![]() |
#1111 | ||||||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
No to z flaszką wpadnę, no problem ![]() Cytat:
![]() Ech... to się zwierzyłem ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kumpel rozważał jakiś czas temu kupno jakiegoś "wypasionego" przyrządu do ćwiczeń - mogę go w końcu częściej odwiedzać ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Ale powoli, bardzo powoli zaczynam to zmieniać. To przecież nielogiczne zachowanie, żeby nie powiedzieć głupie. I nie chodzi mi tu o związek - chodzi o ogólne obcowanie z ludźmi. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Ale Ty silna jesteś i twarda (i harda ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Btw - a ten awek to jakieś nawiązanie do szalonego Sylwestra, czy jak ![]() ![]() A mi tak jakoś smutno ![]() ![]() ![]() A cała reszta brzmi strasznie ![]() Cytat:
![]() ![]() |
||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#1112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Gryxiu od wakacji... wrócą jak to powiedzieli na starość
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1113 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() ![]() Chociaż.... Sylwester taki jak w awku pewnie ma swój urok i swoje plusy ![]()
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1114 | |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1115 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Scent Bar VII
|
![]() ![]() |
![]() |
#1116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Kochana Polly studiuje tutaj... mam prace, poprostu nie moge rzucić tego... studia jeszcze 3 i 5 roku, potem aplikacja... wiele przede mną, oni niech jadą niech w końcu zyją na poziomie bo tu niczego się człowiek nie dorobi - zeżrą nas zusy, podatki i vaty ![]() Cytat:
![]() Pokłuciłam się z Kacprem... tak że chciałam odejść... ciężko mi ![]() Edytowane przez ivanna Czas edycji: 2009-01-08 o 21:48 |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1118 | ||
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() Ale widzę, że jest w tobie hart ducha i na pewno będzie dobrze! ![]() Cytat:
![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1119 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Scent Bar VII
|
![]() ![]() |
![]() |
#1120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Heh ale dziś mnie bardzo niepozytywnie zaskoczył... tym bardziej że troje się jak jakaś mrówka, zajmuje się jego firmą - potem ide do mojej pracy a i w niej załatwiam interesy Kacpra... a on mi wylatuje że jestem upierdliwa i niezdecydowana i wiecznie coś ze mną nie tak :/ a ja poprostu jestem zmęczona... poprostu mój organizm się buntuje... jadam raz dziennie jak się uda... stale stres, myślę czy dobrze zamówienie złożyłam... do tego moja praca jest naprawde stresująca, ludzie są różni i nie pytają mnie zanim mnie zmieszają z błotem czy mam dobry dzień
![]() Nie wiem co temu chłopakowi się dzieje... szykujemy zaręczyny, jesteśmy ze sobą sporo czasu a on jeszcze takie coś potrafi wywinąć. przykro mi sie zrobiło po tym co usłyszałam i choć sprowadziłam go na ziemie i wiem że on żałuje i ma takie chore napady jakieś że nie pomyśli i powie... ale kurcze naprawde boli ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Scent Bar VII
Przeczytałam w miarę dokładnie posty z ostatnich dni.
Zuziuniu ja myślę ,że tak naprawdę ani TY, ani twój mąz w żaden spsób nie rozwiazaliście problemu. I mam wrażenie , że oboje w jakiś sposób nie dojrzeliście do tego. A może raczej nie macie odwagi , by naprawdę otwarcie i szczerze porozmawiać , o sobie nawzajem, o tym czego oczekujecie od życia i od związku , czego Wam w związku i w relacjach z partnerem brakuje. I dopóki tego nie zrobicie , to tak naprawdę ani tego związku nie zakończycie , ani go nie rozwiniecie. Mam wrazenie,że nie potraficie ocenic swoich własnych uczuć jak i drugiej strony. Podejmowanie jakichkolwiek decyzji w takim stanie rzeczy , to nie jest dobre rozwiązanie. Mimo wszystko radze więc spróbowac jeszcze rozmawiać. Nie napisałaś jak wygląda , tak naprawdę Wasz związek, natomiast zrozumiałam, że cały czas mieszkacie z jego rodzicami. Może waro by spróbować na nowo okreśłić swoje oczekiwania i spróbowac zyc całkiem samodzielnie, czyli zamieszkac bez rodziców? Wynająć mieszkanie i spróbowac jeszcze raz ale inaczej? Określić oczekiwania, obowiązki, cele. Bo przeciez poprzednio gdy odeszłaś, to wróciłaś do tego samego , co było. Póki zastanawiacie się nad własnymi uczuciami , to jest sygnał ,że coś się jeszcze tli, może warto spróbowac. Życzę Ci abyś podjęła właściwą i dobrą dla siebie decyzję. ......................... ......................... ......................... ......................... ........... Zupełnie inna sytuacja jest w wypadku Gwaihally Tutaj partner wydaje się od początku być nie w porządku. Flirty internetowe już na początku małzeństwa, teraz romans, ogoszenia na randkowych portalach.A przeciez to nie musi być wszystko, może są jeszcze sprawy o których Gwai nie wie. Takie zachowanie wskazuje ,na ogromną niedojrzałość emocjonalną, a co za tym idzie : brak lojalności , empatii, nieodpowiedzialność, tendencje do manipulacji ludźmi. Gwai napisała ,że to z nim chyba jest coś nie tak i moim zdaniem miała rację . Wydaje mi się ,że jest to mężczyzna nie potrafiący wchodzić w dojrzałe relacje emocjonalne, ktoś , kto potrzebuje ciągłej podniety , nowości , niepokoju emocjonalnego aby funkcjonować i potrafi dla nich wiele czasu , zabiegów , energii poświęcić , jest zdobywcą - do chwili zdobycia, potem zaczyna od nowa. Potrzeba ciągłego poczucie nowości, tajemnicy , zabiegów, wyznań, eskalacji emocji , być może nawet warunkuje jego możliwości seksualne. Jest gotowy sobie dogadzać kosztem innych. Są mężczyźni, którzy nigdy nie potrafią zafunkcjonować w monogamicznym związku , - i nie chodzi tutaj temperament seksualny , który czasem mężczyzn popycha do bezmyśłnej zdrady- ale o potrzeby psychiczne. Z własnego ( niestety ) życiowego doświadczenia wiem ,że raczej trudno liczyć na zmianę zachowania takiego mężczyzny. Jeżeli jego ojciec był w kilku związkach i z kilkoma kobietami miał dzieci ( znam pewnego skąd inąd sympatycznego Żyda z podobnym życiorysem ) to brak mu równiez wzorca rodziny i związku, a takze brak pewnych zasad. Jest wątpliwe aby się zmienił. ...... Jesteś Gwai wartościową kobietą , nie sądzę abyś tutaj ponosiła jakąś winę i abyś musiała z powodu jego zachowania wpadać w jakieś kompleksy. Natomiast musisz się zastanowic ,czy chcesz na pewno zakończenia tego związku czy tez jestes gotowa go przyjąc z powrotem w razie gdyby taką chęć wyraził. (Ja przyjęłam i była to zła decyzja, niepotrzebnie dołozyła mi kolejnych cierpień) W takim wypadku jednak zastanów się czy ma sens budowanie związku z takim męzczyzną , czy widzisz go jako partnera i ojca swoich dzieci. Decyzję ostateczną podejmiesz sama. Ja radzę Ci tylko spokojnie prześledzić cały okres Waszego związku , z dystansu. Odpowiedzieć sobie na pytanie , co ten związek ci dawał i ile każde z Was do niego wnosiło. Czy na pewno zapokajał Twoje potrzeby, psychiczne , materialne , seksualne, społeczne, poczucie bezpieczeństwa itd. Oceń też ile sama poświęcałaś temu związkowi. I czy Ty rzeczywiście coś tracisz, oprócz złudzeń. Mam wrazenie, że to ty bylaś siłą tego związku , a w takim razie na pewno nie braknie ci siły aby sobie z jego zakończeniem poradzić , odzyskać spokój i radość zycia. Potem będzie czas na spotkanie wartościowego partnera. I jeszcze jedno , żona zazwyczaj dowiaduje się ostatnia , osoby postronne często dużo wiedzą i zachowują dla siebie. Zapytaj być może Wasi znajomi wiedzą coś, co pomoże ci dokładniej ocenic to wszystko, może gdy będą wiedzieć , że się rozstajecie otworzy im się buzia. Ktoś napisał wcześniej,że czasami warto wybaczyć zdradę. Tak , jeżeli było to jednorazowe zawirowanie, błąd , słabość. ale czy warto wybaczać, komuś , kto psychicznie cały czas jest gotowy do zdrady ? Nie wiem czy składnie to wszystko napisałam, ale zmęczona juz dzisiaj jestem i zimno mi na dodatek ![]() Cytat:
![]() Jezeli takie zachowania nie sa nagminne , to odpuść, może on tez jest przemęczony.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() Edytowane przez ROZ-ter-KA Czas edycji: 2009-01-08 o 22:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1122 | |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Roztereczko i Polly ja nie zlicze ile razy rzucałam telefon mu i mówiłam że mam w nosie to... ale jak widze jaki on nieporadny, on jest od pomysłów, zdobywania pieniędzy ja raczej jestem kontaktowa... a to urzędy załatwić, poczta, hurtownia... takie wiecie papierkowe. Odbieranie telefonów oraz pomoc naszym klientom także... tylko ja w pracy wisze na telefonie, w domu telefon... ta komórka mi do tyłka przyrośnie w końcu :P nosze ze sobą 2 telefony a w pracy jest 3
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]()
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Ohh wygadałam się i może w końcu pójde spać... Dobranoc dziewczyny,
Rozterko, Polly dziękuje za miłe słowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1126 | ||
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1127 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Tak już mam - każdy "koniec" mnie smuci... Ale skoro wszystko idzie ku lepszemu, to postaram się uśmiechnąć, o ---> ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1128 | ||
BAN stały
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() A co do Kacpra, czytalam dalej co sie stalo i swietnie rozumiem Twoja zlosc. Bardzo czesto, gdy jestem przemeczona po szkole, nie mam sily byc "zbyt mila", a Kamil kiedys czesto tez sie o to czepial. Teraz naszczescie, gdy wreszcie zrozumial, ze tak juz mam pozwala mi na male humorki ![]() ![]() Cytat:
![]() A nadopiekunczy rodzice moga wiele szkody narobic, choc chca jak najlepiej. Ja sie ciesze, ze moi pozwalaja mi byc samodzielna na tyle, na ile moge. To ulatwia radzenie sobie z problemami. Gryxiu, trzymam kciuki, zeby bylo dobrze ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1129 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Scent Bar VII
|
![]() ![]() |
![]() |
#1130 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Scent Bar VII
Mam problem z pocztą na interii. W ogóle "nie czyta" mojego konta, podaje, że w ogóle nie ma takiego adresu.
![]() ![]() ![]()
__________________
Czasem jestem jak kolorowy ptak
Jak ptak patrzę w dół na góry Patrzę w dół na góry |
![]() ![]() |
![]() |
#1131 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() zaraz idę sie pakować... w nocy obudził mnie sms w A.kom i sygnał był powtarzany co pół godz, wkurzyłam się wstałam, zerknęłam na kom a tam ![]() Teraz już nie mam skrupułów. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Scent Bar VII
Coś w tym jest, choć u mnie w zasadzie ciągnie się jeszcze od końca zeszłego roku. Ale teraz zaczynają się materializować te niepokoje, które wtedy były tylko jakimiś przeczuciami.
Muszę sobie wszystko przemyśleć, zastanowić się o co mi chodzi, żeby to potem klarownie przedstawić. Ale u mnie sytuacja wygląda tak, że kocham, jestem kochana, nie zdradzamy się i nie chcemy od siebie odchodzić. Ale z drugiej strony tak jak jest teraz nie może już być, czas ruszyć z miejsca. Szkoda by było, gdybym tylko ja to czuła i tego chciała ![]() Trochę się wczoraj podłamałam, ale dziś jestem już dobrej myśli ![]()
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
![]() ![]() |
![]() |
#1133 | |||||||||||||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() Cytat:
Zuziu, mnie się wydaje, że Ty masz klasyczne objawy przewlekłego stresu. ![]() Cytat:
![]() A poza tym, jak znam życie, kiedy już bedziesz miała własne lokum, Kacper zacznie zostawać u Ciebie coraz dłużej, najpierw na weekendy, potem do poniedziałku, potem w tygodniu czasem i nawet się nie obejrzysz, kiedy się u Ciebie zadomowi. ![]() Cytat:
![]() A raszta nie tu. Z resztą wiesz. Cytat:
Jeśli zadzwoni nie odbieraj, a jeśli odbierzeesz, rozłącz się natychmiast po tym, kiedy zajarzysz, że to on. Nie tłumacz się i nie denerwuj. ![]() Cytat:
On na mojej skórze robi sie wybitnie... nieatrakcyjny. O ile machant Loup pachnie świeżą zupką, to Dzongkha to wypisz - wymaluj zapach starej, skwaśniałej jarzynówki. Takiej wiesz - "musującej". ![]() Nie wiem, co jest w tym zapachu takiego, że na niektórych skórach tak się układa, ale znam conajmniej trzy inne osoby, które odbierają ją tak samo. ![]() Cytat:
Czy wiesz, co podali Ci na tym pogotowiu? To mogłoby naprowadzić Cię na trop przyczyny. A moim zdaniem zdecydowanie powinnaś się zaopatrzyć w coś na wypadek ponownego ataku i mieć to w domu, bo naprawdę, aż mnie ciery przeszłu kiedy pomyslałam, że mogłabyś wtedy być sama w domu! ![]() ![]() Koniecznie dowiedz się, jaką to mialo przyczynę. Dziewczyno, przecież jesli bedziesz sama w takiej sytuacji może Ci się coś stać. ![]() Nie wiem, czy to ta zima diabelna, może my się odzwyczailismy od mrozów, czy to co roku z braku słońca ludzion tak poziom energii spada, ale naprawdę jest smutno nie tylko w barze. Cytat:
![]() Cytat:
To i ja się zwierzę. ![]() Ja na te przewlekłe stany sobie staram się nie pozwalać, ale własnie takie flashe, parszywe olśnieia to masakra. Dopada człowieka zupełnie bez porządku: gula w gardle, ucisk na klacie, żołądek w supeł, treść żołądka w kiblu... A czasem czarno przed oczami i siedzisz próbując się nie udusić tą własną beznadziejnością. ![]() Wówczas, kiedy się trochę zbiorę - natychmiast staram się wyjść z domu, do ludzi, albo iść się zmęczyć na silownię. Ale zadzrylo mi się już po takim przymusowym wyjściu na siłkę dostać zapaści, więc ostatnio się boję i... to widac po moich postach. ![]() Gryxiu, trzymajmy się jakoś. ![]() Cytat:
![]() To się wiąże też z wydzielaniem hormonalnym. Wysiłek fizyczny podobno zwiększa wydzielanie endorfin, czyli hormonów szczęścia i wiesz co? U mnie to działa. I własnie dziś wybiorę się na siłownię. Choć nie wiem, co tam zdziałam, bo jestem aktualnie osłabiona i wychudzona do obrzydzenia. Ale wczoraj pierwszy raz od paru dni zjadłam cos normalnie. ![]() Cytat:
No niestety... Nie ma na co liczyć. ![]() Cytat:
![]() Ja mocnej kawy nie daje rady wypić. Boli mnie w kubki smakowe, podobnie jak mocna herbata, większośc czerwonych win czy ostre przyprawy. Pijam tak, jak Ty rano - rozpuszczalną z mlekiem. Wolę z ekspresu, ale nie chce mi się robić. ![]() Cytat:
![]() jesli sobie popuszcze potrafię wpaść w deprechę jak Rów Mariański - miałam nawet moment, kiedy byłam utrzymywana przy życiu kroplówkami, bo nie jadłam miesiącami. Ale to, że nie jadłam, to pikuś. Ja miesiącami nie mówiłam! Wyobrażasz to sobie? Taka gaduła?! ![]() Dlatego sobie nie popuszcam i jestem twarda. O! ![]()
__________________
|
|||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#1134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Klaudio on ma ze mną zamieszkać...
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1135 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() A ja się strasznie z tym czułam. I wiem jedno, z dużymi ustami (szczególnie w sinym odcieniu) nie jest mi zbyt dobrze ![]() Cytat:
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1136 | ||
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() Cytat:
Skłąda się na to wiele przyczyn min. to że przymykałysmy na coś oko, a już nie mamy ochoty, lub widzimy że utrwaliły się jakieś dziwne standardy w związku, które jednak nam nie odpowiadają. Najważniejsze jest aby uświadomić sobie te przyczyny, a potem wyłożyć swoje racje i często lepiej w formie wygłoszonego monologu niż dyskusji- po prostu ja mówię co mnie boli a Ty słuchaj, jak to przetrawisz to porozmawiamy, nie należy pozwolić na odbijanie piłaczki bo to zupełnie bezcelowe w tym wypadku. potem druga strona może ułożyć swój monolog. Piszę to z własnego doświadczenia a o skuteczności niech świadczy 13 lat z jednym facetem w tym ponad 7 w małżeństwie. Wiem,że Ci się uda, bo widze,że moądrze i racjonalnie podchodzisz do problemu. Że tak powiem na koniec "warto rozmawiać !" i teraz powinnam złożyć dłonie w charakterystycznym geście ![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: .................... tych miasteczek nie ma już ............................
Wiadomości: 9 516
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Scent Bar VII
Polly, dziękuję za odpowiedź
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Vesenko, to musiało być okropne przeżycie ![]()
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1139 | |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Scent Bar VII
Cytat:
![]() Mój TŻ tez jest wrażliwą i dosyć skomplikowaną osobą, w dodatku lubi stawiać na swoim i każde zdanie lubi skomentować od razu, nieraz musiałam w takiej rozmowie przywołać go do porządku mówiąc- teraz to nie istotne co Ty masz do powiedzenia- teraz ja mówię Ci co czuję, więc słuchaj, a nie dyskutuj- potem zastanowisz się co z tą wiedzą zrobić. Może brutalne ale skuteczne, bo licytowanie się...no tak wiem ale Ty.....ble,ble ble...powoduje odbieganie od tematu i kończy się kłótnią i wewlekaniem żali sprzed lat i nie prowadzi do rozwiązania problemu. Będzie dobrze-jestem tego pewna, bo widzę,że jesteś naprawdę rozsądną osobą bez tendencji do histerii ![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Scent Bar VII
Musze się pochwalić
![]() ![]() ![]() ![]() Jestem taka szczęśliwa... a to miesiąc odchudzania pierwszy... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.