Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

[strawberka]

jeździłam po polnych drogach i placu manewrowym z TŻ hehe śmiesznie było bo pierwsze minuty za kierownicą spędziłam za kółkiem kolosa podobnego so tego http://allegro.pl/item532672157_fiat_ducato_2_5_d.html hehe śmiesznie było..

[strawberka]

Napisane przez wiewioora1

hej dziewczyny
wiecie co, zaczynam mieć lekkiego nerwa przed poniedziałkiem
Nie nastawiam się źle... po prostu zaczynam się troszke bać..
ech... jak ja już bym chciała być po wszystkim... a przede mna jeszcze caaaaała niedziela...

wiewioora nie nakręcaj się tak, wiem łatwo powiedzieć :P ale zajmij się czymś i spróbuj nie myśleć
EDIT: przepraszam za post pod postem

[Marwari]

Napisane przez strawberka

wiewioora nie nakręcaj się tak, wiem łatwo powiedzieć :P ale zajmij się czymś i spróbuj nie myśleć
EDIT: przepraszam za post pod postem

powiedzieć łatwo, tylko gorzej wykonać
ja jeszcze jakos nie czuje, ze sie egzamin zbliza

[wiewioora1]

Napisane przez strawberka

wiewioora nie nakręcaj się tak, wiem łatwo powiedzieć :P ale zajmij się czymś i spróbuj nie myśleć
EDIT: przepraszam za post pod postem

staram się nie nakręcać...
mimo lekkich nerwów, wierzę w to że będzie fajnie
co do jazdy autkiem przed kursem, to pare razy z TŻtem jeździłam po polnych drogach, ale to było prawie dwa lata temu

[alisza]

Napisane przez wiewioora1

hej dziewczyny
wiecie co, zaczynam mieć lekkiego nerwa przed poniedziałkiem
Nie nastawiam się źle... po prostu zaczynam się troszke bać..
ech... jak ja już bym chciała być po wszystkim... a przede mna jeszcze caaaaała niedziela...

szybko zleci, tylko 1 dzien zostal ahh jak ja chcialabym miec ten egzamin juz w pon, ale dopiero w srode ide sie zapisac. Na razie czuje takie zniecierpliwienie, oby znow pojsc, moze sie uda, moze bedzie juz z glowy. Stres pewnie znow sie pojawi dzien przed, a w wordzie stan bliski zawalowi kurcze to juz 4 podejscie bedzie, powinnam sie nie stresowac tak jak na poczatku, a za kazdym razem nerwy sa wieksze. Ostatnio myslalam ze nie dam rady dojsc do samochodu tak mi sie nogi trzesly. Po co czlowiek sobie tyle stresu dodaje. Kurcze.. na studiach ciezko, a w zyciu sie tak egzaminami nie przejmowalam jak tym prawkiem. Byc moze, ze ocena pozytywna nie zalezy tylko od moich umiejetnosci, ale i szczescia, czyli wyrozumialego i normalnego egzaminatora. Ale jest w tym wszystkim 1 plus - zwracam szczegolna uwage na bledy, ktore popelnilam i poprawiam sie. Kolejne podejscie w lutym. Mam nadzieje ze jest tez cos takiego jak do 4 razy sztuka a tak na marginesie hmm ostatnio przesladuje mnie czarny kot hehe lazi kolo mojego lokum, noz kurcze, jak tak dalej bedzie to chyba go zapakuje w karton i wywioze na najdalej polozona dzielnice

[wiewioora1]

Napisane przez alisza

szybko zleci, tylko 1 dzien zostal ahh jak ja chcialabym miec ten egzamin juz w pon, ale dopiero w srode ide sie zapisac. Na razie czuje takie zniecierpliwienie, oby znow pojsc, moze sie uda, moze bedzie juz z glowy. Stres pewnie znow sie pojawi dzien przed, a w wordzie stan bliski zawalowi kurcze to juz 4 podejscie bedzie, powinnam sie nie stresowac tak jak na poczatku, a za kazdym razem nerwy sa wieksze. Ostatnio myslalam ze nie dam rady dojsc do samochodu tak mi sie nogi trzesly. Po co czlowiek sobie tyle stresu dodaje. Kurcze.. na studiach ciezko, a w zyciu sie tak egzaminami nie przejmowalam jak tym prawkiem. Byc moze, ze ocena pozytywna nie zalezy tylko od moich umiejetnosci, ale i szczescia, czyli wyrozumialego i normalnego egzaminatora. Ale jest w tym wszystkim 1 plus - zwracam szczegolna uwage na bledy, ktore popelnilam i poprawiam sie. Kolejne podejscie w lutym. Mam nadzieje ze jest tez cos takiego jak do 4 razy sztuka a tak na marginesie hmm ostatnio przesladuje mnie czarny kot hehe lazi kolo mojego lokum, noz kurcze, jak tak dalej bedzie to chyba go zapakuje w karton i wywioze na najdalej polozona dzielnice

masz rację... to tylko jeden dzień
mam nadzieję, że nie będzie mi się ciągnął
Co do czarnego kota, to ja myślę, że to raczej na szczęście

[goska87]

Napisane przez alisza

szybko zleci, tylko 1 dzien zostal ahh jak ja chcialabym miec ten egzamin juz w pon, ale dopiero w srode ide sie zapisac. Na razie czuje takie zniecierpliwienie, oby znow pojsc, moze sie uda, moze bedzie juz z glowy. Stres pewnie znow sie pojawi dzien przed, a w wordzie stan bliski zawalowi kurcze to juz 4 podejscie bedzie, powinnam sie nie stresowac tak jak na poczatku, a za kazdym razem nerwy sa wieksze. Ostatnio myslalam ze nie dam rady dojsc do samochodu tak mi sie nogi trzesly. Po co czlowiek sobie tyle stresu dodaje. Kurcze.. na studiach ciezko, a w zyciu sie tak egzaminami nie przejmowalam jak tym prawkiem. Byc moze, ze ocena pozytywna nie zalezy tylko od moich umiejetnosci, ale i szczescia, czyli wyrozumialego i normalnego egzaminatora. Ale jest w tym wszystkim 1 plus - zwracam szczegolna uwage na bledy, ktore popelnilam i poprawiam sie. Kolejne podejscie w lutym. Mam nadzieje ze jest tez cos takiego jak do 4 razy sztuka a tak na marginesie hmm ostatnio przesladuje mnie czarny kot hehe lazi kolo mojego lokum, noz kurcze, jak tak dalej bedzie to chyba go zapakuje w karton i wywioze na najdalej polozona dzielnice

No i takie nastawienie jest najodpowiedniejsze
A co do kota to nie lepiej na obiad przygotować? Ewentualne odsprzedać chińczykom?


PS. Żartuję oczywiście, żeby nie było skarg

[madzioonia18w]

Napisane przez wiewioora1

hej dziewczyny
wiecie co, zaczynam mieć lekkiego nerwa przed poniedziałkiem
Nie nastawiam się źle... po prostu zaczynam się troszke bać..
ech... jak ja już bym chciała być po wszystkim... a przede mna jeszcze caaaaała niedziela...

Przyłaczam się do was jeśli można
Tobie została jeszcze niedziela, a mi jeszcze poniedziałek, dobrze przynajmniej że jak wyjde z domu po 6 to wróce o 18 przynajmniej nie będe tyle myśleć o ty egzaminie jak ja bym już chciała żeby była środa

[andzik241]

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

[wiewioora1]

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

Brawo
Gratuluję

[borntoboogie]

Napisane przez wiewioora1

hej dziewczyny
wiecie co, zaczynam mieć lekkiego nerwa przed poniedziałkiem
Nie nastawiam się źle... po prostu zaczynam się troszke bać..
ech... jak ja już bym chciała być po wszystkim... a przede mna jeszcze caaaaała niedziela...

Spokojnie Wiewióro LUZ LUZ I JESZCZE RAZ LUZ! ! !

Napisane przez Abigail123

A ja mam pytanie.
Jak zaczynalyscie jazdy to miałyście wcześniej kontakt z samochodem? chodzi mi oczywiście czy jeździłyście?

Ja jakiś czas przed rozpoczęciem kursu uczyłam się z Tż na polnych drogach i o mało do rowu nie wjechałam To był dopiero stres dla mnie... A co dopiero dla Tż!

Napisane przez Marwari

powiedzieć łatwo, tylko gorzej wykonać
ja jeszcze jakos nie czuje, ze sie egzamin zbliza

Ale wykonanie jest możliwe, trzeba mocno się postarać

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

GRATULACJE!

[matysowa]

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

GRATULACJE!!!

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

GRATULUJĘ

[goska87]

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

Ja również GRATULUJĘ

[kesly1]

Napisane przez Abigail123

A ja mam pytanie.
Jak zaczynalyscie jazdy to miałyście wcześniej kontakt z samochodem? chodzi mi oczywiście czy jeździłyście?

ja jeździłam z BTż po lotnisku w Borsku
Ale czasami lepiej jest, jak się nie ma wcześniejszego kontaktu z samochodem

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

Gratuluję

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez goska87

Szkoda

Napisane przez matysowa

głowa do góry!! 29 na pewno zdasz

Napisane przez adzipersik

Czyli jednak długie milczenie nie wróżyło dobrej wieści...Do kitu z tymi porażkami... Coś ten tydzień nie był zbyt szczęśliwy... Przykra wiadomość! Dobrze jednak, że nie poddajesz się i walczysz dalej, nie robiąc dłuższych przerw.

Napisane przez kesly1

Najważniejsze, że sie nie poddajesz!! Spokojnie zdasz 29go stycznia!!

Napisane przez papryka85

Szkoda, ale nic się nie smutaj-masz szybki termin nie musisz czekać miesiąc lub dwa na następny egzamin-to bardzo duży plus
Będzie dobrze, oby udało się 29 stycznia

Napisane przez Asia31

Szkoda,ale napewno nastepnym razem sie uda.Mocno trzymam kciuki

Napisane przez niniona

przykro mi, ale duzy plus, ze nastepny egazmin masz tak szybko (swoja droga , u nas sie czeka conajmniej miesiac)
no i trzymam kciuki zeby ten 3 raz byl ostatnim

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;10523358]Przykro mi że Ci sie nie udało

Życzę Ci żeby w Twoim przypadku sprawdziło się właśnie powiedzienie: do trzech razy sztuka [/quote]

Dziewczyny, dziękuję serdecznie za wsparcie

Napisane przez papryka85

A w ogóle mrowinka masz cudny nick taki przytulankowy

Dzięki za komplement dot. nicka. Mój ex TŻ tak nie nazywał. Ech, było, minęło...

Napisane przez andzik241

prędzej sie tu nie udzielałam
ale musze sie pochwalic Zdałam za drugim razem
za pierwszym w ogole nie bylam zestresowana aż szok

ale wczoraj to nieźle było:/
ale mam juz to za sobą

Gratuluję... i zazdroszczę, że masz już prawko

[wiewioora1]

Dziewczyny czy któras z Was może mi przypomniec jak się włącza tylną wycieraczkę (plus spryskiwacz) w Yarisie? bo nie moge sobie przypomnieć :/
w ogóle to jestem w nerwah - mój tż jest po maksie chory i boję się, że może mnie zarazić (mieszkamy razem) - oby nieee.... bo co ja zrobie :/
nastawienie do egzaminu na razie mam luzackie... moze przez to ze myśle co tu zrobić zeby mnie tż nie zartaził - też nie miał kiedy zachorować ;(

[pusunia]

Napisane przez wiewioora1

Dziewczyny czy któras z Was może mi przypomniec jak się włącza tylną wycieraczkę (plus spryskiwacz) w Yarisie? bo nie moge sobie przypomnieć :/
w ogóle to jestem w nerwah - mój tż jest po maksie chory i boję się, że może mnie zarazić (mieszkamy razem) - oby nieee.... bo co ja zrobie :/
nastawienie do egzaminu na razie mam luzackie... moze przez to ze myśle co tu zrobić zeby mnie tż nie zartaził - też nie miał kiedy zachorować ;(

chetnie bym pomogla ale nie wiem

ale nie denerwuj sie

dasz rade

[strawberka]

Napisane przez wiewioora1

Dziewczyny czy któras z Was może mi przypomniec jak się włącza tylną wycieraczkę (plus spryskiwacz) w Yarisie? bo nie moge sobie przypomnieć :/
w ogóle to jestem w nerwah - mój tż jest po maksie chory i boję się, że może mnie zarazić (mieszkamy razem) - oby nieee.... bo co ja zrobie :/
nastawienie do egzaminu na razie mam luzackie... moze przez to ze myśle co tu zrobić zeby mnie tż nie zartaził - też nie miał kiedy zachorować ;(

kurcze ja też niebardzo pamiętam.. chyba się tę wajchę na końcu przekręcało i trzymało aż się szybka oczyści

weź sobie jakąś podwójną dawkę witaminy C i całuj się z TŻ zbyt namiętnie

[andzik241]

będe za was trzymać kciuki żebyście wszystkie zdały

tez sie ciesze ze mam to za sobą

[e_myszka]

Kurcze już w sobotę mam egzamin i już teraz się stresuję!
Poprzednim razem stres mi wcale nie pomógł, kurczę.
Czy jakieś ziołowe tabletki uspokajające byłyby w takim wypadku wskazane? co myślicie?

[wiewioora1]

ja nadal wyluzowana - szoooook niespecjalnie myślę o jutrze... jakby to miał być zwykły poniedziałek najbardziej mnie martwi fakt, że tak wcześnie będę musiała wstać (o 6 - nigdy nie wstaje tak rano).
sama nie wiem czy to dobrze, że się nie boję
niestety TŻ ze mną raczej nie pojedzie (chyba że szybko wyzdrowieje) - będę tam siedzieć sama <- ale trudno... na pewno nie poddam się bez walki

[borntoboogie]

Napisane przez e_myszka

Kurcze już w sobotę mam egzamin i już teraz się stresuję!
Poprzednim razem stres mi wcale nie pomógł, kurczę.
Czy jakieś ziołowe tabletki uspokajające byłyby w takim wypadku wskazane? co myślicie?

Wskazane jest w takim wypadku pozytywne myślenie!

Napisane przez wiewioora1

ja nadal wyluzowana - szoooook niespecjalnie myślę o jutrze... jakby to miał być zwykły poniedziałek najbardziej mnie martwi fakt, że tak wcześnie będę musiała wstać (o 6 - nigdy nie wstaje tak rano).
sama nie wiem czy to dobrze, że się nie boję
niestety TŻ ze mną raczej nie pojedzie (chyba że szybko wyzdrowieje) - będę tam siedzieć sama <- ale trudno... na pewno nie poddam się bez walki

Ja też sama siedziałam Generalnie będą ludzie, którzy też zdają egz. Ale nie radzę za dużo rozmawiać o samym egzaminie, o tym, jak jechać itd, bo z doświadczenia znajomych wiem, że to może zdekoncentrować i tylko namieszać w głowie, bardziej zestresować, czego raczej nikt nie chce Dobrze, że czujesz się wyluzowana, właśnie o to chodzi Będzie dobrze, trzymam kciuki

[strawberka]

Napisane przez wiewioora1

ja nadal wyluzowana - szoooook niespecjalnie myślę o jutrze... jakby to miał być zwykły poniedziałek najbardziej mnie martwi fakt, że tak wcześnie będę musiała wstać (o 6 - nigdy nie wstaje tak rano).
sama nie wiem czy to dobrze, że się nie boję
niestety TŻ ze mną raczej nie pojedzie (chyba że szybko wyzdrowieje) - będę tam siedzieć sama <- ale trudno... na pewno nie poddam się bez walki

jak TŻ nie było przy mnie to zawsze do kogoś się zgadało.. będzie dobrze wystarczy spojrzenie, uśmiech i pytanie: który raz? i dalej jakoś leci

[wiewioora1]

Napisane przez borntoboogie

Ja też sama siedziałam Generalnie będą ludzie, którzy też zdają egz. Ale nie radzę za dużo rozmawiać o samym egzaminie, o tym, jak jechać itd, bo z doświadczenia znajomych wiem, że to może zdekoncentrować i tylko namieszać w głowie, bardziej zestresować, czego raczej nikt nie chce Dobrze, że czujesz się wyluzowana, właśnie o to chodzi Będzie dobrze, trzymam kciuki

Oj kciuki to na pewno się przydadzą niezależnie od nastawienia

co do rozmów z pozostałymi osobami czekającymi na egzamin to raczej będę sie ograniczać, chociaż to się okaże (bo ja gaduła jestem) - nie chce rozmawiać o egzaminie... a to pewnie będzie główny temat
zamierzam zabrac ze soba mp3 z ulubioną - pozytywnie nakręcająca muzyczką i pare słodkich przekąsek i będzie dobrze hihi
no i może jakiegoś RedBulla żeby ni skrzydeł dodał

[goska87]

Napisane przez wiewioora1

Oj kciuki to na pewno się przydadzą niezależnie od nastawienia

co do rozmów z pozostałymi osobami czekającymi na egzamin to raczej będę sie ograniczać, chociaż to się okaże (bo ja gaduła jestem) - nie chce rozmawiać o egzaminie... a to pewnie będzie główny temat
zamierzam zabrac ze soba mp3 z ulubioną - pozytywnie nakręcająca muzyczką i pare słodkich przekąsek i będzie dobrze hihi

Snikers podobno pomaga zdać egzamin

[wiewioora1]

Napisane przez goska87

Snikers podobno pomaga zdać egzamin

już się w niego zaopatrzyłam



a tak w ogóle to czy ktoś z naszego forum (poza mną) zdaje jutro egzamin praktyczny

[borntoboogie]

Napisane przez goska87

Snikers podobno pomaga zdać egzamin

Snickers to w ogóle dobry jest na wszystko

[goska87]

Napisane przez borntoboogie

Snickers to w ogóle dobry jest na wszystko

Łoo to ja nie wiedziałam że ma jakieś super właściwości Oprócz oczywiście tego, że pomaga zdać egzamin

[wiewioora1]

też o tym nie słyszałam, ale skoro tak to świetnie że go mam... zobaczymy jutro czy przyniesie mi szczęście