Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[fleurdelacour]

Napisane przez Equita

Hej Dziewczyny! Robie przerwe w planowaniu rodzinki- w Swieta zdecydowalismy, ze nie wystracza nam slub cywilny i mamy juz date slubu koscielnego- 9.09.2009- czeka mnie duzo przygotowan, od wrzesnia znow zaczynam staranka. Pozdrawiam i zycze wszystkim duzooo szczescia!

to juz drugi slub, a ja sie nie moge doczekac na pierwszy. tz sie oswiadczyl prawie rok temu, a slubu ani widu ani slychu. odwidzialo sie chyba skubancowi

[miss.hot]

Napisane przez kropka75

Pamiętaj, że w dni wolne też będziesz musiała nastawić budzik.

Wiem, wiem

[kropka75]

Napisane przez Sweet_Jelly

aha..czyli żadnych tabletek, gripeksów i innych takich cudów!
Czyli dobrze że się opieram przed wzięciem gripeksa (a maż mi go proponuje co chwilę)

Ale powiedziałam mu że dopóki nie dowiem się czy mam dzidzie czy nie.. to niczego nie biorę!

Broń Cię Panie Boże przed gripexami! Nie wolno absolutnie!

Poza tym to nie leczy tylko tłumi objawy. To nie jest lek.

[Nika1980]

Napisane przez miss.hot

Dzięki - bardzo pomocne jesteście
A z wstawaniem to raczej nie mam problemu - codziennie pobudka do pracy o 5:40

współczuję...

Napisane przez Milibili

Witaj
Trzymam kciuki, zeby z domkiem wszystkie sprawy poszły sprawnie.

dzięki....już nie mogę się doczekać...

Napisane przez Sweet_Jelly

no trochę korci. Dziś się tak źle czuje że już nie wytrzymuje, non stop przez cały dzień boli mnie podbrzusze i to całkiem mocno. I mam wahania nastroju i mój luby mówi że "chyba mi się na okres zbiera"
A iludniowy mam cykl to nie wiem ,przed tabletkami miałam równo 28 dni ale to mój 1 cykl po tabletkach i nie wiem ile może trwać.
Mam przeczucie że może nic jutro nie wyjść



WITAMY

...................
Chociaż apropo ciąży...z tego co obliczyłam to jeżeli była ta owulacja rzeczywiście to powinniśmy się wstrzelić w nią a z moich obliczeń wynika również że już od zagnieżdżenia malucha jutro upłynie 6 dni tzn. już byłaby 6dniowa ta ciąża i powinien test wykazać, ale to co on powinien a co rzeczywiście wykazuje to 2 różne sprawy...




AHA baby i jeszcze 1 , jakie leki można brać przy przeziębiueniu i ciąży??? Coś mnie bierze i pytam na wszelki wypadek!

ale ci fajnie... trzymam kciuki nieśmiało...

[miss.hot]

Napisane przez kropka75

Broń Cię Panie Boże przed gripexami! Nie wolno absolutnie!

Poza tym to nie leczy tylko tłumi objawy. To nie jest lek.

Na mnie działa odrzucająco - tym bardziej w ciąży nie powinno się go brać

Napisane przez Nika1980

współczuję...

Można się przyzwyczaić
A pracując od 7:00 do 15:00 mam potem dużo czasu wolnego

Zacznę mierzyć tempkę jak przyjdzie termometr, który zamówiłam wczoraj - czyli gdzieś środa - czwartek

[malin30]

Napisane przez kaaamila1

Malin wysłałam Ci dane do listy. Zarazem dziekuje za propozycje przyłączenia się do listy

Już wprowadzam Obyś jak najszybciej znalazła się w tej dolnej części

Napisane przez narzeczonaa

ja bede chciala byc na liscie ale oczywiscie od przyszlego cyklu bo tego nawet nie licze rozumiem ze zaczynamy od dnia okresu?

[malin30]

AKCJA MIKOŁAJOWA !!!

Mikołaju nasz kochany,
na fasolki dziś czekamy.
Więc gdy śnieżny pada puszek,
niech nam wpadnie też okruszek!

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów, proszę o pisanie do mnie na pirv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek.
Pozdrawiam malin30

Niech zimowy dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 32 staraczki:

KALWI23 - (Maqda, 25 lat, Cieszyn) staranka zawieszone

kees26 - (Karolina, 28 lat, Poznań) staranka zawieszone

PatkaM84 - (Patrycja, 24 lata, Szczecin) staranka zawieszone

Eleonorka947 - (Aneta, 26 lat, Warszawa) cykl 2, last @ 5.10

kitka888 - (Małgosia, 22 lata, Gdańsk) cykl 1, last @ 14.10

gusiec - (Agnieszka, 26 lat, Buenos Aires) cykl 15, last @ 19.10

amarylis29 - (Marta, 29 lat, Poznań) cykl 3, last @ 24.10

Novida - (Agnieszka, 30 lat, Dublin) cykl 2, last @ 25.10

Zuziunia - (Zuzia, 22 lata, Lubelskie) cykl 7, last @ 1.11

dana260 - (Marzena, 31 lat, Warszawa), cykl 1, last @ 8.11

aliisanka - (Ala, 27 lat, Wrocław), cykl 4, last @ 14.11

"N@sty" - (Ania, 25 lat, Manchester) cykl 9, last @ 18.11

dra - (Daria, 22 lata, Wlkp) cykl 7, last @ 2.12

DDosiek - (Dorota, 24 lata, Biała Podlaska) cykl 2, last @ 6.12

Sylwiaaa88 - (Sylwia, 20 lat, Włocławek) cykl 3, last @ 6.12

fleurdelacour - (Pola, 29 lat, UK) cykl 5, last @ 6.12

anciaahk - (Ania, 28 lat, Mazury) cykl 2, last @ 8.12

kobra913 - (Agnieszka, 23 lata, Szczecin) cykl 1, last @ 8.12

Foka29 - (Ania, 29 lat, Warszawa) cykl 1, last @ 09.12

malin30- (Magda, 32 lata, Słupsk) cykl 1, last @ 10.12

Equita - (Maja, 29 lat, Austria) cykl 3, last @ 12.12

Sweet_jelly - (Malwina, 22 lata, kujawsko-pomorskie) cykl 1, last @ 12.12

miss.hot - (Monia, 26 lat, Lublin) cykl 1, last @ 13.12

kaaamila1 - (Kamila, 21 lat, wo. pomorskie) cykl 1, last @ 14.12

precious_81 - (Justyna, lat 27) cykl 2, last. @ 16.12

dominikaaK - (Dominika, 21 lat, Łódź) cykl 5, last @ 17.12

basiawlg - (Basia, 25 lat, Rzeszów) cykl 3, last @ 18.12

yolanda9 - (Jola, 27 lat, Pomorze) cykl 5, last @ 23.12

Milibili - (Magda, 22 lata, Śląsk) cykl 2, last @ 30.12

Nika1980 - (Dominika, 28 lat, Rotterdam) cykl 1(5), last @ 3.01

sweetpinky - (Martyna, 24 lata, Radom) cykl 4, last @ 5.01

memka87 - (Magdalena, 21 lat, UK) cykl 2, last @ 5.01

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 16 zafasolkowanych:

czekoladka21 – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

BASIA3333 – gratulujemy! dwie kreseczki po 4 cyklach

agagmm23 – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

Gizmiatko – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 27 lipca 2009)

erysipelothrix – gratulujemy! dwie kreseczki po 4 cyklach

Ania0104 – gratulujemy! dwie kreseczki po 3 cyklach

*kaalinaa* – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu (termin – 29 czerwca 2009)

Ainka11111 – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

Cassandra 23 – gratulujemy! dwie kreseczki po 3 cyklach

aaassssiiiikkkk – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

maugoszatka – gratulujemy! dwie kreseczki po 6 cyklach

Karola_82 – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

gosiaczekdm – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

magdzia50 – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

adaikaka – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

IwonkaAnna83 – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

Na liście występuje kolor biały:

PatkaM84 - Aniołki dwa [*] [*]

Nika1980 - Aniołek [*]

[sweetpinky]

Nie pamiętam czy Wam mówiłam ale na tym wyjeździe na narty mój mąż się przewrócił i zrobił sobie coś w kolano. Dziś był u ortopedy i odciągał mu 2,5 strzykawki krwi, wbił mu też jakiś antybiotyk i jak mu nie zejdzie do 14 stycznia ta opuchlizna to będzie miał operację na kolano
wszystko do

[malin30]

Napisane przez sweetpinky

Nie pamiętam czy Wam mówiłam ale na tym wyjeździe na narty mój mąż się przewrócił i zrobił sobie coś w kolano. Dziś był u ortopedy i odciągał mu 2,5 strzykawki krwi, wbił mu też jakiś antybiotyk i jak mu nie zejdzie do 14 stycznia ta opuchlizna to będzie miał operację na kolano
wszystko do

O qrcze! Mam nadzieję, że się obejdzie jednak bez tej operacji.

[Nika1980]

Malinko...
ryzyk fizyk....proszę o wpisanie na listę....
Dominika, Rotterdam , lat 28, ostatnia miesiączka 03.01.2009...cykl starań... no właśnie który ??? mam liczyć od początku czy od poronienia? hm...? jak ja mam to liczyć? pomocy? od samego początku to piąty cykl jeśli liczyć jako cykl miesiąc w którym byłam w ciąży...

[malin30]

Napisane przez Nika1980

Malinko...
ryzyk fizyk....proszę o wpisanie na listę....
Dominika, Rotterdam , lat 28, ostatnia miesiączka 03.01.2009...cykl starań... no właśnie który ??? mam liczyć od początku czy od poronienia? hm...? jak ja mam to liczyć? pomocy? od samego początku to piąty cykl jeśli liczyć jako cykl miesiąc w którym byłam w ciąży...

A może cykl 1(5)?

[kropka75]

Napisane przez Nika1980

Malinko...
ryzyk fizyk....proszę o wpisanie na listę....
Dominika, Rotterdam , lat 28, ostatnia miesiączka 03.01.2009...cykl starań... no właśnie który ??? mam liczyć od początku czy od poronienia? hm...? jak ja mam to liczyć? pomocy? od samego początku to piąty cykl jeśli liczyć jako cykl miesiąc w którym byłam w ciąży...

Ja bym liczyła jako 1-szy. Tamte starania zakończyły się ciążą, więc liczenie teraz cyklu 5-go nie bardzo ma sens. Miesięcy po poronieniu gdy się nie starałaś też nie ma sensu liczyć.
Zaczynasz znów, od początku.

[Nika1980]

Napisane przez malin30

A może cykl 1(5)?

dobry pomysł- dziękuję

[kaaamila1]

Napisane przez sweetpinky

Nie pamiętam czy Wam mówiłam ale na tym wyjeździe na narty mój mąż się przewrócił i zrobił sobie coś w kolano. Dziś był u ortopedy i odciągał mu 2,5 strzykawki krwi, wbił mu też jakiś antybiotyk i jak mu nie zejdzie do 14 stycznia ta opuchlizna to będzie miał operację na kolano
wszystko do

Moja koleżanka miała ostatnio robioną altroskopie(czy jakoś tak). Jak była mała miała uraz kolana i co jakiś czas czuła ból. Każdy chirurg odsyłał ją z kwitkiem, aż do momentu kiedy nasz znajomy z pracy miał podobny problem i skierował ją do znajomego chirurga. Okazało się, że ma chrząstkę oszczerbioną i wolne ciało latające w kolanie. Teraz jest po zabiegu. Chodzi o kulach i musiała mupić 3 zastrzyki które kosztowały ok. 1000 zł, bo ponoć one są na zrośnięcie i odbudowę tego czego brak.

Mój szef również miał uraz kolana i również czeka go podobny zabieg. Tylko on miał zerwane wszystkie wiązadła w kolanie..

[DDosiek]

memka87 przykro mi.

Nikuś, witamu ponownie. dziękuję z agratulacje.
Trzymam kciuki za pomyślne sfinalizowanie spraw mieszkaniowych i szczęśliwy powrót do staranek.

Napisane przez malin30

A u mnie ta cholera powoli zaczyna się ujawniać Właśnie wróciłam z toalety i zobaczyłam na bieliźnie jej "znak"...

Napisane przez malin30

Niby tak, ale w styczniu jest dzień dziadków, no i nasza rocznica...

U mnie było takie samo nastawienie na sierpnioy poród, bo mam wtedy urodziny i imieniny, mamy roczncę ślubu i kolrjną rocznicę związku. No, ale wyszło na wrzesień. I tez dobrze. Bo choć nie mogliśmy powiedzieć o ciąży na święta, to powiemy na dzień dziadków. A Ty na walentynki zrobisz prezent mężusiowi

Napisane przez miss.hot

Tak się zastanawiałam i chyba zacznę mierzenie tempki
Tylko proszę powiedzcie na jakiej stronie zakładacie wykresy ? Z tego co widziałam na 28dni.pl trzeba jakiś abonament płacić ?
Z góry dzięki za pomoc

ja też mam na tej niemieckiej stronie. w podpisie mam wykres. Niemieckiego też za bardzo nie rozumiem. Wpisuję tylko teperaturę i swoje notatki.

Napisane przez Sweet_Jelly

AHA baby i jeszcze 1 , jakie leki można brać przy przeziębiueniu i ciąży??? Coś mnie bierze i pytam na wszelki wypadek!

Wyczytałam, że można ewentualnie rutinoscorbin wziąć. Ale lepiej podnieść poziom wit. c naturalnie: soki, warzywa, owoce. No i mód z cytryną i czosnek lub cebula. Niestety. Mnie tak wczoraj siekło z gardłem i gorączką. Nigdy nie mam nawett podwyższonej temperatury, a wczoraj wieczorem miałam 37,5. wiadomo, w ciąży i tak ma się podwyższoną, ale od tych paru kresek wyżej myślałamże umrę.ale ciepła woda z masa miodu i cytryny i wygrzewanie dobrze mi zrobiło. Gardło dziś nie boli.

Napisane przez Equita

Hej Dziewczyny! Robie przerwe w planowaniu rodzinki- w Swieta zdecydowalismy, ze nie wystracza nam slub cywilny i mamy juz date slubu koscielnego- 9.09.2009- czeka mnie duzo przygotowan, od wrzesnia znow zaczynam staranka. Pozdrawiam i zycze wszystkim duzooo szczescia!

Gratuluję decyzji. My chyba jednak zostaniemy przy cywilniaku tylko. Mąż raczej taki niezdecydowany. I ja też jakoś nie moge się wybrac na mszę. Modle się teraz jak szalona (wcześnie też się modliłam, ale o różne rzeczy, a teraz juz tylko o jedną ), ale na msze jakoś nie mogę się wybrać.

Napisane przez kropka75

Pamiętaj, że w dni wolne też będziesz musiała nastawić budzik.


Czosnek, miód, cytryna, calcium.

a wapń na co w przeziębieniu działa?

Napisane przez sweetpinky

Nie pamiętam czy Wam mówiłam ale na tym wyjeździe na narty mój mąż się przewrócił i zrobił sobie coś w kolano. Dziś był u ortopedy i odciągał mu 2,5 strzykawki krwi, wbił mu też jakiś antybiotyk i jak mu nie zejdzie do 14 stycznia ta opuchlizna to będzie miał operację na kolano
wszystko do

mam nadzieję, że wszystko się ułoży i obędzie się bez operacji. A Ty zaczęty właśnie cykl skończysz bardzo owocnie. Czego Ci szczerze życzę.

Witam Nóweczki: Kamilo i Nino, życzę powodzenia. Mnie się udało szybciutko, oby i Wam sie powiodło. A tutaj jest prawdziwa grupa wsparcia.

[malin30]

Napisane przez DDosiek

U mnie było takie samo nastawienie na sierpnioy poród, bo mam wtedy urodziny i imieniny, mamy roczncę ślubu i kolrjną rocznicę związku. No, ale wyszło na wrzesień. I tez dobrze. Bo choć nie mogliśmy powiedzieć o ciąży na święta, to powiemy na dzień dziadków. A Ty na walentynki zrobisz prezent mężusiowi

Eh... Już słyszę gadanie moich rodziców, gdy przyjdą te styczniowe dni

Napisane przez DDosiek

Gratuluję decyzji. My chyba jednak zostaniemy przy cywilniaku tylko. Mąż raczej taki niezdecydowany. I ja też jakoś nie moge się wybrac na mszę. Modle się teraz jak szalona (wcześnie też się modliłam, ale o różne rzeczy, a teraz juz tylko o jedną ), ale na msze jakoś nie mogę się wybrać.
a wapń na co w przeziębieniu działa?

Kochana, jedno drugiemu nie przeszkadza. Ja też wolę "pogadać" sobie z Bogiem niż "klepać" podczas mszy razem z tłumem te same formułki modlitw. Owszem, ślub mieliśmy konkordatowy, a to dlatego, że oboje chcieliśmy złożyć sobie przysięgę w obliczu Pana. Jednak więcej siły daje mi rozmowa z Bogiem w samotności.

[precious_81]

dla wszystkich okresowych dziewczynek, widzę że dzisiaj jakaś epidemia.

kaaamila1 powodzenia w staraniach

Napisane przez Equita

Hej Dziewczyny! Robie przerwe w planowaniu rodzinki- w Swieta zdecydowalismy, ze nie wystracza nam slub cywilny i mamy juz date slubu koscielnego- 9.09.2009- czeka mnie duzo przygotowan, od wrzesnia znow zaczynam staranka. Pozdrawiam i zycze wszystkim duzooo szczescia!

Gratuluję ślubu macie szczęście że na wrzesień udało Wam się jeszcze załatwić i spotkamy się jeszcze w tym samym wątku skoro od września znowu zaczynacie

Napisane przez fleurdelacour

to juz drugi slub, a ja sie nie moge doczekac na pierwszy. tz sie oswiadczyl prawie rok temu, a slubu ani widu ani slychu. odwidzialo sie chyba skubancowi

Może musisz mu się przypomnieć

Napisane przez sweetpinky

Nie pamiętam czy Wam mówiłam ale na tym wyjeździe na narty mój mąż się przewrócił i zrobił sobie coś w kolano. Dziś był u ortopedy i odciągał mu 2,5 strzykawki krwi, wbił mu też jakiś antybiotyk i jak mu nie zejdzie do 14 stycznia ta opuchlizna to będzie miał operację na kolano
wszystko do

Zdrówka dla mężusia, oby operacja nie była potrzebna. Koleżanki mąż miał podobnie - po upadku na nartach miał właśnie operację i później dość długą rehabilitację.

[celka2000]

ojoj, ale sie miesiaczka posypala...

malin, memka, sweetpinky - przykro mi. Uda sie nastepnym razem! Trzymam kciuki!

A u mnie dzis 27dc. Oczywiscie hustawka jesli chodzi o przewidywania. Z jednej strony wykluczam bo temp niska (caly czas 36,5) i test negatywny, a z drugiej oczywiscie sie nakrecam (niepotrzebnie)... Mam nadzieje ze chociaz cykl bedzie krotki i nie bede musiala dlugo czekac na miesiaczke. I juz postanowilam, ze jak przyjdzie to nakupie na Allegro testy owulacyjne (i ciazowe) i bede testowac w przyszlym cyklu.

malin - dopisz mnie prosze na liste. Juz jakis czas tu zagladam i sie udzielam a jeszcze sie nie zglosilam na liste
celka2000 - (Celina, 28 lat, dolnośląskie), cykl 2, last @ 10.12

[malin30]

Napisane przez precious_81

Zdrówka dla mężusia, oby operacja nie była potrzebna. Koleżanki mąż miał podobnie - po upadku na nartach miał właśnie operację i później dość długą rehabilitację.

Heh, wiecie, że to wcale wypadku na nartach nie potrzeba, by mieć poważne problemy z kolanem? Koleżanka ostatnio miała "zderzenie" z własnym psem. Rozpędzony podczas zabawy na spacerze, uderzył w jej kolano głową, aż jej się "złamało" do tyłu. Ma teraz naderwane ścięgna.

[ankamb]

Witam

Jestem tu nowa, postanowiłam się dołączyć, bo tak jak Wy bardzo chcę mieć dzidziusia...pomyslałam, że razem w staraniach raźniej

12 października 2008 roku wzięłam ostatnią tabletkę antykoncepcyjną (brałam je bez przerwy 4 lata, najpierw Novynette, potem Marvelon) i od tego czasu staramy się z mężem o dziecko.
Niestety jak dotychczas bez skutku
Jestem teraz w 16 dniu trzeciego cyklu starań.
Bardzo źle przeszłam poprzednie dwa rozczarowania i teraz też nie jestem w najlepszej kondycji psychicznej, choć wiedząc, jak dużą może to odgrywać rolę, bardzo się staram.
Niestety od ok. trzech tygodniu bolą mnie jajniki (a przynajmniej tak mi się wydaje, boli raz z jednej, raz z drugiej strony, to taki ciągnący lub kłujący ból), a od dwóch dni trochę mam powiększone węzły chłonne, które też mnie pobolewają
Na początku miałam nadzieję, że to ciąża, potem ból tłumaczyłam okresem...teraz mogłabym go wytłumaczyć owulacją, ale to juz za długo trwa i bardzo się martwię.
Niestety mieszkam w UK i nie mam dostępu do ginekologa, jestem umowiona na wizytę do lekarza ogólnego, ale dopiero na piątek:/

Bardzo mi smutno, bo nie wiem, co się z moim ciałem dzieje, czy mogą to być jeszcze efekty odstawienia tabletek (ale wtedy dlaczego pojawiły się dopiero 2 miesiące po?), czy coś innego...
Powinnam mieć w najbliższych dniach owulację, więc tymbardziej się martwię

Dodam, że mój pierwszy cykl po odstawieniu tabletek miał 35, a drugi 33 dni, przy czym ten drugi okres był bardzo krótki i skąpy:/
Miałam nawet przez chwilę nadzieję, że może to jednak ciąża, ale zrobiłam test po tym dziwnym okresie i wyszedł negatywny:/

Bardzo proszę, jeśli któraś z Was przeżywała coś podobnego, miała podobne objawy, opowiedzcie mi o tym.
Wiem, że nie postawicie diagnozy przez Internet, ale może coś podpowiecie
Bo strasznie się martwię

Mąż już nie wie, jak mnie pocieszać, a oprócz niego nie mam z kim o tym pogadać... moja najlepsza przyjaciółka, która zaczęła starania o dziecko miesiąc po nas, jest teraz w 9 tygodniu ciązy...napisała mi dziś, że jej bobas ma już 2 cm...
Bardzo się z nią cieszę, ale...nie potrafię też powstrzymać zazdrosci:/
Co ja Wam będę tłumaczyć..same wiecie.

Pozdrawiam Was cieplutko!

Anka

P.s. Poproszę o dopisanie na listę: Anka, 26 lat, Londyn, cykl 3, last @ at 21.12.2008

[celka2000]

jesli juz o nogach mowa: moja siostra spadla ze schodow na sylwestra. Pojechala do szpitala, zrobili rtg i nie bylo zlamania. Wrocila i poszla do chirurga, ten od razu wsadzil ja do szpitala. Noga spuchla jak bania, zrobil sie krwiak (ryzyko martwicy) i w niedziele miala operacje pod narkoza bo nie dalo sie znieczulic miejscowo Szok. Nie spodziewalam sie ze upadek moze sie tak zakonczyc. Mam nadzieje ze juz teraz bedzie dobrze.

[malin30]

Kochane, ale się rozszalałam dziś z tą listą. Wklejam ją po raz trzeci

AKCJA MIKOŁAJOWA !!!

Mikołaju nasz kochany,
na fasolki dziś czekamy.
Więc gdy śnieżny pada puszek,
niech nam wpadnie też okruszek!

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów, proszę o pisanie do mnie na pirv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek.
Pozdrawiam malin30

Niech zimowy dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 34 staraczki:

KALWI23 - (Maqda, 25 lat, Cieszyn) staranka zawieszone

kees26 - (Karolina, 28 lat, Poznań) staranka zawieszone

PatkaM84 - (Patrycja, 24 lata, Szczecin) staranka zawieszone

Eleonorka947 - (Aneta, 26 lat, Warszawa) cykl 2, last @ 5.10

kitka888 - (Małgosia, 22 lata, Gdańsk) cykl 1, last @ 14.10

gusiec - (Agnieszka, 26 lat, Buenos Aires) cykl 15, last @ 19.10

amarylis29 - (Marta, 29 lat, Poznań) cykl 3, last @ 24.10

Novida - (Agnieszka, 30 lat, Dublin) cykl 2, last @ 25.10

Zuziunia - (Zuzia, 22 lata, Lubelskie) cykl 7, last @ 1.11

dana260 - (Marzena, 31 lat, Warszawa), cykl 1, last @ 8.11

aliisanka - (Ala, 27 lat, Wrocław), cykl 4, last @ 14.11

"N@sty" - (Ania, 25 lat, Manchester) cykl 9, last @ 18.11

dra - (Daria, 22 lata, Wlkp.) cykl 7, last @ 2.12

DDosiek - (Dorota, 24 lata, Biała Podlaska) cykl 2, last @ 6.12

Sylwiaaa88 - (Sylwia, 20 lat, Włocławek) cykl 3, last @ 6.12

fleurdelacour - (Pola, 29 lat, UK) cykl 5, last @ 6.12

anciaahk - (Ania, 28 lat, Mazury) cykl 2, last @ 8.12

kobra913 - (Agnieszka, 23 lata, Szczecin) cykl 1, last @ 8.12

Foka29 - (Ania, 29 lat, Warszawa) cykl 1, last @ 09.12

malin30- (Magda, 32 lata, Słupsk) cykl 1, last @ 10.12

celka2000 - (Celina, 28 lat, dolnośląskie) cykl 2, last @ 10.12

Equita - (Maja, 29 lat, Austria) cykl 3, last @ 12.12

Sweet_jelly - (Malwina, 22 lata, Kujawsko-pomorskie) cykl 1, last @ 12.12

miss.hot - (Monia, 26 lat, Lublin) cykl 1, last @ 13.12

kaaamila1 - (Kamila, 21 lat, Pomorskie) cykl 1, last @ 14.12

precious_81 - (Justyna, lat 27) cykl 2, last. @ 16.12

dominikaaK - (Dominika, 21 lat, Łódź) cykl 5, last @ 17.12

basiawlg - (Basia, 25 lat, Rzeszów) cykl 3, last @ 18.12

ankamb - (Anka, 26 lat, Londyn) cykl 3, last @ 21.12

yolanda9 - (Jola, 27 lat, Pomorze) cykl 5, last @ 23.12

Milibili - (Magda, 22 lata, Śląsk) cykl 2, last @ 30.12

Nika1980 - (Dominika, 28 lat, Rotterdam) cykl 1(5), last @ 3.01

sweetpinky - (Martyna, 24 lata, Radom) cykl 4, last @ 5.01

memka87 - (Magdalena, 21 lat, UK) cykl 2, last @ 5.01

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 16 zafasolkowanych:

czekoladka21 – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

BASIA3333 – gratulujemy! dwie kreseczki po 4 cyklach

agagmm23 – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

Gizmiatko – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 27 lipca 2009)

erysipelothrix – gratulujemy! dwie kreseczki po 4 cyklach

Ania0104 – gratulujemy! dwie kreseczki po 3 cyklach

*kaalinaa* – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu (termin – 29 czerwca 2009)

Ainka11111 – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

Cassandra 23 – gratulujemy! dwie kreseczki po 3 cyklach

aaassssiiiikkkk – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

maugoszatka – gratulujemy! dwie kreseczki po 6 cyklach

Karola_82 – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

gosiaczekdm – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

magdzia50 – gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu

adaikaka – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

IwonkaAnna83 – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach

Na liście występuje kolor biały:

PatkaM84 - Aniołki dwa [*] [*]

Nika1980 - Aniołek [*]

[dra]

Napisane przez sweetpinky

Hej!
dziś rano tempka z 37 spadła na 36.4 i dostałam okres niestety nie tym razem a już myślałam, że się udało

Tak więc malin30 zmień moje dane - 4 cykl starań, ostatni @ 5.01
ehhhh....

oh ta @

Napisane przez memka87

gratuluje Foka29!!
a ja zaczynam od poczatku..... dzis @ przyszla.... (ostatnia@ 5.01 prosze o zmiane....)
a jesli chodzi o wasze klopoty z przyszlymi ojcami to..... ja mysle ze Wy wiecie jak mezczyzne zachecic do splodzenia potomka.... powodzenia!!!!

ale @ sie rozlaly grupowo

Napisane przez Nika1980

HEEEEEEEEEEEJ



wróciłam!




Byłam u gina w Polsce, przebadał mnie dokładnie. Mam "tylko" drożdżyce pochwy" dostałam leki na to. Pan doktor zrobil USG " od środka i stwierdził : piękne endometruim! ( czyli Wasze rady pomogły: suszone morele, czerwone winko, magnez!) i... wyprosiłam go i dostałam duphaston na wszelki wypadek na kolejną ciążę! cieszę się. Doktorowi po mojej opowieści o holandii wyszły oczy i kiwał głową z dezaprobatą.

wróciłam z miesiączką oraz...z moim zdaniem pięknym wykresem! co myślicie?
przyjaciółka mi wygarnęła, że jak teraz zajdę to nie będę na jej ślubie ( 26 września) więc pewnie dobrze , że nic z tego... serduszko troszkę boli ale w sumie co to da?
myślę więcej o Okruszku. jakoś czas nie leczy ran po poronieniu.

PS: siądę i poczytam na spokojnie coście napisały w tym czasie gdy mnie nie było...

PS: kupiliśmy nasz domek ! ( jeszcze kontrakt nie podpisany ale przyjęli naszą ofertę , makler przygotowuje papiery do podpisu! )

dobrze,ze jestes i ,ze gin cos powiedzial,wiec leki i pozniej do dziela
niestety czas nie leczy ran,moim zdaniem i pozostane przy tym,że ty my się przyzwyczajamy do bólu

Napisane przez kaaamila1

Witam!
Chciałabym przyłączyć się do waszego wąteczku. Razem z moim narzeczonym zdecydowaliśmy starać się o dziecko. Już w tym cyklu uczyniliśmy pewne starania. Zobaczymy co z tego będzie. Widzę, że wspólnie się wspieracie i zawsze podtrzymujecie na duchu. Mam nadzieję, że moje marzenia niedługo się spełnią. Narazie to jest mój drugi cykl po odstawieniu antykoncepcyjnych plastrów, które używałam przez 7 miesięcy. Wczesiej przez 5 miesięcy stosowałam tabletki anty. Mója Ginekolog radziła brać mi się do dzieła od zaraz

witaj

Napisane przez Equita

Hej Dziewczyny! Robie przerwe w planowaniu rodzinki- w Swieta zdecydowalismy, ze nie wystracza nam slub cywilny i mamy juz date slubu koscielnego- 9.09.2009- czeka mnie duzo przygotowan, od wrzesnia znow zaczynam staranka. Pozdrawiam i zycze wszystkim duzooo szczescia!

no to prrzygotowuj sie i czas szybko zleci i bedziesz sie znow starac

Napisane przez sweetpinky

Nie pamiętam czy Wam mówiłam ale na tym wyjeździe na narty mój mąż się przewrócił i zrobił sobie coś w kolano. Dziś był u ortopedy i odciągał mu 2,5 strzykawki krwi, wbił mu też jakiś antybiotyk i jak mu nie zejdzie do 14 stycznia ta opuchlizna to będzie miał operację na kolano
wszystko do

oj mam nadzieje,ze jakos to bedzie i obejdzie sie bez operacji

Napisane przez ankamb

Witam

Jestem tu nowa, postanowiłam się dołączyć, bo tak jak Wy bardzo chcę mieć dzidziusia...pomyslałam, że razem w staraniach raźniej

12 października 2008 roku wzięłam ostatnią tabletkę antykoncepcyjną (brałam je bez przerwy 4 lata, najpierw Novynette, potem Marvelon) i od tego czasu staramy się z mężem o dziecko.
Niestety jak dotychczas bez skutku
Jestem teraz w 16 dniu trzeciego cyklu starań.
Bardzo źle przeszłam poprzednie dwa rozczarowania i teraz też nie jestem w najlepszej kondycji psychicznej, choć wiedząc, jak dużą może to odgrywać rolę, bardzo się staram.
Niestety od ok. trzech tygodniu bolą mnie jajniki (a przynajmniej tak mi się wydaje, boli raz z jednej, raz z drugiej strony, to taki ciągnący lub kłujący ból), a od dwóch dni trochę mam powiększone węzły chłonne, które też mnie pobolewają
Na początku miałam nadzieję, że to ciąża, potem ból tłumaczyłam okresem...teraz mogłabym go wytłumaczyć owulacją, ale to juz za długo trwa i bardzo się martwię.
Niestety mieszkam w UK i nie mam dostępu do ginekologa, jestem umowiona na wizytę do lekarza ogólnego, ale dopiero na piątek:/

Bardzo mi smutno, bo nie wiem, co się z moim ciałem dzieje, czy mogą to być jeszcze efekty odstawienia tabletek (ale wtedy dlaczego pojawiły się dopiero 2 miesiące po?), czy coś innego...
Powinnam mieć w najbliższych dniach owulację, więc tymbardziej się martwię

Dodam, że mój pierwszy cykl po odstawieniu tabletek miał 35, a drugi 33 dni, przy czym ten drugi okres był bardzo krótki i skąpy:/
Miałam nawet przez chwilę nadzieję, że może to jednak ciąża, ale zrobiłam test po tym dziwnym okresie i wyszedł negatywny:/

Bardzo proszę, jeśli któraś z Was przeżywała coś podobnego, miała podobne objawy, opowiedzcie mi o tym.
Wiem, że nie postawicie diagnozy przez Internet, ale może coś podpowiecie
Bo strasznie się martwię

Mąż już nie wie, jak mnie pocieszać, a oprócz niego nie mam z kim o tym pogadać... moja najlepsza przyjaciółka, która zaczęła starania o dziecko miesiąc po nas, jest teraz w 9 tygodniu ciązy...napisała mi dziś, że jej bobas ma już 2 cm...
Bardzo się z nią cieszę, ale...nie potrafię też powstrzymać zazdrosci:/
Co ja Wam będę tłumaczyć..same wiecie.

Pozdrawiam Was cieplutko!

Anka

P.s. Poproszę o dopisanie na listę: Anka, 26 lat, Londyn, cykl 3, last @ at 21.12.2008

witaj

kurcze ja już zaczełam sie denerwować,bo albo @ przyłazi,albo nie wkurza mnie
ale brzuch jakby pobolewal na @,ale nie widać jak na razie dzis 35dc

ja dziś gadałam z tż spokojnie no i wiem na czym już stoje musze sie z tym pogodzić,mój nie chce zebym ja sie czyms faszerowala,ani zebym poszla na badania,ani on nie chce mówi,ze samo przyjdzie,ja wiem,ze tu może być kłopot ale juz sie przyzwyczajam,ze moge nie miec dzieci jedno miałam i pozostanie w moim sercu nie zapomne
se myśle tylko,zeby facet oczów nie otworzył po fakcie,jak już będziemy starsi,że nie chciał ,ale coż zobaczymy jak życie sie potoczy

[malin30]

Napisane przez dra

ja dziś gadałam z tż spokojnie no i wiem na czym już stoje musze sie z tym pogodzić,mój nie chce zebym ja sie czyms faszerowala,ani zebym poszla na badania,ani on nie chce mówi,ze samo przyjdzie,ja wiem,ze tu może być kłopot ale juz sie przyzwyczajam,ze moge nie miec dzieci jedno miałam i pozostanie w moim sercu nie zapomne
se myśle tylko,zeby facet oczów nie otworzył po fakcie,jak już będziemy starsi,że nie chciał ,ale coż zobaczymy jak życie sie potoczy

Eh... ci faceci... Mój też mnie pocieszał, że to dopiero początek, pierwszy miesiąc prób, że wszystko będzie OK. Faceci mają inny tok rozumowania i nie potrafią pocieszyć, jak druga kobieta. Pocieszają na swój chłopski, prosty rozum.

[dra]

Napisane przez malin30

Eh... ci faceci... Mój też mnie pocieszał, że to dopiero początek, pierwszy miesiąc prób, że wszystko będzie OK. Faceci mają inny tok rozumowania i nie potrafią pocieszyć, jak druga kobieta. Pocieszają na swój chłopski, prosty rozum.

tak faceci inaczej podchodza,ale ty masz dopiero 1 cykl ,ja już mam w sumie 8 i czym dluzej to trwa jest mi gorzej
a ty nie zalamuj sie szybko nic nie ma od razu no czasem jest

[malin30]

Napisane przez dra

tak faceci inaczej podchodza,ale ty masz dopiero 1 cykl ,ja już mam w sumie 8 i czym dluzej to trwa jest mi gorzej
a ty nie zalamuj sie szybko nic nie ma od razu no czasem jest

Ja wiem. Chodziło mi teraz tylko o sposób męskiego "pocieszania"

dobra, ja lecę pod prysznic i spać. 6 rano pobudka...

[dra]

Napisane przez malin30

Ja wiem. Chodziło mi teraz tylko o sposób męskiego "pocieszania"

dobra, ja lecę pod prysznic i spać. 6 rano pobudka...

chyba facetow nie da sie zrozumiec
ja tez uciekam,cos brzuch zaczal mocniej bolec czyli @ chyba idzie
dobranoc

[memka87]

Napisane przez ankamb

Witam

Jestem tu nowa, postanowiłam się dołączyć, bo tak jak Wy bardzo chcę mieć dzidziusia...pomyslałam, że razem w staraniach raźniej

12 października 2008 roku wzięłam ostatnią tabletkę antykoncepcyjną (brałam je bez przerwy 4 lata, najpierw Novynette, potem Marvelon) i od tego czasu staramy się z mężem o dziecko.
Niestety jak dotychczas bez skutku
Jestem teraz w 16 dniu trzeciego cyklu starań.
Bardzo źle przeszłam poprzednie dwa rozczarowania i teraz też nie jestem w najlepszej kondycji psychicznej, choć wiedząc, jak dużą może to odgrywać rolę, bardzo się staram.
Niestety od ok. trzech tygodniu bolą mnie jajniki (a przynajmniej tak mi się wydaje, boli raz z jednej, raz z drugiej strony, to taki ciągnący lub kłujący ból), a od dwóch dni trochę mam powiększone węzły chłonne, które też mnie pobolewają
Na początku miałam nadzieję, że to ciąża, potem ból tłumaczyłam okresem...teraz mogłabym go wytłumaczyć owulacją, ale to juz za długo trwa i bardzo się martwię.
Niestety mieszkam w UK i nie mam dostępu do ginekologa, jestem umowiona na wizytę do lekarza ogólnego, ale dopiero na piątek:/

Bardzo mi smutno, bo nie wiem, co się z moim ciałem dzieje, czy mogą to być jeszcze efekty odstawienia tabletek (ale wtedy dlaczego pojawiły się dopiero 2 miesiące po?), czy coś innego...
Powinnam mieć w najbliższych dniach owulację, więc tymbardziej się martwię

Dodam, że mój pierwszy cykl po odstawieniu tabletek miał 35, a drugi 33 dni, przy czym ten drugi okres był bardzo krótki i skąpy:/
Miałam nawet przez chwilę nadzieję, że może to jednak ciąża, ale zrobiłam test po tym dziwnym okresie i wyszedł negatywny:/

Bardzo proszę, jeśli któraś z Was przeżywała coś podobnego, miała podobne objawy, opowiedzcie mi o tym.
Wiem, że nie postawicie diagnozy przez Internet, ale może coś podpowiecie
Bo strasznie się martwię

Mąż już nie wie, jak mnie pocieszać, a oprócz niego nie mam z kim o tym pogadać... moja najlepsza przyjaciółka, która zaczęła starania o dziecko miesiąc po nas, jest teraz w 9 tygodniu ciązy...napisała mi dziś, że jej bobas ma już 2 cm...
Bardzo się z nią cieszę, ale...nie potrafię też powstrzymać zazdrosci:/
Co ja Wam będę tłumaczyć..same wiecie.

Pozdrawiam Was cieplutko!

Anka

P.s. Poproszę o dopisanie na listę: Anka, 26 lat, Londyn, cykl 3, last @ at 21.12.2008

3 cykle to nie jest jeszcze powod do zmartwien! nie przejmuj sie, predzej czy pozniej sie uda! (zycze oby jak najszybciej!) a to ze masz jakies zmiany w organizmie to moze to faktycznie po tabsach! ja tez mialam rozne bole itp a na ostatni przed starankami okres czekalam 45dni! moze Twoj organizm po prostu tak reaguje! tzn idz do lekarza ale nie denerwuj sie!! 3mam kciuki!!

[ankamb]

Napisane przez memka87

3 cykle to nie jest jeszcze powod do zmartwien! nie przejmuj sie, predzej czy pozniej sie uda! (zycze oby jak najszybciej!) a to ze masz jakies zmiany w organizmie to moze to faktycznie po tabsach! ja tez mialam rozne bole itp a na ostatni przed starankami okres czekalam 45dni! moze Twoj organizm po prostu tak reaguje! tzn idz do lekarza ale nie denerwuj sie!! 3mam kciuki!!

Dziękuję!

Pewnie masz rację..
Ja wiem, że 3 miesiące to mało, ale...ja na to czekam juz o wiele dłużej..ciągle było coś, co kazało nam decyzje o dziecku odłożyć: szkoła, praca itd..
I teraz, kiedy juz wreszcie mogę, a się nie udaje, każda samotna kreska na teście powoduje straszny smutek
Do lekarza idę w piątek i bardzo chcę wierzyć, że mnie uspokoi

Dzięki za kciuki!

[kropka75]

Napisane przez DDosiek

Wyczytałam, że można ewentualnie rutinoscorbin wziąć. Ale lepiej podnieść poziom wit. c naturalnie: soki, warzywa, owoce. No i mód z cytryną i czosnek lub cebula. Niestety. Mnie tak wczoraj siekło z gardłem i gorączką. Nigdy nie mam nawett podwyższonej temperatury, a wczoraj wieczorem miałam 37,5. wiadomo, w ciąży i tak ma się podwyższoną, ale od tych paru kresek wyżej myślałamże umrę.ale ciepła woda z masa miodu i cytryny i wygrzewanie dobrze mi zrobiło. Gardło dziś nie boli.

Rutinoscorbin można. A na poziom wit. C trzeba uważać, przedawkowanie jest niedobre dla ciąży. W ogóle przyjmowana w nadmiarze sztuczna wit. C uzależnia.

Co do miodu to pamiętaj - nigdy do mocno gorącej wody! No i na ból gardła nie należy pić nic gorącego, bo rozszerzają się naczynia krwionośne i problem się tylko pogłębia. Bolące gardło dobrze płukać wodą z solą, bo obkurcza.

Najlepiej by było jeść codziennie czosnek.

Napisane przez DDosiek

a wapń na co w przeziębieniu działa?

Wg medycyny na nic. Wg obiegowej opinii działa wspomagająco.

Tak czy siak w ciąży jest baaardzo potrzebne, więc i tak musisz je pić.