Plotkowy dla dietetyczek :) V - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-12, 10:07   #3091
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku ale z ciebie lasencja

Czesc wszystkim
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały




Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 12:06   #3092
madame_apple
Zadomowienie
 
Avatar madame_apple
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 522
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Hello
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
Madame serniczek bardzo prosto zrobilam :

serek typu Tosca 300gram zmiksowalam z 2 zoltkami i bananem,doslodzilam slodzikiem i lyzka buduuniu waniliowego. (mzoesz dodac rodzynki,owoce jakies ciemne,cokolwiek lubisz) Osobno ubilam 3 bialka na sztywno i polaczylam z masa sernikowa. Pieklam ok25 min na 180, jak sie wierzch przypiecze to nakryj folia zeby srodek doszedl. Jak z owocami to troszke dluzej trzeba pewnie potzrymac bo puszczaja owoce wode. Smacznego! z mojej calej blachy 500 kalorii, polowa dzis na sniadanko z kawka z mlekiem. Mnstwo bialka i malo wegli.
mmmmm brzmi pysznie i dość prosto, jutro mam wolne to może też upiekę takie cudo
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
aaaa zapomnialam wam powiedziec ze dzis rano mialam jeszcze jedna niespodzianke od TZta - perfum Calvina Kleina -The One -jeden zmoich ulubionych i tez pszukiwania byly
ależ ten TZ Ci dogadza, super
A Ty szykujesz mu jakąś niespodziankę na Walentynki?
Cytat:
Napisane przez Tarantulek Pokaż wiadomość
Dziś spotkałam dawno nie widziana kolezankę z lo i se pogadałysmy przy soczku, powspominałysmy i podzieliłysmy sie wiadomosciami co sie dzieje u innych osob z klasy-faajnie było
dobre ploty nie są złe
Cytat:
Napisane przez Tarantulek Pokaż wiadomość
Aha opowiem Wam tak w skrócie co mi sie sniło: Sniło mi się ze jestem w Moskwie i gram w karty z kolega, no i on tak na mnie patrzy tak dziwnie-obserwuje mnie...ja sie tak zaczełam bac jakos i wstałam zeby isc od niego ale nagle mi sie tak słabo zrobiło i sie połozyłam i tak leze leze a tu nagle on podchodzi do mnie i mnie łaps za szyje i mnie dusi i dusi ja oddechu złapac nie moge i nagle sie obudziłam...i co się okazuje, ze moj królik mi uchem przykrył nos
no ładnie...

U mnie dziś kolejny z dziwnych snów - śniło mi się mianowicie, że nasz szef robił na patelni sałatkę i chodził z tą patelnią po całym lokalu i nią żonglował
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
alez ja sie nie smieje bo ja mam 29 lat a spie z prosiaczkiem,ktorego dostalam od TZ pare lat temu jak jechal na rok do USA i tak sie przyzwyczailam,ze zawsze on jest w lozku ze jak go nie ma to normalnie szukam czy nie spadl pod lozko gdzies taaaa starosc nie radosc..
słooooodkie to...
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
w pracy mam kupe roboty a do tego ciagle jakies spotkania i sie nie wyrabiam normalnie.. Ale przynajmniej w domu wszystko fajnie wiec balans zachowany..
no jak zachowany to najważniejsze Co więcej to chyba lepiej, że właśnie w domu jest ok - w końcu w pracy wszelkie problemy są jednak bardziej na miejscu zwykle Ważne żeby było dokąd po tej pracy wracać i się relaksować
Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczynki,jestem w domku i cos mi tu pobyt nie słuzy bo za duzo jem ale cwicze na rowerku stacjonarnym,hula hop,i tancze sobie po2h dziennie to moze nie przytyje..,?
Nie załamuj mnie, żeby przytyć przy takiej dawce ćwiczeń to musiałabyś chyba furgonetkę jedzenia pochłaniać każdego dnia...
Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
tia, no i oczywiscie sie porobiło zle wczoraj mój kolega był u M.(my tytaj wszyscy mieszkamy blisko siebie) i napisał do mnie co tam slychac i czy bym sie z nimi piwa nie napiła.Potem zaczął pisac do mnie M.;( wiec ja głupia zapytałam przez smsa mojego TZ czy moge isc z nimi na piwo(to są tylko koledzy) no i sie zaczeło. Ze kłamie,ze ciagle mi M.siedzi w głowie,itp, nawet nie chcial ze mna rozmawiac,co dzwonilam do sie rozlaczal. Za to M. pisal do mnie pozniej. Ze teskni,ze brakuje mu mnie,ze nadal jego milosc do mnie jest u niego w sercu,ze chcialbym mnie zobaczyc,ze ciagle przeglada moje zdjecia na nk..
O Boze, mogłam siedziec a akademiku to by sie nie narobilo
i teraz TZ do mnie pisze ze ja cos nadal do M. czuje,ze go oklamuje,Dziewczyny pomocy
faktycznie nienajlepsza sytuaca, ale się porobiło....
Hmm wydaje mi się, że musisz sama ze sobą dojść do ładu i pomyśleć kto jest dla Ciebie ważniejszy - TZ czy M. Jeśli TZ to trudno - skoro jest na punkcie M. taki przeczulony to zerwij z M. kontakt, nie ma sensu narażać związku na konflikty.
A jeśli nie potrafisz zerwać kontaktu z M. to poważnie zastanów się nad sensem swojego związku...
Ściskam mocno i życzę zeby wszystko się dobrze ułożyło
Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
edit: zdjecia w sukience na studniowke TZ..chyba i tak na nia nie pojde,bo mnie TZ rzuci przez to
OMG, pięknie
Cytat:
Napisane przez Djana Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim
witam

Zła jestem bo za długo dziś spałam i już mam poczucue straconego dnia Muszę zacząć się porządnie mobilizować do wczesnego wstawania bo spanie do 11 nie działa na mnie dobrze :P
Humor średni, poczucie "grubości" wzrasta. Grrrrr, nie za dobrze.
W związku z powyższym idę poćwiczyć, a później zobaczymy. Na 17 do pracy więc znowóż tak dużo czasu do zagospodarowania nie mam...

Życzę Wam miłego dnia
__________________
Rivers know this: there is no hurry
We shall get there some day...



madame_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 12:26   #3093
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku - sukienka rewela! A Ty jaki lachon jesteś Normalnie jakbym nie była hetero to bym Cię zjadła
Madame - u siebie juz wbiłam nawyk wczesnego wstawania ;D Dzisiaj pobudka o 7 i już mam wszytskiesprawy pozałatwiane
Agolku- sernik brzmi pysznie..nie mam piekarnika

Własnie wróciłam z zakupów - kupiłam sobie skórzaną kurtkę z Cubusa i koszulę w Stradivariusie ( z 70 na 15 zł ). Mogłabym jeszcze nakupić wiele rzeczy, ale niestety .. fundusze Jutro jeszcze z TŻ jadę na zakupy - mojemu mezczyznie trzeba tez jakąs porządną kurtkę kupić
Nie wiem.. chyba to powszechne, cos wisi wpowietrzu, bo tez się taka gruba czuję, że szok Zmiescilam się dzisiaj w spodnie 34, ale mam wrazenie, ze wyglądam jak jakaś Super Pig

Nic, zmykam pobuszowacpo wizazu i uciekam do nauki

Miłego dnia
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 13:01   #3094
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
A Ty szykujesz mu jakąś niespodziankę na Walentynki?
no wlasnie chcialabym kolacje fajna zrobic ale nie wiem za bardzo co takiego wymyslego moglabym ugotowac.. On cos wspominal o faszerowanym makaronie wiec moze cos takiego i troche przystawek do podziubania roznych? poprosze o rady

Zła jestem bo za długo dziś spałam i już mam poczucue straconego dnia Muszę zacząć się porządnie mobilizować do wczesnego wstawania bo spanie do 11 nie działa na mnie dobrze :P tez bym chciala miec taki problem ze za dlugo spie
Humor średni, poczucie "grubości" wzrasta. Grrrrr, nie za dobrze.u mnie z grubszoscia podobnie..ale ty cwiczysz a ja nie... Wiesz, moze od cwiczen bardziej nabita jestes a ne grubsza co?
udanego dnia w pracy
Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Agolku- sernik brzmi pysznie..nie mam piekarnikahmmm no w tej kwesti to juz nie doradze jak zyjecie bez piekarnika?

Własnie wróciłam z zakupów - kupiłam sobie skórzaną kurtkę z Cubusa i koszulę w Stradivariusie ( z 70 na 15 zł ). Mogłabym jeszcze nakupić wiele rzeczy, ale niestety .. funduszeJutro jeszcze z TŻ jadę na zakupy - mojemu mezczyznie trzeba tez jakąs porządną kurtkę kupić gratuluje zakupkow udanych
Nie wiem.. chyba to powszechne, cos wisi wpowietrzu, bo tez się taka gruba czuję, że szok Zmiescilam się dzisiaj w spodnie 34, ale mam wrazenie, ze wyglądam jak jakaś Super Pig
34!!??i wygladasz grubo?prosze ci moja droga,nie na tym watku...

hej laleczki,

czy ma ktoras pomysl na jakis ciekawy przepis walentynkowy? chcialam jakas smaczna przystawke i glowne danie a deser to kupie jakis albo ciasta kawalek bo my nie jemy slodkiego tak i szkoda mi produkowac cala blache..

ide do kumpeli na dol na ploty,dzien mija aktywnie i na szczescie juz prawie polowa za mna.

milego
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 13:14   #3095
Tarantulek
Rozeznanie
 
Avatar Tarantulek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 695
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
alez ja sie nie smieje bo ja mam 29 lat a spie z prosiaczkiem,ktorego dostalam od TZ pare lat temu jak jechal na rok do USAi tak sie przyzwyczailam,ze zawsze on jest w lozku ze jak go nie ma to normalnie szukam czy nie spadl pod lozko gdzies: taaaa starosc nie radosc..

hehe to ja spie z misiem, którego dostałam chyba jak miałam 4 lata, nazywa się Uśmiech
dzien dobry

ja wlasnie popijam pyszna kawke Riccore i jem druga polowe serniczka...Dzis musz upiec kolejny,pycha na sniadanie,latwo sie robi i duzo bialeczka ma
pasuje wypróbowac ten Twoj przepis, w wolnym czasie

w pracy mam kupe roboty a do tego ciagle jakies spotkania i sie nie wyrabiam normalnie.. Ale przynajmniej w domu wszystko fajnie wiec balans zachowany..

milego dnia kochane
miłego tez

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
(Bry
Czesc Dziewczynki,jestem w domku i cos mi tu pobyt nie słuzy bo za duzo jem ale cwicze na rowerku stacjonarnym,hula hop,i tancze sobie po2h dziennie to moze nie przytyje..,
Nie przytyjesz, spalasz kalorie a pozatym nie tyje się znowu tak od razu

tia, no i oczywiscie sie porobiło zle: wczoraj mój kolega był u M.(my tytaj wszyscy mieszkamy blisko siebie) i napisał do mnie co tam slychac i czy bym sie z nimi piwa nie napiła.Potem zaczął pisac do mnie M. wiec ja głupia zapytałam przez smsa mojego TZ czy moge isc z nimi na piwo(to są tylko koledzy) no i sie zaczeło. Ze kłamie,ze ciagle mi M.siedzi w głowie,itp, nawet nie chcial ze mna rozmawiac,co dzwonilam do sie rozlaczal. Za to M. pisal do mnie pozniej. Ze teskni,ze brakuje mu mnie,ze nadal jego milosc do mnie jest u niego w sercu,ze chcialbym mnie zobaczyc,ze ciagle przeglada moje zdjecia na nk..
O Boze, mogłam siedziec a akademiku to by sie nie narobilo
i teraz TZ do mnie pisze ze ja cos nadal do M. czuje,ze go oklamuje,Dziewczyny pomocy

Wyjasnij TZ, ze się myli...Orzeszku a napewno ci ten M nie siedzi w głowie?bo jak Ci siedzi nawet troszke a kochasz swojego TZ to lepiej odpusc sobie to spotkanie, bo jeszcze ten M Ci wiecej zawroci w głowie no i Tz jakby sie dowiedział to nie byłoby za fajnie.

edit: zdjecia w sukience na studniowke TZ..chyba i tak na nia nie pojde,bo mnie TZ rzuci przez to:Orzeszku przeciez nic nie zrobiłas, napewno mu przejdzie, tylko mu wyjasnij

Orzeszku cudownie wygladasz, masz swietna figure, swietna sukienkę

Cytat:
Napisane przez Djana Pokaż wiadomość
Orzeszku
Czesc wszystkim
Czeeeść!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
Hello

U mnie dziś kolejny z dziwnych snów - śniło mi się mianowicie, że nasz szef robił na patelni sałatkę i chodził z tą patelnią po całym lokalu i nią żonglował
hahahahah


no jak zachowany to najważniejsze Co więcej to chyba lepiej, że właśnie w domu jest ok - w końcu w pracy wszelkie problemy są jednak bardziej na miejscu zwykle Ważne żeby było dokąd po tej pracy wracać i się relaksować
Otóz to-dobrze Madamme prawi
Nie załamuj mnie, żeby przytyć przy takiej dawce ćwiczeń to musiałabyś chyba furgonetkę jedzenia pochłaniać każdego dnia...

faktycznie nienajlepsza sytuaca, ale się porobiło....
Hmm wydaje mi się, że musisz sama ze sobą dojść do ładu i pomyśleć kto jest dla Ciebie ważniejszy - TZ czy M. Jeśli TZ to trudno - skoro jest na punkcie M. taki przeczulony to zerwij z M. kontakt, nie ma sensu narażać związku na konflikty.
A jeśli nie potrafisz zerwać kontaktu z M. to poważnie zastanów się nad sensem swojego związku...
Ściskam mocno i życzę zeby wszystko się dobrze ułożyło

Tak, tak myśle tak samo jak Maddame Orzeszku



Zła jestem bo za długo dziś spałam i już mam poczucue straconego dnia: Muszę zacząć się porządnie mobilizować do wczesnego wstawania bo spanie do 11 nie działa na mnie dobrze własnie ja mam podobny problem, postanowiłam ze zaczne wstawac o 7
Humor średni, poczucie "grubości" wzrasta. Grrrrr, nie za dobrze.
W związku z powyższym idę poćwiczyć, a później zobaczymy. Na 17 do pracy więc znowóż tak dużo czasu do zagospodarowania nie mam...

Życzę Wam miłego dnia:
Ja Ci dam poczucie grubości! Przeciez malutkie kragłosci jeszcze nikomu nie zaszkodziły, a kobieta przynajmniej apetyczniej wyglada a nie taki suchy wieszak

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
[B]
Własnie wróciłam z zakupów - kupiłam sobie skórzaną kurtkę z Cubusa i koszulę w Stradivariusie ( z 70 na 15 zł ).Pokazesz na zdj?Bo ja tez chciałam skorzana kurtkę włąsnie..jak dasz radę to pokaz
Mogłabym jeszcze nakupić wiele rzeczy, ale niestety .. fundusze Jutro jeszcze z TŻ jadę na zakupy - mojemu mezczyznie trzeba tez jakąs porządną kurtkę kupić
Nie wiem.. chyba to powszechne, cos wisi wpowietrzu, bo tez się taka gruba czuję, że szok Zmiescilam się dzisiaj w spodnie 34, ale mam wrazenie, ze wyglądam jak jakaś Super Pig :

Epidemia jakas

Nic, zmykam pobuszowacpo wizazu i uciekam do nauki

Miłego dnia
miłego dnia!


Dobra ja tez zmykam, muszę posprzatać, narazie sreberka!
__________________
Pomóżmy Madzi.a pokonać raka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619


To ja Mercy!
Tarantulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 14:30   #3096
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Dziekuje Dziewczynki, ale czy Wy napewno ogladałyscie moje zdjecia? bo tak mnnie tu chwalicie,a tu ja zwykły Orzeszek jestem
Djana Dzien Dobry
Jabłuszko,Mercy, to nie jest takie łatwe dla mnie..Ja po prostu nie wiem co mam zrobic,jak uporządkowac swoje uczucia. Kocham TZ, jestesmy razem juz 1,5roku..Ale M..Czuje do niego sentyment, wiem ze jeslibym tylko powiedziala słowo...byłby dla mnie zaraz.M.jest zupełenie inny od mojego TZ,jest starszy,bardziej uczuciowy,zawsze mogłam i moge na niego liczyc..Zupelne przeciwienstwo mojego TZ.Bardziej dojrzaly,cieply uczuciowo..Co nie znaczy,ze moj TZ taki nie jest,,no po prostu roznia sie od siebie bardzo.
Czasami mysle o M, a to jakas piosenka leci w radiu czy TV i akurat mi sie z nim kojarzy,czasem mysle ze nieladnie sie w stosunku do niego zachowalam..no i suma sumarum to jestem w jednym wielkim dołku. Wyrzylam (wyzylam? nie wiem jak to sie pisze) na rowerku stacjonarnym az normalnie ze mnie woda ciurkiem leciala..
Dziewczyny, mam taki metlik w glowie,zupelnie nie wiem co robic.
TZ nawet nie chce do mnie przyjsc dzis, nie chce mnie widziec. Bo chciałam isc do niego na piwo. Liczy sie to ze chcialam,a nie ze nie poszlam.



;(
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 15:21   #3097
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku- czy to nie jest trochę dziecinne zachowanie ze strony Twojego TŻ-a? Obwinia Cię już za coś czego nie zrobiłaś- owszem miałaś zamiar, ale do tego nie doszło.
Wiesz co?Na Twoim miejscu po prostu porównałabym sobie Twojego TŻ-a i M. , bo widzę, że do M.to nie jest tylko takie o - został mi w pamięci i czasem sobie o nim wspomnę. Weź kartkę powypisuj od jednego i drugiego wady i zalety i zobacz no i najwazniejszy miernik - kogo tak naprawdę kochasz


Łeb mi pęka od tej analizy leków
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-12, 15:57   #3098
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Orzeszku- czy to nie jest trochę dziecinne zachowanie ze strony Twojego TŻ-a? Obwinia Cię już za coś czego nie zrobiłaś- owszem miałaś zamiar, ale do tego nie doszło.
Wiesz co?Na Twoim miejscu po prostu porównałabym sobie Twojego TŻ-a i M. , bo widzę, że do M.to nie jest tylko takie o - został mi w pamięci i czasem sobie o nim wspomnę. Weź kartkę powypisuj od jednego i drugiego wady i zalety i zobacz no i najwazniejszy miernik - kogo tak naprawdę kochasz


Łeb mi pęka od tej analizy leków
no wlasnie,kogo tak naprawde kochasz
Nefre, ja wiem,ze moj TZ jest niedojrzały juz nieraz sie o tym mialam okazje przekonac.. Poza tym ja nie rozumiem, dlaczego nawet nie mialabym pojsc na to cholerne piwo z kolegami ktorzy obydwoje maja dziewczyny zreszta? Ja nie mam w ogole przyjaciół,nigdzie nie moge wyjsc zebym mu nie napisała.jak jestem w krk nie moge wyjsc z kolezanka nigdzie ,do zadnego klubu,nawet nie moglam isc odwiedzic kolezanki barmanki w klubie
M. jest bardziej dojrzaly,powazny. Jego uczucie musi byc silne skoro po takim okresie czasu ono jeszcze jest w jego serduszku...
Z drugiej strony przezywam ,wspominam nasze chwile z TZ i ..smutno mi
Wiem ze do M, mogłabym zadzwonic o 2 w nocy z płaczem i mam ta pewnosc ze rozmawiałby ze mna, pocieszał,pomimo tego ze ma na 6do pracy.zas moj TZ by nawet tego telefonu nie odebrał a potem mial pretensje ze w ogole dzwonie..
kiedys zadzwonilam do niego po22 to mial pretensje,ze dzwonie tak pozno a on ma na rano do szkoły
mam jedno wiekie siano w głowie
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 16:05   #3099
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
no wlasnie,kogo tak naprawde kochasz
Nefre, ja wiem,ze moj TZ jest niedojrzały juz nieraz sie o tym mialam okazje przekonac.. Poza tym ja nie rozumiem, dlaczego nawet nie mialabym pojsc na to cholerne piwo z kolegami ktorzy obydwoje maja dziewczyny zreszta? Ja nie mam w ogole przyjaciół,nigdzie nie moge wyjsc zebym mu nie napisała.jak jestem w krk nie moge wyjsc z kolezanka nigdzie ,do zadnego klubu,nawet nie moglam isc odwiedzic kolezanki barmanki w klubie
Mój ex był taki sam;] A nie daj, żebym założyła dekold lub spódniczkę. Miał wgląd do mojego telefonu, zero prywatności, życia towarzyskiego!
M. jest bardziej dojrzaly,powazny. Jego uczucie musi byc silne skoro po takim okresie czasu ono jeszcze jest w jego serduszku...
A nie możesz zadzwonić i pogadać o tym wszystkim z M.?
Z drugiej strony przezywam ,wspominam nasze chwile z TZ i ..smutno mi
Wiem ze do M, mogłabym zadzwonic o 2 w nocy z płaczem i mam ta pewnosc ze rozmawiałby ze mna, pocieszał,pomimo tego ze ma na 6do pracy.zas moj TZ by nawet tego telefonu nie odebrał a potem mial pretensje ze w ogole dzwonie..
kiedys zadzwonilam do niego po22 to mial pretensje,ze dzwonie tak pozno a on ma na rano do szkoły
mam jedno wiekie siano w głowie
Chyba sama sobie dałaś odpowiedź na Twoje rozterki tą odpowiedzią tutaj!
Orzeszku - z byłym już nie jestem i stwierdzam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu. Mam obecnie TŻ-a, jest o wiele dojrzalszy od ex-a,całkiem inny człowiek. Bo upływie czasu dopiero zauwazyłam, że musiałam być nieźle zakręcona skoro z tym człowiekiem byłam Pamiętaj, nie jesteś niczyją właśnością i możesz wychodzić ze znajomymi itd. TWOJE ŻYCIE, TWOJA DROGA - NIECH CIĘ NIE INTERESUJE CZY MU SIĘ TO PODOBA. Skoro rzucafochy o takie rzeczy to wychodzi na to, że dzieciak jeszcze z niegoi nie dorósł do bycia w związku.
__________________

życiowy parkiet bywa śliski

Edytowane przez nefre
Czas edycji: 2009-02-12 o 16:07
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 16:23   #3100
Tarantulek
Rozeznanie
 
Avatar Tarantulek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 695
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Kurcze Orzeszku mysle tak samo jak Nefre...choc wiesz to musi byc Twoja decyzja co zrobisz, moze dla Ciebie byłoby lepiej zebys była z tym M-bo z tego co mowisz to to chyba porzadny gosc jest, a Twoj TZ-jak bym go nie była pewna...zreszta nieraz o nim opowiadałas to juz wtedy mi się wydała taki własnie niedojrzały, lekkoduch na którego nie mozesz liczyć.....i jeszcze to ze nawet z kolezanka nie pozwala Ci wyjsc do klubu-przeciez on Cie tresuje.....

Orzeszku...musisz sama do tego dojsc, co byłoby dla ciebie lepsze, z kim sie czujesz bezpieczniej...chociaz mi się wydaje ze Ciebie gdzies w podswiadomosci ciagnie do M......prawda?
__________________
Pomóżmy Madzi.a pokonać raka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619


To ja Mercy!
Tarantulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 16:49   #3101
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
no wlasnie,kogo tak naprawde kochasz
Nefre, ja wiem,ze moj TZ jest niedojrzały juz nieraz sie o tym mialam okazje przekonac.. Poza tym ja nie rozumiem, dlaczego nawet nie mialabym pojsc na to cholerne piwo z kolegami ktorzy obydwoje maja dziewczyny zreszta? Ja nie mam w ogole przyjaciół,nigdzie nie moge wyjsc zebym mu nie napisała.jak jestem w krk nie moge wyjsc z kolezanka nigdzie ,do zadnego klubu,nawet nie moglam isc odwiedzic kolezanki barmanki w klubie
M. jest bardziej dojrzaly,powazny. Jego uczucie musi byc silne skoro po takim okresie czasu ono jeszcze jest w jego serduszku...
Z drugiej strony przezywam ,wspominam nasze chwile z TZ i ..smutno mi
Wiem ze do M, mogłabym zadzwonic o 2 w nocy z płaczem i mam ta pewnosc ze rozmawiałby ze mna, pocieszał,pomimo tego ze ma na 6do pracy.zas moj TZ by nawet tego telefonu nie odebrał a potem mial pretensje ze w ogole dzwonie..
kiedys zadzwonilam do niego po22 to mial pretensje,ze dzwonie tak pozno a on ma na rano do szkoły
mam jedno wiekie siano w głowie
chyba sama sobie odpowiedzialas na swoje pytanie..

hej laleczki,

spadam do domku,

buziaki
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 16:53   #3102
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku-Bossko wyglądasz ^^ A ta kiecka, cudo
Propos tej sytuacji,zgadzam się z Nefre, nikt nie ma prawa nagabywać nas do podejmowania takich a nie innych wyborów zgodnych z czyimś widzi mi się .

A co u mnie...

Do hali stoczni dotarłam po 15stu minutach kluczenia po rewirach centrum gda,
wejście nań wręcz przeraziło mnie swą surowością,
i ten wóz strażacki obok
Pierwszą z niespodzianek było to,że bilety sprawdzał znany z widzenia z LO,chłoptaś,kolega mego niedoszlego-byłego.
Z tego co mi wiadomo pracuje jako techniczny/bileter w popularnej trojmiejskiej agencji koncertowej,generalnie zadowolony ,wszak lubi to co robi i jeszcze mu za to płacą

Potem 'obmacana' zostałam przez panią ochroniarz, zawędrowałam do szatni i na salę.
Dużą,ciemną i chłodną , + nierówna kamienna podłoga.
Ale takie są uroki stoczni
industrialne wręcz^^Ludzi bylo sporo,przeważnie w średnim wieku 30-40+ ,trochę młodzianów.
Wiele osób siedziało se przy oddzielonym od widowni barze,nonszalancko popijając piwo ,%,jak gdyby żadne wydarzenie nie miało miejsca oO
Przed oczyma mignęła mi też koleżanka z grupy,a
i iście frapujące zjawisko.

Ot koleś przypominający mi pewnego osobnika z 4 roku..
podobny,tyle,że okularów brak, kijowy strój (;P)jakby krótsze włosy.
Niemniej miałam wrażenie,ze mi się przygląda
Był w towarzystwie swej hmm partnerki.
Niby wsio dobrze,ale jak tuz przed startem wstąpił w niego demon rozwydrzonego 5-cio letniego bachora to aż krew człeka by zalała.
Zaczął się drzec,gestykulować jak szalony,że on chce iść w tył bo z boku nic nie widać.
Ta coś się opierała i próbowała go zatrzymać,ten ją szarpnął ramieniem,po chwili chyba się orientując i wqrwiony pognał w siną dal.
20min potem zgoda, ćwierkające słowiczki,
w trakcie setu ze spontaniczną radością potyupywał,coś a'la taniec św.Wita.
Geez,skąd się takie jednostki biorą=='
Jak on,to on
gdzie ja oczy kiedyś miałam

A teraz słów kilka o wystepie Marillionu.

Było C-U-D-O-W-N-I-E
Już pierwsze takty wstępnego utworu bardzoooo do mnie przemówiły.
Gra muzyków,setlista,wokal,ch aryzma,taka czysta radość,pasja bijąca od wokalisty (50 lat,ale trzyma się,że hej ) wywołały u mnie beztroski uśmiech,
przez chwilę zapomniałam o wiadomych troskach,dałam się ponieść chwili.
'Tuptałam'klaskałam do wybicia palców,płna energii i świetnego humoru,nawet
zapomniałam,że mnie żołądek boli ;D
Zrobiłam kilka (niewyraznych )zdjęć,filmików
np

http://www.youtube.com/watch?v=y0KCNiOsAWw

Najwspaniajszy koncert na jakim kiedykolwiek byłam [sic!]

Echh przyznam szczerze,że choć dla takich intensywnych i krótkich chwil warto se jeszcze trochę pożyć

W domu zlądowalam w iście szampanskim nastroju,
usnęłam jak zabita,
rano pobudka i kierunek dziekanat,
co by legitymację odebrać.
Kobita skompelemntowała me imię nawet,
że niby Adrianna bardzo ładne jest xD
O dziwo wygłodniała, przysiadłam we wiadomej knajpce,
konsumując dużego i słodkiego naleśnika z toffi,serkiem i truskawkami ^^
Przed oczyma mignął mi pewien kelner.Od pierwszych wizyt 'tam' go widuję.
Przystojny,sympatyczny ( wiem,ze ma 24 lata i jest wolny ) nic tylko podziwiać
Tsaa, chyba już się skapł,że mam coś w zanadrzu,tzn.tymi dziwnymi spojrzeniami =='

Następnie w MediaMarkt pożalowałam 4 dysie na ostatni album zespołu na M _^_
przyjemny,
acz w domu mamuśka z racji,że wydałam 'tyle'pieniędzy (swoich..) na kolejną rzecz zrobiła mi kazanie jaka to Ja rozrzutna jestem,nie szanuje tegoż środka płatniczego,że ona sama już nie ma,że mam sobie radzic sama, ogolnie to darmozjad jestem,nie pracuje (nawet jakbym chciala i byla w stanie zdrowotnym,bym nie mogla bo za daleko,niebezpiecznie,w glowie mam nie tak zamiast sie pilnie uczyc i pewnie nieuczciwie tj.jesli zarabialabym wyzsze niz 600zl sumy.. ),do niczego sie nie nadaje,ogolnie zero, wszystkiemu winien nieproszony bękart.

schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 17:28   #3103
cher
Raczkowanie
 
Avatar cher
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 199
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku,
1. wyglądasz RE-WE-LA-CYJ-NIE!
2. ja bym się zastanowiła. Dziewczyny [wyżej] mają rację. mimo tego, że jesteście razem każdy ma prawo do własnego życia, towarzystwa, wyskakiwania tu i tam. nie daj sobą manipulować. i z tego co piszesz ten M. to niezły człowiek jest
jednak nie podejmuj decyzji pochopnie
trzymaj się ciepło i nie załamuj

schism!
aaaaaa! ale się cieszę, że koncert się udał! Mamą standardowo się nie przejmuj. skoro to Twoje pieniądze, to ew. Ty powinnaś żałować, a nie ona. a naleśnikarni to tak Ci zazdroszczę! chyba otworzę u siebie własną. ahh



tak w skrócie odpisuję tylko. :P jutro w szkole walentynki, a ja jako samorząd [tfu. znaczy część samorządu] segreguję je i w ogóle. wypisze kilka swoich <bo stwierdzam, że miło jest dostawać kartki, btw. szukałam dzisiaj takich wiecie nie z napisami 'miłość' 'love' 'bla bla bla' tylko takich no kurczę, takich niby z miłością, ale sympatycznych i w ogóle, ale cóż. niestety. nie ten czas
a w dodatku jutro ostatni dzień do szkoły! aaaaaaaaaa! i ferieeee!
uciekam, bo widzę, że zaczyna mi odbijać :P

buziaki!
__________________
..don't wait.
cher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 17:39   #3104
Tarantulek
Rozeznanie
 
Avatar Tarantulek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 695
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Schism nie psuj sobie mama humorku!
Super ze jestes zadowolona z koncertu
Zaproszę Cie do znajomych na youtubeJakby co to VampirElmo to ja:O

Cher oo robicie sobie walentynki- u nas nie było takiego zwyczaju, a jak ktos chciał wprowadzic to sie niektorzy krzywili:0
__________________
Pomóżmy Madzi.a pokonać raka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619


To ja Mercy!

Edytowane przez Tarantulek
Czas edycji: 2009-02-12 o 17:41
Tarantulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 18:25   #3105
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku ja mysle ze sama wiesz, tylko sie jeszcze boisz do tego przyznac poza tym zgadzam sie z Nefre i Tarantulkiem - madrze dziewczyny prawia zreszta to co napisalas o 15:30 .... no kurcze dziewczyno wez to przeczytaj kilka razy i zastanow sie - to jest o Tobie i Twoim zyciu!! i zastanow sie ile bedziesz TZ na takie rzeczy pozwalac??

a zreszta - chodz na kawe
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały




Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy

Edytowane przez Djana
Czas edycji: 2009-02-12 o 18:30
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-12, 19:03   #3106
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Orzeszku ja uważam tak samo jak dziewczyny,absolutnie nie możesz sobie pozwolic na bycie niewolnicą! nie wyobrażam sobie w ogóle takich sytuacji między mną i moim Tż-etem,ja chodzę wszędzie gdzie chce,z kim chce,On wie,że ide z byłym chłopakiem na piwo czy z kolegami z klasy gdzieś,nie ma nic przeciwko-ba! nawet mi proponuje że moze później po mnie przyjechac,jak miałabym sama wracac tak późno.
Zadzwonic do niego mogę o każdej porze i pojawi się u mnie o każej porze kiedy tylko go potrzebuję.
Przyjeżdża kawał drogi,żeby ze mną jechac na badania i potrzymac mnie za ręke przy badaniu krwi [] i kłóci się z pielęgniarkami w rejestracji żeby mnie szybciej przyjęli,w każdej trudnej sytuacji pomaga mi podejmowac odpowiednie decyzje[niekiedy oczywiście i takie które mi się w ogóle nie podobają,ale zaraz potem okazuje się,że miał rację].
To co Ty napisalaś o swoim Tż-ecie,szok ! On albo tak naprawdę CIĘ nie kocha,albo nie dojrzał do miości,do związku,do odpowiedzialności jaką trzeba ponosic.
Nie wiem trudno cokolwiek powiedziec,ponieważ nie znam go,ale jestem pewna jednego-że to co On robi jest delikatnie mówiąc,nieodpowiednie!.
Wyobraź sobie ,że jesteście małżeństwem i Ty nie możesz nigdzie pójśc.Jesteś w takim wieku,że powinnaś szukac osoby z którą jesteś pewna,że mogłabyś spędzic resztę swojego życia,to się czuję,w takim stałym ,mocnym związku,nie istnieją wątpliwości! owszem zdarzają się trudne chwile-jak u każdego,ale to zawsze mija,a jak nie mija,to należy poważnie przemyślec sens całego związku.
A teraz poproszę uśmiech! i wyglądasz przecudownie,jeżeli Twój zacny Tż-et zrezygnuję z pójścia z Tobą na studniówkę,to okażę się jeszcze większym głupcem niż wydaje się byc

shism-a ja Ci nie napiszę,mamą się nie przejmuj,a bo wiem ,że tak sie nie da,takie zachowanie działa na nerwy,cholernie! mam to samo,tyle że u mnie to nie mama jest winowajcą,a tata,po prostu niekiedy mam ochotę wyjsc i nie wracac,a gdzie tu się udac:Confused: najlepiej zrobisz nie wdawając się w zbędne dyskusje,najlepszą receptą jest olac to co mówi ,przegryźc w sobie i tyle,bo można oszalec

A ja dzisiaj podreptałam do szkoły,bo wczoraj sobie zrobiłam labę z okazji dziadostwa które rujnuje mój żołądek później poszłam z koleżanką na poszukiwanie prezentów walentynkowych ,umówiliśmy się z Tż-etem że robimy sobie jakies drobne prezenty,więc kupiłam mu poduszkę ręcznie malowaną z fajnym napisem i rysunkiem,a do tego dokupię jakąś kartkę i paczuszkę bezpieczeństwa miałam sobie wykupic plastry w tym miesiącu,ale i tak moje zdrowie wisi na włosku,więc nie będę się teraz dowalała hormonami
Przygotowuję się psychicznie na kilka dni szpitalnych
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 19:05   #3107
enda____
Rozeznanie
 
Avatar enda____
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 883
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
hej Kurcze nic mi w tej chwili do glowizny nie przychodzi, ale jak cos wymysle to na pewno dam znac
a kiedy te urodzinki?
hejj ) uroidznki 14 lutego ,,hm poszperalam w necie i znalazlam takie cos.. "pro captu lectoris habent sua fata libelli" - los książek zależy od pojętności czytelników. Terencjusz Maurus. ,,,a nizej ze wzgledu na to ze jest on ogromnym lakomczuchem (czego oczywiscie jak to u faceta,,,,nie widac )....i pamietaj, ze " plenus venter non student libenter" - (pełny brzuch niechętnie studiuje) znajac go bedzie rozbawiony
pozdrowionka dziewczynki
p.s Orzeszku...przecudownie wygladasz
__________________
"Prawdziwy przyjaciel to podwójne szczęście, prawdziwy przyjaciel to połowa cierpień"

... hmm
enda____ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 21:26   #3108
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez cher Pokaż wiadomość
aaaaaaa! góry. rany boskie! ale fajnie
słońce? u mnie dziś śnieg padał!
hehe, u mnie też wtedy tylko rano słonce świeciło a później już cały wyjazd śnieg i śnieg

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
witajcie laleczki,

no musze Wam powiedziec co moj TZ dzis zrobil mi! jak bylam u gory to on powiedzial,zebym nie schodzila dopoki mnie nie zawola.Jak juz zeszlam to powiedziel do kuchni a tam na stole stal kieliszek i na nim karteczka The Orphanage (rewelacyjny thriller wiedzialyscie??) , chodzilo o to ze konkretne rzeczy dawaly wskazowki co dalej trzeba robic. Wiec jak odlozylam kieliszek do szafki to tam swieczka z okna byla, jak ja odnioslam na okno to na oknie byla rolka do czyszczenia ubran, wynioslam ja o szafki a tam plyta DVD,odnioslam ja na miejsce a tam na mnie czekala najnowsza ksiazka Michaela Connelly!!

moj Tzt od wiekow nie zrobil mi takiej niespodziankitak mi sie milo zrobilo...On nie jest z tych wylewnych,duzo mowiacych facetow wiec naprawde doceniam to co zrobil dzis
super (w ogóle oglądałam ten film więc wyobrażam sobie o co chodzi )
Pomysłowego masz TŻ-a, cieszę się bardzo że się tak postarał dla Ciebie
Cytat:
Napisane przez monochrome Pokaż wiadomość



Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić. XD
1. Co do opisywanej wcześniej wizyty u lekarza - co prawda pani doktor ujrzawszy obraz USG nie pozwoliła mi odstawić tabletek, ale zmieniła mi je na słabsze i powiedziała, że już prawie wyzdrowiałam.
2. Byłam wczoraj pierwszy raz na nartach, uczył mnie jeździć instruktor i dość szybko jak na moją sportową nieprzydatność załapałam o co chodzi w tym białym szaleństwie i świetnie się bawiłam. Dlatego długo nie pisałam na wizażu - wszystko mnie bolało. ;] Acz w mieśniach, nie od wywalania się, bo tylko dwa razy spadłam z wyciągu, a poza tym całkiem spoko. :O
3. Dziś dowiedziałam się, że mam 5 z tego arcytrudnego prawa autorskiego. ^____^ Koniec sesji!
4. Last but not least kurier przyniósł mi dziś hula hopa i sobie hulam. ;D
gratuluję poprawy ze zdrówkiem, ocenki, końca sesji i postępów w narciarstwie

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość

aaaa zapomnialam wam powiedziec ze dzis rano mialam jeszcze jedna niespodzianke od TZta - perfum Calvina Kleina -The One -jeden zmoich ulubionych i tez pszukiwania byly

apapapaa
szaleje normalnie ten Twój TŻ

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość



edit2:dobrze ze zdazylam zrobic zdjecia w tym lustrze,bo wczoraj siostra energicznie sprzatajac rozbila je na pół;/
przepięknie wyglądasz Kochana w ogóle laska z Ciebie nieziemska

Cytat:
Napisane przez Djana Pokaż wiadomość

Czesc wszystkim
a Ty zawsze jak po ogień wpadasz

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
no wlasnie,kogo tak naprawde kochasz
Nefre, ja wiem,ze moj TZ jest niedojrzały juz nieraz sie o tym mialam okazje przekonac.. Poza tym ja nie rozumiem, dlaczego nawet nie mialabym pojsc na to cholerne piwo z kolegami ktorzy obydwoje maja dziewczyny zreszta? Ja nie mam w ogole przyjaciół,nigdzie nie moge wyjsc zebym mu nie napisała.jak jestem w krk nie moge wyjsc z kolezanka nigdzie ,do zadnego klubu,nawet nie moglam isc odwiedzic kolezanki barmanki w klubie
M. jest bardziej dojrzaly,powazny. Jego uczucie musi byc silne skoro po takim okresie czasu ono jeszcze jest w jego serduszku...
Z drugiej strony przezywam ,wspominam nasze chwile z TZ i ..smutno mi
Wiem ze do M, mogłabym zadzwonic o 2 w nocy z płaczem i mam ta pewnosc ze rozmawiałby ze mna, pocieszał,pomimo tego ze ma na 6do pracy.zas moj TZ by nawet tego telefonu nie odebrał a potem mial pretensje ze w ogole dzwonie..
kiedys zadzwonilam do niego po22 to mial pretensje,ze dzwonie tak pozno a on ma na rano do szkoły
mam jedno wiekie siano w głowie
Orzeszku, zgadzam się z Dziewczynami... Też byłam w takim związku (i to niedawno bo rok temu, pewnie większość pamięta...) i ucieczka z niego była chyba najlepszą decyzją w moim życiu Ja uważam że taka fajna dziewczyna jak Ty zasługuje na kogoś lepszego, stanowczo trzymaj się i postępuj mądrze bo to Twoje życie i szkoda je zmarnować

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość



Było C-U-D-O-W-N-I-E
Już pierwsze takty wstępnego utworu bardzoooo do mnie przemówiły.
Gra muzyków,setlista,wokal,ch aryzma,taka czysta radość,pasja bijąca od wokalisty (50 lat,ale trzyma się,że hej ) wywołały u mnie beztroski uśmiech,
przez chwilę zapomniałam o wiadomych troskach,dałam się ponieść chwili.
'Tuptałam'klaskałam do wybicia palców,płna energii i świetnego humoru,nawet
zapomniałam,że mnie żołądek boli ;D
Zrobiłam kilka (niewyraznych )zdjęć,filmików
np

http://www.youtube.com/watch?v=y0KCNiOsAWw

Najwspaniajszy koncert na jakim kiedykolwiek byłam [sic!]

zazdroszczę koncertu





Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość


Przygotowuję się psychicznie na kilka dni szpitalnych
współczuję sytuacji z tą babką ze szpitala
mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i nie będziesz musiała przebywać w szpitalu zbyt długo

Cytat:
Napisane przez enda____ Pokaż wiadomość
hejj ) uroidznki 14 lutego ,,hm poszperalam w necie i znalazlam takie cos.. "pro captu lectoris habent sua fata libelli" - los książek zależy od pojętności czytelników. Terencjusz Maurus. ,,,a nizej ze wzgledu na to ze jest on ogromnym lakomczuchem (czego oczywiscie jak to u faceta,,,,nie widac )....i pamietaj, ze " plenus venter non student libenter" - (pełny brzuch niechętnie studiuje) znajac go bedzie rozbawiony
pozdrowionka dziewczynki
p.s Orzeszku...przecudownie wygladasz
Widzę ze sobie już poradziłaś bardzo fajne cytaty znalazłaś


Wróciłam
Była super pensjonat świetny, mieliśmy dla siebie 2 pokoje, kuchnię, salę z bilardem (bo rzadko się ktoś tam pojawiał oprócz nas ). We wtorek byliśmy na basenach termalnych w Szaflarach, fajna sprawa, można się kąpać w ciepłej wodzie na dworze a na głowę pada śnieg ^^ Wczoraj spędziliśmy dzień na stoku (znaczy faceci na stoku a ja z Siss w knajpie koło stoku znaczy ja tam bym sie chętnie nauczyła jeździć ale niestety nie mogę z powodu kolan ) a dziś byliśmy w Zakopanem (Krupówki plus Gubałówka czyli standard ) Szkoda tylko że nie miałam zbyt ciepłych ciuchów i strasznie marzłam nie ma to jak człowiek nieprzystosowany do zimna Wieczory spędzaliśmy grając w bilard, wygłupiając się i popijając winko tudzież drinki Ogólnie naprawdę fantastycznie było
Szkoda ze tak krótko tylko wróciliśmy dziś wieczorem

A jutro rano śmigam do Katowic bo jedna z przyjaciółek ma urodziny i robimy imprezkę babską ^^ A po imprezie nie wiem co, Walentynek nie obchodzimy z TŻ-em, bo nie lubimy i chyba znowu do rodziców na weekend wrócę bo dziadek jest w szpitalu (na szczęscie już okej z nim, ale miał zawał ...) i może już wyjdzie do tego czasu.
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-12, 22:12   #3109
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Ewus, tak myslalam ze mnie dojedziesz ale ja tez Cie lubie
no po prostu czasu nie mam zaby za wami nadazac ale podczytuje was od czsu do czasu...

edit: a tak w ogole to twoja fotke tez widzialam.... i wyjsc z zazdrosci i podziwu nad figurka nie moge a potem jeszcze przez kilka dni myslalam sobie jaka ja glupia jestem bo zupelnie inaczej sobie ciebie wymyslilam ten Twoj avek mnie zmylil
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały




Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy

Edytowane przez Djana
Czas edycji: 2009-02-12 o 22:46
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-13, 00:28   #3110
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez Djana Pokaż wiadomość
Ewus, tak myslalam ze mnie dojedziesz ale ja tez Cie lubie
no po prostu czasu nie mam zaby za wami nadazac ale podczytuje was od czsu do czasu...

ale fajnie by było jakbyś czasem napisała co u Ciebie, nawet bez związku z tematem, jeśli nie nadążasz
Cytat:
Napisane przez Djana Pokaż wiadomość
edit: a tak w ogole to twoja fotke tez widzialam.... i wyjsc z zazdrosci i podziwu nad figurka nie moge a potem jeszcze przez kilka dni myslalam sobie jaka ja glupia jestem bo zupelnie inaczej sobie ciebie wymyslilam ten Twoj avek mnie zmylil
dziękuję taka moja natura żem chudzina ... zainteresowało mnie to że mój avek może kogoś zmylić, nie przyszło mi to do głowy nigdy


dobranoc
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 07:47   #3111
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

dzien dobry laleczki

ja juz wstalam,wcziesniej bo musze do tesco po drodze pojechac bo chce dla TZta CD kupic i kartke na walentynki. A wczoraj piekne czekoladki mu kupilam

wlasnie zjadlam kolejna porcje swiezego serniczka i kawka riccore... Na 6 mam dzis fryzjerke,jutro ladnie bede wygladac

Ewcia ale zazdroszcze Ci takieego wyjazdu.. kocham Zakopane, bylam moze 3 razy tylko bo z Zielonej to prawdziwa wyprawa..Ale jak to wszystko opisujesz to czuje sie jakbym tak byla
Zycze Ci udanej zabawy dzis. My z tZtem nie idziemy tez nigdzie jutro,ja w domu zrobie kolacje.
Aha, no i caluski dla Dziadka

milego dnia wszytstkim
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 08:45   #3112
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez Djana Pokaż wiadomość
Orzeszku ja mysle ze sama wiesz, tylko sie jeszcze boisz do tego przyznac poza tym zgadzam sie z Nefre i Tarantulkiem - madrze dziewczyny prawia zreszta to co napisalas o 15:30 .... no kurcze dziewczyno wez to przeczytaj kilka razy i zastanow sie - to jest o Tobie i Twoim zyciu!! i zastanow sie ile bedziesz TZ na takie rzeczy pozwalac??

a zreszta - chodz na kawe
Nie umiem edytowac wszystkich wypowiedziDziewczyny,my sle ze macie racj..Ale to jest naprawde dla mnie trudne.Bo ja nie moge zostawic mojego TZ. bylismy razem 1,5roku, wiem ze inni sa razem dluzej i taz sie rozstaja ,ale ja nie moge
Wczoraj w koncu do mnie przyjechał,wielce obrazony nie chcial na poczatku nawet zebym dotkneła go po ręce bo on jest zły i mowil duzo rzeczy, ze "kombinuje" ze napewno mu "wykrece numer" ze jestem taka jak inne,ze kklamie..Zabolało mnie to
ale z czym ja go okłamałam? przeciez ja nigdzie nie poszłam do cholery! "ale chciałas isc i jakbym Ci pozwolił to bys poszla ,wypiłabys dwa piwa i bylo by to co kiedys.
Wczoraj przynzał ze mi nie ufał od tamtego czasu , ze ufał mi tylko czasami. Co to za zwiazek bez zaufania " Masz numery tefelonu do chlopakow(kolegów zwyklych!) w komórce,ja nie mam do zadnej dziewczyny,teraz ja bede mial i bede sobie do nich pisał".Tego chyba nie mówił na powaznie,ale było widac ze jest zły.
Tarantulku, wiesz to jest tak,ze M. był pierwszym chłopakiem który sie mna zainteresował tak na powaznie, ja nic nie poradze ze czuje do niego, tylko jak to nazwac sentyment?pociag?BTW,podo bałam mu sie jak byłam najpierw platynową blondynkąa potem zółtą blondynką
wczoraj do mnie napisał tez wieczorem jak spedzialm dzien,ze kiedys mnie widywal czesto a teraz nie, ze patrzy sobie na moje zdjecia w telefonie( w tym paskudnym blondzie moim) i one mu przypominaja to wszytsko co razem przezylismy,wszytskie chwile razem spedzone..
Ehh,tez je pamiętam... Pamiętam jak drżał jak mnie pocałował w policzek a troche blizej ust,pamiętam pachnącego jego perfumami prosiaczka(notabene, te perfumy jak je gdzies czuje to wywołuja u mnie dziwne uczucie,niczym schmeterlinge im bauch..)pamieta m nasze rozmowy do 2 wnocy na gg, pamietam siedzenie do pozna na hustawce przy moim domu.. Wczoraj mnie zapytał co najbardziej pamietam, kiedy odpowiedzialam ze ten pocalunek przy ktorym drzał, napisał mi ze "to była najcudowniejsza chwila,kiedy była bliska a on chciał mnie przytulic ale sie bał..Tak. M pomimo tego ze jest starszy,ma jakies 25,26 lat, jest wrazliwy,delikatny..a przy tym dojrzały..
Nefre,gdyby moj TZ sie dowiedzial ze do M.zadzwoniłam byłby wsciekły.On mi zabronil z nim kontaktu, z nim i z jego kolega,ktory jest tez moim kolega a kuzynem mojego TZ na dodatek powiedział mi: kolegowac sie mozesz z ...(tutaj pada imię kolego mojego TZ za którym nie przepadam) ale nie z ta dwójką!
Poza tym,co ja bym mu powiedziała..ze mi bardzo przykro,ze chcialabym cofnac czas o jakies dwa lata



ale sniegu nasypało, moze potem sie wybiore na jakis rozmysleniowy spacer.
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 10:54   #3113
madame_apple
Zadomowienie
 
Avatar madame_apple
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 522
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cześć dziewuszki
Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Własnie wróciłam z zakupów - kupiłam sobie skórzaną kurtkę z Cubusa i koszulę w Stradivariusie ( z 70 na 15 zł ). Mogłabym jeszcze nakupić wiele rzeczy, ale niestety .. fundusze Jutro jeszcze z TŻ jadę na zakupy - mojemu mezczyznie trzeba tez jakąs porządną kurtkę kupić
zazdroszczę zakupów, też bym chętnie na jakieś przecenowe wyruszyła..
Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Nie wiem.. chyba to powszechne, cos wisi wpowietrzu, bo tez się taka gruba czuję, że szok Zmiescilam się dzisiaj w spodnie 34, ale mam wrazenie, ze wyglądam jak jakaś Super Pig
ejjj no - Super Pig number 34? zapomnij
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość

Było C-U-D-O-W-N-I-E
Już pierwsze takty wstępnego utworu bardzoooo do mnie przemówiły.
Gra muzyków,setlista,wokal,ch aryzma,taka czysta radość,pasja bijąca od wokalisty (50 lat,ale trzyma się,że hej ) wywołały u mnie beztroski uśmiech,
przez chwilę zapomniałam o wiadomych troskach,dałam się ponieść chwili.
'Tuptałam'klaskałam do wybicia palców,płna energii i świetnego humoru,nawet
zapomniałam,że mnie żołądek boli ;D
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Najwspaniajszy koncert na jakim kiedykolwiek byłam [sic!]
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Echh przyznam szczerze,że choć dla takich intensywnych i krótkich chwil warto se jeszcze trochę pożyć
Cieszę się bardzo, że tak Ci się spodobało
Koncerty potrafią być lekiem dla zbolałej duszy i ciała
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Kobita skompelemntowała me imię nawet,
że niby Adrianna bardzo ładne jest xD

No bo jest śliczne
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
acz w domu mamuśka z racji,że wydałam 'tyle'pieniędzy (swoich..) na kolejną rzecz zrobiła mi kazanie jaka to Ja rozrzutna jestem,nie szanuje tegoż środka płatniczego,że ona sama już nie ma,że mam sobie radzic sama, ogolnie to darmozjad jestem,nie pracuje (nawet jakbym chciala i byla w stanie zdrowotnym,bym nie mogla bo za daleko,niebezpiecznie,w glowie mam nie tak zamiast sie pilnie uczyc i pewnie nieuczciwie tj.jesli zarabialabym wyzsze niz 600zl sumy.. ),do niczego sie nie nadaje,ogolnie zero, wszystkiemu winien nieproszony bękart.

echhhh...trzeba się nauczyć olewać takie teksty, żeby nie zwariować...
Cytat:
Napisane przez cher Pokaż wiadomość
a w dodatku jutro ostatni dzień do szkoły! aaaaaaaaaa! i ferieeee!
Tobie to dobrze, moje ferie właśnie dobiegają końca...
Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj podreptałam do szkoły,bo wczoraj sobie zrobiłam labę z okazji dziadostwa które rujnuje mój żołądek później poszłam z koleżanką na poszukiwanie prezentów walentynkowych ,umówiliśmy się z Tż-etem że robimy sobie jakies drobne prezenty,więc kupiłam mu poduszkę ręcznie malowaną z fajnym napisem i rysunkiem,a do tego dokupię jakąś kartkę i paczuszkę bezpieczeństwa miałam sobie wykupic plastry w tym miesiącu,ale i tak moje zdrowie wisi na włosku,więc nie będę się teraz dowalała hormonami
Przygotowuję się psychicznie na kilka dni szpitalnych
Mam nadzieję, że niedzielne badana wyjaśnią w końcu co się z Tobą dzieje...
Cytat:
Napisane przez enda____ Pokaż wiadomość
hejj uroidznki 14 lutego ,,hm poszperalam w necie i znalazlam takie cos.. "pro captu lectoris habent sua fata libelli" - los książek zależy od pojętności czytelników. Terencjusz Maurus. ,,,a nizej ze wzgledu na to ze jest on ogromnym lakomczuchem (czego oczywiscie jak to u faceta,,,,nie widac )....i pamietaj, ze " plenus venter non student libenter" - (pełny brzuch niechętnie studiuje) znajac go bedzie rozbawiony
Fajne cytaty znalazłaś
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Wróciłam
Była super pensjonat świetny, mieliśmy dla siebie 2 pokoje, kuchnię, salę z bilardem (bo rzadko się ktoś tam pojawiał oprócz nas ). We wtorek byliśmy na basenach termalnych w Szaflarach, fajna sprawa, można się kąpać w ciepłej wodzie na dworze a na głowę pada śnieg ^^ Wczoraj spędziliśmy dzień na stoku (znaczy faceci na stoku a ja z Siss w knajpie koło stoku znaczy ja tam bym sie chętnie nauczyła jeździć ale niestety nie mogę z powodu kolan ) a dziś byliśmy w Zakopanem (Krupówki plus Gubałówka czyli standard ) Szkoda tylko że nie miałam zbyt ciepłych ciuchów i strasznie marzłam nie ma to jak człowiek nieprzystosowany do zimna Wieczory spędzaliśmy grając w bilard, wygłupiając się i popijając winko tudzież drinki Ogólnie naprawdę fantastycznie było
Szkoda ze tak krótko tylko wróciliśmy dziś wieczorem
Aaaaaaale suuuuuper
Toś teraz nałądowana pozytywną energią za cały Wizaż chyba
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
A jutro rano śmigam do Katowic bo jedna z przyjaciółek ma urodziny i robimy imprezkę babską ^^ A po imprezie nie wiem co, Walentynek nie obchodzimy z TŻ-em, bo nie lubimy i chyba znowu do rodziców na weekend wrócę bo dziadek jest w szpitalu (na szczęscie już okej z nim, ale miał zawał ...) i może już wyjdzie do tego czasu.
Życzę zdrowia dziadkowi
A Tobie udanej babskiej imprezy
Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
Nie umiem edytowac wszystkich wypowiedzi Dziewczyny,mysle ze macie racj..Ale to jest naprawde dla mnie trudne.Bo ja nie moge zostawic mojego TZ. bylismy razem 1,5roku, wiem ze inni sa razem dluzej i taz sie rozstaja ,ale ja nie moge
Wczoraj w koncu do mnie przyjechał,wielce obrazony nie chcial na poczatku nawet zebym dotkneła go po ręce bo on jest zły i mowil duzo rzeczy, ze "kombinuje" ze napewno mu "wykrece numer" ze jestem taka jak inne,ze kklamie..Zabolało mnie to
ale z czym ja go okłamałam? przeciez ja nigdzie nie poszłam do cholery! "ale chciałas isc i jakbym Ci pozwolił to bys poszla ,wypiłabys dwa piwa i bylo by to co kiedys.
Wczoraj przynzał ze mi nie ufał od tamtego czasu , ze ufał mi tylko czasami. Co to za zwiazek bez zaufania " Masz numery tefelonu do chlopakow(kolegów zwyklych!) w komórce,ja nie mam do zadnej dziewczyny,teraz ja bede mial i bede sobie do nich pisał".Tego chyba nie mówił na powaznie,ale było widac ze jest zły.
Tarantulku, wiesz to jest tak,ze M. był pierwszym chłopakiem który sie mna zainteresował tak na powaznie, ja nic nie poradze ze czuje do niego, tylko jak to nazwac sentyment?pociag?BTW,podo bałam mu sie jak byłam najpierw platynową blondynkąa potem zółtą blondynką
wczoraj do mnie napisał tez wieczorem jak spedzialm dzien,ze kiedys mnie widywal czesto a teraz nie, ze patrzy sobie na moje zdjecia w telefonie( w tym paskudnym blondzie moim) i one mu przypominaja to wszytsko co razem przezylismy,wszytskie chwile razem spedzone..
Ehh,tez je pamiętam... Pamiętam jak drżał jak mnie pocałował w policzek a troche blizej ust,pamiętam pachnącego jego perfumami prosiaczka(notabene, te perfumy jak je gdzies czuje to wywołuja u mnie dziwne uczucie,niczym schmeterlinge im bauch..)pamietam nasze rozmowy do 2 wnocy na gg, pamietam siedzenie do pozna na hustawce przy moim domu.. Wczoraj mnie zapytał co najbardziej pamietam, kiedy odpowiedzialam ze ten pocalunek przy ktorym drzał, napisał mi ze "to była najcudowniejsza chwila,kiedy była bliska a on chciał mnie przytulic ale sie bał..Tak. M pomimo tego ze jest starszy,ma jakies 25,26 lat, jest wrazliwy,delikatny..a przy tym dojrzały..
Nefre,gdyby moj TZ sie dowiedzial ze do M.zadzwoniłam byłby wsciekły.On mi zabronil z nim kontaktu, z nim i z jego kolega,ktory jest tez moim kolega a kuzynem mojego TZ na dodatek powiedział mi: kolegowac sie mozesz z ...(tutaj pada imię kolego mojego TZ za którym nie przepadam) ale nie z ta dwójką!
Poza tym,co ja bym mu powiedziała..ze mi bardzo przykro,ze chcialabym cofnac czas o jakies dwa lata
Skomplikowana sprawa.... Jeśli chodzi o M. to wydaje mi się, że (jak sama to określiłaś) czujesz do niego tylko sentyment, który zapewne odzywa się najsilniej wtedy gdy przechodzisz słabe chwile z TZ.... DLa takiego sentymentu nie warto zrywać związku, zdecydowanie. ALe z drugiej strony jakość tego związku pozostawia wiele do życzenia bo, jak już dziewczyny zauważyły, TZ nie może nie miec do Ciebe zauania, wciaz Cie kontrolowac i decydowac o tym z kim mozesz utrzymywac kontakt, a z kim nie. Absolutnie nie moze byc tak jak teraz. Wiec mysle,ze najlepszym wyjsciem bedzie na spokojnie i szczerze pogadac z TZ... Bo Wasz zwiazek w takiej postaci, w jakiej jest teraz to zwiazek toksyczny.


Dzień dobry
Wczoraj w pracy jak to pracy, spoko całkiem, a po pracy wpadłam jeszcze na godzinkę do znajomych na imprezkę. W sumie to trochę żałuję, że wpadłam bo wybitnie nastroju imprezowego nie mam i takie spotkania tylko pogarszaja moj humor.
Jestem zla bo mimo, ze od poniedzialku zaczynaja sie zajecia to wciaz nie mam planu a do dzis wieczor musze sie juz wpisac w grafik do pracy.. Mam nadzieje, ze do teo czasu plan sie pojawi....
łeeeee i czuje sie taka gruba, brzydka i beznadziejna. Moje poczucie wlasnej wartosci siegnelo ostatnio dna. Źle mi z tym, ale nie wiem juz jak to zmienic, tracę siły do samej siebie.
No nic, nie bede Was zanudzac...

Zyczę milego dnia
__________________
Rivers know this: there is no hurry
We shall get there some day...




Edytowane przez madame_apple
Czas edycji: 2009-02-13 o 10:56
madame_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 11:31   #3114
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
Cześć dziewuszki
Skomplikowana sprawa.... Jeśli chodzi o M. to wydaje mi się, że (jak sama to określiłaś) czujesz do niego tylko sentyment, który zapewne odzywa się najsilniej wtedy gdy przechodzisz słabe chwile z TZ.... DLa takiego sentymentu nie warto zrywać związku, zdecydowanie. ALe z drugiej strony jakość tego związku pozostawia wiele do życzenia bo, jak już dziewczyny zauważyły, TZ nie może nie miec do Ciebe zauania, wciaz Cie kontrolowac i decydowac o tym z kim mozesz utrzymywac kontakt, a z kim nie. Absolutnie nie moze byc tak jak teraz. Wiec mysle,ze najlepszym wyjsciem bedzie na spokojnie i szczerze pogadac z TZ... Bo Wasz zwiazek w takiej postaci, w jakiej jest teraz to zwiazek toksyczny.


Dzień dobry
Wczoraj w pracy jak to pracy, spoko całkiem, a po pracy wpadłam jeszcze na godzinkę do znajomych na imprezkę. W sumie to trochę żałuję, że wpadłam bo wybitnie nastroju imprezowego nie mam i takie spotkania tylko pogarszaja moj humor.
Jestem zla bo mimo, ze od poniedzialku zaczynaja sie zajecia to wciaz nie mam planu a do dzis wieczor musze sie juz wpisac w grafik do pracy.. Mam nadzieje, ze do teo czasu plan sie pojawi....
łeeeee i czuje sie taka gruba, brzydka i beznadziejna. Moje poczucie wlasnej wartosci siegnelo ostatnio dna. Źle mi z tym, ale nie wiem juz jak to zmienic, tracę siły do samej siebie.
No nic, nie bede Was zanudzac...

Zyczę milego dnia
ja bym po prostu chciała miec kontakt z M.pogadac,spotkac sie na piwie bez podtekstów.Tak jak z przyjacielem. Bo On naprawde duzo dla mnie znaczy.
Ale TZ mi nie pozwoli
sama nie wiem czy to sentyment,czy cos wiecej..

Jabłuszko grubo i brzydko? Co to za głupotki wygadujesz,hę?Grubo i brzydko to sie moze czuc tylko Orzeszek
Czekam az sister sie wyniesie z pokoju,cobym mogła poćwiczyć i potańcczyć
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 13:13   #3115
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
łeeeee i czuje sie taka gruba, brzydka i beznadziejna. Moje poczucie wlasnej wartosci siegnelo ostatnio dna. Źle mi z tym, ale nie wiem juz jak to zmienic, tracę siły do samej siebie.
No nic, nie bede Was zanudzac...

Zyczę milego dnia
Jabluszko, bo bede lac zaraz! Ja bardzo prosze kolezanke zeby kolezanka przestala wygadaywac takie brednie Jestes bardzo wartosciowa,ciekawa i sliczna osobka i naprawde uwazam,ze nie mozesz myslec o sobie niczego innego!!

hej laleczki,

ja juz po pierwszym zebraniu, zaraz drugie.. Tz towi kupilam dzis plyte Kings of Leon i czekoaldki pyszne i piekne na jutro mam nadzieje,ze sie ucieszy. Zrobie tez pyszna kolacyjke,swieczki,czerwo ne serwetki i takie tam. Mam nadzieje,ze wypali wszystko

no, dzis mam fryzjera,wkoncu pozbede sie odrostow!

milego popoludnia!
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 15:21   #3116
Tarantulek
Rozeznanie
 
Avatar Tarantulek
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 695
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Cytat:
Napisane przez LoLcIa123 Pokaż wiadomość

A ja dzisiaj podreptałam do szkoły,bo wczoraj sobie zrobiłam labę z okazji dziadostwa które rujnuje mój żołądek później poszłam z koleżanką na poszukiwanie prezentów walentynkowych ,umówiliśmy się z Tż-etem że robimy sobie jakies drobne prezenty,więc kupiłam mu poduszkę ręcznie malowaną z fajnym napisem i rysunkiem,a do tego dokupię jakąś kartkę i paczuszkę bezpieczeństwa miałam sobie wykupic plastry w tym miesiącu,ale i tak moje zdrowie wisi na włosku,więc nie będę się teraz dowalała hormonami
Przygotowuję się psychicznie na kilka dni szpitalnych
Oj Lolcia wspołczuje Ci szpitala, no ale oby ci to pomogło



Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Wróciłam
Była super pensjonat świetny, mieliśmy dla siebie 2 pokoje, kuchnię, salę z bilardem (bo rzadko się ktoś tam pojawiał oprócz nas ). We wtorek byliśmy na basenach termalnych w Szaflarach, fajna sprawa, można się kąpać w ciepłej wodzie na dworze a na głowę pada śnieg ^^ Wczoraj spędziliśmy dzień na stoku (znaczy faceci na stoku a ja z Siss w knajpie koło stoku znaczy ja tam bym sie chętnie nauczyła jeździć ale niestety nie mogę z powodu kolan a dziś byliśmy w Zakopanem (Krupówki plus Gubałówka czyli standard ) Szkoda tylko że nie miałam zbyt ciepłych ciuchów i strasznie marzłam nie ma to jak człowiek nieprzystosowany do zimna Wieczory spędzaliśmy grając w bilard, wygłupiając się i popijając winko tudzież drinki Ogólnie naprawdę fantastycznie było
Szkoda ze tak krótko tylko wróciliśmy dziś wieczorem

A jutro rano śmigam do Katowic bo jedna z przyjaciółek ma urodziny i robimy imprezkę babską ^^ A po imprezie nie wiem co, Walentynek nie obchodzimy z TŻ-em, bo nie lubimy i chyba znowu do rodziców na weekend wrócę bo dziadek jest w szpitalu (na szczęscie już okej z nim, ale miał zawał ...) i może już wyjdzie do tego czasu.
O to super ze wypad się udał mimo tego ze zmarzłas i tych kolan
I udanego babskiego wieczoru i zdrowia dla dziadka!



Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
Cześć dziewuszki

Dzień dobry
Wczoraj w pracy jak to pracy, spoko całkiem, a po pracy wpadłam jeszcze na godzinkę do znajomych na imprezkę. W sumie to trochę żałuję, że wpadłam bo wybitnie nastroju imprezowego nie mam i takie spotkania tylko pogarszaja moj humor.
Jestem zla bo mimo, ze od poniedzialku zaczynaja sie zajecia to wciaz nie mam planu a do dzis wieczor musze sie juz wpisac w grafik do pracy.. Mam nadzieje, ze do teo czasu plan sie pojawi....
łeeeee i czuje sie taka gruba, brzydka i beznadziejna. Moje poczucie wlasnej wartosci siegnelo ostatnio dna. Źle mi z tym, ale nie wiem juz jak to zmienic, tracę siły do samej siebie.
No nic, nie bede Was zanudzac...

Zyczę milego dnia
Oj maddamme to chyba ta pogoda tak na Ciebie działa przygnebiajaco, bo innego powodu nie ma
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
J

ja juz po pierwszym zebraniu, zaraz drugie.. Tz towi kupilam dzis plyte Kings of Leon i czekoaldki pyszne i piekne na jutro mam nadzieje,ze sie ucieszy. Zrobie tez pyszna kolacyjke,swieczki,czerwo ne serwetki i takie tam. Mam nadzieje,ze wypali wszystko

no, dzis mam fryzjera,wkoncu pozbede sie odrostow!

milego popoludnia!
Ale romantycznie bedziecie miec , super.Miłego popołudnia!


Orzeszku-rzeczywiscie ciezka sprawa, mysle ze powinnas najpierw porozmawiac z TZ o waszym zwiazku i spróbowac cos poprawic, daj sobie czas...kto wie moze się samo wszystko wyjasni.....


U was tez ciagle sypie, bo u nas juz sniegu po pachy i nie widac koncaIdę na obiadekNarazie szachrajki
__________________
Pomóżmy Madzi.a pokonać raka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336619


To ja Mercy!
Tarantulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 15:36   #3117
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

czzeeeść!

podczytuję Was na bieżąco ale jak widzicie, piszę sporadycznie akurat dziś wygospodarowalam trochę czasu, więc się odezwę, a co!

ORzeszku - sukienka boska a Ty wyglądasz nieziemsko. I co mi sie rzucilo w oczy to Twoje cudowne szczuple lydki! śliiczne co do obecnego tżeta, cóż, on nigdy nie budził mojej sympatii pamietam jak kiedys na kz pisałaś o jego komentarzach po tym, jak zjadłaś jakieś ciastka (?); w stylu, że miałaś się odchudzać... nie wahałabym się spotkać z M., bo trwanie w związku z facetem, którego się nie kocha do korzystnych nie należy życzę Ci odwagi, no i szczęścia, Kochana

Madameee Jabłuszko Tobie się należy wielki Ty gruba?! kochana, widziałam zdjęcia na n-k, gdzie widać co nieco i śliczna z Ciebie babka

Cher strasznie fajna z Ciebie dziewczyna taka serdeczna i życzliwa innym Twoje ostatnie wypowiedzi odnoszące się do moich słów, bardzo podniosły mnie na duchu

Lolcia, czytałam, co powiedzieli Ci w szpitalu, o ciąży masakra... ;/ 3mam kciuki, żeby wszystko się wyjaśniło i żeby w koncu lekarze Ci pomogli

hm, a ja dziś spędziłam całkiem przyjemny dzień, choć mój nastrój zmienia się jak sinusoida troszkę dołuje mnie fakt, że kolejne walentynki spędzę jako singielka dobija mnie też padający śnieg i ziiimaaaa... no, ale przede mną dwa tygodnie ferii koleżanka chce mnie jutro wyciągnać na impreze, na ktorej znalabym tylko ją - jaaaasne, na pewno pójdę

lecę poczytać "upadek" camusa, wpadnę wieczorem miłego popołudnia!
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 16:21   #3118
madame_apple
Zadomowienie
 
Avatar madame_apple
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 522
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

witam ponownie
Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
ja bym po prostu chciała miec kontakt z M.pogadac,spotkac sie na piwie bez podtekstów.Tak jak z przyjacielem. Bo On naprawde duzo dla mnie znaczy.
Ale TZ mi nie pozwoli
sama nie wiem czy to sentyment,czy cos wiecej..
hmmm...kurcze strasznie mi się nie podoba to co pogrubiłam... TZ nie jest od pozwalania tylko od kochania
Pogadaj z nim szczerze i zastanówcie się nad sensem tego wszystkiego... Przecież związek nie może być pasmem nerwów i niemiłych sytuacji. Każde z Was musi mieć prawo do swojego życia i swoich przyjaciół...


Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
Jabłuszko grubo i brzydko? Co to za głupotki wygadujesz,hę?


Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
Jabluszko, bo bede lac zaraz! Ja bardzo prosze kolezanke zeby kolezanka przestala wygadaywac takie brednie Jestes bardzo wartosciowa,ciekawa i sliczna osobka i naprawde uwazam,ze nie mozesz myslec o sobie niczego innego!!
Cytat:
Napisane przez Tarantulek Pokaż wiadomość
Oj maddamme to chyba ta pogoda tak na Ciebie działa przygnebiajaco, bo innego powodu nie ma
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Madameee Jabłuszko Tobie się należy wielki Ty gruba?! kochana, widziałam zdjęcia na n-k, gdzie widać co nieco i śliczna z Ciebie babka
Dziękuję dziewczyny, jesteście tak kochane, że achhh.....
Powinnam chyba wydrukować sobie Wasze słowa i nosić zawsze przy sobie...
Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
Grubo i brzydko to sie moze czuc tylko Orzeszek
oooooooooooooo nieeeeeee, teraz to Tobie należą się baciki

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
ja juz po pierwszym zebraniu, zaraz drugie.. Tz towi kupilam dzis plyte Kings of Leon i czekoaldki pyszne i piekne na jutro mam nadzieje,ze sie ucieszy. Zrobie tez pyszna kolacyjke,swieczki,czerwo ne serwetki i takie tam. Mam nadzieje,ze wypali wszystko
oooo zapowiada się cudnie, na pewno wypali
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
no, dzis mam fryzjera,wkoncu pozbede sie odrostow!
mmm fryzjer to super sprawa, zawsze poprawia humor
Powtórzę się, ale co tamm, gwoli przypomnienia - fotkę po fryzjerze poproszę
Cytat:
Napisane przez Tarantulek Pokaż wiadomość
U was tez ciagle sypie, bo u nas juz sniegu po pachy i nie widac koncaIdę na obiadek Narazie szachrajki
smacznego obiadku
U nas w ogole sniegu nie ma...
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
hm, a ja dziś spędziłam całkiem przyjemny dzień, choć mój nastrój zmienia się jak sinusoida
skąd ja to znam... Strasznie mnie męczą moje wahania nastrojów
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
troszkę dołuje mnie fakt, że kolejne walentynki spędzę jako singielka dobija mnie też padający śnieg i ziiimaaaa...
Zima i śnieg mnie wprawdzie nie dobijają, ale ta beznadziejna szaro-bura pogoda też robi swoje...:/
No i walentynki też nie napawają mnie optymizmem. Na szczęście jutro wieczorem pracuję i to razem z 2koleżankami - też singielkami wiec zrobimy sobie mały sabat czarownic pewnie :
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
no, ale przede mną dwa tygodnie ferii koleżanka chce mnie jutro wyciągnać na impreze, na ktorej znalabym tylko ją - jaaaasne, na pewno pójdę
też bym się wahała pewnie, ale czasem warto zaryzykować
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
lecę poczytać "upadek" camusa, wpadnę wieczorem miłego popołudnia!
MIłego czytania i wpadaj wieczorkiem

Byłam w mieście, zapłaciłam rachunki i wyjaśniłam kwestię faktur za telefon, które od jakiegoś czasu do mnie nie docierały Plan zajec sie pojawił i jak dla mnie jest całkiem w porządku
Wpadłam też do Vero Mody gdzie obkupiłam się w nową bluzeczkę i torbę Zakupy potrafią troszkę poprawić humor

Ale tylko troszkę. Idę poczytać i szukać pozytywów w życiu...

MIłego popołudnia
__________________
Rivers know this: there is no hurry
We shall get there some day...



madame_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 17:41   #3119
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Brry dzień

Jabłuszko-Ojj szalejesz z zakupami ^^ Dobrze,że sprawa rachunków się wyjaśniła
Iza-Skąd Ja znam te wahania nastroju
Orzeszek-Ano w tym tkwi problem 'nie pozwoli', nie jesteś jego 'własnością' ,to twoje życie i masz prawo,wręcz obowiązek decydować sama o sobie, robić co chcesz Echh te męskie ego :|

Piątek 13-stego wcale nie taki pechowy
Z samego rana wybyłam do przychodni co by zabdać krew pod kątem nikczemnych zaiste hormonów tarczycy.
Zobaczymy co z nimi będzie 'ciekawego'.
Południową porą udałam się na spotkanie ze skruszonym ojcem,ot za tydzien wypływa w rejs i sumienie go ruszyło więc próbuje nadrobić utracony kontakt z dzieckiem'
Poszliśmy do takiej meksykanskiej restauracji,skonsumowalam ze smakiem porcje pierozkow z miesem w kruchym ciescie na ostro.
Mhmm lubię takie specjały ^^
I jakie sycące (porcja 100g i 6 godzin nie odczuwam głodu ;D )
Ciut pogadalismy,
po raz enty odkryłam,że mam podobne ironiczne poczucie humoru/postrzeganie otoczenia i skłonność właśnie do trwonienia czasem bezmyslnego, pieniędzy w knajpach i sklepach ofc;P
Zaś o 16,
fryzjer (po 3 miesiącach )
Sprawdzony w centrum,
tym razem poszlo na inną kobitkę z ich 'zespołu'.
Uprzejma,z zacięciem i starannością odżywiła mi włosy,ścięła,wycięniowała etc.
Efekt wyszedł całkiem niezły,teraz trza tylko utrzymać je w ładzie przez czas dłuższy niż kilka tygodni. Póki co zainwestowałam w niby znakomitą maseczkę regenerującą Pantene ,a nuż się sprawdzi

A propos wizyty..
Przez 40minut kątem oka podziwiałam wdzięki młodego,sympatycznego,pos tawnego kruczowłosego ( *_* ) fryzjera
Będę musiała się do niego wkrótce zapisać xP
Stety niestety był więce zajęty dziewczyną co to na studniówkę się wybierała,
strzygł,modelował cuda niewidy.
A ta w najlepsze se go kokietowała, szczebiotliwym głosikiem iprężąc swe wdzięki w postaci kształtnego biustu...

<wyje>

Teraz relaksuje się przed monitorem swego wysłużonego komputera,
ot surfując po necie i gawędząc na gygy z koleżanką.
Narzekamy na jutrzejsze święto
No niby to komercha,kicz,syf i badziewie,ale jakieś ukłucie żalu,że wiecznie człek 'bez pary się zapala.
Mimo,że na co dzień na słowo 'związek' wiałabym gdzie pieprz rośnie
Ot taka ma natura, powielająca postawę wieluuu członków mej rodziny

No ale nic, koniec z marudzeniem.
Pozostaje wierzyć,że kiedyś coś tam,gdzieś tam się odmieni na lepsze.
Wszak 'wiara czyni cuda' _^_

I tym optymistycznym akcentem kończę swój wpis ;p

PS:Me wątłe oblicze tuż 'po'
Tym razem bez użycia photoshopu
za to pudru owszem ;>

Udanego wieczoru
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg fryz 020 modified.jpg (51,4 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg fryz 006 modified.jpg (40,7 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg fryz 008 modified.jpg (36,9 KB, 27 załadowań)
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-13, 18:53   #3120
monochrome
Rozeznanie
 
Avatar monochrome
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) V

Wiosenko, a może jednak pójdziesz na imprezę?

Schism, bardzo ładnie wyglądasz. ^^

Orzeszku, obejrzałam sobie Twoje zdjęcie i jestem pod wrażeniem - prześlicznaś. Co do TŻ to oby wszystko ułożyło się w jedną lub drugą stronę, tak żebyś była szczęśliwa. Nie daj się tłamsić!

Myślałam, że mnie jakoś zdołują Walentynki, ale jednak nie. Może osiągnęłam już stan obojętności i pogodzenia się ze staropanieństwem, które mnie czeka. XD
Byłam właśnie z pieskiem na spacerze koło lasu, strasznie dużo śniegu napadało, było tak cicho i pusto, że aż creepy. ;D Może nie powinnam czytać tyle książek o wampirach, ale twórczość Stephenie Meyer jest motywem przewodnim moich ferii jak na razie.
__________________
I can ride my bike with no handlebars
monochrome jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.