra Ci nie przejdzie, to pójdź znów do lekarza, bo to moze sięźle skończyć. To były jedne z najgorszych dni mojego życia.... nigdy więcej żołądkowej grypy!!!

[Arethaf]

Napisane przez suzuranka

Hmm... powiem Wam, że jak ja przechodziłam grypę zołądkowa to wymiotowałam nawet po dosłownie wypiciu wody ( tak bylo przez trzy dni... ), nie wyobrażam sobie zjedzenia suchara, o piciu coli nie wspomne... po czym trafilam do szpitala pod kroplówkę z maksymalnym odwodnieniem... Nie mogłam wstać z łózka, ciekło ze mnie gora i dołem ( wybaczcie tę obrazowość), ja na Twoim miejscu bardzo bym uważała, przede wszystkim pij duuużo wody i owocowych herbatek, a jeżeli po 3 dniach góra Ci nie przejdzie, to pójdź znów do lekarza, bo to moze sięźle skończyć. To były jedne z najgorszych dni mojego życia.... nigdy więcej żołądkowej grypy!!!

Dokładnie- grypa żołądkowa to masakra
Ja kiedyś miałam taką, że przy każdym wstaniu z łóżka wymiotowałam.

[lain]

Napisane przez Arethaf

Dziwne :/
Przecież cola zatrzymuje wodę w organizmie. W ogóle nie nawadnia- trzeba pić wodę, herbatki. Jest dobra, jak ktoś ma kłopoty z wątrobą (pomoc doraźna), ale na grypę żołądkową...? Naprawde dzwine to wszystko- pierwszy raz spotykam sie z taka teoria.

ja juz przy koncowce grypy zoladkowej (jak juz nie wymiotowalam po kazdym lyku czegokolwiek) pilam cole na brzuszek o cola ogolnie jest bardzo dobra na wszelkie problemy zoladkowe (mi dodatkowo pomaga na kaca )
swego czasu moja mama przyniosla do domu wirusa (pracuje w szpitalu) i wszyscy po kolei chorowalismy. a ze ja bylam ostania to mnie wyleczyli dosc niekonwencjonalna metoda sprawdzona wczesniej przez innych domownikow (zjedzenie suszonych borowek i zapicie kieliszkiem wodki az dziw ze to zrobilam i nie zarzygalam pokoju ) ale rzeczywiscie jakos lepiej sie pozniej czulam

[emsajka]

Napisane przez LoLcIa123

Lekarz kazał mi pic odgazowaną colę nie wymiotuje ,ani nie mam biegunki,ale jest mi ciągle niedobrze,cokolwiek zjem,mam zawroty głowy i chce mi się spac.

Moją mame dopadła nie dawno - piła coca cole i jej przeszło po dwóch dniach

[anka_85]

ja nigdy nie miałam grypy i z tego co tutaj poczytałam i zasłyszałam od znajomych to nie chciałabym przekonac się jak to jest
ogólnie cały okres jesienno-zimony mam jakieś straszne obawy że się tym zarażę
słyszałam też o tej wygazowanej coli,że pomaga.
w razie co,sięgnę po cole.

[Limonka1987]

Ja mam już grypę żołądkową za sobą. Miejmy nadzieję, że nie wróci szybko, bo mało jest tak nieprzyjemnych i męczących rzeczy jak to...

[mary_alice_young]

podobno epidemia tej grypy jest dlatego, ze nie ma mrozów.
ja wlasnie dzisiaj zdrowieję, ale mialam raczej taką łagodniejszą wersję

[day_dream]

mam za sobą. Jakiś miesiąc temu męczyłam się przez 2 dni. Biegunka, wymioty i gorączka 38 ;/ koszmar jakiś! I polecam wygazowaną coca-colę. Wymioty przeszły wręcz natychmiastowo

[kodeina]

przechodziłam jakiś czas temu
Do tej pory mam uraz do "gołąbków" ?( chodzi mi o danię )
Pierwszy raz w życiu tak strasznie bolał mnie brzuch i te ciągłe mdłości.
Trzeba dużo pić aby się nie odwodnić.

Grypa żołądkowa jak każda gryba jest bardzo zaraźliwa a człowiek zarażony zaraża zanim dopadną go typowe objawy. U nas cała rodzina się pochorowała w różnym czasie ...po tym jak spotkaliśmy się wszyscy na obiedzie a jedno dziecko było chore.

[daga0204]

Oo współczuć.
Ja grypę żołądkową miałam 3 razy i za każdym razem gdy wymiotowałam i póżniej leżałam w łazience twierdziłam że tak mi właśnie umrzeć przyszło. MASAKRA po prostu, te wirusy są tragiczne.