Polecamy:

parodia · 2009-01-22, 13:56

Cytat:

Napisane przez tuneyourbrain

no właśnie ja do pewnego czasu też czułam się osamotniona z moimi krzywulcami ;d
bo w mojej klasie chyba nikt nie ma krzywych zębów

no, może jedna, góra dwie osoby.

a u mnie właśnie odwrotnie - w klasie jedna dziewczyna ma aparat i teraz już proste, nie wiem jak miałam, mój nosi wyjmowany, a reszta albo w miarę proste, ale ze trzy osoby to bardziej niż dziewczyny pokazujecie najbardziej hardcorowe sytuacje

ale oczywiście wszyscy mają problem, że za duże zęby, a nie jak ja

no i każdy oczywiście mówi, że to tylko zęby, że szkoda kasa, no i tyle nosić aparat

Maricken · 2009-01-22, 14:32

Jakie znowu tylko?!?! Trzecie nie wyrosną, a chyba mało kto się interesuje tym na ile rzeczy zęby wpływają...Dla mnie nie tylko lecz aż zęby. Poza tym cóż to jest dwa lata w obliczu około 75 lat życia? Założę się, że niejedna osoba dwa lata swojego życia mogłaby ocenić jako zmarnowane...ale nie mnie o tym sądzić.
A co do pani, która pisze o implantach - to mi tu reklamą śmierdzi. Ech...
Mało tego, za jakiż nietakt uważa zapytanie dentystki czy nie chciałaby założyć aparatu! Mnie samej to zaproponowała moja dentystka i przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym się za to obrazić. Do jasnej ciasnej - lekarz nie wbija szpil lecz doradza pacjentowi...Ograniczona kobieta, śmiem stwierdzić.

klaudi23a · 2009-01-22, 14:52

hej tu klaudia23 jak co tylko zmieniłam konto

od jakiś 2 h jestem dumną posiadaczką aparatu

nie jest tak źle... tzn wg mnie jest brzydki i jak się uśmiecham to to wygląda strasznie.. no ale jakoś się przyzwyczaic trzeba.. mam czas

hmm dostałam wosk i mi wytłumaczyła wszystko co i jak i powiedziała, że neiktórzy zalepiają sobie zamki gumą do rzucia jak ich obciera... bo jest gładka itd

któraś z waś tak robi? hmm bo się zastanawiam jak ja bym potem to wszystko powydłubywała

Blondi2989 · 2009-01-22, 15:00

Cytat:

Napisane przez Maricken

Jakie znowu tylko?!?! Trzecie nie wyrosną, a chyba mało kto się interesuje tym na ile rzeczy zęby wpływają...Dla mnie nie tylko lecz aż zęby. Poza tym cóż to jest dwa lata w obliczu około 75 lat życia? Założę się, że niejedna osoba dwa lata swojego życia mogłaby ocenić jako zmarnowane...ale nie mnie o tym sądzić.

Teraz Ci ludzie nie mają świadomości, potem będzie płacz i żałowanie...

parodia · 2009-01-22, 15:05

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Teraz Ci ludzie nie mają świadomości, potem będzie płacz i żałowanie...

ale właśnie oni się nie przejmują. to tak samo jak np z nadwagą, jednym bardzo przeszkadza i chcą ją zrucić, dążą do perfekcji, a inni to olewają

ja pisałam głównie o chłopakach, którzy naprawdę nie interesują się wyglądem swoich zębów

kkermitt · 2009-01-22, 15:13

Cytat:

Napisane przez tuneyourbrain

no właśnie ja do pewnego czasu też czułam się osamotniona z moimi krzywulcami ;d
bo w mojej klasie chyba nikt nie ma krzywych zębów

no, może jedna, góra dwie osoby.

Ja od września chodzę do nowej szkoły i prawie u każdego w klasie i nie tylko widzę krzywe zęby. I w ogóle wszędzie, gdzie nie spojrzę, tam jakieś krzywulce.
Normalnie jakaś obsesja

I naprawdę się cieszę, że mam aparat. Bo właściwie to teraz wydaje mi się, że te 2-3 lata to baaardzo długo, ale z perspektywy reszty życia to tylko chwileczka

88Ekaterina88 · 2009-01-22, 15:17

Cytat:

Napisane przez tuneyourbrain

hahah, ja też tak mam! przyglądam się o wiele uważniej zębom innym ;d

orientujecie się może, jaki jest numer najsilniejszego druta?

numerku nie znam, ale powiem ci, że jest on bardzo bardzo gruby

i ledwo przechodzi przez te dziurki w zameczkach i cięzko go wygiąć za zameczkiem żeby nie ranił puliczka

truskawaa · 2009-01-22, 15:31

Rany, rany, jestem umówiona na czwartek na pierwszą wizytę! Nie mogę się doczekać

:jupi :

klaudi23a · 2009-01-22, 15:43

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Teraz Ci ludzie nie mają świadomości, potem będzie płacz i żałowanie...

ale ja sama bym odkładala(wiecznie) założenie aparatu gdyby nie mój dentysta..
i jakoś nie miałam pojecia, że dzieki noszeniu aparatu potem jest mniejsze prawdopodobeiństwo wielu chorób.. ja te moje zęby mam(miałam) tak ściśnięte, że nie raz miałam próchnicę pomiędzy zębami (m.in. jedynkami i jedynką a dwójką

)

Maricken · 2009-01-22, 15:44

Mi się coś obiło o uszy że ma nr 20

papryka85 · 2009-01-22, 15:47

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

A to ode mnie prezent - lekturka

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/i...ech_19107.html
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/p...zeby_2111.html

A mnie nie otwiera się żaden z tych linków

Cytat:

Napisane przez truskawaa

Rany, rany, jestem umówiona na czwartek na pierwszą wizytę! Nie mogę się doczekać

:jupi :

Dr Kapera?

truskawaa · 2009-01-22, 15:55

Cytat:

Napisane przez papryka85

Dr Kapera?

si

zastanawiam się czy dzwonić jeszcze do mojego dentysty i się umawiać na wizytę kontrolna... niby mam zdrowe ząbki... leczę się regularnie, ale może cos tam gdzies jest...

...dzwonie

klaudi23a · 2009-01-22, 15:58

a ja za pol godziny ide na wyrwanie ostatniej dolnej czwórki

i znów będę pluć krwią

Blondi2989 · 2009-01-22, 16:05

Cytat:

Napisane przez klaudi23a

ale ja sama bym odkładala(wiecznie) założenie aparatu gdyby nie mój dentysta..
i jakoś nie miałam pojecia, że dzieki noszeniu aparatu potem jest mniejsze prawdopodobeiństwo wielu chorób.. ja te moje zęby mam(miałam) tak ściśnięte, że nie raz miałam próchnicę pomiędzy zębami (m.in. jedynkami i jedynką a dwójką

)

Ja też nie miałam początkowo pojęcia, że potem mogę miec problemy z zębami, jeżeli aparatu bym nie założyła. Ale mogłam się tego domyślać. Moi rodzice noszą sztuczne szczęki, ojciec założył swoją pierwszą jak kończył liceum. Niby wówczas, za komuny, nie było tak rozwiniętego rynku stomatologicznego (pasty, płyny, szczotki, białe plomby, nici itd.), ale problemy z zębami wydają mi się byc dziedziczne, choć mogę się mylić. A widząc jak moi rodzice szarpią się z tymi sztucznymi zębami, nie chciałam podzielac ich losu i oni też nie chcieli mnie na niego skazywac. Dlatego jak tata dostał 6000 złotych nagrody w pracy postanowił zainwestowac je właśnie w prostowanie moich ząbków. Póki co nie załuje

I mam nadzieję, że patrząc przez całe życie na moje równe ząbki będzie wiedział, że to były jego najlepiej zainwestowane pieniążki

_Paulinka_ · 2009-01-22, 16:09

Hej

no i stało się, mam juz założony aparat, w sumie narazie nie boli, ale nie podoba mi się. ;P

Cytat:

Napisane przez Malwiana

Nie no, ja tez juz jem na wydziale, ale dziwnie sie czuje. Nie umiem tak jesc zeby mi to jedzenie sie nie przyczepialo do aparatu. Wiec jak zjem to sie nie usmiecham dopoki nie pojde do lazienki albo nie przeplucze buzi jakims piciem

a ryz albo kasza to juz wogole

Ja właśnie ryż zjadłam. ;P Zaraz wypiję herbatę i umyje zęby. ;P

Cytat:

Napisane przez kanashimi

Ja myślałam, że to jest normalne, że po założeniu aparatu się dostaje szczoteczke. Ja dostalam specjalną szczoteczke (podobno specjalna bo z miekkiego włosia czy cos tego, bo jak zęby były zaraz po aparacie wrażliwe prawie nie bolalo przy myciu), do tego 2 wyciorki, specjalna szczoteczke z okrągłą główka do mycia przestrzeni między aparatem a dziąsłem (moja ulubiona

) do tego jeszcze wosk i hmm dwie male pasty, jedna sensodyna a druga colgate (takie smieszne małe, własciwie 25ml jesli dobrze pamietam, albo 50ml)

Wszystko było za darmo, później jak juz się zniszczą to mogę kupic w gabinecie ale nie musze

ale i tak sadze ze kupie bo bardzo dobrze mi się szczotkuje nimi

Ja nic nie dostałam oprócz tego wosku.;/

Cytat:

Napisane przez daga0204

Ja dzisiaj mam wizytę

Już od 2 tygodni zastanawiam się jakie gumki sobie wybrac ;D
Dzisiaj będzie mi gumki też wkładała na dół, czyli separacja ;|
Za tydzień już dół

I muszę się zaopatrzyć w te maści o których pisałyście, bo na pewno będę miała wszystko podrażnione ;/

Dziewczyny, czy wy też tak macie?
Bo ja odkąd noszę aparat, dostrzegam u innych [ czego prędzej jakoś nie widziałam] że też mają krzywe zęby

Ja to od razu jak się dowiedziałąm że będę mieć aparat to już patrzyłam się na wszystkich zęby. ;P

Cytat:

Napisane przez klaudi23a

hej tu klaudia23 jak co tylko zmieniłam konto

od jakiś 2 h jestem dumną posiadaczką aparatu

nie jest tak źle... tzn wg mnie jest brzydki i jak się uśmiecham to to wygląda strasznie.. no ale jakoś się przyzwyczaic trzeba.. mam czas

hmm dostałam wosk i mi wytłumaczyła wszystko co i jak i powiedziała, że neiktórzy zalepiają sobie zamki gumą do rzucia jak ich obciera... bo jest gładka itd

któraś z waś tak robi? hmm bo się zastanawiam jak ja bym potem to wszystko powydłubywała

Też mam nadzieję, że się przyzwyczaję.

tuneyourbrain · 2009-01-22, 16:10

Cytat:

Napisane przez Maricken

Mi się coś obiło o uszy że ma nr 20

Cytat:

Napisane przez 88Ekaterina88

numerku nie znam, ale powiem ci, że jest on bardzo bardzo gruby

i ledwo przechodzi przez te dziurki w zameczkach i cięzko go wygiąć za zameczkiem żeby nie ranił puliczka

no właśnie mi wcześniej moja orto mówiła, że przy wymianie drutów założymy już ten najmocniejszy (wydaje mi się, że wspominała o nr16). No i już go niby mam, ale skoro Ekaterina mówisz, że jest baaardzo bardzo gruby, to wątpię, że to ten (nie widzę różnicy między grubością tego, a tego co miałam poprzednio)

Lady No Nick · 2009-01-22, 17:28

Cytat:

Napisane przez tuneyourbrain

no właśnie mi wcześniej moja orto mówiła, że przy wymianie drutów założymy już ten najmocniejszy (wydaje mi się, że wspominała o nr16). No i już go niby mam, ale skoro Ekaterina mówisz, że jest baaardzo bardzo gruby, to wątpię, że to ten (nie widzę różnicy między grubością tego, a tego co miałam poprzednio)

Bo tak od ostatniego druta grubością sobie nie porównuj, nie zobaczysz żadnej różnicy, za to jak porównać pierwszy drucik,który się dostaje na początku to różnica jest

Moje zęby się nie ruszają NIC

Blondi2989 · 2009-01-22, 17:37

Cytat:

Napisane przez Lady No Nick

Moje zęby się nie ruszają NIC

Spoko, moje też ostatnio bojkotują

Lady No Nick · 2009-01-22, 17:41

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Spoko, moje też ostatnio bojkotują

Widzę, że mniej więcej w tym samym czasie zakładałyśmy aparaty, róznica dni

Jak tam Twoje ząbki?widać zmiany?

daga0204 · 2009-01-22, 18:49

Witam ponownie

Ja już wróciłam, gumki mam różowo-fioletowe

i na dole separację ;|

Karmenka · 2009-01-22, 19:14

Cytat:

Napisane przez Blondi2989

Ja też nie miałam początkowo pojęcia, że potem mogę miec problemy z zębami, jeżeli aparatu bym nie założyła. Ale mogłam się tego domyślać. Moi rodzice noszą sztuczne szczęki, ojciec założył swoją pierwszą jak kończył liceum. Niby wówczas, za komuny, nie było tak rozwiniętego rynku stomatologicznego (pasty, płyny, szczotki, białe plomby, nici itd.), ale problemy z zębami wydają mi się byc dziedziczne, choć mogę się mylić. A widząc jak moi rodzice szarpią się z tymi sztucznymi zębami, nie chciałam podzielac ich losu i oni też nie chcieli mnie na niego skazywac. Dlatego jak tata dostał 6000 złotych nagrody w pracy postanowił zainwestowac je właśnie w prostowanie moich ząbków. Póki co nie załuje

I mam nadzieję, że patrząc przez całe życie na moje równe ząbki będzie wiedział, że to były jego najlepiej zainwestowane pieniążki

Coś z tym dziedziczeniem problemów zębowych jest. Mój tata ma proste zęby, ale za to skłonność do próchnicy. Ja niestety też.
Ostatnio rozmawiałam z mamą o aparacie, zapytałam czy może jej by się nie przydał. Bardziej w żartach, bo nie sądzę żeby go sobie założyła.
I co się okazało? Ze mama ma krzywy zgryz którego ja nigdy nie widziałam. Szok normalnie

. Przez tyle lat mieszkać z kimś i tego nie widzieć. A powinno być widać, bo dolny łuk jest przed dolnym.

Dawniej nie było aparatów, a ja cieszę się, że teraz są.

papryka85 · 2009-01-22, 19:32

Cytat:

Napisane przez Karmenka

Coś z tym dziedziczeniem problemów zębowych jest. Mój tata ma proste zęby, ale za to skłonność do próchnicy. Ja niestety też.
Ostatnio rozmawiałam z mamą o aparacie, zapytałam czy może jej by się nie przydał. Bardziej w żartach, bo nie sądzę żeby go sobie założyła.
I co się okazało? Ze mama ma krzywy zgryz którego ja nigdy nie widziałam. Szok normalnie

. Przez tyle lat mieszkać z kimś i tego nie widzieć. A powinno być widać, bo dolny łuk jest przed dolnym.

Dawniej nie było aparatów, a ja cieszę się, że teraz są.

Chyba chodziło Ci o "dolny łuk przed górnym"

No ale to bardzo poważna wada

znam kilka osób z takim zgryzem i szczerze przyznam, że dla mnie wygląda to strasznie i nie potrafię tego nie zauważyć

88Ekaterina88 · 2009-01-22, 19:39

Cytat:

Napisane przez tuneyourbrain

no właśnie mi wcześniej moja orto mówiła, że przy wymianie drutów założymy już ten najmocniejszy (wydaje mi się, że wspominała o nr16). No i już go niby mam, ale skoro Ekaterina mówisz, że jest baaardzo bardzo gruby, to wątpię, że to ten (nie widzę różnicy między grubością tego, a tego co miałam poprzednio)

ja mam taki drut jaki w linkach

ten wygięty kwadraciak

ale są też takie grube, ale proste, dostane go w lutym i koniec zabawy

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1227639004
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1227639004
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1227639004

88Ekaterina88 · 2009-01-22, 19:41

papryka,karmenka ja tak miałam, ale minimalnie

bo to progenia jest

ale niektórzy maja bardzo dużą tą wadę i leczy się ją już bardziej chirurgiczno-plastycznie z aparatem stałym niż tylko samym aparatem bo sie tego nigdy nie wyciągnie górnego łuku do przodu

Blondi2989 · 2009-01-22, 19:54

Cytat:

Napisane przez Lady No Nick

Widzę, że mniej więcej w tym samym czasie zakładałyśmy aparaty, róznica dni

Jak tam Twoje ząbki?widać zmiany?

Zmiany oczywiście są, ale to jeszcze nie jest to...
Moja orto ma własne widzenie na moje prostowanie, a ja jej ufam i muszę byc cierpliwa

Wklejam foto, sama oceń

izusiaa93 · 2009-01-22, 20:03

Dawno się tu nie udzielałam

a ostatnio miałam wizytę u ortodonty i teraz znowu bolą mnie zęby nie dam rady gryźć

ale dam rade, nie jest tak źle

Najgorsze jest to że nie wiem kiedy mi ten aparat zdejmą, bo noszę go głównie dlatego żeby wyciągnąć zęba który jest głęboko w dziąśle i sam nie wyjdzie ,,na wierzch" - a żaden chirurg nie chce się tego podjąć. Odsyłają jeden do drugiego, bo dla każdego coś nie pasuje

i tak chodzę już od czerwca chyba bez jednego zęba ;| na szczęście nie widać tego za bardzo

tuneyourbrain · 2009-01-22, 20:07

Cytat:

Napisane przez 88Ekaterina88

ja mam taki drut jaki w linkach

ten wygięty kwadraciak

ale są też takie grube, ale proste, dostane go w lutym i koniec zabawy

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1227639004
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1227639004
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1227639004

bajera

ale w takim razie nie wiem dlaczego moja orto mówiła, że mój drut jest już najmocniejszy (jest chyba dwa razy chudszy od tego co pokazałaś)

Kmee · 2009-01-22, 20:10

No to druga wizyta za mną

Wyciski pobrane, do rachunku ogólnego doszło 50zł.

Wszystko super, tylko czy te wizyty nie mogą być częściej, albo wszystko na jednej?

Ojjj nie należę do osób cierpliwych hehe

88Ekaterina88 · 2009-01-22, 20:12

Cytat:

Napisane przez tuneyourbrain

bajera

ale w takim razie nie wiem dlaczego moja orto mówiła, że mój drut jest już najmocniejszy (jest chyba dwa razy chudszy od tego co pokazałaś)

może się da go wyginac czy coś, ale zawsze pod koniec leczenia zakłąda się najgrubsze druty w celu stabilizacji zębow już

ta na tych fotkach mam dwa łuki-cienki i ten gruby

chodze z nimi 4 miechy a zeby ciągle idą mi do przodu

Kate_Austen · 2009-01-22, 20:16

U mnie była wczoraj wizyta. 2 tygodnie opóźnienia, juz wszystko sie rozluzowało, ale byl otak dobrze nic nie bolało...
a dzisiaj umieram, nie wiem czy boli mnie głwoa od zębów czy coś mnie złapało ;/

Dostałam nowy mocniejszy łuk, fioletowe gumki i spreżynkę rozporową miedzy 1 a 3.
plan lecznie na najblizszy okres, to zrobienie miejsca-obcasy i wyciągnie 2 - zakładnaie dołu.

Ile czasu potrwa mniej wiecej robienie miejsca ? Widziałam ze po 3 msc bylo juz go całkiem sporo, ale może uda się szybciej ;d. Chciałabym juz dół

.

2009-01-22, 14:32	#2912
Maricken Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 1 789	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV Jakie znowu tylko?!?! Trzecie nie wyrosną, a chyba mało kto się interesuje tym na ile rzeczy zęby wpływają...Dla mnie nie tylko lecz aż zęby. Poza tym cóż to jest dwa lata w obliczu około 75 lat życia? Założę się, że niejedna osoba dwa lata swojego życia mogłaby ocenić jako zmarnowane...ale nie mnie o tym sądzić. A co do pani, która pisze o implantach - to mi tu reklamą śmierdzi. Ech... Mało tego, za jakiż nietakt uważa zapytanie dentystki czy nie chciałaby założyć aparatu! Mnie samej to zaproponowała moja dentystka i przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym się za to obrazić. Do jasnej ciasnej - lekarz nie wbija szpil lecz doradza pacjentowi...Ograniczona kobieta, śmiem stwierdzić. __________________ *"If slaughterhouses had glass walls, everyone would be a vegetarian." L. McCartney* Edytowane przez Maricken Czas edycji: 2009-01-22 o 14:40 Powód: dopisek

2009-01-22, 14:52	#2913
klaudi23a Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 82	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV hej tu klaudia23 jak co tylko zmieniłam konto od jakiś 2 h jestem dumną posiadaczką aparatu nie jest tak źle... tzn wg mnie jest brzydki i jak się uśmiecham to to wygląda strasznie.. no ale jakoś się przyzwyczaic trzeba.. mam czas hmm dostałam wosk i mi wytłumaczyła wszystko co i jak i powiedziała, że neiktórzy zalepiają sobie zamki gumą do rzucia jak ich obciera... bo jest gładka itd któraś z waś tak robi? hmm bo się zastanawiam jak ja bym potem to wszystko powydłubywała __________________ zmiana nicku z klaudia23 na klaudi23a !

2009-01-22, 15:31	#2918
truskawaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 490	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV Rany, rany, jestem umówiona na czwartek na pierwszą wizytę! Nie mogę się doczekać:jupi : __________________

2009-01-22, 15:44	#2920
Maricken Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 1 789	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV Mi się coś obiło o uszy że ma nr 20 __________________ *"If slaughterhouses had glass walls, everyone would be a vegetarian." L. McCartney*

2009-01-22, 15:58	#2923
klaudi23a Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 82	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV a ja za pol godziny ide na wyrwanie ostatniej dolnej czwórki i znów będę pluć krwią __________________ zmiana nicku z klaudia23 na klaudi23a !

2009-01-22, 18:49	#2930
daga0204 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 465	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV Witam ponownie Ja już wróciłam, gumki mam różowo-fioletowe i na dole separację ;\|

2009-01-22, 19:41	#2934
88Ekaterina88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 32 367	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV papryka,karmenka ja tak miałam, ale minimalnie bo to progenia jest ale niektórzy maja bardzo dużą tą wadę i leczy się ją już bardziej chirurgiczno-plastycznie z aparatem stałym niż tylko samym aparatem bo sie tego nigdy nie wyciągnie górnego łuku do przodu __________________ Razem już 10 lat 1.07.2012 Willkommen in Deutschland 29.09.2012 Ślub Cywilny 7.09.2013 Ślub Kościelny 25.08.2014 Marika Nasze szczescie

2009-01-22, 20:03	#2936
izusiaa93 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: .. Wiadomości: 965	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV Dawno się tu nie udzielałam a ostatnio miałam wizytę u ortodonty i teraz znowu bolą mnie zęby nie dam rady gryźć ale dam rade, nie jest tak źle Najgorsze jest to że nie wiem kiedy mi ten aparat zdejmą, bo noszę go głównie dlatego żeby wyciągnąć zęba który jest głęboko w dziąśle i sam nie wyjdzie ,,na wierzch" - a żaden chirurg nie chce się tego podjąć. Odsyłają jeden do drugiego, bo dla każdego coś nie pasuje i tak chodzę już od czerwca chyba bez jednego zęba ;\| na szczęście nie widać tego za bardzo __________________

2009-01-22, 20:10	#2938
Kmee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: to tu to tam Wiadomości: 5 071	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV No to druga wizyta za mną Wyciski pobrane, do rachunku ogólnego doszło 50zł. Wszystko super, tylko czy te wizyty nie mogą być częściej, albo wszystko na jednej? Ojjj nie należę do osób cierpliwych hehe

2009-01-22, 20:16	#2940
Kate_Austen Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 144	Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. IV U mnie była wczoraj wizyta. 2 tygodnie opóźnienia, juz wszystko sie rozluzowało, ale byl otak dobrze nic nie bolało... a dzisiaj umieram, nie wiem czy boli mnie głwoa od zębów czy coś mnie złapało ;/ Dostałam nowy mocniejszy łuk, fioletowe gumki i spreżynkę rozporową miedzy 1 a 3. plan lecznie na najblizszy okres, to zrobienie miejsca-obcasy i wyciągnie 2 - zakładnaie dołu. Ile czasu potrwa mniej wiecej robienie miejsca ? Widziałam ze po 3 msc bylo juz go całkiem sporo, ale może uda się szybciej ;d. Chciałabym juz dół .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)