Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXV)

[mamba]

Coco na dziś.
Miłego dnia!

[Margot45]

Feminite du Bois pachnę. A ja głupia rozważałam już rozstanie z tym zapachem

Aggie, współczuję, dobrze, że sobie nic nie złamałaś

[Contax]

Napisane przez tymena

Dune Jednak za zimno jest dla nich

Napisane przez tymena

Gaśnie jakoś na mnie w minusowej temperaturze

Kasiu, wg mnie Dune najpiękniej układa się na skórze w lato, a im bardziej rozgrzana skórza tym seksowniej brzmi

Napisane przez Kota

Douce Amere

Słodka Kota

i ja też dzisiaj ubrałam słodkości - Loukhoum

[maja79]

Dziś wiśniowo - Lolita EDP

[polkadxdx]

Celine Fever.

[tymena]

Napisane przez Contax

Kasiu, wg mnie Dune najpiękniej układa się na skórze w lato, a im bardziej rozgrzana skórza tym seksowniej brzmi

Też tak myślę Już nie mogę doczekać się ciepełka

[liv87]

Dzisiaj znowu Lucia z Oriflame

[Figarro]

Na pluchę za oknem i jazdę z instruktorem po mieście będzie
BC Ciekawe czy Pan instruktor ucieknie

Miłego dnia Wam życzę

[kanirak]

Kenzo Jungle ph

[mirra77]

Napisane przez agnyska81

Elixirem Des Merveilles pachnę. Ale to chyba nie był dobry wybór W ogóle rano miałam ochotę na coś, czego nie mam. Wszystko na mojej toaletce było za bardzo

ja tez Elixir des Merveilles (Aniolku ). i bardzo jestem zadowolona z wyboru. bajkowo sie dzis rozwija
juz zebralam komplimenta

zdecydowanie musze zapolowac na wielsza flache

Napisane przez Aggie125

Dzisiaj wypachniłam się Słonikiem Kenzo. Plucha, siapi deszcz, więc szłam z parasolką. Słonik do tego pasuje i chyba do obitego łokcia równiez, bo wyszlam z domu jak jeszcze było ciemno, a droga do autobusu nie dośc, zę typowo polna (góry i pagóry), to jeszcze oblodzona. Wyrżnęłam tak, że podnieśc się nie mogłam i macałam się po ramieniu i łokciu sprawdzając, czy to aby nie złamanie. Ale chyba wszystko OK, tylko, że łokiec sobie zbiłam, no i wyłożyłam się wprost w kałużę. To niedopowiedni moment na lamanie sobie reki w turystyce - huk roboty, a kolega na tygodniowym urlopie.

Aggie, no nie lam sie nam


EDIT: nie moglam sie powstrzymac... http://pl.youtube.com/watch?v=55iKcw6sbPU

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Buziole To L'Eau Trois wycofują?

Wedle moich informacji nawet już wycofali.

Napisane przez kriss_de_valnor

bardzo jestem ciekawa tej oceny kupowałaś ją na ebay'u? wysłałam Ci próbkę mojej pieczary i poproszę Cię o parę słów komentarza...

Kriss, obiecuję się postarać o komentarz.
Na razie mam wrażenie, że moja nowa flaszka jest nieco mniej trwała, niż stare. Ale nie mam pewności, bo nie ufam sobie ostatnio.
Mój konik jest z eBaya właśnie. Cena była okazyjna, więc choć mając już prawie 90ml nie czułam parcia na kolejną flaszkę - grzechem byłoby nie skorzystać. Taaa... Gadaj sobie gupia babo...

Napisane przez kriss_de_valnor

-------
dziś niczym, znów łeb mnie na...la

Widzę, że koleżanka tak, jak ja nie miewa migren.
Szybkiego powrotu do formy życzę.

Napisane przez agnyska81

Elixirem Des Merveilles pachnę. Ale to chyba nie był dobry wybór W ogóle rano miałam ochotę na coś, czego nie mam. Wszystko na mojej toaletce było za bardzo

Podoba mi się określenie: "wszystko było za bardzo"

Napisane przez Aggie125

Tak, to było piękne wytłumaczenie teorii Brzytwy Ockhama - bytów nie mnożyć - no bo po co? W tym momencie poczułam, że wreszcie usłyszalam coś, co jest logiczne i zrozumiałe (a mamy koniec semestru)
Pod koniec roku czeka mnie egzamin z filozofii i potem, mam nadzieję, wreszcie obrona. Podobno pani od filozofii nie wypytuje z teorii, ale poddaje temat do dyskusji i nie wiem, czy to nie gorsze. A że uwielbia dyskutować, zdarzalo się podobno, że studenci siedzili godzine, półtorej, tak się zapamiętali w dyskusji. reszta grupy sterczała pod drwiami i nie wiedziała, czy coś się tam nie stało (no bo ustne na ogół 15-20 minut i jazda dalej), czy zapukac, czy co.

Taaa... Ockham na tle całej filozofii średniowiecznej jest jak przebudzenie z porypanego snu. Lubię gościa. Pomyśl, jakim zjawiskiem musiał być w swoich czasach.
A egzamin zdasz śpiewająco. choć rzeczywiście podejrzewam, że jak się zapalisz do dyskusji to posiedzisz... Takie egzaminy daja największą satysfakcię.

Napisane przez Aggie125

To ja Cię skomplementuję - pieknie pachniesz!

Napisane przez Aggie125

Dzisiaj wypachniłam się Słonikiem Kenzo. Plucha, siapi deszcz, więc szłam z parasolką. Słonik do tego pasuje i chyba do obitego łokcia równiez, bo wyszlam z domu jak jeszcze było ciemno, a droga do autobusu nie dośc, zę typowo polna (góry i pagóry), to jeszcze oblodzona. Wyrżnęłam tak, że podnieśc się nie mogłam i macałam się po ramieniu i łokciu sprawdzając, czy to aby nie złamanie. Ale chyba wszystko OK, tylko, że łokiec sobie zbiłam, no i wyłożyłam się wprost w kałużę. To niedopowiedni moment na lamanie sobie reki w turystyce - huk roboty, a kolega na tygodniowym urlopie.

Kurczę... Obejrzyj to ramię wieczorem na spokojnie koniecznie. Moja koleżanka złamany obojczyk zdiagnozowałam dopiero po 2 dniach...
Jesli będzie ok, tak czy inaczej kup jakąś maść na stłuczenia albo coś w ten deseń. W zimnie takie wypadki bywają kłopotliwe i nie goją się tak gładno jak latem.

Napisane przez tymena

Też tak myślę Już nie mogę doczekać się ciepełka

Ja też. Choć z innego powodu.


Idę się jeszcze pobyczyć w obłoczku omszałego kokoska czyli Onyx.

[monme]

Safran Troublant
W testach nadgrastkwoych nie wypadł najlepiej, wydawał mi się też bardzo przyskórny, nietrwały, ale potraktowany całościowo zaskoczył mnie, jest niesamowicie trwały, wyczuwam go od rana do wieczora. Przepiękna drapieżna, niepokojąca, delikatna szafranowa słodycz

[ragutka]

Salvatore Ferragamo edp

[Katty_p13]

Napisane przez monme

Safran Troublant
W testach nadgrastkwoych nie wypadł najlepiej, wydawał mi się też bardzo przyskórny, nietrwały, ale potraktowany całościowo zaskoczył mnie, jest niesamowicie trwały, wyczuwam go od rana do wieczora. Przepiękna drapieżna, niepokojąca, delikatna szafranowa słodycz

ja mam to samo - nisamowicie trwały

a dziś back to roots - czyli Fleurs d'Oranger ale planuję doprawić się Cedre popołudniowo - ślicznie się razem komponują

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Sabbath

Wedle moich informacji nawet już wycofali.


Kriss, obiecuję się postarać o komentarz.
Na razie mam wrażenie, że moja nowa flaszka jest nieco mniej trwała, niż stare. Ale nie mam pewności, bo nie ufam sobie ostatnio.
Mój konik jest z eBaya właśnie. Cena była okazyjna, więc choć mając już prawie 90ml nie czułam parcia na kolejną flaszkę - grzechem byłoby nie skorzystać. Taaa... Gadaj sobie gupia babo...

Widzę, że koleżanka tak, jak ja nie miewa migren.
Szybkiego powrotu do formy życzę.

diptyque dostał maila ode mnie z zapytaniem w czym rzecz - zobaczymy czy odpowie...
mówisz, że z ebaya - możesz mi podesłać linka na pw, nigdy tam nie kupowałam i wolę mieć kogoś sprawdzonego
--------------
dziś już lepiej więc idę po nieinwazyjnego gustawika

[ventriloquist]

The Dreamer

Uwielbiam je nosić i uwielbiam je czuć na sobie. Drobne autozboczenie

[Nasturcja-Pospolita]

BASALA

ciag w ciagu

w...ciaga

[winter76]

Jaisalmer-w/g mnie nr 1 wśród kadzidlaków CdG

[Daffodilka]

Napisane przez winter76

Jaisalmer-w/g mnie nr 1 wśród kadzidlaków CdG

Zgadzam się

Ekstrakt MUST + Wenge

[monme]

Napisane przez Katty_p13

ja mam to samo - nisamowicie trwały

a dziś back to roots - czyli Fleurs d'Oranger ale planuję doprawić się Cedre popołudniowo - ślicznie się razem komponują

I to wszystko dzięki Tobie

Ależ się cieszę, bo w sumie klikałam nie do końca pewna, ale mała pojemność mnie skusiła, a teraz chcę większą flaszkę

[winter76]

Cóż,trzeba odkładać na flaszkę,bo próbka się skończyła
A odlewka Wenge i Labdanum do mnie leci-zobaczymy czy nie zapałam nastepną chęcią posiadania całej flachy

Coś ten odwyk mi nie wychodzi

[kokakola]

Mirro, znam tę wokalistkę, jest niesamowita


dziś będzie Un jardin sur le Nil


pozdrawiam

[magdulenka]

Wieczorem był Słoń
A dziś ciąg dalszy wykańczania Niny

[mirra77]

Napisane przez kokakola

Mirro, znam tę wokalistkę, jest niesamowita

ja poznalam niedawno. ten kawalek mnie "rozwalil"

[homyk]

pc02 Od wczoraj już mogę raczyć się nimi do woli

[Contax]

Napisane przez homyk

pc02 Od wczoraj już mogę raczyć się nimi do woli

Iwonko ależ szybko paczucha doleciała

[homyk]

Napisane przez Contax

Iwonko ależ szybko paczucha doleciała

Bardzo szybko Dostałam też garść darmowych próbek, a prosiłam tylko o dwie Z czystym sumieniem polecam więc to źródełko

[bluegirl]

Napisane przez Aggie125

Blue, to już masz "fazę". Czyżby Twój Signature Scent?

Nature Millenaire podbiło moje serce, zaczęłam się zastanawiać czy na pierwszym miejscu nadal jest Innocent, czy już spadł na drugą pozycję w moim osobistym rankingu.

[maja79]

Napisane przez ventriloquist

The Dreamer

Uwielbiam je nosić i uwielbiam je czuć na sobie. Drobne autozboczenie

Tak, The Dreamer jest bardzo ciekawy . I ma w sobie tytoniową nutę, która mnie strasznie nęci w perfumach

A co do autozboczenia - myślę, że tu mamy to wszyscy. Bo przecież głównie dlatego nosimy perfumy, że uwielbiamy je czuć na sobie

Napisane przez winter76

Jaisalmer-w/g mnie nr 1 wśród kadzidlaków CdG

Napisane przez Daffodilka

Zgadzam się

Ja też się zgadzam. W całej rozciągłości - to jest cudo

[gryx82]

Napisane przez joasiak1

Bieliźniane Bvlgari Jasmin Noir.

Przecież to szyk i elegancja, a nie - bielizna

Napisane przez Aggie125

Dzisiaj wypachniłam się Słonikiem Kenzo. Plucha, siapi deszcz, więc szłam z parasolką. Słonik do tego pasuje i chyba do obitego łokcia równiez, bo wyszlam z domu jak jeszcze było ciemno, a droga do autobusu nie dośc, zę typowo polna (góry i pagóry), to jeszcze oblodzona. Wyrżnęłam tak, że podnieśc się nie mogłam i macałam się po ramieniu i łokciu sprawdzając, czy to aby nie złamanie. Ale chyba wszystko OK, tylko, że łokiec sobie zbiłam, no i wyłożyłam się wprost w kałużę. To niedopowiedni moment na lamanie sobie reki w turystyce - huk roboty, a kolega na tygodniowym urlopie.

No tragedia na chodnikach. I nie tylko Kumpel wyłożył się wczoraj na osiedlu (zrobił "salto mortale", jak to określił ), ojciec dzisiaj dwa razy przed domem. A! Mój siostrzeniec też wczoraj wywinął orła. Dobrze, że nie mam śliskich butów

---

Tumulte