Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

[jozia]

A ja wiem ze buty weselne sie wykorzysta... Moja siostar kupila sobie biale spodnie i zielona tunike i nadal chodzi w slubnych butach choc jest 6 lat po slubie. Takie buty naprawde sie da wykorzystac

Moj Tz sie skarży ze dwa razy go wykorzystałam juz dzis

Mnie nie bedzie przez jakis czas bo Tz mi formata robi

[kinga1701]

I niemoge dodać żadnego załącznika nawet to okienko niechce mi wyskoczyć

Ja takich jak madziulka pokazała niestetey miec nieboge, musze mieć takie z paskiem, niemoge sobie takich dobrać bo zaraz mi się zsuwa i obcierają ja myślałam o czym w tym stylu.


http://www.butyslubne.com.pl/buty_sl...e-p-296-pl.jsp
http://www.butyslubne.com.pl/buty_sl...1-p-285-pl.jsp
http://www.butyslubne.com.pl/buty_sl...a-p-100-pl.jsp

[lain]

Napisane przez gosica502

Przygotuj się lain na dość długi film (Chyba 2:40).. Przez tą długość to mnie w pewnym momencie zaczął nużyć ale ogólnie to dość interesujący...

mam nadzieje, ze TZ wytrzyma i nie bedzie marudzil, bo cos sie ostatnio niechetny zrobil i twierdzi, ze to pewno kolejne nudnawe romansidlo bedzie ale ma sie poswiecic i isc ze mna do kina, bo ja pojde z nim na Clinta Eastwoooda


ja buty chce z zakrytymi palcami i pietami

Napisane przez can't be perfect

ja jestem dosyc wysoka bo mam 177c,m wzrostu i chcę miec nizutki obcas, bo lubię być o te 10 cm nizsza od m ojego TZta i wiadomo że buty trzeba będzie wczesniej w domku porzdnie rozchodzić

ja to nawet na 20cm obcasie bylabym nizsza o 10 cm a nawet o 12
ale tez nie chce jakiegos wielkiego, bo wygoda przede wszystkim. choc teraz zima chodze w kozaczkach na 8cm i jest oki grunt to przyzwyczaic stope, a w szczegolnosci w moim przypadku ta czesc w okolicach podbicia.

ja juz po obu egzaminach czekam na obiadek mamusia robi cannelloni
cos dzis senna jestem.

[Elitka4]

Napisane przez jozia

A ja wiem ze buty weselne sie wykorzysta... Moja siostar kupila sobie biale spodnie i zielona tunike i nadal chodzi w slubnych butach choc jest 6 lat po slubie. Takie buty naprawde sie da wykorzystac

Bardzo dobry pomysł z tymi białymi spodniami, ale musiała mieć dobre buty. Bo czasami takie białe buciki, to się z czasem odbarwiają i mają np. lekko żółtawy odcień, a obcas nadal biały

Pochwalę się Wam, że mój TŻcik zrobi dzisiaj pierwszą męską rzecz. Czyli w moim ogródku posadzi choinkę, którą miał na święta teraz zostanie mu już 'tylko' wybudować dom i spłodzić syna

Mi też się podobają takie buciki z jakby koronką-falbanką.

[madziulka_]

Napisane przez Elitka4

Bardzo dobry pomysł z tymi białymi spodniami, ale musiała mieć dobre buty. Bo czasami takie białe buciki, to się z czasem odbarwiają i mają np. lekko żółtawy odcień, a obcas nadal biały

Pochwalę się Wam, że mój TŻcik zrobi dzisiaj pierwszą męską rzecz. Czyli w moim ogródku posadzi choinkę, którą miał na święta teraz zostanie mu już 'tylko' wybudować dom i spłodzić syna

Mi też się podobają takie buciki z jakby koronką-falbanką.

A Ja właśnie chce takie buty jak wkleiłam, bo z takim paseczkiem już mi się 'odpodobały'
Chociaż dobrze przytrzymują stopę
Z rańca przeglądałam zabawy oczepinowe, hehe się uśmiałam

[tancerka212]

hej dziewczyny wróciłam i wybaczcie ale nie będę już nadrabiać tych 7 stron po weekendzie bo musze sie uczyc..

ale opowiem wam rzeczy związane ze ślubem jakie się wydarzyły przez weekend ehhhh chcieliśmy pójść zaklepać sobie termin w Kościele i godzinę ale jak powiedzielismy tacie ze chcemy na 17 ślub to mi tu tatuś szanowny wyskoczył z jakąś totalną durnotą otóż powiedział mi że jego świętej pamięci babcia mowila taką rzecz- w ciągu mszy o 17 dzwonią dzwony na mszę o 18 i jak dzwony biją w trakcie ślubnej mszy to jest jakaś lipa bo tak jest na pogrzebach ze jak sie nieboszczyka chowa to dzwony biją no myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !! co za głupoty to masakra, po co to gadac takie rzeczy, kto w to w ogole wierzy??????????????????? ??? no ale juz tż mowi ze on to i na 16 moze, to znowu mama gada ze to za wczesnie bla bla bla i dalej godzina nie wybrana poszlismy więc na spacer i po drodze zobaczyc godziny otwarcia kancelarii i jak sie okazuje w niedziele nieczynne!!!!!!!!!!!!!!!! !!! no i dupa nie zapisaliśmy się....... ale mówimy więc że pójdziemy w piątek sie zapisac to następny ktoś mi tu wyskakuje że w piątek się nie załatwia spraw zezłościłam się na wszystkich ze jak mają zamiar wierzyc w takie głupoty to ich sprawa, ja zamawiam mszę na 17 i niech sobie nieboszczyki chowają przy dzwonach i mnie to nie obchodzi nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! i w piątek specjalnie na złość tez pojdę załatwic sprawy i zobaczymy........... poszlismy z tżcikiem potem na pizze i piwko i do późna sobie gadalismy i sie smialismy i taaaaak fajnie było ze płakałam ze śmiechu jak świr jak zaczęliśmy sobie wspominac dawne czasy hahaha


a z przyjemniejszych rzeczy to byliśmy w aparcie i nam sie tak tamte obrączki spodobały ze zdecydowaliśmy że mimo że duzo droższe to inwestycja na lata i że jednak różnica jest między tymi co oglądaliśmy w innym zwykłym jubilerze i że chcemy mieć najpiękniejsze na świecie i postanowione że jednk będzie apart

a po drugie to siostra postanowiła zrobić nam prezent na ślub w postaci wielkiego albumu ręcznie ilustrowanego ze zdjeciami od naszego dzieciństwa przez wszystkie 7 lat co byliśmy razem i z miejscem na ślubne zdjęcia i zaczęłiśmy szperac w fotkach i cała sobota nam zeszła na siedzeniu ze zdjęciami, śmianiu się i popijaniu winka, potem się przyłączyli teściowie i brat tżta z dziewczyną i tak rodzinnie sobie całą historię poznawałyśmy z moją przyszłą szwagierką rodziny naszych mężczyzn nawet się może zakolegujemy hehehe mimo że do tej pory ja jej nie za bardzo lubiłam, ale jest szansa zeby to zmienic i postaram sie byc dla niej miła od teraz


aha i zapomniałam powiedzieć że tżcik zrobił mi niespodziankę i zadzwonił do naszego kamerzysty potwierdzić czy aby na pewno ma nas w zeszycie zapisanych pan oczywiscie miał hehehe ale tż pytał się czy on robi też zdjecia itp i powiedział że robi plenery, może robić zdjecia na weselu (przy kamerze jest specjalne urządzenie któe pozwala jednocześnie kręcic film i robić zdjecia) ale niestety Kościoła nie robi, bo to wymaga innych ujęć czy coś tam coś tam już nie dopytywałam ale w każdym razie fotografa musimy sobie znaleźć osobno i chyba już się zdecydowaliśmy na jednego co weźmie od nas połowę kasy niż normalny inny nieznajomy fotograf co a samą nazwę Ślub już bierze 3 tysiaki...

no wiec bilans weekendu jest dodatni

a teraz może niech ktos mi stresci ostatnie 7 stron

[gosica502]

Ja już tancerka nie pamiętam co to było przez ostatnie 7 stron.. Aktualnie to rozważam problem w rodzaju czy mam zamordować siebie czy TŻta bo nie wiem czy ja sobie tak działam na nerwy czy on mi...
Z nim dziś rozmawiać to tak jak ze ścianą.. Chyba się przestanę przejmować, niech siedzi z moim bratem sobie na kompie a ja się pouczę.. Niech się dzieje co chce...

[kasia083]

Witam

Napisane przez Elitka4

Pochwalę się Wam, że mój TŻcik zrobi dzisiaj pierwszą męską rzecz. Czyli w moim ogródku posadzi choinkę, którą miał na święta teraz zostanie mu już 'tylko' wybudować dom i spłodzić syna

No to Twój mężczyzna wziął się ostro za swoje powinności Uważaj tylko, by tego syna nie chciał spłodzić za wcześnie
Co do bucików, to ja też chciałąbym je później wykorzystać. Mam trochę białych rzeczy, więc buciki będę szukać takie bez koronek, by długo były białe i ładne

Napisane przez tancerka212

ale opowiem wam rzeczy związane ze ślubem jakie się wydarzyły przez weekend ehhhh chcieliśmy pójść zaklepać sobie termin w Kościele i godzinę ale jak powiedzielismy tacie ze chcemy na 17 ślub to mi tu tatuś szanowny wyskoczył z jakąś totalną durnotą otóż powiedział mi że jego świętej pamięci babcia mowila taką rzecz- w ciągu mszy o 17 dzwonią dzwony na mszę o 18 i jak dzwony biją w trakcie ślubnej mszy to jest jakaś lipa bo tak jest na pogrzebach ze jak sie nieboszczyka chowa to dzwony biją ...

Pierwsze słyszę o takich przesądach... Niektóre to naprawdę wyglądają jakby je ktoś na złość wymyślił

[jozia]

Dziewczynki... Ja dzis poszlam z Tz do sklepu po dwu zetki ale zeby nam zeszlo to szlismy bardzo po woli i jeszcze sie wyglupialismy na miescie. Tz mnie bral na rece, smialismy sie i rozmawialismy. bylismy rowniez w kwiaciarni i dostalam przepiekna rózyczke... Pytalam sie rowniez o samochod do przybrania i wiazaneczki. dostalam nawet strone internetowa. wiec juz na kwiaciarnie jestesmy zdecydowani

Teraz idziemy spac. Ale musze troszke wstac wczesniej od Tz i zrobic mu na kolacyjke spagetti bo moje kochanie uwilbia. A ze idzie na nocke jeszcze dzis i caly tydzien. wiec bede kochana narzeczona i mu zrobie

[lain]

Napisane przez tancerka212

ale opowiem wam rzeczy związane ze ślubem jakie się wydarzyły przez weekend ehhhh chcieliśmy pójść zaklepać sobie termin w Kościele i godzinę ale jak powiedzielismy tacie ze chcemy na 17 ślub to mi tu tatuś szanowny wyskoczył z jakąś totalną durnotą otóż powiedział mi że jego świętej pamięci babcia mowila taką rzecz- w ciągu mszy o 17 dzwonią dzwony na mszę o 18 i jak dzwony biją w trakcie ślubnej mszy to jest jakaś lipa bo tak jest na pogrzebach ze jak sie nieboszczyka chowa to dzwony biją no myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !! co za głupoty to masakra, po co to gadac takie rzeczy, kto w to w ogole wierzy??????????????????? ???

pierwsze slysze no ale jak mu to tak bardzo bedzie przeszkadzalo to moze poprostu warto poprosic w kosciele zeby nie dzwonili, a przynajmniej nie w trakcie waszego slubu ani zaraz po wyjsciu z kosciola.
aczkolwiek ja myslalam zawsze ze bijace dzwony to takie raczej radosne jest. bija i oglaszaja, ze jestescie juz razem taka fiesta pod kosciolem: dzwony bija, platki roz w powietrzu, grosz sie sypie

Napisane przez tancerka212

ale mówimy więc że pójdziemy w piątek sie zapisac to następny ktoś mi tu wyskakuje że w piątek się nie załatwia spraw zezłościłam się na wszystkich ze jak mają zamiar wierzyc w takie głupoty to ich sprawa, ja zamawiam mszę na 17 i niech sobie nieboszczyki chowają przy dzwonach i mnie to nie obchodzi nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! i w piątek specjalnie na złość tez pojdę załatwic sprawy i zobaczymy...........

tez pierwsze slysze, ze w piatek sie nie zalatwia spraw skoro kancelaria jest wtedy otwarta to widocznie sie zalatwia...

Napisane przez tancerka212

a z przyjemniejszych rzeczy to byliśmy w aparcie i nam sie tak tamte obrączki spodobały ze zdecydowaliśmy że mimo że duzo droższe to inwestycja na lata i że jednak różnica jest między tymi co oglądaliśmy w innym zwykłym jubilerze i że chcemy mieć najpiękniejsze na świecie i postanowione że jednk będzie apart

ja nie wiem, ale mnie te apartowe obraczki nawet na zywo nie powalily. w sumie wrecz przeciwnie

ja sie mialam uczyc, a sobie pospalam... akurat w tym czasie TZcik napisal 11 stron swojej pracy, wiec dostalam do poczytania ladnie mu idzie
a teraz poszedl sobie do kosciola, wiec teoretycznie mogla bym cos ruszyc z nauka, ale tak mi sie nie chce ze ojoj jeszcze po spaniu taka przydżumiona jestem chyba sie poobijam w sumie w 45 minut to ja nic nie zdaze

[onaella]

a ja się zastanawiam po co mi w ogóle ten cały slub
nie może być tak jak jest.....

[kasia083]

U mnie w kościele tez zawsze bija dzwony w momencie jak młoda para wychodzi z kościoła I mi to sie bardzo podoba Też bym chciała brać ślub w tym kościele, ale nie wiadomo jak to jeszcze będzie...


Onaela, czyżby jakiś kryzysik? Mi tam slub do szczęścia jest potrzebny chociażby po to, by móc mówić do swojego TŻ "mój Mężu"

[madziulka_]

tancerko Ja również pierwsze ryz słyszę o takich zabobonach i raczej bym w nie nie wierzyła..
Jak tak człowiek zaczął by się do tego stosować to by życie trudniejsze było..
To jest Wasz dzień.. rozmawialiście z rodzicami-to dobrze, ale to Wy decydujcie ostatecznie co i jak

A Mi niedziela minęła na leniuchowaniu, czytaniu Dziecioodpornej i obróbce fotek dla kuzynki

[tancerka212]

Napisane przez onaella

a ja się zastanawiam po co mi w ogóle ten cały slub
nie może być tak jak jest.....

no jak to po co?? żeby być ze swoim ukochanym do końca świata a nawet jeden dzień dłużej?? żeby kłaść się spać i budzić się z uśmiechem na buzi i bardziej szczęśliwą już nie móc być no i wiele wiele innych ważnych powodów

Napisane przez kasia083

U mnie w kościele tez zawsze bija dzwony w momencie jak młoda para wychodzi z kościoła

tacie chodziło o dzwony bijące w trakcie mszy tzn że dzwony biją powiedzmy o 17:30 na mszę o 18 to jeszcze w tym czasie trwa moja msza ślubna hehehe możnaby księdzu powiedziec niech dzwony nie biją ale jak ja mu to uargumentuję hahahahahahaha
a swoją drogą to takie dzwony nie zagłuszą mszy?

Napisane przez madziulka_

tancerko Ja również pierwsze ryz słyszę o takich zabobonach i raczej bym w nie nie wierzyła..
Jak tak człowiek zaczął by się do tego stosować to by życie trudniejsze było..
To jest Wasz dzień.. rozmawialiście z rodzicami-to dobrze, ale to Wy decydujcie ostatecznie co i jak

ja też nie wierzę w żadne zabobony i denerwuje mnie takie gadanie.. chyba muszę pokazać nastpnym zabobonnym osobom tą listę jaką kiedyś same tu czytałyśmy z zabobonami i ciekawe co na to powiedza w ogóle ślub chyba bym musiała odwołać hahaha no a wy niemające R w nazwie miesiąca to już w ogóle bójcie sie hahahahahahah ale ludzie mają fantazję jejjjj



widzę że nie jestem sama jeśli chodzi o marne postępy w nauce....

[aniolekKB]

Witam po pięknym i emocjonującym weekendzie

Napisane przez bjakbeata89

Dla mnie kiedyś mój tżcik napisał wiersz, trzymam go w swoim kartoniku wraz z listami od niego gdy pracował w anglii. oto ten wiersz:
Mniej więcej tak wyglądał na kartce poprzypalanej po bokach

K bo kocham Ciebie, jak nikogo na świecie
O Obowiazkowo będę z Tobą, to musisz wiedzieć
Cbo tylko Ciebie chcę, nikogo wiecej
H bo to harpun przebił moje serce
A jak afrodyzjak, działasz na mnie codziennie
M to modlitwa by było tak niezmiennie

C bo Ciebie kocham, jesteś potrzebna mi do szczęscia
I I jako spójnik, wiec niech spaja nasze serca
E to errata, wiec obiecuję się poprawić bo uwierz mi Serduszko, ze Cię nigdy nie chcę zranić!!!

Śliczny wiersz Romantyk z Twojego mężczyzny

Napisane przez centipede

Umówiliśmy się na podpisanie umowy z zespołem kurczę jak się cieszę i potwierdziliśmy ostatecznie fotografa! Czyli teraz przyszedł czas na kolejny etap - dyskusje na temat godziny ślubu i wycieczka do kościoła

No to super, że już macie prawie wszystko pozałatwiane

Napisane przez Elitka4

Wiem, że już późno, ale mój pierwszy w życiu własnoręcznie upieczony chleb już wystygł i nie mogłam się powstrzymać. Właśnie degustuję. Mmmm.... pycha. Dałam sporo słonecznika i jest taki fajny. Następnym razem posypię też słonecznikiem po wierzchu i się tak fajnie upraży. Tylko chyba za długo się piekł, bo skóra jak na słoniu, ale za to chrupiąca i smaczna. Jutro zaserwuję TŻtowi kanapeczki z chlebem, który sama zrobiłam. Już się nie mogę doczekać tych pochwał.

WOW Gratulacje Na pewno jest/był* pyszny
*niepotrzebne skreślić

Napisane przez madziulka_

Ja najdłużej siedziałam w uczelni, w sesji letniej do 21 godz. jak czekaliśmy na wyniki z zaliczenia informatyki
A uczelnie już wtedy powoli zamykali

Ja najpóźniej to wychodziłam ok 21.00, ale na zaocznych. Raz miałam mieć nawet do 22 i w dodatku w niedzielę, ale na szczęście nas wcześniej wypuściła kobieta

Napisane przez Elitka4

Mi też się podobają takie buciki z jakby koronką-falbanką.

Bardzo ładne butki Mam bardzo podobne, tylko że nie koronkowe, ale ze "skóry". Miałam je ubrane na weselu mojej siostry.

Napisane przez kasia083

U mnie w kościele tez zawsze bija dzwony w momencie jak młoda para wychodzi z kościoła I mi to sie bardzo podoba Też bym chciała brać ślub w tym kościele, ale nie wiadomo jak to jeszcze będzie...

U nas w kościele są kuranty i jak para młoda wychodzi, to elektryczne dzwony grają marsza weselnego

A u mnie wieeelkie zmiany Kasia możesz mnie zapisać do kalendarza Mój wymarzony termin był wolny. Dzisiaj zamówiliśmy salę Nasz wielki dzień to:
7 sierpnia 2010
O dziwo byliśmy pierwszą parą na 2010 rok i mogliśmy wybierać i przebierać Sala jest bardzo ładna, pojemna (ok. 120 osób) i bardzo tania Dodatkowo można wyjąć 5 pokojów (każdy za 50 zł ) a standard super Będziemy musieli wynająć kucharkę, sami udekorować, a potem posprzątać, ale i tak jesteśmy zadowoleni, bo straszna tanioszka

[Karlain]

Cześć dziewczynki a mój bilans zeszłego tygodnia to podpisanie umów z dekoratorem, właścicelem sali oraz zespołem ( już opowiadałam, że fajny nam się trafił) ponadto kamerzysta i fotograf już nas zapisali w kalendarzyk a jak skończą prace i będą mieli wolne to zadzwonią aby im autograf złożyć

----> a to oznacza, że mamy wszystko załatwione Pozostało tylko się wybrać na nauki do Kościoła, bo w grudniu nam przepadły

[jozia]

a ja sie popłakałam jak Tz poszedl przed chwila do pracy. jeszcze brzuch mnie boli bo dostałam ... i jeszcze zgaga mnie piecze, i kolano rwie. I na to wszystko juz tesknie i sie poplakalam...

Poszlam dzis z Tz do sklepu a tam kolezanka z klasy i mi powiedziala ze slub biora w sier pniu 2010 a ja myslalam ze bede salma z mojej klasy a tu...

[kinga1701]

Napisane przez jozia

a ja sie popłakałam jak Tz poszedl przed chwila do pracy. jeszcze brzuch mnie boli bo dostałam ... i jeszcze zgaga mnie piecze, i kolano rwie. I na to wszystko juz tesknie i sie poplakalam...

Poszlam dzis z Tz do sklepu a tam kolezanka z klasy i mi powiedziala ze slub biora w sier pniu 2010 a ja myslalam ze bede salma z mojej klasy a tu...

A ja myślałam że tylko ja płacze jak moj TŻ wychodzi na nocke do pracy, a tu jednak nie.
A co do zgagi to może ktoś wie z kąd ona się bierze bo mój TŻ bardzo częst ją ma aż zaczełam się martwić że może coś mu jest.

[Samoa]

Napisane przez can't be perfect

ja jestem dosyc wysoka bo mam 177c,m wzrostu i chcę miec nizutki obcas, bo lubię być o te 10 cm nizsza od m ojego TZta i wiadomo że buty trzeba będzie wczesniej w domku porzdnie rozchodzić

ej a ja myślałam, że Ty masz ok.160 i ważysz te 70coś a Ty przy takim wzroście tyle ważysz i fikasz, że się nie chcesz pokazać? Przecież nie jestes gruba!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez madziulka_

Co do bucików to podoba mi się coś na styl(zdj.1)
a na zdj.2 kilka inspiracji z sieci ot dla Was
Oczywiście planuje buty na przebranie, aby wytrzymać skakanie na parkiecie do rana

ja też będe miała butki na przebranie. Poza tym wcale nie twierdze, że kupię ślubne białe.

Napisane przez Elitka4

Pochwalę się Wam, że mój TŻcik zrobi dzisiaj pierwszą męską rzecz. Czyli w moim ogródku posadzi choinkę, którą miał na święta teraz zostanie mu już 'tylko' wybudować dom i spłodzić syna

ja od razu o płodzeniu pomyślałam

Napisane przez lain

pierwsze slysze no ale jak mu to tak bardzo bedzie przeszkadzalo to moze poprostu warto poprosic w kosciele zeby nie dzwonili, a przynajmniej nie w trakcie waszego slubu ani zaraz po wyjsciu z kosciola.
aczkolwiek ja myslalam zawsze ze bijace dzwony to takie raczej radosne jest. bija i oglaszaja, ze jestescie juz razem taka fiesta pod kosciolem: dzwony bija, platki roz w powietrzu, grosz sie sypie

tez mi się tak dzwony kojarzą

Napisane przez onaella

a ja się zastanawiam po co mi w ogóle ten cały slub
nie może być tak jak jest.....

może być, ale po co?
Chodzi Ci o wesele czy instytucje małżeństwa?

Napisane przez kasia083

Onaela, czyżby jakiś kryzysik? Mi tam slub do szczęścia jest potrzebny chociażby po to, by móc mówić do swojego TŻ "mój Mężu"

no "mężu" to główny powód

Napisane przez aniolekKB

A u mnie wieeelkie zmiany Kasia możesz mnie zapisać do kalendarza Mój wymarzony termin był wolny. Dzisiaj zamówiliśmy salę Nasz wielki dzień to:
7 sierpnia 2010
O dziwo byliśmy pierwszą parą na 2010 rok i mogliśmy wybierać i przebierać Sala jest bardzo ładna, pojemna (ok. 120 osób) i bardzo tania Dodatkowo można wyjąć 5 pokojów (każdy za 50 zł ) a standard super Będziemy musieli wynająć kucharkę, sami udekorować, a potem posprzątać, ale i tak jesteśmy zadowoleni, bo straszna tanioszka

super

Napisane przez Karlain

Cześć dziewczynki a mój bilans zeszłego tygodnia to podpisanie umów z dekoratorem, właścicelem sali oraz zespołem ( już opowiadałam, że fajny nam się trafił) ponadto kamerzysta i fotograf już nas zapisali w kalendarzyk a jak skończą prace i będą mieli wolne to zadzwonią aby im autograf złożyć

----> a to oznacza, że mamy wszystko załatwione Pozostało tylko się wybrać na nauki do Kościoła, bo w grudniu nam przepadły

a Tobie to zazdroszczę. Jeszcze jak masz zamiar juz szukac sukni to w ogóle

spadam do nauki - trzeba skończyć pracę zal i nauczyć się na egz.
Muszę się pochwalić, że dostałam dziś masę kwiatków - w tym dwa storczyki
Lain bo Ty jesteś turbo hodowcą - co mam z nimi robić, żeby nie umarły?
Puścilismy dzis rodzince płytkę demo kamerzysty i się wszyscy wczuli w klimatPoza tym pokazałam im zdjęcia z wakacji, więc juz w ogóle. Wczoraj był ksiądz - strasznie fajny facet i sie posmialiśmy, pogadaliśmy i moze nawet go poprosimy, żeby nam ślubu udzielił

[jozia]

Napisane przez kinga1701

A ja myślałam że tylko ja płacze jak moj TŻ wychodzi na nocke do pracy, a tu jednak nie.
A co do zgagi to może ktoś wie z kąd ona się bierze bo mój TŻ bardzo częst ją ma aż zaczełam się martwić że może coś mu jest.

W necie pisze ze to nic groznego... Ale mnie piecze od slodkiego a bieze sie od czekolady, picia kawy herbaty, alkoholu, pomidory....

Ide spac bo noge to zaraz sobie utne tak mnie rwie i boli przy okazji....

[Karlain]

Napisane przez kinga1701

A ja myślałam że tylko ja płacze jak moj TŻ wychodzi na nocke do pracy, a tu jednak nie.
A co do zgagi to może ktoś wie z kąd ona się bierze bo mój TŻ bardzo częst ją ma aż zaczełam się martwić że może coś mu jest.

jeśli bardzo często ma, to proponuję iść do lekarza!!!! nie ma się co męczyć czy leczyć na własną rękę preparatami z apteki, także marsz do lekarza... koleżanka kiedyś miała zapalenie przyłyku spowodowane wirusem, dostała leki osłaniające i przeszło

[Karlain]

Napisane przez Samoa

a Tobie to zazdroszczę. Jeszcze jak masz zamiar juz szukac sukni to w ogóle

sama nie myslałam, że tak szybko wszystko załatwimy
co do sukni to faktycznie miałam być na targach aby obllokać nowe trendy w modzie ślubnej i wogóle ale przez szkołe wszystko mi przepadło.... ale już nie mogę się doczekać przymiarek, widziałam, na wystawach takie piękne suknie!!!! a już wieczorkiem kiedy one tak błyszczą za szybą sklepu to normalnie szczena opada efekt że hej

Pozostaje zbierać kasę.. ale jeszcze muszę kupić kilka kosmetyków, jakiś balsam do ciała, coś do kąpieli i jakiś krem do twarzy



jeeeesssssuuuu, przepraszam, ktoś to połączy w jeden post??? <zawstydzona> Przepraszam

[tancerka212]

Aniołku super że masz już wreszcie swoją wymarzoną datę

Karlain całe szczęście że w drodze na uczelnię nie mam żadnych salonów sukien ślubnych bo bym chyba codziennie sie na zajęcia spóźniała hehehe ale za to w drodze na PKS jak jadę to mijam chyba z 5 salonów i jak świr głowa zawsze w oknie autobusowym i lukam za sukieneczkami, no a jak mnie koleżanka tydzien temu wciągneła do środka do salonu z sukniami to juz całkiem cały weekend chodziłam jak zaczarowana super sprawa, a jak zaczniemy mierzyć to dopiero będzie tu akcja hahahaha będziemy na zmianę sie podniecać kieckami i się złościć że nam się nic nie podoba- istną burzę mózgów przewiduję ale i tak już się nie mogę doczekać

chociaż ostatnio mam straszne motylko w brzuchu jak sobie pomyślę że za rok ruszam już na swoje z tżcikiem i zakładamy rodzinę cieszę się nieziemsko ale też troszkę mały stresik jest jak to będzie

[szana]

o tak Tancerko jak już zaczniemy mierzyć suknie to tu dopiero będzie czytania
nie wiem czy Wam pisałam ale ja tez już mam godzinę zaklepaną na 12:00

[kinga1701]

Napisane przez Karlain

jeśli bardzo często ma, to proponuję iść do lekarza!!!! nie ma się co męczyć czy leczyć na własną rękę preparatami z apteki, także marsz do lekarza... koleżanka kiedyś miała zapalenie przyłyku spowodowane wirusem, dostała leki osłaniające i przeszło

Bardzo często czasami chociaż bierze tabletki ma przez 5-6 dni i tak pare razy w miesiący. Dzieje mu sie tak od jakiś 4 miesięcy więc to chyba niejest normalne

[kinga1701]

Napisane przez szana

o tak Tancerko jak już zaczniemy mierzyć suknie to tu dopiero będzie czytania
nie wiem czy Wam pisałam ale ja tez już mam godzinę zaklepaną na 12:00

Na 12? Wcześnie

Kuczee napisałam post pod postem i teraz niewiem jak to naprawić

[aniolekKB]

Napisane przez szana

o tak Tancerko jak już zaczniemy mierzyć suknie to tu dopiero będzie czytania
nie wiem czy Wam pisałam ale ja tez już mam godzinę zaklepaną na 12:00

O 12!
W O W !

Jak dla mnie to trochę wcześnie, ale przynajmniej wcześnie będziesz już żoną

[szana]

Napisane przez kinga1701

Na 12? Wcześnie

Kuczee napisałam post pod postem i teraz niewiem jak to naprawić

Napisane przez aniolekKB

O 12!
W O W !

Jak dla mnie to trochę wcześnie, ale przynajmniej wcześnie będziesz już żoną

na Śląsku to jedna z późniejszych godzin tzn ostatnio są i później też z tego co wiem ale tej miejscowości w jakiej będę brała ślub to i na 10 czy 11 są śluby
a ja tam się cieszę ,że taka godzina sami wybraliśmy no i jak Aniołek napisał szybciej będę żonką
lecę spać Piękne dobranoc

[lain]

Napisane przez Samoa

Muszę się pochwalić, że dostałam dziś masę kwiatków - w tym dwa storczyki
Lain bo Ty jesteś turbo hodowcą - co mam z nimi robić, żeby nie umarły?

ooo a co to TZ tak cie hojnie obdarowal?
ja wlasciwie to nic z moimi nie robie. stoja na strone poludniowa (choc podobno to nie do konca dobrze tak na samo slonce), podlewam je i nie wylewam wody z podstawki (choc powinno sie ja podobno wylewac po 15 minutach, ale u mnie i tak kot ja w koncu spije). no i wlasciwie to nic wiecej. czasem moja mama je 'podtuczy' nawozem dla storczykow, ale to rzadko, bo trzeba pilnowac zeby koty go nie wypily a lodyge obcinam dopiero jak sama obwiednie i to w tym miejscu gdzie konczy sie czesc obwiednieta (robi sie taka zeschla, zdrewniala).
no i wazne zeby nie przesadzac z tych sklepowych doniczek, bo one musza miec przezroczyste doniczki bo korzeniami slonce lapia.

Napisane przez tancerka212

Karlain całe szczęście że w drodze na uczelnię nie mam żadnych salonów sukien ślubnych bo bym chyba codziennie sie na zajęcia spóźniała hehehe ale za to w drodze na PKS jak jadę to mijam chyba z 5 salonów i jak świr głowa zawsze w oknie autobusowym i lukam za sukieneczkami, no a jak mnie koleżanka tydzien temu wciągneła do środka do salonu z sukniami to juz całkiem cały weekend chodziłam jak zaczarowana

ja akurat jak jade na uczelnie to wysiadajac z tramwaju wpadam na salon z sukniami ale tylko rzucam okiem z daleka. w sumie w tym salonie nie ma niczego co by mnie zachwycilo (patrzylam na ich strone www) widzialam ich tez na targach i sie potwierdzilo - nic mnie tam nie zachwyca wiec spokojnie zmierzam sobie na uczelnie bez zbednych opoznien

ale straszna mgla sie zrobila, TZ ledwo do domku dojechal, bo nawet linii na ulicy nie widac mleko wisi dobrze, ze moj kicio w domu siedzi, bo by sie zgubil w tej mgle

[kinga1701]

Ja mówiłam rodzicom że może by ślub o 16 to oni " A czemu tak wcześnie przecież to lato będzie" A jakbym powiedziała że o 12 to już wogule...
Ale fajnie tak jak dziewczyny powiedziały wcześniej żoną będziesz.

Wziełam przykład z was bo tak piszecie że już u księdza byłyscie i godziny w kosciele już prawie każda ma, więc poszukałam numeru na kancelarie do księdza i zadzwoniłam zapytać czy juz terminy ustala na 2010. A ksziądz że dopiero co kalendarz na 2009 kupił a ja już o 2010 pytam. I powiedział że dopiero pod koniec roku żeby pytać ale i tak znów zapytam tak w lipcu a może kupi kalendarz