Polecamy:

TmargoT · 2009-01-11, 21:55

Cytat:

Napisane przez cruiser

A jeśli można zapytać, komu droga userko uwierzysz ?
Wypowiem się jako mężczyzna, co oczywiście już mnie dyskredytuje, tak ?
Seks analny jest ok.Buduje między dwojgiem kochających się ludzi jeszcze większą więź i fizyczną i emocjonalną.Poza tym to dobry sposób antykoncepcyjny - nie używam prezerwatyw i czerpię z tego przyjemność.
Dla mojej kobiety jest to neutralny seks - nie boli ją, nie odczuwa też na razie jakiejś szczególnej przyjemności- dopiero zaczynamy.
Jest fantastycznie, zmysłowo, maksymalne podniecenie - wytrysk poza lub w środku, jak kto woli.
Jeśli kobietę boli coś podczas uprawiania tego seksu, to oznacza :
-jej facet to idiota - nie orientuje się jak ma wykonywać ruchy
-ona sama jest niemożliwie spięta
-jest chora i powinna udać się do poradni proktologicznej.
Dziękuję

.

napewno nie wierze w twoje słowa.dla mnie wiarygodnym źródłem odczuć jest tylko osoba,ktora doświadczyła wkładania czegoś w odbyt.

no wybacz,ale tym wytłuszczonym zdaniem spadłeś na samo dno w punktowaniu.
po raz kolejny potwierdziły się moje słowa.
kochająca laska dla misia zrobi wszystko,byle jemu dogodzić.a jej odczucia?to typowe samcze zachowanie JA i tylko MOJ penis się liczy,nic więcje.i daruj sobie gadkę o budowniu zaufania,skoro twoja partnerka robi coś wbrew siebie.ona tylko daje,a ty tylko bierzesz.

mój facet nie jest idotą,bo dla niego liczy się także moje zdanie i moja przyjemność.nie jest egoistą i potrafi zrozumieć drugą stronę.to się nazywa zaufanie i budowanie więzi.
nie jestem chora i nie uważam się za inną.raczej radziłabym ci,abyś ty udał się ze swoją panią do poradni,bo może ona jest chora,skoro nie odczuwa przyjemności.

widze po twoich słowach,że jesteś jeszcze młody i niedojrzały,a sex jest dla ludzi mądrych .

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-11, 22:07

Cytat:

Napisane przez cruiser

Budowanie więzi psychicznej i fizycznej odbywa się poprzez bliskość.Trudne do zrozumienia?Bliskość, zaufanie, pewność samych siebie...Ironia z Twej strony jest chora.Wytrysk w środku jest bardzo przyjemnym uczuciem.Gdy dwoje osób przestrzega higieny jest jak najbardziej ok, zero zagrożeń

.

Tja. Biegunka spowodowana lewatywa ze spermy rowniez (czemu nikt nie mowi o tym aspekcie seksu analnego bez gumki?). Nie mowie ze ze spermy, ale moze sprobujesz lewatywy? Ponoc daje naprawde sporo przyjemnosci i rozkoszy facetom

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 22:18

Cytat:

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Tja. Biegunka spowodowana lewatywa ze spermy rowniez (czemu nikt nie mowi o tym aspekcie seksu analnego bez gumki?). Nie mowie ze ze spermy, ale moze sprobujesz lewatywy? Ponoc daje naprawde sporo przyjemnosci i rozkoszy facetom

czemu nikt nie mowi o tym aspekcie? moj facet konczyl w mojej pupie i nic mi to nie przeszkadzalo a wrecz sprawialo mi to psychiczna przyjemnosc dodatkowo oprocz fizycznej.
lezelismy sobie zawsze jeszcze chwile po a potem ja szlam na kibelek i wszystko ze mnie wylatywalo.

sex anaalny buduje wieksza bliskosc zgadzam sie z takim stwierdzeniem. przy okazji uprawiania tego sexu wiecej dowiedzielismy sie o swoich cialach, musielismy byc sila rzeczy bardziej otwarci wobec siebie i w ogole i wogole

a pupa faktycznie sie rozszerza bo za pierwszym razem bylo trudniej i podejmowalismy kilka prob a potem kiedy moja pupa byla rozciagnieta to mogl mi wlozyc cala reka i bawilismy sie w fisting. ja lubie byc bardzo ulegla i lubie bdsm.

potem kiedy sie rozstalismy mialam jeda przygode i moglam od razu pipeprzyc sie analnie bez zadych lubrykantow. to kwestia wprawy. potwierdzam slowa mezczyzn.

**sine.ira** · 2009-01-11, 22:29

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

moglam od razu pieprzyc sie analnie bez zadych lubrykantow. to kwestia wprawy. potwierdzam slowa mezczyzn.

Tiaa...w sumie dobre określenie.
Nieważne czy ty potwierdzasz ich słowa. Ważne, czy mogą je potwierdzić ich partnerki.

Ptysio5 · 2009-01-11, 22:33

wiesz, jeśli lubisz

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

pieprzyc sie analnie

to jest to Twoja sprawa i nic nikomu do tego.

Wkurza mnie jedynie, gdy faceci wciskają takie bzdety swoim partnerkom a one się godzą, bo przecież "wszystkie to lubią" i "trzeba sie przemóc, trenować pupkę"

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-11, 22:34

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

czemu nikt nie mowi o tym aspekcie? moj facet konczyl w mojej pupie i nic mi to nie przeszkadzalo a wrecz sprawialo mi to psychiczna przyjemnosc dodatkowo oprocz fizycznej.
lezelismy sobie zawsze jeszcze chwile po a potem ja szlam na kibelek i wszystko ze mnie wylatywalo.

sex anaalny buduje wieksza bliskosc zgadzam sie z takim stwierdzeniem. przy okazji uprawiania tego sexu wiecej dowiedzielismy sie o swoich cialach, musielismy byc sila rzeczy bardziej otwarci wobec siebie i w ogole i wogole

a pupa faktycznie sie rozszerza bo za pierwszym razem bylo trudniej i podejmowalismy kilka prob a potem kiedy moja pupa byla rozciagnieta to mogl mi wlozyc cala reka i bawilismy sie w fisting. ja lubie byc bardzo ulegla i lubie bdsm.

potem kiedy sie rozstalismy mialam jeda przygode i moglam od razu pipeprzyc sie analnie bez zadych lubrykantow. to kwestia wprawy. potwierdzam slowa mezczyzn.

Lubisz lewatywe, lubisz bdsm Twoja sprawa, ale nie Tobie oceniac jak blisko jestem ze swoim TZ, skoro nie pozwalam ani czlonka ani reki sobie w tylek wsadzic.
Moja d... moja sprawa, Twoja d... Twoja sprawa, ale przestancie nam wmawiac ze cos jest z nami nie tak :-S

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 22:35

Cytat:

Napisane przez sine.ira

Tiaa...w sumie dobre określenie.
Nieważne czy ty potwierdzasz ich słowa. Ważne, czy mogą je potwierdzić ich partnerki.

no dobre dobre slowo, celowo uzytw iwedzialm ze zaraz ktoras zwroci na to uwage

nie zawsze sie kocham czula i namietna miloscia , czasem sie pieprze bo lubie byc dziwka w sypialni

wiesz jak to jest? chyba nie...

no ich partnerki tego z pewnoscia nie potwierdza! przeciez to egiosci sa ci faceci mysla tylko o swojej przyjemnosci w ogole sex analny jest bleeeeeee

Ptysio5 · 2009-01-11, 22:35

Cytat:

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Lubisz lewatywe, lubisz bdsm Twoja sprawa, ale nie Tobie oceniac jak blisko jestem ze swoim TZ, skoro nie pozwalam ani czlonka ani reki sobie w tylek wsadzic.
Moja d... moja sprawa, Twoja d... Twoja sprawa, ale przestancie nam wmawiac ze cos jest z nami nie tak :-S

dokładnie, dokładnie tak

carolinascotties · 2009-01-11, 22:36

Cytat:

Napisane przez cruiser

A jeśli można zapytać, komu droga userko uwierzysz ?
Wypowiem się jako mężczyzna, co oczywiście już mnie dyskredytuje, tak ?
Seks analny jest ok.Buduje między dwojgiem kochających się ludzi jeszcze większą więź i fizyczną i emocjonalną.Poza tym to dobry sposób antykoncepcyjny - nie używam prezerwatyw i czerpię z tego przyjemność.
Dla mojej kobiety jest to neutralny seks - nie boli ją, nie odczuwa też na razie jakiejś szczególnej przyjemności- dopiero zaczynamy.

Jest fantastycznie, zmysłowo, maksymalne podniecenie - wytrysk poza lub w środku, jak kto woli.
Jeśli kobietę boli coś podczas uprawiania tego seksu, to oznacza :
-jej facet to idiota - nie orientuje się jak ma wykonywać ruchy
-ona sama jest niemożliwie spięta
-jest chora i powinna udać się do poradni proktologicznej.
Dziękuję

.

Rozumiem, ze to, co oznaczylam czerwonym kolorem dotyczy Twojej kobiety... to zas, co jest na niebiesko Ciebie.

zgadzam się z TmargoT - ważne jest, co Ty czujesz... jeśli jej jest nijak - to nie ma problemu.. smutne...

**sine.ira** · 2009-01-11, 22:40

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

no dobre dobre slowo, celowo uzytw iwedzialm ze zaraz ktoras zwroci na to uwage

nie zawsze sie kocham czula i namietna miloscia , czasem sie pieprze bo lubie byc dziwka w sypialni

wiesz jak to jest? chyba nie...

No fakt, dziwką nie jestem i się nie pieprzę.
Ja co najwyżej uprawiam namiętny, szalony, gorący seks. Wiesz jak to jest? Chyba nie...

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 22:40

w sumie to powiem szczerze, nie lubie specjalnie kobiet ktore nie lubia sexu analnego.
nie mam z nimi wspolnego jezyka. wydaja mi sie takie zamkniete, cnotliwe, gdybym byla facetem nie chcialabym miec takiej laski.

nie lubicie analu, ok. moze zaproponuje to swoim partnerom. moze oni polubia beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy powiecie sex analny jest fajny sprawia nam przyjemnosc. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 22:42

Cytat:

Napisane przez sine.ira

No fakt, dziwką nie jestem i się nie pieprzę.
Ja co najwyżej uprawiam namiętny, szalony, gorący seks. Wiesz jak to jest? Chyba nie...

owszem wiem.
tyle ze w naszym wykonaniu ten goracy namietny sex pewnie sie rozni. dla ciebie to pewnie konczy sie na wzieciu do buzi pol czloneczka bo buzi nie jest przystosowana do sexu tylko otwor pochowy

Ptysio5 · 2009-01-11, 22:44

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

w sumie to powiem szczerze, nie lubie specjalnie kobiet ktore nie lubia sexu analnego.

dużo masz koleżanek?

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

a ja się spytam: skąd wiesz, że nie miałam?

Boze, rosołu też nie lubie, a jadłam.

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-11, 22:45

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

no dobre dobre slowo, celowo uzytw iwedzialm ze zaraz ktoras zwroci na to uwage

nie zawsze sie kocham czula i namietna miloscia , czasem sie pieprze bo lubie byc dziwka w sypialni

wiesz jak to jest? chyba nie...

no ich partnerki tego z pewnoscia nie potwierdza! przeciez to egiosci sa ci faceci mysla tylko o swojej przyjemnosci w ogole sex analny jest bleeeeeee

Im wiecej postow z serii "Glupi jestescie! W beznadziejnych zwiazkach! Nie wiecie co dobre bo sobie niczego w tylek nie pozwalacie wsadzac! Zero bliskosci z partnerami! Haha!" To mi sie seksu waginalnego odechciewa, jakichkolwiek kontaktow intymnych...
Tak, jest ble. Nie lubie miec sraczki ze sperma, nie lubie miec niczego poza stolcem w tylku, nie lubie krwawiacych ranek... Potrafisz to zaakceptowac?

Wydaje Ci sie cnotliwa? Ojejku, zranilas moje uczucia, bede plakac. Karolinkaaa psytul spiegusiaaa

*biegnie do karolinki*

A penisa w odbycie posiadalam... ten co nie bolal i nie wyrzadzil szkod mozna porownac do frankfurterki, bo w pochwie to go za cholere nie czulam.

A ten co sprawia bol i krwawienie... Wiesz co to wielokrotny orgazm taki ze nie umiesz ocenic czy to pochwowy czy lechtaczkowy i wydaje Ci sie ze to dwa na raz? Jak poznasz to uczucie to mozemy pogadac o wyzszosci analu nad 3ma dniami namietnego seksu w roznych pomieszczeniach, roznych pozycjach, roznych miejscach (m.in. schody)... obydwie dojdziemy do wniosku ze takowa wyzszosc nieistnieje ;>

Elliannia · 2009-01-11, 22:49

Cytat:

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Im wiecej postow z serii "Glupi jestescie! W beznadziejnych zwiazkach! Nie wiecie co dobre bo sobie niczego w tylek nie pozwalacie wsadzac! Zero bliskosci z partnerami! Haha!" To mi sie seksu waginalnego odechciewa, jakichkolwiek kontaktow intymnych...
Tak, jest ble. Nie lubie miec sraczki ze sperma, nie lubie miec niczego poza stolcem w tylku, nie lubie krwawiacych ranek... Potrafisz to zaakceptowac?

Wydaje Ci sie cnotliwa? Ojejku, zranilas moje uczucia, bede plakac. Karolinkaaa psytul spiegusiaaa

*biegnie do karolinki*

A ja mogę psitulić?

Powiem wam, że gdyby mi mój facet wsadził w którykolwiek , ehm, otwór, jakbym była półprzytomna od alkoholu, to na drugi dzień nie byłby moim facetem i własna matka by go nie poznała

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-11, 22:52

Oczywiscie ze mozesz!

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 22:52

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

dużo masz koleżanek?

sporo powierzchownych znajomosci mam bo mecza mnie duperele i analizowanie cudzych spraw. grono znajomych skromne ale liberalne jak ja

a ja się spytam: skąd wiesz, że nie miałam?

Boze, rosołu też nie lubie, a jadłam.

napisałam tak: przeczytaj jeszcze raz, napisałam ogolnie, skoro paniom tutaj przekszkadza ze mezczyzni reklamuja sex anlany a sami w tylku nic nie maja: nie lubicie analu, ok. moze zaproponuje to swoim partnerom. moze oni polubia beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy powiecie sex analny jest fajny sprawia nam przyjemnosc. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 22:56

Cytat:

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Im wiecej postow z serii "Glupi jestescie! W beznadziejnych zwiazkach! Nie wiecie co dobre bo sobie niczego w tylek nie pozwalacie wsadzac! Zero bliskosci z partnerami! Haha!" To mi sie seksu waginalnego odechciewa, jakichkolwiek kontaktow intymnych...
Tak, jest ble. Nie lubie miec sraczki ze sperma, nie lubie miec niczego poza stolcem w tylku, nie lubie krwawiacych ranek... Potrafisz to zaakceptowac?

Wydaje Ci sie cnotliwa? Ojejku, zranilas moje uczucia, bede plakac. Karolinkaaa psytul spiegusiaaa

*biegnie do karolinki*

A penisa w odbycie posiadalam... ten co nie bolal i nie wyrzadzil szkod mozna porownac do frankfurterki, bo w pochwie to go za cholere nie czulam.

A ten co sprawia bol i krwawienie... Wiesz co to wielokrotny orgazm taki ze nie umiesz ocenic czy to pochwowy czy lechtaczkowy i wydaje Ci sie ze to dwa na raz? Jak poznasz to uczucie to mozemy pogadac o wyzszosci analu nad 3ma dniami namietnego seksu w roznych pomieszczeniach, roznych pozycjach, roznych miejscach (m.in. schody)... obydwie dojdziemy do wniosku ze takowa wyzszosc nieistnieje ;>

jasne ze jest roznica miedzy grubym i dlugim a frankfurterka ( brdzo mi sie to okreslenie spodobało

) natomiast jak po grubym nie mialam problemow z tylkiem. wiec moze dlatego lubie ta forme sexu.lubie orgazm łechtaczkowy i pochowy tez. moze faktycznie masz go tak intensywnie ( mowie o orgazmie waginalnym ) ze to ci wystarcza. ja natomiast mam bardzo silnie kiedy np. mam penisa w pupie a w pochwie wibrator

Ptysio5 · 2009-01-11, 22:59

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

napisałam tak: przeczytaj jeszcze raz, napisałam ogolnie, skoro paniom tutaj przekszkadza ze mezczyzni reklamuja sex anlany a sami w tylku nic nie maja: nie lubicie analu, ok. moze zaproponuje to swoim partnerom. moze oni polubia beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy powiecie sex analny jest fajny sprawia nam przyjemnosc. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

wiesz co, dalej mam problem ze zrozumieniem Twojego posta

poza tym nie znam żadnego faceta, który na próbę odwrócenia ról nie reaguje szokiem. Bo to naturalne wsadzić coś w tyłek kobiecie, ale sobie to faktycznie nie są wcale chętni...

generalnie uważam, że wolno praktycznie wszystko - jeśli obie strony chcą. Ale jeśli jedna ma opory i słyszy "no weeeeeeeeź, no, będzie fajnie, będziemy blisko" i to jest jakimś "dowodem miłości" to mam ochotę odwrócić te role. Bez lubrykantu

i nie podoba mi się, w jaką stronę poszedł ten wątek - zamiast wymiany doświadczeń / poglądów - jest nagonka na katolickie mohery, które nie chcą się dobrze bawic.

**sine.ira** · 2009-01-11, 23:17

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

w sumie to powiem szczerze, nie lubie specjalnie kobiet ktore nie lubia sexu analnego.
nie mam z nimi wspolnego jezyka. wydaja mi sie takie zamkniete, cnotliwe, gdybym byla facetem nie chcialabym miec takiej laski.

nie lubicie analu, ok. moze zaproponuje to swoim partnerom. moze oni polubia beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy powiecie sex analny jest fajny sprawia nam przyjemnosc. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

owszem wiem.
tyle ze w naszym wykonaniu ten goracy namietny sex pewnie sie rozni. dla ciebie to pewnie konczy sie na wzieciu do buzi pol czloneczka bo buzi nie jest przystosowana do sexu tylko otwor pochowy

Pewne jest jedno. Im dłużej się tu udzielasz, tym bardziej kompromitujesz.

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 23:20

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

wiesz co, dalej mam problem ze zrozumieniem Twojego posta

poza tym nie znam żadnego faceta, który na próbę odwrócenia ról nie reaguje szokiem. Bo to naturalne wsadzić coś w tyłek kobiecie, ale sobie to faktycznie nie są wcale chętni...

generalnie uważam, że wolno praktycznie wszystko - jeśli obie strony chcą. Ale jeśli jedna ma opory i słyszy "no weeeeeeeeź, no, będzie fajnie, będziemy blisko" i to jest jakimś "dowodem miłości" to mam ochotę odwrócić te role. Bez lubrykantu

pojde lepiej spac.
primo wiadomo ze do tanga trzeba dwojga.
secundo : nie mowilam konkretnie o Tobie. ktoras z lasek napisla tu ze ona nie kapuje jak moze facet reklamowac sex analny ze taki fajny jak sam nic nigdy nie mial w tylku. moi partnerzy akurat byli otwarci na takie praktyki.

pisalam ogolnie do kobiet ktore zarzucaja facetom propagowanie tego sexu. Kobiety ! nie lubicie analu? , ok. ale moze zaproponuje to swoim facetom. zaproponujcie im ze bedziecie im cos wkladac w tylek bo strasznie was to kreci.moze oni polubia to beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy, kobiety powiecie sex analny jest fajny sprawia nam w zwiazku przyjemnosc. wy kobiety bedziecie strona aktywna a mezczyzni bierna. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz kobieto ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce? jak tylko ty jemu wkladasz a on tobie nie. kobiety wowczas beda zachwalac te forme sexu bo beda widziec ze facetom jest dobrze. na tej podstawie , odwracajac ta sytuacje mozna wywnioskowac dlaczego mezczyzni sa piewcami analu.

**xxsarenkaxx** · 2009-01-11, 23:21

Cytat:

Napisane przez sine.ira

Pewne jest jedno. Im dłużej się tu udzielasz, tym bardziej kompromitujesz.

no jasne, boisz sie mocnych stwierdzen jestes delikatna to wg ciebie ja sie kompromituje

Ptysio5 · 2009-01-11, 23:27

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

ja sie zapytam a skad wiesz kobieto ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce? jak tylko ty jemu wkladasz a on tobie nie. kobiety wowczas beda zachwalac te forme sexu bo beda widziec ze facetom jest dobrze. na tej podstawie , odwracajac ta sytuacje mozna wywnioskowac dlaczego mezczyzni sa piewcami analu.

za drugim razem zrozumiałam. Ale jest subtelna różnica: to facet który wkłada mówi, że jest mu dobrze. A kobiecie, której się wkłada jest hmmm... neutralnie?
wtedy Twój przykład nie ma sensu

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

no jasne, boisz sie mocnych stwierdzen jestes delikatna to wg ciebie ja sie kompromituje

akurat Sine do delikatnych nie należy

a forum jest mocno moderowane Sarenko

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-11, 23:34

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

jasne ze jest roznica miedzy grubym i dlugim a frankfurterka ( brdzo mi sie to okreslenie spodobało

) natomiast jak po grubym nie mialam problemow z tylkiem. wiec moze dlatego lubie ta forme sexu.lubie orgazm łechtaczkowy i pochowy tez. moze faktycznie masz go tak intensywnie ( mowie o orgazmie waginalnym ) ze to ci wystarcza. ja natomiast mam bardzo silnie kiedy np. mam penisa w pupie a w pochwie wibrator

Pominelas wielokrotny... ;> Jak bedziesz wiedziala co to znaczy miec minimum 20 minut orgazmu - pogadamy.

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

pojde lepiej spac.
primo wiadomo ze do tanga trzeba dwojga.
secundo : nie mowilam konkretnie o Tobie. ktoras z lasek napisla tu ze ona nie kapuje jak moze facet reklamowac sex analny ze taki fajny jak sam nic nigdy nie mial w tylku. moi partnerzy akurat byli otwarci na takie praktyki.

pisalam ogolnie do kobiet ktore zarzucaja facetom propagowanie tego sexu. Kobiety ! nie lubicie analu? , ok. ale moze zaproponuje to swoim facetom. zaproponujcie im ze bedziecie im cos wkladac w tylek bo strasznie was to kreci.moze oni polubia to beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy, kobiety powiecie sex analny jest fajny sprawia nam w zwiazku przyjemnosc. wy kobiety bedziecie strona aktywna a mezczyzni bierna. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz kobieto ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce? jak tylko ty jemu wkladasz a on tobie nie. kobiety wowczas beda zachwalac te forme sexu bo beda widziec ze facetom jest dobrze. na tej podstawie , odwracajac ta sytuacje mozna wywnioskowac dlaczego mezczyzni sa piewcami analu.

Ja m.in. to pisalam. Probowalam analu, nie lubie go, sprawia mi bol i krwawienie, pytalam sie TZ czy on tez chcialby zebym pobawila sie jego "dziurka kakaowa". Nie wyrazil checi.
A wiesz dlaczego w ogole namawial? (Wiedzial ze jego penis jest przy duzy dla mnie nawet jesli chodzi o otwor numer 1, przez pierwsze miesiace bylo ciasno i w ogole)
Bo naczytal sie wlasnie na wizazu, wlasnie w tym watku bzdurnych opisow innych facetow jakie to super dla kobiety... Nie wiedzial ze kobiety moga miec inne zdanie na ten temat a wiekszosc facetow zachwalajacych ta forme seksu ma dosc waskiego penisa.

Elliannia · 2009-01-11, 23:40

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

no jasne, boisz sie mocnych stwierdzen jestes delikatna to wg ciebie ja sie kompromituje

SINE!!! Ona powiedziała że jesteś delikatna

bess · 2009-01-11, 23:52

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

w sumie to powiem szczerze, nie lubie specjalnie kobiet ktore nie lubia sexu analnego.
nie mam z nimi wspolnego jezyka. wydaja mi sie takie zamkniete, cnotliwe, gdybym byla facetem nie chcialabym miec takiej laski.

nie lubicie analu, ok. moze zaproponuje to swoim partnerom. moze oni polubia beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy powiecie sex analny jest fajny sprawia nam przyjemnosc. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

Cytat:

Napisane przez xxsarenkaxx

owszem wiem.
tyle ze w naszym wykonaniu ten goracy namietny sex pewnie sie rozni. dla ciebie to pewnie konczy sie na wzieciu do buzi pol czloneczka bo buzi nie jest przystosowana do sexu tylko otwor pochowy

mysle ze powinnas /powinienes zajac sie swoimi otworami ,a od innych odczepic bo to nie twoja sprawa
I tak kompromitujesz sie z kazdym kolejnym slowem
Wojtku daj spokój

Lexie · 2009-01-12, 00:26

Pozwoliłam sobie zbanować za całokształt twórczości...

Wyrak · 2009-01-12, 01:09

Ale sie pomaranczowa alternatywa zrobila w temacie

Jako osoba, ktora ma do analu podejscie... analne (znaczy sie mam go w du.... zym powazaniu), wtrace sobie dwa slowa.

Oczywiscie, nie na miejscu sa twierdzenia typu - nie uprawiasz analu/zoofilii/gangbangu - nic nie wiesz o seksie, jestes pruderyjny/a. To bzdura i tyle, nie warto na nie zwracac uwagi.

Z drugiej strony - jesli ktos tego sprobuje, to tez jest jego/jej sprawa.

Koniec koncow - czy to jest kwestia warta az takich emocji...?

carolinascotties · 2009-01-12, 02:20

Cytat:

Napisane przez Wyrak

Koniec koncow - czy to jest kwestia warta az takich emocji...?

moim zdaniem nie

lexie zafundowałaś obchody rocznicy Pomarańczowej Rewolucji

chiante · 2009-01-12, 08:30

Cytat:

Napisane przez Wyrak

Koniec koncow - czy to jest kwestia warta az takich emocji...?

Oczywiście, że nie, ale jeśli ktoś zaczyna Cię obrażać, że jesteś głupi, chory,masz beznadziejne życie seksualne, czy inne zupełnie bezpodstawne i wymyślne bajki, to mi się nóż w kieszeni otwiera

2009-01-11, 22:40	#1241
xxsarenkaxx BAN stały Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 97	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... w sumie to powiem szczerze, nie lubie specjalnie kobiet ktore nie lubia sexu analnego. nie mam z nimi wspolnego jezyka. wydaja mi sie takie zamkniete, cnotliwe, gdybym byla facetem nie chcialabym miec takiej laski. nie lubicie analu, ok. moze zaproponuje to swoim partnerom. moze oni polubia beda wam wdzieczni za taka forme pieszczot. a wowczas wy powiecie sex analny jest fajny sprawia nam przyjemnosc. wowczas ja sie zapytam a skad wiesz ze lubisz jak nigdy nie mialas kutasa w dupce?

2009-01-12, 00:26	#1257
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 576	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... Pozwoliłam sobie zbanować za całokształt twórczości... Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-01-12 o 00:30

2009-01-12, 01:09	#1258
Wyrak Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 19 222	Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... Ale sie pomaranczowa alternatywa zrobila w temacie Jako osoba, ktora ma do analu podejscie... analne (znaczy sie mam go w du.... zym powazaniu), wtrace sobie dwa slowa. Oczywiscie, nie na miejscu sa twierdzenia typu - nie uprawiasz analu/zoofilii/gangbangu - nic nie wiesz o seksie, jestes pruderyjny/a. To bzdura i tyle, nie warto na nie zwracac uwagi. Z drugiej strony - jesli ktos tego sprobuje, to tez jest jego/jej sprawa. Koniec koncow - czy to jest kwestia warta az takich emocji...? __________________ Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)