Świadkowie Jehowy-prawda

[Elliannia]

Wyraku, to wbiłeś pięknego klina teraz, ciekawe jaka będzie interpretacja

Ale i tak z Asią najlepiej się dyskutuje, ona jako jedna stara się pisać swoimi słowami beż używania rekordowej listy cytatów

Napisane przez Eva ID

Niestety, to coraz częstsze zjawisko, powiedziałabym nawet, że szkalowanie Kościoła Katolickiego i wyśmiewanie wierzących i praktykujących Katolików stało się nawet bardzo modne /trendy/.

Wygląda to nawet na bardzo dobrze zorganizowany negatywny PR.

Hmm.... ja nazwałabym to tak - z jednej strony ludzie są bombardowani opisami różnych afer w KK ( z czego akurat się cieszę, bo prawda powinna wychodzić na jaw wprzypadkach defraudacji i pedofilii, i to skłania kościół do czyszczenia swoich szeregów z czarnych owiec - a wiem co mówię, znam wielu zakonników osobiście i lubię sobie z nimi dyskutować, zresztą oni wychodzą z założenia że lepiej im się rozmawia z osobami które zadają pytania, mają wątpliwości, bo wtedy faktycznie jest dyskusja, a nie kiedy ktoś przychodzi i tylko im potakuje, w każdym razie półsłówkami dowiedziałam się że kościół w Polsce rozpoczął akcję oczyszczającą, bez podawania tego oficjalnie do mediów), a z drugiej strony KK jest coraz bardziej szykanowane i wyśmiewane przez inne związki wyznaniowe, i ludzie sobie dodają dwa do dwóch, więc wychodzi im negatywna opinia na temat KK. Ja nie mówię że się zgadzam ze wszystkim, ale staram się odsiewać ziarno od plew A niestety niektórzy wierzą we wszystko co się im napisze - a już zwłaszcza jeżeli będzie to w Fakcie albo Super Expresie

Napisane przez ankasz

wszyscy wiemy, że Biblia (nasza, nie wiem jak to jest w biblii ŚJ) mówi o tym że Jezus chodził od jednej miejscowości do drugiej. I to ludzie gromadzili sie wokół niego i wtedy ich nauczał. Nigdzie nie jest napisane że Jezus chodził od drzwi do drzwi..

No dokładnie, więc czemu śj zmienili te zasady i chodzą od drzwi do drzwi?

Napisane przez byliczka

Dokadnie to samo miałam tutaj napisać.

Najpierw Asia pisze że przelewanie krwi w ST to zakaz transfuzji bo w końcu krew trzeba przelać Jak ktoś apeluje żeby zakończyć wojnę i mówi: dosyć przelewu krwi to oczywiście ma na myśli żeby zakończyć transfuzje
A teraz wielkie oburzenie że picie krwi i jedzenie ciała to SYMBOL !


Słuchajcie widzę postęp.
Chociaż w jednym aspekcie spojrzała na Biblię w sposób symboliczny.
Jest git.
Lepiej już raczej nie będzie.

A ja mam nadzieję że będzie, bo jednak zachowała trochę swojego racjonalnego myślenia

Napisane przez Eva ID

A co z tymi, co lubią kaszankę ?

Bo ja lubię

Ale mi zrobiłaś Evuniu smaka, zaraz do mięsnego skoczę

Napisane przez kilianna

jak pisałam, moja przyjaciółka ŚJ nie czyta Harrego Pottera, odmówiła jego czytania na zajęciach z literatury dziecięcej, w zamian za to dostała inną książkę do przerobienia. Zapytałam o co chodzi, to powiedziała, że HP był mocno skrtykowany przez starszego zboru i ona tego nie będzie tego czytać.

Wychodzi na to, że ogólnie fantasy czytać nie mogą, bo tam jest wiele, wiele, wiele magii, czarnej i białej, stworzeń magicznych maści wszelakiej... Ale najłatwiej czepić sie najbardziej znanego, czyli HP na obstrzał

KK również przestrzegał przed HP, ale pod kątem małych dzieci, które mogą uwierzyć że to prawda i stan faktyczny - więc nalegał że jeśli będą czytać, rodzic ma mu dawać do zrozumienia że książka to wymysł wyobraźni autorki, a nie opisanie faktów

Napisane przez kilianna

co do tych cytatów, ja je widziałam w Strażnicy po ang. Zresztą cały 1 artykuł czytalam (Theocratic War Strategy- tytuł oryginału), drugi cytat pochodzi z pytań czytelników. Napisalam do kolegi, czy może podesłać mi skan stron zawierających te artykuły, ale jeszcze nic nie odp.Może nie chce mu się już zajmować tym, co związane z ŚJ.
Szkoda, że nie wiem, w których polskich numerach one są, ale spróbuję się dowiedzieć. Wiem, że przekład polski ukazuje się znacznie później, także dowiedzenie się tego może mi trochę zająć.

Wyrak, wielke brawa za wiedzę

To my czekamy z niecierpliwością na reakcję kolegi
W Polsce na pewno później, kwestia tłumaczenia i wydania

[aniko 23]

zastanawia mnie ze SJ tak restrykcyjnie wierza w swe doktryny...uznaja ze tylko oni sa w posiadaniu "pRAWDY" o bogu i ewangelii...tym samym nigdy nie spotkalam sie z przejawe zwatpienia w fundamentalnosc doktryn...ja jako katoliczka czesto miewam watpliwosci...ale wydaje mi sie ze to nowrmalne u czlowieka ktory chcac wierzyc zarliwiej sam sobie zadaje pytania. i szuka na nie odpowiedzi,. Tymaczase ŚJ przyjmuja nauki swych mistrzow bez zadnych watpliwosci i pytan. jak niewolnicy bojaccy sie wykluczenia. moj bog nakazuje mi poszukiwac jego samego w bliznich a Wasz Jehowa NAkazuje wam slepo w siebie wierzyc czekajc na armagedony.itp.

[kropka241]

Napisane przez asia0282

To Ty sugerujesz, ze Jezus kazal nam pic krew? Bylibysmy jak wampiry z filmow wtedy, zreszta odpisalam juz w tym temacie, ze krew o ktorej Jezus mowil symbolizuje zycie. Tu chodzi o to ze On oddal za nas zycie i jezeli bedziemy w niego wierzyc i spelniac jego wole dostapimy zycia wiecznego ktore utracil pierwszy czlowiek Adam a Chrystus je dla na odzyskal poswiecajac swoje zycie. Wtedy jak bedziemy spelniac jego wole czyli miedzy innymi glosic tak jak robia to swiadkowie z przykladu Jezusa to jest tak jakbysmy spozywali ten kielich krwi. To jest symbol Jezus powiedzial pijcie z niego wszyscy to jest bowiem krew moja, ktora za was wylalem. Oddal zycie za wszystkich ludzi i chce zeby kazdy sie nawrocil.

no toz to szok

dopiero co Sylwunia mowila ze sj czytaja biblie tak jak jest napisane a ty teraz mowisz ze jednak sa symbole w biblii

z tego co pamietam (nie chce mi sie marnowac czasu na szukanie tego posta) to
"katolicy interpretuja pismo jakos a sj czytaja tak jak jest napisane"

a zreszta poszukam i ci wkleje


o widze ze sie spoznilam nie przeczytalam calej poprzedniej strony i zaraz po tej wypowiedzi postanowilam odpisac

sorki

[DariaKom]

Napisane przez aniko 23

zastanawia mnie ze SJ tak restrykcyjnie wierza w swe doktryny...uznaja ze tylko oni sa w posiadaniu "pRAWDY" o bogu i ewangelii...tym samym nigdy nie spotkalam sie z przejawe zwatpienia w fundamentalnosc doktryn...ja jako katoliczka czesto miewam watpliwosci...ale wydaje mi sie ze to nowrmalne u czlowieka ktory chcac wierzyc zarliwiej sam sobie zadaje pytania. i szuka na nie odpowiedzi,. Tymaczase ŚJ przyjmuja nauki swych mistrzow bez zadnych watpliwosci i pytan. jak niewolnicy bojaccy sie wykluczenia. moj bog nakazuje mi poszukiwac jego samego w bliznich a Wasz Jehowa NAkazuje wam slepo w siebie wierzyc czekajc na armagedony.itp.

O to wlaśnie chodzi, myślący czlowiek poszukuje i stawia pytania. Gdyby tak nie bylo dzisiejszy świat nie zmienilby się w najmneiejszym stopniu w stosunku do tego 2000 lat temu. Dzięki samodzielnemu myśleniu (najczęściej wyprzedzającemu swoje czasy) poszczególnych jednostek możemy dziś cieszyć się osiągnięciami techniki, które pozwalają nam komfortowo żyć. SJ zakazując samodzielnego myślenia (proszę mi tu nie wmawiać, że kogoś obrażam, bo Sylwia jako pierwsza powiedziala, że jej zadaniem nie jest myśleć tylko czytać co jest napisane) spowalnia ten rozwój i wyrządza krzywdę swoim wlasnym wiernym.

Już wcześniej napisalam, że obawiam się, że jeśli z taką latwością przychodzi przedstawicielom SJ zmienianie zdania (jak z datą końca świata), to może się okazać, że szum związany z przetaczaniem krwi doprowadzi kiedyś do tego, że stwierdzą nagle, że coś tam źle odczytali i wlaścicie to już można przetaczać.
Dla mnie argument pt. "jesteśmy tylko ludźmi i ciągle dopiero poznajemy biblię, nie musimy wszystkiego wiedzieć od razu" jest dość slabą argumentadcją i z pewnością rodziny zmarlych w wyniku nieprzetoczenia krwi nie ucieszą się z takiego tlumaczenia.
Jeśli taka sytuacja zaistnieje, ktoś powinien za to odpowiedzieć przed sądem- takie jest moje zdanie!

[smiley]

troche sie pogubiłam w tej dyskusji...ale moge odpowiedziec na jedno pytanie tkore sie przewija dosyc czesto

DLACZEGO NALEŻY TRAKTOWAĆ LICZBĘ 144tys DOSŁOWNIE?

a więc

Najpierw dobrze by było przeczytać sobie całe Objawienie (apokalipsę)
144tys osób jto dosyc niewielka grupka
i ta grupa ludzi mająca byc w niebie jest przeciwstawiona w Biblii WIELKIEJ RZESZY której zaden człowiek nie zdoła policzyc

Czyli gdyby te 144tys były symbolem jakiejśc grupy (o niewiadomej ilosci członków, której analogicznie tez nie da sie policzyc) to nie było by sensowne przeciwstawianie jej tej wielkiej rzeszy


ps. uwaga bo pisze dosc niezrozumiale

[Lalena]

Napisane przez Aramintha

Cudowna woda z sanktuarium w Lourdes dostępna na Allegro. Cudowny różaniec wraz z książką o różańcu za jedyne 12zł tutaj Nawiasem mówiąc czy to nie jest ta sama organizacja, która zasłynęła twierdzeniem, że homoseksualiści piją krew? No tak, ale to Tylko Instytut, a nie KK. KK oczywiście bierze co łaska

To, ze jakies cwaniaczki sprzedaja na Allegro wode z Lourdes, faktycznie potwierdza Twoja teze na temat KK Bylam w zeszlym roku w Lourdes i wody mozesz sobie nabrac, ile zechcesz - ZA DARMO.
Co do Instytutu ks. Piotra Skargi - probowalam znalezc strone, na ktorej jest mowa o ich twierdzeniu na temat pederastow, ze pija ludzka krew. I znalazlam wywiad z Biedroniem (faktycznie, bardzo wiarygodna postac ) dla Trybuny I wszystko jasne.
A co do ksiazki o Rozancu - wg Ciebie powinni ja rozdawac za darmo? Tym bardziej, ze 12 zl, to naprawde nie jest duzo. Ale jak ktos chce sie czepiac, to zawsze cos wynajdzie

[Elliannia]

Napisane przez smiley

troche sie pogubiłam w tej dyskusji...ale moge odpowiedziec na jedno pytanie tkore sie przewija dosyc czesto

DLACZEGO NALEŻY TRAKTOWAĆ LICZBĘ 144tys DOSŁOWNIE?

a więc

Najpierw dobrze by było przeczytać sobie całe Objawienie (apokalipsę)
144tys osób jto dosyc niewielka grupka
i ta grupa ludzi mająca byc w niebie jest przeciwstawiona w Biblii WIELKIEJ RZESZY której zaden człowiek nie zdoła policzyc

Czyli gdyby te 144tys były symbolem jakiejśc grupy (o niewiadomej ilosci członków, której analogicznie tez nie da sie policzyc) to nie było by sensowne przeciwstawianie jej tej wielkiej rzeszy


ps. uwaga bo pisze dosc niezrozumiale

To dlaczego nie bierzemy dosłownie picia krwi?

Dodatkowo - bodajże Sylwusia napisała, że 10 przykazań zostało dane Izraelitom, więc nas nie powinno obowiązywać, a tutaj nagle dochodzimy do wniosku, że obietnica 144 tysiecy ma być brana dosłownie i ma obowiązywać, mimo że też - UWAGA! - była dana Izraelitom?

[smiley]

Nas 10 przykazań nie obowiązuje bo Jezus powiedział (jak znajde to powiem gdzie to jest napisane)
że są dwa najwazniejsze przykazania aby miłować Boga i bliznich i reszta sie nie liczy (bo cały dekalog jest w tych dwoch) wiec w takim sensie nas nie obiwazuje

[aniko 23]

co za herezje

[Elliannia]

Napisane przez smiley

Nas 10 przykazań nie obowiązuje bo Jezus powiedział (jak znajde to powiem gdzie to jest napisane)
że są dwa najwazniejsze przykazania aby miłować Boga i bliznich i reszta sie nie liczy (bo cały dekalog jest w tych dwoch) wiec w takim sensie nas nie obiwazuje

Skoro słowa Jezusa negują słowa Boga, to znaczy że jest ważniejszy niż Bóg, dlaczego więc nie jest uważany przez śj za Boga? Słowa mniej ważnego negują słowa ważniejszego?



Ten fragment już nam wklejała Sylwia. Wynika z niego że obowiązują dwa przykazania - czyli kraść, cudzołożyć, zabijać, kłamać, nie czcić rodziców możemy do woli?

Mateusza 22
34 Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, 35 a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: 36 «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?» 37 On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. 40 Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.

Poza tym - Jezus nie powiedział, że tamte przykazania są nieważne.

[DariaKom]

Pewnie ten link już padl, ale jeszcze raz puszczę i polecam bo godne przeczytania. Obnaża techniki stosowane przez SJ calem motania nas biednych

http://www.watchtower.org.pl/dr-index.php

[ladyinred85]

Z tymi przykazaniami, to rzeczywiście można przyjąć, że inne zawieraja się w tych głównych. Przecież jak miłować bliźniego, to logiczne, że tez nie zabijac, nie kraść, nie pożądać żony itepe ;p Dla mnie to akurat jest zrozumiałe. Tyle że w takim razie bez sensu jest mówienie, że tamte Was nie obowiazują (tak napisała któraś z dziewczyn). Smiley dobrze to wytłumaczyła, że dekalog zawiera sie w tych dwóch. I właśnie tu widać nieumiejętność samodzielnego myslenia i interpretacji.

[Elliannia]

Napisane przez ladyinred85

Z tymi przykazaniami, to rzeczywiście można przyjąć, że inne zawieraja się w tych głównych. Przecież jak miłować bliźniego, to logiczne, że tez nie zabijac, nie kraść, nie pożądać żony itepe ;p Dla mnie to akurat jest zrozumiałe. Tyle że w takim razie bez sensu jest mówienie, że tamte Was nie obowiazują (tak napisała któraś z dziewczyn). Smiley dobrze to wytłumaczyła, że dekalog zawiera sie w tych dwóch. I właśnie tu widać nieumiejętność samodzielnego myslenia i interpretacji.

Ale dosłownie to dosłownie, oni czytają dosłownie, bez interpretacji

[aniko 23]

Swiadkowie Jehowy maja zakaz czytania publikacji i ksiazek innych wyznan religijnych ...co za ciemnota///wszystko co obce jest straszne i niezrozumiale. oswieccie swoje umysly


nie moga przyjaznic sie z ludzmi spoza organizacji...nie moga tanczyc nawet z osoba inna niz partner malzenski...nie moga chodzic d psychologa czy psychiatry..


zaczynam im wspolczuc ograniczaja siebie samych..czyniac sie iewolnikami Jehowy...BOG jest milosierny nie czyni z dzieci swych niewolnikow

[Eva ID]

Napisane przez Elliannia

Ale dosłownie to dosłownie, oni czytają dosłownie, bez interpretacji

Mają interpreatację narzuconą z góry i zakazane jest u SJ wolne myślenie.

Jak się z czymś świadek nie zgadza, to mu grożą wyrzuceniem z grupy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez aniko 23

Swiadkowie Jehowy maja zakaz czytania publikacji i ksiazek innych wyznan religijnych ...co za ciemnota///wszystko co obce jest straszne i niezrozumiale. oswieccie swoje umysly


nie moga przyjaznic sie z ludzmi spoza organizacji...nie moga tanczyc nawet z osoba inna niz partner malzenski...nie moga chodzic d psychologa czy psychiatry..


zaczynam im wspolczuc ograniczaja siebie samych..czyniac sie iewolnikami Jehowy...BOG jest milosierny nie czyni z dzieci swych niewolnikow

A to faktycznie jest niemiłe. Powściągnij nieco swój języczek Potem nikt nie powie, że jedna tak napisała, tylko - że to Katolicy w tym wątku nazywają ciemnotą ŚJ

[Klarissa]

Prawda o Świadkach Jehowy jest taka, że nie są oni żadnym kościołem tylko dobrze przemyślanym biznesem zapoczątkowanym przez amerykańskiego kombinatora Ch. Russella, kupca który zmieniał wyznanie religijne jak rękawiczki; z czasem przyjmującym znamiona sekty.

Co roku osiągają olbrzymie przychody, szef "kościoła" jest zwyczajnie prezesem spółki giełdowej. Organizacja składa się z jednej działalności non profit posiadającej prawa autorskie do publikacji oraz kilku spółek zarządzających jej majątkiem a także nastawionych na zysk wydawnictw sprzedających publikacje min. "Strażnicę" oraz "Przebudźcie się".

Nie potępiam ich za to. Religia katolicka to też niezły biznes, różnica polega na tym, że o ile katolicyzm z czasem stał się biznesem o tyle ŚJ byli nim od samiusieńkiego początku, że tak powiem z założenia. Russell któremu średnio wiodło się w kupiectwie znalazł sobie inny, bardziej opłacalny biznes.

Natomiast nie moge ogarnąć, że są ludzie, którzy traktują tą firmę jak Kościoł. To tak, jakby zostać wolontariuszem-pracownikiem za friko koncernu Ford, nie pobierać pieniędzy, jeszcze dokładać do kasy prezesa, pozwalać na sobie zarobić i jeszcze wierzyć, że prezes Forda doznał objawienia - w pewnym sensie tak, po prostu pewnego dnia odkrył jak na ludzkiej naiwności zrobić pieniądze.

[Queen Of The Damned]

Napisane przez aniko 23

Swiadkowie Jehowy maja zakaz czytania publikacji i ksiazek innych wyznan religijnych ...co za ciemnota///wszystko co obce jest straszne i niezrozumiale. oswieccie swoje umysly


nie moga przyjaznic sie z ludzmi spoza organizacji...nie moga tanczyc nawet z osoba inna niz partner malzenski...nie moga chodzic d psychologa czy psychiatry..


zaczynam im wspolczuc ograniczaja siebie samych..czyniac sie iewolnikami Jehowy...BOG jest milosierny nie czyni z dzieci swych niewolnikow

Ciekawa jestem kto Ci powiedział, że nie możemy mieć przyjaciół z po za zboru , jakoś mam przyjaciela z KK i nikt mi z tego powodu nie robi wyrzutów, po za tym za rok wybieram się na swoją 100 dniówkę z przyjacielem i też nie będzie problemu, bo to kwestia sumienia.
No nic nie będę już się udzielać (Psalm 26:4 ; 1:1b)

[Elliannia]

Napisane przez Queen Of The Damned

Ciekawa jestem kto Ci powiedział, że nie możemy mieć przyjaciół z po za zboru , jakoś mam przyjaciela z KK i nikt mi z tego powodu nie robi wyrzutów, po za tym za rok wybieram się na swoją 100 dniówkę z przyjacielem i też nie będzie problemu, bo to kwestia sumienia.
No nic nie będę już się udzielać (Psalm 26:4 ; 1:1b)

Kochana, z tego co zrozumiałam, to Ty dopiero niedawno do nich dołączyłaś, nie byłaś od małego poddawana temu co reszta, więc jeszcze musisz poczekać aż pojawią się zakazy i nakazy

W New Age też na początku miło i dobrze, a później?

[Wyrak]

Napisane przez Elliannia

Kochana, z tego co zrozumiałam, to Ty dopiero niedawno do nich dołączyłaś, nie byłaś od małego poddawana temu co reszta, więc jeszcze musisz poczekać aż pojawią się zakazy i nakazy

W New Age też na początku miło i dobrze, a później?

Przede wszystkim, to pytanie czy jej rodzice sa SJ czy nie.

[Elliannia]

Napisane przez Wyrak

Przede wszystkim, to pytanie czy jej rodzice sa SJ czy nie.

Z tego jak się chwaliłą choinką zeszłoroczną i tegoroczną wnioskuję, że jej rodzice nie są śj

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

I ona sama raczej też nie

[Wyrak]

Napisane przez Elliannia

Z tego jak się chwaliłą choinką zeszłoroczną i tegoroczną wnioskuję, że jej rodzice nie są śj

Wlasnie mi o to chodzilo Wiec sila rzeczy jej nikt nie bedzie zabranial, a ona bedzie twierdzila, ze kazdy SJ tak ma, nawet Ci ktorych cala rodzina jest SJ. Tyle ze praktyka i latwosc z jaka SJ odrzucaja czlonkow wlasnej rodziny pokazuje cos zupelnie przeciwnego.

[Wyrak]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10353074]I ona sama raczej też nie [/quote]

Alez ona jest na 100% SJ, przynajmniej sama sie tak deklaruje:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=624

Napisane przez Queen Of The Damned

(...) Po za tym my (Świadkowie Jehowy) uważamy (...)

[Elliannia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10353074]I ona sama raczej też nie [/quote]

Ona chyba pisała że jest, w każdym razie tak mi mignęło gdzieś

Napisane przez Wyrak

Wlasnie mi o to chodzilo Wiec sila rzeczy jej nikt nie bedzie zabranial, a ona bedzie twierdzila, ze kazdy SJ tak ma, nawet Ci ktorych cala rodzina jest SJ. Tyle ze praktyka i latwosc z jaka SJ odrzucaja czlonkow wlasnej rodziny pokazuje cos zupelnie przeciwnego.

Jak poczeka i poprzebywa z śj jeszcze trochę, to będzie musiała się liczyć z tym ze w końcu jej powiedzą jaka jej rodzina jest zła i pogańska, więc po ca ma ją szanować, kochać, po co w ogóle z nią przebywać, skoro można z śj? Tak jak New Age

[Eva ID]

Napisane przez Queen Of The Damned

No nic nie będę już się udzielać (Psalm 26:4 ; 1:1b)

I do not sit with deceitful men,
nor do I consort with hypocrites;

To było nieładne z Twojej strony Queen Of The Damned, nikt Cię tu nie obraził.

[asia0282]

Napisane przez byliczka

Dokadnie to samo miałam tutaj napisać.

Najpierw Asia pisze że przelewanie krwi w ST to zakaz transfuzji bo w końcu krew trzeba przelać Jak ktoś apeluje żeby zakończyć wojnę i mówi: dosyć przelewu krwi to oczywiście ma na myśli żeby zakończyć transfuzje
A teraz wielkie oburzenie że picie krwi i jedzenie ciała to SYMBOL !


Słuchajcie widzę postęp.
Chociaż w jednym aspekcie spojrzała na Biblię w sposób symboliczny.
Jest git.
Lepiej już raczej nie będzie.

bylo pytanie ktos sie pytal czy swiadkowie sa wegetarianami bo w miesie jest krew to odpowiedzialam ze krew miala byc "wycisnieta" z miesa i dopiero mozna bylo sporzywac mieso. W nowym testamencie jest ze ludzie mieli sie wstrzymywac od krwi.

[Elliannia]

Napisane przez asia0282

bylo pytanie ktos sie pytal czy swiadkowie sa wegetarianami bo w miesie jest krew to odpowiedzialam ze krew miala byc "wycisnieta" z miesa i dopiero mozna bylo sporzywac mieso. W nowym testamencie jest ze ludzie mieli sie wstrzymywac od krwi.

Ale jest tez że mamy ją pić.

Więc jak będzie?
Traktujemy wszystko, co jest napisane interpretując to jako symbol, czy też wszystko bierzemy dosłownie?

A jeżeli bierzemy dosłownie tylko niektóre rzeczy, to na jakiej podstawie są one wybrane do tego, żeby je interpretować dosłownie, że akurat te dosłownie, a dwa zdania dalej już jako symbol?

[asia0282]

Napisane przez Elliannia

Ona chyba pisała że jest, w każdym razie tak mi mignęło gdzieś




Jak poczeka i poprzebywa z śj jeszcze trochę, to będzie musiała się liczyć z tym ze w końcu jej powiedzą jaka jej rodzina jest zła i pogańska, więc po ca ma ją szanować, kochać, po co w ogóle z nią przebywać, skoro można z śj? Tak jak New Age

Nikt nigdy nic nie mowil na temat rodziny .Pytali sie czy ktos jest zainteresowany ta religia i nic wiecej.A gdzie to jest napisane w biblii ze masz sie nie odzywac do swojej rodziny? Pytalam ostatno kolezanke ktora jest swiadkiem czy jak by wykluczyli jej matke co by zrobila a ona powiedziala ze to jest jej rodzina i co by miala zrobic? W biblii jest napisane ze mamy szanowac rodzicow a to jakas roznica czy jest swiadkiem czy juz nie? Jak ktos odwraca sie od wlasnej rodziny z takiego powodu to dla mnie troche glupie.

[Wyrak]

Napisane przez asia0282

Nikt nigdy nic nie mowil na temat rodziny .Pytali sie czy ktos jest zainteresowany ta religia i nic wiecej.A gdzie to jest napisane w biblii ze masz sie nie odzywac do swojej rodziny? Pytalam ostatno kolezanke ktora jest swiadkiem czy jak by wykluczyli jej matke co by zrobila a ona powiedziala ze to jest jej rodzina i co by miala zrobic? W biblii jest napisane ze mamy szanowac rodzicow a to jakas roznica czy jest swiadkiem czy juz nie? Jak ktos odwraca sie od wlasnej rodziny z takiego powodu to dla mnie troche glupie.

No wlasnie o tym wciaz mowimy: ze takie odwracanie sie od rodziny jest absurdalne i ze nie jest to nigdzie nakazane w Biblii, ergo - SJ sa z nia w sprzecznosci.

Podbijam pytanie, dlaczego jedne teksty sa traktowane doslownie, a inne jako symbole?