poradźcie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-28, 22:15   #1
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974

poradźcie...


Witam

Dziewczyny znowu mój kolejny wątek, proszący o porade... no ale juz nieraz mi pomogłyście albo dzięki Wam dotarło coś do mnie czego wczesniej nie zauważałam...

No wiec będzie ta moja wypowiedz dotyczyła mnie i mojego juz byłego TŻta.
Opisze nasze poczatki, bo to moze byc dosc istotne.
No wiec poznalismy sie w wakacje 2006 roku. Ja na poczatku bardzo 'lajtowo' podchodzilam do tej znajomosci, traktowalam go jako kolege. Jednak on po 2 miesiacach powiedzial mi, ze sie we mnie zakochał ( a On nie rzuca słow na wiatr). Ja powiedzialam mu, ze nic do niego nie czuje, prosto w oczy. On byl strasznie zawiedziony, jednak po jakims tygodniu doszlo do mnie, ze jednak mi na nim zalezy, ze mysle o nim itp. no i napisalam do niego no i stało sie zaczelismy byc para
Ja mam ciezki charakterek, potrafie zajsc za skore ojjjjjjj potrafie, jestem bardzo nerwowa i wybuchowa. On sie bardzo zaangazowal w nasz zwiazek, naprawde czułam, ze dla niego to cos naprawde znaczy, jednak ja podchodzilam do tego z mega dystansem. Nie traktowalam tego 'wszystkiego' na powaznie. Myslalam i ciagle powtarzalm sobie, ze koles to koles, predzej czy pozniej rzuci mnie dla innej. Po jakims roku, poznalam innego kolesia, zerwalam z TZtem. Jednak On bardzo nalegal, ciagle chodzil smutny, no stawal na rzesach. No i wrocilam do niego, wszytsko sie dobrze ukladalo.
No ale podczas tego bycia razem, ja chodzilam na imprezki, spotykalam sie z kolesiami roznymi, flirtowalam (zdradzic nie zdradzilam) i w ogole niczym sie nie przejmowalam...
I znowu po pol roku (od ostatniego zerwania) znowu zerwalam. Tym razem mial to byc definitywny koniec. Naprawde bylam sama o tym przekonana. Po miesiacu zerwania, mialam nowego chlopaka. Moj TŻ pisal mi wtedy, ze mnie nienawidzi, ze jak moglam o nim tak szybko zapomniec. Weim okrutna jestem, tymbardziej, ze ten nowy koles to byla tylko taka jakby zabawa, urozmaicenie zycia.
Ale po 2 tygodniach roztsalismy sie z tym nowym kolesiem, nie ukladalo sie, ja nic do niego nie cuzlam, on do mnie tez nie. No i wtedy zatesknilam naprawde, brakowalo mi jego strasznie. Ale On nie chcial ze mna gadac, czul sie strasznie rozgoryczony, fatalnie sie czulam. Jednak jakos mi sie udalo, stawalam na rzesach i w te wakacje znowu bylismy razem
Bardzo milo wspominam ten czas, naprawde przezylismy wiele wspolnych wspanialych chwil
Jednak cos zaczelo sie psuc, nie potarfilismy sie dogadac, to pewnie przez to ze TŻ cale dnie (od pon do nd) pracowal jako ratownik na plazy, no a ja siedzialam w domu i sie nudzilam. A On jak wracal o 19 to byl padniety, no i nie bylo czasu na rozmowy. Znowu sie rozstalismy. No i ostatecznie od wrzesnia nie jestesmy razem. Ale to nie koniec na tym historii. Bo rzeczywistosc wyglada tak: praktycznie codziennie gadamy ze soba to na gg, to smsy. Czesto sie klocimy ale to wina naszych charakterkow no i tak poklocimy sie- tydzien nie gadania, potem znowu gadamy jak nigdy nic i tak w kolko. Za kazdym razem jak sie widizmy, to nie potrafimy sie powstrzymac i sie przytulamy, calujemy, jak za dawnych czasow...tak jak za kazdym razem. Mimo ze postanowimy ze juz sie nie spotykamy, to predzej czy pozniej ciagle i tak sie spotykamy, serce bierze góra... TŻ byl teraz na 100dniowce swojej kolezanki, jak worcil to od razu podlaczyl sie do mnie na gg i zaczal mowic, jak to fajnie bylo, jakie mial branie, ilu dziewczynom sie spodobal itd itp. Mysle, ze on to robi, bo chce wzbudzic moja zazdrosc.
No ale na czym polega moj problem? TŻ nie chce do mnie teraz wrocic, nawet mu sie nie dziwie, ale nie potrafi tez jednoznacznie ze mnie 'zrezygnowac', tzn. przestac sie ze mna widziec, spotykac, rozmawiac. Ja bym chyba chciala go znowu w sobie rozkochac, wiem, ze on teraz nie ma do mnie zaufania za moje wczesnniejsze 'wybryki'. Na Sylwestra, jak byl pijany napisal mi ze mnie kocha, a po pijaku zawsze mowil prawde. Ja mysle, że on sie boi kolejnych rozczarowan z mojej strony, bo jak sam mowi, ze po mnie mozna sie wszystkiego spodziewac. Mimo to, nie potrafi ze mna zerwac calkowicie kontaktu, bo wiem ze to by go sporo kosztowalo.

Moze odezwie sie tu tez jakis facet i powiedzial mi jak on z meskiego punktu widzenia ocenia ta sytuacje? Zalezy mi na moim TŻcie, chcialabym to jakos odbudowac, zeby znowu mnie pokochał tak prawdziwie, jak wczesniej. Chce zeby mi zaufał, ale jak mam to zrobić? Nie chce byc nachalna, narzucac mu sie, bo wiem ze to zniecheca. Jednak wiem, że TZ chyba teraz chce sie bawic, chce byc sam, bo mowi ze tak mu dobrze (jednak ja w to do konca nie wierze). Wiem, ze gdybym miala teraz jakiegos nowego chlopaka, zadalabym wielki cios jemu. Chce jakos rozbudzic w nim uczucia, żeby znowu zaczal o mnie myslec, tesknic, zeby zrozumial ze ciagle go 'ciagnie' do mnie, bo mnie po prostu kocha...

Co radzicie kochane kobietki?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 22:43   #2
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 22:49   #3
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 364
Dot.: poradźcie...

Bardzo wspolczuje,ale to bardzo Twojemu Tz.
W zyciu nie dalabym sie tak traktowac.
Nie masz szacunku do ludzi,nie jestes gotowa psychicznie do bycia w POWAZNYM zwiazku,a facetow traktujesz jak zabawki a nie jak osoby ktore maja uczucia.
Nie zycze Ci zeby Ciebie ktos tak kiedys potraktowal,ale moze to by Cie czegos nauczylo.
Zostaw tego biednego chlopaka w spokoju i zajmij sie czyms innym,bo do zwiazku nie doroslas. I przestan krzywdzic wszystkich dookola siebie i byc taka egoistka bo to wszystko obroci sie kiedys przeciwko Tobie.
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 22:55   #4
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez malwinac Pokaż wiadomość
Bardzo wspolczuje,ale to bardzo Twojemu Tz.
W zyciu nie dalabym sie tak traktowac.
Nie masz szacunku do ludzi,nie jestes gotowa psychicznie do bycia w POWAZNYM zwiazku,a facetow traktujesz jak zabawki a nie jak osoby ktore maja uczucia.
Nie zycze Ci zeby Ciebie ktos tak kiedys potraktowal,ale moze to by Cie czegos nauczylo.
Zostaw tego biednego chlopaka w spokoju i zajmij sie czyms innym,bo do zwiazku nie doroslas. I przestan krzywdzic wszystkich dookola siebie i byc taka egoistka bo to wszystko obroci sie kiedys przeciwko Tobie.

aż takie złe masz zdanie na mój temat?
Ja własnie uwazam, ze teraz dorosłam, inaczej patrze juz teraz na te sprawę. Nie osądzaj mnie zbyt pochopnie, tymbradziej że znasz mnie jedynie z tego postu
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 22:58   #5
aaaaniaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 160
Dot.: poradźcie...

Nie powinnaś igrać i lekceważyć jego uczuć. Czy tobie byłoby przyjemnie gdyby on tak Cię traktował. Zastanów się, bo to naprawdę wraca. Myślę, ze nie powinnaś zawracać mu już głowy, napewno spotka dziewczynę która doceni jego uczucia i co najważniejsze odwzajemni mu je. A ty flirtuj i wyżywaj się dalej, ale już na innych facetach.
aaaaniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 22:59   #6
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 364
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
aż takie złe masz zdanie na mój temat?
Ja własnie uwazam, ze teraz dorosłam, inaczej patrze juz teraz na te sprawę. Nie osądzaj mnie zbyt pochopnie, tymbradziej że znasz mnie jedynie z tego postu
Tak,wlasnie takie mam zdanie.
Nawet nie umiesz z nim porozmawiac tylko wnioskujesz ze Cie kocha z jakiegos belkotu czy tam sms po pijaku" Na Sylwestra, jak byl pijany napisal mi ze mnie kocha, a po pijaku zawsze mowil prawde"
I po takim poscie mozna sie wiele dowiedziec o drugiej osobie.
" ja chodzilam na imprezki, spotykalam sie z kolesiami roznymi, flirtowalam"
uwazasz ze tak postepuje odpowiedzialna dorosla osoba ktora jest w zwiazku?
" ten nowy koles to byla tylko taka jakby zabawa, urozmaicenie zycia."
sama widzisz ze traktujesz ludzi jak zabawki

Czytajac to co piszesz mam wrazenie ze masz gora 16 lat .. Na prawde..
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:00   #7
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

Nie sadzilam, ze bedziecie takie surowe, ale dziekuje za szczerosc.

Mysle, ze TŻ chce sie teraz na mnie odegrac i pokazac, jak to On sie kiedys czul. Dlatego spotyka sie z jakimis dziewczynami, a potem mi o tym opowiada...

Dziewczyny ja chce go odzyskać
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:01   #8
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez malwinac Pokaż wiadomość
Tak,wlasnie takie mam zdanie.
Nawet nie umiesz z nim porozmawiac tylko wnioskujesz ze Cie kocha z jakiegos belkotu czy tam sms po pijaku" Na Sylwestra, jak byl pijany napisal mi ze mnie kocha, a po pijaku zawsze mowil prawde"
I po takim poscie mozna sie wiele dowiedziec o drugiej osobie.
" ja chodzilam na imprezki, spotykalam sie z kolesiami roznymi, flirtowalam"
uwazasz ze tak postepuje odpowiedzialna dorosla osoba ktora jest w zwiazku?
" ten nowy koles to byla tylko taka jakby zabawa, urozmaicenie zycia."
sama widzisz ze traktujesz ludzi jak zabawki

Czytajac to co piszesz mam wrazenie ze masz gora 16 lat .. Na prawde..

W tym roku skoncze 20 lat.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:03   #9
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 364
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Nie sadzilam, ze bedziecie takie surowe, ale dziekuje za szczerosc.

Mysle, ze TŻ chce sie teraz na mnie odegrac i pokazac, jak to On sie kiedys czul. Dlatego spotyka sie z jakimis dziewczynami, a potem mi o tym opowiada...

Dziewczyny ja chce go odzyskać
Trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec.Sama sobie zgotowalas taki los.
A moze po prostu chce Ci pokazac ze Cie juz nie potrzebuje i zebys sobie dala spokoj?
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:05   #10
aaaaniaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 160
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Nie sadzilam, ze bedziecie takie surowe, ale dziekuje za szczerosc.

Mysle, ze TŻ chce sie teraz na mnie odegrac i pokazac, jak to On sie kiedys czul. Dlatego spotyka sie z jakimis dziewczynami, a potem mi o tym opowiada...

Dziewczyny ja chce go odzyskać
Myślę, że trochę za bardzo przesadziłaś i trudno Ci będzie go odzyskać. Opowiada Ci o swoich spotkaniach żebyś poczuła jak to jest przyjemnie. Czy jesteś pewna, że chcesz go odzyskać, czy może chcesz sobie udowodnić, że jednak do Ciebie wróci? Masz pewność, że nie zranisz go kolejny raz?
aaaaniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:05   #11
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 660
Dot.: poradźcie...

Zgadzam się z Malwinac.... co do joty...

Po przeczytaniu Twojego pierwszego postu uważam, że nie zasługujesz na niego....

Postepuj tak dalej a zostaniesz kompletnie sama....
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:06   #12
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

Malwinac

moze i chce pokazac, ze mnie nie potrzebuje. Jednak dlaczego za kazdym razem nie umie sie powstrzymac, zeby mnie przytulic, pocalowac?
Wiem, ze teraz z mojej strony to jest cos na powaznie, chcialabym to wsyztsko naprawic. Wiec moze raczej pomoglabys mi, doradzila co mam zmienic, jak sie poprawic, a nie na mnie najezdzala?


wiem, że TŻ chce mi teraz dac nauczke, ale ja nie chce go juz ranic. Mysle, czuje to, że dojrzałam.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka

Edytowane przez martynixa
Czas edycji: 2009-01-28 o 23:07
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:08   #13
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 660
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Malwinac

moze i chce pokazac, ze mnie nie potrzebuje. Jednak dlaczego za kazdym razem nie umie sie powstrzymac, zeby mnie przytulic, pocalowac?
Wiem, ze teraz z mojej strony to jest cos na powaznie, chcialabym to wsyztsko naprawic. Wiec moze raczej pomoglabys mi, doradzila co mam zmienic, jak sie poprawic, a nie na mnie najezdzala?


wiem, że TŻ chce mi teraz dac nauczke, ale ja nie chce go juz ranic. Mysle, czuje to, że dojrzałam.

Mówi się: " Mądry Polak po szkodzie"
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #14
malwinac
Zadomowienie
 
Avatar malwinac
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 364
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Malwinac

moze i chce pokazac, ze mnie nie potrzebuje. Jednak dlaczego za kazdym razem nie umie sie powstrzymac, zeby mnie przytulic, pocalowac?
Wiem, ze teraz z mojej strony to jest cos na powaznie, chcialabym to wsyztsko naprawic. Wiec moze raczej pomoglabys mi, doradzila co mam zmienic, jak sie poprawic, a nie na mnie najezdzala?
Prawda w oczy kole
Bo to jest facet,kazdy facet ma potrzeby,skoro mu pozwalasz na to to czemu mialby nie skorzystac?
Odbudowanie zaufania trwa bardzo dlugo.Musialabys na prawde sie postarac.
Jesli uwazasz ze sie zmienilas i jestes gotowa na zwiazek to zacznij od szczerej rozmowy.Umowcie sie w jakies spokojne miejsce. Powiedz mu ze sie wyszumiaalas,zagubilas.. zreszta chyba wiesz co powinnas powiedziec
Moze da Ci kolejna szanse tylko obys jej nie zmarnowala

Jednak moja rada od serca to odpusc sobie.
__________________
Studentka

malwinac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #15
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 660
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez malwinac Pokaż wiadomość
Bardzo wspolczuje,ale to bardzo Twojemu Tz.
W zyciu nie dalabym sie tak traktowac.
Nie masz szacunku do ludzi,nie jestes gotowa psychicznie do bycia w POWAZNYM zwiazku,a facetow traktujesz jak zabawki a nie jak osoby ktore maja uczucia.
Nie zycze Ci zeby Ciebie ktos tak kiedys potraktowal,ale moze to by Cie czegos nauczylo.
Zostaw tego biednego chlopaka w spokoju i zajmij sie czyms innym,bo do zwiazku nie doroslas. I przestan krzywdzic wszystkich dookola siebie i byc taka egoistka bo to wszystko obroci sie kiedys przeciwko Tobie.
Nie mogę dodać nic więcej - zgadzam się w 100%.

Teraz poczułaś ochotę, żeby gonić króliczka - bo czujesz że króliczek ucieka. Ale jak tylko znowu pokaże, że mu zależy - Tobie nagle odejdzie ochota, bo nie ma zabawy...
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #16
malenka9085
Rozeznanie
 
Avatar malenka9085
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 634
Dot.: poradźcie...

Jesteś zbyt pewna tego, że on Cię nigdy nie zostawi i że bez Ciebie nie będzie mógł sobie ułożyć życia.
__________________
Razem
malenka9085 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #17
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Mówi się: " Mądry Polak po szkodzie"

może jakies bardziej konstruktywne uwagi?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #18
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: poradźcie...

to zaszalałaś... Ja bym wolała dać rade Twojemu Ex , a nie Tobie
EX ! Uciekaj gdzie pieprz rośnie!!!
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #19
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 439
Dot.: poradźcie...

Ja zawsze cenię rozmowę - w tym przypadku również bym właśnie radziła porozmawiać z nim. W końcu był twoim chłopakiem, znacie się, powinnaś powiedzieć, że przemyślałaś swoje dotychczasowe postępowanie, że chcesz się zmienić.
Choć nie wiem czy ci uwierzy (bo jednak traktowałaś go jak przysłowiową zabawkę), ale zawsze można spróbować.
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:10   #20
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 126
GG do Aggie125
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Malwinac

moze i chce pokazac, ze mnie nie potrzebuje. Jednak dlaczego za kazdym razem nie umie sie powstrzymac, zeby mnie przytulic, pocalowac?
Wiem, ze teraz z mojej strony to jest cos na powaznie, chcialabym to wsyztsko naprawic. Wiec moze raczej pomoglabys mi, doradzila co mam zmienic, jak sie poprawic, a nie na mnie najezdzala?


wiem, że TŻ chce mi teraz dac nauczke, ale ja nie chce go juz ranic. Mysle, czuje to, że dojrzałam.
Może zacznij udowadniac, że się zmieniłaś? Pohamuj swój "charakterek" - ja nie pojmuje tlumaczeń, że "mam taki charakterek i już". Przestań się kłócic, połóz uszy po sobie, nie wdawaj się w kłótnie. Na każdym kroku udowadniaj mu, że nie jesteś już tą pyskatą i rozhukaną dziewczyną. Zero flirtów. Ale nie wiem, czy to coś da, mam wrażenie, że Twój byly chce sie teraz na Tobie odegrać i wcale mu sie nie dziwię, bardzo duży ból mu zadalaś.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:11   #21
aaaaniaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 160
Dot.: poradźcie...

Moim zdaniem on zaczyna sobie układać życie bez Ciebie, daj mu spokój.
aaaaniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:12   #22
martynixa
Rozeznanie
 
Avatar martynixa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 974
Dot.: poradźcie...

Dziekuje, za te komentarze. Moze wlasnie taka ostra opinia była mi potrzebna? Przemysle wszystko.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=787406

moja wymianka
martynixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:13   #23
Hija
Raczkowanie
 
Avatar Hija
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
Dot.: poradźcie...

Ja się zgadzam z dziewczynami, że powinnaś go sobie chyba odpuścić. Bo dla niego ta znajomość jest bardzo toksyczna. Tym bardziej, że wracasz do niego jak tamten związek się rozpadł, jakbyś była w nim nadal to pewnie nawet byś nie myślała żeby do niego wrócić.
Hija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:14   #24
ashlix
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 924
Dot.: poradźcie...

gdyby to jakaś dziewczyna opisała tu tą samą sytuację tylko z punktu widzenia tż wszystkie zgodnie byśmy pewnie stwierdziły, żeby uciekała od tego pajaca znasz więc odpowiedź ...
Nie szanujesz jego uczuć, nie szanujesz jego, zapewne jakbyś z nim znów była to za jakiś czas znów chciała "zaszaleć" i zostawiłabyś go teraz nie możesz go mieć to Cię kręci... tak mi się zdaje.
Poza tym - nie wchodzi się drugi, a tym bardziej któryś tam raz do tej samej rzeki.
Zostaw biednego chłopaka w spokoju
ashlix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:16   #25
aaaaniaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 160
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Dziekuje, za te komentarze. Moze wlasnie taka ostra opinia była mi potrzebna? Przemysle wszystko.
Czasami trzeba mieć "wylany kubeł wody na głowę" żeby spojrzeć na siebie z innej (czyjejś) strony i zobaczyć a czasami posłuchać niestety przykrej prawdy na swój temat.
aaaaniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:27   #26
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Malwinac.... co do joty...

Po przeczytaniu Twojego pierwszego postu uważam, że nie zasługujesz na niego....

Postepuj tak dalej a zostaniesz kompletnie sama....
Podpisuje się pod tym,przykro mi, ale byłas okropna dla chłopaka, a teraz chcesz by wszytsko było fajnie i superOkropnie go zraniłas i myslisz, ze w 3 słowach mozna wsztsko zamknąc i zamazac, mam nadzieje ze szybko o sobie pozapominacie
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:32   #27
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 241
Dot.: poradźcie...

Cytat:
Napisane przez martynixa Pokaż wiadomość
Malwinac

moze i chce pokazac, ze mnie nie potrzebuje. Jednak dlaczego za kazdym razem nie umie sie powstrzymac, zeby mnie przytulic, pocalowac?
Wiem, ze teraz z mojej strony to jest cos na powaznie, chcialabym to wsyztsko naprawic. Wiec moze raczej pomoglabys mi, doradzila co mam zmienic, jak sie poprawic, a nie na mnie najezdzala?


wiem, że TŻ chce mi teraz dac nauczke, ale ja nie chce go juz ranic. Mysle, czuje to, że dojrzałam.
jasne
do następnego razu jak go porzucisz

niech da Ci porządną nauczkę, bo na razie to jeszcze chyba nie zabolało za mocno - tak więc niech da nauczkę i kopnie w tyłek ostatecznie
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:42   #28
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: poradźcie...

A ja napisze cos innego. Sama miałam podobną sytuację. Na początku nie wiedziałam czego chce , zerwałam z moim tż ponieważ swteirdziłam że potrzbuję przestrzeni i że chcę poznać trochę innych osob . On przez rok zagadywał , pokazywał jaki jest zły , usuwał mnie z gg , zapraszał do kina tu tam , chciał wrócić a ja byłam obojętna ... dopiero jak powiedział że umawia się z inną dziewczyną i zaczął mnie totalnie zlewać zrozumiałam co tracę.
Wydaje mi sie że on chce zwrócić twoją uwagę na siebie wszystkimi możliwymi sposobami . możliwe nawet że to jest nadal część walki o Ciebie( chociaz tez nie dam sobie nic za to uciac ) ,ale jeżeli naprawdę ci na nim zalezy ( a nie chcesz sie bawić , chodzic na imprezy i flirtowac z innymi ) to ja bym na twoim miejscu powiedziala ze chcesz sie spotkac pogadac i powiedziec mu szczerze, w koncu cos ze soba przezyliscie i szczera rozmowa to nic strasznego
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2009-01-28 o 23:43
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:42   #29
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: poradźcie...

a zaboli, oj zaboli jak zobaczysz go z inną....
Myślę , że następnym już się tak nie będziesz bawiła...


cotynato ale robiłaś to tyle razy co autorka wątku?!
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'

Edytowane przez Lady_kejsi
Czas edycji: 2009-01-28 o 23:43
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 23:45   #30
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: poradźcie...

No nie , zrobilam to raz i jak byłam z nim nie chodziłam na imprezy i nie flirtowałam , ale zakochany facet jest w stanie znieść wiele i nie zdziwilabym się gdyby jemy nadal zależało...
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.