Scent Bar VII

[princeska69]

Napisane przez hecate

Princesko - sprawdz modele na stronkach, przejdz sie do renomowanego salonu ktory proawdzi sprzedaz okularow.
A siostra ile za nie zaplacila? DG moze w sumie czasem kupic w niezlych cenach ( w zaleznosci od modelu, i wiadomo - poprzedni sezon jest tanszy niz nowe modele)

Moj teraz kupil okulary Prady w salonie przecenione ze 160 na 80 funtow.

To jest dobry plan Dzieki Mi one jakos tak nie do konca dobrze wygladaja, stad te pytania bo dla mojej siostry gdy jest napisane ze oryginal to w tak na pewno jest

[hecate]

Napisane przez Polly_

no widzisz i juz masz haka na niego - no chyba ze to miami jest i cieplutko

Nie to Manchester a dzis wyjatkowo sniezny Manchester.

Ja za 3 miesiace teraz grzania (a nie grzeje calymi dniami, na noc tez nie zostawiam ogrzewania) musze zaplacic zaledwie 440 funtow.
Wiec co dopiero taki dom...


Princesko - wiesz, duza szansa, ze D&G beda chcieli podrobic ...
http://www.sunglasshut.com/sgh/brands.jsp#view=close

[Polly_]

Poczta była dla mnie dziś łaskawa- obsypała mnie perfumami
i teraz nie wiem co ze sobą zrobić- zn co zapodać
Powiedzcie-czy to jakiś nowy standart na all żeby wysyłać towar zanim dostanie się kase???

[BigMama]

Napisane przez winter76

Hi

BigMamo,Ty to normalnie masz jeszcze czas na życie w realu
Co wejdę na Wizaż to się spotykamy Co mnie oczywiście b.cieszy

Jasssne ksiazki daję radę nawet czytać, obiad ugotować, do pracy pójść, zakupy zrobić, z potomstwem się pobawić - z wiosną zniknę zapewne

Napisane przez Aggie125

Czy Wam też nie działa poczta na o2?
Moja się cały czas muli, wczoraj mężuś też narzekał, że coś się chrzani z pocztą na o2. Wysłalam dzisiaj zapytanie do profesorki o wynik z gramatyki, koleżanka też dzisiaj wysłała zapytanie, ona ma już odpowiedź, a ja nie. Denerwuję się, wrr, czy to wina poczty, czy jutro podczas dyżuru dowiem się, że nie zdałam? A może jeszcze nie wszystko sprawdziła? Nożeszkurczę.

Cbr się skarżyła dość poważnie na o2 (o wiele mię pamięć nie myla)

Napisane przez Polly_

- najważniejsze- certyfikat- ten dom was doprowadzi do bankructwa chyba że go docieplicie

z ust mi to wyjęłaś - hecate, może to będzie argument na chłopa?

EDIT: widzę, ze zanim się wyprodukowałam temat został omówiony

[hecate]

Napisane przez Polly_

Poczta była dla mnie dziś łaskawa- obsypała mnie perfumami

Kleska urodzaju

Napisane przez BigMama

z ust mi to wyjęłaś - hecate, może to będzie argument na chłopa?

Mam ja taka nadzieje....

[winter76]

Napisane przez Polly_

Poczta była dla mnie dziś łaskawa- obsypała mnie perfumami
i teraz nie wiem co ze sobą zrobić- zn co zapodać
Powiedzcie-czy to jakiś nowy standart na all żeby wysyłać towar zanim dostanie się kase???

W sumie nie mam nic przeciwko takim standardom

[Polly_]

Napisane przez BigMama

Jasssne ksiazki daję radę nawet czytać, obiad ugotować, do pracy pójść, zakupy zrobić, z potomstwem się pobawić - z wiosną zniknę zapewne



Cbr się skarżyła dość poważnie na o2 (o wiele mię pamięć nie myla)



z ust mi to wyjęłaś - hecate, może to będzie argument na chłopa?

EDIT: widzę, ze zanim się wyprodukowałam temat został omówiony

Big Mamo!!!!
Nie znikaj na wiosnę!

[winter76]

BigMamo,ranisz me serce i tyle tym planowanym zniknieniem Swoim

[Polly_]

Napisane przez winter76

W sumie nie mam nic przeciwko takim standardom

no ja lekko zgupłam...najpierw daje awiza i pani mi daje moją przesyłkę z all, a potem ja dopiero płaciłam za nią właśnie...ręka mi zadrżała czy przypadkiem nie płacę drugi raz za to samo....

[winter76]

Napisane przez Polly_

no ja lekko zgupłam...najpierw daje awiza i pani mi daje moją przesyłkę z all, a potem ja dopiero płaciłam za nią właśnie...ręka mi zadrżała czy przypadkiem nie płacę drugi raz za to samo....

Albo sprzedający Ci zaufał i wysłał z góry,albo jakiś inny przelew wziął za Twój.W każdym razie pieniądze dostanie,a Ty masz szybciej przesyłke

[vesenka]

Napisane przez hecate

Zreszta pewnie ja histerycznie raguje - link do tej chalupy :
http://www.reedsrains.co.uk/Property...11&Style=House

(zazdroszcze ludziom, ktorzy umieja zamienic byle co w male mieszkaniowe cudenka - ja nie potrafie sobie nawet fajnie sypialni urzadzic... )

Domek zadbany, szafy nie w moim stylu, kominek do przerobienia, ale tragedii nie ma. Tylko jak wspomniała Polly ogrzewanie Was wykończy.
Pobuszowałam po tej stronie i znalazłam dwia mieszkania gdzie bym mogła zamieszkać od razu Ceny właściwie porównywalne z tymi w moim mieście.
http://www.reedsrains.co.uk/Property...877&Style=Flat
http://www.reedsrains.co.uk/Property...196&Style=Flat z naciskiem na ten

Napisane przez gryx82

Z nim to była druga część wieczoru, czyli "pijemy z kieliszków" Kolorowe drinki były wcześniej

Ale moralniak to tak "ogólnie"

Wolę nie pytać...Kolorowych drinków nie pija się ot tak

[hecate]

Napisane przez vesenka

Domek zadbany, szafy nie w moim stylu, kominek do przerobienia, ale tragedii nie ma. Tylko jak wspomniała Polly ogrzewanie Was wykończy.
Pobuszowałam po tej stronie i znalazłam dwia mieszkania gdzie bym mogła zamieszkać od razu Ceny właściwie porównywalne z tymi w moim mieście.
http://www.reedsrains.co.uk/Property...877&Style=Flat
http://www.reedsrains.co.uk/Property...196&Style=Flat z naciskiem na ten drugi

To drugie ladne - w takim stylu duzo nowych mieszkan. I taki styl jest wg mnie ladny. Jasne, czyste mieszkanka. Wejsc i mieszkac.
Prawie identycznie robione kuchnie w kazdym Wejsc i gotowac.

Nawet to co wynajmuje jest w sumie podobne ale bez skosow bo to parter.

Mieszkanka oba super ale dzielnice zupelnie dojazdowo nam nie pasuja

[vesenka]

Napisane przez hecate

To drugie ladne - w takim stylu duzo nowych mieszkan. I taki styl jest wg mnie ladny. Jasne, czyste mieszkanka. Wejsc i mieszkac.
Prawie identycznie robione kuchnie w kazdym Wejsc i gotowac.

Nawet to co wynajmuje jest w sumie podobne ale bez skosow bo to parter.

Mieszkanka oba super ale dzielnice zupelnie dojazdowo nam nie pasuja

Sama bym sobie takie jak na drugiej lince sprawiła jakbym miała kasę I jeszcze jedno w Paryżu i jedno w Amsterdamie. A i w Moskwie.
A że nadmiaru kasy ani widu ani słychu cieszę się z kawalerki w moim mieście.

[beata11]

Napisane przez vesenka

Za długo, to już trzeci tydzień, z czego leżę 5 dni. I nie mogę sie pozbyć kaszlu temperatury tak między 37.3 a 37.7 . Lekarka powiedziała że antybiotyk niepotrzebny.

Lekarka pewnie wie jakie zarazy w okolicy grasują,
ale może Klacid by Ci pani doktor dała?

Ale uprzedzam,że cudów nie ma jak ktoś się przyzwyczaił do pszenicy.

Ja nie jestem przyzwyczajona chlip, chlip.. a chciałabym
Na szczęście lubię kaszę i kukurydzę

no i dzisiaj duszona marchewka mnie prześladuje wszędzie
Nawet na Perfumach

[edytapa68]

Napisane przez hecate

W sumie wiadomo, ze dom ma plusy itp ale kurcze... ja tak mam, ze ja cos widze i zaczyna mi sie chciec plakac to znak.

Napisane przez hecate

Glupi nie.

Napalony, naiwny - owszem.
Wlasnie z tego co widze on chce COS kupic. Byle szybciej.
To jest 2 posiadlosc jaka zobaczyl i on juz jest powaznie zainteresowany - nawet tam jeszcze nie byl.

Te szafy wbudowane sa podawane w opisie tej chalupy jako...zacheta.
A ja bym to siekierka wlasnorecznie lupala.

2 salony - a po co komu dwa salony?

plus takie cos trzeba ogrzac, ja wlasnie dzis za ogrzewanie mojej klitki mieszkaniowej dostalam taki rachunek, ze prawie padlam ... a co dopiero dom...

Takie rzeczy tez trzeba rozwazyc...a on widze, ze nie do konca widzi cos poza momentem wplaty kasy na dom.

Musze mu jutro przemowic do rozsadku, nie chce dzwonic bo narazie bym byla zbyt rozemocjonowana.

Ja wiem jak moi rodzice kupili mieszkanie - lazienka do remontu byla. 12 lat temu kupili mieszkanie, a lazienka jak byla tak jest.

Zreszta moze ja przesadzam... ale powaznie. Na moje oko wyglada kiepsko. Nie za 108 tysiecy funtow.

Domek niczego sobie, ale faktem jest,że koszty utrzymania są wyższe niż np. w bloku.Moi rodzice maja dom nad morzem(100m od morza) i mimo,że wynajmują kwatery, gdyby nie dość dobra emerytura ojca, zdechli by z głodu. Część domu zaadoptowałam dla siebie, wyremontowałam, zrobiłam oddzielne wejście ,sprawiedliwie podzielone opłaty za ogrzewanie( 7tys.zł. rocznie)i inne opłaty, podatki i remonty.Dom potrzebuje stałych remontów, tym bardziej jak ma naście czy kilkadziesiąt lat i o tym nie należy zapominać przy kupnie domu.Dom to jest studnia bez dna Jak nie remont dachu to kupno nowego pieca, a koszty związane z utrzymaniem ogrodu, malowanie płotu, wymiana nastu okien, malowanie itp. Ale się rozpisałam Suma sumarum radzę usiąść i przeliczyć co się bardziej kalkuluje, bo kupić to nie wszystko,ale utrzymać...a to już inna bajka...Ale dom to nie mieszkanie z sąsiadami Myślę,że skoro jesteście i zamierzacie być razem,masz prawo mu cos zasugerować

Napisane przez Polly_

no ok popatrzyłam i po pierwsze:
- przesadzasz, chociaż szafy są paskudne a kominek jeszcze gorszy, ale ogólnie dom zadbany a nie rudera
- najważniejsze- certyfikat- ten dom was doprowadzi do bankructwa chyba że go docieplicie

Napisane przez Polly_

no widzisz i juz masz haka na niego - no chyba ze to miami jest i cieplutko

Można negocjować, ale tam nie ma chyba mrozów Teraz przy -2 stopni Londyn jest sparaliżowany Boże, trochę śniegu spadło, i po co taki raban robić na cały Świat! Śmiech na sali



[quote=madziczka;10790256]
Boże, jak ja dziś nie mam humoru Czy ktoś go widział? Jak go ktoś spotka, to niech mu powie, że ma natychmiast do mnie wracać[/quote

Madzik Jak pięknie wyszłaś na fotach ze zlotuNapra wdę! Nie mogłam się napatrzyć!

Napisane przez Polly_

Poczta była dla mnie dziś łaskawa- obsypała mnie perfumami

i teraz nie wiem co ze sobą zrobić- zn co zapodać
Powiedzcie-czy to jakiś nowy standart na all żeby wysyłać towar zanim dostanie się kase???

Ale masz problem Zazdroszczę
Ja często tak robię. Jak ktoś mi pisze,że przelał pieniądze, to nie widzę powodu, aby mu nie wierzyć i wysyłam. A jakie potem miłe zaskoczenie dla kupujacego Kazdy by tak chciał, nał, a nie czekac 10 dni

[hecate]

Edytko - dziekuje. Kolejny argument by sie zastanowic.

A raczej seria argumentow. On to musi przemyslec. Powaznie.

[Polly_]

Napisane przez edytapa68

Można negocjować, ale tam nie ma chyba mrozów Teraz przy -2 stopni Londyn jest sparaliżowany Boże, trochę śniegu spadło, i po co taki raban robić na cały Świat! Śmiech na sali

tak naprawde to nie ma znaczenia czy tam jest ciepło czy zimno, bo certyfikat okresla zapotrzebowanie na energie tego konkretnego domu stojącego w tym konkretnym miejscu- no i ten potrzebuje dużo energii

Ale masz problem Zazdroszczę
Ja często tak robię. Jak ktoś mi pisze,że przelał pieniądze, to nie widzę powodu, aby mu nie wierzyć i wysyłam. A jakie potem miłe zaskoczenie dla kupujacego Kazdy by tak chciał, nał, a nie czekac 10 dni

heh ale ja nie pisałam ze przelałam bo dopiero dzis poszłam przelac-a tam już czekała przesyłka

[vesenka]

Napisane przez beata11

Lekarka pewnie wie jakie zarazy w okolicy grasują,
ale może Klacid by Ci pani doktor dała?

Zaraz poczytam sobie co to takiego.

Napisane przez beata11

Ja nie jestem przyzwyczajona chlip, chlip.. a chciałabym
Na szczęście lubię kaszę i kukurydzę

no i dzisiaj duszona marchewka mnie prześladuje wszędzie
Nawet na Perfumach

Bo marchewka dobra jest A przepisy wypróbuj, jak odkopię coś jeszcze to podrzucę na pw.

[madziczka]

Edyto - dziękuję za miłe słowa


Normalnie aż się zaczynam bać tych komplementów Jeszcze się próżna zrobię

Pytanie do kierowców - powtarzam na jutro teorię pt "poruszanie się na rondzie". Im więcej czytam, tym większy mętlik. Według książki, którą dostałam od instruktora, przy skręcaniu w lewo i przy zawracaniu, przy wjeździe na rondo mam włączyć lewy kierunkowskaz ( bo zjeżdza się odrazu na lewy pas). Potem znalazłam w internecie wypowiedzi, że wogóle na rondach nie używa się lewego kierunkowskazu Jak to jest?

[hecate]

Napisane przez madziczka

Pytanie do kierowców - powtarzam na jutro teorię pt "poruszanie się na rondzie". Im więcej czytam, tym większy mętlik. Według książki, którą dostałam od instruktora, przy skręcaniu w lewo i przy zawracaniu, przy wjeździe na rondo mam włączyć lewy kierunkowskaz ( bo zjeżdza się odrazu na lewy pas). Potem znalazłam w internecie wypowiedzi, że wogóle na rondach nie używa się lewego kierunkowskazu Jak to jest?

Hahha i to jest cos czego ja tez nie czaje. Za Chiny Ludowe nie mam pojecia kiedy i jaki.

[madziczka]

Napisane przez hecate

Hahha i to jest cos czego ja tez nie czaje. Za Chiny Ludowe nie mam pojecia kiedy i jaki.

Kurczę ja na jutro chciałabym być pewna teoretycznie chociaż, bo po ostatniej wtopie, to normalnie wstyd jak stodoła i nie chciałabym się znowu wygłupić

[Polly_]

Napisane przez madziczka

Edyto - dziękuję za miłe słowa


Normalnie aż się zaczynam bać tych komplementów Jeszcze się próżna zrobię

Pytanie do kierowców - powtarzam na jutro teorię pt "poruszanie się na rondzie". Im więcej czytam, tym większy mętlik. Według książki, którą dostałam od instruktora, przy skręcaniu w lewo i przy zawracaniu, przy wjeździe na rondo mam włączyć lewy kierunkowskaz ( bo zjeżdza się odrazu na lewy pas). Potem znalazłam w internecie wypowiedzi, że wogóle na rondach nie używa się lewego kierunkowskazu Jak to jest?

moze na rondach turbinowych?

[madziczka]

Napisane przez Polly_

moze na rondach turbinowych?

Polly, ja tu mam stresa, a ty sobie żarcisz Ale doceniam....


Ronda to złooooooooooooooooooooooo ooooooooooooooo.......... ........

[vesenka]

Hecate, po co ty tą linkę wrzucałaś? Ja chcę tą kuchnię http://www.reedsrains.co.uk/Property...903&Style=Flat

[Polly_]

Napisane przez madziczka

Polly, ja tu mam stresa, a ty sobie żarcisz Ale doceniam....


Ronda to złooooooooooooooooooooooo ooooooooooooooo.......... ........

wiemwiem,wiem!!!!
jak jest 1 pas to sie nie używa sygnalizujesz tylko zmiane pasa jak jest ich kilka

bo na rondzie nie ma zakrętu-to jest droga po łuku

[hecate]

Napisane przez vesenka

Hecate, po co ty tą linkę wrzucałaś? Ja chcę tą kuchnię http://www.reedsrains.co.uk/Property...903&Style=Flat

Mieszkanie boskie generalnie i to w TEJ dzielnicy.
Kuchnia faktycznie bardzo ladna.
A samo mieszkanie wydaje sie przestrzenne.

Jest cudowne....

[madziczka]

Napisane przez Polly_

wiemwiem,wiem!!!!
jak jest 1 pas to sie nie używa sygnalizujesz tylko zmiane pasa jak jest ich kilka

bo na rondzie nie ma zakrętu-to jest droga po łuku

To jest dla mnie logiczne Czyli jak wjeżdżam na rondo i chcę skręcić w lewo, czy zawrócić, a przy tym od razu zmienić pas na lewy, to wtedy włączam lewy kierunek.

Wynika z tego, że w tej książce jest ok. Tylko w necie opinie różne

[Mendosita]

Przepraszam, że się wtykam zupełnie nie a'propos, ale ważne pytanie mam: jest wśród nas jakaś Wizażanka mieszkająca w Niemczech?

[Polly_]

Napisane przez vesenka

Hecate, po co ty tą linkę wrzucałaś? Ja chcę tą kuchnię http://www.reedsrains.co.uk/Property...903&Style=Flat

a może taka?

http://purecontemporary.blogs.com/be...odo_half_1.jpg

Napisane przez madziczka

To jest dla mnie logiczne Czyli jak wjeżdżam na rondo i chcę skręcić w lewo, czy zawrócić, a przy tym od razu zmienić pas na lewy, to wtedy włączam lewy kierunek.

Wynika z tego, że w tej książce jest ok. Tylko w necie opinie różne

Madziczka! ja bym Ci radziła nie jechać w lewo po wjeździe na rondo ,bo jakby nie patrzec to będzie pod prąd no i z tego co ja wiem to na rondzie nie mośna zawracać-tylko trza go objechac

[ancynamonka]

Moje roztrzepanie sięga zenitu. W poprzedni weekend zgubiłam ukochaną czapkę w komunikacji miejskiej. W sobotę kupiłam sobie nową czapkę- dziś w autobusie zobaczyłam kolegę czapka pewnie musiała spaść mi z kolan jak wstałam żeby się do niego przedostać. Wysiedliśmy i zorientowałam się że nie mam czapki. Całe szczęście jak wysiadaliśmy to na tym samym przystanku wsiadał nasz kolega który z torbami jechał na Okęcie. Zadzwoniłam i znalazł czapkę w autobusie... no i co....czapka teraz jest we Francji bo kolega leciał do Francji)) Tłumaczy mnie tylko to że już jestem bardzo zmęczona