Scent Bar VII

[gryx82]

Napisane przez Polly_

Nie zatkało- tylko się zdązyłam w tym czasie zbulwersować gdzie indziej

Więc jak to jest z tym prawem autorskim?

Dobra, dobra... żartowałem

[madziczka]

Napisane przez gryx82

Jak rozciągniesz ciut bardziej, będziesz miała bransoletkę

Napisane przez Polly_

a jak jeszcze ciut to kolię

Napisane przez Nola_

A jak jeszcze odrobinę, to i hula-hop będziesz miała...

Napisane przez Polly_

jak kowalne to może i podkowy da się wyciągnąć

[Polly_]

Napisane przez gryx82

Więc jak to jest z tym prawem autorskim?

Dobra, dobra... żartowałem

ZAWSZE jest tak ja JA mówię

madziczka!- widzisz jedna mała obrączka i tyle możliwości

[BigMama]

Napisane przez Polly_

Nie zatkało- tylko się zdązyłam w tym czasie zbulwersować gdzie indziej

..wy tam strasznie dyskutujecie nad tym, kto ma jedna nóżkę bardziej...
.. w kontekście przytoczonej w pierwszym poście aukcji rzecz robi się

[Polly_]

Napisane przez BigMama

..wy tam strasznie dyskutujecie nad tym, kto ma jedna nóżkę bardziej...
.. w kontekście przytoczonej w pierwszym poście aukcji rzecz robi się

Właśnie od początku mi chodziło tylko o to, że założycielka wątku robi z igły widły, no a wyszło jak wyszło tylko wkurza mnie jak ktoś mi coś wmawia, a widzę ,że nie wie o czym mówi ( zn. nie widział na oczy tej cholernej ustawy) chociaż kilka osób miało-tylko każdy chciał za duzo powiedziec
A małżon tylko się pyta co tak naparzam w tę klawiaturę

Dobranoc, ależ miałam ciężki dzień na Wizazu...

[BigMama]

he,he ...
... a najlepsze w tym wszystkim jest to, że na temat podawania autorstwa miałyście takie samo zdanie ...

ja się cały czas stawiałam w sytuacji potencjalnego nabywcy owych perfum

Pomyśl - jesteś osobą, która chce kupić próbkę perfum.
W opisie aukcji masz przytoczone opinie innych osób o tym zapachu:
BigMama " kocham ten zapach, jest taki prosty, a zarazem skomplikowany jak mój mąż"
Polly_ "to majstersztyk wyrafinowania i subtelne podkreślenie kobiecości"
**blamdzia** " lubię ten perfum, bo jest dobry i tani"

kim jest BigMama? myślisz sobie, kim Polly_? Co to za **blamdzia**?
I w zasadzie, co mnie obchodzą ich opinie - ja chcę kupić PRÓBKĘ i wypróbować zapach Może jakbym poczytała wszystkie nicki, to zaczęłabym podejrzewać o kpiny z klienta nawet

[madziczka]

Napisane przez BigMama

Pomyśl - jesteś osobą, która chce kupić próbkę perfum.
W opisie aukcji masz przytoczone opinie innych osób o tym zapachu:
BigMama " kocham ten zapach, jest taki prosty, a zarazem skomplikowany jak mój mąż"
Polly_ "to majstersztyk wyrafinowania i subtelne podkreślenie kobiecości"
**blamdzia** " lubię ten perfum, bo jest dobry i tani"

kim jest BigMama? myślisz sobie, kim Polly_? Co to za **blamdzia**?
I w zasadzie, co mnie obchodzą ich opinie - ja chcę kupić PRÓBKĘ i wypróbować zapach Może jakbym poczytała wszystkie nicki, to zaczęłabym podejrzewać o kpiny z klienta nawet

BigMamo - może mi się oberwie od innych, ale zgadzam się z tym, co napisałaś

Tak jak napisałam w tamtym wątku - wszelkie cytowania bez podania autora są nieeeleganckie, nie fair, ale mam wrażenie, że w wątku zapanowała lekka paranoja

Teraz już na bank zginę zbomabrdowana pomidorami

[Polly_]

Napisane przez madziczka

BigMamo - może mi się oberwie od innych, ale zgadzam się z tym, co napisałaś

Tak jak napisałam w tamtym wątku - wszelkie cytowania bez podania autora są nieeeleganckie, nie fair, ale mam wrażenie, że w wątku zapanowała lekka paranoja

Teraz już na bank zginę zbomabrdowana pomidorami

No właśnie są nieeleganckie itp, ale znowu jak ktoś nie poda autora jakiejś bzdety to nie róbmy z tego od razu pogwałcenia prawa.

Big mama! a o mężu to chyba moim ten cytat

[BigMama]

Napisane przez madziczka

BigMamo - może mi się oberwie od innych, ale zgadzam się z tym, co napisałaś

Tak jak napisałam w tamtym wątku - wszelkie cytowania bez podania autora są nieeeleganckie, nie fair, ale mam wrażenie, że w wątku zapanowała lekka paranoja

Teraz już na bank zginę zbomabrdowana pomidorami

Może i ja oberwę - to razem będziemy łapać te pomidory.
Kupą mości panowie - kupy nikt nie ruszy.

Napisane przez Polly_

Big mama! a o mężu to chyba moim ten cytat

to widać coś więcej nas łączy

Madziusiu, jeździsz jutro?

[madziczka]

Napisane przez BigMama

Może i ja oberwę - to razem będziemy łapać te pomidory.
Kupą mości panowie - kupy nikt nie ruszy.

A kupy rozplaskanych pomidorów to już na 100%

[Polly_]

zapomniałam pokrzyczeć w wątku moja kolekcja perfum- tam cały czas ktoś podaje słowa innej osoby i nie podaje autora! należy znaleźć prawowitego własciciela i autora slów Amor Amor i innych tego typu

[BigMama]

Napisane przez madziczka

A kupy rozplaskanych pomidorów to już na 100%

A czy takie rozplaskane pmidorki podchodzą pod kwasy owocowe?
Może warto się poddać takiemu "kamienowaniu" ?

Napisane przez Polly_

zapomniałam pokrzyczeć w wątku moja kolekcja perfum- tam cały czas ktoś podaje słowa innej osoby i nie podaje autora! należy znaleźć prawowitego własciciela i autora slów Amor Amor i innych tego typu

A nie dość, że nie podaje autora, to jeszcze powtarza nazwę dwa razy, czem czytelnika obraża posądzając, że nazwy raz napisanej zapamiętać nie zdoła (albo się jąka)

EDIT:
kurka W. znów mi post pod postem wyszedł, będę się musiała zakapować do modki

[annmarie]

Napisane przez BigMama

ja się cały czas stawiałam w sytuacji potencjalnego nabywcy owych perfum

Może jakbym poczytała wszystkie nicki, to zaczęłabym podejrzewać o kpiny z klienta nawet

Ja to na swoich aukcjach rozwiązywałam inaczej - po prostu podawałam link do KWC (do konkretnej rzeczy). Co więcej, jeden z zapachów chyba z rok temu sprzedałam właśnie dzięki temu (dziewczyna mi napisała później, że kupiła w ciemno, ale opinie pod podanym linkiem przekonały ją, a teraz bardzo się z tego cieszy ).

[Betty83]

Wpadłam się tylko pożegnać i Życzyć Wam Wszystkim Dobrej Zabawy w Sylwestrową Noc, Spokojnego Dnia Następnego i Wszystkiego Najlepszego W Nowym Roku!
A dziś po 22. Pozdrowienia z Moskwy.

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Sabbath - no właśnie - mogę manipulować - raz mały złoty krążek ochroni mnie przed niechcianym podrywem, raz będzie kusił ( młoda, żywotna wdowa - jak Scarlett O'Hara )

Taka mała rzecz, a tyle możliwości.... aż dwie

Scarlett to jedna z najbardziej wkurzających mnie postaci literackich. Durna, wiecznie niezadowolona egocentryczka. Nie jesteś jak Scarlett. Zdecydowanie.

Napisane przez annmarie

Madzik, one są nie tylko piękne, ale jakimś cudem diablo wygodne. Bałam się trochę, bo w sumie ten kryształ jest dość ciężki, a ja w prawym uchu mam totalnie krzywo przebite i nieraz po jednym dniu noszenia ostro czuję to ucho, więc myślałam, że tu będzie gorzej. Tymczasem po 12 h noszenia było super - nie wiem czy to te bigle, czy dobre wyważenie, czy coś jeszcze innego, ale kolczyki polecam

Annmarie, piękne prezenty dostałaś.
A fakt, że kolczyki od Irki są cudne potwierdzam entuzjastycznie.

Napisane przez Nola_

Dymnego... Aj, a ja na wylocie mam tylko OI
Ale może straganik to niegłupi pomysł

Oj, nie gniewaj się, ale OI...

Napisane przez Polly_

Sab jesteś przeokropna po prostu

Przeokropniasta jestem.

Napisane przez Polly_

dymnego...za mną dym chodzi od dawna i suszone liście...jeszcze nie znalazłam...szukałam w Sephorach i Douglasach- to ZŁE miejsca były

Szukałam też liści- suszonych-znalazłam, ale nie chciałam się czuć jak robaczek przywalony stertą pokruszonych zmiotek z parku pod koniec listopada

W Sephorach najdymniejszy z dymnych jest Gucci PH.

Napisane przez Polly_

jw. co za okropne babsko z tej Sab

Napisane przez Polly_

/quote]KLIK

Napisane przez Polly_

i ten pan mi się podoba, chociaz nie w moim stylu

Ten pan tu podoba mi się bardziej.
A ogólnie... w moim stylu tez nie.

Napisane przez madziczka

Akurat nie lubię nosić pierścionków na kciukach. U kogoś to mi się podoba, u mnie

Napisane przez Polly_

ja mam na odwrót- u mnie mi się podoba- u innych nie zawsze

A mnie się podoba i u innych i u siebie, ale takie to niewygodne...
To niech lepiej już inni noszą.

Napisane przez Polly_

Nie zatkało- tylko się zdązyłam w tym czasie zbulwersować gdzie indziej

Właśnie wróciłam od sąsiadki. Znów się przewróciła w nocy starsza pani... Kurczę, całe łapy miałam w siuśkach po powrocie. Ale następnym razem znów pójdę. To dobry człowiek... Właściwie dwie dobre osoby bo jedna pani jest starsza i chora, a druga jest mniej starsza i się opiekuje tamtą. A ja tak z doskoku w razie potrzeby albo awarii... albo wielkich mrozów.

[ivanna]

Heh i do pracy trzeba iść

Miłego dnia wszystkim

[Mendosita]

Napisane przez ivanna

Heh i do pracy trzeba iść

Miłego dnia wszystkim

Miłego wzajemnie!

Nieprzytomna dziś jestem, po 4 dniach wstawania około 11 pobudka o 6.30 to jakiś koszmar. Nie widzę na oczy...

[teza20]

Witajcie,Teziaczek sie melduje na pokladzie wizazuKto sie stesknil?Nie pchac sie!
Wrocilem wczoraj z wioski gdzie nie bylo dostepu do neta5dni odciety od swiata bylemdobrze ze telefony dzialalyW zyciu nie zdaze nadrobic postow napisanych w scencie i wogole,zbieram sie do pracy,achhhhh jak chce mi sie isc

[bluegirl]

Napisane przez ivanna

Słuchajcie ale mam rewolucje "nosową" eksmituje tyle zapachów od siebie że aż strach... nie wiem ale zapachy które kochałam nagle straciły to coś... też tak macie?

I ja zbieram się i zbieram do oddania kilku miniatur i flakonów, ale tym razem stwierdziłam że muszę się upewnić, aby za miesiąc nie zatęsknić, bo to już przerabiałam. Obym do lutego się zebrała na wietrzenie kolekcji to będzie dobrze.

Napisane przez madziczka

Co do obrączki pomyślę - mam kilka pierścionków do naprawienia, zwężenia - najwyżej zaniosę hurtem. Ogólnie, to i tak nie noszę jej na codzień, a noszenie na palcu serdecznym mi nie przeszkadza. Najwyżej będę miała spokój z niechcianym podrywem

Ja nigdy za biżuterią nie przepadałam, jeden złoty łańcuszek który noszę zawsze, kolczyki które bardzo lubię, mam ze 2 inne pary, ale nie zakładałam ich od kilku lat. Na gwiazdkę dostałam nowe, ale coś mnie uwierają , kłują i ściskają.
Od mamy rok temu dostałam pierścionek, teraz podarowała mi swój kolejny, zwężenie kosztowało mnie 25zł.

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Scarlett to jedna z najbardziej wkurzających mnie postaci literackich. Durna, wiecznie niezadowolona egocentryczka. Nie jesteś jak Scarlett. Zdecydowanie.

Scarlett jak dla mnie nie miała klasy i godności.

Dziękuję za komplement Prędzej mi chyba do linkowej Jezebel - upartej, przekornej jak osioł, ale mającej jakąś zdolność do autoreflesji. No to się pochwaliłam

[princeska69]

Napisane przez Polly_

Nie zatkało- tylko się zdązyłam w tym czasie zbulwersować gdzie indziej

az zaraz pojde czytac

Napisane przez bluegirl

Ja nigdy za biżuterią nie przepadałam, jeden złoty łańcuszek który noszę zawsze, kolczyki które bardzo lubię, mam ze 2 inne pary, ale nie zakładałam ich od kilku lat. Na gwiazdkę dostałam nowe, ale coś mnie uwierają , kłują i ściskają.
Od mamy rok temu dostałam pierścionek, teraz podarowała mi swój kolejny, zwężenie kosztowało mnie 25zł.

Wiesz co ja ma podobnie. Zlotej bizuterii mam bardzo duzo ale poza lancuszkiem, ktory dostalam na 18stke od rodzicow innego nie nosze. Ten jest taki jak chcialam, bez zadnego religijnego medalika. Wszystkie inna mam niestet takie wiec jak potrzeboalam to zawsze musialam coz zdejmowac. A srednio mi sie podoba look na zakonnice Na lapce mosze od roku pierscionek od Landryna, taki prosty, jakby obraczka dopolow wsadzana cyrkoniami i nic wiecej mi nie potrzeba Prezenty od najwazniejszych oso zawsze sa na mnie

Mam tez jeszcze jedna bardzo wazna czesc bizuterii od mojego zmarlego kolegi. To sa kolczyki, ktorch wartosc jest wieksza niz wszystkich innych rzeczy

Choc przznam, widzialam ostatnio boskie, dlugie kolczyki z ametystami, ale gdy zerknalam na cene, to jakos tak mniej zaczel mi sie podobac

[Anna Antonina]

Napisane przez princeska69

az zaraz pojde czytac



Wiesz co ja ma podobnie. Zlotej bizuterii mam bardzo duzo ale poza lancuszkiem, ktory dostalam na 18stke od rodzicow innego nie nosze. Ten jest taki jak chcialam, bez zadnego religijnego medalika. Wszystkie inna mam niestet takie wiec jak potrzeboalam to zawsze musialam coz zdejmowac. A srednio mi sie podoba look na zakonnice Na lapce mosze od roku pierscionek od Landryna, taki prosty, jakby obraczka dopolow wsadzana cyrkoniami i nic wiecej mi nie potrzeba Prezenty od najwazniejszych oso zawsze sa na mnie

Mam tez jeszcze jedna bardzo wazna czesc bizuterii od mojego zmarlego kolegi. To sa kolczyki, ktorch wartosc jest wieksza niz wszystkich innych rzeczy

Choc przznam, widzialam ostatnio boskie, dlugie kolczyki z ametystami, ale gdy zerknalam na cene, to jakos tak mniej zaczel mi sie podobac

A ja myślałam że to tylko ja taka bezbiżuteryjna. Kupuję, i owszem, dostaję, ale leży bezużyteczne. Większośc mojego srebra poczerniała. A ja noszę ciągle ten sam łańcuszek z zawieszką-perełką i kolczyki ze sklepów typu C&A czy Tally Weijl ( na pewno nie napisałam tego dobrze) w cenie średnio 15 zł/para. W zanadrzu mam sporo złota, śliczne pierścionki. Obecnie żadnego z nich nie noszę, bo myślę sobie, że to tak nieładnie: na szyi srebro, w uszach sztuczne srebro, a na dłoniach prawdziwy pierścionkowy Russia style. A Wy co myślicie?

[tharoon]

Napisane przez teza20

Witajcie,Teziaczek sie melduje na pokladzie wizazuKto sie stesknil?Nie pchac sie!
Wrocilem wczoraj z wioski gdzie nie bylo dostepu do neta5dni odciety od swiata bylemdobrze ze telefony dzialalyW zyciu nie zdaze nadrobic postow napisanych w scencie i wogole,zbieram sie do pracy,achhhhh jak chce mi sie isc

Witaj

[princeska69]

Napisane przez Anna Antonina

A ja myślałam że to tylko ja taka bezbiżuteryjna. Kupuję, i owszem, dostaję, ale leży bezużyteczne. Większośc mojego srebra poczerniała. A ja noszę ciągle ten sam łańcuszek z zawieszką-perełką i kolczyki ze sklepów typu C&A czy Tally Weijl ( na pewno nie napisałam tego dobrze) w cenie średnio 15 zł/para. W zanadrzu mam sporo złota, śliczne pierścionki. Obecnie żadnego z nich nie noszę, bo myślę sobie, że to tak nieładnie: na szyi srebro, w uszach sztuczne srebro, a na dłoniach prawdziwy pierścionkowy Russia style. A Wy co myślicie?

Zgadzam sie Ja jestem zdania ze albo srebro, albo zloto, nie znosze gdy na jednej rece ktos ma zlote i srebrne pierscionki. to zaburza moj zmysl estetyczny no chyba ze wszysko w jednym kolorze to moze pasowac

[agnyska81]

Aaa, już myślałam, że mam jakieś przywidzenia, ale nie jest ze mną tak najgorzej Są i jadalne perfumy Jessica Simpson niejaka wypuściła coś takiego na rynek.

Witaj Teziaku

[Mendosita]

Kto jest dziś w pracy i nie ma kompletnie nic do roboty? Ja tu już nie mogę, siedzę jak na szpilkach. Gdy tylko wybije 16.00 pędzę do CH wreszcie coś kupić na wyprzedażach Obym tylko się nie przeliczyła z moimi wielkimi nadziejami na udane zakupy. Na razie czytam wątek o wyprzedażach na forum modowym J

[princeska69]

Napisane przez agnyska81

Aaa, już myślałam, że mam jakieś przywidzenia, ale nie jest ze mną tak najgorzej Są i jadalne perfumy Jessica Simpson niejaka wypuściła coś takiego na rynek.

Witaj Teziaku

te perfumy smierdza a przynajmniej toffi czy jakos tak. I wcale nie sa smaczne

[vesenka]

Napisane przez Mendosita

Kto jest dziś w pracy i nie ma kompletnie nic do roboty? Ja tu już nie mogę, siedzę jak na szpilkach. Gdy tylko wybije 16.00 pędzę do CH wreszcie coś kupić na wyprzedażach Obym tylko się nie przeliczyła z moimi wielkimi nadziejami na udane zakupy. Na razie czytam wątek o wyprzedażach na forum modowym J

Też odliczam minuty do 16. Zrobiłam wszystko co miałam do zrobienia, czego nie miałam też zrobiłam, posprzątałam biurko, a teraz się nudzę :/ Zaraz zacznę dyskretnie Chmielewską podczytywać

[Polly_]

Napisane przez agnyska81

Aaa, już myślałam, że mam jakieś przywidzenia, ale nie jest ze mną tak najgorzej Są i jadalne perfumy Jessica Simpson niejaka wypuściła coś takiego na rynek.

Witaj Teziaku

Ciekawe jak pachną i jak skanują

Napisane przez Mendosita

Kto jest dziś w pracy i nie ma kompletnie nic do roboty? Ja tu już nie mogę, siedzę jak na szpilkach. Gdy tylko wybije 16.00 pędzę do CH wreszcie coś kupić na wyprzedażach Obym tylko się nie przeliczyła z moimi wielkimi nadziejami na udane zakupy. Na razie czytam wątek o wyprzedażach na forum modowym J

Ja siedzę ale niestety mam dużo do roboty i niestety wcale mi się nie chce...
Na zakupy usiłowałam iść w sobotę i to była masakra, wszędzie podekscytowana młodzież 12-20 lat wyrywająca sobie szmaty w sklepach, podłogi zawalone ubraniami, przymierzalnie zawalone ubraniami i ludźmi, obsługa z obłędem w oczach.......Nie wiem dlaczego wydawało mi się to takie sprytne,że pójdę zaraz po świętach to pewnie będą pustki

Napisane przez princeska69

te perfum smierdza a przynajmniej toffi czy jakos tak. I wcale nie sa smaczne

O właśnie czegoś takiego się obawiałam

[rozwydrzona]

Ivanna, joo, współczuję tak wczesnego wstawania... za to ja do 1 siedziałam nad angielskim, a zasnelam dopiero przed 3 :/ no ale trudno :P

ja też nie przepadam za biżuterią... Kiedyś byłam uzależniona od kolczyków, a teraz rzadko kiedy zakladam, i to jeszcze jakies wieksze

a no i tez... zakupilam sukienke na studniowke... a miały to być tylko zaupy dla mamy... a wyszłyśmy z sukienką, spodniami i bluzką, wszystko dla mnie, oczywiścię...