Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2 - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-30, 10:24   #2671
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Blondynka, ja tak na 2 tygodnie przed ślubem przez kilka dni strasznie panikowałam ale w dniu ślubu jakoś ten stres ze mnie opadł. W kościele chciało mi się raczej śmiać TŻ był spokojny i obyło się bez problemów. Za to w drodze na salę zdążyliśmy się już pokłócić kiedy na zdjęcia jechać bo pogoda się psuła i bałam się że zacznie padać
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 10:40   #2672
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

[quote=Karola_82;10735829]
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Karola_82 mozesz napisac cos wiecej o porodzie na Łubinowej. Tez wyczytalam gdzies, ze tam jest ok. Ale nie wiesz ile sie placi za porod? I jakie wogole koszty sie ponosi, jak to jest z porodem rodzinnym? I czy trzeba tam na iles wizyt sie zapisac??? Gdzies wyczytalam ze czesciwo porod tam jest refundowany ale tergo nie rozumiem. Bo ja mieszkam blisko Katowic, dlatego myslalam o porodzie tam...

nie znam jeszcze szczegolow, ale z tego co slyszalam porod jest bezplatny (jedna kolezanka rodzila rok temu), umowilam sie w kwietniu na wisyte, bo ponoc trzeba przyjhechac, poogladac, wybrac lekarza, oni Cie wtedy zapisuja na liste, podajesz im t.p no i wtedy juz czekaja na Ciebie (trzeba zaptacic 150 zl na tej wizycie), ale mysle ze to jedyny koszt, mozna tam zawsze zadzwonic i popytac szczegolowo
dzieki kochana w takim razie tez sie tam przejade i popytam dokladnie, tylko najlepiej jakby jechal ze mna tz..a jemu nie spieszno wrr ale dzieki za informacje
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 10:58   #2673
Goo100
Raczkowanie
 
Avatar Goo100
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki Spać nie mogę, obudziłam się o 3 i już nie usnęłam a jak tylko TŻ wyszedł do pracy to ja do kompa...Kurcze, no boję się tych twardnień, wieczorem i w nocy też czułam co jakiś czas. Nie chcę jechać do szpitala bo byłam w ubiegłą sobotę i nie chciałabym żeby mnie za histeryczkę wzięli... Będę próbowała umówić się jak najszybciej do nowego gina, jak mu powiem o tych twardnieniach i bólach to może nie każe mi długo czekać na wizytę...Bo u swojego gina wizytę mam dopiero 16 i nie uśmiecha mi się znowu dzwonić i prosić o przyjęcie...zamierzam go już nie oglądać
Nehema, witaj
Słońce jesli masz samochód to może podjedziesz do Skarzyska. Tam jest wybitny i wspaniały fachowiec dr. Baka. Jest naprawdę swietny. Moja siostra 4 miesiące temu urodziła 4 dziecko. Zawsze chodziła do niego
Goo100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 11:00   #2674
katrin1
Rozeznanie
 
Avatar katrin1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 816
GG do katrin1
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cześć mamuśki, od kilku dni was poczytuję w pracy, ale nie mam za barzo jak odpisać, bo mi stażystkę przydzielili, muszę ją wszystkiego nauczyć, bo będzie mnie zastępować.

Witam nowe mamusiejest nas coraz więcej.

My z maluszkiem między wtorkiem a piątkiem zaczęliśmy 7 miesiąc, nie wiem dokładnie kiedy, bo z 1 usg tp. mam na 27.04, z innego na 30,04. Ale trzymam się tej pierwszej wersji. Więc trzeci trymestr już nam mija.

Pakusia, trzeci trymestr to miesiąc 7,8 i 9 a nie tak jak ty pisałaś, że od 6 m-ca. Bo trymestr to 3 miesiące. I ja obliczam miesiące metodą Kathi, po prostu każdego 27 kolejnego miesiąca zaczyna nam się kolejny miesiąc ciąży. 9 miesiąc zaczniemy 27 marca a skończymy 27 kwietnia, czyli wtedy kiedy nam termin porodu przewidzieli.

Magduchahahahha, jak czytałam o zachowaniu twojego tż wobec dzidzi to tak, jakbym o moim własnym tż czytała. Wiem, że też czeka na maleństwo, ale nie przeżywa wszystkiego tak jak ja, po prostu, kiedy ja mówię o naszym maleństwie, on słucha, mało komentuje. Czasem też sobie popłaczę, bo wydaje mi się, że w ogóle nie mogę na niego liczyć i że nasze maleństwo w ogóle go nie obchodzi. Na ciuszki też tylko rzucił okiem, miałam wrażenie, że boi się je wziąć do ręki i obejrzeć. Nie powiem, często głaszcze brzuch kiedy leżymy, lae to tak bardziej z chęci przytulenia się do mnie niż ze względu na maleństwo. Kiedy mały kopie ostro często go wołam, żeby przyszedł go postraszyć, bo nasz maluszek respekt przed nim czuje i kiedy tż przyłoży rękę zaraz się uspokaja. Ale w przygotowaniach na przyjęcie maluszka tż raczej nie uczestniczy, oststnio zmusiłam go, żeby usiadł do allegro ze mną pooglądać wózki i tak jakby sie troszkę zapalił, ale powiedziała,że kupimy taki jak ja chcę, bo on się nie zna. Pościel mu pokazywałam do łóżeczka, też popatrzył, ale zainteresowany zbytnio nie był. Niestety, są faceci, którzy bardzo się angażują, a nasi widocznie tacy nie są. We czwartek zaczynamy szkołę rodzenia, zaciągnę go tam trochę siłą, bo nie ma zbytniej ochoty iść, widzę, że już wymówek szuka, ale nie ma wyjścia, jakoś go zmuszę. Bo może tam się oswoi z tym wszystkim. Już sobie wyobrażam jak położna mu każe tej lalce zmieniać pieluchę.

Gosikk, mi też brzuch barrdzo często twardnieje, chociaż mam Fenoterol przepisany, biore po pół tabletki 3*dziennie, ale mimo to i tak czasem twardnieje bardzo mocno na kilka minut. Tez się tym martwię, ale póki szyjak jest zamknięta i twarda, nie ma powodów do obaw. Gin na pewno ci powie co robić, może też ci zapisze ten Fenoterol. Musisz odpoczywać dużo, ja na razie pracuję, ale jak wracam z pracy oszczędzam się, leżę, a brzuch i tak twardnie. Myślę, że gdybym nie pracowała to wszystko by się uspokoiło, w weekendy jest oki, ale po całym dniu siedzenia przed kompem ma prawo w końcu twardnieć. Na razie jeszcze jakoś sobie z tym radzę, w poniedziałek ide do ginki, zobaczymy co z szyjką, jeśli już nie dam rady nie bedę pracować, ale chciałabym jeszcze do 8 m-ca, niestety nie ode mnie to zależy. Mam oststnio dość często kłujące bóle w pachwinie i jakieś takie bóle podobne do menstruacyjnych, nie wiem czy to jest normalne, biorę wtedy nospę. Trochę pomaga.
__________________





1 maj 2009- Marcelek
9 wrzesień 2012- Igorek
katrin1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 11:07   #2675
nicola2002
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 411
GG do nicola2002
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

brzucholki
__________________
17.05.2009
Antosia jest już z nami!
DZIĘKUJĘ
nicola2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 11:27   #2676
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
gosikk mi tez twardnieje brzuch ale tylko gora caly czas mam twarda gin mi mowil ze jak caly brzuch czesto w ciagu dnia robi sie twardy to mam jechac do szpitala i tak samo jak sa jakies plamienia to odrazu jechac
Blondynka, mnie nie twardnieje cały brzuch tylko podbrzusze pod pępkiem, tak jak macica. Tobie powyżej pępka?

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
Słońce jesli masz samochód to może podjedziesz do Skarzyska. Tam jest wybitny i wspaniały fachowiec dr. Baka. Jest naprawdę swietny. Moja siostra 4 miesiące temu urodziła 4 dziecko. Zawsze chodziła do niego
Goo, ja bym mogła i do Wawy jechać ale niestety, kierowcą u nas jest TŻ a on by się tylko popukał że w całych Kielcach nie znalazłam godnego siebie gina Muszę szukać na miejscu niestety...

Cytat:
Napisane przez katrin1 Pokaż wiadomość
Gosikk, mi też brzuch barrdzo często twardnieje, chociaż mam Fenoterol przepisany, biore po pół tabletki 3*dziennie, ale mimo to i tak czasem twardnieje bardzo mocno na kilka minut. Tez się tym martwię, ale póki szyjak jest zamknięta i twarda, nie ma powodów do obaw. Gin na pewno ci powie co robić, może też ci zapisze ten Fenoterol. Musisz odpoczywać dużo, ja na razie pracuję, ale jak wracam z pracy oszczędzam się, leżę, a brzuch i tak twardnie. Myślę, że gdybym nie pracowała to wszystko by się uspokoiło, w weekendy jest oki, ale po całym dniu siedzenia przed kompem ma prawo w końcu twardnieć. Na razie jeszcze jakoś sobie z tym radzę, w poniedziałek ide do ginki, zobaczymy co z szyjką, jeśli już nie dam rady nie bedę pracować, ale chciałabym jeszcze do 8 m-ca, niestety nie ode mnie to zależy. Mam oststnio dość często kłujące bóle w pachwinie i jakieś takie bóle podobne do menstruacyjnych, nie wiem czy to jest normalne, biorę wtedy nospę. Trochę pomaga.
Katrin, podejrzewam że też dostanę Fenoterol, dziś zaczęłam brać nospę i jeśli przez weekend nadal tak będzie twardnieć to pójdę jeszcze raz do tego mojego wrrr gina którego nie chciałam juz oglądać. Bo do nowego pewnie minie zanim się dostanę...Przez te dni brzuch twardniał mi często, też bardzo mocno i na kilka minut, wystarczyło że trochę pochodziłam, ale nawet jak leżałam i budziłam się w nocy. Przedtem było znacznie rzadziej i słabiej. Pomaga Ci jakaś pozycja? Bo mnie się wydaje że najgorzej jest jak leżę na plecach...
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:16   #2677
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Zrobiłam właśnie fotki swojego brzucha, już 3 tygodnie bez sesji To my z Juniorem w 25 tygodniu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1300013.jpg (37,7 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1300020.jpg (42,5 KB, 34 załadowań)
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:17   #2678
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Blondynka, mnie nie twardnieje cały brzuch tylko podbrzusze pod pępkiem, tak jak macica. Tobie powyżej pępka?



tak mi powyzej pepka zaraz pod piersiami moze masz te skurcze Braxtona czy jakos tak mi sie wydaje ze u mnie jest twardy bo bardziej miesnie pracuja
Ide do gina 16 lutego to sie wszystko dowiem na temat twardnienia brzucha.
Gosikk a Ty rozmawialas z ginem na temat tego twardnienia

Gosikk ale Ty szczuplutka jestes a brzusio jaki drobniutki hihi śliczny a mój to wielki kolos.

Edytowane przez blondynkapoznan
Czas edycji: 2009-01-30 o 12:34
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:25   #2679
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

oj was poczytac to masakra ale po wielkich trudnach nadrobilam zaleglosci od wczoraj wieczora
u nas noc nie przespana... znowu siusiu co 2 godziny i bol znowu przyszedl ehhhh
w poniedzialek ide na kontrole wiec mam nadzieje ze bedzie okej i nie bede musiala juz tych antybiotykow lykac...


gosikk_s
niezle podejscie wiem ze faceta nie wolno zmuszac, ale tak jak mowisz... skoro my nie mamy wyjscia to czemu oni maja miec?? u mnie w szpitalu jest obowiazkiem ze kros z bliskich jest przy porodzie... a mam tylko tz albo tescia... a tescia nie wezme rzecz jasna wiec zostaje tz.... sama nie chce
u nas w szpitalu podobno (tak dziewczyny juz rodzace tam mowily) podaja gaz rozweselajacy a przy wiekszych i silniejszych skurczach dopiero zoo... nie trzeba sie prosic tylko sami podaja jak widza ze rodzaca cierpi wiec pocieszajaca ta mysl jest ze nie musze sie prosic o to zeby mi bol usmirzyli

Bercia2000 ciesze sie ze jestes pozamykana i nic ci sie nie rozwiera

esti
pewnie odpoczyaj, ale daj znac co i jak bo sie martwic bedziemy

blondynkapoznan
o jak ten czas leci juz jutro bedziesz wychodzic za maz powodzenia i upojnej nocy poslubnej nie pisze owocnej bo owocna juz byla noc
"przedslubna" czekamy na fotki i relacje z uroczystosci

katrin1 wiem wiem ze trymestr 3 zaczyna sie od 7 miesiaca... napisalam tak bo te 3 tygodnie do 7 zleca nawet sie nie ogladne... ja mojemy tak mowie zeby sie wystraszyl troszke ze tak malo czasu zostalo... nie napisalam ze sie zaczyna od 6 miesiaca... napisalam ze jestem w 6 miesiacu i mowie tz ze to juz 3 trymestr a my nie mamy mieszkania... chce zeby go teoche ruszylo i zaczal cos dzialac...
ja zaczynam 3 trymestr 20 lutego czyli za jakies 3 tygodnie wiec chyba nie popelaniam wielkiego grzechu mowiac mojemy tz ze juz jestem w 3 on sie guzik zna... pewinie nawet nie wie ze tylko 3 trymestry sa
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:27   #2680
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cześć

Cytat:
Napisane przez nehema Pokaż wiadomość
To i ja chciałabym się przywitać i przyłączyć do wątku jako że z terminem jestem w sam raz. Narazie prześledziłam go "z grubsza" ze względu na porę ale obiecuję przestudiować od deski do deski.
witajcie
wiesz co będziesz miała, na kiedy masz termin porodu i który to już tydzień

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Malutka, oj wspólczuję Ci strasznie Znam ten ból choć u mnie nigdy nie doszło do wypadnięcia krążka a jedynie do przesunięcia. Zdarzyło mi się to już dwukrotnie, za każdym razem od dźwigania ciężarów w poprzedniej firmie. Ten ból był straszny brałam potem zastrzyki, chodziłam na rehabilitację i masaże. Odkąd zmieniłam pracę problem się nie powtórzył ale jak Ty biedactwo masz to teraz znosić? Ja nie byłam w stanie ani chodzić ani siedzieć ani leżeć, jak Ty funkcjonujesz? Masz jakąś pozycję w której nie czujesz bólu? Będziesz mogła normalnie sypiać? Matko, coś okropnego
jakos musze dawać radę, nie mam innego wyjścia nie mam takiej pozycji, w której nie czuje bólu, ewentualnie tylko taki ból ćmiący zasypiam tak mniej więcej na 2 godziny, potem się budzę, bo mnie bolą kości w tyłku, idę siusiu, malutki się budzi i podpokuje mamusię i jakoś znowu zasypiam Idę teraz w poniedziałek do mojego gina może on coś na to poradzi

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Dzis jestem bojowo do swiata nastawiona wiec dobry dzien na wywalanie z szafek i generalne porzadki hihi mam na mysli kuchnie tym razem. Dla mnie sprzatanie to srodek uspokajajacy jest normalnie jak tak dalej pojszie to bede miala w domu sterylnie ( zart )
pamietam, że jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży to w pracy wzięło mnie na takie porządki, że wszyscy patrzyli na mnie tak
moja mama powiedziała, że z tatą wpadną do nas tak w maju i zrobimy generalne porządki już nawet z myciem okien i takie tam, bo później jak już dzidzia bedzied w domku to ciężko bedzie czas znaleść na takie porządki

Cytat:
Napisane przez Bercia2000 Pokaż wiadomość
Czesć mamuśki

Więc wczoraj byłam na wizycie i już pisze co i jak
moja gin zaczeła przeglądac moje wyniki i mówi wyniki z krwi wspaniałe mocz tez Hbs dobre cukier i mówi do mnie CO PANI ZROBIŁA że taki cukier duzy a ja jej że nie wiem
mam w przyszłym tygodniu powtórzyc tylko tym razem glukoza 75g blee.. bleee.. jak ja to wypjie podobno można wcisnąć cytryne i wtedy leopiej idzie mam zrobić wynik po 1h i po 2 h
jak wynik dalej będzie podwyższony to musze isć na 2-3 dni do szpitala
i tam będa mi mierzyc cukier co 3 h przez cała dobe

najgorzej martwie się o synka co On sobie pomyśli że taty nie ma i mama też gdzieś znikneła na szczęscie mieszkam z rodzicami tzn oni na dole a my u góry i mama wezmie sobie wolne w pracy i zajmie się małym
no nic narazie stosuje dietke i trzymajcie, żeby wyniki były dobre
żeby mój TŻ był ze mną to co innego zawsze człowiek czuje się bezpieczniej i wiem że moge w takich sytułacjach liczyć na niego ehhhhhh......]


przez to wszystko głowa mnie wczoraj rozbolała o 13 i cała noc bolała budziłam się przez to na szczęscie zaczyna przechodzić
współczuje ci mam nadzieję, że obejdzie sie bez szpitala i dieta okaże się skuteczna

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Malutka - bedaku, ja niestety też wiem co to bóle kręgosłupa.... No nic, jakoś musisz dać radę. Uważaj na siebie.
staram się
mam nadzieję, że jakoś dam radę

Cytat:
Napisane przez esti1984 Pokaż wiadomość
cześć kochane

witam się z ranka ale nic nie więcej nie piszę i nie czytam bo nie najlepiej się czuje.....buziaczki
może zajrzę później
a co sie stało
na pocieszenie

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Hej Mamusie. Wczoraj bylam u gina i dostalam w koncu pozwolenie na lot samolotem. No i lekarka znowu zmienila mi date porodu juz na 05.05! Ale z tego co sie orientuje to najbardziej prawdopodobne sa te daty z pierwszego okresu ciazy, wiec powiedzmy, ze jej nie wierze. Poinformowalam ja o moim twardnieniu brzuszka, a ona stwierdzila, ze nie mamy sie o co martwic, bo szyjka jest straasznie dluga i zebym po prostu lykala od czasu do czasu no spe
Aaaa i podala mi jeszcze jednego waznego newsa... Otoz mam uwazac na soki owocowe typu Karotka, Kubus i inne...Mam je pic z umiarem, bo podobno sa "zdradliwe" i latwo mozna od nich przytyc (sam cukier) Dobrze, ze mi powiedziala, bo pilam je codziennie, a kilogramki rosly

Malutka wspolczuje Ci tych problemow zdrowotnych Trzymaj sie kochana Zacisnij zabki, a niedlugo czeka Cie najlepsza nagroda ..


ad. 1 to gratuluję pozwolenia na lot i miłego szybowania
ad. 2 też się pocieszam, ze czeka mnie potem nagroda i to jaka

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
mi sie wydaje ze faceci nie maja pojecia co tzn byc w ciazy moj ciagle mowi ze przesadzam a jak rozmawialismy kiedys o ciazy to mowil ze on nigdy by nie byl w ciazy bo by sie bal
Jutro Nasz slub a Tż panikuje bardziej niz ja hihihi, ja mam caly czas luzzzzik
pamiętam jak ja się stresowalam przed swoim ślubem tydzien wcześniej w niedzielę wyladowałam w szpitalu, bo tak mnie brzuch bolał, caly tydzień chodziłam tak zestresowana i wkurzona, ze sama z sobą nie moglam wytrzymać wszystko minęło mi w czwartek jak robiłam wieczór panieński, w piątek zero stresu, w sobote w dniu ślubu to samo dopiero jak na 14 miała przyjść miała moja frzyjerka i makijażystka w jednym i spóźnila się tylko 5 minut to wtedy coś się ruszyło. za to w kościele czułam, że to nie mój slub tylko kogos innego samo wesele extra, czas tak szybko minął, że moglabym jeszcze z 5 godzin sie bawic, a skonczylismy o 5 nad ranem.
Zobaczysz u Ciebie tez wszystko bedzie dobrze

No i
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ZYCIA

Edytowane przez malutka_24
Czas edycji: 2009-01-30 o 12:28
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:27   #2681
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Zrobiłam właśnie fotki swojego brzucha, już 3 tygodnie bez sesji To my z Juniorem w 25 tygodniu
sliczny... jak ja bym chciala iec taki zgrabniutki brzuszek moj mi coraz bardziej przeszkadza w codziennych czynnosciach
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:32   #2682
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
oj

blondynkapoznan o jak ten czas leci juz jutro bedziesz wychodzic za maz powodzenia i upojnej nocy poslubnej nie pisze owocnej bo owocna juz byla noc
"przedslubna" czekamy na fotki i relacje z uroczystosci

nie dziekuje zeby nie zapeszac a upojne noce byly non stop przez 5 miesiecy jak sie o dzidzie staralismy

malutka

u mnie cała rodzina bardziej sie denerwuje niz ja
Tż zaczyna swirowac
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:35   #2683
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez katrin1 Pokaż wiadomość
Magduchahahahha, jak czytałam o zachowaniu twojego tż wobec dzidzi to tak, jakbym o moim własnym tż czytała. Wiem, że też czeka na maleństwo, ale nie przeżywa wszystkiego tak jak ja, po prostu, kiedy ja mówię o naszym maleństwie, on słucha, mało komentuje. Czasem też sobie popłaczę, bo wydaje mi się, że w ogóle nie mogę na niego liczyć i że nasze maleństwo w ogóle go nie obchodzi. Na ciuszki też tylko rzucił okiem, miałam wrażenie, że boi się je wziąć do ręki i obejrzeć. Nie powiem, często głaszcze brzuch kiedy leżymy, lae to tak bardziej z chęci przytulenia się do mnie niż ze względu na maleństwo. Kiedy mały kopie ostro często go wołam, żeby przyszedł go postraszyć, bo nasz maluszek respekt przed nim czuje i kiedy tż przyłoży rękę zaraz się uspokaja. Ale w przygotowaniach na przyjęcie maluszka tż raczej nie uczestniczy, oststnio zmusiłam go, żeby usiadł do allegro ze mną pooglądać wózki i tak jakby sie troszkę zapalił, ale powiedziała,że kupimy taki jak ja chcę, bo on się nie zna. Pościel mu pokazywałam do łóżeczka, też popatrzył, ale zainteresowany zbytnio nie był. Niestety, są faceci, którzy bardzo się angażują, a nasi widocznie tacy nie są. We czwartek zaczynamy szkołę rodzenia, zaciągnę go tam trochę siłą, bo nie ma zbytniej ochoty iść, widzę, że już wymówek szuka, ale nie ma wyjścia, jakoś go zmuszę. Bo może tam się oswoi z tym wszystkim. Już sobie wyobrażam jak położna mu każe tej lalce zmieniać pieluchę.

.
Ja się tylko poceiszam myślą, że jak zobaczą dzidzię to się zakochają, bo wiesz faceci to jednak wzrokowcy - póki nie zobaczą nie uwierzą My również będziemy chodzić do szkoły rodzenia i mam nadzieję, że zmieni ona trocę podejście mojego TŻ do tego wszystkiego, zwłaszcza do porodu, który chciałabym żebyśmy jednak przeszli wspólnie. Ale powiem Ci szczerze, że on wcale nie jest chętny, żeby do tej szkoły chodzić, nawet niechęć wyczuwam, ale wie że teraz jestem na niego cięta to siedzi cicho i marudzi, żeby tylko blisko było!!
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:36   #2684
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
nie dziekuje zeby nie zapeszac a upojne noce byly non stop przez 5 miesiecy jak sie o dzidzie staralismy

malutka

u mnie cała rodzina bardziej sie denerwuje niz ja
Tż zaczyna swirowac
I dobrze kochana, nie ma się czym w końcu denerwować, widzisz jaką masz dobrą rodzinę, nawet w denerwowaniu Cię wyręczają
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:39   #2685
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Zrobiłam właśnie fotki swojego brzucha, już 3 tygodnie bez sesji To my z Juniorem w 25 tygodniu

Śliczny brzusio
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:42   #2686
Goo100
Raczkowanie
 
Avatar Goo100
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

gosikk- mnie tez twardnieje brzuch kilka , lub kilkanaście razy na dobę. Mam pobolewania dołem brzucha rozchodzace się do pachwin i mój gin stwierdził że czas na zwolnionko. Nie mam żadnych leków przepisanych. Mój gin twierdzi że jak szyja cała i zamknięta to ok. Tylko wypoczynek. Kazał mi jechać do szpitala jeśli zacznę krwawić, lub jeśli skurcze staną się regularne, np co 10,15 minut. I siedzę sobie w domku od miesiąca i się nudzę, a skurczami się nie przejmuje. Staram się tylko nie masować brzucha. Ewentualnie przykładam do niego ręce i trzymam nieruchomo( np. jak dzidzia kopie) Nie wyobrażam sobie nie dotykać go wogóle Pierwsza ciąża pod tym względem jest gorsz bo wszystko wydaje się nieprawidłowością. Ja jestem już w 3 i dlatego do wszystkiego podchodzę z większym dystansem.
A mówiłam wam że moja dzidzia waży już 540g?
Podam wam jej wymiary w 22tygodniu i 4 dniu:
BPD 57mm= 23t 4d (Wymiar dwuciemieniowy)
HC 214mm=23t 3d (obwód główki)
AC 182mm=23t 1d (obwód brzuszka)
FL 38mm=22t 2d (kość udowa)
HUM 38mm=23t 2d - a to to nie wiem co to
CEREB 23mm=22t 6d (wielkość móżdzku)
Goo100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 12:53   #2687
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
gosikk- mnie tez twardnieje brzuch kilka , lub kilkanaście razy na dobę. Mam pobolewania dołem brzucha rozchodzace się do pachwin i mój gin stwierdził że czas na zwolnionko. Nie mam żadnych leków przepisanych. Mój gin twierdzi że jak szyja cała i zamknięta to ok. Tylko wypoczynek. Kazał mi jechać do szpitala jeśli zacznę krwawić, lub jeśli skurcze staną się regularne, np co 10,15 minut. I siedzę sobie w domku od miesiąca i się nudzę, a skurczami się nie przejmuje. Staram się tylko nie masować brzucha. Ewentualnie przykładam do niego ręce i trzymam nieruchomo( np. jak dzidzia kopie) Nie wyobrażam sobie nie dotykać go wogóle Pierwsza ciąża pod tym względem jest gorsz bo wszystko wydaje się nieprawidłowością. Ja jestem już w 3 i dlatego do wszystkiego podchodzę z większym dystansem.
A mówiłam wam że moja dzidzia waży już 540g?
Podam wam jej wymiary w 22tygodniu i 4 dniu:
BPD 57mm= 23t 4d (Wymiar dwuciemieniowy)
HC 214mm=23t 3d (obwód główki)
AC 182mm=23t 1d (obwód brzuszka)
FL 38mm=22t 2d (kość udowa)
HUM 38mm=23t 2d - a to to nie wiem co to
CEREB 23mm=22t 6d (wielkość móżdzku)
Dokładnie, mój gin też jak mu powiedziałam, że mi brzuch twardnieje to od razu na fotel i szyjkę mierzył, kiedy okazałosię ze w normie to też dał zwolnienie i kazał odpoczywać Obiecałam sobie, że nie będę już tak często brzusia gładzić, ale nie mogę się powstrzymać kiedy widze jak mi podskakuje pod ubraniem

Moje córeczka waży 410 g Nawet lekarz zmierzył jej długość stópki - 2,5cm
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:02   #2688
Goo100
Raczkowanie
 
Avatar Goo100
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Jak ja wytrzymam do 9 miesiąca to nie wiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 111.jpg (23,1 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 222.jpg (21,6 KB, 27 załadowań)
Goo100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:11   #2689
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Dziękujemy razem z Juniorem

Blondynka, też mam wizytę na 16 ale planuję załapać się wcześniej. Jak ostatnio była u gina twardnienia były w normie, przez ostatnie kilka dni tak się nasiliły...

Pakusia, oj biedactwo znowu boli To jak u Was przy porodzie musi byc ktoś bliski TŻ nie ma wyjścia, przecież nie będziesz rodzić z teściem Wow, gaz rozweselający, to działa? Pierwszy raz słyszę o takim sposobie...

Malutka, to i tak dobrze że czujesz tylko ćmienie, gorzej gdyby to był rwący ból. Może Ci gin coś przepisze, przecież niemożliwe żebys miała sie męczyć do porodu Podejrzewam że samo nie przejdzie chociaż nie wiem, ja od razu leciałam do lekarza.

Goo, no to pocieszające że Twój gin nie kazał się martwić tymi skurczami. Ja rano łyknęłam 2 nospy i odpukać, od tej pory ani razu nie poczułam. Oby tak dalej

__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:16   #2690
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cześc Mamusie

Dziewczyny fajowe macie brzusie
Gosikk Twój jeszcze malusi, ale juz ciążowy
Goo Twój natomiast baardzo przypomina mój i ja tez się zastanawiam jak wytrzymam do 9 m-ca, bo dzisiaj rano zakładając płaszcz, ledwie się dopiełam, a jeszcze we wtorek było ok
Niech juz przyjdzie wiosna , bo nie usmiecha mi się kupowac kolejnego okrycia wierzchniego na okres ciąży.
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:22   #2691
marika2121
Zadomowienie
 
Avatar marika2121
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiadomości: 1 185
GG do marika2121
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Hej dziewczynki

Nie było mnie 1,5 dnia a wy tu tyle naszkryfałyście no szok . U mnie mała poprawa. Sprawa autka rozwiązana, jesteśmy bez, ale jak będzie takie jak chcemy to się kupi. Z mamą wczoraj spędziliśmy chyba z 4 godzinki w Rudzie Śląskiej u tego dentysty i całą drogę musiałam jej wałkować że nic jej nie będą teraz robili, tylko musi otworzyć buzie, i na szczęście pokazał, podyskutowali tam i jak załatwimy pwne orzeczenie z ZUSU to będzie miała cały zabieg refundowany 5 lutyego. Ale i tak będzie dramat bo do tej narkozy trzeba założyć welflon ale mam naszieję że jakoś się z tym uporamy, i mama nie będzie więcej cierpiała. Bo podczas tej narkozy mają jej porobić wszystko co możliwe kamień, ubytki i wyrwać co trzeba. A mi wczoraj mój maluszek fajnie buszował w brzuszku, aż cały podskakiwał.

Przeczytałam wszystko co napisałycie ale już nie pamiętam co miałam której odpisać.
__________________
MÓJ KOCHANY SYNUŚ IGOREK
14.05.2009r.
marika2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:30   #2692
Goo100
Raczkowanie
 
Avatar Goo100
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez manolita Pokaż wiadomość
Cześc Mamusie

Dziewczyny fajowe macie brzusie
Gosikk Twój jeszcze malusi, ale juz ciążowy
Goo Twój natomiast baardzo przypomina mój i ja tez się zastanawiam jak wytrzymam do 9 m-ca, bo dzisiaj rano zakładając płaszcz, ledwie się dopiełam, a jeszcze we wtorek było ok
Niech juz przyjdzie wiosna , bo nie usmiecha mi się kupowac kolejnego okrycia wierzchniego na okres ciąży.
Dziś skończyłam 23 tydzień, a ludzie pytają kiedy rozwiazanie, bo chyba niedaleko. Jak im mówie ze 29 maja to robia duze oczy i juz więcej nic nie mówia. Wiem - wyglądam jak słoń
Goo100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:35   #2693
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Zrobiłam właśnie fotki swojego brzucha, już 3 tygodnie bez sesji To my z Juniorem w 25 tygodniu
ales ty chudzinka ladniusi brzusio

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
on sie guzik zna... pewinie nawet nie wie ze tylko 3 trymestry sa
jak mowilam mojemu szwagrowi, w ktorym tygodniu jestem to on do mnie, ze mam mu mowic miesiacami, bo i tak tego nie kapuje

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
Jak ja wytrzymam do 9 miesiąca to nie wiem
brzusio miodzio

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Malutka, to i tak dobrze że czujesz tylko ćmienie, gorzej gdyby to był rwący ból. Może Ci gin coś przepisze, przecież niemożliwe żebys miała sie męczyć do porodu Podejrzewam że samo nie przejdzie chociaż nie wiem, ja od razu leciałam do lekarza
ten bol cmiacy to jest jak juz sie wygodnie uloze, a rwacy zdarza sie, ale nie tak czesto jak wczoraj wczoraj to caly czas byl rwacy, nie odpuszczal ani na chwilke pozytyw tego wszystkiego jest taki, ze maz sie w koncu przejal moim stanem i stwierdzil, ze ciaza to nie przelewki ulozyl mi wczoraj poduszki, przykryl koldra, przyniosl radio, bo mnie ostatnio wzielo na sluchanie muzyczki przed snem i brzusio poglaskal i synkowi zyczyl dobrej nocy ze tez wczesniej tak nie mogl
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:39   #2694
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Goo, fajny brzucholek Ja mam na razie na odwrót, wszystkie znajome mówią że taki brzuch jak ja to one miały w 2-3 miesiącu a nie w 6... Ale ja się cieszę że na razie nie urósł bardziej, wystarczą mi aktualne problemy z dusznościami...

Manolita, pewnie że ciążowy, przecież to już połowa 25 tygodnia
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 13:54   #2695
sashka20
Rozeznanie
 
Avatar sashka20
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Dzien doberek mamuski

Jak narazie was nie przeczytalam, ale zabiore sie za czytanko. Tylko najpierw Wam zdam relacje

W poniedzialek bylam na tej glukozie. Na szczescie cukier w porzadku
Morfologia taka sobie.... mocz tragedia I wiecie co???? To siusiu to tego pojemnika zrobilam tak jak wy i ta polozna kazala. Czyli podmycie, tampon i srodkowe siuski. I co???? Wyniki wyszly o wiele gorzej niz poprzednie

Bylam wczoraj u gina. Szyjka ladna, nic sie nie rozwiera, zadnego stanu zapalnego nie mam. Niestety na mocz musze brac antybiotyk i furagin Mialam usg. Dzidzius ladnie sie rozwija. Wszytsko jest ok. No i bede miala prawdopodobnie......
SYNKA Gin nie da sobie reki uciac, bo dzidzius mial blisko siebie nozki. Ale gin wypatrzyl i mu to wygladalo na jajeczka

Wiecie co???? Moj gin mnie wczoraj zaskoczyl.... Zaprosil mnie do siebie do szpitala na usg. Mowil ze ma lepszy i dokladny sprzet usg i wtedy sie na 100% okaze czy chlopczyk. Mamy 14 lutego przyjechac z Tztem do niego jak bedzie mial dyzur.
Moich kolezanek, ktorym prowadzil ciaze to nie zapraszal do siebie do szpitala
Zaczelam sie martwic i wkrecac sobie, ze moze cos nie tak z dzidzia i zobaczyl to wczoraj przy tym usg i dlatego moze chce mi jeszcze raz zrobic Boze... Teraz bede sie martwic.... cala ja....
Moja mama i Tz twierdza, ze nie mam sie martwic. Bo to wg nich podpucha.
Specjalnie nas zaprosil do swojego szpitala, bo moze chce nam zaproponowac zebym rodzila u niego i z nim. Waidomo dodatkowa kaska dla niego A moich kolezanek nie zaprosil, bo chodzily do niego na NFZ. A ja chodze prywatnie i dlatego mam takie wzgledy. Kurcze... niewiem moze maja racje.

Nie mowie gdyby nam to zapronowal napewno bym sie zgodzila. Wiadomo rodzilabym u mojego gina w szpitalu i razem z nim. I co najwazniejsze maja ZZO. A u mnie w miescie szpital nie oferuje ZZO

No nic laseczki koniec pitolenia. Zabieram sie za czytanko, bo mam zaleglosci, ze hej.
__________________
Tzcik +Sashka= Nasz syncio Kubus

Kubus juz jest z nami
ur. 30.04.2009


68kg................jest 52kg
sashka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 14:01   #2696
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
Dziś skończyłam 23 tydzień, a ludzie pytają kiedy rozwiazanie, bo chyba niedaleko. Jak im mówie ze 29 maja to robia duze oczy i juz więcej nic nie mówia. Wiem - wyglądam jak słoń
eee tam zaraz słoń...
Mnie nawet zaczęli w kolejkach przepuszczać, serio
Chociaż to chyba zależy w co jestem ubrana, bo ostatnio jak kupowałam spodenki dla maluszka i zastanawiałam się czy nie będa za ciasne, to pani życzliwie poradziła mi zebym zadzwoniła do kogoś , kto mógłby go zmierzyć ... hehehe... nie zauważyła brzucha aż ciężko było mi w to uwierzyc , bo jest ogromny


Cytat:
Napisane przez marika2121 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

Nie było mnie 1,5 dnia a wy tu tyle naszkryfałyście no szok . U mnie mała poprawa. Sprawa autka rozwiązana, jesteśmy bez, ale jak będzie takie jak chcemy to się kupi. Z mamą wczoraj spędziliśmy chyba z 4 godzinki w Rudzie Śląskiej u tego dentysty i całą drogę musiałam jej wałkować że nic jej nie będą teraz robili, tylko musi otworzyć buzie, i na szczęście pokazał, podyskutowali tam i jak załatwimy pwne orzeczenie z ZUSU to będzie miała cały zabieg refundowany 5 lutyego. Ale i tak będzie dramat bo do tej narkozy trzeba założyć welflon ale mam naszieję że jakoś się z tym uporamy, i mama nie będzie więcej cierpiała. Bo podczas tej narkozy mają jej porobić wszystko co możliwe kamień, ubytki i wyrwać co trzeba. A mi wczoraj mój maluszek fajnie buszował w brzuszku, aż cały podskakiwał.

Przeczytałam wszystko co napisałycie ale już nie pamiętam co miałam której odpisać.
Marika, cieszę sie , ze z Mamą jest OK i w końcu udało się dostać do specjalisty.
Życzę powodzenia w dalszym rozw. problemów.
Trzymam cały czas za Was kciuki

__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 14:11   #2697
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Malutka, mnie jak pierwszy raz ten kręg sie przesunął to rwało potwornie przez cały wieczór i noc a potem było już nieco lepiej. Za drugim razem ogólnie było łagodniej. Więc pewnie różnie to może wyglądać ale dobrze że możesz się jakoś ułozyć. No i mąż będzie mógł Cię teraz rozpieszczać

Sashka, gratuluję Synka Oj Ty to masz z tymi drogami moczowymi Dobrze że przynajmniej cukier ok A ten lekarz to całkiem możliwe że chce Ci towarzyszyć przy porodzie więc dba o klientkę Na pewno z malutkim ok, gdyby miał jakieś wątpliwości powiedziałby Ci od razu. Oni nie mogą ukrywać złych informacji.
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 14:15   #2698
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Blondynka tylko pogratulowac takiego luzu i spokoju 3mam kciuki za to, zeby wszystko super wyszlo
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
boszenka69 zawinmy nasze brzuszki w czerwone kokardy i nic wiecej na sobie nie miejmy, mysle ze by sie ucieszyli ja mam rocznice naszego poznania sie akurat w walentynki wiec zebym nie wymyslila czegos i nie wyladowala na porodowce
Hehe i to jest swietny pomysl Ale u mnie niestety nie przejdzie, bo bedziemy w tych dniach rezydowac u moich rodzicow, wiec nie bedzie jak sie poprzytulac A szkoda

Gosik brzusio super Masz swietna figurke

Goo super brzuszek Mam nadzieje, ze tez niedlugo bede taki miec

Sashka liczylam na to, ze bedziesz miec dziewczynke hihi bo cos malo ich na naszym watku Ale gratuluje Ci syneczka A co do gina... to mysle tak jak Twoja rodzinka...masz zapewne specjalne wzgledy z uwagi na to, ze placisz za wizyty I bardzo dobrze Wiec nie martw sie kochana
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 14:20   #2699
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

A ja Was cały czas czytam, ale nie chce mi się pisać....

Całe szczęście w pracy mam spokojny dzień, a nawet mi szybko zleciał. Zjedliśmy właśnie zapiekankę i banana. Małemu chyba ta kompozycja się wyjatkowo spodobała albo nie spodobała bo kopie jak szalony....

A wczoraj narzekałam że nic nie kopie.

Mam dzisiaj wizytę o 21.00, więc trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok. Chyba najem się w poczekalni słodyczy żeby maluch kopał... ostatnio tak fajnie podczas usg najpierw spał, a potem sobie skakał...

Sashka - ty się maluszkiem nie martw, pewnie wszystko ok, a może w ramach Twoich prywatnych wizyt lekarz dla Ciebie taki dobry...

I oczywiście gratuluję SYNKA... pewnie tatuś dumny..

Edytowane przez Małgosia:)
Czas edycji: 2009-01-30 o 14:25
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-30, 14:28   #2700
Fionka21
Raczkowanie
 
Avatar Fionka21
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

malutka_24 dziękuję, i współczuję bólu! Ja mam „rwe kulszową” Wiem ze ten ból może zamęczyć.. zbawienna dla mnie jest kąpiel z bąbelkami..Rozluźni a mięśnie..Najlepiej u mnie się sprawdza olejek leśny.. mmm.. Ale każdy ma inny gust (zwłaszcza, że teraz mamy wyczulony węch)..

Nehema, witaj

Superzabula nie zna się i tyle! To, że miś na ubranku, to nie znaczy, że dla dziewuszki..A ja nie mogłam się opanować po przeglądnięciu Twoich zdjęć.. I buszowałam po lumpexie..Tez kupiłam ogrodniczki..Za 6 zł!! Normalnie szok! Ale zdjęcia dodam jutro, bo tz zapodział gdzieś mój kabel do telefonu..

Kathi75 sprzątanie uspokaja na 100 % wczoraj miałam po obiadku do was zajrzeć, ale się wkurzyłam na tz-ta.. I wysprzątałam na błysk łazienkę..Szorowałam szczoteczką do zębów prysznic (choć wcale tego nie wymagał) i dopiero jak zaczęłam szorować podłogę, to się opamiętałam..

Bercia2000 mnie glukoza czeka za 2 tygodnie..brr.. Już się psychicznie nastawiam, bo poprzednim razem wytrzymałam 10 minut i fruu do kibelka.. Bo ja nawet herbaty nie słodzę, a tu mi tyle cukru na raz dali.. blee! Nie martw się! Może nie będziesz musiała isc do szpitala..

esti1984 odpoczywaj Kochana

blondynkapoznan ty się smiej a ja zapomniałam obrączek! Poważnie! Mój tata się po nie wracał..a wszyscy mi mówili tak jak Tobie.. to się wkurzałam.. ze pamiętam, ze to mój ślub przecież.. no i się okazało ze zapomniałam..

gosikk_s brzusio jest cudny

sashka20 gratuluję synka coraz więcej chłopaków na wątku co do lekarza to też zgadzam się z dziewczynami i rodzinką.. on pewnie chce żebyś przy nim rodziła..tak myślę.. po prostu się nie denerwuj!

Edytowane przez Fionka21
Czas edycji: 2009-01-30 o 14:33
Fionka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.