Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

[Ćwirka]

Napisane przez Marzeniatko

Ćwirka czemu źle? Dodałabym tylko jakieś białko do obiadu bo teraz sie dopatrzyłam, że nie ma. A takto ok.

Źle, bo połączyłam ten podwieczorek i kolację i już mam schizę, że zjadłam za dużo na raz i nie tak jak planowałam rano i już panikuję i przeżywam, że spitoliłam

[Marzeniatko]

Napisane przez Ćwirka

Źle, bo połączyłam ten podwieczorek i kolację i już mam schizę, że zjadłam za dużo na raz i nie tak jak planowałam rano i już panikuję i przeżywam, że spitoliłam

Oj, przestań - w kolacji sporo białka nic się nie stało, a poza tym nie zjadłaś znowu na raz aż tak dużo, kobieto nie przesadzaj bo dostaniesz baty na pw

[ijaa]

Kolejne moje R, poproszę o ocenę.

ŚI: Dwie kromki razowca z bieluchem paprykowym, makrelą wędzoną, pomidorem i cebulą. Jabłko z cynamonem. Kawa z łyżeczką cukru i mlekiem (2%)

ŚII: Dwie mandarynki, kiwi. Mały kefir.

O: Talerz zupy ogórkowej niezabielanej. Gotowany kurczak z zupy, sałatka z pora, oliwek, papryki i jogurtu.

P: Jajko na twardo z plastrem szynki drobiowej. Garstka orzechów włoskich.

K: Wieśniak z kakao.

[Ćwirka]

Napisane przez Marzeniatko

Oj, przestań - w kolacji sporo białka nic się nie stało, a poza tym nie zjadłaś znowu na raz aż tak dużo, kobieto nie przesadzaj bo dostaniesz baty na pw

Słucham cioci Marzenki Mój Ty dobry duszku

[Marzeniatko]

Ojaa:

Kolejne moje R, poproszę o ocenę.

ŚI: Dwie kromki razowca z bieluchem paprykowym, makrelą wędzoną, pomidorem i cebulą. Jabłko z cynamonem. Kawa z łyżeczką cukru i mlekiem (2%) ok

ŚII: Dwie mandarynki, kiwi. Mały kefir. owoc to nie posiłek - brak białka - za dużo owoców jak na r

O: Talerz zupy ogórkowej niezabielanej. Gotowany kurczak z zupy, sałatka z pora, oliwek, papryki i jogurtu. nikła ilość białka

P: Jajko na twardo z plastrem szynki drobiowej. Garstka orzechów włoskich. ok, ale orzechy lepiej nie jeśc na wieczór- źródło nnkt owszem,ale są dość kaloryczne

K: Wieśniak z kakao. ok

j.w.

Ćwirka

[iza_wiosenna]

Napisane przez Marzeniatko

Ojaa:
Kolejne moje R, poproszę o ocenę.

ŚI: Dwie kromki razowca z bieluchem paprykowym, makrelą wędzoną, pomidorem i cebulą. Jabłko z cynamonem. Kawa z łyżeczką cukru i mlekiem (2%) ok

ŚII: Dwie mandarynki, kiwi. Mały kefir. owoc to nie posiłek - brak białka - za dużo owoców jak na r

O: Talerz zupy ogórkowej niezabielanej. Gotowany kurczak z zupy, sałatka z pora, oliwek, papryki i jogurtu. nikła ilość białka

P: Jajko na twardo z plastrem szynki drobiowej. Garstka orzechów włoskich. ok, ale orzechy lepiej nie jeśc na wieczór- źródło nnkt owszem,ale są dość kaloryczne

K: Wieśniak z kakao. ok

przepraszam, że się wtrącę, ale na śniadanie Ojaa połączyła tłuszcze (makrelę) z węglowodanami. Oczywiście sporadycznie nic się nie stanie ale na dłuższą metę może to utrudnić chudnięcie. Co do orzechów, wg mnie podiweczorek to dobra pora na nie, dlaczego nie?

[Nasturcja several years]

Moje wczorajsze U:

I: Miska różnych płatków:musli, owsiane, jęczmienne,jaśki kokosowe z mlekiem, 2kromki chleba żytniego z makrelą i ogórkiem kiszonym.

II:Twarożek domowy z bran flakesami,banan,pomarańcz a,4kostki gorzkiej i kawa

III:Talerz zapiekanki makaronowej, jabłko

IV: Budyń o smaku krówki, 50gr herbatników, i troszkę suszonych bananów

V: 2jajka gotowane z majonezem, bułka sojowa z masłem, parówka z musztardą,3ogórki kiszone.

VI: 2jabłka,pomarańcza, jogurt jogobella pieczone jabłko

[gorzkakawa]

Napisane przez Nasturcja several years

Moje wczorajsze U:

I: Miska różnych płatków:musli, owsiane, jęczmienne,jaśki kokosowe z mlekiem, 2kromki chleba żytniego z makrelą i ogórkiem kiszonym.

II:Twarożek domowy z bran flakesami,banan,pomarańcz a,4kostki gorzkiej i kawa

III:Talerz zapiekanki makaronowej, jabłko

IV: Budyń o smaku krówki, 50gr herbatników, i troszkę suszonych bananów

V: 2jajka gotowane z majonezem, bułka sojowa z masłem, parówka z musztardą,3ogórki kiszone.

VI: 2jabłka,pomarańcza, jogurt jogobella pieczone jabłko

bardzo fajnie, wszystko jest, co być powinno. smacznie, zdrowo

[airwaves]

Napisane przez Nasturcja several years

Moje wczorajsze U:

I: Miska różnych płatków:musli, owsiane, jęczmienne,jaśki kokosowe z mlekiem, 2kromki chleba żytniego z makrelą i ogórkiem kiszonym.

II:Twarożek domowy z bran flakesami,banan,pomarańcz a,4kostki gorzkiej i kawa

III:Talerz zapiekanki makaronowej, jabłko

IV: Budyń o smaku krówki, 50gr herbatników, i troszkę suszonych bananów

V: 2jajka gotowane z majonezem, bułka sojowa z masłem, parówka z musztardą,3ogórki kiszone.

VI: 2jabłka,pomarańcza, jogurt jogobella pieczone jabłko

Łaadnie, tak oo na luzie

[Shpilcia]

Chciałabym schudnąć z 2 kg jeszcze więc będzie to R

Śniadanie I :bułka żytnia, plaster sera topionego hochland ze szczypiorkiem, łyżka pasztetu drobiowego, plaster pomidora, ogórek konserwowy, kubek kawy
Sniadanie II 2 szt. Wasa z serkiem almette chrzanowym, jabłko, kawa, kubek zielonej herbaty,
Obiad: ziemniak, kotlet drobiowy, kapusta czerwona, kubek czerwonego barszczu, kubek zielonej herbaty
Podwieczorek 3 szt. sonko wafle multigrain, herbata owocowa
Kolacja: 150 g jogurtu naturalnego, średnia pomarańcza, szklanka herbaty owocowej
Pod wieczór herbata yerba mate
Napojów nie słodzę

Jak patrzę na wasze jadłospisy to mi ślinka leci boje sie jeść takich kolacji, bo wydają mi się duże

[ines85]

czesc dziewczyny zaczynam odchudzanie aczkolwiek trudno mi skomponowac jakies rozsądne posilki. napisze moje wczorajsze menu i proszę o skomentowanie w miare mozliwości,, zdaje sobie sprawę ze nie jest do konca rewelacyjne ale przyjmę krytykę z godnością hihi
a więc:

10:30 parówka, 2 styropianki,trochę keczupu+kawa z mlekiem
12:15 2 jabłka
15:15 pieczone udko+ surówka (pekinka,jabłko, marchewka, cebulka)
16:00 jogurt truskawkowy 125 g
19:00 jogurt (j.w.)+ pomarańcza+pół pomidorka

[gorzkakawa]

Napisane przez ines85

czesc dziewczyny zaczynam odchudzanie aczkolwiek trudno mi skomponowac jakies rozsądne posilki. napisze moje wczorajsze menu i proszę o skomentowanie w miare mozliwości,, zdaje sobie sprawę ze nie jest do konca rewelacyjne ale przyjmę krytykę z godnością hihi
a więc:

10:30 parówka, 2 styropianki,trochę keczupu+kawa z mlekiem parówka out, to sam tłuszcz, lepiej jakąś chudą wędlinę np. sopocka albo z indyczka, to białko wpadnie.styropianki też wyrzuć, zamiast tego chleb żytni, najlepiej na zakwasie albo razowy.keczup na r też nie - dużo soli i cukrów
12:15 2 jabłka to nie posiłek. brakuje białka np. serek homo naturalny, wieśniak. coś w tym stylu i pamiętaj, że na r nie przesadzamy z owocami.
15:15 pieczone udko+ surówka (pekinka,jabłko, marchewka, cebulka) chyba udko od czasu do czasu może być, ale z kurczaka lepsza pierś jest. poza tym nie widzę węgli złożonych- kasza, ryż brązowy, makaron pełnoziarnisty?
16:00 jogurt truskawkowy 125 g węglowodany o tej porze są już niezbyt wskazane. tutaj jakieś nnkt bym wrzuciła: orzeszki albo pestki, bo tłuszcze też być muszą ! inaczej prowadzi to do niezbyt miłych zmian w organizmie.
19:00 jogurt (j.w.)+ pomarańcza+pół pomidorka

kolacja na r raczej czystobiałkowa- wieśniak , kurczaczek, indyczek, chuda rybka i to z warzywkami a jogurt i pomarańcza to węgle proste.


moim zdaniem musisz sporo poprawić, do roboty

[ines85]

gorzkakawa wielkie dzięki za uwagi jednym słowem wszystko do poprawki ...ehhh chyba bedę korzystac z tych waszych przykladowych jadłopisów....
oczywiście nie zamierzam się poddawac i OBIECUJĘ POPRAWĘ

[SweetAboutMe]

R.

Śniadanie: grahamka z serkiem śmietankowym i papryką konserwową, mandarynka

II śniadanie: jabłko (wiem,to nie posiłek.)

Obiad: 3 małe ogórki konserwowe, 2 małe kawałki papryki konserwowej, 2 jajka na twardo

Podwieczorek: szklanka jogurtu naturalnego z 3 łyżkami płatków pszenno-ryżowych

Kolacja: puszka tuńczyka w sosie własnym

Jestem chora. Nie mam apetytu - stąd to II śniadanie i lichy obiad.

[funky87]

Napisane przez SweetAboutMe

R.

Śniadanie: grahamka z serkiem śmietankowym i papryką konserwową, mandarynka

II śniadanie: jabłko (wiem,to nie posiłek.)

Obiad: 3 małe ogórki konserwowe, 2 małe kawałki papryki konserwowej, 2 jajka na twardo

Podwieczorek: szklanka jogurtu naturalnego z 3 łyżkami płatków pszenno-ryżowych

Kolacja: puszka tuńczyka w sosie własnym

Jestem chora. Nie mam apetytu - stąd to II śniadanie i lichy obiad.

Obiad sorry jak bym tego nawet przekąską nie nazwała. Jeżeli jesteś chora to tym bardziej powinnaś coś konkretnego zjeść, a szczególnie na obiad, coś ciepłego, lekkostrawnego. Na kolacje dorzuć jakieś warzywo, albo zrób sałatkę. Słabiutka ta R, brakuje nnkt, warzyw, ogórki konserwowe nie sa najlepsze, zero wartośći odżywczych

[adziek]

R.

śniadanie:
kromka razowca, 3 łyżeczki almette z cebulką i szczypiorkiem, 2 plasterki pomidora, liść sałaty lodowej, szklanka wody.

obiad:
16 małych uszek i 2 szklanki barszczu czerwonego. (nie mogłam się opanować, stąd ta ilość ; >)

podwieczorek:
200 ml jogurtu naturalnego, pół pomidora, liść sałaty lodowej.

kolacja:
ok. 150 gram salsy rybnej (nie wiem dokładnie, jak to się nazywa)


no i moje pytanie: co mogę poprawić?

[Murron]

Napisane przez adziek

R. Spróbuje ocenić.ok?

śniadanie:
kromka razowca, 3 łyżeczki almette z cebulką i szczypiorkiem, 2 plasterki pomidora, liść sałaty lodowej, szklanka wody. ( zamiast almette, ktore ma duzo tkuszczu lepiej posmaruj chudym twarogiem z cebulka i szczypiorem, daj całego pomidora i nie żaluj sałaty. i moze porcje owoców bo wogole ich nie jesz.?

moze II sniadanie/lunch albo branch?;>

obiad:
16 małych uszek i 2 szklanki barszczu czerwonego. (nie mogłam się opanować, stąd ta ilość ; >) ( uszka nie nadaja sie na R, a barszcz jesli bez smietany to ok )

podwieczorek:
200 ml jogurtu naturalnego, pół pomidora, liść sałaty lodowej. ( wiecej warzyw, nie oszczedzaj na warzywach, chociaz te zimowe pomidory to sa prawie niezjadliwe

kolacja:
ok. 150 gram salsy rybnej (nie wiem dokładnie, jak to się nazywa)
( ...rybnej ok bo białko powinno byc na kolacje, ale salsy? jesli to jakis sos smietanowy czy majonezowy to lepiej bez tego )


no i moje pytanie: co mogę poprawić? Mysle ze to wszystko

Starałam sie

[Truuuskawek]

WwwW z prośbą oooo...ocenkę :P :

śniadanie: 5 łyżek płatków owsianych gotowanych na wodzie, zalanych serkiem homo waniliowym (230g) i z łyżeczką cynamonu . Kawa waniliowa.
II śniadanie: wieśniak ze szczypiorkiem.(wiem, że nędznie, ale jedynie to udało mi się złapac w "locie" :p- śpieszyłam się na pociąg ;x)
obiad: makaron pełnoziarnisty (80g- suchy), sos słodko- kwaśny Pudliszki (100g), 3 pomidorki koktajlowe, troszku marchewki i fasoli szparagowej. Kawa.
podwieczorek: Migdały (45g). Sałatka(mix sałat, troszku pomidorka, papryki i twarogu półtłustego) z sosem vinegret(50ml)(nie zaszkodzi takie połączenie?W sensie migdały-NNKT i sos-węgle.). Zielona herbata.
(Stepper 40 min)

kolacja: wieśniak lekki(wiem- było :P), tuńczyk wsw (100g), troszku ogórka i papryki. Zielona herbata.

Wyszło ok. 1700kcal. Powoli do przodu

[ch0c0]

ślicznie proszę o oceną mojego R

I śn . 2 kromki razowca z serkiem light , 1 plasterek szynki z indyka , 2 plasterki pomidora, 2 paski papryki i 1 kromka razowca z serkiem light i dzemem niskosłodzonym truskawkowym

II śn . kiwi , pomarańcz --> niby wiem, że owocki to nie posiłek, ale już i tak blisko do obiadu było ..

o . spaghetti pełnoziarniste szpinakowe , mniam !

p . jogurt naturalny zmieszany z dzemem trusawkowym niesłodzonym (inny niz ten ze sniadania) , 3 kawałeczki ananasa

jakieś 30 min po tym : 2 żytnie kromki posmarowane ziołowym serkiem i 2 plastry pomidora

k . 1 jajko ugotowane , łyżeczka majonezu light , troche papryki , 3 łyżeczki tuńczyka + krompka razowca

kurcze starałam się, ale jednak coś mi nie pasuje hehe .. podpowiedzcie dziewczyny co poprawić ?

[iza_wiosenna]

Napisane przez ch0c0

ślicznie proszę o oceną mojego R

I śn . 2 kromki razowca z serkiem light , 1 plasterek szynki z indyka , 2 plasterki pomidora, 2 paski papryki i 1 kromka razowca z serkiem light i dzemem niskosłodzonym truskawkowym wywal te lighty, zamiast tego posmaruj chleb np twarozkiem domowym czy twarogiem, bo bardzo malo bialka w tym posilku. Szynki powinno byc wiecej, tak ze 100gr

II śn . kiwi , pomarańcz --> niby wiem, że owocki to nie posiłek, ale już i tak blisko do obiadu było .. yyy... ok

o . spaghetti pełnoziarniste szpinakowe , mniam ! białko?

p . jogurt naturalny zmieszany z dzemem trusawkowym niesłodzonym (inny niz ten ze sniadania) , 3 kawałeczki ananasa brak białka

jakieś 30 min po tym : 2 żytnie kromki posmarowane ziołowym serkiem i 2 plastry pomidora brak białka...

k . 1 jajko ugotowane , łyżeczka majonezu light , troche papryki , 3 łyżeczki tuńczyka + krompka razowca tu ok, jesli wiecej niz 2 h przed snem

kurcze starałam się, ale jednak coś mi nie pasuje hehe .. podpowiedzcie dziewczyny co poprawić ?

ojj kiepsko. proponuje poczytac watki podwieszone albo poprzegladac -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=309561 w poszukiwaniu jadłospisów redukcyjnych.

[gorzkakawa]

Napisane przez Truuuskawek

WwwW z prośbą oooo...ocenkę :P :

śniadanie: 5 łyżek płatków owsianych gotowanych na wodzie, zalanych serkiem homo waniliowym (230g) i z łyżeczką cynamonu . Kawa waniliowa.
II śniadanie: wieśniak ze szczypiorkiem.(wiem, że nędznie, ale jedynie to udało mi się złapac w "locie" :p- śpieszyłam się na pociąg ;x)
obiad: makaron pełnoziarnisty (80g- suchy), sos słodko- kwaśny Pudliszki (100g), 3 pomidorki koktajlowe, troszku marchewki i fasoli szparagowej. Kawa.
podwieczorek: Migdały (45g). Sałatka(mix sałat, troszku pomidorka, papryki i twarogu półtłustego) z sosem vinegret(50ml)(nie zaszkodzi takie połączenie?W sensie migdały-NNKT i sos-węgle.). Zielona herbata.
(Stepper 40 min)

kolacja: wieśniak lekki(wiem- było :P), tuńczyk wsw (100g), troszku ogórka i papryki. Zielona herbata.

Wyszło ok. 1700kcal. Powoli do przodu

jesteś pewna, że 1700? jeżeli tak, to ok, mam nadzieję, że warzyw nie wliczasz do bilansu i przy wychodzeniu nie martw się tak o połączenie tłuszczów i węgli, przecież to juz nie redukcja !

[Annie1441]

Napisane przez Annie1441

Moje R:

1. 45 g razowca, 80g chudego twarogu, 20g chudej szynki, jabłko 130g, ogórek kiszony, kawa z mlekiem 2 % ok. 50 ml
2. serek wiejski zwykły 200g
3. pierś z kurczaka w panierce 80g (wiem, ale nie miałam na to wpływu), 60g makaronu razowego, surówka z dwóch marchewek i jabłka 250g
4. sałatka grecka bez sosu (feta- 30g, oliwki- 20g, kukurydza- 20-30g, warzywa zielone), 15g migdałów
5. jajecznica z dwóch jaj na łyżeczce oleju słonecznikowego, cebulka, 15g wędliny chudej, 20g siemienia lnianego

1490 kcal
Proszę o ocenkę

Podbijam i daję dzisiejszy:

1. 30g owsianych, 10g otrębów, 90g twarogu chudego, grejpfrut 300g, kawa z mlekiem 2% 50 ml
2. serek wiejski zwykły 200g
3. 4 kromki chrupkiego graham, surówka z łyżką oleju, sałatka z makreli na ostro 300g (wiem że ta sałatka to źle. byłam w sklepie, patrzę na skład: ryba 30%, koncentrat pom, pietruszka, sól, olej ,cukier---> myślę na max 100 kcal/na 100g, wracam do domu zjadłam patrzę do neta 13g tłuszczu 180 kcal/100g ) kawa z mlekiem jw
5. 120g twarogu chudego, sporo marchewki tartej
=1486 kcal, pomiędzy 4 i 5 posiłkiem trening taekwondo 1,5h

widzę brak nnkt, ale musiałam oszczędzać kcal po tej nieszczęsnej makreli :/

[gorzkakawa]

Napisane przez Annie1441

Podbijam i daję dzisiejszy:

1. 30g owsianych, 10g otrębów, 90g twarogu chudego, grejpfrut 300g, kawa z mlekiem 2% 50 ml
2. serek wiejski zwykły 200g
3. 4 kromki chrupkiego graham, surówka z łyżką oleju, sałatka z makreli na ostro 300g (wiem że ta sałatka to źle. byłam w sklepie, patrzę na skład: ryba 30%, koncentrat pom, pietruszka, sól, olej ,cukier---> myślę na max 100 kcal/na 100g, wracam do domu zjadłam patrzę do neta 13g tłuszczu 180 kcal/100g ) kawa z mlekiem jw
5. 120g twarogu chudego, sporo marchewki tartej
=1486 kcal, pomiędzy 4 i 5 posiłkiem trening taekwondo 1,5h

widzę brak nnkt, ale musiałam oszczędzać kcal po tej nieszczęsnej makreli :/

annie , czy naprawdę jest ci potrzebna redukcja. czy ty nie masz przypadkiem kłopotów z ed? przepraszam, jeśli się mylę, ale 1) tak mi się wydaje a po 2) ta wypowiedź

[Ćwirka]

4 dzień R (tak daleko jeszcze nie zabrnęłam )

Ś: 3 kromki razowca posmarowane serkiem Turek ze szczypiorkiem(bialko 7,5g, węgle 3,5g, tłuszcze 12g) plus na to sopocka

IIŚ: wieśniak z "żywym" bananem i mieszanką studencką- odkryłam najlepszą rzecz na świecie! całą sobą powstrzymywałam się, żeby nie zjeść w ten sposób wszystkich serków jakie miałam w domu

O: makaron razowy, sałatka z zielonych pomidorów i papryki ze słoiczka a do tego pierś z kurczaka podsmażona na oliwie z oliwek z czosnkiem i cebulą, potem uduszona z pomidorami z puszki i przyprawami

P: maślanka, dwie kostki czekolady mlecznej

K: duży pomidor z łyżką fety i kilka plasterków filetu z indyka, herbata słodzona łyżeczką miodu z cytryną(przeziębiona wiem, że nie wolno, ale raz na kilka dni muszę)

Powiedzcie mi proszę czy bardzo źle jeśli kolację i podwieczorek jem w krótkim odstępie czasu? Obiad zjadłam o 16.30, podwieczorek o 20 (wcześniej nie byłam głodna) a kolację o 21.15(byłam głodna ). I czy jeśli po obiedzie zjadłam łyżkę mieszanki studenckiej(poczułam nieodpartą pokusę czegoś słodkiego) to grzech? Powinnam raczej ograniczać takie wyskoki prawda?

[Annie1441]

Ojej... to widać nawet w wypowiedzi...? Tak, miałam problemy z ED. A R... no cóż kiepsko się czuję, bo przy wychodzeniu z ED przytyłam 15 kg.. i teraz mam 179/70 kg. A co do pogrubionego.. zdenerwowałam się bo jestem na diecie 1500 kcal a przez tą nieświadomość taka mała puszka którą się nie najadłam w sumie miała 540 kcal

[gorzkakawa]

Napisane przez Annie1441

Ojej... to widać nawet w wypowiedzi...? Tak, miałam problemy z ED. A R... no cóż kiepsko się czuję, bo przy wychodzeniu z ED przytyłam 15 kg.. i teraz mam 179/70 kg. A co do pogrubionego.. zdenerwowałam się bo jestem na diecie 1500 kcal a przez tą nieświadomość taka mała puszka którą się nie najadłam w sumie miała 540 kcal

cóż, tylko pytanie czy ty wyzdrowiałaś ? ale to chyba nie do roztrząsania w tym wątku

[Truuuskawek]

Napisane przez gorzkakawa

jesteś pewna, że 1700? jeżeli tak, to ok, mam nadzieję, że warzyw nie wliczasz do bilansu i przy wychodzeniu nie martw się tak o połączenie tłuszczów i węgli, przecież to juz nie redukcja !

Z tymi warzywami to tak jest, że wiem o tym, aby ich nie wliczac a ja głupia wliczam O_o szukam chyba pretekstów żeby tylko nabijac na skróty :P zresztą sumienie mnie dręczy jak ich nie wliczę, albo po tym "połączeniu". Jednak jakoś się już przełamuję

[Shpilcia]

Moje wczorajsze R

Sniadanie 1
2 kromki chleba razowego, 0,5 plastra ogromnego szynki, 0,5 plastra żółtego sera, 2 łyżeczki serka almette z chrzanem, kubek kawy, 0,5l zielonej herbaty
Śniadanie 2
150g jogurtu naturalnego, parę łyżeczek płatków kukurydzianych, 3 łyżeczki crunchy orzechowych, marchew
POdwieczorek
2 szt. wafli sonko multigrains, kubek herbaty, kubek kawy
Obiad
kotlet drobiowy, miska lecho z chudej szybki, papryki, cukinii i soczewicy, kubek wody
Podwieczorek
Lampka wina, kubek herbaty
Kolacja
z 7 szt. szprot wedzonych, 100 g chudego białego sera z kukurydzą, pomidorek i ogórkiem konserwowym + pieprz, kubek herbaty

[gorzkakawa]

Napisane przez Laluna1986

Śniadanie:
dwie kromki chleba razowego z soją posmarowanych pastellą serową (jakie macie zdanie o tych produktach pastelli)
herbata z cytryną słodzona cukrem (niestety)

Obiad:
miska rosołu z dużą ilością marchewki

Podwieczorek:
sałatka z owoców (pomarańcze, jabłka, kiwi)

Obiad:
kukurydza, tuńczyk z sosem pomidorowym zawinięte w cienkie ciasto kebabowe.
lody waniliowe

hm, u/r , po p to na pewno. a skoro u to trochę chyyba mało kalorycznie. chociaż piszesz , ze herbata z cytryną i cukrem to ups to już sama nie wiem. nikły obiad, podwieczorek węglowodanowy. nie wiem, oświeć mnie

[shockwaves]

Napisane przez Shpilcia

Moje wczorajsze R

Sniadanie 1
2 kromki chleba razowego, 0,5 plastra ogromnego szynki, 0,5 plastra żółtego sera, 2 łyżeczki serka almette z chrzanem, kubek kawy, 0,5l zielonej herbaty
ser żółty out... a jeśli już to możesz dać trochę do warzyw, ale nie z chlebem bo to tłuszcze + węglowodany. No i almette nie wiem czy nie za tłusty.
Śniadanie 2
150g jogurtu naturalnego, parę łyżeczek płatków kukurydzianych, 3 łyżeczki crunchy orzechowych, marchew płatki kukurydziane i crunchy raczej odpadają na R
POdwieczorek
2 szt. wafli sonko multigrains, kubek herbaty, kubek kawy wafle ryżowe też odradzam
Obiad
kotlet drobiowy, miska lecho z chudej szybki, papryki, cukinii i soczewicy, kubek wody
Podwieczorek
Lampka wina, kubek herbaty ok, lampka wina ale RAZ NA JAKIŚ CZAS dobrze wpłynie na trawienie tym ze to nie jest posiłek.
Kolacja
z 7 szt. szprot wedzonych, 100 g chudego białego sera z kukurydzą, pomidorek i ogórkiem konserwowym + pieprz, kubek herbaty unikaj kukurydzy na kolację, bo to węgle.

Raczej do poprawki