|
|
#151 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
__________________
moje życie to kupa ;p |
|
|
|
|
|
#152 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 660
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
![]() Ta tasiemka to akurat najprostsza rzecz dla krawca Przynajmniej ja nie widze tu problemu.Ten biały dół, ładnie by wygladal jakby byl z szyfonu, albo innego "lejącego" się materiału (w oryginale jest jedwab, no ale jesli nie zalezy Ci na dokladnej kopii a zalezy Ci na cenie to lepiej brac szyfon ). Na górę koronka z lycrą (ale nie za duzo tej lycry).Pasek, ktory jest widoczny z przodu pod biustem to chyba satyna, bo z tyłu przechodzi w taki karczek.. Swoja droga jesli masz jakies fajne pasmanterie, to kupisz PRZEPIEKNE wstązki dekoracyjne. Ja ostatnio kupowałam szeroką koronkę chyba na 10cm.. z naszytymi korelikami - efekt cudowny jak doszyłam to zwyklej sukienki ![]() Wybierz sie z projektem do krawcowej i zapytaj tez jak ona by widziala to wszystko i jakie materialy by poleciła no i przede wszystkim zapytaj ile Cie wyniesie cala ta zabawa Ceny moga byc BARDZO zroznicowane w zakladach krawieckich. Ja ostatnio widzialam piekne sukienki w jakims dosc ekskluzywnym sklepie, no ale cena.. 699 No i same rozmiary jak na dzieci Sadze jednak ze powinnas zaplacic mniej za szycie u krawca wraz z materiałami ![]() Jak juz cos tam postanowisz i ew. bedziesz szyć sukienke to pozniej sie pochwal fotką ![]() Ps. dekoltu nie obnizysz przy takim kroju, jesli tylko doszyjesz ramiaczka zalozmy z tasiemek.. inne ramiaczka beda wymagac zmiany kroju góry. Ten krój bedzie sie na piersiach trzymal, wiec nic nie obnizysz
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 Edytowane przez Anecka Czas edycji: 2009-01-21 o 19:58 |
|
|
|
|
|
#153 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Samodzielne szycie!
no ta sukienka (oryginał) kosztuje 800 euro
wiec sądze ze nawet jakbym i 800 zł zapłaciła to by był niezły biznes;D ostatnio byłam szukac sukienek na studniowke to sie załamałam, wszystkie były dla mnie za duże, wszystkie! rozmiar 34 wisiał na mnie, a w rozmiarze 32 znalazłam dwie (paskudne zresztą) ta kiecka jest piekna ale własnie obawiam sie ze krawcowa może ją schrzanic ;/ ze niby bedzie ok , ale bedzie wygladała tandetnie. a wtedy nie wiem co bym zrobiła. chyba poszlabym w dresie na studniowke ![]() a co do jedwabiu, to ile moze kosztowac metr jedwabiu ? ja mam 161 cm wzrostu, 82 w biuscie, 68 pod, 61 w talii i 89 w biodrach, wiec ile tego materiału by trzeba mniej wiecej? wgl chcialabym zeby ta kiecka podkreslala talie, myslisz ze w tej formie w jakiej jest (tylko obnizony dekolt i ramiączka) będzie ją podkreślac?
__________________
moje życie to kupa ;p |
|
|
|
|
#154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 660
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
Sama jestem wysoka i szczupła i nosze 38/40 (182, 90,74,90). To faktycznie musi Ci byc ciezko cos znalezc, bo tak irozmiar to juz chyba troche pod dziecinny podchodzi. Z tego co wiem tylko te drogie sklepy posiadają taką rozmiarówkę (raz w Monari widzialam 32).Nie podam Ci ceny jedwabiu bo nie wiem po ile jest jedwab ten taki czysty, prawdziwy Jak bylam w Londynie to widzialam jedwabna sukienke w Moonsoonie [czy jak sie to pisze]. No cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudo, ale cena.. 150Funtów. Ale fakt, ze juz uszyta, no po prostu kupic i zalozyc Oni tez mieli male rozmiarki, ale chyba najmniejszy to 34..Tutaj przyklad jedwabnej z Monsoona: (to jest aktualna kolekcja, ja widzialam tą co mi sie podobala niestety rok temu) http://www.monsoon.co.uk/invt/45018675 http://www.monsoon.co.uk/invt/45012350 Tutaj mozesz sobie przegladnac jeszcze jakies wzorki: http://www.monsoon.co.uk/icat/evenin...eveningdresses Najpierw odwiedz krawcową, ona Ci powie co i jak. Musisz kupic material moim zdaniem o szerokosci 1,50 (są rowniez po 90cm, ale to bedzie za malo na marszczenie). No i moim zdaniem ta sukienka podkresli talię jak najbardziej, poniewaz ma malenki karczek. Isc do krawcowej mozesz, popytac co, ile, na kiedy uszyje, czy w ogole uszyje? To nie kosztuje a bedziesz juz troche na pewniejszym gruncie
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 Edytowane przez Anecka Czas edycji: 2009-01-21 o 20:35 |
|
|
|
|
|
#155 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Nie wiedziałam, że są wielbicielki szycia
za to nauczyłam się kilku przydantych w szyciu umiejętności. Ja akurat mam swojego mistrza w domu (mama), więc w trakcie szycia zawsze ją podpatrywałam i korzystałam z szansy na naukę. Moja kochana Mistrzyni prawdziwe cudeńka wyczynia z tą maszyną, a jakie piękne rzeczy potrafi uszyć, wydziergać, haftować Magik!W "burdzie" są piękne rzeczy, ale i stopień trudności wymaga wprawy. Za to dla Pierwszaków (takich jak ja) są dostępne w sprzedaży wykroje o stopniu łatwym , objaśnione, prosto opisane z rysunkami. Warto dziewczyny na początek zerknąć. A później hulaj dusza piekła nie ma i "burda" w ruch! Czytałam o tym, żeby trenować ściegi - Polecam - ja obszywałam mamie ściereczki, poszewki dla treningu i to się później przydaje. Łatwiej jest zapanować na tempem szycia, no i ściegi są ~~~~~~~~~~ proste ![]() Pozdrawiam wszystkie Modnisie! |
|
|
|
|
#156 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Ach no to zazdroszczę, że masz kogo podpatrywać
![]() Ja w domu nikogo takiego niestety nie mam, jestem samoukiem ![]() Ale muszę przyznać, że ostatnio sobie odpuściłam i już bardzo dawno nic nie szyłam A mam taką chęć, może na feriach coś porobię, bo narazie niestety czas chyba ucieka na skróty ![]() Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#157 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Podpatrywanie bardzo się przydaje
Szkoda jedynie, że sklepów z tkaninami jest jak na lekarstwo. Pasmanterie owszem są, ale sklepu gdzie witałyby mnie półki uginające się pod ciężarem tkanin .... nie widziałam - polecane sklepy z tkaninami.
|
|
|
|
|
#158 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 660
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
Na początki polecam kupowanie materiałów, tj. resztek w sklepach z materiałami. Często są jakies kupony materiałkow. Ja kiedys kupilam ostatek pieknego materiału.. jutro zrobie fotke jak znajde Oryginalna cena jego (na beli) to byla okolo 40zł, bylo go cały 1metr na długosc i 1,50 szerokosc.. i zapłaciłam 10zł bo to byla koncowka (u mnie takie kupony materiałów sa w koszach) ![]() U mnie choc mała miescina jest sporo sklepow a jeden to jest taki ze sa wlasnie koncowki albo ogolnie tanie tkaniny, ale zazwyczaj troche kiepskie...
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
|
|
|
|
|
#159 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
![]() W małych miastach raczej chyba problemu nie ma, tzn jest zwykle jeden - dwa i każda krawcowa wie gdzie gorzej faktycznie może być w Wawie czy innych dużych miastach bo te sklepiki to się tak chowają w mniej uczęszczanych miejscach z reguły ..Może po prostu spytaj wujka Google? ![]() Acha, no i na allegro można poszukać .. coraz więcej tkanin jest
|
|
|
|
|
|
#160 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Dzisiaj takich sklepów jest mniej, bo i ubrań jest w bród. Będąc w NY,natknęłam się na sklepy z tkaninami o jakich tutaj mogę jedynie pomarzyć i nie kilka belek tkanin, ale prawdziwa tęcza kolorów, wzorów i faktur
Z kupowaniem materiałów jest tak, że trzeba je obejrzeć, dotknąć, czasami widok samej tkaniny przynosi pomysł na jej wykorzystanie, ale musi też spełniać określone warunki ... Każdą inaczej się kroi, zszywa ... nie mówiąc o wzorach. Wszystkie koleżanki obeznane w temacie zapraszam do dzielenia się doświadczeniami z szyciem i sklepowymi perełkami gdzie warto zaglądać w poszukiwaniu materiałów. ![]() A dobrym pomysłem na zakup tkanin, jest szperanie w second handach. Duża suto marszczona sukienka, może po rozpruciu dać solidny kawałek materiału, co można wykorzystać na uszycie nowej rzeczy. Ja w ten sposób tworzyłam np. poszewki na poduszki, oryginalne i na dodatek za grosze W dobie recykling'u warto |
|
|
|
|
#161 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Ooooj, taki sklep to by było dla mojej kieszeni zabójstwo
uwielbiam oglądać i kupować materiały, wymyślając co z nich uszyję, ale z tą realizacją już gorzej ![]() Zwykle więc zapuszczam się na poszukiwania wtedy, kiedy potrzebuję uszyć coś konkretnego, np kieckę na sylwka. A pomysł z lumpkami jak najbardziej, w niektórych można nawet znaleźć resztki materiałów, i nie raz są to kupony dość konkretne, po kilka metrów
|
|
|
|
|
#162 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 660
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
kiedys trafilam na smieszny materiał ze spodnicy.. mial wzór taki troche co mi sie kojarzyl z PRLem :PMianowicie jakies gospodarstwo rolne, pługi mowie Wam, nieziemski wzór byl ![]() Ja lece szukac tego co kupilam za dyszke..
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
|
|
|
|
|
#163 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Wecie co jak mi się coś napatoczy w trakcie marszruty przez miasto, dam znać. Może jest jeszcze jakaś skarbnica tkanin w tym mieście ?
Wątek z lupeksami jest jak najbardziej ok. Czasami prawdziwe perełki się trafiają. Nabrałam ochoty na szperanie, więc zajrzę do "grzebalni" może mi coś wpadnie w oko Szkoda, że nie mam jeszcze umiejętności na poziomie burdy, bo bym sobie cosik uszyła. Tam są świetne wykroje! ![]() Nie ma co dziewczyny trzeba zakasać rękawy i do dzieła! |
|
|
|
|
#164 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cześć dziewczyny, mogę podpowiedzieć o kilku sklepach z materiałami w Warszawie.
- ul.Puławska pomiędzy ul.Narbutta a ul.Madalińskiego po prawej stronie kierunek do Piaseczna, bywają ciekawe materiały -kawałek dalej w ul. Madalińskiego ok. 150 m od Puławskiej -jeszcze dalej ul.Puławska przy stacji benzynowej po prawej stronie, ale tu gorsze zaopatrzenie - Powiśle boczna uliczka od ul. Tamka pomiędzy Kruczkowskiego a Dobrą - Grochów Al. Waszyngtona przed samym Rondem Wiatraczna, kiedyś było sporo ładnych materiałów. Z rok temu odkryłem kapitalny sklep z materiałami, guzikami , pasmaterią w Piasecznie, a właściwie to jest Iwiczna. Przy drodze z W-wy do Piaseczna, przed samym Piasecznem po lewej stronie przy centrum handlowym jest Studio mody , a przy nim sklep. Jest dużo pięknych materiałow, tylko niestety niektóre dośc drogie. Ale ja nieraz tam zajeżdżam popatrzeć i pomacać szmatki. Już pare klientek z mojej pracowni kupiło tam piękne materiały na sukienki. I rzeczywiście polecam Lumpeksy, można tam trafić ciekawostki, ale jeżeli szyje się dla siebie. Ja szyję zawodowo sukienki, bluzki, garsonki z materiałow nowych, jakie przyniosą klientki. Życzę sukcesów w szyciu, trzeba szyc, nie zrażać się jak coś nie wychodzi. Potem jest wielka frajda jak ma się własnoręcznie uszyty ciuszek, inny niż ze sklepu !! Pozdrowienia dla wszystkich fanek igły....... |
|
|
|
|
#165 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Piękne dzięki za podzielenie się wiedzą
Mam pytanie odnośnie wspomninanego przez Ciebie szycia. Sama raczkuję w tym temacie, ale namiar na dobrego krawca/krawcową bardzo się przydaje |
|
|
|
|
#166 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Jeżeli nie masz oporów , aby facet uszył Ci sukienkę, daj sygnał na pw, napisz co Cię interesuje.
|
|
|
|
|
#167 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Ooooh, zawodowiec
A ja mam pytanie z innej beczki - czy łatwo jest prowadzić taki biznes? od zawsze marzy mi się DG w tym kierunku, no ale jestem jednak amatorką ... korzystającą z Burdy właśnie ... Marzą mi się studia na polibudzie łódzkiej, nawet się tu przeprowadziłam hyhyhy, tylko nie wiem czy nie szkoda czasu i pieniędzy ... bo pasjonat chyba może się wiele nauczyć sam ... Tylko czy się da? ![]() A może masz jakieś namiary na dobry kurs kroju? taki, po którym byłabym w stanie prowadzić taki mały zakładzik? |
|
|
|
|
#168 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Ja bym Wojtkowi sama chętnie dała uszyć np. suknię ślubną
Bo to mistrzu.A tak w ogóle to kończę szyć spódnicę-tulipana z wysokim stanem. Po niedzieli będzie gotowa
|
|
|
|
|
#169 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
__________________
errare humanum est |
|
|
|
|
|
#170 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Prowadzenie pracowni krawieckiej, jak w każdym biznesie, polega na tym , aby móc sprzedać komuś efekty naszej pracy. Liczą się dwie rzeczy : trzeba mieć klientki oraz jak najmniejsze koszty własne. Klientki można "zwabić" przede wszystkim niską ceną za usługi oraz jakością szycia i terminowością. Koszty własne to czynsz za lokal, ewentualne przyjęcie drugiej krawcowej ( a o to wbrew pozorom jest trudno), podatki, opłaty za media itp.
Moi znajomi dziwią się, że szyję tyle lat i nie mam własnej pracowni. I tu jest problem, bo ja umiem dobrze szyć, ale nie mam głowy do interesów, do podatków ,rozliczeń. Swojego czasu próbowałem otworzyć małą pracownię, ale czynsz za lokal rozłożył mnie. Dlatego pracuję dla "kogoś", mam pensję (chciałbym większą), spokojną głowę i mogę skupić się na szyciu, co najbardziej lubię. Wiem od znajomych dziewczyn, że z takiej małej pracowni można wyżyć, ale majątku się nie dorobi. Popyt na usługi krawieckie jest spory, ale ceny za szycie też nie są za wysokie, aby można na nich sporo zarobić. Moja szefowa pracowni dyktuje dość wysokie ceny za usługi, ale ma sporo klientek z tzw. górnej półki, czyli zasobnych w gotówkę. Jak ona na tym biznesie wychodzi to nie wiem, ale płaci regularnie, ale z drugiej strony wykorzystuje nas (dwie koleżanki-krawcowe i mnie) do maximum, siedzenie przy maszynie po 10 godz. dziennie to normalne. Tak wygląda z mojej strony ten krawiecki biznes.... |
|
|
|
|
#171 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
__________________
moje życie to kupa ;p |
|
|
|
|
|
#172 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
No ja właśnie nie chcę zbijać kokosów, chcę robić to co lubię i z tego jakoś tam na przyzwoitym poziomie żyć. Problem w tym, że ja nie wiem, czy dałabym w ogóle radę. JEstem amatorką, choć szyć nauczyłam się dość dawno i szczerze mówiąc moja mama się bardzo do tego przyłożyła choć też jest amatorką. Dla siebie potrafimy uszyć wszystko, mając jakiś wykrój. I to jest ta przeszkoda. Gotowy wykrój przerobić potrafię, czasem szukam podobnego do czegoś, co sobie wymyśliłam, i po prostu modyfikuję. Ale ja chciałabym umieć konstruować odzież, i to chyba jest konieczne do tego, żeby mieć swój zakład. PRzecież nie można klientek ubierać wyłącznie na "Burdzie" ![]() No i nie wiem, czy jakiś kurs by wystarczył? No i gdzie takie coś znaleźć? |
|
|
|
|
|
#173 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
To tyle na gorąco, powodzenia..... |
|
|
|
|
|
#174 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Witam! Niedawno kupiłam maszynę i na razie odważę się tylko na drobne rzeczy- przeszywanie, doszywanie, przerabianie. Szycie od podstaw mnie nie kręci :P
W praktyce wygląda to tak ze zrobiłam parę wzorków na kawałku materiału i... koniec. Ciągle jest coś nie tak. A to nie mam nici, a to ochoty, a to pomysłu. A to coś mi maszyna bzikuje i nie mogę nad nią zapanować (nie ma komu nauczyć mnie, instrukcja niby jest- do podstawowych funkcji doszłam ale niektóre jakby napisane po chińsku, obrazki niewyraźne, tak wiec męczę się i męczę z nauką czegoś nowego i po pół godziny jestem w tym samym miejscu- poddaję się) Na razie problem pierwszy: równe szycie. Rozwiązanie: raza o ćwiczeniach an kartce papieru- popróbuję, dzieki! ![]() Problem drugi: czy to w mojej maszynie coś nie tak..? Poiwezmy: zrobię szew, rozpruję go, a na materiale zostaje ślad- ciemny, brzydki. Czy to dlatego, że maszyna nowa? A może za mocno naoliwiona? (fabrycznie; ja się tam do środka nie dotykałam)
__________________
|
|
|
|
|
#175 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 435
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Dziewczyny mam do Was pytanie
Chciałabym kupić sobie maszynę. Jestem początkująca i mysle najpierw o jakiejs taniej a w miarę dobrej jakości. Mogłybyscie mi cos polecic? Głownie chodziłoby mi zwęzanie bluzek, jakichs drobnych przeróbek, zwęzaniu spodni i tego typu rzeczy
|
|
|
|
|
#176 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
cieszę się, że rada przydatna mnie mama katowała tymi kartkami czas jakiś zanim dała mi szyć cokolwiek ![]() Znalazłam też niedawno moją pierwszą uszytą koszulę nocną - masakrycznie krzywe szwy hyhy no ale praktyka czyni mistrzaA maszyna - nie wiem, mi czasem też tak robi .. chyba to faktycznie od naoliwienia Cytat:
|
||
|
|
|
|
#177 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
![]() jeżeli chodzi o ramiączka, to myslalam o wiązaniu na szyi, żeby plecy pozostały "gołe" a co do tego jedwabiu, wczoraj byłam w gdyni na zakupach i mierzylam jedną sukienke 100% jedwab, materiał był przesliczny, ale to nie byl taki typowy cieniutki jedwab błyszczacy, tylko grubszy, jakby mięsisty materiał o bardziej matowym połysku, troche wymięty, fantastyczny w dotyku. czy wiesz moze o jaki mi chodzi? czy taki by sie nadawał na tą sukienke ? i czy trudno by było taki dostac?
__________________
moje życie to kupa ;p |
|
|
|
|
|
#178 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 144
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Kiedyś wpadłam przypadkowo na taki kurs na allegro. Nie wiem, może się komuś przyda?
http://allegro.pl/item528297636_kurs...dvd_grats.html Pozdrawiam wszystkie młode krawcowe!
|
|
|
|
|
#179 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
Co do ramiączek to chyba najlepiej wiązanie na szyji. Te odkryte plecy co cały smak tej sukieneczki. Pozdrowienia......... |
|
|
|
|
|
#180 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Samodzielne szycie!
Cytat:
doradzano mi droższe maszyny ale stwierdziłam ze na pierwsze próby AR się nada, nie jest droga i ogólnie słyszałam dobre opinie o tej firmie, nie ma problemu z serwisem/częściami bo firma znana no i dwa lata gwarancji- dwa lata na oswojenie się z maszyną, poznanie swojego stylu szycia, określenie co mi potrzebne i... Czy maszyna w ogóle jest mi potrzebna XD.A przez te 2 lata się trochę kasy uzbiera- jeśli mi się nie znudzi, stwierdzę że potrzebuję coś lepszego- i będę potrafiła określić CO naprawdę potrzebuję- to wtedy się będę martwiła "co wybrać". Acha, poradzono mi tylko, żeby wybrać model z jak najmniejsza ilością szwów- firma ma to do siebie że w tej samej cenie ma 5 różnych modeli z różną ilością szwów. Pozornie te z większa ilością wydają się atrakcyjniejsze ale doświadczone szwaczki mi doradziły że istnieje wówczas większe ryzyko zepsucia sie maszyny, a te szwy to i tak ozdobne których się praktycznie rzadko używa. Ja posłuchałam
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Moda
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:49.







). Na górę koronka z lycrą (ale nie za duzo tej lycry).
Magik!

A mam taką chęć, może na feriach coś porobię, bo narazie niestety czas chyba ucieka na skróty 

- polecane sklepy z tkaninami.







Mam pytanie odnośnie wspomninanego przez Ciebie szycia. Sama raczkuję w tym temacie, ale namiar na dobrego krawca/krawcową bardzo się przydaje 

