Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

[bianeczkaa]

Napisane przez tancerka212

WRÓCIŁAM!!!!!!!!!!!!!!:ju pi:

po pierwsze strasznie mocno ściaksm nową pannę młodą Allunę bo widzę że ślubujemy tego samego dnia wreszcie się rozmnożyły panny młode na tą datę bo już myślalam że prawie same tu zostaniemy w naszym byłym trio


a teraz wam muszę opowiedzieć czemu tak mnie tu długo nie było... otóż dziś miałam beznadziejny egzamin i wczoraj jak przyjechałam na stancję to wpadłam w taką depresję że tylko chodziłam i ryczałam... i jak tżcik to tylko usłyszał tak wsiadł w samochód i za godzinkę dzwonek do drzwi popłakałam mu jeszcze troszę w rękaw ale mnie tak ładnie uspokoił że nawet pierwszy raz od weekendu zjadłam cos... bo w ogole jesc ani spac nie moglam w weekend.. tżcik zrobił mi kanapeczkę i utulił do snu... w nocy spać jednak nie mogła, jeść znów rano nie mogłam, tż nawet mnie na uczelnię zawiózł bo się bał że jeszcze w autobusie kajtne... już po wszystkim ale egzamin i tak zawaliłam tżcik musiał wracać do domku ale przynajmniej wróciłam do stanu normalności bo to był najgorszy weekend życia... dziewczyny ja mam już dość nauki.. od początku stycznia nic innego nie robie tylko sie ucze.. juz mi głowa odmawia posłuszeństwa bo chce chwili spokoju... a tu dupa- w piątek kolejny egzamin.. najgorsze jest to ze ten dzisiejszy egzamin zawaliłam i nie wiem jak ja sie na niego nauczę jeszcze raz... masakra.. boję się że będę miała warunek z tego przedmiotu gdyby nie tż to nie wiem co bym zrobiła.. chybabym się zapłakała na amen... jak to dobrze że go mam


ale się rozgadałam
ale musiałam bo tyle was nie widziałam- ale wszystko nadrobiłam zeby nie było

ale wy to przeżywacie! ja miewałam po 9 egzaminów na raz i tak nie robiłam pod siebie nawet miałam raz skierowanie na powtórkę semestru ale wybrnęłam, jednak było to spowodowane niemożnością przesunięcia praktych ja już się nauczyłam, że im więcej umiem tym częściej niezdaje, więc zazwyczaj przeczytam raz przed egzaminem i jest git majonez wszystko do przodu



wiem dziewczynki żartowałam sobie z tym krzyczeniem dla mnie to też nie jest normalne no ale warto wiedzieć takie rzeczy choćby po to żeby się wypytać w biurze

[lain]

Napisane przez bianeczkaa

ale wy to przeżywacie! ja miewałam po 9 egzaminów na raz i tak nie robiłam pod siebie

wypraszam sobie ja niczego nie przezywam, chociaz mam podwojne sesje i 9 egzaminow to dla mnie pikus (bo zazwyczaj mam jeszcze wiecej )
jak to juz kiedys pisalam: zaciskam zeby, alleluja i do przodu

[madziulka_]

Tak jest samoa, wycieczki z Niemiec są duzo tańsze niż z PL!
I możliwe że My również będziemy szukać w ofertach niemieckich biur podróży(może tez holenderskich), a rodzina TŻ z Niemiec doradzi jak coś..
Kuzyn TŻ(Niemiec) jakieś trzy lata temu chciał przylecieć z kumplami nad polskie morze, poprosił abym mu posprawdzała ceny w biurach iiii doszli do wniosku że taniej i na dlużej, ich wyniesie wycieczka do bodajże Tunezji( nie pamietam dokładnie, muszę spyatc Tż za chwilkę)
Ale bądź co bądź polskie morze na 4 dni droższe od tygodnia spędzonego w 'ciepłych krajach'

Witamy tancerko po tych przezyciach
I dasz rade zmierzyc się drugi arz z tym egz-zobaczysz, pokażesz im jeszcze na co Cię stać!

Chyba sobie zrobie sałatke owocowa w wersji mini

[lain]

Napisane przez madziulka_

Tak jest samoa, wycieczki z Niemiec są duzo tańsze niż z PL!
I możliwe że My również będziemy szukać w ofertach niemieckich biur podróży(może tez holenderskich), a rodzina TŻ z Niemiec doradzi jak coś..

ja bym chyba nie zdzierzyla wycieczki z Niemcami. nie znosze tego jezyka no i ci starsi Niemcy kolo 40-60ki wydaja mi sie specyficzni

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

super wiadomości a uczelnia się nie martw, to tylko uczelnia
Jak już tu sie wywiązała rozmowa na temat kasy ze ślubu - może nawet nie będziecie musieli ruszac swoich oszczędności na te sprzęty za 12 tys

no właśnie też się ucieszyłam że moje lokaty ulubione pozostaną nietknięte a pieniążki z wesela połączymy razem z moimi lokatkami i będą spokojnie czekać na nasz domek akurat się lokaty skończą po naszym weselu więc pasuje jak ulał!
a te 12 tysięcy to spokojnie w miesiąc nazbieramy w Norwegii więc nie martwię sie nic a nic mieszkankiem
martwić się za to muszę kolorystyka mieszkanka bo mi podobają sie spokojne, stonowane kolory wnętrz a co najwyżej kilka dodatków w zdecydowanym kolorze za to mój tż chciał czerwoną ścianę na szczęście wybiłam mu ją z głowy hahaha potem jeszcze myśleliśmy o jednej ścianie w głębokim fiolecie, żeby zrobić na niej naklejkę taką wielką ładną jak to teraz są modne i fajnie oświetlenie zamontować ale ostatecznie udało mi sie przekonać tżta że jednak w takich małych wnętrzach ściany powinny być jasne, a ewentualnie w tych kolorkach to mogą być zasłony, dywanik czy jakiś wazon- no i się zgodził jeszcze kwestia ustawienia szafy jest nieuzgodniona heh ale na to mamy jeszcze czas. A powiedzcie mi ile drzwiową szafę trzeba zrobić na 2 osoby w domu???? bo my nie chcemy zagracać sobie pokoju szafami więc zrobimy sobie taką fajną szafę jak u koleżanki widziałam- robiona na wymiar- od podłogi do samego sufitu- meeeeega pojemna!!! ja bym potrzebowała 2drzwiowej tylko dla siebie i to bardzo się streszczając bo mam tony ubranek, ale 4 drzwiowa szafa to nie za dużo??? toż to pół pokoju mi zajmie... hmmmm....
i jeszcze wam powiem że tżcik znalazł super fototapety w necie i już mamy koncepcję hehe ale najpierw musimy wymyslić jakąś kolorystykę heh

[Samoa]

Napisane przez bianeczkaa

ale wy to przeżywacie! ja miewałam po 9 egzaminów na raz i tak nie robiłam pod siebie nawet miałam raz skierowanie na powtórkę semestru ale wybrnęłam, jednak było to spowodowane niemożnością przesunięcia praktych ja już się nauczyłam, że im więcej umiem tym częściej niezdaje, więc zazwyczaj przeczytam raz przed egzaminem i jest git majonez wszystko do przodu



wiem dziewczynki żartowałam sobie z tym krzyczeniem dla mnie to też nie jest normalne no ale warto wiedzieć takie rzeczy choćby po to żeby się wypytać w biurze

ja przeżywam to, że nie chce mi sie uczyć

Napisane przez lain

ja bym chyba nie zdzierzyla wycieczki z Niemcami. nie znosze tego jezyka no i ci starsi Niemcy kolo 40-60ki wydaja mi sie specyficzni

i tu Cie zmartwię, bo w każdym hotelu możesz trafic na Niemców. Żadne biuro nigdy nie wykupuje całego hotelu, zawsze trafiają ludzie z różnych krajów, więc może się okazać, ze nawet będziesz nurkowac z NIemcem w białymi wąsami

M. jest bardzo choryLekarka kazała mu jak najmniej mówić i ma l4 do końca tygodnia... biedaczek

Tancerka Na 2 osoby przy moich zdolnościach potrzebujemy własnie szafę na całą ścianęTeraz mam 3-drzwiową z dostawką i mi się ciuchy wysypują. Weź pod uwage tez to, że jak sobie zrobicie dzieci to te małe ubranka tez zajmują miejsce. A te duże szafy na wymiar maja wewnątrz różne użyteczne rzeczy, np. deskę do prasowania, miejsce na odkurzacz. W ogóle to Twój tż złota rączka mógłby sam taką szafe zrobić, ale moim zdaniem zamist sie pieprzyć to lepiej wynając firmę (mój tata zaczął robić taką szefę we wnęce i okazało się, ze wyszło pierońsko drogo a do tego nie skończył)

[metkaa]

czesc

ja tylko na chwilke bo udało mi sie dostac do komputera
witam nowe PM

miłego wieczoru

[bianeczkaa]

Napisane przez Samoa

ja przeżywam to, że nie chce mi sie uczyć




i tu Cie zmartwię, bo w każdym hotelu możesz trafic na Niemców. Żadne biuro nigdy nie wykupuje całego hotelu, zawsze trafiają ludzie z różnych krajów, więc może się okazać, ze nawet będziesz nurkowac z NIemcem w białymi wąsami

leniuszek


a to dla tego ze w niemczech są tanie wycieczki i w polsce też zaczynają być sprzedawane niemieckie wyjazdy znalazłam już 2 stronki takie

[lain]

Napisane przez tancerka212

martwić się za to muszę kolorystyka mieszkanka bo mi podobają sie spokojne, stonowane kolory wnętrz a co najwyżej kilka dodatków w zdecydowanym kolorze za to mój tż chciał czerwoną ścianę na szczęście wybiłam mu ją z głowy hahaha

ja mieszkam w czerwonym pokoju i bardzo mi w nim dobrze

Napisane przez tancerka212

A powiedzcie mi ile drzwiową szafę trzeba zrobić na 2 osoby w domu????[/U] bo my nie chcemy zagracać sobie pokoju szafami więc zrobimy sobie taką fajną szafę jak u koleżanki widziałam- robiona na wymiar- od podłogi do samego sufitu- meeeeega pojemna!!!

ja mam taka i polecam. sama zaprojektowalam i ma fajne wielkie drzwi (4) z 'przydymionych' luster, ktore optycznie jeszcze bardziej powiekszaja pokoj ogolnie mam bardzo duzy pokoj, wiec 4-drzwiowa szafa z przyleglymi polkami nic a nic nie sprawia, ze jest jakos ciasno czy cos takiego

Napisane przez tancerka212

i jeszcze wam powiem że tżcik znalazł super fototapety w necie i już mamy koncepcję hehe ale najpierw musimy wymyslić jakąś kolorystykę heh

o nie, tylko nie fototapety

Napisane przez Samoa

i tu Cie zmartwię, bo w każdym hotelu możesz trafic na Niemców. Żadne biuro nigdy nie wykupuje całego hotelu, zawsze trafiają ludzie z różnych krajów, więc może się okazać, ze nawet będziesz nurkowac z NIemcem w białymi wąsami

no tak, ale jadac na wycieczke z Niemcami na 100% bede skazana na ich towarzystwo + niemiecki rezydent. a czy bede nurkowac z Niemcami... no nie wiem. w Hurghadzie jest mnostwo polskich firm i chyba skorzystamy z ich oferty. w sumie lepiej zeby takie sprawy wytlumaczyli mi po polsku
ja nie mam ogolnie nic do Niemcow. poznalam nawet fajnych (mlodych) jak bylam na wymianie. jednak wydaje mi sie, ze ci starsi czesto maja mniej przyjazne nastawienie do Polakow... no i ten jezyk...
jak lubie sobie posluchac Rammstein to jakos ten jezyk w mowie na codzien lub w tv mnie wybitnie drazni
chociaz z drugiej strony nie wiem co gorsze... sluchanie niemieckiego czy wycieczka z polskimi burakami (juz sie nasluchalam jak Polacy potrafia narzekac i zgrywac wielkich panow, prezentujac przy tym poziom ponizej dna...)

[bianeczkaa]

Dziewczyny a macie uż prezenty na walentynki????/ a przynajmniej pomysły?????

[onaella]

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny a macie uż prezenty na walentynki????/ a przynajmniej pomysły?????

nie mam i mieć nie będe

[Samoa]

Napisane przez bianeczkaa

leniuszek


a to dla tego ze w niemczech są tanie wycieczki i w polsce też zaczynają być sprzedawane niemieckie wyjazdy znalazłam już 2 stronki takie

no własnie, nawet potrafia jeszcze zarobic na takiej różnicy. Ja jednak wolałabym podpisac umowę z niemieckim biurem, bez pośredników, jakoś bezpiecznije bym się czuła. Leniuszek zaraz spada pod prysznic, wyłącza kompa i się uczy

Napisane przez lain

ja mieszkam w czerwonym pokoju i bardzo mi w nim dobrze



ja mam taka i polecam. sama zaprojektowalam i ma fajne wielkie drzwi (4) z 'przydymionych' luster, ktore optycznie jeszcze bardziej powiekszaja pokoj ogolnie mam bardzo duzy pokoj, wiec 4-drzwiowa szafa z przyleglymi polkami nic a nic nie sprawia, ze jest jakos ciasno czy cos takiego



o nie, tylko nie fototapety



no tak, ale jadac na wycieczke z Niemcami na 100% bede skazana na ich towarzystwo + niemiecki rezydent. a czy bede nurkowac z Niemcami... no nie wiem. w Hurghadzie jest mnostwo polskich firm i chyba skorzystamy z ich oferty. w sumie lepiej zeby takie sprawy wytlumaczyli mi po polsku
ja nie mam ogolnie nic do Niemcow. poznalam nawet fajnych (mlodych) jak bylam na wymianie. jednak wydaje mi sie, ze ci starsi czesto maja mniej przyjazne nastawienie do Polakow... no i ten jezyk...
jak lubie sobie posluchac Rammstein to jakos ten jezyk w mowie na codzien lub w tv mnie wybitnie drazni
chociaz z drugiej strony nie wiem co gorsze... sluchanie niemieckiego czy wycieczka z polskimi burakami (juz sie nasluchalam jak Polacy potrafia narzekac i zgrywac wielkich panow, prezentujac przy tym poziom ponizej dna...)

przydymione lustra to te, które daja efekt jakby opalenizny?Ja takie miałam i je lubiłam, bo zawsze ładnie wyglądałam Też miałam w mieszkaniu szafe własnego projektu Wierz mi, ze wolisz NIemców niż polskich buraków, którzy zapłacili po 2 tysiące a zgrywają maharadżdżów
Ja dobrze znam niemiecki, ale go nie lubię, bo jest trudny. Lubie jedynie mówic w tym języku bo sie tak fajnie wyrazy wymawia a mi dobrze to idzie, jakoś dla mnie fajny ten język, żeby sobie poszprechać, ale głupi przez dziwaczną gramatykę

Bianeczkaa my właściwie nie obchodzimy walentynek prezentowo, w tym roku jedziemy do Pragi, pójdziemy w Walentynki na piwko i to będzie cały prezent
Dawniej kupowaliśmy sobie kartki, teraz mam na pamiątkę
W ogóle z mojego tz uszedł romantyzm...proza życia

[lain]

Napisane przez Samoa

przydymione lustra to te, które daja efekt jakby opalenizny?Ja takie miałam i je lubiłam, bo zawsze ładnie wyglądałam

hm nie wiem czy opalenizny, ale rzeczywiscie jakos ladniej sie w nich wyglada

Napisane przez Samoa

Ja dobrze znam niemiecki, ale go nie lubię, bo jest trudny. Lubie jedynie mówic w tym języku bo sie tak fajnie wyrazy wymawia a mi dobrze to idzie, jakoś dla mnie fajny ten język, żeby sobie poszprechać, ale głupi przez dziwaczną gramatykę

ja tez znam jako tako niemiecki i rozumiem co do mnie mowia, ale wlasnie nie lubie w nim mowic. i jakos tak mam, ze bardziej mnie drazni w ustach kobiet niz mezczyzn. jakis taki 'obslizgly' sie robi... bleh

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny a macie uż prezenty na walentynki????/ a przynajmniej pomysły?????

my w ramach Walentynek nie kupujemy sobie prezentow tylko jedziemy na deske na 4 dni chyba wole takie 'prezenty' przynajmniej na takie wspolne okazje typu Walentynki, rocznice itp. moze zrobimy sobie kolacja polaczona z 'dalsza czescia' a moze pojdziemy sie wygrzac na gorace zrodla, a potem bedzie 'dalsza czesc'... pomyslimy na miejscu na co mamy ochote

[Samoa]

Napisane przez lain

hm nie wiem czy opalenizny, ale rzeczywiscie jakos ladniej sie w nich wyglada




ja tez znam jako tako niemiecki i rozumiem co do mnie mowia, ale wlasnie nie lubie w nim mowic. i jakos tak mam, ze bardziej mnie drazni w ustach kobiet niz mezczyzn. jakis taki 'obslizgly' sie robi... bleh



my w ramach Walentynek nie kupujemy sobie prezentow tylko jedziemy na deske na 4 dni chyba wole takie 'prezenty' przynajmniej na takie wspolne okazje typu Walentynki, rocznice itp. moze zrobimy sobie kolacja polaczona z 'dalsza czescia' a moze pojdziemy sie wygrzac na gorace zrodla, a potem bedzie 'dalsza czesc'... pomyslimy na miejscu na co mamy ochote

ja to w ogóle nie lubię NIemców a NIemek w szczególności, nie wiem dlaczegoI wiesz co, w sumie to wkurza mnie troche niemiecki w tej wersji gdakanej soooowiesoooo
Ja już mam nowe wdzianko na 'dalszą część' heheh

[lain]

Napisane przez Samoa

Ja już mam nowe wdzianko na 'dalszą część' heheh

ja ostatnio jak bylismy w MC wtedy co dostalam naszyjnik dostalam tez sexy wdzianko takie jak TZ lubi mysle, ze tym razem rowniez nam sie przyda

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

j
Tancerka Na 2 osoby przy moich zdolnościach potrzebujemy własnie szafę na całą ścianęTeraz mam 3-drzwiową z dostawką i mi się ciuchy wysypują. Weź pod uwage tez to, że jak sobie zrobicie dzieci to te małe ubranka tez zajmują miejsce. A te duże szafy na wymiar maja wewnątrz różne użyteczne rzeczy, np. deskę do prasowania, miejsce na odkurzacz. W ogóle to Twój tż złota rączka mógłby sam taką szafe zrobić, ale moim zdaniem zamist sie pieprzyć to lepiej wynając firmę (mój tata zaczął robić taką szefę we wnęce i okazało się, ze wyszło pierońsko drogo a do tego nie skończył)

hmmm masz rację kurczę sama potrzebuję 3 drzwiowej hehehe ale jak tu ją zmieścić do pokoju... pokój ma 20metrów kwadatowych ale musi się zmieścić i narożna kanapa i ta szafa i wielki telewizor... hmmmm.... trzeba to będzie pomierzyć a tż już się zadeklarował że sam nam taką szafę zrobi hehehe bo takie super porządne na wymiar walniemy sobie do naszego domu a tu teraz to takie tylko przejściowe ma być mieszkanko więc nie chcemy pakowac w nie forsy..

a tak odnośnie narożnych kanap to my póki co nie możemy sobie kupić wielkiego łoża małżeńskiego bo nie mamy sypialni i takie kupimy sobie do domu kiedys, a teraz musimy kupić coś rozkładanego żeby w dzień siedziało się tam przy małym stoliku a w nocy zeby rozłożyc i spac... i napaliliśmy się a narożniki ładne i patrzymy na wymiary i powierzchnia spania po rozłożeniu to tylko 120 na 200cm!!!!!!!!!!!! a kanapa taka większa ma juz 144 na 200!!! no 120cm na 2 osoby to stanowczo za mało.... i teraz nie wiemy co tu zrobic.. trzeba będzie pochodzić i porozglądać się najwyżej zakupimy kanapę i jeden fotel łądny... chociaż wolelibyśmy narożną kanapę...

Napisane przez lain

j


o nie, tylko nie fototapety

nie wyraziłam się jak należy... znalazł fototapety ale to była tylko inspiracja która zaprowadziła nas do tych naklejek na ścianę co dziewczyny juz wczesniej wklejały zdjęcia. albo tylko jeden pas od góry do dołu takiej tapety i fajne oświetlenie.. kurczę jak znajdę na allegro to wam pokaże co mam na myśli bo z opowieści to brzmi wieśniacko...

[Samoa]

Napisane przez lain

ja ostatnio jak bylismy w MC wtedy co dostalam naszyjnik dostalam tez sexy wdzianko takie jak TZ lubi mysle, ze tym razem rowniez nam sie przyda

no i wiadomo po co Lain ma taką wielką szafę
Ja już tak się nie moge doczekac dalszej części, że własnie przez to się nic nie uczyłamtż się pytał dlaczego się nie uczę, więc mu powiedziałam, że rozmyślam
Ale teraz juz ostatecznie nie mam pomysłów jakie sexi wdzianko kupic na kolejny raz, bo wszystko jest takie samo

Tancerce pewnie o to chodzi http://www.ornamentyka.pl/ ale jest tak podekscytowana, że bredzi o fototapetach

[lain]

Napisane przez tancerka212

a tak odnośnie narożnych kanap to my póki co nie możemy sobie kupić wielkiego łoża małżeńskiego bo nie mamy sypialni i takie kupimy sobie do domu kiedys, a teraz musimy kupić coś rozkładanego żeby w dzień siedziało się tam przy małym stoliku a w nocy zeby rozłożyc i spac... i napaliliśmy się a narożniki ładne i patrzymy na wymiary i powierzchnia spania po rozłożeniu to tylko 120 na 200cm!!!!!!!!!!!! a kanapa taka większa ma juz 144 na 200!!! no 120cm na 2 osoby to stanowczo za mało.... i teraz nie wiemy co tu zrobic.. trzeba będzie pochodzić i porozglądać się najwyżej zakupimy kanapę i jeden fotel łądny... chociaż wolelibyśmy narożną kanapę...

ja sie wyleczylam z naroznych kanap po tym jak sama taka mialam w salonie. i potem ani tego przestawic zeby co nieco przemeblowac i jakies to takie do siedzenia tez nie fajne... na szczescie sie tego naroznika pozbylismy i teraz jest sofa, ktora moja mam przestawia srednio 3 razy do roku (bo jej sie raz na jakis czas nudzi dotychczasowe ustawienie i przestawia)

a moj TZ koniecznie chce do mieszkania porzadna skorzana sofe (oczywiscie skora ekologiczna!) z fotelami.
a do sypialni wymyslil lozko z kuta rama

Napisane przez tancerka212

albo tylko jeden pas od góry do dołu takiej tapety i fajne oświetlenie..

a taki pas to ja mam u siebie w pokoju a do tego male halogenki - jeden nad lozkiem, drugi nad sofa - do czytania
ale stwierdzilismy, ze jak juz kupimy swoje mieszkanie to zdecydujemy sie na farbe na scianach. w zadnym wypadku tapete, bo potem jak sie znudzi/ubrudzi/zniszczy to trzeba zdzierac i bez ponownego tynkowania czy jak to sie tam nazywa do zwyklej farby sie nie wroci. wiec u nas na pewno tapet nie bedzie
za to ladny kolorek farby i owszem

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

Tancerce pewnie o to chodzi http://www.ornamentyka.pl/ ale jest tak podekscytowana, że bredzi o fototapetach

że bredze to masz rację bo mózg mi się przegrzał ostatnimi czasy...

tżtowi się coś takiego w oczy rzuciło
http://allegro.pl/item541345195_tape..._flock_ii.html ze niby ten czarno białe mazgaje na filarze co są... szkoda że filarów nie mamy w pokoju hehehe ale to tylko przykład bo pokoju czarno białego też nie zamierzamy mieć- chodzi mi raczej o pokazanie wam o jakiego rodzaju akcent nam chodzi do spokojnego wnętrza

[lain]

z tej strony to mi sie nawet te spodobaly - i motywy i wystroj wnetrz fajna sprawa

[bianeczkaa]

nie no mnie nie stać na takie szaleństwa ale chyba kupię bilety do kina na madagascar 2 hehe duzy popcorn i cole

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

że bredze to masz rację bo mózg mi się przegrzał ostatnimi czasy...

tżtowi się coś takiego w oczy rzuciło
http://allegro.pl/item541345195_tape..._flock_ii.html ze niby ten czarno białe mazgaje na filarze co są... szkoda że filarów nie mamy w pokoju hehehe ale to tylko przykład bo pokoju czarno białego też nie zamierzamy mieć- chodzi mi raczej o pokazanie wam o jakiego rodzaju akcent nam chodzi do spokojnego wnętrza

fajne takie coś

Napisane przez lain

ja sie wyleczylam z naroznych kanap po tym jak sama taka mialam w salonie. i potem ani tego przestawic zeby co nieco przemeblowac i jakies to takie do siedzenia tez nie fajne... na szczescie sie tego naroznika pozbylismy i teraz jest sofa, ktora moja mam przestawia srednio 3 razy do roku (bo jej sie raz na jakis czas nudzi dotychczasowe ustawienie i przestawia)

a moj TZ koniecznie chce do mieszkania porzadna skorzana sofe (oczywiscie skora ekologiczna!) z fotelami.
a do sypialni wymyslil lozko z kuta rama



a taki pas to ja mam u siebie w pokoju a do tego male halogenki - jeden nad lozkiem, drugi nad sofa - do czytania
ale stwierdzilismy, ze jak juz kupimy swoje mieszkanie to zdecydujemy sie na farbe na scianach. w zadnym wypadku tapete, bo potem jak sie znudzi/ubrudzi/zniszczy to trzeba zdzierac i bez ponownego tynkowania czy jak to sie tam nazywa do zwyklej farby sie nie wroci. wiec u nas na pewno tapet nie bedzie
za to ladny kolorek farby i owszem

ja chce do salonu naroznik, bo można posadzic więcej osób. Najlepiej ze skóry nieekologicznejZdecydow anie farba, bo tapety mi sie ani trochę nie podobają.

Napisane przez lain

z tej strony to mi sie nawet te spodobaly - i motywy i wystroj wnetrz fajna sprawa

mój pokój jest mniej więcej (mniej, bo nie mam takiego designerskiego)w tym stylu co ta sypialnia Przy urzadzaniu mieszkanka mam zamiar się inspirowac takimi różnymi stronkami.

[tancerka212]

ja też bym chciała się zainspirować takimi stronkami ale boję się że nie dam rady tak wystroić mojego mieszkanka... jednak ten szósty zmysł by się przydał do kombinowania hehehe ale to trzeba się nachodzić i nieźle naszukać żeby stworzyć takie wnętrze przynajmniej ja będę musiała sie najeździć bo w Lublinie nie ma nawet IKEi!!! a co mówić w moim mieście hehehe

ja też tapet nie chcę broń Boże ale taki jeden pasek fajnie wygląda jak pasuje do wnętrza.. zobaczymy jak nam się to wszystko poukłada z meblami bo w zagraconym szafami pokoju nie będzie fajnie wyglądało jeszcze np nalepione wielkie drzewo nad kanapą hehehe

a co do kanapy narożnej to myślałam ze na takiej kanapie po prostu sie zmieści więcej osób.. np jak rodzice z siostrą nas odwiedzą to w 5 osób sie na zwykłej wersalce nawet nie zmieścimy a co mówić jak jeszcze teściowa wpadnie na herbatkę ale zobaczymy jeszcze bo nie mamy jeszcze konepcji.. tak tylko sobie weszliśmy do naszej części domku czekającej na remont żeby popatrzec co mniej więcej będzie gdzie stało...

no i w kuchni też będzie problem bo są na dwóch ścianach dwa okna i pod oknami są kaloryfery. Nie ma tam miejsca tyle żeby okna zostawić wolne- musimy teren pod nimi jakoś zagospodarowac- jakiś blat chociażby czy coś, ale nie wiem czy nie trzeba zrobić jakiegoś "płotka" żeby ten kaloryfer dawał ciepło na mieszkanie... ja to bym ten kaloryfer wywaliła stamtąd ale nie wiem jak to technicznie wygląda... ehhh czeka nas duuuużo myślenia nie dość że ślub to jeszcze urządzanie mieszkanka- i jak tu myśleć o egzaminach

[lain]

Napisane przez tancerka212

no i w kuchni też będzie problem bo są na dwóch ścianach dwa okna i pod oknami są kaloryfery. Nie ma tam miejsca tyle żeby okna zostawić wolne- musimy teren pod nimi jakoś zagospodarowac- jakiś blat chociażby czy coś, ale nie wiem czy nie trzeba zrobić jakiegoś "płotka" żeby ten kaloryfer dawał ciepło na mieszkanie... ja to bym ten kaloryfer wywaliła stamtąd ale nie wiem jak to technicznie wygląda... ehhh czeka nas duuuużo myślenia nie dość że ślub to jeszcze urządzanie mieszkanka- i jak tu myśleć o egzaminach

w sierpniu zeszlego roku usuwalismy wlasnie taki kaloryfer spod okna w kuchni. a ze srodek lata = brak wody w rurach to wystarczylo, ze przyszli panowi i go poprostu sciagneli, a rura zostala zaspawana przy tej rurce co idzie w pionie do mieszkan sasiadow na dole i na gorze (nie wiem jak to w domu wyglada). tak samo zrobilismy w lazience, gdzie wolelismy zainstalowac elekrtyczny grzejnik taki na reczniki.

ucieklam od TZa z sofy, bo tak grzeje swoim cialkiem, ze wytrzymac nie moglam

[onaella]

Dziewczyny przykro mi to pisać ale wypisuje sie już z tego wątku

[lain]

Napisane przez onaella

Dziewczyny przykro mi to pisać ale wypisuje sie już z tego wątku

co sie stalo?
jest sens rozwiazywac takie sprawy definitywnie tak na odleglosc?

[Alunna]

Napisane przez tancerka212

WRÓCIŁAM!!!!!!!!!!!!!!:ju pi:

po pierwsze strasznie mocno ściaksm nową pannę młodą Allunę bo widzę że ślubujemy tego samego dnia wreszcie się rozmnożyły panny młode na tą datę bo już myślalam że prawie same tu zostaniemy w naszym byłym trio

A tak się zastanawiam gdzie się tancerka podziała Czekałam na ciebie.

Wogóle dziewczyny uczę się na jutrzejszy egzamin siedząc na wizazu

[onaella]

Napisane przez lain

co sie stalo?
jest sens rozwiazywac takie sprawy definitywnie tak na odleglosc?

nie chce o tym pisać, a czy jest sens...nie wiem...ale i tak już za późno

[tancerka212]

Napisane przez onaella

Dziewczyny przykro mi to pisać ale wypisuje sie już z tego wątku

no nie mów że rozwiązaliście związek na odległość!!!
o matko aż mnie zatkało... jakoś zżyłam się tu z wami i nie wyobrażam sobie żeby któraś z was odwołała ślub!!!!!

Napisane przez Alunna

A tak się zastanawiam gdzie się tancerka podziała Czekałam na ciebie.

o proszę no więc już jestem i zostanę tu do ślubu hehehe ale na weekendy zawsze znikam do tżcika

[Karlain]

ja chcę już weseleeeeeee!!!!!!! rozmarzyłam się oglądam płyty od kamerzysty, w dodatku z mojej sali, jestem zachwycona Kocham Mojego TŻ

za 2 tyg jadę przymierzać suknie!!!! huuraaa, przyjaciółki normalnie sikają ze szczęścia bo już mnie zaciągają do salonów.....a co ja mam powiedzieć?

dziewczkynki normalnie jestem cała w skowronkach, egzaminy mi nie straszne...... weekend jakos zleciał.......


Co do podróży poślubnej również chcemy z TŻ gdzieś polecieć w ciepłe kraje, bo zawsze jeździmy w góry poprostu je kochamy i wolimy śnieg w górach niż plaże ze słońcem (a od liceum mam już mnóstwo kostiumów bikini ( co lato kupuję nowy model- moja mania, więc tym razem zabiore wszystkie i każdego dnia będę w innym hie hie hie a tak wogóle to gdyby dało rade to zrobilibyśmy sobie prawdziwy miesiąc miodowy tylkoTŻ jest zazdrosny jak wychodze w kostiumie na plaże, ale myśle, że mu przejdzie jak będziemy na plaży gdzie laski chodza topless -będzie się cieszył, że ja nie mam takich skłonności )
-dzisiaj się wkurzył na kamerzyste bo mnie podrywał i zapraszał do siebie, że może mi wszystko pokazać, i dodał, że Pan młody pewnie nie będzie miał czasu, więc ja sama moge do niego przychodzić i wszytsko zalatwiać a TZ jak wyszliśmy powidział "takiego wała" hahahahaha ale zazdrośnik, lubię jak czasami się wkurza jest taki słodki wtedy